Pytanie
Kiedys byl to lokal przeze mnie lubiany, obecnie tragedia. Zamawiam espresso podane mam w filizance od capucinoo bo innych nie maja czystych. Poprosilem o wode bo w standardzie nie dostalem. Zapytano mnie gazowana czy nie? Tak mnie zamurowalo ze powiedzialem tyllo oczywiscie ze bez gazu. No i otrzymalem 0.3 litra cisowianki. Za mowilismy tez dwie potrawy. Podane zostaly z 20 minutowym odstepem. Coz!? Jednak salatka Cezar nie tylko nie miala jajka poche ale kawal twardego niejsztaltnego jaja na twardo to ilosc jakiejs przyprawy czosnkowe w proszku zabilala smak i zapach. Do tego znajdujacy sie w niej grilowany kurczak byl zimny. Tragedia ani moi znajomi ani ja wiecej sie tam nie pojawimy
