Groźny i zastraszanie są na porządku dziennym w tej firmie. Osobiście znam 4 osoby, które tam pracowały i zostały (usunięte przez administratora). Pracuje się tam w okropnych warunkach nie mówiąc o bezpieczeństwie. Apteczki to atrapy, ciągły brak środków higienicznych, brak ciepłej wody i do tego wychodki a nie toalety. Premie to fikcja. Progi podwyższane non stop, aby tylko nie płacić pracownikom za obroty. Umowa śmieciowa. Zarobki marne jak na teraźniejsze możliwości rynkowe. Przestrzegam każdego kto rozważa możliwość wzięcia zlecenia od tej firmy. Niewolnictwo w XXI wieku.
Pracuję w tej firmie już na prawdę sporo i opinie takie jak poniżej są dodawane chyba przez ludzi którzy chcą zarobić a się nie narobić. Najlepiej zerowa odpowiedzialność tylko siedzieć i dostawać pieniądze za cykanie na telefonie. Na kierownictwo złego słowa powiedzieć nie mogę, zawsze pomogą czy to przy naprawie wziętego uszkodzonego sprzętu czy przez ciekawą wskazówkę jak poprawić coś w swojej pracy. Zarobki są takie jak na rozmowie o pracę, wszystko się zgadza, premie są osiągalne dla osób które się starają, na ten moment nie wyobrażam sobie innej pracy gdzie nie mam wpływu na to ile zarabiam.
To co dzieje się w tej firmie to jest jeden wielki kabaret. Na rozmowie obiecują niewiadomo jakie pieniądze a później okazuje się co innego, chcesz więcej zarabiać? Weź sobie więcej dni w które pracujesz 14h.Kierownik w tej firmie to kolejne nieporozumienie, według mnie kierownik powinien motywować pracowników, a nie chwalić się ile to on nie zarabia i ciągle jakieś głupie teksty że gdyby nie on to firma upadnie. Premie w tej firmie to kolejny chwyt marketingowy ponieważ progi które trzeba zrobić żeby otrzymać premie są nie do zrobienia. Szef jak to szef nie może być ciągle miły, pracowałam trochę w tej firmie i na szefa złego słowa nie powiem. Pracownicy są mili i zawsze pomogą. Niestety tak jak ktoś napisał umowa zlecenie z najniższym możliwymi składka i oraz rachunki na jak najmniejsza kwotę. W tej firmie nie można liczyć na umowę o pracę, podwyżkę ale zawsze możecie pracować całe miesiące po 14h i jedynym wolnym dniem są niedziele oczywiście nie handlowe bo handlowe też punkty są otwarte.
Jeśli mam być szczery, niektóre z tych opinii są wyssane z palca. Pracowałem w firmie dłuższy czas i jeżeli jesteś uczciwy i rzetelny, nigdy zła rzecz Cię w lombardzie nie spotkała. Czy to ze strony szefa czy to ze strony kierowników. Wiedza i doświadczenie? Każda osoba na wyższym stanowisku zaczynała jako pracownik także jest to bezpodstawne oskarżenie. Opinie na polecenie szefa? Z tego co pamiętam polecenie brzmiało "W ramach pracy niech każdy doda szczerą i anonimową opinie o firmie" - i nic nie było sprawdzane. Brak wypłat w terminie? Na umowie masz do piętnastego a zawsze są między 8 a 12. Śmiech na sali, gdybym miał możliwość powrotu do firmy na pewno bym to zrobił - a co do piętnowania osób już niepracujących - jeżeli zwalniacie się z dnia na dzień albo jesteście złodziejami to nie dziwi mnie to. Pozdrawiam, były pracownik z dobrymi wspomnieniami.
1.Ludzie zwalniają się z dnia na dzień, bo jeśli wcześniej się o tym uprzedzi, to szefostwo szuka jak tylko obniżyć wynagrodzenie do minimum :) Więc sami doprowadzają do takich sytuacji. 2. Złodziejami, bo kto tak powiedział? Szef? O ilu osobach mówi, że zostały zwolnione bo kradły a ile z tych osób ma założone sprawy w sądzie? Skoro ktoś go okradł to dlaczego sprawa nie została skierowana do sądu? Może dlatego, że to po prostu argument szefostwa aby się wybielić. Autorze posta jesteś bardzo łatwowierny :)
Nie polecam tej firmy, ciągłe szukanie jak tylko obciąć wypłatę pracownikami. Praca po 12-14h, brak stawki za nadgodziny, umowa zlecenie i oczywiście rachunki wystawiane na niższą kwotę, niż ta którą otrzymuje się realnie do ręki.
