Jaka jest kultura pracy w Export-Import Leszek Wolniewicz?
Szef na początku pokazuje się od dobrej strony, zatroskany i opiekuńczy. Z czasem jednak można dostrzec, że jest bardzo impulsywny, typowy choleryk który gorszy dzień potrafi przelać na pracownika (chociaż w wypadku kobiet zdarzało się, że potrafił zadzwonić i przeprosić za swoje zachowanie). Kierownictwo, zależy który "rewir", bo kierowników jest paru. Najlepszymi byli Sebastian oraz Łukasz (tutaj było można dostrzec ich dobre intencje względem pracowników przygniatane przez szefa). Sama wypłacalność było w porządku, czego nie można powiedzieć o umowie oraz stawce. Premie również były, ale w momencie wyrabiania progu sprzedażowego był on automatycznie podnoszony do tego stopnia, by mieć problemy z jego wyrobieniem (oczywiście po tym czasie i nie wyrobieniu ponownie progu były pretensje i przygadywanki o "braku zaangażowania"). Sama stawka stała w miejscu, mimo obiecywanych podwyżek (owszem takowe są, ale w momencie kiedy w styczniu każdego roku wzrasta najniższa krajowa). Obiecywana wysoka wypłata i owszem można taką mieć pracując po 220h+ miesięcznie (co jest często normą w tej firmie). Umowa o pracę rzekomo początkowo tylko zlecenie, z możliwością umowy o pracę. Prawda jest taka, że kierownicy odsyłają do szefa, a szef do kierowników. Będąc pod ścianą powiedzą, że nikt nie ma i nie będzie miał umowy o pracę.
Zgadzam się do Łukasza i Sebastiana, naprawdę z chłopami szło wszystko załatwić. Co do wypłacalności to zgodzę się po części, zdarzały się miesiące gdzie kilka dni/tydzień były później aczkolwiek "starali się" na czas. Jeśli chodzi o szefa to 100% racji, na początku sprawiał wrażenie naprawdę dobrego człowieka, jednak z czasem się okazał (usunięte przez administratora) i prostakiem. Moim największym zarzutem do firmy jest to że po skończeniu pracy nie dostałem wynagrodzenia, nagle okazało się że za ostatni miesiąc same buble (choć wcześniej nie miałem żadnych rozliczeń ani takich zaniedbań)
Po trzech latach pracy zrobiono po mnie inwentaryzajcę, miałem kilka uszkodzonych rzeczy, które źle sprawdziłem, oczywiście otrzymałem je wraz z rachunkami, nie pozwoliłbym niczego rozliczyć bez oddania mi tych przedmiotów (chyba logiczne). Dałem ciała więc zapłaciłem (jakieś małe kwoty, nie chciało mi się sprawdzać). Uczciwie płacone za dobrą pracę, niedbalstwo i (usunięte przez administratora) karcone. Praca jak to w handlu, trzeba być nastawionym na osiągnięcia, jak chcesz siedzieć i nic nie robić to idź na cieciówkę.
Czyli szefostwo nie dogaduje się zbytnio z pracownikami?
Szef dogaduje się z pracownikami jeżeli pracownicy dogadują się z szefem a nie próbują coś dogadać z klientem pod stołem niech nikt nie oczekuję że będzie głaskany po głowie kiedy w taki sposób okrada firmę a 90% osób które wypowiadają się negatywnie na tej stronie to osoby które same mają sporo za uszami, bo tylko w okresie kiedy takowe są zwolnione z powodu oszustwa/ kradzieży pojawiają się negatywne opinie tutaj
I znów wszystkie pozytywne opinie są dodawane w tym samym dniu o podobnych godzinach.
Co masz dokładnie na myśli? Forum GoWork.pl skupia ogromną liczbę użytkowników i to nic dziwnego, że wiele wpisów pojawia się w podobnych godzinach. Przy okazji, czy pracowałeś lub jesteś obecnie zatrudniony w Export-Import Leszek Wolniewicz i mógłbyś wypowiedzieć się temat tej firmy? Jakie są plusy i minusy pracy w tym miejscu?
