Opinie o Medicover w Kielce

Poniżej zobaczysz opinie byłych oraz obecnych pracowników o firmie Medicover. Znajdziesz poniżej też opinie kandydatów do zatrudnienia w firmie Medicover o przebiegu rozmowy kwalifikacyjnej.


Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Medicover w Kielce

Ucieczka z tonącego statku
Pracownik
 Pytanie

Czemu nikt jeszcze nie napisał że pani menadżer zostawia arkę i wyrusza w poszukiwaniu przygód w innym miejscu?? Tzn że odchodzi niby z własnej woli. Dalej ktoś ma wątpliwości że posty negatywne są wyssane z palca. Presja ma sens!!!

Ja tam się...
Pracownik
@Ucieczka z tonącego statku

...cieszę ze zmiany. Nowa menadżerka zaczynała na słuchawce i wie z czym się to je. Z tego co słychać na 2 piętrze, szykują się zmiany na korzyść konsultantów. Ja tam się nie mogę doczekać stycznia :)

Xxx
Pracownik
@Ja tam się...

Nie byłbym taki pewien... parę lat temu odbieranie frontu wyglądało trochę inaczej. Na pewno ma większe pojęcie niż R, ale nie cieszyłbym się na zapas. Wszystko wyjdzie z czasem. Zajmowała się 2 pietrem kilka lat, a pojęcia nie ma jak wygląda obsługa poszczególnych zgłoszeń. Ciągle tylko front najważniejszy, nieważne, że pacjenci którzy czekają na dalszą pomoc się najczęściej szybko nie doczekają, bo robimy nie to do czego zostaliśmy zatrudnieni. Na te pozytywne zmiany tez bym się nie nastawiał, wracają do tego, co było za czasów Leszka, nic nowego

Xxxx
Pracownik
@Ucieczka z tonącego statku

Chyba każdy odetchnął z ulgą po informacji że Pani RW rezygnuje. Wprowadziło dożo zamieszania i złych decyzji. Chyba nigdy wcześniej nie było aż tyle niezadowolenia wśród pracowników i odejść z pracy.

mm..
Pracownik
@Xxx

Rolą managera nie jest obsluga formularzy. nie musi znac wszystkich procedur realizacji na pamiec. po to ma pod soba liderow a liderzy konsultantow.

Haha
Pracownik
@Ja tam się...

Wam to wystarczy paluszkiem pomachać i już wielkie podniecenie. Zmiany w styczniu są zawsze od kilku lat - przegląd wynagrodzeń. Nic nowego. Zawsze były z korzyścią dla konsultantów. I mówi się o nich co najmniej od jesieni. Więc nie przypisujcie nowej pani wielkich zasług. Jeszcze dużo wody upłynie zanim się przekonamy czy to zmiana na lepsze.

Lucy
Pracownik
 Pytanie
@Xxx

No właśnie, kiedy działy inne niż infolinia przestaną wspomagać infolinię?co to za poziom obsługi, gdy ktoś nie do końca pamięta dane procedury, skoro wykonuje na co dzień inne obowiązki? Dlaczego przez infolinię nikt nie ma czasu na swoje obowiązki i leży odłogiem robota innych działów? Co z kolei generuje kolejne telefony z ponagleniami!Ta firma przestaje rozumieć, że sama się zapętla.

To ja
Były pracownik
@Ja tam się...

Na pewno nowa pani kierownik pracowała od najniższego stanowiska w CC, więc powinna (w założeniu), znać temat albo być bliżej ludzi. Jak dla mnie to wszystko zależy od tego czy ludzie wpasują się w wizje nowej pani kierownik. Zwykli konsultanci raczej tego nie doświadczą, chyba że będą mieć styczność z nią (nie polecam momentów, jeśli ktoś w opinii pani kierownik zrobi coś niewłaściwego - bardzo po pani kierownik to widać, głównie na twarzy). Panią kierownik może poznać kadra wyższa, a pewnie współpraca będzie zależała od tego czy wpiszą sie w jej wizje obsługi/obowiązków/wypełniania poleceń. Na pewno bycie na cenzurowanym u pani kierownik nie będzie przypominało jawnego mobbingu czy też jakiejś dyskredytacji. Myślę że po tym, co dokonała pani Renata w tym temacie może się przystopować. Niemniej lekkie wykluczenia, brak podwyżki/awansu, bycie "złym" na jakiegoś współpracownika bo sie nie bedzie wpisywał w wizję pani kierownik. To bedzie takie w delikatnych, białych rekawiczkach, pokryte duża dawką uśmiechu i słodyczy. Tak, aby się do tego nie przyczepiono i żeby nie można było o nic oskarżyć. Niemniej podskórnie będzie się czuło ten fałsz i obłudę. Dlatego uwazam, że w CC zmienić sie na pewno zmieni na lepsze, niemniej nie wiem czy docelowo nie bedzie to zamiana na zasadzie "zamienił stryjek siekierkę na kijek".

Dajcie już spokój
Pracownik
@To ja

Gdybanie i jedno wielkie czarnowidztwo. Jeszcze dobrze nie zaczęła, a już wiadomo, że będzie źle i (usunięte przez administratora)i wszystko na raz. Ludzie... mam wrażenie ze to tutaj rozgrywają się 'najlepsze' stories pisane czyjąś wyobraźnią

tak jest
Pracownik
@To ja

Wszystko zależy od tego czy 'ktoś się wpasuje w czyjąś wizję'. Przecież o to własnie chodzi, żeby pracownik 'wpasował się w wizję' firmy, a przelożona jest od tego by to weryfikować i kompletowac zespół tak, by realizować cele

Renata
Pracownik
@tak jest

Nie ma się co kopać :p Niektórzy jak widać wszędzie doszukują się tylko drugiego dna. Szkoda nerwów. Trzeba robić swoje i tyle

Te re fe re
Pracownik
@To ja

Gdy pani kierownik, która” pamięta lato ze snów „ była kierownikiem na BO i zastępcą kierownika na FL robiła wszystko , aby wmówić każdemu , że „ robi wszystko po to , aby poprawić komfort pracy w Medicover „ Gdy tylko została szefem całego tego bajzlu jej działania i decyzje stały się żenujące i niezrozumiałe. W niczym nie ulepszają pracy tylko ją utrudniają . Szkoda , bo ostatnio wiele zmieniło się na lepsze . Teraz zdecydowanie cofamy się.. I @Ja tam się… masz rację wszystko z uśmiechem i w białych rękawiczkach . Do niczego nie zmusza, ale …. ciekawe jaki los spotka tych którzy będą się sprzeciwiać , a co za tym idzie nie pasować do wizji. No cóż poczekajmy chwilę na pewno się dowiemy .

Adrian
Inne
@Te re fe re

Za wcześnie by wyciągać wnioski ze zmiany kierowniczki, ale nie by dawać tu upust swoim przypuszczeniom? Heh. Mnie natomiast zainteresowało co innego. Podobno infolinia jest wspierana przez osoby z innych działów, ponoć często kosztem zaległości w pracy. Za mało osób na pokładzie? I, jak tutaj wygląda noworoczna weryfikacja wynagrodzeń, każdy dostaje podwyżkę?

Te re fe te
Pracownik
@Adrian

Wnioski jak to wnioski są wyciągane na bieżąco . Jest dokładnie tak jak mówisz infolinia jest wspierana przez innych pracowników kosztem zaległości w pracy , ale i kosztem niższej jakości . A co za tym idzie niższym komfortem ich pracy . Wiec to chyba dobry czas na wstępne wnioski w temacie pierwszych decyzji nowej kierowniczki , a nie co do niej samej . A to spora różnica .

elka
Pracownik
@Te re fe te

Never ending story widzę :D dajcie kobiecie chwilę czasu na ogarnięcie się. Na wnioski przyjdzie czas po min. pół roku pracy. Nikogo nie bronie, ale wiele jak to jest jak się jest ‘świeżą osoba na miejscu’. Zanim się wdroży, dogada z ludźmi i ustali swoje możliwości, trochę musi minąć. Jak am to zrobić jak wszyscy patrzą jej na ręce

Renata
Kandydat
 Pytanie

Długo się czeka w was na 'oddzwonimy do Pani' po rozmowie rekrutacyjnej?

Pati
Pracownik
 Pytanie
@Renata

Pewnie zalezy od zainteresowania rekrutachą, liczbą kandydatów itp. Co szkodziło zapytać po rozmowie? Przecież raczej by Cie nie zjedli...

Mistrzu
Pracownik
@Pati

No dokładnie, było zapytać i byś wiedziała. Ale ok, dziewczyna się zestresowała i zapomniała. Sam czekałem jakies 3 tygodnie, nawet myślałem ze juz nie oddzwonią i juz nawet przyjąłem inną oferte pracy w miedzyczasie. Ale udało się wyplątać z tamtej i wbić tutaj i w sumie nie żałuję!

