Co tak cicho płaczki i nieroby, wyczerpał się Wam jad jakim plujecie na szefa i innych ? Oj stara gwardio...wstyd, kolejna rewolucja w główkach zakiełkowała. Poszukajcie w odbiciach lustrzanych śladów...
Widzę koleżko, że wiesz kto, ale nie wiesz kiedy, dlaczego i po co. Ostatnio firma zatrudnia osoby, które generalnie wiedzą mało i ty wpisujesz się widzę w ten trend.
no tego szefa to nam zazdroszczą wszyscy. Dostaje tantiemy z reklamy pracuj za wykorzystanie swego wizerunku w niej :)
Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Firma jest dobrym pracodawcą, może trzeba sprawdzić swoja pracę?
witam serdecznie jeżeli mogę zapytać, jaką flote samochodów służbowych posiada firma??
fabiaN - jak nie masz pojęcia o czym piszesz, to chwalenie się swoją niekompetencją na forum publicznym jest słabym pomysłem. A teraz do rzeczy: obowiązujący w Polsce system podatkowy nakłada na każdego pracodawcę obowiązek nałożenie podatku od dodatkowego uposażenia, jakim jest dla pracownika wykorzystywanie samochodu służbowego do celów prywatnych. Nie jeździsz prywatnie - nie płacisz. Obowiązuje to zarówno SMC, jak i każdą inną firmę. Obecna flota to głownie Octavia i Focus.
wyciagane sa posty sprzed 5 lat by przesunac na dalsza pozycja niewygodne opinie? Jakiez to prymitywne ale doskonale obrazujące obecny poziom .
Witam, czy mogę zapytać o obecne nastroje w firmie i stabilność zatrudnienia? Myślę o aplikowaniu do Was z obecnej Waszej konkurencji.
Przedstawienie dostwiadczenia zawodowego i swojej osoby. Pytana techniczne.
Pytania dotyczące aspektów zwiazanych z aplikowanym stanowiskiem.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Te wszystkie narzekania to takie pi$rdolenie niezadowolonych ludzi. K!@#$ jak się nie podoba to po co tam jesteście? Bo płacą dobrze? Byłem na rozmowie i dali tyle ile chciałem. Bo się zmienia na lepsze, a Wam to nie w smak? Bo Wy podwyżki nie dostaliście? Zastanówcie się dlaczego, może to w Was jest problem, a nie w tych ludziach, o których piszecie. Czytam te opinie jako aplikant i wygląda to jak chamska zemsta na własne frustracje.
Sądząc po powyższym wpisie wazeliniarze i inteligentni to dwa zbiory rozłączne. Jak podszywacz się pod aplikanta to nie pisz o zmianach na lepsze bo jako nowy nie wiesz czy kiedyś było lepiej czy gorzej. Nie pisz też o podwyżkach bo nie możesz wiedzieć że to jest na nie sezon. A na koniec aplikanci nie angażują się emocjonalnie w fora takie jak to.
Ty, aplikant, Wkrętak rzucił ci kość (podwyżkę) a ty odrazu merdasz ogonem i się łasisz? Godności!
"chamska zemsta na własne frustracje"... ktoś po chamsku się mści na swoich frustracjach? Przyznam,że nie załapałem sedna tego zdajnia. Oj widzę,ze to kolejny aplikant do działu F&B bo gada dużo, bez sensu a dostaje tyle ile chce.
Jak czyta się tekst „aplikanta” to widać że nie jest to gość z wysokiej półki co oznacza że jak zarząda od pracodawcy minimalną krajową to i tak złapie pana Boga za nogi.