Ile mozna zarobic??
@Magda no wygląda to faktycznie dość dziwnie, jednak sytuacja nie jest taka oczywista. W każdym razie nie wszystkie komentarze są takie pozytywne, bo @Prawdomówny ma zdanie zupełnie inne, a komentarz również jest napisany w dniu, którym wskazujesz. A jak sama oceniasz pracę w Export-Import Leszek Wolniewicz?
Pracodawca chciał by każdy napisał szczerą opinie o firmie. Stąd tyle komentarzy i nie wszystkie były pozytywne.
Mieliśmy napisać szczerą opinie, lecz kto pracując w firmie z nieprzewidywalnym szefem odważy się napisać negatywną opinię? Opinie negatywne pisane w tym samym czasie, są celowe, żeby sprawa "nie śmierdziała".
Pracuje w firmie już jakiś czas atmosfera jest bardzo dobra. Płace w moim wypadku na czas bez problemów. Premie których troche mamy są wypłacane po kilku dniach od wyplaty jest to spowodowane dużą ilością pracowników co ja osobiscie rozumiem. Kierownicy są wporządku zawsze do dogadania, zwrócą uwagę poprawią błędy. Nie ma tutaj kłótni czy niepotrzebnych dyskusji. Praca jest na tyle elastyczna i samodzielna że człowiek który już troche popracował i ma wyrobione swoje norny i przyzwyczajenia bez problemu tak sobie zaplanuje prace by wszystko było wykonane na czas i według nałożonej z góry intrukcji. Szef jak to szef ma swoje lepsze i gorsze dni jak każdy. Ale przez ten cały czas jak pracuje nigdy nie spotkała mnie z jego strony jakakolwiek nieprzyjemność. Zawsze to kulturalna rozmowa na poziomie na tematy pracy lub prywatne. Niestety jeżeli pracownik sie zwalnia zawsze zostawia opinie jak to bylo mu zle w tej firmie. Ale sam osobiscie nie podejmnie żadnych kroków by jego problem rozwiązać, porozmawiać co go boli i mu sie nie podoba. Tylko zawsze robi pod górke wszystkim następnie jest obrażony na cały świat a później negatywna opinia w świecie. Sam osobiście jestem bardzo zadowolony z pracy w firmie i jak na razie nie widze innej ciekawszej oferty dla mnie.
Brak wypłat w terminie (szczególnie premii za złoto), kierowniczka to jakaś pomyłka - zero kwalifikacji, doświadczenia i wiedzy, ba nawet brak obycia aby pracować na takim stanowisku. Ciagle szukaja za co zmniejszyć z wypłaty. Nie polecam
Jako osoba pracująca w firmie od dłuższego czasu postaram się odnieść do poniższych komentarzy. Zacznę od pozytywów. Praca sama w sobie jest całkiem w porządku. Rozwija, uczy; można też poznać wiele ciekawych osobowości (mam tu na myśli klientów). Aktualnie stawka godzinowa na Śląsku to 11,70zł/h netto. Przy średnio 14 dniach po 13h możemy się spodziewać wypłaty rzędu 2100zł na rękę, chyba że zostanie nam coś odcięte, ale o tym zaraz. Za swoją pracę można zostać wynagrodzonym w postaci premii od przyjętego złota (przy dobrych wiatrach jest to 70-100zł, ale progi są tak ustawione, że udaje się to raczej nielicznym) bądź od zysku ze sprzedanych towarów. Jest to tylko 6% zysku dzielone na pracowników danego punktu (kiedyś było to 10%, ale pracodawca zmniejszył premie z uwagi na to, że musiał podnieść stawkę na godzinę z 10zł do 11,70zł). Nie zawsze udaje się osiągnąć próg, ale jeżeli się to udaje to jest to kolejne 200-300zł premii. Nie są to złe warunki finansowe, a w połączeniu z brakiem większych wymagań (od dłuższego czasu do pracy przyjmowane są osoby, które nie zawsze mają pojęcie, co robią) czyni to z zawodu lombardzisty całkiem przyjemną pracę na start. Nie jest to jednak praca na dłużej, ponieważ radość z wykonywanego zawodu psuje zachowanie pracodawcy. Wszystkie negatywne opinie świadczące o tym, że ktoś został bezpodstawnie zwolniony z dnia na dzień są prawdziwe. Zdarzają się przypadki, kiedy w ten sposób zwalniana jest osoba, która kradła/oszukiwała, ale w ten sposób są też żegnani krzywomyśliciele. Dawno już nie słyszano, żeby którakolwiek ze zwolnionych osób dostała ostatnią wypłatę. Najczęściej jest to tłumaczone tym, że coś ukradła (co czasem jest tylko wymówką), nagle okazuje się, że przyjęła zepsute rzeczy albo że naraziła swoim zwolnieniem firmę na straty, bo teraz trzeba szkolić kogoś nowego na jej miejsce. Mało w tym logiki, wiem, ale tak to tu działa. Co więcej, każda ze zwolnionych osób jest natychmiastowo stygmatyzowana. Nie