Czy ktoś pracował w centrali w dziale digital/e-commerce i mógłby się podzielić opinią?
Jak dużo osób pracuje w Super-Pharm Poland Sp. z o.o.?
Firmy coraz częściej dostrzegają pozytywny wpływ dobrej atmosfery na efektywność pracowników. Czy podobnie jest w Super-Pharm Poland Sp. z o.o.?
Atmosfera w Superpharm jest fatalna. Pracownicy cały czas są obarczani dużą ilością zadań, nieadekwatną do otrzymywanego wynagrodzenia. Duża presja i brak szacunku do pracownika ze strony przełożonych.
Tak dużej skali (usunięte przez administratora)jak w tej firmie nie spotkałam nigdzie indziej. Pracownicy na każdym kroku są obgadywani i wyśmiewani. Obowiązki nieadekwatne do zajmowanego stanowiska, ciągle zmiany i utrudnienia. Jak wychodzisz z propozycją ulepszenia to odpowiedź jest "nie da się" albo "tu od zawsze to się tak robi". Każdy sprzeciw kończy się zwiększoną kontrolą oraz dołożeniem obowiązków. Moja przygoda w tej firmie skończyła się wizytą u psychiatry i koniecznością rozwiązania umowy. Za żadne pieniądze nie polecam tam pracy.
Z opisu wygląda na to, że pracowała w sklepie. W centrali to macie niebo na ziemi. Zatrudnijcie się w sklepie, to dopiero zobaczycie na czym polega praca. Max. 3 miesiące i uciekacie.
To w jakim stanie są zaplecza to jest po prostu dramat , gdzie jest sanepid ? Niedawno mieliśmy pandemie , czy wtedy tez brakowało mydła w łazience ? Wąskie Korytarze którymi się nie da przejść , bo towar wysypuje się z półek, palet. Wychodząc ze sklepu jest kontrola KAŻDEJ kieszonki czy nic się nie ukradło, trzeba czekać aż ktoś przyjdzie i ta kontrole przeprowadzi. Nigdy nic tam nie kupię widząc w jakim stanie są zaplecza, jak są pracownicy traktowani. (usunięte przez administratora) na kółkach i tyle. A i jeszcze ta ich zakłamana reklama : każdy jest inny, każdy jest super.
Pracowałam w tej firmie na stanowisku kierownika apteki i potwierdzam ciasnotę panującą na zapleczu. Magazyny, to porażka. Towar się wysypuje zewsząd ,przechowywany jest nawet pod prysznicem. Praca w takich warunkach tylko dla ludzi o mocnych nerwach.
Skoro komfort pracy jest średni to zarobki to w jakiś sposób rekompensują? Podasz jakie są widełki płacowe u nich? Bo bo ktoś wcześniej pisał, że niby zarobki tragiczne, ale ja jednak wolałabym wiedzieć ile to jest dokładnie.
Zastanawiam się, czy tak jest w części aptecznej, czy tylko tej drogeryjnej, nie wydaje mi się też, żeby problem dotyczył każdego sklepu, to byłoby naprawdę dziwne. A taka inspekcja przeprowadza jakieś kontrole?
oczywiście za niewłaściwe przechowywanie leków można zostać ukaranym. Najgorzej, że kierownik apteki później świeci oczami...
Kto wtedy zostaje ukarany? Kierownik, pracownik który źle przechowywał leki czy ogólnie właściciel sieci prowadzącej aptekę? Wysokie są te kary?
Ja też kiedyś pracowałam w tej firmie jako kierownik apteki. Wszystkie sklepy i apteki mają małe zaplecza, a towar za miliony złotych, wrzucany najczęściej przez centralę. Chodzi się po lekach i kosmetykach, leży to wszędzie, nawet w kiblu. Masakra. Te sklepy powinny być od dawna zlikwidowane. Do tego (usunięte przez administratora), okropna atmosfera, brak szacunku. Wszystko, co ludzie piszą, jest prawdą. W miarę dobrze zarabiają tylko farmaceuci i kierownicy aptek, reszta ma głodówkę. (usunięte przez administratora)
Głodówkę to znaczy, że najniższa krajowa? A powiesz jakie widełki płacowe mają farmaceuci i kierownicy aptek? A co do tego zaplecza, to rozumiem, że ciężko u nich z socjalnym pokojem dla pracowników, żeby mógł odpocząć lub zjeść, skoro wszędzie leży towar?