APEL do Wkrętaka vel Grubego Dyra alias Dyrektora Gasnącej Sprzedaży Co jakiś czas pokazują się na tym forum wpisy obrońców naszej firmowej mizerii . Niestety wpisy te pokazują , że ich autorzy nie władają dobrze językiem polskim, a ich inteligencja jest mocno dyskusyjna. Dobry PR to posypywanie gó..na cukrem-pudrem by potencjalnych zainteresowanych pracą w naszej firmie nie zniechęciły niepochlebne wpisy na tym forum. Tymczasem posty naszych mangerów-obrońców nawołujące do zwalniania się z naszej firmy nie dość, że obnażają ich miałkość to jeszcze rozmazują nasze firmowe gó_no powodując jeszcze większy smród. Dlatego apeluję by firma albo zatrudniła profesjonalną agencję PR, albo uciszyła wazeliniarzy kupionych podwyżkami, awansami i samochodami.
w naszej firmie nie było przypadkowych awansów. Wszystkie są wynikiem ciężkiej dobrej pracy. To, ze szef biura zarabia 2 krotnosc pensji inżyniera sprzedazy moze byc tylko czynnikiem motywującym. Miernotą podziękowaliśmy i wyeliminowaliśmy z ze zdrowej tkanki naszej firmy. Będziemy nadal zatrudniać ale wymagania aplikantom stawiać wysokie.A pod dobrym fachowym kierownictwem będziemy niebawem głównym graczem na naszym rynku. Pomysl z PR uwazam za zbędny.Tu nie ma miejsca dla amatorów.
No i dopiero taki wpis nazywam dobrym PRem! Nikt tak jak Ś nie potrafi zawinąć gó..na w kolorowy papierek. Brawo Ś! Tak długo jak AT nie będzie widziało naszych wyników, tak długo utrzymasz się na tronie.
W jednym z postów pojawiła się propozycja by poinformować Austriaków o sytuacji w Polsce. Jeśli chcemy działać pro-aktywnie, a nie biernie czekać na rozwój wydarzeń pod kierownictwem naszego Cesarza i dalszą degradację naszej firmy to jest to pomysł warty rozpatrzenia. Myślę, że warto poinformować Centralę o braku profesjonalizmu, zamordyzmie, straszeniu zwolnieniami, budowaniu nieufności wśród pracowników, otaczaniu się potakiwaczami, chaosie organizacyjnym panującym w SMC Polska.
@Atende 3p Normalnie jakbym czytał prymitywne ulotki, znane jak świat długi i szeroki bueheheheh Brakuje mi tylko: biali znowu biją murzynów albo kapitaliści wykorzystują biednych robotników. Choć z drugiej strony, to podpisałbym się pod tym postem obiema rękami, gdyby ktoś go zamieścił za poprzedniego dyrektora sprzedaży. Faktycznie, wtedy tak było (i Centrala zareagowała, prawda Atende 3p?). A propos czasów historycznych to mam nieodparte wrażenie (poparte wpisywanymi tutaj informacjami, które już dawno są nieaktualne), że głównie produkują się tu ludzie, którzy już w SMC nie pracują, a mimo to ciągle żyją tą firmą. Jak dla mnie cholernie dziwne i nieprofesjonalne, ale jak to mówią "każdy orze jak może".
@Atende 3p Normalnie jakbym czytał prymitywne ulotki, znane jak świat długi i szeroki bueheheheh Brakuje mi tylko: biali znowu biją murzynów albo kapitaliści wykorzystują biednych robotników. Choć z drugiej strony, to podpisałbym się pod tym postem obiema rękami, gdyby ktoś go zamieścił za poprzedniego dyrektora sprzedaży. Faktycznie, wtedy tak było (i Centrala zareagowała, prawda Atende 3p?). A propos czasów historycznych to mam nieodparte wrażenie (poparte wpisywanymi tutaj informacjami, które już dawno są nieaktualne), że głównie produkują się tu ludzie, którzy już w SMC nie pracują, a mimo to ciągle żyją tą firmą. Jak dla mnie cholernie dziwne i nieprofesjonalne, ale jak to mówią "każdy orze jak może".
