Opinie o UNIWERSYTET EKONOMICZNY WE WROCŁAWIU w Toruń

Poniżej przeczytasz opinie byłych i obecnych pracowników o firmie UNIWERSYTET EKONOMICZNY WE WROCŁAWIU. Przeczytasz poniżej też opinie kandydatów do zatrudnienia w firmie UNIWERSYTET EKONOMICZNY WE WROCŁAWIU o rozmowie kwalifikacyjnej.


Branże: Pozostałe firmy

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o UNIWERSYTET EKONOMICZNY WE WROCŁAWIU w Toruń

baner wywiady
Marta
Pracownik

Wszystko ustawione, wszystkie zmiany przygotowane tak by się nic nie zmieniło. Pełno manipulacji i ludzi z plecami. Ogółem system złej pracy, za która nic nie grozi. Bardzo kiepska organizacja pracy, ludzie pracują tam, bo nigdzie indziej tak dobrze nie płacą za nic nie robienie. Awanse ustawione (lizodupstwo w cenie, czy głębokie współżycie) i wpasowują się w retorykę, że jak ktoś się nie nadaje to trzeba go awansować. Ogółem strasznie dużo Polityki (nic nie robienia), a mało pracy. Atmosfera pracy sinusoidalna, jak jesteś w układzie to masz dobrze, jesteś nie do ruszenia. Czasami robi się nagonki na innych, a w tle walka o pozycje. Zarobki różne, póki jesteś w układzie przydatny to spokojnie dostaniesz premie. Wiele poziomowe sterowanie ludźmi, tworzenie plotek, kłamstw, pomówień, zastraszanie, ogólna manipulacja. Nepotyzm grup mających wpływ na finanse, projekty i kadry. Ogólny bałagan i łamanie prawa,bo wiadomo że Policja czy NIK się nie pojawi, bo kara za złą organizację mogła by pogrążyć Uczelnie. Sytuacja zmienna, zależna nie tylko od grup wpływu(ludzie tam pracują całe życie i innej pracy nie znają), ale porostu od Polityki RP. Państwo w Państwie, bez kontroli, marnowanie środków publicznych, plus sterowana kariera członków układów, by ręka rękę myła. Uczelnia jest rozkradana, albo wykorzystywana, zapomina się o jej celu pracy, wręcz ambitnych Naukowców mających zastrzeżenia się temperuje, utrudniając im prace. Jeszcze pracuję, ale złożyłam wypowiedzenie już.

Kevin
Były pracownik
@Marta

Zgadzam się, mnóstwo przepychanek na poziomie piaskownicy przy zerowym poszanowaniu kompetencji pracowników - one w zasadzie w ogóle nie mają znaczenia. Surrealne wręcz oderwanie od realiów.

Pracownik
Pracownik

Z punktu widzenia pracownika UE we Wrocławiu mogę powiedzieć, że oczywiście nie wszystko działa idealnie, tak jak prawdopodobnie wszędzie. Jednocześnie mam wrażenie, że aktualna sytuacja na rynku pracy sprawia, że dostrzeżono konieczność zmian. Pojawiają się działania poprawiające organizację pracy i też satysfakcję pracowników, chyba pierwszy raz na taką skalę (przynajmniej z mojej perspektywy tak to wygląda). Wszystko, o czym tu zostało napisane, prawdopodobnie co jakiś czas niestety daje o sobie znać w każdym miejscu pracy, w którym pracuje tak duża grupa ludzi. Wiele zależy od zarządzających, zespołu itd. niestety zawsze można mieć pecha i trafić „w złe miejsce o złym czasie”. Konflikty zdarzają się wszędzie, jeżeli trafisz na mądrego zarządzającego – są od razu wyjaśniane a jeśli nie zaczynają żyć własnym życiem. Sytuacja każdej Uczelni jako pracodawcy jest specyficzna bo jednak w pierwszej kolejności jest to miejsce kształcenia. Jeżeli chodzi o brak kontroli, to jednak każda instytucja publiczna takowej podlega( w przypadku Uczelni- nadzór nad systemem szkolnictwa wyższego i nauki). Co do zarobków, fakty są takie, że w instytucjach publicznych często są one niższe niż w prywatnych firmach, tutaj nie ma co się łudzić. Atmosfera pracy jest jednak w moim odczuciu zdecydowanie bardziej sprzyjająca niż w wielu z nich.

pracownik1
Pracownik
 Pytanie
@Pracownik

Sekcja rekrutacji ? Żenada, uzasadnienie 3 etatów? Jak potrzebuję zatrudnić pracownika to sama muszę przygotować dane do ogłoszenia, oczekiwania, wymagania itp. Dodatkowo czekam długo zanim ogłoszenie ukaże się w prasie, na stronie Uczelni. Czyli to żadna pomoc w procesie rekrutacji, brak podstawowej wiedzy na temat profesjonalnych procesów rekrutacji. Zatem wniosek jeden pieniądze wydane na szkolenia pracowników tej sekcji stracone i wydane na darmo. panuje wszechobecne opowiadanie godzinami ile to mają pracy, a przychodzące CV i tak trafiają do decyzji kierownika, bo sekcja nie potrafi dokonać analizy CV kandydatów. Nie mówimy o idealnych działaniach a o realizowaniu swoich obowiązków. Na ale jak kierownik sekcji trzyma kilka srok za ogon, to nie ma czasu na realizację podstawowych swoich obowiązków, angażuje się w inne działania, za które otrzymuje dodatkowe pieniądze.

