Najgorszy proces rekrutacji, w jakim brałem udział. Nieprofesjonalne podejście. 1. Firma na każdym etapie rekrutacji pytała mnie o oczekiwania finansowe (zdarzyło się nawet, że ta sama osoba pytała dwa razy, bo nie miała informacji). 2. Przeprowadzający rozmowę zadawali pytania, jakby nie zapoznali się wcześniej z moim CV. 3. Firma jakby zatrzymała się w praktykach rekrutacyjnych z roku 2000. 4. Po spotkaniu managera Macieja i usłyszeniu jego pytań, nie miałem już wątpliwości, że nie chce tam pracować. Cegła waży kilogram i pół cegły ile waży cegła (oczywiście z uśmiechem wynikającym z samozadowolenia)? Masz 30 sekund, przekonaj mnie, że mam cię zatrudnić.
Jeśli mówimy o tym samym Macieju (a raczej tak, bo chyba tylko jeden był managerem w consultingu jak tam pracowałem), to nie dziwię się ani trochę, najgorszy manager z jakim miałem do czynienia.
Najlepsza firma, w jakiej pracowałam. Firma, w której najdłużej siedzę w całej mojej profesjonalnej karierze. Ktoś pyta, czy oferowane są lekcje angielskiego - NIE. Angielski jest wymogiem do zatrudnienia. Wystarczy być inteligentnym, umieć myśleć logicznie i doskonale znać angielski. Całej reszty można się nauczyć po rozpoczęciu pracy :)
A to i tak faktycznie w praniu wychodzi, to w sumie po co te testy robią? Jak taki przykładowy wygląda?
Czy Microstrategy ma ściśle ustalone godziny pracy?
Dwukrotnie aplikowałem do firmy, pierwszy raz przez zewnętrznego rekrutera, wykonałem testy ale w międzyczasie okazało się, ze zatrudnili już kogoś innego więc 2h poświęcone na testy nawet nie zostały ocenione, jedynie co dostałem to Po prawie dwóch latach ponownie zaaplikowałem do Microstrategy po wykonaniu testów (Angielski, Włoski, i dwa dodatkowe testy), mija 6 tydzień i żadnego feedbacku nie dostałem, nawet negatywnego.
To pierwszy etap to tylko testy? Żadnych rozmów nie ma tak poza tym? Co Cie w ogóle skłoniło by zaaplikować drugi raz, dobre warunki w ogłoszeniu dali?
Jakie narzędzia pracy zapewnia Microstrategy? Można liczyć na telefon? Czy można z niego korzystać również poza godzinami pracy?
Ktoś tutaj pytał o szkolenie, a ja jestem ciekawa, jak to wygląda, jak się tam pójdzie do pracy. Czy zapewniają wdrożenie pracownikom? Czy może szukają już takich, którzy wszystko ogarniają od A do Z?
To pewnie zależy od działu, ale wszyscy pracownicy techniczni przechodzą przez miesięcznego bootcampa, kiedy to przez 8h dziennie uczą się narzędzia i zdobywają certyfikaty uznane poza firmą. Potem jest jeszcze szkolenie stanowiskowe, w supporcie to 3 tygodnie. Także - przygotowanie jest po prostu doskonałe, bardzo profesjonalne.
Super to brzmi, a bootcamp jak i szkolenie stanowiskowe są płatne normalne jako wynagrodzenie, czy dopiero jest wypłata za przepracowany miesiąc już po całym tym procesie? Każdy nowo zatrudniony pracownik jest szkolony czy tylko Ci techniczni?
Witam Udziela ktoś może korepetycji z programu Microstrategy ? Chodzi o zapoznanie się z programem jak zacząć wykonywać samodzielnie analizy Pozdrawiam

Na swojej stronie wrzucili ogłoszenie z pracą dla Senior Software Engineer. Sporo tekstu w firmie, zadaniach, wymaganiach stanowiskowych i jedno zdanie, że oferują UoP z benefitami. Może dowiem się, ile płacą i jakie jest podejście do kandydata, zarówno w czasie rekrutacji, jak i po zatrudnieniu? Ile czasu zajmują wszystkie te spotkania i rozmowy i czy mają zwyczaj odzywać się z informacją zwrotną, czy wyrażona tu wcześniej opinia to wyjątek od reguły?
Odradzam brania udziału w jakiejkolwiek rekrutacji. Stanowisko Senior Saas Developer. Trzy etapy rekrutacji: Skill test online składający się z 3 modułów, rozmowa z team leadem połączona z rozmową techniczną, rozmowa z jakąś managerką, która w zasadzie nie różniła się od rozmowy z team leadem. Sporo czasu poświeconego po mojej stronie, pomimo przejścia wszystkich etapów firma nawet nie raczy przekazać jakiegokolwiek feedbacku. Ogólnie jedna wielka strata czasu.
