Ten maly udup z gegacem nie maja rodzin i naciagaja godz i za pare dni jest koniec po godzinach bo oni siedza do 23 50 pozdr
Myśle że jesteś cienkim bolkiem a może zwykłym partaczem, dlatego nikt cie nie chce brac na prace w nadgodzinach
A co ci zal to tez przyjdz robic nara
Prosze sie wziasc za stoly za tych nierobow naciagaczy godzin pzdr
@Miszczowie samozaorania czy jesteś pracownikiem Famed? Możesz powiedzieć jak według Ciebie wygląda obecna sytuacja przedsiębiorstwa oraz na jakie zatrudnienie można tu liczyć? To istotne informacje, które mogą wpłynąć na decyzję przyszłych kandydatów do pracy, zwłaszcza że Famed prowadzi obecnie rekrutację na: https://famed.com.pl/oferty-pracy/
Proszę Was. W tej firmie dyrektor sprzedaży nie ma pojęcia jak inwestować we własnych podwładnych, a co dopiero rozkręcać sprzedaż. Na targach wyglądają jak imprezowa zgraja. Co więcej: Konstruktorzy nie mają pojęcia o trendach. Planista nie wie jak planować. Sprzedaż nie wie jak sprzedawać. Marketing nie wie jak reklamować. Żenada!
Za kurczaka morzna robic do 24
Czy Famed będzie na Medice w tym roku z jakąś nowością?
Czytam właśnie sponsorowany artykuł o tym, jak Famedowi świetnie idzie. Moją uwagę przykuł fragment o tym, że firma sprzedaje w końcu więcej łóżek niż stołów operacyjnych. Biorąc pod uwagę, że te drugie sprzedawały się po kilka sztuk miesięcznie, to naprawdę musi być teraz szał z tymi łóżkami :)
Słyszałem, że firma ma opinię dobrego pracodawcy. Może ktoś słyszał czy potrzebują pracowników?
Halo?!? Pomocy! Czy czyta mnie jakiś pracownik? Jestem zabłąkanym klientem. Podczas wizyty w fabryce wyszedłem do toalety i do tej pory nie mogę odkleić się od deski sedesowej. Nie wydawała się zbyt czysta, ani nowa, podejrzewałem że pamięta czasy Hołdu Pruskiego i pewnie wtedy była ostatnio myta, ale usiadłem. Teraz obawiam się, że trzeba mnie będzie odciąć od deski operacyjnie. Ponawiam apel o pomoc :(((
Stary wyjdź z sedesem - będzie fajny gadżet do następnej zabawy... A następnym razem po zabawie (…) to się umyj bo się znów przykleisz gdzie nie trzeba - jak mydło nie wystarczy to może rozpuszczalnik :)
lepszy jest motyw z automatycznym gaszeniem światła w kiblu,otóż właśnie sobie wygrzebałeś kindybała z gaci roboczych,a tu jeb!!!koniec-widze ciemność i teraz trzeba znalezc opcje,tak więc primo po pierwsze mozna ruszyć skórką,moim zdaniem najlepsza opcja,albo primo po drugie hajhitla-z tym że tutaj trzeba odciąć strumień i wreszcie ten noktowizor ale kto ma taki sprzęt?chyba że w wypożyczalni można będzie wziąć.
Czasami trafia się kumulacja peszka, tzn. wytrzesz dechę po poprzedniku, siadasz, uwalniasz cygaro do połowy długości, a tu cyk-gaśnie światło, papieru brak. Trzeba wepchać kabana z powrotem w kiszki i zrobić abordaż na damską toaletę.
Witam!jak wygląda praca na lakierni,wynagrodzenie itp.
Jak to na lakierni. Rano pod dom zajeżdża lamborghini i wiezie pod zakład. Najpierw śniadanie, nic specjalnego, pasztet z gołębi, trufle i steki z sarny. Oczywiście na przepitkę prosecco. Później kilka godzin gry na konsoli, seans w prywatnym kinie, orgia z karłami i można iść do domu.
Witam,tego szukam właśnie są przyjęcia tzn. mają wolne lamborghini.Chyba nie robicie nocek ,bo w nocy się śpi.
Mamy automaty: M-16, AK-47 i MP-5. Chodzimy po lakierni w sombrerach obwieszeni pasami z amunicją jak prawdziwi socarios. Zakładamy przed robotą sztuczne wąsy z importu i złote zęby. Po pracy idziemy za halę zjeżdżać na sankach z gór koksu.
Najmłodsi lakiernicy nie mają automatów. Piorą ręcznie - balia, mydło, tarka i jechane. Reszta pierze w starych automatach. Królowa jest tylko jedna (Frania), ale i jakiś Polar się znajdzie.