Kasia
Pracownik
@Renata

Do mnie tak powiedzieli ale nie oddzwonili, brak szacunku .. jeszcze jak medi był w exbudzie

Sebek
Pracownik
@Kasia

Uuuu to słabo rzeczywiście. Zamierzchłe czasy. teraz raczej oddzwaniają z tego co ludzie mówią. Ktoś nawet pisał na forum chyba nawet tutaj, że do kogoś oddzwonili mimo że zatrudnili ostatecznie kogoś innego

Iwona
Kandydat
@Sebek

Byłam na rozmowie jakieś pół roku temu. Kontakt osoby z hru był dopiero po zakończonej rekrutacji. Pamiętam że też długo czekałam na jakiekolwiek info bodajże 3 tygodnie. Ale ostatecznie oddzwonili, choć prace dostał kto inny

ToNazywaszZnęcaniem?
Były pracownik
 Pytanie

Jak ktoś ma jaja proszę o udostępnienie imienia i nazwiska osoby która w ten sposób znęcała się psychicznie nad Łukaszem NIEWCIEMIĘBITY, koniecznie markę i kolor auta tej osoby i informację czy parkuję pod firmą. I te same dane tej drugiej "sympatycznej Pani" tez poproszę. Jest rodo jesli boicie się upubliczniać czyjeś dane to pomińcie w imieniu i nazwisku dwie litery np ostatnie. I te "miłe Panie" milutkie kochane jeśli to czytają to wiedzcie o tym, że jestem (usunięte przez administratora) Tak się przedstawiam. Miło mi. Są groźby karalne których tu nie ma i są wyzwiska których tu też jak widać nie ma. Więc proszę mnie nie straszyć policją lub sądami czy innymi paragrafami bo wiem co tu piszę. Ja bardzo lubię motoryzację po prostu i jestem tylko ciekawy czym się wożą te sympatyczne Panie i kim są. I bardzo lubię zmieniać podejście ludzi do innych ludzi. Sprawiam, że stają się tacy mili i pokorni. Uczą się szacunku w kilka sekund. A jeśli zaraz szybko zapominają to przychodzi wtedy lekcja nr 2. Dużo cięższa do strawienia od tej pierwszej lekcji która jest bardzo ciężko strawna. To moje hobby. Tzw Incognito lesson. Bo jako mistrz w swoim fachu uczę całkowicie incognito full anonimowo. Moi uczniowie nawet nie wiedzą, że dostali ode mnie lekcje. Myślą, że to niespodzianka. Aż płaczą ze "szczęścia". Walcie śmiało te imiona i nazwiska i koniecznie te samochody. Uprzedzam komentarze typu "moze Ty się przedstaw?" od przerażonych dwóch Pań pytających kilka razy pod różnymi nickami lub ich mężulków, którzy razem z nimi już mają czekoladę w majtach i którym mogę zaserwować jedynie ciepłe kakao które przygotuję w toalecie. Przedstawiłem się ciut wyżej. Bo kto o 3 w nocy pisze komentarz na tym forum. (usunięte przez administratora)Czekam na dane i auta tych Pań. I polecam zacząć podróżować komunikacją miejską. Jest dużo taniej. Hihihi.

16
Były pracownik
Były pracownik
 Problem

Pracowalem w tej stajni augiasza ponad 6 lat temu i widzę po komentarzach, że nic się nie zmieniło :D Wszedłem z ciekawości zobaczyć z sentymentu bo fajne były tam koleżanki:) Co ludzie piszą i jak jest jest teraz ale widzę, że dobra beka:D w sumie to nie beka tylko dramat. Jakiś gość piszę, że po 15 latach już nie pracuje.. pewnie się znamy ale nie kojarze Cię po wpisie. Ktoś się smieje i ubliża Erykowi.. Eryk Ty też w tej firmie siedzisz tyle lat już z 15 to juz chyba będzie, o Medicover to wszystko wiesz i na pewno nie ma rzeczy o której byś nie wiedział, jesteś serio mega twardzielem, że tyle juz tam pracujesz do tego bardzo pomocnym i mądrym więc nie przejmuj się opinią czy tam obelgami jakiegoś skretyniałego barana bo inaczej takiej osoby nie można nazwać, która się śmieje z tak doświadczonej osoby z tak długim stażem i w dodatku niepełnosprawnej. Trzeba być kompletnym idiotą. Najgorszym. Nic tylko z liścia w jape za takie zachowanie (usunięte przez administratora) A dla Ciebie Eryk szacun i olej tą osobę co łajno ma na imię ciepłym moczem. Ja wtedy 6 lat temu zostałem bez powodu zwolniony. Jedna z osób która mnie zwolniła jest teraz kasjerką w jednym ze znanych sklepów. A druga która mnie zwolniła? Nie wiem. Ale mam nadzieję, że skończyła gorzej niż ta pierwsza:) bo tak się kończy własnie brak szacunku do dobrych ludzi. I teraz do obecnych liderów bo widzę co się dzieje. Ja to przewidziałem już 6 lat temu i teraz powtórze to samo, że wy panoszące nieszanujace ludzi i srające wyżej niż macie (usunięte przez administratora) szczury korporacyjne wy pionki a tfu skończycie tam gdzie wasze miejsce. Na kasie (usunięte przez administratora) hipermarkecie najlepiej budowlanym taszcząc worki z cementem, żeby zeskanować kod kreskowy. A normalni życzliwi inteligentni ludzie zajdą wysoko. Pozdrawiam was konsultanci. Pracowałem trochę wiem jak jest bo było ciężko. Ciężko i mało bo te wypłaty były śmieszne. Krzywe spojrzenia jak się chciało do toalety pójść. I tu też widzę, że nic się nie zmieniło:) Ale wtedy mi było przykro bo przyzwyczaiłem się do ludzi i mimo, że zarabiałem śmieszne pieniądze, warunki były koszmarne praca ciężka bo ciągle gadanie do pierdzielonej słuchawki nie bylo kiedy siku nie bylo kiedy zjeść to lubiłem tą pracę bo przychodziłem do niej dla ludzi. Tych fajnych, życzliwych. Przyjacielskich. Szacun dla was i powodzenia. Nie dajcie sobie wchodzić na głowę tym korporacyjnym szczurom liżącym (usunięte przez administratora) sobie nawzajem bo są gorsi od was. W podstawówce byli gnębieni i zabierali im kanapki. Dlatego teraz tak to wygląda. Zakompleksione szczury. I jak któremuś nie pasuje to co tu napisałem i ma zamiar mi odpisać w jakiś obraźliwy sposób najlepiej niech się przedstawi. To przyjdę tam na ten bazar i chetnie poslucham co ma do powiedzenia ale prosto w oczy. Bo anonimowo to umiecie szczury ubliżać doskonale. Pozdro jeszcze raz konsultanci. Wierzę w Was.

6
Rejestratorka Medyczna
 Rozmowa kwalifikacyjna
Przebieg rekrutacji

Witam Wszystkich serdecznie. Chciałam się z Wami podzielić moimi wrażeniami po rozmowie o pracę w firmie Medicover w Kielcach. Muszę z przykrością stwierdzić, że było to najbardziej zmarnowane pół godziny mojego życia. Firma poszukiwała osoby na stanowisko rejestratorki medycznej. Ładnie brzmi, ale niestety nie jest to nic innego jak zwykłe call center. Kiedy weszłam do siedziby firmy od razu rzuciło mi się w oczy pełno boksów, w których siedzieli młodzi ludzie ze słuchawkami na uszach. Wiedziałam, że nie takiej pracy poszukuję, ale skoro już tam byłam postanowiłam posłuchać co nieco o pracy w tej firmie. To czego się dowiedziałam zwaliło mnie z nóg (dobrze, że siedziałam :P). Na początku „miła” Pani poinformowała mnie czym Medicover się zajmuje. Moja praca polegałaby na tym, że siedziałabym sobie przed komputerem, dzwoniliby do mnie ludzie i rejestrowałabym ich do lekarzy np. w Warszawie czy Krakowie, ale też nie tylko na tym. Ogólnie rzecz biorąc nic innego tylko siedzenie na słuchawce i odbieranie telefonów. Niby wszystko ładnie-fajnie, ale kiedy usłyszałam stawkę jaką proponują po prostu mnie zamurowało!!! W godzinach 7.00 – 12.00 i 16.00 – 21.00 stawka jest 10 zł brutto, a w godzinach 12.00 – 16.00 7,5 zł brutto!!! Patrząc na charakter tej pracy, rodzaj umowy jaką proponują (zlecenie) i ilość materiału jaki trzeba przyswoić, można powiedzieć, że jest to praca za darmo. Pani, z którą rozmawiałam powiedziała mi, że rozpoczynając pracę 8 lat temu też pracowała prawie za darmo i że przecież to są Kielce, więc czego ja się spodziewam. To, że ta Pani lubiła bawić się w wolontariat tak naprawdę mnie nie interesuje, ponieważ to jej sprawa, że dawała się wykorzystywać. Do mnie jakoś ten argument nie przemówił. Ja chciałabym zarobić chociaż najniższą krajową, a w tej firmie byłoby to możliwe chyba tylko wtedy, gdybym ciągle brała nadgodziny. O jakimkolwiek życiu rodzinnym mogłabym zapomnieć. To, że w Kielcach jest bardzo ciężko o pracę naprawdę nie oznacza, że można tak wykorzystywać młodych ludzi. Stawki, które mi zaproponowano, jak dla mnie są po prostu nie do przyjęcia. 5 i 7 zł na rękę dostawałam, kiedy dorabiałam sobie na studiach ok. 6 lat temu. Kiedy zauważyłam jaki rozmowa obrała kierunek, przestałam się po prostu starać. Wiem, że nie było to profesjonalne z mojej strony, ale wiedziałam już, że nie zwiążę przyszłości z tą firmą. Za to Pani, która ze mną rozmawiała, miałam wrażanie, że gdyby mogła to by ciskała we mnie piorunami. Nie wiedziałam, że kilka słów prawdy i pytań, może tak wyprowadzić z równowagi. Jak widać "odpowiednia" osoba na odpowiednim stanowisku :P Podsumowując, doszłam do wniosku, że praca w firmie Medicover jest nie dla mnie. Jeśli ktoś jest desperatem albo nudzi mu się w domu, niech się tam uda, może mu się spodoba. Na pewno nie jest to praca, którą można traktować jako stałe źródło utrzymania. Można to nazwać jako pracę bardzo dorywczą. Jestem pewna, że znajdą się osoby, które dobrze się odnajdują w call center i może ta praca by im przypadła do gustu, mnie niestety nie. Nie chcę nikogo zrazić, to są po prostu moje spostrzeżenia po rozmowie o pracę. Czas stracony, ale przynajmniej będzie się z czego pośmiać ze znajomymi :) Pozdrawiam Wszystkich poszukujących pracy i powodzenia.

