Stanowczo odradzam, na hali jest bardzo głośno i panuje wysoka temperatura. Brud wokół maszyn i smród spalonego plastiku jest tam normą.Niestety większość pracowników zachowuje się jakby byli na wystawie w zoo, dodatkowo zupełnie nie szanują nowych pracowników. Bardzo trudno się z nimi dogadać, nie są w stanie niczego wytłumaczyć ani pomóc. Z przerwami sytuacja wygląda różnie, raz usłyszałem od brygadzistki że tam gdzie pracuje nie ma przerwy i mam siedzieć przy zasyfionej maszynie i zjeść posiłek.Wbrew jej opinii, zwykle da się kogoś znaleźć na zastępstwo, jeżeli jednak nie, możecie o przerwie zapomnieć. W momencie rozpoczęcia pracy nie ma żadnego szkolenia BHP ani w ogóle jakiegokolwiek instruktażu pracy, tak więc wszystkiego się dowiadujecie po kilku dniach pracy metodą prób i błędów. Maszyny psują się bardzo często, w związku z czym musicie się liczyć z dodatkową pracą którą normalnie by wykonała maszyna, za tą samą stawkę oczywiście. Jedynym plusem jest to że pomieszczenie socjalne jest dobrze wyposażone. Ogólnie zdecydowanie nie polecam, chyba że komuś zależy na pogorszeniu stanu zdrowia psychicznego.
Na hali hałas jest w normie , niestety jest to zakład produkcyjny nie Bazylika Mariacka, temperatura fakt jest problemem głównie w miesiącach letnich , natomiast jeśli świetnie dają sobie z tym rade pracownicy w wieku przedemerytalnym to tym bardziej osoby młodsze . Co do Zoo , wszędzie gdzie na zmianie pracuje kilkadziesiąt osób , znajdą się "trudne" jednostki ale używanie słowa { większość} to gruba przesada. Jęsli chodzi o brygadzistkę to zapewne wiem o której piszesz , również miałem z nią rózne "przygody" natomiast dwie pozostałe są jak najbardziej fair i na ich brygadach takie sytuacje nie maja miejsca. Co do innych Twoich uwag ..może problem tkwił w Tobie? Może dlatego nikt nie chciał Ci pomóc? jeśli wylewasz swoje żale na takim forum to chybą jednak nie byłeś "pracownikiem roku" Pracuje w tej firmie od 2017 roku , odpisuje Ci na ten komentarz ponieważ gdy miałem duże problemy osobiste , spotkałem się z duża wyrozumiałością i pomocą ze strony kierownictwa zakładu , zostałem potraktowany jak człowiek a nie jak trybik w maszynie , którym jesteś pracując w większości zakładów. Jeśli grasz fair to nie masz żadnych problemów , a jak nie to potem zostaje Ci smarowanie na goworku :) Pozdrawiam
Pracowałam w orplaście jakiś czas temu i muszę przyznać że praca sama w sobie nie jest zła (da się wytrzymać) Aczkolwiek trzeba uważać na niektórych starszych pracowników .(usunięte przez administratora) Ale słyszałam że ma w tej firmie niezbyt dobrą opinie Także jeśli chcesz tam pracować - pracuj . ale jeśli trafisz do brygady (usunięte przez administratora)- ZWALNIAJ SIĘ
Mógłbyś napisać czy poza podstawowym wynagrodzeniem obowiązują jeszcze ewentualne świadczenia dodatkowe?
Ty chyba zwarjowales nic tam nie daje kartą na siłkę i płatne opieka w PZU też nie polecam. ANI NIE POLECAM PRACY W ORPLAST
Straszny syf na magazynie to jakiś dramat. Jesz śniadanie lądują auta. Praca na akord. Informowany czas pracy. Nie dajcie się zrobić w (usunięte przez administratora). Temu zezowatemu kierowniczkowi smiesznemu
Oprowadzanie po całym zakładzie, wyjaśnienie 'co I jak', rozmowa całkiem na poziomie i sensowna. Nawet jeżeli nie masz odpowiednich kwalifikacji to firma przyucza do zawodu.
