Przypomniało mi się jeszcze, najpiękniej stosunek firmy do pracownika pokazuje, że mimo że w Krakowie Comarch ma własną stołówkę, to każe płacić za obiady ok. 23 zł. Każda inna firma IT daje kartę firmową i idziesz na obiad na miasto na koszt firmy. Nawet w amazonowych (usunięte przez administratora)dają darmowe obiady.
Nie wolno zapomnieć o dodatkowych atrakcjach w cenie obiadu! A jest to: 1. Notoryczne bulgotanie i przewracanie się w żołądku po obiadku - godzinka pracy z bani związana z potencjalnym posiedzeniem w WC. 2. Kolejka jak stąd do Sosnowca o 12.00 - można zawrzeć nowe znajomości. A nie czekaj.. Toż to Comarch, tutaj każdy trzęsie portkami, żeby przełożony nie zobaczył, że robi się coś innego w porze obiadowej niż żarcie i czekanie w kolejce! 3. Darmowy zastrzyk pobudzający kiedy przechodzi się koło tylniej ściany budynku należącej do stołówki i czuję pobudzający zapach śkiśniętych (usunięte przez administratora) Toż to ekologia pełną parą, oszczedzanie na wywozie (usunięte przez administratora) i naturalny rozkład odpadów! Polecam nie potrzeba już kawy! A tak serio to nie idzcie tam jeśli Wam życie miłe. :D
Czy jako benefit macie pracę w prestiżowych projektach?
hehe fajne to chyba byly w przeszlosci, teraz to sprzedaja mzonki ze robia chmure i swoje saasy, to pogrzebie firme
Zależy gdzie się przytulisz, jak w każdej dużej firmie są projekty lepsze i gorsze. Polecam wypytać ludzi z jednostki do której się wybierasz - bo możesz robić naprawdę fajne rzeczy albo klepanie korpo systemów. W gruncie rzeczy dla każdego coś się znajdzie przy takiej skali.
(usunięte przez administratora) Krótko i na temat - w Comarchu panuje wyzysk i stawki tak co najmniej 2x niższe niż rynkowe (chodzi o programistów). Czy ktoś mający umiejętności i poczucie własnej wartości na odpowiednim poziomie może pracować w takich warunkach? Wątpię, toteż każdy się stamtąd zwija po roku, dwóch od stażu, a zostają tylko tacy, co nigdzie indziej roboty by nie znaleźli i klepią słabej jakości kodzik za 5k brutto i obietnice 10% podwyżki raz na dwa lata po proszeniu swojego przełożonego kilka razy. Znajomi mi mówili, że jakiś program poleceń ostatnio wprowadzili, ale stawek w ofertach boją się dalej pokazać. Ciekawe dlaczego? :)) Dla Pań z HR, które to będą czytać - nie wiem czy macie świadomość czy nie, ale prawdziwy specjalista nie będzie się bawił w kotka i myszkę z wami, zwłaszcza jak chodzi o podstawowa kwestie czyli wynagrodzenie (tak, ludziom zależy na kasie przede wszystkim, a nie na jakichś waszych ścieżkach rozwoju czy darmowej kawie, której nawet nie ma). Po co marnować czas jak jest masa ofert z widełkami? Dziwi mnie to, że takie tęgie rzekomo umysły w tej firmie nie doszły do odpowiednich wniosków po LATACH takich praktyk. A teraz wielkie zdziwienie, że ciężko kogoś znaleźć sensownego.
Czytam te wypowiedzi od dawna. Pracuje w Comarch od wielu lat. I w 90% przypadkach to stek bzdur oraz nieaktualne informacje, łącznie z tymi najnowszymi.
Oczywiście, a jak zapytasz kogoś kto stamtąd odszedł to jakoś nigdy nie mówi nic pozytywnego. Także coś jest na rzeczy :))
A co jak się zwalnia, to ma chwalić. Do nas jak przychodzą ludzie z innych firmy, to też narzekają na poprzednich. Taka jest ludzka natura, tyle w temacie
Firma w desperacji przed utrata pracowników zmieniła czas pracy na 8h dodając kawę i herbatę . Firma nie może znaleźć pracowników na rynku wiec ostatnio daje 6k za polecenie . Oczywiście nie podają stawek jaki nowy pracownik miałby otrzymywać .