Pytania

Żadnych nadzwyczajnych. Normalna rozmowa.

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Nie dostałem pracy
logo firmy Spawacz MIG MAG TIG
Kielce
TEKTRUM Sp. z o.o. Sp. k.
(74 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Przedstawiciel Handlowy
Kielce
Caldo-Wentylacja Sp. z o.o.
(7 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Technolog obróbki skrawaniem
Kielce
Proplastica Sp. z o.o.
(246 opinii)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
Konsultant
Były pracownik
 Problem

Cześć! Napisze krótko zwięźle i na temat. Jako student chcialam mieć grafik dopasowany do zajęć i tak miało być, firma była poinformowana zaakceptowano wszystko. Dostaje grafik na listopad a tam wprowadzone zmiany, które nachodziły na moje zajecia na uczelni, chcialam wymienić się na tzw giełdzie zmian, to prowadzenie zmian odrzuciło moja prozbe. Jakas chora baza wiedzy w której są informacje co do pracowników podchodzące pod umowę o pracę, a nie zlecenie. Pani Serafin mowi mi ze obowiązuje mnie (usunięte przez administratora)pracy i muszę się dostosować do grafiku (umowa zlecenie i kodeks pracy xD). Zmiany po (usunięte przez administratora). Wymagania nie równają się wynagrodzeniu : 13.90zl netto. Odpowiedzialność, ludzie dzwonia i musisz zastanawiać się czy ich przypadek wymaga łączenia na hotline. Brak wizyt dla pacjentów więc po głowie dostajesz ty. I na koniec : firma trzyma w pracy Eryka faceta który jest (usunięte przez administratora). (usunięte przez administratora)

20
Kama
Pracownik
@Konsultant

Eryk jest specyficzny, ale w porządku. Pracuję z nim kilka lat i przyznam, że tego nie zauważyłam o czym piszesz. Co do bazy wiedzy i trudności z grafikiem popieram.

Mario
Pracownik
@Konsultant

Dramat Panie @Konsultancie. Rozumiem że za Erykiem chodzisz krok w krok i śledzisz każdy ruch skoro tak dokładnie wiesz gdzie jest i co robi w danym momencie. Uwierz... że za to co wypisujesz, za takie oskarżenia ten człowiek może mieć multum nieprzyjemności i być wystawionym do odstrzału od razu. Podczas gdy Ty po prostu 'tak to widzisz'. Z całym szacunkiem, ale gdyby tak było, to nikt w firmie nie pozwoliłby na takie zachowania. Firma działa w zakresie ogólnopolskim, podlega masowej ocenie, więc zamiast oczerniać ludzi i narażać na utratę pracy, radzę skupić się na swoich obowiązkach, bo skoro masz tyle czasu na obserwacje, zdaje się, że jesteś za mało dociążony. Pozdrawiam

Xyz
Pracownik
@Mario

Ta osoba powinna go przeprosić.

Patrycja
Pracownik
@Konsultant

bo to nie prawda

Alicja
Inne
@Patrycja

która część według Ciebie nie jest tu prawdziwa i w zasadzie dlaczego?

Z innej beczki
Pracownik

Było wiele opinii na temat PAŃ zarządzających infolinią w Kielcach oraz innych pracowników- konsultantów , a ja chcę zawrócić uwagę na wielkie PANIE z prowadzenia zmiany . To dopiero jest upadek kultury osobistej. Poniżają każdego i ubliżają każdemu . Zero chęci do pomocy . Zawsze na NIE o co by nie pytać . I tyle w temacie .

Serio?
Inne
 Rekomendacja
@Z innej beczki

Mam wręcz przeciwne odczucia, Panie z efektywności zawsze uśmiechnięte i pogodne.

MAciek
Pracownik
@Z innej beczki

Zawsze może nie są uśmiechniete, ale nie przesadzajmy :pa braku kultury osobistej raczej nie można im zarzucić. Ważne żeby swoja robote wykonywały poprawnie. Nie muszą sie do wszystkich uśmiechac dookoła. I można pytać byle z sensem

ByłyPracownik
Były pracownik
 Pytanie

Pensja 13.90zl netto. Jak znasz angielski zapłacą Ci marne 1 zł xD. Umowa zlecenie. Duża odpowiedzialność. Grafik układany z miesięcznym wyprzedzeniem bez uzgodnienia z Toba. Wkurzeni pacjenci bo brak wizyt. Szkolenie trwające 1 miesiąc, które polega na tym ze pokazują Ci co jest w bazie wiedzy i jak masz szukać. Trudny pacjent? No to radź se sam albo poczytaj bazę wiedzy. Masz być lizodu**m dla pacjenta bo to Twój Pan. Odpowiada Ci takie traktowanie? Zapraszamy do Medicover ul tarnowska kielce

5
Barbarossa
Pracownik
@ByłyPracownik

Przecież jest coś takiego jak prośby grafikowe, u mnie spełnione. Jak CI nie pasuje jakaś zmiana to masz giełde zmian do wymiany

Domino
Pracownik
 Pytanie
@ByłyPracownik

Bez porozumienia z pracownikiem? W większości przypadków wystarczy, że napiszesz kiedy nie możesz i masz to uwzględnione w grafiku. Giełda zmian też funkcjonuje, nie raz się wymieniałam zmianą z innymi. Jak czegoś nie wiesz to idziesz na pomoc merytoryczną albo do lidera i mówią Ci co robić. Ostatnio jest więcej liderów więc kolejek praktycznie nie ma i od razu masz rozwiązanie.

Seba
Pracownik
@ByłyPracownik

Z tym grafikiem to raczej sam odpuściłeś, bo nikt zazwyczaj nie ma problemu z dostosowaniem go do swoich mozliwosci i dostepnosci. Dlatego zresztą robota jest dobra dla studentów... co do szkolenia, to uczestniczyłem pół roku temu w szkoleniu w innej placówce. To była kpina, dali skrypt i kazali wykuć na pamiec, później byl z tego test. Wiec sorry, w medicover takiego poziomu nie ma, co wiecej nie zgodzę się też z brakiem pomocy. Bo jak masz trudnego delikwenta, to wystarczy że dasz cynka, że potrzebujesz asecury i ją dostaniesz. Wystarczy ubiegać się o swoje

Moje wspomnienia
Pracownik
@ByłyPracownik

Ja swoje szkolenia pamiętam inaczej. Prezentacje, przykłady, rozwiązania, praca z osobą, która się mną opiekowała na jednej słuchawce a jak skończyłam, to pokazali gdzie samodzielnie szukać pomocy. Tak, pokazują gdzie szukać w bazie wiedzy, ale po to, żebyś nie musiał wszystkiego znać na pamięć. Jest pomoc merytoryczna, jest więcej osób przełożonych na sali więc jeśli nie możesz czegoś znaleźć albo czegoś nie ma bo jest atypowe to idziesz i ich pytasz. Moją przełożona sama chciała, żebym obok niej siedziała jakbym miała pytania. A pytań miałam na samym początku więcej niż się spodziewałam. I nigdy mnie samej nie zostawili z klientem.