Najgorszy proces rekrutacji, w jakim brałem udział. Nieprofesjonalne podejście. 1. Firma na każdym etapie rekrutacji pytała mnie o oczekiwania finansowe (zdarzyło się nawet, że ta sama osoba pytała dwa razy, bo nie miała informacji). 2. Przeprowadzający rozmowę zadawali pytania, jakby nie zapoznali się wcześniej z moim CV. 3. Firma jakby zatrzymała się w praktykach rekrutacyjnych z roku 2000. 4. Po spotkaniu managera Macieja i usłyszeniu jego pytań, nie miałem już wątpliwości, że nie chce tam pracować. Cegła waży kilogram i pół cegły ile waży cegła (oczywiście z uśmiechem wynikającym z samozadowolenia)? Masz 30 sekund, przekonaj mnie, że mam cię zatrudnić.
A to teraz mnie zaskoczyło wcześniej jakoś czytałam o całkiem innym podejściu do ludzi tutaj. Ciekawa jestem z czego wynika taka rozbieżność w opiniach, każdy tu jest jednak na jakiś indywidualnych warunkach?
Jeśli mówimy o tym samym Macieju (a raczej tak, bo chyba tylko jeden był managerem w consultingu jak tam pracowałem), to nie dziwię się ani trochę, najgorszy manager z jakim miałem do czynienia.
Hej, jakie teraz są zarobki na stanowisku support engineer?
9 200 brutto na start + kwartalna premia w podobnym wymiarze, którą dostaje się zawsze. Po roku jest to już 10 500 brutto i, oczywiście, premia. Może będą podwyżki inflacyjne po nowym roku. W zeszłym roku wszystkim podnieśli pensje o ok. 1000 zł netto.
Najlepsza firma, w jakiej pracowałam. Firma, w której najdłużej siedzę w całej mojej profesjonalnej karierze. Ktoś pyta, czy oferowane są lekcje angielskiego - NIE. Angielski jest wymogiem do zatrudnienia. Wystarczy być inteligentnym, umieć myśleć logicznie i doskonale znać angielski. Całej reszty można się nauczyć po rozpoczęciu pracy :)
Tak? A to robią jakieś testy na inteligencję na rozmowie? ;p Jak tak właściwie ona wygląda?
Tak, są testy na logiczne myślenie w trakcie rekrutacji i szybko w pracy wyniki są weryfikowane
A to i tak faktycznie w praniu wychodzi, to w sumie po co te testy robią? Jak taki przykładowy wygląda?
Czy Microstrategy ma ściśle ustalone godziny pracy?
Poruszaliście kwestię braku wsparcia ze strony kadry managerskiej i brak transparentności, ale to czego konkretnie oczekujecie i czego braku? To bardzo ogólne. Rozmów o tym co idzie źle i siedzenia przełożonego nad głową gdy pracujecie, aby was wspierał?
Pracuję 3 miesiące w mstr i szczerze jestem zdziwiona negatywnymi komentarzami. Proces rekrutacyjny jest bardziej wymagający niż w innych firmach, z którymi miałam do czynienia co jest dla mnie plusem bo widzę że szukają smart people, a nie ludzi robiących tylko dobre wrażenie. Firma wdraża pracownika i planuje jego proces rozwoju. Zarobki są dobre a nawet bardzo dobre (mam porównanie do polskiej korpo). Atmosfera przyjazna i życzliwa. Ludzie nastawieni na teamwork i wzajemną pomoc. Nigdy nie zostajesz sam z problemem. Co bardzo ważne kadra menedżerska reaguje na problemy i stara się im zaradzić. Ich działania są bardzo transparentne. Są premie i to nawet po 3 miesiącach pracy. Firma oferuje szkolenia i certyfikacje (np AWS). Praca jest jednak wymagająca bo musisz na początku przyswoić bardzo dużo wiedzy w krótkim czasie. Nikt nie zmusza do nadgodzin. Jak wyglądają awanse jeszcze nie wiem Ale mam 2 znajomych którzy również pracują w mstr (juz kilka lat) i jakoś nie narzekają. Jeśli zmienię zdanie to tu wrócę i napiszę, ale jak na razie Wszystko gra. To mój 4 pracodawca i tutaj dopiero poczułam że jestem wśród profesjonalistów.