Pozwoliłam sobie dziś przesłać do działu PR w AT link do tych dyskusji. Może się ktoś wkrótce wypowie.
Wygląda na to, że myli Pani przyczyny ze skutkami. Nasze wizerunkowe problemy wynikają z fatalnej sytuacji wewnętrznej, której pani od intranetu w Austrii nam nie naprawi.
No to zaraz po nowym roku zjawi się sam Anioł na białym jednorożcu i wybawi nas od złego buehehehehe O święta (niczym nie zmącona) naiwności hehehe Jak to mawiali starożytni rosjanie "you make my day!" Zdrowia i więcej zdrowego rozsądku życzę w Nowym Roku. P.S. (teatralnym szeptem) Nie ma bezrobocia!!! Może zamiast donosić, lepiej poszukać innej, lepszej pracy? Chyba, że to taka mentalność...
po co Anioła fatygować. przyjdzie koniec marca ,podsumowanie sukcesów rocznych ,a jesli cyferki w tabeli za bardzo odbiegną od anielskich wyobrażeń,to wystarczyć bedzie jeden pożegnalny mail...
Lepiej zawszone mieszkanie odwszawić niż kupować nowe, podobnie lepiej naprawić firmę niż szukać nowej.
Przez kilkanaście lat była to porządna dobra firma handlowa,z dobrymi produktami i dobrą opinią na rynku.Kierowana przez rozsądną panią Prezes i ambitnego dyrektora handlowego.Co prawda regionalnych kierowników biur wybrał on z czapy ale jakoś to trzymał za mordę i wyniki miał wymierne. To co dzieje się u nas przez ostatnie kilkanaście miesięcy woła o pomstę do nieba. Walka o władzę,donosicielstwo,nepotyzm i wazelniarstwo Nowy dyrektor sprzedaży to człowiek przypadkowy, prócz chaosu i zastraszanie nie wniósł do tej pory nic konstruktywnego ani nowatorskiego co by przynosiło wymierne korzyści dla firmy. O jego klasie i doswiadczeniu swiadczy choćby to,że raczej nie chce chwalić sie dotychczasowym doświadczenien na portalach typu goldenline czy linkedin. Otoczyl się menadzerami branycf z "czapy". I tak, mamu tu ex milicjanta, ex mechanika,ex gońca z telewizji....rząd fachowców. Szkoda, bo do tej pory byłem dumny z tego , że tu pracuje. Teraz nawet gdy spotykam ludzi z konkurenci pytają z rozbawieniem " a co tam u was teraz się wyprawia?" Wszystkiego dobrego w Nowym Roku - SMC
Gdyby ubrać słowa starzyka w liczby to rok temu wzrost wynosił 25%. Dzisiaj 10%, a jutro nie będzie lepiej.
Koleżanki i Koledzy, w związku z jutrzejszą imprezą firmową i niepochlebnym wpisem Kolca, który napisał że nie lubi whiskey, proponuję by wszyscy pili jedynie ten alkohol. Zmyli to tropy ewentualnych psów tropiących.
proponuje jednak patrzyć uważnie co pije nasz brzuchaty dyro i pić to samo. Biuro myslowitz prosimy o dopilnowanie zabrania z sobą odpowiedniej ilości wazeliny by starczyło również dla kolegów z innych regionów. Prowokatorom przypominam,ze istnieje różnica między whisky a whiskey. Uprasza się o spontaniczny smiech z wszystkich dowcipów przyszłego prezesa oraz nieudawane zainteresowanie przemówieniem o misji i wyjątkowości jego pracy na naszą rzecz
nie mogę doczekać się jutra. kazdy będzie spoglądać drugiemu w oczy i szukać najdrobniejszej oznaki podwójnej moralności.
Nie rozmawiajmy o biznesie żeby nie wprowadzać dyra w zakłopotanie bo to temat na którym się nie zna. Będziemy gadać o pogodzie.