Firma utrzymuje się jako tako dzięki: - wciąż jednak stale napływających w dużych ilościach stażystom - osobom które już tam się zasiedziały i mimo że czuje że im źle to tam pracują j bronią za wszelką cenę firmy (a pracy zazwyczaj nie zmieniają bo są słabi merytorycznie a tylko Comarch ich docenia i daje nawet stanowiska kierownicze). Takie działania trochę pokazują jak nieudolny jest tam HR jak dopiero gdy.jest kryzys to przekonał JF żeby z tych milionów wysupłał jakąś małą kasę miesięcznie na kawę i herbatę. Ciekawe czy HR wiedza że w.innych formach są jeszcze inne benefity? Bo narazie to pomimo kawy dalej jest w tyle. I na koniec: (usunięte przez administratora)że jest kawa w SSE6 skoro ekspres do kawy kupiony za pieniądze które pracownicy przeznaczyli na ten cel zamiast na np. wyjście integracyjne jest od roku zepsuty :)
Wy się cieszcie, że chociaż kawę macie, bo w innych budynkach są same ekspresy, a herbatę przynosisz sobie sam.
Polecana osoba ma być studentem i mieć co najmniej rok udokumentowanego doświadczenia w innej firmie. Lecą po taniości na maksa.
Warto lepiej popatrzeć czy nie ma zanim się coś napisze. Widziałem zarówno w naszym jak i w innych budynkach.
No, niestety. Warto dowiedzieć się więcej i popatrzeć dokładnie czy jest, a nie patrzeć tylko w części reprezentacyjnej budynku ;-)
:) na tak :) masz centrum rekreacyjne czyli basen o siłownia :) Ale w innych firmach masz Multisport za darmo lub za jakieś 20 zł i nas dostęp do wielu różnych miejsc a w Comarch po taniości musisz korzystać tylko z jednej siłowni i jednego basenu bo Murlisport w Comarch jest praktycznie nie dofinansowany. Tak samo prywatną opieką medyczną. Masz iMED24 ale w innych firmach możesz korzystać z różnych miejsc rozsianych po całym Krakowie. Dodatkowo iMED24 mimo zniżek dla pracowników 50% jest raczej drogim miejscem. Słabo z tymi benefitami...
Siłownia w kompleksie rekreacyjnym to nieporozumienie. Każda szkoła ma większą z lepszym wyposażeniem. Nie mówiąc już o normalnych siłowniach. Co do basenu to dużo jest tam rezerwacji i osób z zewnątrz. Więc ciężko popływać.
Firma proponuje seniorom stawki za które mid nie zawsze się zgodzi pracować. A do tego zerowe benefity bo zamiast VIP Luxmed firemka proponuje jakiś własny wynalazek z 1 placówka w mieście.
Widać to po systemie pracy i tym co sprzedają na rynku. Nic nie działa, a wszelka rozmowa lub korespondencja to jak pisanie z debilami. Masakrta jakaś
Ciekawe kto o zdrowej głowie pójdzie z rokiem expa do Comarchu. Raczej odwrotnie się robi. Rok się męczysz po stażu w Comarchu za śmieszny hajs i potem elo do normalnej firmy.
Czyli co? Przemęczysz się rok na stażu i uciekasz do innej firmy? Ten śmieszny hajs to ile według ciebie. Na początku dają najniższą krajową, czy więcej?
Nie ma być studentem ale może być studentem ostatnich lat. W dokumencie jest „student ostatnich lat studiów…bądź absolwent informatyki, więc no czytajmy ze zrozumieniem.
Comarch to (usunięte przez administratora) totalne. podchodzenie do klienta tragiczne. ta firma opiera sie wyłacznie na kontraktach panstwowych i jest calkowicie oderwana od rzeczywistosic.Korzystamy z ich optimy i nikomu nie polecam tego programu a najbardziej zawiodlem sie na ich podejsciu do klienta.
