znajomy pracował w coltelu i polecił mi wysłać cv, jutro mam rozmowę
ColteLOVE :P
Mówcie co chcecie, ale w callcenter można naprawdę dobrze zarobić. Pracowałam jakiś czas w takiej firmie i łącznie z prowizjami zarabiałam sporo ponad najniższą krajową, ale przyznaję, że łatwo nie było, bo sprzedawałam usługi, a umówmy się, ile osób naprawdę czeka na taki telefon, by je kupić? Z tego, co czytałam w ogłoszeniu, to w Coltelu jest to chyba wysyłanie zaproszeń na spotkania, więc może być łatwiej (z szacunkiem do pracy obecnych na forum konsultantów, kontakt z klientem wymaga zawsze dużej cierpliwości i umiejętności argumentowania). W każdym razie telemarketing pozwala realnie zarobić i w sumie to chciałam napisać :) Pzdr!
Branża telemarketingu w której działa ten Cotel jest ciężką branżą. Takich firm zajmujących się kontaktami telefonicznymi jest bardzo dużo, a ludzie sa niestety coraz bardziej niechętni do załatwiania jakichkolwiek spraw w taki sposób i często spławiają ludzi dzwoniących z callcenter
Owszem, zgadzam się z tym. Jednak firmy telemarketingowe były, są i będą. W dodatku prognozy na 2016 r. wskazują, że będzie to branża, w której wrośnie zatrudnienie. W związku z tym zastanawiam się czy jest sens, by walczyć z ideą callcenter i wieszać na nich psy, czy traktować je zwyczajnie jak miejsce pracy. Jeżeli ktoś decyduje się na pracę telemarketera - ok, to też jest praca. Jeżeli natomiast wybiera inne miejsce zatrudnienia - ok, byleby miał możliwość zarabiania. Listę plusów i minusów można stworzyć na każdym stanowisku a najlepiej, by każdy znalazł miejsce dla niego idealne. Nie ma go na horyzoncie? To szanuj to, co masz i szukaj dalej. Tyle w temacie.
Bez doświadczenia można,bo od przygotowania do pracy są szkolenia.Ja z kolei mam doświadczenie po roku pracy dla różowej sieci kom.ale nie chce już sprzedawać a tu plusem jest to,że to nie sprzedaż i też rozważam aplikacje do coltela...
Zastanawiam się nad powrotem do pracy w Coltelu. Czy zmieniło się coś w kwestii słuchawek? Z tego, co pamiętam, większość z nich była niesprawna i utrudniały kontakt.
Mówcie co chcecie, w coltelu jest spoko, ja mam dobrą kasę i dobrze się czuję. Miałem już różne doświadczenia z telemarketingiem w toruniu i stwierdzam, że tu mi najlepiej :D ave coltel
(usunięte przez administratora)
Wyślij i zobacz czy ci taka praca w ogóle pasuje. Ja w coltelu już trochę pracuję i nie zmieniłbym tej pracy. Oczywiście po studiach chce znaleźć coś w zawodzie, ale jeszcze 2 lata...
ja mam kaskę, o 15:00 już była na koncie :)
No wypłata już poszła, niektórzy mają- na pewno PKO BP ma. A ostatnio serio jest jakoś milej w tej robocie, święta idą to jakieś konkursy i tak się nie czepiają. Ogólnie spoko.
macie wypłate za listopad? bo u mnie brak na koncie.
Ja się zatrudniłem miesiąc temu, pracy dużo i czasem jak słyszę reakcję w słuchawce, to gul mi strzela jak nie wiem co. Atmosfera spoko, teraz okres przedświąteczny, to jakieś akcje i konkursy się dzieją, zobaczymy, jak dalej będzie, na razie jest wporzo, pzdr
A jak z wypłatą, jeśli można wiedzieć? Ile udało Ci się przez taki miesiąc zarobić? Sorry za pytanie, ale właśnie myślę nad aplikowaniem do coltela i chciałabym się czegoś więcej dowiedzieć :)
wiesz, to początek, ale na prezenty dla rodziny mam xD liczę, że kolejne miesiące będą lepsze, czuję się pewniej w rozmowach i jakoś lepiej to wszystko wychodzi, na razie tak jak mówiłem, że spoko, próbuj :)
Paula to dlaczego tam pracujesz jak Ci sie tan tak nie podoba ??
a skąd wiesz ile premii skoro pracujesz tam od kilku dni ?