Brzuchaty przyszłym prezesem? Brzuchaty przyszłym prezesem? Po moim trupie! Proponuję hasło „Socha na prezydenta”.
nie moge sie oprzec wrazeniu ze rządy w naszej firmie są miniaturowym obrazem aktualnych rządów w naszym kraju. PS myslicie by podesłac komus do Austrii link do tego szczeroopiniowego forum?
Ale Austriacy to takie same ciapciaki jak nasz Brzuchaty. I do tego jeszcze mówią po niemiecku
Kto spyta grubego po co mu ta sekretarka w myslowic? Jak on nic nie robi i podzieli się roboto z nowo panio to będzie nudząca się para. A z nudów różne rzeczy do łba przychodzą. Np na moim biurku.
Kompletnie nie rozumiem tego szkalowania, jakby widze po wypowiedziach, ze część z Was to po prostu pracownicy, druga część to ofiary losu "pokrzywdzone" przez firmę. Na pewno każdy z Was wie jak jest wewnatrz, ale wypowiedzi wyżej to nawet niepoparte faktami hipotetyczne historie, które możne przyrównać do kaźdej firmy. Wszelakie skargi na temat SMC należy kierować do odpowiedniego organu władzy. Portal służy wyrażaniu opinii, a nie wylewaniu żalu.
Żenujący Francuzie z otoczenia Wkrętaka. W poście Komandosa właśnie jest propozycja skierowania sprawy do odpowiedniego organu władzy. A jeśli piszesz o niepopartych faktami historiach to podaj konkretne przykłady to łatwiej będzie się do nich odnieść.
gosciu, a moj post jest jakbys jeszcze nie przetworzyl informacji, ze zamiast pisac o tym jacy Wy to nie jestescie prospoleczni to zgloscie ta sprawe lub zamilknijcie temat :)
naskarży do Austrii,że z o przez nas ,nie udaje sie mu realizowac tego co im nakłamał,ze mu sie uda.
(usunięte przez administratora)
WOW, Jesteś blisko prawdy ale nie do końca. Nic nie napisałeś na temat Mysłowice - Śląsk. Wrzucasz do kategorii inne? Co to znaczy padaczka?
mefisto opisał w 100% jak wygląda sytuacja. najłatwiej jest nazwać kogoś frustratem, zdrajcą czy malkontentem a o wiele trudniej rzeczowo porozmawiać i czasami też przyznać się do błędu w zarządzaniu
widzę,że ocenzurowano już post Mefista. Pytanie kto naskarżył i kogo tak bardzo prawda zabolała. ? Małego grubego ze ślunska czy małego brodacza z wlkp?
łos Ludu 12.12.2017 17:12 Post mefista to chyba była pomocna opinia o tej firmie,dla kandydatow starających sie o prace. gowork prosi o żetene opinie. Jesli kto pisze by nie pakowac sie do Myslowic czy tez Poznania, póki nie zaczną tam kompetentni i profesjonalni menadzerowie kierowac, to chyba raczej pomocne info? po co usuwac? jest jak jest. Polecam nadal oddzial wroclawski i warszawski pod kierownictwem R.S. Pozostale dwa ' ośrodki biznesu' jak napisał mefisto uważam za padaczki
Nie można nazwac SMC Polska firmą handlową, bo firmy handlowe z natury dążą do kupowania towarów gdziekolwiek jak najtaniej i próbie sprzedaży z jak największą marżą. Nie można nazwać też tej firmy producentem,bo w Polsce nie jest nic produkowane a od dłuższego czasu nawet montaż prostych zestawów również scedowany na zakład w Czechach. SMC Polska jest więc dystrybutorem wyłącznie austriackiego importera i producenta pneumatyki. Z tego powodu SMC Polska zmuszone jest do kupowania wyłącznie u jednego źródła za wysoką cenę zakupu. Próby obejścia tej zależności i kupowania bezpośrednio taniej gdzieś na świecie, skończyły się zwolnieniem