Powiem tak: "Wracaj Baranie do zagrody, nie dla Ciebie góskie przygody"... Na dużym rynku IT. Nie wiem jak można się tak nie szanować pracując długo dla kogoś kto w wywiadach i publicznych wypowiedziach przejawia brak szacunku do niższych warstw społecznych czyli de facto do większej części swoich pracowników we własnej firmie (nawiązanie do jedzenia mięska) - to jest skandal, a pracownicy udają, że "śmieszna sytuacja heheszki"? Dramat. Strach przed zmianą? Dozgonna wdzięczność za staż pomimo sygnałów, że jest się na dłuższą metę wykorzystywanym? Brak świadomości, że gdzieś może być lepiej i wmawianie sobie, że złapało się "Pana Boga za nogę"? Zapraszam do dyskusji. Ciekawi mnie też bardzo jak można wymagać od innych (tutaj pracowników firmy), żeby trzymali wszelkiego rodzaju "poziom" kiedy będąc głową firmy daje się przejawy braku kultury, poszanowania do innych oraz braku klasy... Może dlatego w firmie można spotkać bardzo dużo "dziwnych" ludzi. W sumie nie trzeba ich spotykać, żeby na korytarzach w firmie czuć w powietrzu, że coś jest tutaj ewidentnie nie tak. I tu postawię kropkę. Pozdrawiam
Zarobki 2600 zł netto
Ostatnio miałem "przyjemność" uczestniczyć w rekrutacji na programistę baz danych. Zaczęło się standardowo - test umiejętności(z tego co wiem to każde stanowisko programistyczne zaczyna od tego testu), następnie dostałem telefon z krótkim wywiadem, w jakiej placówce chciałbym pracować, oczekiwania finansowe, od kiedy mogę zacząć - standardowe hrowe rozmowy. Podczas właśnie tego telefonu dowiedziałem się, że jeśli będą dalej zainteresowani moją osobą zaproszą mnie na dłuższą HR-OWĄ rozmowę, żebym opowiedział o doświadczeniu i poznał kierownika mojego zespołu. Jakie było moje zdziwienie jak tylko wszedłem na rozmowę, a bez żadnego wstępu zaczęto mnie pytać nie o moje doświadczenie, a o zagadnienia techniczne, nie wywodzące się z mojej dziedziny!! Przypominam aplikowałem na stanowisko programista baz danych, a zaczęto mi zadawać pytania z dziedzin sieci komputerowych, protokołów, komend na linuxie, jak i rejestrów w Windowsie. Kiedy przeszliśmy wreszcie do pytań z dziedziny SQL oraz pisania kodu, "wielcy" kierownicy zaczęli się czepiać o każde słowo. Mimo podania poprawnej definicji na początku, z którą się nie zgodzili, tak obchodzili temat żeby na koniec pouczyć mnie, że nic nie umiem i powiedzieć słowo w słowo to co ja odpowiedziałem jako pierwsze - takich sytuacji było dużo więcej, a musze zaznaczyć, że mam spore doświadczenie w bazach, więc takie pytania nie stanowią dla mnie problemu. Ogólnie cała "rozmowa kwalifikacyjna", jeśli można ją tak nazwać to był pokaz dwóch wielkich kierowników, którzy znęcali się nad kandydatem.
Protokoły TLS, HTTP, komendy na systemie Linux (te podstawowe jak i bardziej zaawansowane), rejestry i dziennik zdarzeń w Windowsie. Bazy danych: Kilka kwerend do napisania w SQL do wyświetlonej przez nich bazy, DELETE vs TRUNCATE, transakcje i jeszcze jakieś były (najlepiej wyszukać "SQL rozmowa kwalifikacyjna pytania" i większość powinna być)
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Czy w Comarchu są obecnie zwolnienia? Czy dalej prowadzone są rekrutacje?
tak, są obecnie zwolnienia i zawirowania w kilku sektorach ale z tego co wiem to np do ERP są prowadzone rekrutacje
Firma w której prezes gardzo pracownikami i są niskie zarobki wyzysk brak sztućców w kuchni i brak dofinansowania do multisport.