Wiadomo dopytują czy możesz pracować na 2 lub 3 zmiany i takie tam...
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Pracuję nieco ponad tydzień. Trafiłam na świetną ekipę ludzi-głównie zatrudnionych przez ORPLAST-którzy pomagają nowym wdrożyć się do pracy. Na każdym kroku czuję wsparcie, nie spotkałam się z żadną wrogością. Co do samej pracy, to faktycznie, jest intensywna. Obsługuje się po 2 maszyny, jest bardzo gorąco na hali i bardzo głośno.Jeśli ktos chce-może skorzystać z zatyczek do uszu, które są ogólnodostępne. Zapach plastiku czułam przez pierwsze 2 godziny, później nos się na tyle przyzwyczaja,że nie odczuwa się go . Przerw regularnych nie ma,ale każdy ma możliwość zjedzenia czegoś przy swoim stanowisku pracy. W pobliżu maszyn są stoliki,na których trzyma się prywatne rzeczy i napoje. U góry jest również lodówka i dystrybutor z lodowatą i gorącą wodą. Pomieszczenia socjalne i wc są remontowane,więc i warunki zmienią się na korzyść. Dla mnie osobiście największym minusem jest temperatura i brak możliwości wzięcia prysznica po pracy, co funkcjonuje w wielu innych firmach. Stawka wypłacana przez agencje pracy szału nie robi,ale jak ktoś chce narzekac-to znajdzie pretekst...
Tydzień pracy to za mało, żeby wydac taka opinie. Jeszcze nie znasz tych ludzi z prawdziwym obliczem. Na początku sztucznie się uśmiechają i udawają miłych. Poczekaj, aż zaczniesz dostrzegać, że coś jest nie tak, że zawsze dostajesz gorszą robotę, a inni sobie ułatwiają nawzajem. Jak (usunięte przez administratora) w dokumentach, plotkują, mają przywileje u szefostwa. Jak wszystko to jedna wielka (usunięte przez administratora) nawet z Inspekcją pracy. Popracuj tam rok..i wtedy napisz opinię. Chociaż na Twoim miejscu bym tego nie robiła i nie marnowała swojego cennego czasu na takich toksycznych ludzi, dla których robol to robol, nie ten to następny.
Całkowicie się zgadzam z tą opinią, tydzień czasu to zdecydowanie za mało, żeby powiedzieć jak naprawdę jest w tym zakładzie. Jak będziesz kumaty to szybciej dostaniesz jakąś bardziej skomplikowaną maszynę i pojemnik, już np. Z automatem lub dwoma. Jeśli nie to inni będą musieli za Ciebie robić automaty bo nie ma ludzi do pracy a maszyny "muszą chodzić ". Jak będziesz ogarnięty to zrozumiesz, że starsze pracownice będą zawsze chciały ugrać dla siebie lżejsza pracę, bo młody może zrobić, bo one pracowały na weekendzie a Ty nie, bo one już to robiły w tym tygodniu a Ty nie. Ten młody pracownik pewnie i chciałby się czegoś nowego nauczyć i robić coś bardziej trudniejszego ale poziom przeszkolenia na poziomie znikomym uniemożliwia i zniechęca.
Tak się dzieje bo Polak zawsze nadstawi karku, mówi że wytrzyma dzień, dwa a potem zostaje i tak. I myśli, Że pracodawca to docenia a w rzeczywistości śmieje się po cichu że Janusze nie burzą się, pracują sobie po cichutku za miskę ryżu... Tak niestety w pl jest. Zawsze jakiś janusz się znajdzie który pójdzie pracować za psie pieniądze w dodatku w warunkach pozostawiających wiele do życzenia, i dopóki on bedzie to nic na lepsze się nie zmieni. Polak widocznie lubi być dy****...
Racja, jest czego. 2020 a w orplascie czas zatrzymał się 40 lat wcześniej. Oczywiście nie z technologią tylko z traktowaniem pracownika i durnymi zasadami działającymi na produkcji...