To o Galerii Mokotów? Ale tam przecież dzieci zarządzają sklepem, więc normalka. (usunięte przez administratora) kiła i mogiła jak powiedziała mi koleżanka, którą tam wykorzystywali na umowie zleceniu. Brzydziłabym się tam zostawić prywatną odzież.
Tak zawsze było tam. Pracownik traktowany jest jak potencjalny przestępca, przeszukiwany i poniżany. Każdy nie jest super. To wierutne(usunięte przez administratora). Dlatego ta sieć (usunięte przez administratora)
Przebieg samej rozmowy był bardzo nieprofesjonalny. Zaczynając od tego, że pani zaprosiła mnie kilka minut po godzinie na którą się ze mną umówiła. Niestety, ale osoba która przeprowadzała ze mną rozmowę w ogóle się do niej nie przygotowała.Tak naprawdę to ja chyba rekrutowałam panią i zadawałam jej pytania a pani udzielała mi odpowiedzi i informacji które były dla mnie istotne i ważne. Najlepszym momentem był dla mnie moment gdzie pani zostawiła mnie samą w pokoju socjalnym( bo tam była rozmowa przeprowadzana )i wyszła na ok.10-15 min. aby przeliczyć ile będzie wynosić miesięcznie moja pensja (netto) .Ogólnie pani od razu chciała mnie przyjąć do pracy, ale ja powiedziałam, że oddzwonię z inf. zwrotną .Oczywiście nie zamierzałam przyjmować oferty za tak niskie ,niskie, niskie....pieniądze.Szczerze to nie dziwi mnie ,że non stop potrzebują osób do pracy.... Jeszcze jedno...pani która ze mną przeprowadzała rozmowę (menager ) w żaden sposób mnie nie zachęciła do podjęcia współpracy z firmą- wręcz przeciwnie.
Proszę coś o sobie powiedzieć. Tylko to pytanie padło!
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Czy rekrutację na stanowisko doradcy ds. suplementacji prowadzi osoba, która czyta ze zrozumieniem, czy znowu jakąś zaciągającą wschodnio zatrudniliście, która wyłapuje tylko cv od Ukrainek?
Jak długo czekaliście na odzew z Super-Pharm Poland Sp. z o.o.? Oddzwaniają zawsze?
A znasz odpowiedź na pytanie, bo też szukam takiego info? Interesuje mnie też czy kontaktują się nawet jeśli nie zamierzają kogoś przyjąć, bo taki feedback także jest istotny?
Kiedy można spodziewać się otrzymania umowy na czas nieokreślony w Superpharm (SUPER-PHARM POLAND SP. Z O.O.)?
A okres próbny długo trwa? Standardowo to chyba 3 miesiące w innych firmach. Potem każdy dostaje na czas nieokreślony czy tylko wybrani?
Na czas nieokreślony dostaje się umowę po przepracowaniu 33 miesięcy Nie każdy dostaje umowę odrazu na czas nie określony zazwyczaj przedłużają na rok
nie każdy ale jednak są jakieś Asy, które zasłużyły? Czym na przykład? i jeśli chodzi już o te 33 miesiące to ile średnio osób do tej ostatecznej umowy tutaj dalej pracuje, jakie są perspektywy na dłuższą współpracę?