@tmk napisz jakich konkretnych informacji oczekujesz od użytkowników. Takie określenie z pewnością pomoże w udzieleniu odpowiedzi. Jesteś zainteresowany pracą tylko na lakierni czy może inne stanowiska też są w kręgu Twoich poszukiwań?
@Central park Na stronie https://famed.com.pl/oferty-pracy/ pojawiły się niedawno nowe oferty pracy. Rozumiem, że każdy nowy pracownik, przed zatrudnieniem powinien przypilnować, aby jego postulaty były zapisanie na umowie? Czy jest to umowa o pracę czy może zlecenie? A atmosfera między współpracownikami jak się kształtuje?
Jeśli wywalczysz sobie korzystny zapis, to zadbaj o to, żeby na umowie był, to oczywiste. Warto jeszcze starać się o jednoznaczność - w przypadku np. ustalania warunków premii pod żadnym pozorem nie zgadzaj się na uznaniowe (nigdy nie dostaniesz) ani na zapis, że warunki zostaną ustalone później (niektórzy czekali 2-3 lata i się nie doczekali). Z reguły dostajesz umowę o pracę, na kilka lat od razu. Atmosfera między pracownikami w działach jest super, gorzej pomiędzy działami. Głupie procedury, zapóźnienia technologiczne i przede wszystkim problemy finansowe powodują, że praktycznie każdy dział walczy z każdym, każdy ma do każdego pretensje. Jednym to pasuje, innym nie.
@Central park jesteś pracownikiem Famed? Możesz coś więcej napisać na temat pracy w tym zakładzie? Widziałam, że pojawiły się nowe oferty pracy na: https://famed.com.pl/oferty-pracy/ Czy możesz określić, czego można spodziewać się na rozmowie kwalifikacyjne i na co zwrócić uwagę podczas jej trwania? Jak kształtują się widełki cenowe na tych stanowiskach - wiesz może?
Odradzam stanowczo z ueagi na niekompetentne osoby zarządzające i te na stanowiskach kierowniczych. Dla nich liczą się jedynie pozory. Twój wybór...
Mogę. Famed jest w nieciekawej sytuacji finansowej, więc warto pytać o dokładne warunki płacowe. Jeśli usłyszysz, że resztę dostaniesz w premii, dopytaj o obecność stosownych zapisów w umowie, bo niektórzy pracują całe lata i w życiu nic nie dostali. Warto zwrócić uwagę na to, aby wszystkie ustalenia zostały przelane na papier, bo zarząd i inni managerowie mają bardzo krótką pamięć, a kiedy zmieniają pracę zostajesz z niczym. W przypadku stanowisk sprzedażowych dobrze jest dopytać o narzędzia pracy i stan projektów na rynkach. Może się okazać, że nie dostaniesz nawet katalogów, a na swoich rynkach nie możesz nic sprzedawać, bo nie masz certyfikatów na produkty. Generalnie, nie polecam. Pieniędzy brakuje na każdym kroku, więc praca tam to wieczna improwizacja i świecenie oczami przed dostawcami, klientami, kontrahentami, itd.
chybaś gupi,kasy to oni mają w trzy,ba w pięć dup,a ty co sie na gębe chcesz wypłacać? działalność rynkowa firmy nie jest tu wcale priorytet,stąd niekompetencja to nie problem.
Czy na forum są osoby, które pracują w centrali? Czy firma prowadzi aktualnie rekrutację? Jakie warunki zatrudnienia oferuje i jakie warunki trzeba spełnić, by dostać pracę? Jaka panuje atmosfera, jaka jest możliwość rozwoju i szkoleń? Jak wygląda system czasu pracy? Podzielcie się tymi informacjami.
będzie nabór na piątą linię,którą to otwierają samemu doktoru Paj Hi Wo,na razie biorą wszystkich doświadczonych alkoholików co zostali odprawieni godnie tj z odprawami-z uwagi z powodu domniemanej notoryczności,a pewnie i tych co poszli z alkomatu też przygarną w otwarte ramiona firmowej patologii.Wielki Wynalazca teraz chyba sam zacznie się uduchawiać,bo już chyba leci na oparach zdrowych zmysłów.
Tam gdzie mowa o wytrawnych alkoholikach i rekordowych chlorach, nie można pomijać Czerwonoskórego. Ale on chyba nie wraca z foliarką pod pachą?
Nazywam się Justyna Stepanko urodziłam się 25 maja . jestem szczupłą brunetką ale czasami lubie zmieniać się w blądynkę.Lubie chodzic w czapce z daszkiem .Mam 173 cm wzrostu.Przebywam w Nottingham w Anglii ale tez przyjmuje klientów w Żywcu jeśli będziesz przejazdem w Nottingham daj znać.Oferuje pełną dyskretność.