(usunięte przez administratora)jest to że w tak dużej firmie to prezes decyduje kogo zatrudnić.
Firma słaba. Prezes FIlipiak nie szanuje pracowników gardzi nimi niskie zarobki brak sztućców w kuchni brak dofinansowania do multisport
Chyba wszystko co tutaj jest napisane to prawda. - absolutny brak benefitów, to co jest oferowane jako "benefity" w porównaniu do innych firm jest żartem - wynagrodzenie poniżej średniej rynkowej, o podwyżki trzeba chodzić do szefa i się dopraszać, absolutny brak polityki kadrowej w tym temacie, brak "ścieżek kariery" o których tak ochoczo piszą w ogłoszeniach - premie uznaniowe, w zależności do jakiego działu się trafi; w większości przypadków nie ma żadnych - dobrze prowadzone projekty czy dobrze pisane produkty to absolutna mniejszość; większość robionych rzeczy w tej firmie to druciarstwo - sami współpracownicy i bezpośredni przełożeni: w zależności gdzie się trafi, raz lepiej, raz gorzej, ale generalnie atmosfera jest okej - prezes, który nie szanuje swoich pracowników podsumowując: absolutnie nie polecam nikomu pracy w tej firmie, chyba, że to pierwsze zatrudnienie to można iść na pół roku
Comarch nie jest aż tak zły, jak wiele osób twierdzi, ale dobrze nie jest. Pierwszy i główny problem - nierynkowe stawki, a ostatnie wypowiedzi profesora nie napawają entuzjazmem. Benefity są żartem i obowiązek pracy hybrydowej to głupota. Czy praca sama w sobie jest zła? To już chyba zależy od zespołu i działu. Moim zdaniem pod kątem projektów i robienia rzeczy jest naprawdę spoko. Ja osobiście nie mogę powiedzieć złego słowa na temat swoich współpracowników. Jakość wytwarzanych produktów również jest spoko. Gdyby było aż tak źle, jak ludzie twierdzą, to nikt by ich nie kupował. Mimo wielu studentów pisany kod jest na przyzwoitym poziomie. Natomiast firma musi zrozumieć, że trzeba lepiej płacić pracownikom, bo bardzo mocno widać, że doświadczeni ludzie gadają o zmianie pracy. Podwyżek praktycznie nie ma, bo "sytuacja jest trudna i trzeba renegocjować kontrakty". O premiach też zapomnijcie. Jeżeli masz pecha do projektów, to nie zobaczysz żadnych przez 3 lata pracy.
Jakość produktów mocno zależy, są lepsze i gorsze. Ale nie można się opierać na tym, że ktoś kupuje - bo dział sprzedaży może mydlić oczy, albo produkt może się sypać dopiero przy większym obciążeniu, albo jakiś czas po wdrożeniu (kiedy już ciężko się produktu pozbyć).
Cześć, czy to prawda, że przy pozycjach regular, jedyną proponowaną opcją jest, że po okresie próbnym, zawierana jest umowa o pracę na czas określony na 33 miesięce?
Co sadzicie o specjalista legal compliance? Można próbować czy nie jest to warte mojego czasu? Jakich zarobków się spodziewać?
Witam, chciałbym zorientować się na jakie widełki płacowe netto można liczyć na stanowisku: Specjalista ds. Wsparcia Sprzedaży ERP? Czy na tym stanowisku oprócz podstawy jest również prowizja?
Mam pytanie. Na jakie zarobki może liczyć osobą początkująca w dziale wsparcia w firmie Comarch, ale z 5-cio letnim doświadczeniem we 1st line support ogólnie?