Niecek
Pracownik
@Moje wspomnienia

U mnie to samo. Przełożona liderka albo wola zeby usiasc przy niej albo jak nie ma miejsca blisko niej na srodku sali to podchodzi i tłumaczy co jak zrobic

Moja historia
Były pracownik

Moja historia niestety otarła się o (usunięte przez administratora). Zamieciony pod dywan przez firmę. Decyzję o odejściu z Medicover podjęłam kiedy nie mogłam już znieść nieodpowiednich tekstów ze strony mojego przełożonego i ciągłego udowadniania, że jestem dobrym pracownikiem. Przez kilka lat miałam wielu przełożonych, niektórym z nich jestem ogromnie wdzięczna za to, że dali mi szansę na rozwój i pracę w bardzo dobrej atmosferze. Jednak ostatni przełożony sprawil niestety, że nie czułam się komfortowo i praca była dla mnie ciągłą obawą co będzie jutro. Na spotkaniu na którym miałam przedstawić jak się oceniam za 2021 usłyszałam, że zirytowałam manager bo się powtórzyłam oraz, że coś na kogoś źle powiedziałam. Chciałam uzyskać informację, na kogo i co bo nic nie kojarzyłam ale zostałam pouczona, żeby takie sytuacje nie miały już miejsca choć kompletnie nie wiedziałam o co chodzi. Osoby które mnie dobrze znają wiedzą, że warzę słowa i nikogo publicznie nie obrażam czy dyskryminuje. Mój przełożony sam nie ma szacunku do ludzi, niejednokrotnie wyzywał publicznie ludzi do innych i jeszcze mnie pouczał nie znając mojej strony. Ostatecznej oceny rocznej z przełożonym nawet nie miałam, dowiedziałam się o niej z systemu. Miałam pracować na 300% i nawet poza godzinami , ale najlepiej żebym nawet nie wspominała o odbiorze nadgodzin czy płatności za nie. Nadgodziny dalej nie zostały rozliczone, a HRBP twierdziła, że nie otrzymywała ode mnie informacji zwrotnych, co bylo nieprawdą. Kiedyś chciałam wyjść wcześniej, żeby odebrać dziecko z kolonii. Uzyskałam informację od przełożonego, że wszyscy chcą dziś wyjść wcześniej. Zapytałam zespołu czy ktoś mógłby jednak zostać bo dziecko wraca mi wcześniej. Nikt nie chciał wyjść wcześniej, mój przełożony po prostu ściemnił, żeby skomplikować mi życie prywatne. Moja praca byla pod ciągłą presją i pokazywaniem mi, że jeszcze robię za mało albo szukaniem błędu u mnie, żeby mieć się do czego przyczepić. Dla mnie ten człowiek nie ma szacunku do ludzi i ma na to przyzwolenie osób wyzej, niestety. Na zakończenie współpracy otrzymałam oświadczenie, które miałam podpisać, że przesyłam dane firmowe na prywatną skrzynkę. Tak przesyłałam, swoje CV, dowody na (usunięte przez administratora)wobec mnie czyli korespondencję mailową i na teams oraz dane, które przygotowywałam na zwolnieniu lekarskim jak nie miałam jeszcze laptopa bo mój przełożony nie chciał, żeby ktoś inny zawracal sobie głowę moimi obowiązkami. Firma tym samym chciała się zabezpieczyć, żeby część dowodow (usunięte przez administratora) nie poszło dalej. Z rozmow z innymi wiem tylko tyle, że oświadczenia o różnej treści niestety się zdarzają przy zakończeniach współpracy. Niektóre kompletnie niezgodne z prawem. Moja historia w MCOV się zakończyła bo sama odeszłam. Choć były złe chwile to na szczęście wiele lat wspominam bardzo dobrze i dziękuję osobom, które poznałam i z którymi utrzymuję kontakt do dziś. Cieszę się z obecnej pracy i trzymam kciuki za osoby, które chciałyby się wyrwać z CC, to tylko kwestia czasu.

P.
Pracownik
@Moja historia

Ten."przełożony" rzeczywiście nie pala sympatią do ludzi. No chyba, że się gra tak jak on :( Plotki, ploteczki, obrabianie (usunięte przez administratora) donoszenie, naśmiewanie z innych. Kółko wzajemnej adoracji z innymi a kto do niego należy każdy wie. Ci co nie potrafią zarządzać i doprowadzili CC do takiego stanu, że może być już tylko lepiej.

Nick
Pracownik
 Pytanie
@P.

Przełożony czy przełożona? Głównie kobiety są liderkami w CC.

Lucy
Pracownik
@Nick

No właśnie,...aktualnie 2 lub 3 facetów jest liderami i są przemili...

Kik
Pracownik
 Pytanie
@Lucy

Jest też koordynator jeden Pan, chyba Pan P?

Pawelek
Pracownik
@Nick

Tu chodzi o króla cc -wielki bufon, ma ludzi za nic jak wielka menadzerka

Keira
Pracownik
 Pytanie
@Pawelek

o kogo? MR?

Chimera
Pracownik
@Moja historia

W październiku doszły 3 nowe liderki i nie można im nic złego zarzucić, a wręcz przeciwnie - są otwarte i pomocne.

Artek
Były pracownik
 Pytanie
@Keira

Nie przesadzacie przypadkiem z tym oczernianiem ludzi tak otwarcie na forum praktycznie z imienia i nazwiska? Załóżcie sobie prywatne grupy na fejsie i tam kontynuujcie, a nie tutaj. Admin powinien pousuwac te posty. Bo nie o to tutaj chodzi, żeby jawnie wytykać ludziom błedy, które są każdego subiektywną perspektywą

Yshf
Pracownik
@Artek

Każdy ma prawo napisać swoją historie, która może ostrzec innych przed podjęciem pracy w danym miejscu. Dużo złego się wydarzyło w ostatnich miesiącach w CC i każdy kto pracował wtedy o tym doskonale wie i sam fakt że w ostatnich tygodniach tyle się zmieniło a zmieniać się zaczęło od postu Łukasza świadczy o tym że chyba ktoś przesadził i zabrnął za daleko.

Łukasz
Pracownik
 Pytanie
@Yshf

A skąd taka pewność ze ten cały Łukasz pisze prawdę? Kojarzę go tak średnio ale różnie o nim się mówi w call Center szczególnie wśród konsultantów. Pracuje tu dokładnie rok i mam wrażenie ze ciagle są jakieś pomysły i zmiany. Wiec tak tego Łukasza nie przeceniajmy.

M.
Pracownik
@Yshf

Fakty są takie, że zmiany zaszły i zdecydowanie od tego posta.

Aaaa
Pracownik
@Łukasz

Bo widziałem dowody

Nick
Pracownik
@Aaaa

Pracuję tu od...lat...Łukasz był moim pierwszym liderem i był w tej roli najlepszy. Może stwarzał pewien dystans, ale zawsze pomógł i był za swoimi konsultantami.

Moja historia
Były pracownik
@Kik

Tak, dokładnie o niego chodzi.

Mirra
Były pracownik
 Pytanie
@M.

To chyba akurat dobrze, że zaszły? Czy coś z nimi też nie pasuje? Mam wrażenie, że częśc komentów jest pisana byle tylko nawrzucać firmie publicznie. A sorry, jak komuś coś nie pasuje w pracy, to przecież zawsze mozna sobie zmienić. Nikt nikogo na siłę nie trzyma, a takie wrzutki na forum i to praktycznie z imienia i nazwiska po prostu sa nie na miejscu

Aha
Pracownik
@Mirra

Szkoda że zmiany pojawiły się gdy mleko się rozlało, i stało się tyle zła i nieprzyjemnych sytuacji…

????
Pracownik
 Pytanie
@Aha

Ale jakie zmiany?

Joanna
Inne
@M.

Jakie zmiany zaszły? Ktoś z góry widział ten post i wyciągnął wnioski?

Marsia
Pracownik
@Joanna

Dużo zmian zaszło. Atmosfera w biurze jest dużo lepsza, przynajmniej w Kielcach, nie wiem jak Radom. Są spoko nowi liderzy, inna pomoc merytoryczna, jest sezon więc częściej nadgodziny 150%. Owocowe piątki, jak w prawdziwym korpo haha, ostatnio był wyjazd dla wszystkich i było naprawdę spoko. W listopadzie znowu jakieś spotkania na mieście dla ludzi z firmy. Co chwila robią jakieś quizy i konkursy. Gadanie, że jest źle i nic się nie zmieniło to bzdura i szukanie dziury w całym. Pracuje się dużo przyjemniej, inaczej traktuje się ludzi. Cisną o wyniki, to wiadomo, bo przecież to praca a nie wakacje, ale nie jest ciężko dostać premie, jeśli ktoś nie opuszcza godzin.

Mario
Pracownik
@Marsia

Popieram, też to widzę od jakiegoś czasu. Góra się stara, więc nie rozumiem tego hejtu tutaj. Mam wrażenie że niektóre komentarze są wrecz pisane byle tylko wylać swoje żale i komuś dopiec a najgorsze że niektóre są personalne... jak dla mnie takie rzeczy powinny być blokowane przez admina bo to jakby nie patrzec naruszanie czyjejś godności. Jak ktoś ma problem niech o nim powie głośno ale nie tutaj tylko w rozmowie z tą drugą osobą. Pozdro grupo

Pracownik
Pracownik
 Pytanie

Po wstępnym szkoleniu konsultanci nie posiadają wiedzy niezbędnej do sprostania olbrzymim wymaganiom pracodawcy. W czasie rozmów telefonicznych mamy masę informacji do przekazania pacjentom, ale kładzie się nacisk na to, by czas tych połączeń nie był zbyt długi. Liderów jest zbyt mało - ich obowiązkiem jest udzielanie pomocy merytorycznej, a wiecznie są do nich kolejki. Podwyżka? Zapomnij. Pensja stoi w miejscu, a system premiowy jest niemożliwy do zrealizowania. No, chyba, że 50zł brutto jest dla kogoś zadawalające. ZABRONIONO nam wychodzić do łazienki w pierwszej i ostatniej godzinie pracy, a firma niestety nie zapewnia pieluch. Nie można spokojnie zjeść na przerwie, jeśli jest kolejka na linii, bo cofają z pokoju socjalnego. Atmosfera jest tragiczna - ciągłe poganianie do efektywniejszej pracy na starym, zużytym, zacinającym się sprzęcie budzi ogromną frustrację. Idąc na linię do Medicover trzeba przygotować się na kontakt z niezadowolonymi pacjentami, którzy nie zawsze wykazują się kulturą osobistą. Na dzień dobry otrzymujesz śmieciówkę, na której będziesz wykonywał TE SAME ZADANIA, co nieliczne osoby na umowie o pracę. Średniowiecze! Nie polecam. Unikajcie jak ognia.