Żadne perspektywy, ja pracująca już 5 lata w sp dostałam umowę na czas nieokreślony dopiero po przepracowaniu 33 miesięcy a jestem pracownikiem bardzo dobrym i chwalą sobie moja prace, nie mogą mi nic zarzucić a wręcz dziękować tylko mi mogą ;) poprostu system przepuszcza taka umowę dopiero po 33 msc Rozwój w tej firmie ? Prawie żaden, praca raczej jest przejściowa i jest duża rotacja pracowników i bardzo częste cięcie godzin co za tym idzie pracownicy na umowę zlecenie często musza się martwić czy w danym miesiącu dostaną wystarczająco godzin i będą w stanie za to opłacić wszelkie opłaty miesięczne a menadżerki rozkładają ręce bo nie mogą dać więcej
Jeśli jesteś dobrym pracownikiem to masz szanse na dalsza umowę Osoby ktore pracują długo zostają raczej dlatego jaki zagrały zespół bądź brak innej pracy
A jakie są zarobki w sklepach mniej więcej? Albo w centrali? Przybliżysz temat warunków zatrudnienia? Są premie?
Piszesz o zarobkach w centrali czy na sklepie? Kurczę, trochę słabo jak najniższa krajowa.. a dochodzą do tego jakieś benefity? Firma nie myśli o żadnych podwyżkach inflacyjnych?
W sklepie najniższa krajowa Nie ma żadnych premii ani podwyższają g inflacyjnych Benefity to tańsza siłownia i opieka prywatna lekarska Czasem dostaniesz coś na Nais ale rzadko jakieś 30 zł ale tylko przez ta apke możesz płacić
Czy konsultant w Sp może liczyć tylko na 3/4 etatu, a cały etat jest zarezerwowany tylko dla menago i kierowników ?
A jak wygląda kwestia pracownika biurowego, jaka jest atmosfera pracy, jakie zarobki, możliwości rozwoju i awansu?
Pełno fałszywych osób. Jak masz znajomych to aplikuj. Krewni i znajomi królika mają łatwiej. Reszta pracuje na niekompetentnych znajomych. Zarobki tragiczne. Wszędzie dostaniesz więcej. Możliwości rozwoju i awansu tylko dla wybranych i to dopiero po kilku latach.
Widzę, że szukają pracownika na stanowisko Młodszy specjalista ds. e-Commerce(usunięte przez administratora)
Polecam unikać tą firme szerokim łukiem... Pracowałem w tym dziale i to co się dzieje to jest szok. Masa ludzi, którzy nie wiedzą co mają robić, a szefostwo olewa to co się dzieje. Nakładanie coraz to więcej obowiązków i nic poza tym. Jeszcze to ciągłe obgadywanie za plecami... Już sam wybór menagerow tego działu mocno zadziwia, a co dopiero organizacja pracy i atmosfera. Jesli lubisz (usunięte przez administratora)to praca idealna...
W skrócie? Wszystko, co możesz sobie wyobrazić, że będziesz robić na takim stanowisku. Tzn teoretycznie. W zakresie obowiązków możesz odjąć jedynie sprzątanie, tym zajmuje się firma zewnętrzna. Czasami też będziesz musiała robić za magazyniera, przyjmować towar, pakować zamówienia internetowe (na co oczywiście jest wyznaczony czas, w sensie jeśli nie zrobisz tego w ciągu określonego czasu od momentu przyjęcia zamówienia, wtedy czeka cię (usunięte przez administratora) od centrali), przygotowywać zwroty, równocześnie oczywiście wykonując wszystkie inne obowiązki osoby pełniącej funkcje kierownika zmiany, który musi jeszcze odbierać telefony, rozmawiać z nieprzyjemnymi klientami na sklepie, pomagać przy awariach dla przykładu kas, które notorycznie się psują. Jeśli chodzi o managera, to zarabia on ok 3900-4000 tys brutto na ten moment. Jsm czyli ten niższy rangą manager, który dopiero się uczy może liczyć na minimalną krajową... tak, od podwyżek po nowym roku nic się nie zmieniło i jest to dalej ok 2700 na rękę. Oczywiście jeśli w końcu centrala się ogarnie i da jakieś dodatkowe pieniądze, to liczyłabym na coś w zakresie + 200 zł do wypłaty w każdym przypadku, który podałam wyżej. Oczywiście jest to bardzo optymistyczna wizja przyszłości. Więcej na pewno nie wchodzi w grę, bo w tej firmie zarobki zawsze były śmieszne. Ogólnie jeśli trafi się na fajny zespół, to nie jest to najgorsza robota, ale zdecydowanie nie jest to coś na lata. Najlepiej pójść tam jak się jest zaraz po szkole i najzwyczajniej w świecie złapać trochę doświadczenia, góra rok lub dwa lata i uciekać dalej. Jednak osobiście radziłabym szukać pracy gdzieś indziej. Naprawdę szkoda nerwów i twojego cennego czasu. Lepszą opcją będzie chociażby rossmann.