Pracuje tam trzy dni .. i chce uciec. Nie boję się tej umowy , ponieważ to jest nie prawda że trzeba ponieść koszty szkolenia. Jeżeli będzie trzeba dam umowę do mojego adwokata. Ogólnie nie jest aż tak tam źle jak niektórzy piszą, ale mi np się nie podoba i jest dla mnie stresujące to ze podsluchuja cie przez te słuchawki i te koachingi czy jak to się tam pisze xd to jest najbardziej stresujące, słuchasz ze swoim liderem swoich rozmów .. masakra.. są bardzo wymagający ogólnie. Atmosfera w pracy jest w sumie spoko, jak narazie każdy był miły, nie wiem jak później by było. Czas nawet leci .. ale wciskanie ludziom tych zaproszeń jest męczące. ... juz na samym końcu głową boli . W kolko to samo gadać. . Trochę orajaca głowę jest ta praca. Ale można za to dobrze zarobić ., oczywiście jak się chodzi codziennie po 8 godzin do pracy. Wtedy jest 11zl brutto . Premie yo żenada jaj coś . Około 50 zł na miesiąc. Chyba ze osoba której wysłałeś zaproszenie kupi naczynia za 8400 zł a w to wątpię .
Te 50 zł premii to Ty zarobiłaś przez te 3 dni? Czy Twój nowy kolega/koleżanka z pracy? Ja miałam w tym miesiącu premię 500 zł. Należało mi się, bo faktycznie na to pracowałam. Wkurzam się, jak czytam te wypociny wielce niezadowolonych - to jest telemarketing, idąc tam wiesz, że będziesz dzwonić! Nie ma umowy o pracę, szkoda - to fakt, ale za to można naprawdę nieźle zarobić, szczególnie jak jest się studentem. Jeżeli chce się siedzieć na tyłku za najniższą krajową - pełno takich ofert jest w sieci, wystarczy poszukać. A dla amatorów pierdzenia w stołek brutalna prawda - nie ma pracy, w której zarobisz bez zaangażowania się. Pozdrawiam!
No właśnie team-leaderzy spoko ludzie ale te odsłuchy... Pomagają wam one?
pracuje tam ponad miesiąc. Ogólnie szału nie ma, grafik elastyczny? tak ale jak nie przyniesiesz im planu bo jak dasz plan to ci wcisną tyle godzin że Twoim życiem staje się Coltel i troszkę studia zero życia prywatnego. Dlatego lepiej nie dawać planu i starać się samemu układać grafik i nie dać sobie wciskac godzin jeżeli chcemy tylko sobie dorobić. Zarobki jak dla studentów ok tak jak wszędzie. Prawda co do niewygodnych miejsc pracy - TRAGEDIA! a no i team liderzy trochę przypominają mi 'gestapo' XXI wieku :D Ludzie ogólnie spoko, są 'ewenementy' przekraczające granice bycia wrednym no ale cóż nie każdy może być miły . :) i nie każdego można lubić.
Nie polecam tej firmy.
(usunięte przez administratora)
ale dodaj że tylko jeżeli siedzimy dużo ponad 40 godzin tygodniowo, czyli więcej niż wynosi etat a kasa ta sama a premii nikt nie widział, norma godzinowa dla telemarketingu to 6 godzin. BTW polecam wam to (usuńcie spacje) www .wykop. pl/link/1796260/sprzedaje-czarne-garnki-na-prezentacjach-ama/
Bo to jest praca typowa dla studenta, żeby sobie dorobić, nawet w restauracjach i barach tak jest, a jeśli chcesz umowę o pracę to zatrudnij się w jakimś biurze lub czymś takim.
Ale wymagają czegoś co określa się jako "stosunek pracy" prawo wtedy wymaga umowy o pracę, a nie że podwykonawca takiego giganta jak Philipiak chce zjeść ciastko i mieć ciastko. Jeśli komuś odpowiada umowa cywilno-prawna to spoko ale dajcie ludziom wybór.
A w jakim call center nie klepiesz bzdur w kółko ? Chyba ma tym polega praca w call center
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Coltel?
Kandydaci do pracy w Coltel napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.