Po 3 mcach jesteś dopiero na etapie szkolenia wiec wielu rzeczy jeszcze nie widzisz. Mi tez się na początku podobało. Wiele rzeczy o których piszesz jest prawda ale jednocześnie to zależy do jakiego działu trafisz i na jakiego managera. Ja na początku miałam świetnego, niestety potem zostałam przeniesiona do innego zespołu i odkryla ze kadra managerska czasami potrafi być mistrzem spychologii i unikania kontaktu z pracownikiem albo jakiejkolwiek odpowiedzialności i pomocy. Szkolen miałam dużo, niestety żadne nie miało związku z tym co finalnie należało do moich zadań.
Hm. Nigdy nie zostajesz sam z problemem? Kadra managerska reaguje na problemy i stara sie im zaradzić? Transparentne działania? Oj, chyba mówimy o 2 różnych firmach. Chociaż pytanie jeszcze w jakim dziale pracujesz. Bo ja mając okazję spędzić trochę czasu w consultingu i supporcie akurat te 3 punkty uważam za główny problem tej firmy. Rzeczywiście dobre zarobki, mili ludzie, brak nadgodzin itd ale jednocześnie zero transparentnosci, zero wsparcia kadry managerskiej a to czego się człowiek uczył na bootcampie miało się nijak do tego co było potrzebne w późniejszej pracy. Jednocześnie te śmieszne szkolenia i certyfikaty tez zupełnie nic nie wnosiły do kompetencji jakich rzekomo miały nauczyća Jednocześnie nikt Ci nie pomoze bo Przecież zdalas/-es egzamin. Na koniec kwartału dowiedzieliśmy się że od 3 mcy obowiązuje nas zupełnie inny system premiowym niż wcześniej bo tak. Jednocześnie w żadnej firmie nie widziałam tyłu ekspertów od lania wody na wysokich stanowiskach- managerowie niższego szczebla (dyscyplinarni) nie wiedzą nic, niczym się nie interesują ani nie starają Ci się pomóc (poza 1 wyjątkiem), dyrektorzy wysokie szczebla natomiast sa mistrzami w słowotoku przez pół godziny tak aby nie odpowiedzieć na pytanie. Poza wspomnianym wyjątkiem wśród managerowie dyscyplinarnych w konsultingu, druga konkretna i gotową do wsparcia osoba jest Manager Generalna. Poza nimi głównym problemem tej firmy jest właśnie zarządzanie i brak transparentnosci
Nie polecam nawet myśleć o propozycji Billing Analyst. To nie jest wolna posada tylko przenoszenie procesu z USA do Polski. A to są dwie różne rzeczy. Także to, co proponują to ochłpy. Ameryka myśli, że Polska na prawdę za byle grosze będzie pracować. Żenada
Support to w tej chwili najgorsze miejsce w firmie. Niedobory ludzi, prawie co miesiąc ktoś odchodzi, stres w całym zespole jest bardzo wysoki, nakład pracy ogromny. Menedżerowie w Polsce są dość młodzi, raczej wciągnięci w kulturę korporacyjną i nie radzą sobie z efektywnym zarządzaniem zespołami. Wyższy management z USA jest dość oderwany od rzeczywistości, szczególnie dyrektor globalnego supportu. Cały pion zarządzania nie umie przekazywać informacji w efektywny, sensowny ani gustowny sposób. Cele, kierunki i pomysły na "poprawę jakości" supportu zmieniają się co kwartał. Ogólnie jeśli nie masz gdzie pójść albo szukasz miejsca gdzie możesz zacząć swoją karierę w IT to możesz zacisnąć zęby i wpaść na chwilę, szczególnie że w samym teamie pracuje dużo fajnych osób. Dłuższej kariery bym w tej chwili z tym działem nie wiązał.
Associate Consultant - jakie zarobki ?
w 2011 byla to srednia krajowa watpie ze daje wiecej niz obecna srednia. Ida na ilosc a potem jak jestes dobry to podwyzka.
@Słabe wynagrodzwnie, rozumiem, że głównym powodem twojego niezadowolenia jest wynagrodzenie w firmie Microstrategy. Czy byłeś kandydatem do pracy w tej firmie czy pracownikiem z doświadczeniem? Czy możesz napisać coś więcej na temat wyjazdów służbowych? Na jakie kierunki są kierowani pracownicy tej firmy i ile trwa taki wyjazd?