W umowie nie ma zakresu obowiązków które wykonuje się na tym stanowisku? Bo zwalanie na pracownika wszystkiego to wiadomo że nic nie będzie dobrze zrobione. Jest za mało ludzi że taki nawał obowiązków? Nie ma planów żeby przyjęli więcej pracowników żeby odciążyć tych co już pracują?
Niestety, nikogo nie interesuje zakres obowiązków. Każde stanowisko oprócz SM i Kierownika Drogerii, jest wynagradzane najniższą krajową, nie ma więc chętnych do pracy. Finalnie, żeby zrekompensować brak rak do pracy, robisz wszystko, wszędzie. Niestety Super Pharm dalej ma mniemanie, że to pracodawcą jest PANEM a pracownik musi się dostosować. Nie zdają sobie sprawy, że rynek się zmienił, to pracownicy dyktują warunki pracy a pracodawca a pracodawca w wielu przypadkach musi być elastyczny i dostosowujący się, w szczególności gdy nie oferuje dobrych zarobków i nie jest konkurencyjny w swojej branży.
Najniższa krajowa, no to mega słabo :( Nie dochodza do tego żadne premie za wyniki? No i czy serio nie da się znaleźć żadnych plusów pracując tam? Bo coś tam chyba jednak niektórych trzyma.
Krótka historia. Po rozmowie kwalifikacyjnej z Panią kierownik zapowiadało się podejrzanie dobrze dodam że nie czytałam wcześniej opinii i to był mój błąd. Od pierwszego dnia umowa o pracę pakiet szkoleń dobre wynagrodzenie 3400 Pani podkreślała " na rękę "itd. Zapytano mnie oczywiście o dyspozycyjność nie ukrywałam że każda zmiana mi odpowiada bo mam na ten moment taką możliwość co widać było Pani kierownik bardzo odpowiadało. Zadzwoniła do mnie jeszcze tego samego dnia i zaprosiła nie na dzień próbny a na podpisanie umowy i pierwszy dzień w pracy co mnie oczywiście zdziwiło. I tu się zaczyna komedia. Pani kierownik nie była już taka miła jak na rozmowie. Pokazała mi wszystkie pomieszczenia oprowadziła po sklepie. Zaczęła dosłownie odpytywać mnie ze składów drogich kosmetyków i zapachów perfum jak na sprawdzianie. Po oprowadzeniu powiedziała że idzie przygotować formalności a ja mam nauczyć się gdzie co leży na sklepie i daje mi teraz na to czas. Ponad 1.5h chodziłam i patrzyłam się w pułki dodatkowo byłam obserwowana przez pracownice sklepu . Poszłam na zaplecze się napić i sprawdzić czy umowa jest już gotowa na co Pani kierownik się zdenerwowała że miałam się uczyć gdzie co leży a ona siedziała w biurze z koleżanką pracownicą obgadywały każdego po kolei. No ale dobra nadszedł czas podpisywania umowy. Pierwsze co się nie zgadzało to umowa zlecenie zamiast o pracę. Zaczęła się tłumaczyć że zmieniła zdanie i musi być na 3 miesiące zlecenie później doczytałam wynagrodzenie haha z tych obiecanych 3400 wyszło 22.80 na godzinę czyli najniższa krajowa. To są chyba jakieś żarty. Mam być odpowiedzialna za kasę fiskalną, obsługę klienta, dbanie o porządek na sklepie, dokładanie towaru, pilnowanie dat, zamówienia internetowe, przyjmowanie dostaw, magazyn za kur##a taką stawkę ? Dodatkowo być jak to kierowniczka powiedziała czasami na jej zawołanie ? Hahahah błagam. Nie współczuję osobom tam pracującym bo to dużo o nich świadczy. Czasami słabe wynagrodzenie wynagradza atmosfera ludzie ale tam są same minusy. Omijać !