prezesa, bo nikt w Austrii nie chciał zrezygnować z takiego kąska dodatkowych milionów euro obrotu. Dlatego ogłoszenia typu " szukamy pracowników dla największego producenta pneumatyki na Świecie" nie do końca odpowiada prawdzie. Jest wiele innych źródeł gdzie klienci w Polsce zakupują podzespoły SMC, czasami kilkadziesiąt procent taniej. Dlatego też starając się o pracę handlowca nie bierzcie tak łatwo wszystkiego co usłyszycie. Umowa na czas nieokreślony jest tu 3 cią umową, po 3 i kolejnych 7 msc pracy. Jeśli nie wywalczycie sobie zadowalającego was wynagrodzenia na początku, później są małe szanse na podwyżki. Premia roczna przy tak wyśrubowanych wymaganiach też będzie raczej symboliczna, a w pierwszym roku pracy nie bedzie wam przysługiwać. Co do rozwoju własnych miejętności technicznych, raczej nikt wam tu nie pomoże i zależeć będziecie tylko od siebie i swojego obeznania technicznego. By rozwijać swoje doświadczenia jako handlowiec,menadżer, to raczej nie w tej firmie. Nie ma tu nikogo, kto takowych mógłby kogoś nauczyć,gdyż generalnie sami się jeszcze uczą. Nie ma też w firmie menadżerów z krwi i kości, z obyciem w biznesie, studiami MBA, praktyką w zarządzaniu w poważnych firmach. Innych profitów jak juz ktoś tu pisał nie ma. Karta Luxmed jest tylko w części finansowana przez spółke,ale to też dopiero po roku pracy. To samo z kartą multisport. Premia roczna w wysokości od 0 do 100% jednej pensji miesięcznej, przyznawana lub mnie wg widzimisie lokalnego kierownika. Generalnie w porównaniu z ofertami pracy z innych firm o podobnym profilu w Polsce, firma płacąca raczej poniżej średniej. Moja rada: już na samym początku rozmów jasno domagać się informacji o swoim wynagrodzeniu od początku, domagać sie wpisania w umowę informacji o warunkach i wysokości przyznawania rocznej pensji, oraz jasnego określenia zakresu obowiązków,grupy klientów u terenu działania, bo pöźniej zmieniane to będzie wg własnego widzimisie " menedżerów" wszelkiej maści. Powodzenia.
Szef Sprzedaży w naszej firmie pracował w zakładzie wędliniarskim, sklepie RTV AGD i banku. Może MBA nie skończył, ale sroce spod ogona też nie wypadł. Jak ktoś pisze że nasza kadra managerska nie ma wiedzy i umiejętności to muszę zaprotestować. Siła naszych managerów jest tak „wielka”, że aż nasza konkurencja bije nam brawa i trzyma za nas kciuki. Wyniki naszej sprzedaży pokazują możliwości naszych managerów.
Skutecznego managera zweryfikuje rynek i wzrostu na nim. Nie muszę być managerem z wykszatłcenia by być skutecznym. Wystarczy wrodzona intuicja,szybkość reagowania na zmiany i mądre kierowanie grupą podległych pracowników. Długie CV nie gra tu żadnej roli,Kolec.A o ile wiem SMC w ciągu ostatniego roku notuje historyczne wzrosty. Mniej zawiści życzę.
Właśnie cech wymienionych przez ciebie, Janie, brakuje u naszej kadry, ze szczególnym uwzględnieniem ostatniej. Jest za to w nadmiarze bezradności, chaosu i służalczości wobec Austriaków. A to co słychać w moim poście to nie jest zawiść, a wielkie rozczarowanie „dobrą zmianą”.
Steva Jobsa czy Elona Muska też krytykowano za braki w wyuczonej edukacji menadzerskiej a ich idee i umiejętności wrodzone zrewolucjonizowały świat. Nasza firma ma wielki potencjał,gwarantuje ci to.
