Opinie o Johnson Matthey Battery Systems Sp. z o.o. w Gliwice

Poniżej przeczytasz opinie byłych oraz obecnych pracowników o pracodawcy Johnson Matthey Battery Systems Sp. z o.o.. Znajdziesz tutaj również opinie kandydatów do podjęcia pracy w Johnson Matthey Battery Systems Sp. z o.o. o rekrutacji.


Branże: Produkcja akumulatorów i baterii

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Johnson Matthey Battery Systems Sp. z o.o. w Gliwice

lost day

jm to firma która żeby osiągnąć swój cel stosuje wszelakiego rodzaju sztuczki psychologiczne wobec pracowników mają nawet szkolenia w tym zakresie na mnie to nie dziala dlatego jestem stale szykanow. agresja wobec pracowników produkcji to codzienna norma ,dreczenie psychiczne zastraszanie wszelkimi możliwymi dostępnymi środkami ,jak tylko ktoś ma słabszą motorykę ruchową by wykonać jakąś czynność na lini prod. staje się celem kierowników shift liderów i współpracownikow .Nie można mieć własnego zdania ,czy pomysłu pracuje tu kilka lat i żadna sprawa nigdy nie została pozytywnie załatwiona shift liderzy ,liderzy itp. zawsze odpowiadają NIE NIE NIE szczególnie niedawno mianowana była pracownica tzw. wajcha kolorowa która na produkcji nie wykazywała szczególnych umiejętności swego czasu miano ją nawet za to zwolnić bo unikała pracy chowała sie po różnych zakątkach firmy zajmując sie glównie klachami po kątach teraz po znajomości zostala shift liderem i wykazuje szczegolna arogancje wobec pracownikow chamstwo i zlosliwosc to jej styl zero komunikacji zreszta kazdy lider ma podobny styl Caly dzien przed komputerem zebranko i klachy od stanowiska do stanowiska .Ludzie mają już dosyc takiego traktowania cale biuro i inżynierka dobrze sie bawią na naszych plecach dżwigając tylko normy wymyslajac 12 godzinne prace ludzie sa skrajnie wyczerpani ale inżynierowie po szkolach zero umiejetnosci praktycznych pomysly z kosmosu .w firmie ze strony zarządzających panuje agresja ,arogancja ,pycha,buta,zero empati dla drugiego człowieka byle sie nachapać i żeby sztuki były przydałby się PIP

Ilsas

Tak naprawdę są one potrzebne, w poprzednim wpisie przesadziłam. Są wśród nich takie, które ciężko pracują i wykonują swoją pracę należycie. Są niestety też takie jak napisałam wyżej, udające, że pracują i traktujące innych z wyższością.

Ilsas

Pytanie po co w tej firmie są dysponentki. Po to żeby dotrzymać towarzystwa liderkom? Wystarczy spojrzeć na to co robią podczas pracy. Głównie siedzą i to bynajmniej nie przy komputerze, po prostu siedzą i widocznie się nudzą. Pomyłką jest to, że na jednej linii jest skoczek, dysponent oraz lider. Skoczek odwala całą ''robotę'' za dysponenta (może tylko u nas tak jest, nie chce uogólniać), dokłada brakujące rzeczy, chodzi, a jeszcze ma szanse usłyszeć opieprz od dysponenta za to czego akurat nie zrobiła. Generalnie miało być tak, że jest lider i dysponent, a skoczek siedzi na linii i w sytuacji, gdy którejś z wyżej wymienionych nie ma schodzi z linii i pomaga. W praktyce wygląda to tak jakby skoczek był traktowany po macoszemu.

