Firma Detal Partner została nominowana przez Ministerstwo Pracy w kategorii najlepszy pracodawca 2016.
zgadzam się z leną...nie ma co komentować tych wszystkich bredni
a dla mnie to wspaniała firma jest praca i wypłata na czas mając rodzinę to wystarczy
Opinia przesłana dnia 30.01 na tej stronie przez asdf nie dotyczy tej firmy zbieżność nazwy znalazła się przez pomyłkę(sprostowanie wysłano do admina go work). Opinia dotyczy firmy Tw.. Partner w której dodatkowo zatrudniają na umowy 1/2 etatu i zlecenia to jest dopiero wykorzystywanie sytuacji na rynku pracy...
(usunięte przez administratora)
Nic nie jest nie takt. Rotacja wcale nie jest taka duża, jak niektórym się wydaje. Wielu pracowników jest z nami od wielu lat. Są to ludzie uczciwi, pracowici i zaangażowani. Zarabiają więcej niż najniższa krajowa, otrzymują dodatkowe premie. Niestety są też pracownicy którzy przychodzą od razu z myślą, żeby nakraść, a ponieważ są częste inwentaryzacje to wyłapujemy takie osoby i natychmiast zwalniamy. Są też ludzi którzy przychodzą do nas a wciąz szukają lepszej, lepiej płatnej pracy i po jej znalezieniu odchodzą. Jest też duża grupa ludzi która po kilku miesiącach w tej lepszej pracy do nas wróciła.
Wszystko. Zazwyczaj jak jest duza rotacja to wady doszukujesz sie w pracodawcy. Taka rotacja nie jest tylko w Koszalinie - to rowniez Slupsk, zlocieniec, szczecinek.... itd
Anna- a co chcesz w internecie znaleźć jak Pani Monika pisze właśnie zamknęłam sklep w Słupsku na ul. 3-maja?
Wspaniały pracodawca.
dają umowę o pracę, wypłata na konto zawsze na czas nadgodziny tez wypłacają to jest duży plus,ale dają pracownikom lichwiarskie odpowiedzialności materialne przy najniższej krajowej do tego nie są wstanie zapewnić odpowiednich warunków żeby taki pracownik miał szanse bronic się przed złodziejami(zapewne mają to gdzieś bo i tak pracownik buli za braki nie firma)
Z jakimi benefitami macie problem, wystarczy sprzedać 10 butelek targetowego wina w i masz 50 dych. W zeszłym miesiącu sprzedałem 6 targetów. dostałem 3 stówy za targety. No chyba, że nie potrafisz sprzedać 10 win za 15 zł. ha ha ha
Janku, zle slyszales. Umowe o prace masz od razu ale na okres probny potem na dluzej. Ubezpieczenia zadnego nie masz (chyba ze chodzi o te w ZUSie ale to przeciez automatyczne przy jakiejkolwiek umowie) benefity? No tak... czasem dostaniesz płyn do zmywania podłóg albo artykuły papiernicze jak prosisz sie o nie dwa miesiace.
Janku, zle slyszales. Umowe o prace masz od razu ale na okres probny potem na dluzej. Ubezpieczenia zadnego nie masz (chyba ze chodzi o te w ZUSie ale to przeciez automatyczne przy jakiejkolwiek umowie) benefity? No tak... czasem dostaniesz płyn do zmywania podłóg albo artykuły papiernicze jak prosisz sie o nie dwa miesiace.
A ja wróciłam do pracy w Napoleonie i to nie dlatego, że nie znalazlabym innej pracy, tylko dlatego, że po prostu chciałam. Chciałam bo nie było mi tam źle, robiłam co do mnie należy, trzymalam się zasad, wiedzę o alkoholach miałam w jednym palcu, a w zamian premia za targety, każda nadgodzina zapłacona, wypłata na czas no i przede wszystkim nikt nie stał mi nad głową i nie truł co mam robić i jak mam robić.