Dziękujemy za pozytywne opinie i uwagi Caly czas staramy się sprostać oczekiwaniom naszych pracowników W okresie jesienno zimowym oraz wiosennym niewątpliwym atutem jest ciepło naszych maszyn Na halach panuje przyjemna tempratura Pracujemy nad tym żeby w okresie letnim nie była zbyt bardzo uciążliwa
Moje wnioski z pracy w Orplast -nie polecam tam pracować,brak przerwy na jedzenie co nalezy się jak psu zupa,gdy jesteś nowy to traktują cię jak intruza,panie które tam pracują długo mają najwięcej do powiedzenia,firma powinna zainwestować w klimatyzację bo wiatraki to za mało poza tym brud,syf firma rodem jeszcze z PRL.Cieszę się że już tam nie pracuję.
Jaki jest wkład kierownictwa Orplast w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników?
Cały czas staramy się podnosić standard pracy w firmie Orplast W ostatnim czasie miedzy innymi remontujemy pomieszczenia socjalne Oddaliśmy po remoncie klimatyzowaną stołówkę Czekamy na dalsze sugestie
Po co remont stołówki skoro nie ma przerw i pracownik nie może zjeść jak człowiek tylko je przy maszynie? Może po to żeby brygadziści siedzieli i bąki zbijali? Jak czekacie na dalsze sugestie, oto jedna z nich - szanujcie pracownika bo jest przede wszystkim człowiekiem a dopiero później pracownikiem
Może jakieś podwyżki płac? Przy kazdej kolejnej umowie chociaż symboliczna złotówka na godzinę więcej?Odzież pracownicza lepszej jakości,bo i tak kazdy pracuje w prywatnych ciuchach.Jakieś identyfikatory,żeby znać pracowników imiona lub stanowiska? Jakieś premie ? Gadżety firmowe, np długopis? Miłe słowo? Jakaś firmowa kawa i herbata dla pracowników?
pracowałem tam , i moja rada jest taka, że jak chcesz dorobić- to nie ma sprawy możesz tam popracować , Ale jak planujesz się zatrudnić na stałe -Odradzam . Robisz za trzech ; z miesiąca na miesiąc dostajesz coraz więcej poleceń do wykonania ; niestety za tą samą stawkę ( najniższa krajowa) . A zwyrodniałe babki pracujące tam od dziesięciu lat w górę traktują cię jakby były na jakimś kierowniczym stanowisku .
Moje wnioski po pracy w Orplast: - brak przerw oraz brak stołówki - pracownik sam musiał brać potrzebne rzeczy (kółka, rączki, przekładki, itp) - latem temperatura na hali nie do zniesienia i brakowało wody do spożycia (wiatraki nic nie pomagały) - za dużo maszyn do obsługi na jednego pracownika - mało czasu na kontrole jakości pojemników ponieważ wychodzą za szybko z maszyny - kiepskie warunki panujące w toalecie Oprócz tego wszystkiego dowiedziałem się także, jakie sytuacje miały miejsce: - osoby dłużej pracujące nie były zbyt chętne do współpracy z nowymi osobami - brygadziści często byli zdenerwowani na ustawiaczy ponieważ musieli naprawiać po alarmach na maszynach - zdarzały się sytuacje takie jak alarmy gdzie trzeba było czekać 20 – 30 min zanim ktoś przyszedł i wyłączył maszynę, która cały czas produkowała produkty z błędem - niektórzy pracownicy olewali firmę i przychodzili w kratkę, zdarzało się, że brygadzista zamiast mieć 15 osób na zmianie miał 9 osób (jedna osoba musiała obsłużyć więcej jak 2 maszyny) - osoby, które miały potencjał do tej pracy niestety szybko uciekały - zdarzały się przypadki nieodpowiedzialnego zachowania niektórych osób pracujących na hali (ktoś przez 1,5 godziny nie zauważył iż maszyna stoi bo miał założone słuchawki nauszne, Inna osoba pluła do pojemników zanim odłożyła na paletę, tak proszę Państwa pluła!!!) - naklejki na maszynach były na papierowej taśmie i maszyna często zrywała tą taśmę, trzeba było ją wyłączyć, skleić taśmę i włączyć z powrotem tą maszynę - zdarzały się sytuacje gdzie dokumenty od palety były kompletnie nie wypisane i w takiej formie trafiała paleta na magazyn - brygadzista miał sporo na głowie - większość osób pracujących osób na produkcji to cytuje:(usunięte przez administratora) - ich zachowanie wskazywało na to - pokrywki z automatów spadały z maszyny na karton i czasami tworzyła się wieżyczka Zadałem tej osobie 2 ostatnie pytania: Czy było coś w firmie Orplast co mi sie spodobało i czy polecił bym pracę w tej firmie innej osobie. Odpowiedź jednoznaczna: Nie.