Pracownicaica

A ja powiem tak , praca sama w sobie nie jest zła , normy troche za wysokie , na bbs'ie to juz totalna porażka . Rzeczywiście jest tak ze jak lider kogoś lubi to ma wieksze wzgledy , np u L i L na BBS jest tak ze pracujesz 2 tyg na jednym miejscu , wraca osoba z urlopu i siada na miejsce tej ktora siedziala te 2 tyg a ta osobe wywala na ciecie bezpieznika , porażka . Kasa mała choć wydaje mi sie ze i tak jest ok , bo przeciez to nie ciezka praca , przerwy 20 min gdzie trzeba zastepowac osobe ktora wyszla - obłed . Impreza firmowa na zakładzie bez %%%% , trzeba sie ubrac na granatowo- bialo, dostaniesz kartki na jedzenie jak za komuny , zebys nie przekroczyl limitu na osobe ,jak nie chcesz byc na imprezie to musisz wziac urlop .Najgorsza ze wszystkich mozliwych firm na strefie . Nie polecam nikomu . Ja juz szukam innej pracy i pracujacym w tej firmie polecam zrobic to samo. A i co do ludzi , każdy wszystko wie, każdy wszedzie był i każdy wszystko widział. Wystarczy ze wyjdziesz tylko do wc a obrobia ci (usunięte przez administratora) tak ze heeej .

logo firmy Ustawiacz, pracownik wypożyczalni narzędzi
Wiązowna
Mera Bellows Sp. z o.o.
(44 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Szwaczka / Szwacz do przyuczenia
Dobre Miasto
Dfm Sp. z o.o.
(451 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Młodszy operator maszyn CNC
Rzeszów
Smithstown Polska Sp. z o.o.
(1 opinia)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
Nieznany

Nie polecam nikomu pracy w tej firmie, a w szczególnosci młodnym dziewczynom , bo jak wiadomo pracuja tam glownie kobiety ( straszne baby) gdzie kazda chcialaby cie wykonczyc. Pracowalam tam pol roku ( glownie dlatego ze mialam tam sporo kolezanek) ale nie zapomne tego przez dlugi czas. Stanie za plecami, komentarze , plotki, brak szacunku ... To malo .. Nazywanie ludzi bydlem , dzikami, trzymanie sie poręczy wychodzac z hali przy tak duzej liczbie ludzi... Niemozliwe . Brygadzistka nie ma pojecia na czym polega jej praca ( siedząc w czasie pracy na jadalni czy palac papierosa z "wybranymi" pracownikami firmy) . Liderzy , ktorzy pozjadali rozumy zapominajac ze sami siedzieli na lini . W pracy dowiesz sie wiecej na swoj temat niz sam wiedziales do tej pory ;) Ps: W jednym z komentarzy wyczytalam ze pracownicy produkcji maja osobne drzwi od "biurowych" i jest to bardzo podkreslane juz w pierwszy dzien.. TAK TO PRAWDA.. I nie tylko to, bo sprobujcie zaparkowac auto po stronie parkingu dla " tych lepszych", poniewaz zabraknie miejsca na naszym.. Sami sie przekonacie ;) PREMIA 500 ZŁ to totalna bzdura, nikt jej nigdy nie widzial jak pracownikow biura na hali :)

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Exit

Podkreślę, że w większości pracownikami są osoby starsze. Starsze kobiety, które w letnie dni będą musiały tyle godzin za przeproszeniem siedzieć na tyłku, bo przerwa może im wypaść 2 godziny po rozpoczęciu pracy. I te starsze osoby będą musiały przezwyciężyć zmęczenie w imię czego? Wyższych celów?

Exit

To co się dzieje w firmie przechodzi ludzkie pojęcie. Pracownicy powiedzieli jasno, że nie chcą mieć przerw, które polegają na pojedynczym wychodzeniu i zastępowaniu przez 20 minut osoby, która wyszła na przerwę. Odpowiedź zwrotna przyprawia o ciarki. Wynika z niej, że jesteśmy wręcz ZMUSZENI do uczestnictwa w tym powiedzmy sobie szczerze eksperymencie. Jak przystało na króliki doświadczalne będziemy testować na czym firma lepiej wyjdzie, ale odpowiedź jest z góry znana, na naszej krzywdzie firma wyjdzie lepiej. Szkoda, że osoby mające np. na rano czyli zaczynające pracę o godzinie 6 muszą zacząć wychodzić na przerwę o godzinie 8, a do 14 wytrzymać, choćby głodni i zmęczeni. To jest chore, sytuacja jest chora, a osoba, która to wymyśliła pozbawiona skrupułów.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Dawny pracownik
@Exit

Ja tam pracowałem 10 lat uciekac od tej firmy jak najdalej

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Heheszki

Jeżeli ktoś ma pytania chętnie odpowiem

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Monika 1
@Heheszki

A jak wygląda sprawa w księgowości , ktoś się orientuje ?