Croks
Pracownik
@Pracownik

Ty masz problemy z myśleniem. I rozumieniem. W pierwszej i ostatniej godzinie pracy nie ma przerwy obiadowej. I to wynika głąbie z przepisów. Nic nie ma to wspólnego z przerwą na toaletę. Także wyjmij już tego pampersa.

1
Pracownik
Pracownik
@Croks

Powyżej macie doskonały przykład tego jak przełożeni traktują konsultantów w tej firmie. Pominę jednak nieuprzejmy, niemal wulgarny ton przedmówcy i spieszę z wyjaśnieniem. Do konsultantów przyszedł mail zatytułowany "Przerwa Prywatna" - jest to przerwa, która jest przeznaczona na zrobienie sobie kawy, papierosa albo właśnie na toaletę. Oznaczając ją w systemie, informujemy że w tym czasie nie będziemy odbierali połączeń. W mailu wyraźnie napisano, że nie można korzystać z tej przerwy (również na toaletę, podkreślam), w czasie pierwszej i ostatniej godziny pracy. Wiem o przypadkach zawracania pracowników, którzy szli do WC właśnie z powodu tej dyspozycji.

Croks
Pracownik
 Pytanie
@Pracownik

Kto napisał takiego maila? Kiedy? Bo coraz bardziej czuję, że nawet nie jesteś konsultantem.

Haha
Pracownik
@Pracownik

Te, pracownik skoro ci tak źle to czemu nie odejdziesz. Może wiesz że na nic innego Cie nie stać. A jak jesteś tak niezadowolony to nie mieszaj ludzi z błotem tylko idź jak masz odwagę do lidera i powiedz mu w oczy co ci się nie podoba.

Obserwator
Były pracownik
@Pracownik

Ludzie takie tematy to się powinno załatwiać między sobą i pogadać z ludźmi z wyższych stanowisk skoro komuś coś nie pasuje. Wypisywanie tutaj wątpliwej treści uwag i to w dodatku praktycznie personalnych jak dla mnie wprowadza tylko chaos. Ok, od tego jest gowork żeby pisac o atmosferze i ogólnie o miejscu pracy, ale niekoniecznie już na tak niskim poziomie. Szczególnie że sa to kwestie, które nalezy wyjaśnić między sobą...i albo ktoś się godzi na takie warunki albo nie i szuka pracy w innym miejscu

Pola
Pracownik
@Croks

Nie ma przepisów które zabraniają w pierwszej i ostatniej godzinie pracy wychodzić na przerwę- chyba że w Medicover, ale z prawem pracy to ma niewiele wspólnego głąbie

Tak
Pracownik
@Obserwator

Ale nie ma czego załatwiać mail przyszedł z wytycznymi - nie podoba się, to wypad ;) I to jest również ton Twojej wypowiedzi. A opinia Pracownika jest merytoryczna - odnosi się do warunków pracy i atmosfery... za to w Twojej nie ma żadnych faktów tylko pomyje ....

Kazachstan
Pracownik
@Pracownik

Nie kojarzę, żeby taki mail o przerwach prywatnych przyszedł. Jeśli ktoś potrzebuje to idzie do łazienki kiedy chce. W kielcach pracuje rok i nigdy mnie nikt z łazienki nie wrócił. Kompletne bzdury wypisujesz

Smerfetka
Były pracownik
 Pytanie

Pracowałam 4 lata i bez porównania za czasów Leszka byłoo wiele lepiej jeżeli można to tak nazwać niż za czasów panci z wawki, od kad przejęła kierownictwo wszystko zaczęło się sypać , wszyscy zaczęli odchodzić, stawiano coraz większe wymagania , i przestali płacić za obsługiwanie dodatkowych działów ( kiedyś np jak się wspierało MP i DOK to za każdą wspieraną linie był dodatek 50, groszy do godziny) teraz już tego nie ma , czasami człowiek miał po 8 kolejek podpiętych na jednej zmianie ( tak dziewczyny ze zmiany się rządziły) . Chcą wycisnąć z ciebie ile się da jak za najmniejsza kasę . Oni potrzebują robotów a nie ludzi do pracy . 4 lata prosić się o UOP i słyszałam cały czas tekst brak wakatów, pomimo że przyjmowani ludzie po 3 miesiąc już dostawali umowy o pracę. Oczywiście usprawiedliwienie było że nie spełniasz wyników i musisz się bardziej postarać. Kiedyś chcieli mnie wrobić w wyciek danych RODO bo powiedziałam pacjentce na jakiej domenie jest podany jej adres email w karcie . Zostałam wezwana na Cito do pani menager i pierwsze co usłyszałam to : Powinnam nakopać ci w (usunięte przez administratora) ! Pełna profeska. Ludzie są młodzi nie znają się na prawie i kodeksie pracy a oni to wykorzystują i tańczysz jak oni zagrają. Zastraszają i manipulują. Pani menager męczyła mnie telefonami nawet parę dni z rzędu a później co tydzień , jak dowiedziała się że jestem na l4 a umowa mi się niebawem kończy . Miała nawet taki tupet że zgłosiła mnie do ZUS na komisję . No cóż niestety jej się nie udało wygrać. ( Trochę słabo zgłaszać osobę do ZUS na komisję która jest poważnie chora i pani menago dobrze o tym wiedziała) . Ludzie bez serca i żadnych skrupułów ta robota im mózgi pozabierala. Szczury korporacyjne. Wyprani totalnie z uczuć współczucia i empatii brak jakiegokolwiek człowieczeństwa. Najważniejsze są tylko cyferki i jak najniższe SVL . Najgorszemu wrogowi nie życzę tego przeżyć odbija się psychicznie na człowieku do tej pory . Omijać szerokim łukiem, większość ludzi która odeszła to odżyła i znalazła o wiele lepsze pracę także nie ma czego żałować nie zastanawiajcie się ! PS. Jedna pani lider kiedyś mnie ganiała po kiblach bo byłam 6 min w toalecie (sprawy kobiece) i czekała aż wyjdę z ubikacji . Po tym jak wyszłam zapytała stanowczym głosem co ja tam robiłam bo jest 30 osób e kolejce ! ???? A pani menago niech już zejdzie ze sceny bo długo tak nie pociągnie już ledwo co na oczy patrzyła czy pani w ogóle sypia w nocy ? Chyba nie moralniak męczy widać to po Pani .

Test
Pracownik
 Pytanie
@Smerfetka

Pracowałaś 4 lata temu za czasów Leszka i nie dał ci umowy o prace?!

Boszenka
Pracownik
@Test

Boszszeee... to dobre odniesienie. Bo jak widać niektórzy po prostu wpadają tu tylko po to, żeby narobić zamieszania i puścić dyskusję. A reszta się nakręca. Szkoda tylko ludzi, którzy wchodza na profil bo chcą coś 'sesnsownego' wyczytać w sprawie pracy, a tu... wiecznie żale i wytykania błędów.

Bywalec
Pracownik
@Boszenka

Poradziłem se ! Na własna rękę dzięki za karetkę :)

Smerfetka
Były pracownik
@Test

Nie to były początki w Exbudzie i niestety wgl mi nie dali ????

Test
Pracownik
@Smerfetka

4 lata temu już nie byliśmy w Exbudzie więc ściemniasz aż miło.

Jola
Pracownik
 Pytanie
@Test

Przeciez Smerfetka nie pisze kiedy odeszła więc skąd przypuszczenie, że ściemnia? 4 lata pracowała, ale nie wiadomo kiedy odeszla więc załapała się prawdopodobnie i na Exbud i na Leszka.

Doktor
Były pracownik
 Pytanie
@Jola

Napisała, że pół roku temu odeszła. W innym wpisie, ale to ta sama historia i ta sama osoba. Poza tym „pracowałam” znaczy, ze już nie pracuje, prawda?

Baltazar
Kandydat

Filia w Kielcach nie dysponuje parkingiem dla zwykłych pracowników (tylko dla szefostwa). Tak więc przy kalkulacji zarobków warto wiedzieć że parking wokół budynku kosztuje 3zł/h.

1
Sztos
Pracownik
 Pytanie
@Baltazar

Czy ktoś ci gwarantował parking w umowie?

Dudzik
Pracownik
@Baltazar

Proponuję przerzucić się na komunikację miejską. Dojazd jest spoko. A teraz to nawet i jest warun na rower. Pozdro!