Nic dziwnego? A może po prostu to kolejny już rozkaz szefa, że pracownicy muszę pisać pozytywne opinie ?
To normą jest że na komunikatorze Gadu-Gadu jest robiona konferencja nie przez samego szefa (a jakby że inaczej, żeby nie było że to on namawia do takich działań) tylko przez "Biuro" które zachęca* do pozostawienia pozytywnych opinii na FB, GoWork i wielu innych. *Jest to bardziej forma przymusu zostawiania pozytywnych opinii
Aplikator Celulozy / Piany Pur / Dekarz
Specjalista ds. Wentylacji Mechanicznej (Rekuperacja)
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Opiekun Osób Starszych (Pan Kurt 79 lat)
Wiecie czy w Export-Import Leszek Wolniewicz szukają chętnych na staż?
Jaka umowa obowiązuje w Export-Import Leszek Wolniewicz podczas okresu próbnego?
Umowa "śmieciowa". Obiecywana umowa o pracę nigdy nie zostaje podpisana, a jedynie przedłużana umowa o dzieło oraz zlecenie.
Dno, brak wypłat, brak umowy o pracę. Kierownictwo bez żadnych kompetencji. Szef w przeszłości miał sprawę w sądzie o pobicie na tle rasistowskim. Nie polecam.
Czyli - jak rozumiem - w Export-Import pracuje się raczej w oparciu o umowę zlecenie. Martwi mnie jednak coś innego, a mianowicie brak wypłat ze strony tego pracodawcy. Jak długo już z tym zwleka?
Jakieś wieści dotyczące wynagrodzeń w Export-Import? Nadal zalegają? Wyraźcie swoje opinie w tej kwestii, bo to ważne info.
Tak, XXI wiek i zaleganie z wypłatą.... może zalegają dla osób które okradały i robiły lewiznę pod stołem.
Serdecznie pozdrawiam i polecam naszego pracodawce. Złego słowa nie mogę powiedzieć na temat firmy.
Krótko mówiąc polecam!
Pomimo wielkości firmy każdy zostaje doceniony za swój wkład w rozwój punktów a Szef podchodzi do każdego indywidualnie. Polecam
Nie polecam, brak wypłat, umowa śmieciowa. Liczba osób, która nie otrzymała pełnego wynagrodzenia po zakończeniu współpracy jest przerażająca
@świeża miło słyszeć ! A na jakiej umowie na poczatek?
Polecam
Szef będzie nie zadowolony, że tak mało napisałeś. To miała być opinia zachęcająca nowych do pracy
Zakończyłem współpracę z bardzo dobrymi wspomnieniami. Miesiąc przed poinformowałem szefostwo i wszystko poszło bardzo płynnie, wynagrodzenie za ostatni miesiąc pracy otrzymałem szybciej niż się spodziewałem i wszystko się zgadzało. Polecam
Pracuje w firmie dopiero kilka tygodni jednak jedno mogę powiedzieć - wszyscy są pomocni i chętnie doradzą w każdej sytuacji i pomogą z każdym problemem.
Poczekaj aż będziesz chciała odejść :) Radze już odkładać pieniądze, bo to czy otrzymasz ostatnie wynagrodzenie to loteria :)
Zapraszam tu każdego kto zechce zaznać rodzinnej atmosfery w dużej firmie co niestety nieczęsto jest spotykane.
Dopiero rozpoczęłam swoją karierę w firmie jednak po poznaniu kierownika oraz tego jak to wygląda od środka jestem bardzo zadowolona. Na początku podchodziłam do tego dość sceptycznie przez przeczytane opinie jednak śmiało mogę powiedzieć że polecam pracę w lombardzie.
Firma godna polecenia, u Szefa i kierownictwa słowo ważniejsze niż pieniądz a to jest bardzo ważne.
Polecam
Po latach w firmie musiałem niestety ją opuścić co nie wiązało się z żadnymi konsekwencjami, wręcz przeciwnie, rozstaliśmy się z klasą i sądzę że powrót do niej też by nie był złą opcją. Nie żałuję
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Export-Import Leszek Wolniewicz?
Zobacz opinie na temat firmy Export-Import Leszek Wolniewicz tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