@Pracownik, bardzo przydatna opinia, nie napisałeś tylko o ważnej rzeczy, o zarobkach. Ile bierze się na produkcji w Orplaście? Z góry Ci dziękuję za odzew.
17.50 brutto na godzinę pn-pt. Jak chcesz (usunięte przez administratora) więcej, to bierzesz jeszcze weekendy, płacą podwójną stawkę. Jak ktoś ma zdrowie i psyche to może robić 30 dni w miesiącu po 8h, wtedy 4000 spokojnie zarobisz.
Jestem właśnie po rozmowie z panią z agencji i mówiła mi że stawki w weekendy to 18.5 brutto na godzinę. To gdzie tu podwójna stawka o której piszesz
Na taką stawkę trzeba sobie najpierw zasłużyć, i wykazać a nie odrazu bez pracy chciałbyś mieć nie wiadomo ile. Za pracę się porządnie weź (usunięte przez administratora) A potem wymagaj.
Chciałbym zatrudnić się w Orplast. Napiszcie czy warto ? Czy tam pracują Ukraińcy?
Czy w Orplast są paczki/bony świąteczne?
Firmy coraz częściej dostrzegają pozytywny wpływ dobrej atmosfery na efektywność pracowników. Czy podobnie jest w Orplast?
Mówisz, też o sobie?
Czy zdarzają się nadgodziny w Orplast?
tak się zastanawiam ile tam zarabia np. operator wtryskarki ?
Swoją drogą ciekawe kto pozwala na prace 16 godzinną? Bez minuty przerwy, w glowie to się nie mieści
Weekendy dla chętnych? Jak nie jesteś chętny to potem masz przeje... Tydzień bo przecież na weekendzie odpocząłeś a one pracowały. Standardy z PRL-u
Więc pracownicy powinni się zbuntować. Nic prywatnego życia się nie ma pracując na ciągle na weekendach
Nikt nikogo nie zmusza.Kazdy pracuje jak chce w weekendy.Chcesz zarobic,to pracujesz.Nie potrzebujesz kasy ,to masz wolne.
Dodam jeszcze że w każdą sobotę i niedzielę po 8 lub jak kto woli w każdy jeden dzień weekendu 16.Wtedy te 4,5 osiągasz.
Nie rozumiem tych wszystkich co jeb***ą wszystkie weekendy i potem chcą żeby każdy tak robił, a jak nie pójdziesz to masz u nich przeje***e. Na wszystkich brygadach jest to samo gówn*o. Kobieca pazernosc nie zna granic.
byłam tam w zeszly pn zobaczyłam i wyszłam od razu...hałas że łeb odpada i temperatura chyba z 50 stopni piekło na ziemi
Cześć. Pracuje w Orplascie od roku i nie narzekam, pół roku w Agencji a teraz od pol roku na umowę o prace bezpośrednio w zakładzie. Przerw nie ma, to prawda. Natomiast mam czas zjeść, zapalić porozmawiać a nawet posiedzieć na telefonie.. Ludzie którzy piszą inaczej to ciołki które odeszły po tygodniu bo nie dawali sobie rady, jest duża rotacja nowych pracowników. Czasem pracuje 6 dni a czasem 7 w tygodniu przy czym wyciągam 3500/4000 wypłaty. Najwazniejsze jest umieć organizować sobie czas i nie mieć dwóch lewych rąk jak 4/5 ludzi z agencji. Co do kierownika bardzo w porządku człowiek.