Szczerze to nie dziwię się ludziom że wolą pobierać zasiłek niż pracować praca w większości miejsc jest toksyczna, Polska to jakiś koszmar. Bez znajomości i układów zostają same beznadziejne prace pełne wyzysku.
Kiedy można spodziewać się otrzymania umowy na czas nieokreślony w Superpharm (SUPER-PHARM POLAND SP. Z O.O.)?
Umowę na czas nieokreślony możesz dostać nawet po trzech miesiącach pracy, potocznie mówiąc tych na próbę. System spokojnie przepuszcza taką opcje. Po prostu firma dobrze wie, że większość ludzi z taką umową prędzej czy później pójdzie na długie l4. W sklepach pracuje dużo młodych kobiet, które statystycznie będą chciały w końcu zajść w ciążę i z takiego l4 skorzystają. Firma chce unikać dodatkowych kosztów, dlatego sprzedaje tę bajeczkę o 33-miesiącach (o których swoją drogą pierwszy raz słyszę). Może nawet nie jest to narracja centrali, a poszczególnych sklepów, w których kierownictwo się wycwaniło i wymyśliło jakieś głupie wyjaśnienie na poczekaniu, żeby tylko takiej umowy nikomu nie dać.
czy odbywa sie rekrutacja nowych pracowników?
Rekrutacja nowych pracowników odbywa się cały czas, zarówno do sklepów jak i do biura. Natomiast zarobki są śmieszne. Konsultant najniższa krajowa- nie ma mozliwosci wiekszej stawki, kierownik około 5100 brutto- natomiast to na nim spoczywa cala odpowiedzialnosc w razie bledow np. Jesli przyjdzie jakakolwiek instytucja i okaze sie, ze jest cos nie tak, to Kierownik personalnie dostaje kary pieniężne. Premie na chwilę obecną po zmianach- żałosne i niemalże nieistniejące. Premie kwartalne były super, ale widocznie za dużo kosztowały, więc z nich zrezygnowano.. Ogólnie firma robi wszystko kosztem cięcia albo etatów albo wynagrodzenia. Jako praca sezonowa, dorywcza polecam. Jako stała- radzę trzymać się z daleka. Centrala nie ma zadnego szacunku do pracowników sklepów - właściwie są oni traktowani jak idioc*
5100 brutto to pensja kierownika drogerii? A ile zarabiaJunior Store Menager? Jakiej wysokości są te premie? Ta pensja to po podwyżkach, czy ze starych czasów jeszcze?
Tak, to pensja kierownika drogerii, Junior Store Manager, ma śmieszna pensje w wysokości 3500zl brutto, niestety lo podwyżce minimalnej krajowej w 01.23r pensja juniora nie uległa zmianie.
Dokładnie tak, czasem roznica między poszczególnymi sklepami to około 100zl. Firma miała dać podwyżki w styczniu, natomiast temat jakby ucichł. Nie polecam pracy, szczegolnie na stanowisku Kierownika.Firma wyciera ręce od odpowiedzialności i przed instytucjami prawnymi, dając śmieszne pelnomocnictwa- w praktyce oznacza to, ze wszystkie kary nakladane na dany sklep, pokrywa personalnie Kierownik . Praca w Superpharmie zmienila sie na gorsze od kiedy odszedł Dyrektor Operacyjny, a na jego miejsce zatrudniono nową Panią Dyrektor. Wygórowane wymagania, ale nie przekłada sie to niestety na pensje.
Kierownik drogerii mówimy o kierowniku wszystkiego apteki i drogerii czy kierowniku drogerii ?
kierownik drogerii i apteki to oddzielne funkcje. Stanowisko Dyrektor sklepu przestało istniec w 2020.