wolno o nich mówić, chyba że chcemy porzucać mięsem. Na każdych spotkaniach/szkoleniach "wyklęci" są przywoływali jako przykład złego prowadzenia się. Z powodu ciągłych zwolnień w firmie występuje straszna rotacja. Czasem trudno się połapać w tym, kto jeszcze pracuje, a kto nie. Kolejna rzecz - wspomniane wcześniej "obcinki". Aktualnie obcina się za dużo więcej niż kiedyś. Jeżeli kupisz jakiś towar i sprzedasz go poniżej kosztów, to musisz pokryć różnicę, niezależnie od jej wielkości. Jeżeli kupisz coś i sprzedasz drożej, to nic z tego nie masz. Reasumując - każda strata leci na twoje konto, ale zysk jest tylko dla firmy. Nie jest to do końca sprawiedliwe, biorąc pod uwagę to, że jeden pracownik może przynieść swoją pracą kilkanaście tysięcy miesięcznie, ale i tak będzie musiał oddać z wypłaty 100-200zł za swój błąd, bądź pech (np. brak popytu na daną rzecz). Rzeczy zepsute też rozliczane są na pracowników, ale tutaj akurat jest to zrozumiałe. 90% takich przypadków to błąd pracownika, któremu nie chciało się czegoś sprawdzić. Mam nadzieję, że udało mi się rozwiać większość wątpliwości osób, które chcą rozpocząć tu pracę. PS. Tak, te pozytywne komentarze były pisane z rozkazu przełożonych. Każdy był sprawdzany, czy dodał pozytywną opinię.
Witam wszystkich i przestrzegam przed firmą Pana Leszka, którą w gruncie rzeczy prowadzi jego syn, jeśli chodzi o górny śląsk. Pracowałem w LOOMBARDZIE pół roku, umowy śmieciowe ( zlecenie) na których widnieje wynagrodzenie w wysokości 975zł, co nie jest najgorsze, gdy spojrzymy na punkty wyjętę wręcz z umowy o prace ( w takowej prawo pracy broni w pewnych sytuacjach jak i pracodawcę tak i pracownika) pod którymi musimy się podpisać jeśli chcemy uzyskać pracę, m.in. punkt w którym jest mowa o tym iż każdy przedmiot przyjęty przez pracownika jeśli będzie zepsuty bądź uszkodzony, pracownik naprawia na własny koszt bądź płaci firmie równowartość tego przedmiotu +5zł ( do każdego przedmiotu rozliczanego pracownikowi jest doliczane 5zł). Można pomyśleć że nic w tym dziwnego wkońcu pracownik sam się podpisuje pod tym, aczkolwiek podam przykład: jeśli przychodzi klient który chce zastawić telefon oczywiście zostaje on sprawdzony, lecz oczywiste jest to że takowy klient nie jest jedyny i czas sprawdzania powiększa kolejkę klientów, nie mniej jednak nijak sprawdzić sprzęt elektroniczny w 100% nawet jeśli pracownik będzie go sprawdzał 30 minut, tak jak są i wady fabryczne tak też elektronika ma to do siebie że niektóre usterki wychodzą po czasie bądź po dłuższym użytkowaniu np. Od jednego do 3 dni użytkowania (smartfon) czyli czas trzymania baterii, lecz jak to sprawdzić, skoro klient zarzeka się że nie chce sprzedać telefonu lecz zastawić, więc jest to dalej jego przedmiot. Innymi słowy nie da się sprawdzić takowego telefonu czy faktycznie jest w 100% sprawny, co za tym idzie jesli telefon przepadnie, a jest ochrona danych osobowych więc trzeba zrobić tzw. Hard Reset, po którym nie rzadko soft w telefonie jest do wymiany gdyż telefon nie reaguje bądź nie włacza się, koszt takiej wymiany to ok. 50zł. W skali miesiąca znajdzie się wiecej niż 10 takich telefonów, a że Pracownik musi z własnej kieszeni pokryć koszt naprawy innymi słowy jest 500zł w plecy. Pracodawca tak sformułował umowę że ma czysty zysk, nawet jeśli jest coś nie tak, koszta pokrywa pracownik. Po pół roku pracy poinformowałem pracodawcę o zmianie miejsca zamieszkania z dwu tygodniowym wyprzedzeniem ( nie musiałem tego robić gdyż to umowa zlecenie ale jestem rzetelnym i uczciwym pracownikiem) w zamian pracodawca zwolnił mnie z dnia na dzień, było to w styczniu i do dnia dzisiejszego nie otrzymałem wynagrodzenia za przepracowane 9 dni po 13 godzin pracy, mało tego kiedy dzwoniłem do pracodawcy, ten bezczelnie nie odbierał badź się rozłączał. Ostatecznie odebrał telefon, kiedy zapytałem o moje wynagrodzenie stwierdził że dostane wezwanie do zapłaty za rzeczy które przyjmowałem i chamsko się rozłączył nie dając mi powiedzieć nawet słowa. Nikomu nie polecam tego pracodawcy. Z tego co wiem takich osób jak ja jest jeszcze przynajmniej 8, więc jest to stała praktyka tej firmy.