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Heheszki

Najgorsza firma na strefie ekonomicznej w Gliwicach . Pracownik z długo letnim stażem dostaje podwyżki 50 zł brutto ,kpina w biały dzień . Podwyżka będzie obowiązywała tylko i wyłącznie do końca tego roku bo potem zostanie wyrównanie do najniższej krajowej jak co roku. Pracownik produkcyjny z 10 letnim stażem ma najniższa krajowa , porażka . Nikomu nie polecam pracy w tej firmie .

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Itami

I stało się. Nastał dzień, w którym pracownicy dostali szansę na dłuższą przerwę. Niestety jest malutki kruczek. Jak te złe wróżki chcą spełnić życzenie, ale na swoich zasadach. Otóż w fazie testów jest pomysł na te wymarzone przerwy. W pomyśle tym zawarta jest przebiegłość, ale i wyrachowanie. Chodzić na przerwy dwójkami? Wyjść sobie na 20 minut w dwójkę, a w ciągu tych dwudziestu minut inna osoba musi pracować za tą, która wyszła na przerwę. Będzie tak, ponieważ sztuki to wszystko, produkcja nie może spaść. Ciekawe czy ten pomysł przejdzie, bo jak dla mnie jest to krok w kierunku zabronienia ludziom integracji. Co to ma na celu? Już nie będzie można grupami chodzić na przerwy, a parami? O której godzinie ludzie musieliby zacząć wychodzić na te przerwy żeby wyrobić się z całą linią? Mając na rano pierwsi ''szczęściarze'' mają wyjść o 7? A później przez 7 godzin siedzieć na krześle i marzyć o pożywieniu?

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Zelus

Można zniszczyć sobie psychikę. Są niestety wśród pracowników ludzie niezrównoważeni, histeryczni, reagujący na niepowodzenia krzykiem, sapaniem, prychaniem, a w końcu kłótnią, czy to z liderką czy z kimkolwiek. Byle tylko wyładować swoje niezadowolenie (być może niepowodzeniami w życiu osobistym, samotnością, stanem cywilnym). Można polecić firmę osobom, które chcą sobie troszkę dorobić, bo ktoś kto ma rodzinę, nie wyżywi jej za najniższą krajową. Nie można dać się zwieść premii 500 złotych, bo nigdy całość nie jest wypłacana. Nie zważajcie też na zapewnienia w agencjach pracy, że jest to tylko praca siedząca, bo są też stanowiska stojące. Pakowanie oraz testowanie, na których nikt nie chce być. Swoją drogą najwięcej osób decyduje się na pracę w tej firmie ze względu na to, że można siedzieć, nie rozumiem natomiast ludzi, którzy są na pakowaniu za tą samą stawkę, co Ci którzy siedzą. Na strefie jest dużo innych firm, gdzie mogliby stać i zarabiać nieporównywalnie więcej. Bywają też kłótnie, nieporozumienia, bo jeśli lider spojrzy na Ciebie przychylnie, znajdą się osoby, którym nie będzie to pasowało. Są też tacy, którzy za obywatelski obowiązek przyjęli sobie obrażanie innych. Młode osoby mogą się zniechęcić tekstami typu ''młodym to się pracować nie chce, chcieliby tylko siedzieć i żeby pieniądze spływały''. A któż by nie chciał, moi mili? To jest zawiść.