Dlaczego pomimo wielu informacji, ze coś jest nie tak i skierowaniu problemu do dyrektorów regionu sytuacja nie ulega zmianie? Wszystko jest tuszowane i zamiatane pod dywan. Nieustanny (usunięte przez administratora) ze strony kierownictwa, które tylko wymaga i nie daje nic od siebie. Od siedzenia w biurze , robieniu grafików i fałszowaniu czasu pracy, którego nikt z góry nie sprawdza. Kierownik w tej pracy robi co chce i nikt go nie sprawdza. Żadnych pochwał, motywacyjnych rozmów i doceniania pracownika. Do tej pracy idzie się po doświadczenie a po tem uciekaj bo tylko Ci wykorzystają i spowodują ze pójdziesz do psychiatryka. Ogólnie nie polecam wielka klika która jak coś wybuchnie gasi pożary kosztem pracowników. Stop tej firmie.
Czy rozmowa rekrutacyjna w Super-Pharm Poland Sp. z o.o. odbywa się również w języku angielskim?
Jeżeli aplikujesz do biura to na ostatnim z etapów jest rozmowa w języku angielskim, ale jeżeli Twoje stanowisko pracy nie wymaga wykonywania zadań w tym języku, to nie jest to problem. Na rozmowie Twój menagrer będzie tłumaczem :)
I jaki najlepiej jest mieć ten poziom języka angielskiego, aby na spokojnie przejść ostatni z etapów? :)
Poziom angielskiego tak naprawdę nie ma w tej firmie dużego znaczenia, chyba że aplikujesz na stanowisko menagerskie. Na stanowiskach specjalistycznych - dotyczy to pojedynczych osób. Ostatni etap generalnie zależy od Twoich umiejętności autoprezentacji, tego jak Cię ocenią poprzednicy i generalnie od tego czy jesteś w stanie wnieść coś do firmy:) Kluczowa dla rekrutacji jest rozmowa z Twoim bezpośrednim przełożonym ;)
Czy można liczyć w Super-Pharm Poland Sp. z o.o. na prywatną opiekę medyczną?
Możesz dołączyć każdego członka rodziny, kwota zależy od tego Jaki pakiet wybierzesz , ja mam dopiaabego synka na pakiet rozszerzony( wszyscy specjaliści są za darmo ) i płace za niego 110zl
Jak wyglądają podwyżki w tej firmie? Otrzymujecie premie? Zamierzam tutaj aplikować i nie wiem jakich dodatków mogę się spodziewać.
Jeśli aplikujesz na kasjera to otrzymasz najniższą krajową nie licz na więcej, bo nigdy nie otrzymasz podwyżki. Jedynie mogą je otrzymać managerowie oraz kierownicy. Premie są kwartalne, jednak dostaniesz ją tylko wtedy, kiedy budżet zostanie osiągnięty. W przypadku, gdy w jednym miesiącu robicie ponad normę np. 15%-20% to zostanie on podniesiony w efekcie czego premia jest tylko obietnicą...
Ale to jakaś firmowa reguła, że tylko tamci podwyżkę dostają? Czyli nie powinno się przekroczyć wspólnie normy i będzie ok?
Podwyżki dla wybranych albo na żenująco niskim poziomie, gdzie nie pójdziesz tam dadzą Ci więcej. W tej firmie nie dba się o pracowników, albo tylko o wybranych tj. lizusów i właścicieli. Każdy kto ma choć trochę umiejętności cenione na rynku pracy to prędzej czy później stąd odchodzi. Ja też się dałam nabrać na rozmowie kwalifikacyjnej, obiecywano złote góry, rzeczywistość okazała się brutalnie mówiąc inna. Dobra lekcja na przyszłość jak ludźmi nie zarządzać. Przykład wręcz książkowy. Gratuluję wysokiemu szczeblowi wyboru ludzi na stanowiska menagerskie, osób bez jakichkolwiek do tego kompetencji. Powodzenia. ryba psuje się od głowy niestety.
Czym w Super-Pharm Poland Sp. z o.o. zachęcają przyszłych pracowników? Jakie mają dodatki?