Haha
Pracownik
@Baltazar

Przystanek miejski jest prawie pod drzwiami firmy, już bliżej się nie da. Pracodawca nie ma obowiązku zapewniać parkingu dla swoich pracowników. A to że szefostwo ma zapewniony… no cóż, może zrób wszystko by być w szefostwie :)

Nick
Pracownik
@Haha

Tak, tak, wiemy, pracodawca ma w obowiązku BHP, a nie parkowanie... Tylko że, jakoś widmo powrotu pracy w ogromnym ścisku nikomu nie przeszkadza... Doba pandemii nie skończyła się. Szereg firm przeszło na tryb hybrydowy na stałe, tylko medicover w tyle.

Ten
Pracownik
 Pytanie
@Nick

Wszystkie zasady zostały zniesione przez rząd. Nigdzie nie obowiązuje dystans ani maseczki. To o co Tobie chodzi? Co ma przeszkadzać?

Fircyk
Pracownik
 Pytanie
@Nick

Szereg firm w systemie hybrydowym? To ciekawe... Ani mąż, ani szwagierka i siostra - wszyscy normalnie wrócili do pracy. I bardzo dobrze. Mnie siedzenie w domu 8h i gapienie sie w kompa bez kontaktu z ludźmi powoli wpędzało w stan depresyjny. Myślę że wątek jest wyczerpany. Jak ktoś chce to znajdzie rozwiązanie, a jak nie chce pracować to znajdzie przyczynę - proste

Norbert
Pracownik
@Baltazar

Parking był i został zlikwidowany, a pracownik został na lodzie szukając miejsca na KSM po czym wychodzisz z roboty i masz blokady na kołach

Miśka
Były pracownik
@Baltazar

Parkingi płatne to raz, a dwa niedługo się posypią mandaty za parkowanie na parkingach mieszkańców, gdzie na wjeździe stoi znak i pisze parking dla mieszkańców, mieszkańcy płacą wysokie czynsze, a nie mają gdzie auta postawić bo firma medicover parkingu nie udostępnia, będzie mandat za mandatem ????

Lucek
Pracownik
 Pytanie
@Miśka

Firma Medicover nie ma w Kielcach parkingu to co ma udostępniać?

Domino
Pracownik
@Baltazar

Dojazd autobusami jest całkiem spoko, można się rozjechać w każdym kierunku. Budynek niedaleko rynku - praktycznie w centrum. W tym samym budynku biedronka i piekarnia, obok bazary i drogeria. To bardzo dobra lokalizacja. Parkować można na KSM

Red
Pracownik
@Domino

Ja mam wrażenie, że ta argumentacja powoli zaczyna się robić śmieszna. Jak komuś zależy to i rowerem zimą dojeżdża do pracy. A jak nie, to szuka wymówek. Mamy XXI wiek, a problem z dojazdem jest na taką skalę jak za czasów Ćwieczka

Alicja
Inne
@Red

Co ciekawe i tak tą dyskusją niczego nie wskóracie raczej, jedyne co z tego wynika to preferencje każdego z osobna odnośnie dojazdu. A w poprzednich latach też na to tak narzekano czy teraz nagle?

Martyna
Kandydat
 Pytanie

Mam pytanie: czy zatrudniane sa osoby bez doświadczenia? Na jakiekolwiek stanowisko, nawet do bura obsługi. Właśnie się obroniłam i szukam czegoś na tzw. przetrwanie w międzyczasie. Czy trzeba aplikowac na konkretne stanowisko?

Domino
Pracownik
@Martyna

3 i 10 pazdziernika rusza szkolenie na konsultantow infolinii, zloz CV, jest szansa, ze sie zalapiesz.

Starsza
Kandydat
 Pytanie

Dzień dobry, czy w Medicover też liczy się przede wszystkim wiek przy zatrudnieniu? Jestem po czterdziestce, mam myślę że spore doświadczenie w pracy z klientem i w obsłudze klienta. Próbuje zaleźć pracę od 3 miesięcy i w większości placówek medycznych odbijam się od drzwi… Tutaj też w pierwszej kolejności patrzy się na wiek a nie doświadczenie?

Domino
Były pracownik
@Starsza

wiek nie ma znaczenia, przyjmowali tez osoby blisko emerytury. wazne jest czy umie korzystac z komputera i rozmawiac z ludzmi :)

Mila
Pracownik
 Pytanie
@Starsza

Po czterdziestce? Kobieto... o jakiej starości mówimy :p Nie spotkałam się osobiście z taką dyskryminacją, bo chyba tak to należy nazwać. Nie no tutaj w medicover tego nie ma. Poza tym branżę mamy taką, że to własnie doświadczenie i lata pracy wiele mówia o pracowniku.

Alicja
Inne
@Domino

A na jakie stanowiska właśnie biorą tych emerytów?

Ella
Pracownik
@Alicja

Na słuchawkę. Jest jednak garstka stanowisk poza słuchawką. Tam ciężko się dostać bez względu na wiek i kryteria bywają nie do końca jasne.

Pati
Pracownik
 Pytanie
@Ella

Trudno się dostać? Eeee chyba przesadzasz. Znajomy pracował chyba rok temu, w międzyczasie załapała się też jego dziewczyna. A wcześniej pracowali na podobnym stanowisku, ale jakoś krótko. To raczej kwestia osobowości. Bo jednak jak siedzisz na słuchawce, to przydałaby się cierpliwośc i umiejetnosci perswazyjne

Alicja
Inne
@Pati

No tego może i mogą wymagać ale ciekawe jak na rozmowie to sprawdzą? w sensie o cierpliwość mi chodzi. Perswazję w sumie da radę, testują ją?

Pati
Pracownik
@Alicja

Mnie ciężko powiedzieć, nie moja branża że tak powiem. Ale to raczej kwestia osobowości. Pewne rzeczy od razu widać czy ktoś się nadaje czy nie. I tutaj raczej nie chodzi o doświadczenie, bo akurat w medicover z tego co wiem to pracują ludzie z róznym stażem zawodowym. Jak zobaczą w Tobie potencjał i chęci to Cię wezmą. Okres próbny zweryfikuje resztę

Nowy popis
Pracownik

Pani menadżer znowu dała popis swoich możliwości kolejny raz poniżając lidera i to przy całej kadrze i Konsultantach! Wstyd, brak klasy i jakiegokolwiek instynktu samozachowawczego.

Alicja
Inne
@Nowy popis

W sensie, że jak to konkretnie wyglądało?

2022
Pracownik
 Pytanie

Czy Zarząd ma świadomość, że CC już ledwo zipie, a wyniki raportowe zmieniane, żeby nie pokazać, że jest źle?

To koniec
Pracownik
@2022

Myślę, że nie ma:( i nawet tu nie zgaladaja Ludzie masowo odchodzą bo nie wytrzymują presji, oczekiwania nijak maja się do zarobkow-najnizszej krajowej. Nie wolno wyjść do kibla czy kuchni bo zaraz ganiają ze kolejka i trzeba odbierać. A Ci co sami nie odeszli to im juz w tym pomogli. Nikt już tu nie wyrabia.

To prawda
Pracownik
 Pytanie
@To koniec

A czy zgodnie z prawem zleceniodawca czyli Medicover zatrudniając pracownika na umowe zlecenie może żądać od zleceniobiorcy zaświadczenia lekarskiego usprawiedliwiającego nieobecność? Mój lekarz mówi że absolutnie nie, prowadzenie zmiany prosi o przyniesienie. Czy oni łamią prawo? Wie ktoś?

Med
Pracownik
@To prawda

Tylko jeśli jest taki zapis w umowie

Co cię to obchodzi
Były pracownik
 Pytanie
@To prawda

@To prawda Czy oni łamią prawo? Notorycznie i na każdym kroku a i to jest malo napisane! Robią z ludzi niewolników a osoby zarzadjace to jedno wielkie kumoterstwo. A spróbuj im podskoczyć to zaraz będą szukać haków i z pomocą hrbp zaraz zwalniać bo hrbp tylko od tego tam jest żeby pomagać derektorom i pozal się Boże menadżerom stłamsić ludzi. Żerują na mlodych nieświadomych ludziach których to pierwszy praca i wyciskają ostatnie soki za jałmużnę i przy tym wszystkim zgnoic i upodlic człowieka i pokazać jacy to oni madzry a każdemu nie słoma wystaje z butów tylko całe snopy siana. Także ogólnie jeśli chodzi o łamanie prawa to jest tam masę przykładów na pierwszy rzut oka a jeszcze więcej jest zatajonych. Jakby wszedł tam PIP to na pewno by miał co tam robić i nie zdążyłby wyjść do końca tego roku.wyzysk, wyzysk i jeszcze raz wyzysk , łamanie praw człowieka, łamanie prawa pracy i dużo jeszcze można by wymieniać. Tylko najbardziej zastanawiające jest to,że czemu nikt z zarządu tego nie widzi chyba że jest na to przyzwolenie ale też nie bardzo chce misnsie w to wierzyć , bo chyba zarząd nie ryzykowałby żeby tak było szargana opinia i pozwalałby na ryzyko kończenia się spraw w sądzie pracy , bo tam co druga nadaje się do tej instytucji i byłaby wygrana

Straszne
Pracownik
@Co cię to obchodzi

Wstydzę się że tam pracuje, straszna rotacja nikt nie chce zostać na dłużej. Ludzie z kadry pracujący po kupę lat tez podchodzili a ci co zostali nawet nie udają już że firma jest w porządku. Nie polecam, szukajcie innej roboty.