Jestem osobą z kilkuletnim doświadczeniem zawodowym, choć w nieco innej branży toteż aplikowałam na stanowisko Assosiate, na którym należy znać dobrze PL/SQL, ETL i narzędzia BI. Posiadam wykształcenie kierunkowe. Zaproponowano mi 3500 zł. Co ciekawe, jakiś czas po aplikowaniu do tej firmy, podzieliłam się swoją przygodą ze znajomą, która jak się okazało, pracowała w Microstartegy i opowiedziała mi co nie co o tej firmie. Mianowicie, na stanowisku Assosiate Consultant trzeba przepracować min. rok, czasem nawet 2, za pensję w wysokości ok. 3500 pln. Ciężko szybciej awansować na wyższe stanowisko z wyższą pensją, a w ramach tego samego stanowiska podwyżka jest niemal nie osiągalna. Ponadto system premiowy nie jest transparenty, toteż wysokość premii nie jest stała i gwarantowana. Jeśli chodzi o wyjazdy, to zależy do jakiego projektu się trafi. Można wcale nie wyjeżdżać z Warszawy, ale można również być oddelegowanym w dowolnym momencie na kilka dni, a nawet miesiąc, zatem wymagana jest pełna dyspozycyjność-dalej mówimy o 3500 netto ;) Kwestia diet wygląda tak, że jest to kwota ok. 50-100 $ za dzień w zależności od miejsca wyjazdu. Z tego co znajoma opowiadała, początkowo wysokość diet może wydać się zachęcająca ( i na to podobno najczęściej napierają się kandydaci licząc,że z diet uda im się coś przyoszczędzić i do tego jeszcze zwiedzić kawał świata) niemniej w rzeczywistości często dieta nie wystarcza na pokrycie kosztów utrzymania w miejscu delegacji i trzeba dokładać ze swoich, jeśli chce się zjeść launch z kolegami z zagranicznego teamu. Wyjścia po pracy też wiążą się z dodatkowymi kosztami, a nie uczestniczenie w nich jest w złym tonie. Podobno zagraniczne teamy mają beke z Polaków :( Takie informacje uzyskałam od znajomej. Ponadto po fakcie, dowiedziałam się również, że w "środowisku" o Microstrategy panuje opinia słabej firmy, ewentualnie na start na absolwenta drugiego sortu ;) Wydaje się, że moja znajoma nie ma złych intencji i nie wymyślałaby tego wszystkiego. Dla mnie jej wypowiedź jest wiarygodna ponieważ, jest to osoba bardzo zaradna życiowo i obecnie ma bardzo dobrą prace w innej firmie. Dodatkowo niepodważalnym faktem jest to, że mnie zaproponowano 3500 zł. za pełną dyspozycję i konkretną wiedzę i umiejętności na start, dlatego ja wierze w jej słowa. Zwykle nie udzielam się na forum, ale tym razem to uczyniłam bo ta firma zdaje się być lekkim przegięciem :)
Szkoda tylko, że nie bierzesz pod uwagę tego, że z premii można dostać tyle, że jesteś w stanie otrzymywać 2x3500 miesięcznie. Oczywiście nie od razu, tylko po kilku miesiącach :)
Yeah, mega hajs za taką prace. Im więcej takich Januszy tym większe eldorado dla zagranicznych korporacji. Za ochłapy się pracuje, a zagraniczne oddziały się z nas śmieją. To przykre, że polaka można przekupić za kawę i kilka jabłek w biurze, że o delegacjach już nawet nie wspomnę. Wielcy światowi się zaleźli, a na delegacji nie wychodzą na launche, tylko jedzą kanapki wyniesione ze szwedzkiego stołu ze śniadania w hotelu. Tak to właśnie wygląda. Jak jest gdzieś szwedzki stół na wyjeździe, to polscy pracownicy będą żarli ile oczy widzą i wyniosą na później drugie tyle. Czasami wstydzę się tego społeczeństwa. Zacznijmy się szanować, to będziemy normalnie zarabiać.
Zyx, rozumiem, że podzielasz opinię poprzedniej użytkowniczki na temat zarobków w tej firmie. W takim razie jakie wynagrodzenie byłoby dla Ciebie satysfakcjonujące? Obecnie niektóre z firm podnoszą wynagrodzenia, może w niedługim czasie stanie się to i w tej firmie. Czy zapowiada się na takie zmiany według Ciebie?
Ja z bardzo małym doświadczeniem zarabiam tu ponad 2x więcej niż kwota rzucona wyżej, co uważam, że jak na pierwszą pracę jest przyzwoitą pensją.