Żadne! Powiedziano mi na rozmowie rekrutacyjnej, że są premie kwartalne. Jak przyszłam do pracy to inne pracownice zaśmiały mi się w twarz :pracuje tu 6 lat i nigdy nie widziałam żadnej premii". To było po pierwsze. Po drugie powiedziano mi, że jest prywatna opieka medyczna. Tiaa, jest jeśli przepracujesz tam 2 lata :/ I tak jak większość tu pisze. Jest ogromna ingiwilacja pracownika. Trzepią ubrania na wejściu i wyjściu (u mnie z dokładnością zależy kto sprawdza). Może i atmosfera luźna, ale co z tego?! Nie wiesz czy kiero w biurze kawe popoja czy sprawdza n kamerach czy nie chowasz perfumu za dekolt. Żeby w kółko czuć się źle i bać się o ruchy, bo wszędzie są kamery. Miałam sytuację, w której klientka otworzyła pudełko z kremem. Na kamerach ja ten krem miałam w ręku później. I co? Według kiero to ja go otworzyalam. I miałam za niego zapłacić. Chora polityka jest w tej firmie. Pracuje w handlu już od lat. Niestety straciłam swoją długoletnią pracę. I jeszcze w żadnej firmie nie było tak źle jak jest tu. Nie polecam!! ps. W zasadzie jeszcze nigdy w internecie nie napisałam żadnej opinii o moich pracach. W tym wypadku trzeba było to zrobić. O chyba się nie zdziwiłam patrząc, ze nie tylko ja mam takie, a nie inne zdanie.
Uciekaj póki możesz ! Ta firma to dno i złodzieje. Zero szacunku do pracownika, sprawdzanie co jesz na śniadanie chore .
Dostałam zleceniowke na umowie zapis że wyplata do 14 następnego miesiąca, a księgowe mówią że wypłaty raz do 17 raz 20. Teraz dowiedziałam się że łaskę robią i przed świętami wyślą pensje do 15. Jestem w szoku. Dostałam gdzie indziej pracę i już dawno otrzymałam wynagrodzenie. Miałam czujkę,żeby podjąć inną pracę.
Tak zachęcają, obietnicami. Później wychodzi szydło z worka. Najniższa krajowa, zero benefitow, zero zniżek, zero premii. Lepiej złożyć CV do Rossmanna (choć jest ciężko, bo jest dużo pracy,ale dobra pensja, paczki i premie) albo do Hebe (dobra pensja, paczki, socjal)
Czy ktoś dostał już pensje z umowy zlecenie? Bo ja nie mam! Nie można się dodzwonić od paru dni do KS
Nie polecam. Za mało ludzi do pracy a cały czas jakas robota do zrobienia, cały czas, apteka sobie siedzi i nic nie robi a na drogerii trzeba chorować jak (usunięte przez administratora) Na regałach się nie mieści jakiś produkt i na magazynie jest ze 100sztuk tego produktu to przyślą tak i tak. Planogramy tez idiotycznie zrobione. Tyle jest produktów i coś nie ma na planogramie i trzeba myśleć gdzie to wsadzić. Bezsens. Zaufanie do pracownika zerowe. Sprawdzani przy wyjściu jesteśmy czy nic nie wzięliśmy a jeżeli coś mamy co jest w sklepie to trzeba okleić i pokazać paragon. Przysyłają masę jedzenia dla dzieci które się terminują i tak samo z napojami. Po co tak dużo? Nie lepiej mniej a częściej?
Zawsze tak było, tam się nie da normalnie pracować. To straszna firma. Odradzam wszystkim pracę tam, chyba, że chcesz mieć nerwicę i wrzody żołądka. Płaca też do bani.
Tak z ciekawości - jest tu jakiś klient korzystający z tej opcji Lifestyle (karta klubowa)? Są jakieś fajne promocje czy raczej niezbyt się na tym korzysta? :P
Czy tam są jakieś zabezpieczenia typu bramki czy coś czy trzeba klienta pilnować?