Winny
Kandydat
@Straszne

Wszedzie jest tak samo. A nawet dużo gorzej. Uwierz, że właśnie straciłem robote w innej placówce za teoretyczny brak realizacji celów. Tylko że sorry... ale jak akurat swoje wypełniałem w 100%. Najwyraźniej stałem się dla kogoś niewygodny. Poki co szukam zatrudnienia i zamierzam próbować właśnie w medicover. U Was chociaz są jakieś benefity

Prawda
Pracownik
@2022

Już poinformowany :) czas pokaże jak to się skończy

Anka
Kandydat
 Pytanie

Co poza podstawową pensją proponuje firma swoim pracownikom? I czy każdy może liczyć na coś dodatkowego czy określone działy

Wiem co mowie
Pracownik
@Anka

Nic poza podstawowa stawka godzinowa nie dostaniesz. Umowe zlecenie na 12 miesięcy, szkolenie z którego niewiele wyniesiesz. Żadnych perspektyw ani szans na wyższe wynagrodzenie. Firma nie dba o prawicowców, panuje zasada ze każdego można zastąpić a Ci którzy przychodzą jako nowi za chwile odchodzą. Rotacja jest bardzo duża. Odchodzą nie tylko nowe osoby ale i wieloletni pracownicy, skoro firma nie chce zatrzymać kogoś kto ma wiedzę i umiejętności to nie może to o firmie świadczyć nic dobrego.

To nie jest prawda
Pracownik
 Pytanie
@Wiem co mowie

To chyba pracujemy w róznych firmach. Jak nie ma benefitów? A co nie masz prywatnej opieki medycznej jako pracownik? Z platofmy benefitowej nie korzystasz? Z medicover sport też nie?

Xxx
Pracownik
@To nie jest prawda

To może pracownicy mający umowe o prace, czyli nieliczna grupa. Na umówię zalecenie, a taka umowe otrzymuje nowy pracownik i trwa w niej bardzo długo nie ma żadnych benefitów poza 19,70 za godzinę i wszysyko co opisane w powyższym komentarzu.

Yyy
Pracownik
@Xxx

Prawda jest ze są benefity i prywatna opieka medyczna ale dla osób zatrudnionych po kilka lat będących na umówię o prace i od lat zarabiających najniższa pensje. Jeśli macie wybór, nie zaczynajcie pracy w tej firmie. Strata czasu.

To nie jest prawda
Pracownik
@Xxx

Wiesz co... nie chce tutaj nikogo bronić, ale umowę zlecenie na początek ma większośc pracowników, jeśli nie wszyscy i to nie jest tak, że ona sobie trwa w nieskończoność. Bodajże jest na 3 miesiące na okresie próbnym. Później się podpisuje umowę na czas okreslony i później już na stałe. To w każdego indywidualnym interesie jest dopominanie się o swoje...

Alicja
Inne
@To nie jest prawda

No i w momencie gdy już jest opcja na stałe to serio uop się wyprosić nie da? Bo to faktycznie niekorzystne się wydaje

Da się
Pracownik
@Alicja

Słuchaj, rozmawiaj ze swoim liderem. Nic nie osiągniesz jak będziesz szarą myszką. Przecież nikt nie będzie stał nad Tobą i się o Twoje przypominał ;p Umowa o pracę to standard, ale najpierw trzeba swoje odpękać żeby pokazać, że się nadajesz

Kto pyta nie bładzi
Pracownik
@Alicja

Wszystko się da. Właśnie przeszłam na uop. Po prostu zapytałam przełożoną ile jeszcze... i dogadałyśmy się, że od nowego miesiąca dostanę umowę. Po prostu trzeba zagadać i tyle w temacie. A jest o co powalczyć, bo umowa o prace to i dodatkowe benefity, że o kasie nie wspomnę

Słucham?
Pracownik
 Pytanie
@Kto pyta nie bładzi

O jakiej kasie?? W tej firmie przy przejściu na umowe o prace dostajesz najniższa krajową. Wiem bo pytałam lidera. Na zleceniu może być tak że dzięki większej ilości godzin zarobisz więcej, ale przy przejściu na umowe o prace zaczynasz od najniższej. A z benefitów dostajesz prywatna opiekę zdrowotna w medicver.

Kto pyta nie bładzi
Pracownik
 Pytanie
@Słucham?

I to jest mało Twoim zdaniem? Sorry, ale w całej swojej karierze , a pracowałam w różnych placówkach w Polsce, nie było w ogóle mowy o jakichkolwiek dodatkach do pensji. Słowo 'benefit' zdefiniowali mi tak naprawde dopiero w medicover. A co do większej kasy na umowie o pracę to oczywiście że dostajesz wyższa. Nowe obowiązki to i kasa inna

No tak
Pracownik
@Kto pyta nie bładzi

Aha skoro nowe obowiązki to nowe stanowisko, także możliwe że większa kasa jak to przy awansie bywa. Ale tu była mowa o Konsultancie, a konsultant zarówno na umówię o pracy jak i umówię zlecenie wykonuje te same obowiązki za najniższa pensje i w takim przypadku nie ma podwyżki przy przejściu z umowy zlecenie na umowe o prace.

...
Pracownik
@No tak

Zgadzam się, dodatkowo świadcząc tą samą pracę umowa zlecenie ma znamiona umowy o pracę więc postępują niezgodnie z prawem. Aż dziwne, że osoba, która pisze te wpisy o przejściach na umowę o pracę, być może to HRBP ma odwagę przyznawac to publicznie.

Wydojona
Pracownik
@Anka

Co firma proponuje dodatkowego, hmmmm, duzo tego jest: (usunięte przez administratora) ZYCIE PRYWATNE BO SIE MYSLI CO ZNOWU JUTRO WYMYSLA , ROZSZERZONY PECHERZ MOCZOWY OD WSTRZYMYWANIA SIE POJSCIA DO WC, ZAKLAMANĄ KADRE KTORA PONIZA PRACOWNIKOW W SZCZEGILNOSCI TEN "BECZACY PAN" TZW KROL CC PAWELEK, KTORY MA LUDZI ZA JEDEN WIELKI MOTLOCH A SIEBIE ZA TEGO CO POLKNAL WSZYSTKIE ROZUMY A SAM NIE WIE CO TO ZYCIE OPROCZ KOMOREK EXCELA! HRBP PANI KASIA JEDNA WIELKA POMYLKA, KTORA CHYBA ZOSTALA NIM Z PRZYPADKU A NIE Z POWOLANIA, BO HRBP TO TEZ TAKI PSYCHOLOG A TU U TEJ PANI TO JEDNA WIELKA FORMULKA WYCZYTANA I WYUCZONA Z GOOGLE, PAPLE NA PRAWO I LEWO I TYLKO POMAGA PANI RENACIE ZWALNIAC LUDZI! CI WSyscy tam zarządzający to chyba doświadczyli "złego dotyku" w młodych latach życia, bo teraz mają A nic innych i tylko ich terroryzują.Takze @Anka masz elen pakiet ekstremalnych doznań które na pewno zapewni ci firma a raczej ludzie zarządzający CC: pani Renata menadżer pani Kasia hrbp, pani Ewa i pan beczący Pawel

5
Mati
Kandydat
 Pytanie

Czy w cc pracujecie jakoś zmianowo? A w weekendy? student dogada się co do grafiku czy raczej są problemy?

Nina
Pracownik
@Mati

Nie robią problemów z grafikiem w medicover. Tylko ważna rzecz, żebyś zagadał o tym od razu na rozmowie, to tak ułożą pod Ciebie grafik żeby i Tobie i innym pasowało. Ale trzeba to wyraźnie zaznaczyć

Alicja
Inne
@Nina

Czyli na luzie na każdy układ pójdą?

Nina
Pracownik
@Alicja

Czy na każdy to nie wiem, ale tak da się porozumieć. Trzeba tylko od razu mówić otwarcie o warunkach i oczekiwaniach, żeby pózniej nie było zaskoczenia. A i pamiętaj, że musisz odbyć szkolenie

Mati
Pracownik
 Pytanie
@Nina

Jakie szkolenie? Ile trwa?

Domyślna
Pracownik
@Mati

Jak nic wszystkie wpisy powyżej napisane przez kogoś z HR z Medi. Dziwnym zbiegiem okoliczności pozytywne wpisy zawsze pojawiają się mniej więcej o tej samej godzinie na różnych go workach Medicover w różnych miastach :))) Nie ma to jak firma sama podbija sobie ocenę, żeby nie wyszło jakim jest złym pracodawcą.

.
Kandydat
@Mati

Nie zostałam tam przyjęta, bo nie byłam dostępna w pełnym wymiarze godzin jaki oni proponowali tj. na obie zmiany (poranna, popołudniowa), 8h dziennie, również weekendy. Nie uważam zatem że można się było dogadać skoro głownym wytycznym w moim przypadku była dyspozycyjność.