Kiedy porównujesz się do wielkich wizjonerów, ale również psychopatów ogarnia mnie pusty śmiech. Widzę że prócz profesjonalizmu i wyników brakuje ci pokory.
Panowie, proponuję żebyście wybrali się na piwo, tudzież inne whisky (obaj zdaje się lubicie) oczywiście bezalkoholowe ;) i wymienili poglądy na spokojnie ,miło i sympatycznie. Wymiana opinii na temat konkretnych osób to chyba nie to miejsce. Oczywiście obaj macie rację. ;)
Porzekadło mówi, że ryba psuje się od głowy. Nasza Głowa była sympatycznym ciapciakien, któremu po zdjęciu smyczy w czerwcu tego roku kompletnie odbiło. Wydaje mu się, że jest Steavem Jobsem polskiej pneumatyki, a w rzeczywistości jest jak Nokia na rynku smartphone’ów. Być może był świetny w sprzedaży kiełbasy, ale rozmowa z nim o pneumatycznym biznesie jest jak rozmowa o Facebooku z moją babcią. Wyniki sprzedaży w tym roku pokazują nieudolność naszych managerów i jeden czy dwa bardziej udane miesiące tego obrazu nie zmieniają. Życzę naszej firmie jak najlepiej i chcę pracować w niej przez kolejne lata, ale chciałbym by zmieniała się w tym czasie na lepsze, a nie gorsze. Dzisiejsza sytuacja w SMC nie napawa jednak optymizmem. A tak na marginesie to nie lubię whiskey.
Drąże,raczej nic z tego nie będzie,bo wszystkim wiadomo,że nasz nowy Wódz nie jedna się ze zwykłymi pracownikami,ale przemawia,tak jak to cesarzowi przystoi,przez swoich umyślnych.Pracuje tu już trochę a Wielebnego widziałem na oczy może z dwa razy,a jedyny kontakt werbalny to było moje ciche "cześć" bez odpowiedzi
Szaraczek, czy jest Ci to naprawdę potrzebne ? Czy bez kontaktu z najwyższym Wodzem nie możesz wykonywać swojej pracy ? Cały czas szukam w myślach kto w firmie nie lubi Whisky (ewentualnie ey dla chętnych).
Drogi Szaraku, jeśli jesteś zainteresowany to wśród pracowników krąży nagranie przemowy Wodza z czerwcowego spotkania handlowców w Vyskovie. Byłem uczestnikiem tego spotkania i muszę Ci powiedzieć że słuchając tej przemowy nigdy jeszcze nie byłem tak zarzenowany. Myśle że im rzadziej nasz Cesarz przemawia tym lepiej dla naszego zdrowia psychicznego. Z drugiej strony o czym miałby the Boss z Tobą rozmawiać, o pogodzie? - na biznesie się nie zna. Na pogawędki z jego przybocznymi też nie warto tracić czasu, bo w czym Ci np. pomorze Wazeliniarz No.1 (łysy, okulary, Mysłowice) lub Wazeliniarz No. 2 (łysy, gruby, bez okularów, Mysłowice)? Pierwszy sprzedaży nie rozumie, a drugi jej nie ma.
Nie bój nic, mam kopię. Puszę post jeszcze raz zamieniając wazeliniarzy na przybocznych.
ale to chyba była pomocna opinia mefista o tej firmie,dla kandydatow starających sie o prace. gowork prosi o żetene opinie. Jesli kto pisze by nie pakowac sie do Myslowic czy tez Poznania, póki nie zaczną tam kompetentni i profesjonalni menadzerowie kierowac, to chyba raczej pomocne info? po co usuwac? jest jak jest. Polecam nadal oddzial wroclawski i warszawski pod kierownictwem R.S. Pozostale dwa ' ośrodki biznesu' jak napisał mefisto uważam za padaczki
Mam takie pytanie. Firma zatrudnieniowa Wakat szuka asystentki lub asystenta dyrektora biura w Mysłowicach. Jestem po filologii angielskiej ale z techniką i automatyką trochę słabo się zaznajomiłem do tej pory. Czy jest sens aplikowania i jakiego rzędu wynagrodzenia mogę oczekiwać? Jakie będą realne oczekiwania wobec mnie? Będe wdzięczny za odpowiedzi.