A ja wróciłam do pracy w Napoleonie i to nie dlatego, że nie znalazlabym innej pracy, tylko dlatego, że po prostu chciałam. Chciałam bo nie było mi tam źle, robiłam co do mnie należy, trzymalam się zasad, wiedzę o alkoholach miałam w jednym palcu, a w zamian premia za targety, każda nadgodzina zapłacona, wypłata na czas no i przede wszystkim nikt nie stał mi nad głową i nie truł co mam robić i jak mam robić.
Wykorzystuje fakt ze dana osoba lepszej pracy nie znajdzie... Nie no super może płacić 5 tys osobom bez wykształcenia? Przeczytaj sam co ty piszesz. I owszem wolę zarabiac najniższą krajową ale ze spokojem iść na zwolnienie czy urlop kiedy trzeba i nie martwić się ze zwolnią mnie za to z pracy a na dodatek mogę sobie ukladac tak grafik ze mam wolne kiedy potrzebuje i nie muszę brać bezpłatnego urlopu by coś załatwic. A który prywatny pracodawca KAŻDEMU na święta daje talony o sporym nominale lub drogie prezenty? Mając 100 pracowników jakoś umie im sprawić przyjemność i nie płacze ze wydał na nie spore pieniądze. Tak więc smiechnasali są lepsi pracodawcy ale też duuuuzo gorsi i właściciele Napoleonów nie są tyranami tylko normalnymi ludźmi.
Fakt, widzi ile bedzie zarabial, a pracodawca (nie tylko ten) wykorzystuje fakt ze lepszej pracy dana osoba nie znajdzie. Na szczescie pula pracownikow dla napoleonow juz sie konczy bo chyba juz kazdy tam pracowal :)
ktos kto podejmuje prace wie za ile bedzie pracowal nikt nikogo nie przyjmuje mowiac mu ze bedzie mial 3tys zatrudniajac sie masz wyrazna informacje ze najnizsza krajowa lepiej zarobic najnizsza krajowa niz siedziec w domu i stekac ze nie ma sie nic nie ktorzy potrafia cieszyc sie nawet z najnizszej krajowej i cieszyc sie ze maja prace a jesli wydaje ci sie ze to za malo nikt nikogo na chama w pracy nie trzyma ale po co sie zatrudniac za najnizsza w napoleonach jak mozna zatrudnic sie gdzies indziej za 2,5 tys o ile to tez dla kogos nie za malo za krwawice
Pracowałam w tej firmie prawie 2 lata, prawie bo powiększyła mi się rodzina. Gdyby nie to, nie odeszlabym z tej firmy. Szefowa jest wymagająca ale jeśli lubi się to co robi i nie przychodzi się do pracy jak na skazanie i się nie kradnie to jest to super praca. Marudzicie ze za małe pieniądze, ale są to pieniądze na rękę bez premii i targetow które łatwo wyrobić. Przynajmniej umowa jest normalna a nie smieciowa. Jeśli się jest zaradnym i miłym to praca jest przyjemnościa a nie udręką. Faktem jest ze naprawdę dużo zależy od zespołu do jakiego się trafi bo jeśli masz nieuczciwych kolegow to jeśli nie zlapiesz kogoś za rękę to trudno udowodnić cokolwiek. Ale nie mogę powiedzieć złego słowa o szefowej i szefie.
Pracowałam w tym sklepie 2 lata, premie za dobrą pracę otrzymywałam, także za wyrobione targety, czyli ok 300zł, czyli zawsze coś :-) Jeżeli chodzi o uczciwość, to niestety winią pracownicy i taka jest prawda. Właściciele są wyrozumiali, mimo dużego błędu na początku mojej pracy nie zostałam zwolniona, tylko dostałam szansę. Uczciwość pracowników w takim sklepie jest najważniejsza, i zwolniłam się tylko i wyłącznie z tego powodu, iż trafiłam na złą ekipę!
Papier do kibla już przywożą czy dalej trzeba z domu brać?