Idealnie nigdzie nie jest ale największy problem jest z brakiem chęci do pracy bo firma jest ok!!
Ja mam inne zdanie na temat pracy w tej firmie. Faktycznie nie ma możliwości, aby cała brygada wyłączyła wszystkie maszyny i poszła na 15 minut przerwy ale bez przesady stwierdzenie, ze nie można skorzystać z toalety albo zjeść jest nieuzasadnione. Trzeba poinformować brygadzistę, że chce się skorzystać z przerwy, wtedy znajduje się zastępstwo na ten czas i sprawa załatwiona.
Ciekawe kto by mógł zastąpić jak nikt nie ma czasu ? Nie polecam . Nie ma na nic czasu . Jesteś nowy nikt nie pomoże . Hałas brak przerwy .
Jasne jasne ???? ktoś to chyba jest z biura albo brygadzista. Nie ma przerw! taka prawda a jak robisz za trzech to ciekawe jak iść do toalety? Człowieku przerwa się należy i nie tzreba o nią prosić INSPEKCJA pracy wam powinna to wyjaśnić już dawno!
Chyba mówisz o tych nieudolnych ludziach z agencji hahah. Poinformować trzeba i można iść. Jak robisz za trzech to kto za Ciebie stanie (usunięte przez administratora)na maszynie? Wy łazicie jak smród po gaciach i obijacie się, więc może wy macie na to czas. Pracownicy z firmy nie.(usunięte przez administratora)
racja w 100%. Takie jest chore prawo, że PIP musi się zapowiedzieć. Prawda, że pracownicy dostawali instrukcję jak mają się zachowywać. PIP powinna z każdym pracownikiem odbyć jakąś rozmowę a nie tylko z 2-3(usunięte przez administratora) którzy za Orplast życie by oddali i powiedzą, że przerwy są a nadgodzin nie ma wcale. Jak miały miejsce jakieś delegacje gości do zakładu to mówiono pracownikom, że mają nie używać nożyków i nie gradować pojemników. Czasem pojemniki idą z takim przetryskiem, że głowa mała.
(usunięte przez administratora) Twierdzisz, że tylko agencja się obija ? A wszyscy pracownicy z firmy są bez skazy? Prawda jest taka, że (usunięte przez administratora) Walicie ścieme tak pięknie, że nie zasługujecie na kasę jaką aktualnie zarabiacie. Góra powinna wam obciąć pensje to byście wreszcie nauczyli się pracować jak należy i dopiero wtedy narzekajcie na brak przerw bo aktualnie NIE zasługujecie na ten luksus. TAK TRZYMAĆ PANIE KIEROWNIKU.
W większości przypadkach Tak jest. Agencja ma czas na wszystko. Byle w dziurę wejść i przetrwać. Na fajeczki cza także jest. A innym z firmy orplast pot po tyłku leci i nie ma czasu człowiek do toalety pójść czasami. Wy nie zasługuje cie na tą kasę na starcie. Za morde i wont wielu z was powinno tak skończyć za obijanie sie. Co sie w sumie dziwić im skoro brygadziści nie lepsi. Nawał roboty a ten śpi w dziurze. (usunięte przez administratora) jeden wielki nie polecam tej roboty. Polecam pip ale tak konkretnie żeby za nich się wzięli. Za przerwy za to że nie przestrzega się przepisów BHP jeśli chodzi o dźwignie.
Nic dziwnego jak takie warunki pracy, zwłaszcza teraz w lecie, w takie upały... Gdzie temperatura na hali na pewno dochodzi do 40 stopni
(usunięte przez administratora) Nie polecam tam pracować. Z młodych nic sobie nie robią, starsze pracownice mówią brygadzistom co mają robić by te miały lżej. (usunięte przez administratora) na kółkach.
Panie Pawle miło czytać takie komentarze tak trzymać. Emeryta przyjmie Pan do pracy ?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Orplast?
Zobacz opinie na temat firmy Orplast tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 33.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Orplast?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 29, z czego 4 to opinie pozytywne, 20 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Orplast?
Kandydaci do pracy w Orplast napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.