@Poldek, jeśli posiadasz doświadczenia związane z firmą Export-Import Leszek Wolniewicz to zachęcam Ciebie do rozwinięcia swojej wypowiedzi. Pomocna będzie odpowiedź na pytanie: jak postrzegasz warunki zatrudnienia w firmie?
Idealnych firm nie ma i wszędzie mogą zdarzyć się trudne momenty.
Witam. Pracuje w firmie 2 lata. I opinie na jej temat są różne i dobre i złe. Ale powiem jak to widzę z mojej perspektywy. Mówienie że ktoś został zwolniony bez powodu jest kłamstwem. Powodem przeważnie jest kradzież. Niestety ale ta praca to praca z dużymi pieniędzmi z drogim sprzętem. Niestety ale większość osób albo kradnie myśląc że to nie wyjdzie lub próbując oszukiwać klientów a na tym najbardziej firma traci. Sam osobiście nie narzekam wynagrodzenie dobre warunki dla mnie są okey. Praca zmianowa pozwalająca na większą swobodę jest bardzo wygodna. Atmosfera jak i kierownictwo jest bardzo dobre z każda sprawą zawsze pomocni. Polecam na prawdę polecam prace tutaj. Na prawdę jest to bardzo dobra firma pomijając krzywdzące opinie innych użytkowników bo jakby nie patrzeć dotykają one także nas pracowników byłych znajomych kolegów z pracy. Ale także i kierownictwo które jest bardzo wyrozumiałe. Polecan
Zastanawiam się jakie warunki musiałaby firma spełniać żeby zadowolić wszystkich!
Byłem na rozmowie kwalifikacyjnej, Pani opowiedziała jak działa firma, czym zajmuje się ich pracownik, jaka jest umowa, zarobki oraz premie. Właśnie kończę szkolenie przygotowujące do pracy i jestem bardzo zadowolony. Do tego jestem studentem zaocznym i bez problemu pogodzę studia z pracą
Wszystkim zainteresowanym pracą w tej firmie odradzam! Proszę zauważyć ile pozytywnych opinii pojawiło się w dniu 07.05. Szef kazał pracowniom wystawiać pozytywne opinie!!
Porażka. Odradzam. Pracowałam w tej firmie 2 lata nie jedno widziałam i słyszałam. Pracownicy zwalniani bez powodu żadne fuszerki. Ostatnie wyplaty nie wypłacane. Ciągłe obietnice bez pokrycia. Znam 10 pracownikow oszukanych przez ta firme nie tylko w rybniku.
Jestem pracownikiem od ponad pół roku , atmosfera pracy jak najbardziej na plus , pracownicy pomocni i bardzo koleżeńscy , szefostwo jak i kierownictwo wymagające ale bez przesady nikt nikogo nie ciśnie . Polecam!
Praca specyficzna i wbrew pozorom wymagająca. Szef jak najbardziej w porządku, nigdy nie odmówił pomocy, koledzy / koleżanki z pracy zawsze pomocni. Wypłata jak najbardziej adekwatna do wykonywanej pracy i zaangażowania pracownika, lecz usprawniłbym to o dodatkowe premie bądź bonusy do wypłaty "za stażowe".
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Export-Import Leszek Wolniewicz?
Zobacz opinie na temat firmy Export-Import Leszek Wolniewicz tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.