Wakat szuka asystenta/tki Dyrektora Sprzedaży, która jest osobą zmieniającą opinię 10 razy na godzinę, a asystent jest potrzebny by zapisać ostatnią. Dodatkowo dyrektor ten ma słabość do komplementów pod swoim adresem i dlatego otacza się wazeliniarzami. Jednak asystentka trzepocząca rzęsami i powtarzająca „Misiu, jaki ty jesteś wspaniały” też będzie miłe widziana.
ooo,dziękuję za ostrzeżenie. To jednak odpuszcze. Bo na rozmowie tel. doradca mówił,że będą częste wyjazdy w Europę a nawet poza nią, i to trochę przyznaje , że kusiło.
(usunięte przez administratora)
..i dkatego podziękowano ci za współprace. Firma dała ci wszelkie narzędzia i mozliwosci rozwoju,wysoką pensje,samochód do prywatnego użytku,wielką swobodę w podejmowaniu decyzji. Okazało się to widocznie za mało do twojego specyficznego podejscia do pracy i wymagań w naszej firmie.To może i lepiej, że firma sama się oczyściła z takich pracowników.Młodzi i dynamiczni kandydaci do pracy są jak najbardziej miło tutaj widziani.
Andrzeju,nie denerwuj się :-P
No ja Ci powiem, żebyś nie narzekał, bo po co, awans czeka, wystarczy tylko się trochę wysilić i jakoś to pójdzie moim zdaniem nie można trafić lepiej niż właśnie tutaj do SMC Industrial Automation Sp.z o, to kwestia atmosfery i wsparcia jakie daje firma
Najlepsze lata firma ma już za sobą. Zwalniają się nawet młodzi pracownicy.
Potwierdzam słabo płacą 4000 netto, dla świeżakiów po szkole bez doświadczenia to pewnie jest coś. Jeśli chodzi o moje odczucia to spotkanie rekrutacyjne w tej firmie było stratą czasu - trochę żałuje ze wcześniej nie poczytałem opini na Gowork. Ps. Mysłowice prowadzi szef sprzedaży Rafał.
Może ktos napisać o pracy magazyniera w firmie SMC, zarobki, obowiazki, atmosfera, przełożeni? Z góry dzięki
Szukam opini na temat stanowiska Inzynier Projektu w firmie SMC. Ktos moze cos napisac? Jest ogloszenie na pracuj.pl ale nie wiem czy aplikowac. Jak wyglada sprawa bonusow? Jak traktuje sie pracownika? Bede wdzieczny za wszelkie konstruktywne opinie. Dodam ze to nie bedzie moja pierwsza praca. Mam juz parenascie lat doswiadczenia
Robota zawsze lubi głupiego i wzajemnie ale nierobów to nawet bezrobocie omija. Wniosek: każdy panem swego losu a że SMC szuka tanich dobrych ludzi to nikogo raczej nie powinno dziwić. Ciekawe jak za jakiś czas na realia rynku zareaguja ten ciekawy dyrektor?
... a szukają taniego i napalonego
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w SMC Industrial Automation Sp.z o?
Zobacz opinie na temat firmy SMC Industrial Automation Sp.z o tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 84.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w SMC Industrial Automation Sp.z o?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 75, z czego 8 to opinie pozytywne, 16 to opinie negatywne, a 51 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy SMC Industrial Automation Sp.z o?
Kandydaci do pracy w SMC Industrial Automation Sp.z o napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.