Niestety taka jest polacka mentalność: samemu się nie cenić i jeszcze innych ściągać w dół. A potem ból d..y 24/7, bo bieda i trzeba sobie wszystkiego odmawiać. I cały świat się śmieje z tanich wyrobników. I wiza do USA potrzebna nawet na urlop i trzeba się upokarzać przed konsulem (a obywatele bogatszych krajów jakoś nie potrzebują, ciekawe dlaczego). W takiej firmie wymagałbym ok. 5-6 tys. zł na rękę na starcie, a mając jakieś tam doświadczenie wymagam co najmniej dwukrotności tego, tak żeby pożyć i jeszcze coś odłożyć. Żeby opłacało się siedzieć w Polsce. Jak ktoś idzie po studiach robić za trzy i pół koła, to chyba zmarnował czas na tych studiach.
Może zarobki przedstawiane w tym wątku są tylko na tak zwany "start"? Wiesz, czy po upływie określonego czasu pracy pracodawca daje podwyżki osobom, które wyróżniają się zaangażowaniem i rzetelnym wykonywaniem powierzonych obowiązków? Są możliwości, aby zrobić karierę zawodową w tym miejscu pracy i awansować na najwyższe i najlepiej płatne stanowiska? Mam nadzieję, że będziesz w stanie wypowiedzieć się w tej sprawie.
Wow. 5-6 tys. na rękę na start bez żadnego doświadczenia? Najlepsze firmy tyle oferują juniorom brutto, więc nie wiem, czego oczekujesz, ale chyba trochę się przeceniasz
Jesteś związana z tą firmą i orientujesz się jakich obecnie można się tu spodziewać zarobków? Widzę wpisy, które o nich mówią, jednak są one dość stare i zastanawiam się co się zmieniło w tej kwestii. Czy warto aplikować do tej firmy, można się tu rozwijać? Liczę na Twoją odpowiedź.
Polactwo w najlepszym wydaniu. Zarabiać po studiach 3500 zł. netto przez ok.2 lata (zanim ukończy się staż, juniora czy inne (usunięte przez administratora) to rzeczywiście wypas... Oczekiwanie wyższych zarobków to przecenianie się.Jak czytam takie dyrdymały to zawsze się zastanawiam skąd się tacy ludzie biorą i czy byli kiedykolwiek za granicą (oprócz wakacji w Hurghadzie). Świat się śmieje z takich stawek a polaczek twierdzi, że pensja 700 euro jest ok. Wstydu i honoru nie macie
Wiesz, kwestia zarobków jest indywidualna. Jednemu to, o którym nadmieniłeś będzie pasowało, a innemu już z kolei niekoniecznie - jest to normalne. Jeśli pracujesz w Microstrategy, to powiedz coś na temat oferowanych tam dodatków pozapłacowych. Są one atrakcyjne?
Czy w Microstrategy panuje luźna atmosfera?
Zdecydowanie tak. Ma na to też wpływ stosunkowo niewysoki wiek pracowników. Przeważnie poniżej 30-stki.
A przy obecnej sytuacji z koronawirusem pracujecie zdalnie czy tylko w firmie?
zero work life balance codziennie pracuje sie min po 9 h czasami tez w weekendy... nadgodziny bezplatne za takie warunki pracy i brak mozliwosci rozwoju to ja dziekuje wole big 4
Nie zgadzam się wcale. To jak pracujesz zależy od tego jak dogadasz się z menago. Jak wyrobisz się z tym co masz zrobić w normalnym czasie czyli nie opierdalasz się pół dnia grając w fife w chill-romie to wracasz do domu zawsze normalnie. Do tego nadgodziny są płatne tylko trzeba umieć je zalogować kolego xD
@korposzczur a macie jakieś fajne dodatki? Darmowe owoce, nauka angielskiego?
Owoce raz w tygodniu. Benefity opieka zdrowotna, karta sportowa, czesciowo finansowana, lub ekwiwalent w postaci wirtualnuch biletow do kina i dostep do sklepu z ksiazkami online na kwote miesiecznego limitu. Troche skapy wybor ale no tak jest. Ponoc krazy opinia ze ' polacy pracuja za darmo'. Ale osobiscie jej nie slyszalem. Ludzie jak wszedzie jedni swietni inni korpowłasciwi. Elastyczne godziny pracy czy też praca zdalna zależą raczej od tego jak kto się dogada, ale raczej są aktem łaski czy jak kto woli dobrej woli. Zasadniczo gro praciwnikow -tych polskich-w umowie musi zgodzic się na siedzenie w firmie 9 h. Ale to raczej nic nie z tej ziemi, choć wiadomo że bywa lepiej. Dramatu nie ma, szału też nie. Ot outsourcing.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Microstrategy?
Zobacz opinie na temat firmy Microstrategy tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 8.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Microstrategy?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 3, z czego 1 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Microstrategy?
Kandydaci do pracy w Microstrategy napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.