@atreyu, dziękuje za Twoją odpowiedź, możesz nam jeszcze napisać czy firma oferuje dodatkowe benefity pozapłacowe, socjal dla swoich pracowników? @Justyna Stepanko, @Heh, @tim, przypominam, że to forum w którym powinny znajdować się opinie o pracodawcy. Potencjalni kandydaci poszukują tu merytorycznych informacji na temat warunków zatrudnienia w firmie Famed.
Socjal=2 razy w roku siata z szynką, wydawana przed świętami (wielkanoc, boże narodzenie). Jest tego kilka kilo, także przeciętna rodzina nie ma szans tego zjeść. Podobnie nie ma szans, żeby dostać kopertę z jakąkolwiek kasą - ma być szyna i kiełba i nie ma przebacz. Pracownicy posiadający dzieci do lat 18 dostają jeszcze siatę bez szynki - jakieś słodycze i owoce. W ramach socjalu była jeszcze kiedyś możliwość takiego pseudo-ubezpieczenia medycznego (wcześniejsze umawianie wizyt, podstawowe badania w cenie), ale pracownicy fizyczni uważali, że jak za złotówkę miesięcznie nie można zrobić zębów całej rodzinie, to się nie opłaca. Dzięki, chłopaki.
Czytaliśmy na Matplanecie informacje o wynikach. Plany o wzroście 100% rok do roku widać że chomik strzelił. Reszta jak zwykle, wszystko na odwrót niż w planach zarządu. Eksport po liftingu miał hulać jak w zegarku, tymczasem wrócił do stanu gdy w tych "niemal 100 krajach na świecie" zarabia niewiele więcej niż krajówka po Sochaczewach i Wadowicach. Krajówka miała być okrojona, bo nic nie zarabiała, a robi prawie 50% wyniku. Pewnie w jakichś Zdzieszowicach jest większy obrót niż w USA. Zysku jak nie było, tak wciąż nie ma. A pewien członek (zarządu) twierdzi, że wyniki są lepsze od zakładanych. Osobliwa to arytmetyka.
Akurat starej gwardii to się z eksportu pozbyto. To że poprzesuwano ludzi z innych działów czy niższych stanowisk nie świadczy o tym, że pracują na tych rynkach od lat. Dawni pracownicy, którzy wrócili na łono żywieckiego lidera, to ten sam przypadek.
nadal za dużo pracowników fizycznych,kooperacja leży i przez to wszystko produkt jest drogi,za dużo ręcznej roboty-trzeba to wyeliminować przez wdrażanie technologii opartej o nowocześniejsze rozwiązania.
Pomysły świetne, ale za nowocześniejsze rozwiązania to niestety trzeba zapłacić. Na formy nie ma pieniędzy, na dobrą drukarkę 3D nie ma pieniędzy, nawet po wydruk biegasz na legendarną wyświetlarnię, więc zaskoczę cię - na zautomatyzowane linie produkcyjne, roboty i lasery - tym bardziej nie ma pieniędzy. Dlatego pozostają młotki, tona nierdzewki i tydzień tańcowania kilku osób nad jedną poręczą czy podstawą.
Wszystko powinno iść tak jak idzie to na taśmach,gdzie oprócz inwalidów z domeny każdy pracownik i z każdego wydziału ze swoją śrubką stoi do 18!!! ZAANGAŻOWANIE mówi wam to coś?a nie tylko 450 i cyk,nic mnie więcej nie interesuje.Hipotetycznie rzecz ujmując gdyby,gdyby wszyscy stali ale w takim ruchu jak na taśmach,chociaż do 13 50,to byśmy byli w innej skórze.
Ale jak to? "Ale" to ulubione słowo w Famedzie. Dałbym Ci podwyżkę, ale...Kupimy nowe maszyny, ale...Pojechalibyśmy na targi, ale...Mamy świetne wyniki, ale...
Chętnie bym zobaczył pracowników "umysłowych" w takim ruchu jak przy taśmie... niestety większość przypomina klimaty ala taśma ... toaletowa. Co byście nie pisali droga elito, to z Was pieniędzy ten biedny Famed nie ma.
Dobrze że z was ma. 10 minut przed końcem pracy już sprint do bramy, w połowie dnia jak się o coś poprosi, to już jest "będzie jutro", co się nie wejdzie na montaż, to albo ktoś śpi, albo w nosie dłubie, a później afera, że znowu jakaś flaszka leżała za maszynami. Ale fajnie, że uważasz waszą "pracę" za wartościową. Dobre samopoczucie ważna rzecz.
Konkurencja tak bardzo inspiruje do pisania???
Alicja napisz gdzie chcesz pracowac, jakie masz wyksztalcenie, co potrafisz, jakies jezyki,kursy,szkolenia itp. Moze wtedy cos Ci pomoge, doradze :)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Famed Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Famed Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 27.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Famed Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 18, z czego 3 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 9 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Famed Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Famed Sp. z o.o. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.