Okai

Tragedia. Dostajesz nakaz pracy w sobotę, chcesz czy nie chcesz musisz przyjść, obiecują płatność 100%. Nadchodzi czas wypłaty i coś się nie zgadza. Brakuje owej setki, na którą trzeba było przyjść. Co się okazuje? Firma rozmyśliła się i uznała, że setkę zamieni na dzień do wybrania. Bez żadnej konsultacji, bez przekazania tego faktu zainteresowanym. Po prostu uznali, że nie trzeba dotrzymać słowa. Próba wybrania tego dnia nie powiodła się. Zresztą jak ma się powieść, skoro lider jest tak komunikatywny, że jakiekolwiek informacje trzeba uzyskać od osób trzecich. Sumując, wypłacone nie zostało, wybrane nie będzie, ponieważ z urlopami jest taki problem, że raczej do tego nie dojdzie.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Joanna
Inne

@Victoriarozumiem, że taka sytuacja może budzić frustrację. Dziękuję za tak obszerną opinię.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Joanna
Inne

@Zniesmaczona długo pracujesz w Axeon? Co sprawia, że masz taką opinię o firmie?

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Zniesmaczona
@Joanna

Pracowalam dosyc dlugo I mam swoje zdanie jak wiekszasc ludzi na hali .

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Victoria
@Joanna

Joanno napiszę tak, w firmie panuje specyficzna atmosfera. Wiadomo, że za plecami nie stoi nikt z batem, ale jest ciągła pogoń za normami. Żądanie jak najlepszych wyników za uderzająco niskie wynagrodzenie, jest upokarzające. Są osoby, które mimo to pracują tu wiele lat. Wyobraź sobie, że pracujesz w jakiejś firmie kilka lat i spróbuj sobie wyobrazić, że zarabiasz wciąż tą samą stawkę. Może przesadziłam. Nie tą samą, bo co rok są podwyżki najniższej krajowej i Ty jesteś wśród osób, które są zdane tylko i wyłącznie na tą podwyżkę. Jest zauważalny pewien kontrast. Z jednej strony długa lista przepisów BHP, których trzeba przestrzegać, wysokie normy, które trzeba wyrabiać, a z drugiej najniższe wynagrodzenie z możliwych oraz przerwa, która jest również najkrótszą z możliwych. Pracownikowi, pracującemu po 8 godzin dziennie przysługuje przerwa, minimalnie 15 minut. I tyle jest w tej firmie, w kodeksie, przecież nie jest napisane, że przerwa nie może być przedłużona do 20 minut, a w większości firm, najmniej przerwa trwa właśnie 20 minut. Pomyśl Joanno o tym, że w ciągu tych 15 minut musisz dojść z hali na stołówkę, umyć ręce zanim zjesz i już zostaje Ci około 13 minut, bo są to czynności, które około 2 minut zabierają. Jeśli palisz nikt Ci tego nie zabroni, ale jeśli masz zamiar jeszcze zjeść lub wypić kawę trzeba sobie ten czas rozłożyć, bo przepisy BHP w firmie nie pozwalają na zabieranie pożywienia na palarnię. Licząc teraz w inny sposób; palaczowi z 15 minut przerwy też zostaje około 13-14 zanim dojdzie na palarnię z hali, jeśli chce wrócić na jadalnię też traci wiele czasu. Dojście do punktu docelowego, umycie rąk, wyciągniecie kanapek oraz pochłonięcie ich niczym wygłodniały pelikan, bo na normalne spożycie nie ma czasu i już jest po przerwie. Wiesz skąd ta zawiść w ludziach wypowiadających się na tym forum? Między innymi z powodu tych przerw, bo oni widzą, że osoby z biura mają czas na jakiś ciepły posiłek, lunch. Wiedzą, że w ciągu tych 15 minut, które rzucono im jak ochłap nie byłoby to możliwe. Dlatego ludzie są rozżaleni i źli. Czują się niesprawiedliwie potraktowani.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Zniesmaczona

Firma porazka ! Duzo obiecuja a malo robia. Maja gdzies dlugo letnich pracownikow! A podwyzki I premiee to jedna wielka porazka. Rok w rok zostajesz na najnizszej krajowej !

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Obcy

Czy firma ma coś takiego jak multisport ?