Pracowałem na 2 lini i wiem ze na 1 to zarobki Ok 5 brutto. Może 6
Na minus: - management odklejony od rzeczywistości (na różnych szczeblach) - chaos organizacyjny praktycznie na każdym poziomie - wiecznie pojawiające się te same problemy w projektach, które są generowane przez taki a nie inny sposób zarządzania projektami - nacisk na dostarczanie szybko i byle jak (oficjalnie mówi się o tym żeby dbać o jakość ale później presja projektowa wszystko weryfikuje) - brak jakiejkolwiek strategii budowania produktów, jedyna strategia to ślizganie się pomiędzy projektami i jak się uda to fakturowanie - brak inwestycji w software - jedyny sposób żeby coś poprawić to zmiany we własnym zakresie i ściemnianie managementowi że inaczej się nie dało - odejścia doświadczonych i kluczowych osób, które mają dość chaosu - brak podwyżek co dodatkowo napędza odejścia - brak możliwości ściągnięcia doświadczonych osób z rynku (zła opinia, niskie stawki) - trzeba jeździć do biura przynajmniej dwa razy w tygodniu - panująca atmosfera rezygnacji Na plus - wolne miejsca na parkingu - ciekawe projekty (tylko na początku bo z czasem to jest walka o przetrwanie i niesamowita irytacja) W chwili obecnej nie polecam nikomu pracy w Comarch. Firma otwarcie nie prowadzi większych redukcji ale poprzez różne swoje decyzje między innymi zatrzymanie podwyżek sprawia że takie redukcje się dokonują samoistnie. Jeśli ktoś ma inne opcje niż praca w Comarch to niech z nich skorzysta i do tej firmy idzie tylko jeśli go zmusza sytuacja życiowa.
Chcieli jakiegoś informatyka, to aplikowałem, ale z tego co widzę i po otrzymaniu niezwykle intelektualnej odpowiedzi , firma dokonuje dyskryminacji wiekowej i zatrudnia głównie młodzików, ale czytając tutaj te opinie , nie ma czego żałować, dobrze że nie wstąpiłem w to gów... Nazwa firmy też jakaś obciiachowa kojarzy się z manpowerem
Firma rządzona prze prezesa (usunięte przez administratora)który nie szanuje ludzi. Przykłady jego wypowiedzi: "każdego pracownika można zastąpić studentem", "jak ktoś chce więcej zarabiać to niech wyjedzie zagranicę", "ludzie któzy mniej zarabiają mają nie żreć tyle mięsa". A prezesik kretyn mieszka zagranicą cwaniaczek. Chora firma dużo ludzi zatrudnia a to prezes podpisuje dokumenty o zatrudnieniu kogoś.(usunięte przez administratora)
Jak nastroje w firmie po publikacji artykuły, w którym prof. odmawia wszystkim podwyżek?
Na jaką stawkę może liczyć ML engineer w Comarch?
Dużo zależy od zespołu, dlatego o wiele lepiej się rekrutować do zespołu jeśli się zna członka i poleca. Ja trafiłem na fajnych ludzi i to bardzo się ceni. Niestety ogólny trend od ponad roku to trudne czasy, oszczędzanie, nikłe szanse na podwyżki a przez to dużo odejść. Dlatego szanse na zdobycie pierwszej pracy obecnie są duże, ale raczej wpadnie się w jakiś stary projekt pełny (usunięte przez administratora) Co do benefitów - nijak do konkurencji, ale też nie ma dramatu - osoby na UoP mają iMed, odpowiednik luxmedu, całkiem ok, ale organizacyjnie trochę chaotyczny. Jeśli trafi się normalny kierownik to można pracować w dany dzień mniej lub więcej godzin, robić przerwy w ciągu dnia byle się godziny w miesiącu zsumowały (oczywiście jeśli to nie wpłynie na ważne spotkania) Wymóg w biurze to 2/5 czasu.
Tak, iMed jest super, spróbuj z niego skorzystać i poprosić lekarza o skierownie na jakieś konkretniejsze badania xD pierwsze pytanie będzie czy jesteś z comarchu, jak tak to nie dostaniesz bo Ci lekarze tam muszą się tłumaczyć z tego xD
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Comarch?
Zobacz opinie na temat firmy Comarch tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 370.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Comarch?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 235, z czego 34 to opinie pozytywne, 123 to opinie negatywne, a 78 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Comarch?
Kandydaci do pracy w Comarch napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.