ENTy
Pracownik
 Pytanie

Wierzę, że ten wpis NIE W CIEMIĘ BITEGO, opinie innych Pracowników i pacjentów, podupadający wizerunek Medicover czegoś nauczą kierownictwo. Bez ludzi ta firma upadnie albo będą w niej pracowali ludzie, którzy nie mogą znaleźć innej pracy. Haka znajdzie się na każdego, ale już za dużo ludzi mówi jednym głosem, za dużo ludzi żegna się z firmą i nie ma o niej pozytywnego zdania. Ktoś mi kiedyś powiedział, że w korporacjach nadchodzi czasami taki czas, że za kierowanie odpowiadają ludzie, którzy kompletnie nie nadają się do tego bo wszystko niszczą myśląc, że coś zbudują nowego. I co z tego? A to, że może zyski są większe, może koszty niższe ale wizerunek firmy po tym bardzo ciężko odbudować. Bo ludzie nie chcą w ten sposób pracować, odchodzą, mają złe opinie i jej nie polecają. I po co to wszystko? Żeby ktoś mógł sobie potem wpisać w CV manager CC czy koordynator zespołu czy HRBP. Czy takim osobom nie wstyd potem wyjść na ulicę i żeby ludzie wytykali ich palcami - o idzie ta co ma ludzi za nic. Żeby zacząć od innych zacznijcie od siebie.

Yesss
Pracownik
@ENTy

W punkt.

Opamiętajcie się
Pracownik
 Pytanie

Ludzie, przestańcie wylewać tu swoje żale. Wpis Łukasza,, czy ktoś w Was był świadkiem tych wydarzeń? Myślę, że nie a tu przedstawiona została tylko jego wersja. Po takim czasie odważył się opisać, w jakim celu? Są zwolennicy jego pracy i jak widać przeciwnicy. Ja sama byłam u niego w zespole ok roku i w tym czasie miałam jedno spotkanie, JEDNO. I nie byłam jedyna z jego zespołu. Nie każdemu podobają się decyzje góry, a nasi przełożeni też się są w komfortowej sytuacji. Przestańcie też oczerniać ludzi nadal pracujących. Nie pracujesz już w CC, nie zamieszczaj wpisów, nikogo nie obchodzi jak było kiedyś tylko jak jest teraz. Naprawdę opamiętajcie się, łatwo być anonimowym w sieci, ale to się niebawem odbije na nas nadal pracujących w Medicover!

Ona
Pracownik
 Pytanie
@Opamiętajcie się

A może Liderzy czy z Radomia czy Kielc nie mają czasu na spotkania ze swoimi Konsultantami i zgłaszali to wielokrotnie? A może warto poruszyć też temat pracy w domu poza godzinami? Czy nie jest prawdą, że monitoringi były nie raz robione za free po godzinach bo nie było na nie czasu podczas godzin pracy? Wszystko można sprawdzić i jest do udowodnienia. Daty i godziny robienia monitoringów i czas pracy w KCP. Nie bez powodu odeszlo tyłu Liderów w Radomiu i Kielcach. Zarobki niewiele większe od Konsultantów, premii może kilkadziesiąt złotych, ciągle naciski, wielokrotnie praca po godzinach za darmo i zero zainteresowania ze strony zarządzających, żeby to zmienić. Żenada, dlatego nie ma chetnych na Liderów i sami wyciągają ludzi, żeby się zgłaszali.

Weryfikuj zanim napiszesz
Pracownik
 Pytanie
@Opamiętajcie się

Ale jak mogłaś być w zespole Łukasza od roku skoro liderem był od kwietnia (wcześniej inne stanowisko) a odszedł w lutym? Jak już ściemniacz to nie zaliczaj takich wpadek. A gowork od tego jest by pisać jak wyglądała praca. W jakim celu? Aby ostrzec innych lub doradzić innym. Od tego są tego typu portale. Coś w ostatnich godzinach dużo negatywnych komentarzy. Ktoś z góry zaczął działać wpuszczając trolla co ma zrobić zamieszanie. Ponad 100 lajkow dalej robi swoje :)a skoro zarzucasz że sytuacje przedstawiła tylko jedna strona, zamiast pisać głupoty niech ta strona opisze swoją wersje. Obawiam się że dużo rzeczy by się mogło zgadzać, oby nie ale różnie może byc.

Ona
Pracownik
@Weryfikuj zanim napiszesz

Przed tym „innym stanowiskiem” przez wiele lat też był Liderem.

Ja
Pracownik
@Opamiętajcie się

Świadków poza Paniami pewnie nie ma, ale są dane, raporty potwierdzające prawdopodobnie jego wersję. Skoro chłopakowi chce się opisywać swoją sytuację po takim czasie to pewnie coś jest na rzeczy. Może chce, żeby ludzie poznali prawdę, może wiedzieli jak postepuje firma a może chce zamknąć temat zgłaszając sprawę tu i do sądu pracy. Myślę, że takich spraw nie powinno się ukrywać bo przez takich ludzi jak te panie cierpi tylko wizerunek firmy, nie mówiąc już o ludziach nadal pracujących, atmosferze, wynagrodzeniach itd.

Darek
Pracownik
 Pytanie
@Ja

Dla mnie właśnie to jest mało wiarygodne... takie wypisywanie po czasie. Dlaczego tego nie zrobił wcześnie, kiedy było w nim jeszcze więcej goryczy? Wielu pracowników tak robi, by tylko oczernić firmę. Można sobie poczytać na innych forach. Nie chce tego oceniać, nie moja rzecz, ale zawsze daje mi to do myślenia. Po co wracać?

Ala
Pracownik
 Pytanie
@Darek

Bo może po takim upokarzającym rozstaniu z pracodawcą trzeba ułożyć sobie wszystko w głowie. Jest też napisane że znalazł nową prace wiec pewnie to tez pochłonęło czas. Poza tym takie rzeczy lepiej opisywać na sucho bez emocji. Może miał nie pisać nic ale przemyślał i opisał sytuacje żeby w ten sposób przestać innych? Czy ktoś pisał by takie rzeczy oczerniające przełożonych gdyby to nie była prawda? Może pracownik miał swoje wady ale takie zachowanie przełożonych jest poniżej jakiegokolwiek poziomu krytyki. Jest też mowa w niektórych komentarzach o dowodach które posiada. Może sprawa gdzieś już dalej trafiła. Dajcie znać jak będzie coś wiadomo. Nie ukrywam że śledzę tą historie z zapartym tchem.

Monika
Pracownik
 Pytanie
@Darek

A może już ułożył sobie nowe życie zawodowe i nadszedł czas, żeby ujawnić jak było? Takich rzeczy nie powinno zamiatać się pod dywan bo panie będą dalej nadużywać swoich możliwości. Myślę, że dobrze się stało i czegoś ich to nauczy, a jeśli nie to będą odchodzić kolejni. Tak jak kilka osób pisało jest ogromna rotacja i to o czymś świadczy. Rozumiem, że to CC, ale każdy odchodzi z negatywną opinią a teraz pojawiła się nawet tutaj w formie pisanej dostępnej dla wszystkich.

Xxxc
Pracownik
 Pytanie
@Monika

A czy Panie opisane w opinii maja swojego przełożonego? Kogoś wyżej od siebie? Czemu ta sprawa tam nie trafi? Nie można pozwolić aby takie sprawy ucichły, zostały zamiecione pod dywan. Mamy 21 wiek!

Hey
Pracownik
 Pytanie
@Xxxc

Trudno powiedzieć. Ale pani menadżer chyba się lekko wystraszyła postów bo zaczęła wychodzić na sale i rozmawiać z najniższymi stopniem pracownikami. Pojawia się nawet uśmiech na twarzy. Ktoś tu chyba chce pokazać jaki jest fajny. Dlaczego teraz? Ktoś się czegoś obawia? A to tylko sprawia że post powyżej jest jeszcze bardziej wiarygodny…

Karola
Pracownik
 Pytanie

Cześć, trochę się zastałam w tym call center i szczerze mówiąc nie bardzo mam pomysł co dalej. Pracuje się różnie, ale wiadomo że to nie jest szczyt możliwości. Czy z cc można iść wyżej? Albo w ogóle zmienić dział?

Monika
Pracownik
@Karola

Póki nie zmieni się kierownictwo nie warto startować wyżej i wykańczać się psychicznie za 300 zł więcej.

Justyna
Pracownik
@Karola

Każdy patrzy przez pryzmat siebie. Dla mnie akurat to, że mozna się w jakichkolwiek sposób rozwijać ma sens. Nie wyobrażam sobie tkwić w martwym punkcie całą karierę :D I ok, nawet jeśli mówimy o starcie z poziomu CC. Każdy jakoś zaczynał. A według mnie akurat praca w cc jest naprawde dobrym startem Uczy zwłaszcza cierpliwości. Warto się postarać mimo wszystko. A mozliwości są. Z tego co wiem, jak najbardziej możesz nawet zmienić dział

Leoś
Pracownik
@Karola

Tak jak pisze dziewczyna wyżej - wystarczy się zainteresować, ogłoszenia wewnętrzne są. Znam kilka osób, które przeszły zupełnie gdzie indziej, poza cc. Trzeba chcieć i mieć zacięcie.

Zostaw merytoryczną opinię o Medicover - Kielce

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Medicover?

    Zobacz opinie na temat firmy Medicover tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 95.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Medicover?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 49, z czego 11 to opinie pozytywne, 24 to opinie negatywne, a 14 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy Medicover?

    Kandydaci do pracy w Medicover napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Medicover
Przejdź do nowych opinii