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Zejeje
@Obcy

Tak ma.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Zniesmaczona

Nie spodziewałam się cudów, ponieważ nie aplikowałam na stanowisko biurowe, a produkcję, ale to co zastałam wypełniło mnie zniesmaczeniem. Pani, która prowadziła szkolenie BHP dawała nam jasno do zrozumienia, że my jesteśmy pisząc kolokwialnie ''robolami''. Oni, to znaczy, jak ładnie to określała (swoją drogą nadużywała tego słowa) biurowi mają osobne drzwi, więc nas to nie obchodzi, część, w której są biurowi ma nas nie obchodzić, gdy otwieramy drzwi do toalety mamy uważać aby nie uderzyć biurowych. Częstotliwość z jaką wypowiadała owe słowo zatrważa, poczułam się w pewien sposób poniżona, zrównana z ziemią. Może to tylko moje odczucia, ale gdy na początku stawia się barierę między pracownikami produkcji, a pracownikami biurowymi nie otrzymuje się szacunku, a pogardę.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Zejeje
@Zniesmaczona

Pewnie nie jaka Weronika prowadzila te szkolenie :) Ma swoja fantazje ktora za bardzo ja ponosi . I raczej za wielu pracownikow nie przepada za nia.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
aa
@Zejeje

miałam zaszczyt z nią pracować i jestem zdziwiona że tak się teraz zachowuje

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
kandydat

czyli domyślam się że ''kicha''jest w tej robocie czy jednak warto spróbować?

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Terefe
@kandydat

Sprobowac mozna , ale szalu nie ma

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Premia

500 zł premii to oszustwo !Przez cały rok takiej premii nikt nie dostał Więc nie dajcie się nabrać na rękę około 100 zł maksymalnie 200 chociaż nie pamiętam czy kiedyś była tak wysoka. Oczywiście ludzie nie mają wpływu na wysokość premii czy norma jest czy nie ma premia mała.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Toja

Praca na produkcji porażka. Nie wszyscy oczywiście ale wielu liderow powinno nauczyć się na czym polega praca LIDERA i co powinna osoba na tym stanowisku reprezentować. Pani L co kolwiek nie powiesz to wszyscy wiedzą zero prywatności jesteś chora i płaczesz cała taśma wie przytyjesz to Lidia chodzi i puszcza plotki o tym że jesteś w ciąży i to ma być osoba która motywuje do pracy ? Panie pracujące na taśmie wiecznie cukiereczki nosiły dla liderki i dysponenta wiadomo po co :) Plotki. Jestem na bieżąco i wiem ile kosztuje przetrwać w tej firmie. Potrafią zatruć życie między innymi dymem który wdychasz podczas lutowania bo wyciągi porażka. To są drobne sytuację następnym razem napiszę więcej Nie polecam pracy przynajmniej u Pani Lidi kobieta całkowicie nie poważna zresztą spróbujcie same zobaczycie :) A najlepiej okulary i narzędzia ze sobą zabierzcie bo firma uboga w takie towary: )

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Zuzka
@Toja

Jestem tego samego zdania na temat p. L. Niestety niedługo czeka mnie 8h wytrzymania z Nią. Pozdrawiam :)

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna

Zostaw merytoryczną opinię o Johnson Matthey Battery Systems Sp. z o.o. - Gliwice

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Johnson Matthey Battery Systems Sp. z o.o.?

    Zobacz opinie na temat firmy Johnson Matthey Battery Systems Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 82.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Johnson Matthey Battery Systems Sp. z o.o.?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 56, z czego 2 to opinie pozytywne, 28 to opinie negatywne, a 26 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy Johnson Matthey Battery Systems Sp. z o.o.?

    Kandydaci do pracy w Johnson Matthey Battery Systems Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

Johnson Matthey Battery Systems Sp. z o.o.
2.4/5 Na podstawie 130 ocen.
  • Zobacz wywiad
  • Alberta Einsteina 36
    44-109 Gliwice
  • NIP: 6482326274 KRS: 0000080666
gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Johnson Matthey Battery Systems Sp. z o.o.
Przejdź do nowych opinii