Jak wygląda praca u nich w firmie Super-Pharm w miejscowości Zakopane? Są jakieś nowe miejsca? Oczekujemy na nowe info. Może pojawi się osoba aktualnie pracująca, bo nie wiemy jak obecnie jest u nich?
W zupełności nie zgadzam się z powyższą opinią na temat pracy w SuperPharm Zakopane. Kierownictwo nie jest do tego stopnia beznadziejne, aby pisać tak obraźliwe i nieprawdziwe opinie . Jeżeli chodzi o prace: tak jak każdy sklep: obsługa, towar, dbałość o ekspozycję, weryfikowanie dat ważności produktów , dbałość o porządek na sali sprzedaży. Bywają gorsze dni, kiedy pracy jest dużo ( nowa gazetka, zestawy świąteczne, pokrywające się zamówienia ). Zdarzają się niespodziewanie sytuacje ( L4, nagły wypadek i ktoś nie przychodzi bo ma np. chore dziecko) . Jednak nie są to sytuacje bez wyjścia. W porównaniu z innymi pracodawcami: kodeks pracy jest przestrzegany, kierownictwo nie nagina prawa pod swoje widzimisię. Problem z pracownikami polega na tym, że często przychodzi sporo młodych i rozszczeniowych osób, które liczą na to że wszystkie zasady będą dla nich specjalnie naginane ( np. praca w dni wybrane tylko i wyłącznie przez pracownika, a nie wtedy kiedy jest potrzebny w sklepie , albo odrabianie nieobecności w dni kiedy to pasuje pracownikowi , a nie przełożonemu). Kiedy kogoś nie ma w pracy, ponieważ nie chciało mu się przychodzić , albo był rzekomo chory a nie przyniósł zwolnienia lekarskiego to powinien dostać dzień nieobecny, a nie upominać się o to że chce odrobić, ale w sposób tylko dla niego wygodny ... Tak jak wspomniałam wyżej: z kierownikiem można się dogadać , jest skłonny i skóry do współpracy. Ale na litość Boską - nie róbmy z potwora człowieka, który również musi trzymać się pewnych zasad w stosunku do całego zespołu. Ogólnie nie narzekam, praca z kosmetykami przyjemna . Są fajne konkursy odsprzedazowe. Zdarzają się szkolenia produktowe. Jeżeli potrzebujesz jakiś dzień wolny to wpisujesz w prośby grafikowe- zazwyczaj nie ma z tym problemu . Zdarza się , że w wyniku czyjejś nieobecności grafik ulega zmianie , ale Kierownik daje znać albo prosi o pomoc- nie wymusza chamsko , jak to ma miejsce u innych pracodawców . Nie musimy sprzątać rano- jest od tego firma sprzątająca. Kasa mogłaby być lepsza, ale biorąc pod uwagę fakt, że często dostajemy kosmetyki do testów, plus konkursy, plus jakieś premie odsprzedazowe to da się przeżyć . Zawsze można sobie dorobić za pomocą merchandisingu z jakiejś marki ( kierownik daje , albo można zapytać ) . Praca fajna, nie ma problemu z umową o pracę.
Napisał do kierownik drogerii, może apteki, a może sama góra. Byłam tam store managerem, to co pisze osoba w negatywnym znaczeniu jest prawdą, a kierownictwo wraz z górą zawsze będzie się bronić, bo każda osoba która tam przychodzi - szybko odchodzi. Brak jakiekolwiek szacunku do pracownika poprzez kierownictwo jak i górę, wyzywanie się na tle psychicznym, gdzie kierownik potrafi się śmiać w oczy kiedy inny pracownik płacze jest karygodne, byłam świadkiem takiego zachowania i wiele różnych, obgadywanie osób do innego pracownika by ten to widział i poczuł się zle, naginanie prawa pracy, przypisywanie urlopu bez zgody pracownika i jego wiedzy, upokarzanie pracowników. Jest to kłamstwo ze młode osoby, bronicie się ale wiecie jaka jest prawda, pracownicy których znałam byli wspaniali, ciężko pracowali od rana do wieczora, często na zmianie byli kilka godzin sami, nawet nie mieli jak z toalety skorzystać bo były już miny i nie miłe zachowania, nigdy pochwał dla takich osób nie było tylko wszystko zle, a tak naprawdę to Ci pracownicy zarabiali na Was, za tak marną pensje i tak brzydkie zachowania wobec nich, kierownik powtarzał do innych pracowników ze cieszy się ze jeden pracownik odszedł, zwolniło się 4 pracowników i to jest prawda, góra nie reaguje na zachowania kierownika, na żadna krzywdę ludzka tam, uważajcie na to miejsce i naprawdę w życiu i na swojej drodze znajdziecie naprawdę dobra prace a przynajmniej spokojna, kierownik apteki również ingeruje nie miło w sprawy drogerii, mnie osobiście śmiał się w twarz i skarżył na pracowników, wyrywanie koszyka z rąk dziecka… kierownik drogerii nawet zezwala drugiemu na podpisywanie sie czyimś podpisem, bez jego wiedzy, pracownicy jak biorą zwolenienie lekarskie to boja sie przychodzić do pracy, sama spotkałam sie z obgadywaniem mnie na forum reszty pracowników, na początku mojej pracy nastawiano zle mnie do pracownika, naprawdę niech każdy się zastanowi dobrze zanim zacznie prace tam, bo kierownik nawet wprowadza w błąd pracowników co jest niezgodne z prawem, odnoście przysługującego urlopu, sprawa zostanie nagłośniona i przekazana do samego właściciela firmy
Brak podziękowań dla pracowników którzy pracowali tam nawet wiele lat, i wszyscy którzy odeszli to tylko dlatego ze sa na tyle mądrzy i silni. Sam fakt o firmie świadczy ze kierownik apteki który dostał kiedyś zwolnienie dyscyplinarne został panowanie zatrudniony, niestety firma nie ma pracowników, ale naprawdę nie ma co się dziwić. I każdy wpis który pojawi się „pozytywny” będzie się bronił sam kierownik sklepu wraz z góra by zachować dobre imię.
- [ ] Zdecydowanie nie polecam pracy w Superpharm Zakopane. Kierownictwo przejawia zupełny brak szacunku do pracowników, wywołując na nich dyskomfort psychiczny, jak i fizyczny. Jest do tego stopnia źle, że w ostatnim czasie zwolniły się cztery stałe pracownice. Przykładowo, pracownikom nie wolno zjeść poza 15-minutową przerwą, ani wyjść na łyczka wody, bo już można zobaczyć krzywe miny. Pracownicy boją się brać dni wolne, bo później mogą spodziewać się zemsty. Krzesło znajdujące się przy kasach nie służy do siedzenia, gdy nie ma ruchu, a do zapewnienia klientów, że pracownicy mają gdzie usiąść podczas wielogodzinnej zmiany (a w rzeczywistości nie mają takiej możliwości, bo od razu pojawiają się skargi, że nic w sklepie nie robią, chociaż nieustannie harują). Kierownictwo nie potrafi dojrzeć pozytywnych stron pracownika, nie można od nich usłyszeć żadnych pochwał - jedyne co robią to bez przerwy narzekają na czynności wykonywane przez pracowników (nawet tych o wieloletnim doświadczeniu). Pracownicy mają wrażenie, że wszystko robią źle, są traktowani z wyższością, co potęguje nieprzyjemną atmosferę w sklepie. A potem pojawia się u kierownictwa zdziwienie, dlaczego każdy kto tam przyjdzie, prędzej czy później rezygnuje z pracy.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Super-Pharm?
Zobacz opinie na temat firmy Super-Pharm tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.