PRAC Nowy wpis
Pracownik

Uczelnia dała z łaską śladowe podwyżki, ale za to zmniejszyła dopłaty do wypoczynku mimo kosmicznej inflacji. Już nawet nie ma się z czego śmiać. Zostało tylko szukać nowej pracy. Bo władze lecą innym samolotem, no ale tak oni zarabiają tyle że nie rozumieją co się dzieje. Codziennie przychodzi jakiś mail tłumaczący co się dzieje i jak zawsze propaganda. Już mi się śmiać chcę jak widzę "Zmieniamy się na lepsze" HAHHAHA. I ta anonimowa ankieta. Z mojej strony wypełniona czekamy na konsekwencje. Bo na pozytywne zmiany nie ma szans. Za niedługo trzeba będzie prosić o zgodę na piśmie o wyjście z pracy, bo wprowadzony system elektronicznej dokumentacji na pewno w tym nie pomoże, bo dał tylko więcej pracy teraz trzeba robić i elektronicznie i papierowo te absurdalne formalizmy.

PracUE Nowy wpis
Pracownik
@PRAC

Na uczelni są obszary gdzie się poprawiło, ale są też takie gdzie pogorszyło i to bardzo. W obszarze płac (dla standardowych pracowników, bo nie wiem jak tam na górze się mają) jest bardzo słabo i przez lata widać ogromną utratę wartości realnej pensji.

NaUE Nowy wpis
Pracownik

Nasz wybitny dział kadr zrobił pewnie na bazie tego co się dzieje tutaj badanie satysfakcji pracowników. Które podobno jest "anonimowe", ale trzeba się do niego zalogować hasłem do poczty pracowniczej. Nieśmieszny żart. Teraz pozbierają haki na tych którym coś nie pasuje, a później anonimowo będą temperować. Jak widać nie tylko dział Rekrutacji jest bardzo niekompetentny. Inne działy odpowiedzialne nie wnoszą na uczelnię nic poza marnowaniem etatów potrzebnych gdzie indziej. Po co takie badani jak rok temu też było i nic się nie zmieniło.

P Nowy wpis
Pracownik

A ja tam lubię swoją pracę na uczelni.

Pracownik
Pracownik

Z punktu widzenia pracownika UE we Wrocławiu mogę powiedzieć, że oczywiście nie wszystko działa idealnie, tak jak prawdopodobnie wszędzie. Jednocześnie mam wrażenie, że aktualna sytuacja na rynku pracy sprawia, że dostrzeżono konieczność zmian. Pojawiają się działania poprawiające organizację pracy i też satysfakcję pracowników, chyba pierwszy raz na taką skalę (przynajmniej z mojej perspektywy tak to wygląda). Wszystko, o czym tu zostało napisane, prawdopodobnie co jakiś czas niestety daje o sobie znać w każdym miejscu pracy, w którym pracuje tak duża grupa ludzi. Wiele zależy od zarządzających, zespołu itd. niestety zawsze można mieć pecha i trafić „w złe miejsce o złym czasie”. Konflikty zdarzają się wszędzie, jeżeli trafisz na mądrego zarządzającego – są od razu wyjaśniane a jeśli nie zaczynają żyć własnym życiem. Sytuacja każdej Uczelni jako pracodawcy jest specyficzna bo jednak w pierwszej kolejności jest to miejsce kształcenia. Jeżeli chodzi o brak kontroli, to jednak każda instytucja publiczna takowej podlega( w przypadku Uczelni- nadzór nad systemem szkolnictwa wyższego i nauki). Co do zarobków, fakty są takie, że w instytucjach publicznych często są one niższe niż w prywatnych firmach, tutaj nie ma co się łudzić. Atmosfera pracy jest jednak w moim odczuciu zdecydowanie bardziej sprzyjająca niż w wielu z nich.

DydaktykUE
Pracownik
@Pracownik

Gdy wszyscy mają 2.05 wolne na uczelni jak widać sekcja rekrutacji pracuje na najwyższych obrotach ku chwale Uczelni. Niestety atmosferę została zorana jakieś 10 lat temu. Teraz to już jedyna atmosfera to ta ziemska. Uczelnia już nawet blokuje swoich pracowników na Social mediach.

JużNiePrawoniczka
Pracownik
@DydaktykUE

Tak myślałam, że to mogła napisać tylko jedna kierowniczka. No cóż pozdrawiam z prawdziwej rzeczywistości na UE. Oby nowy Uniwersytet WSB ostatecznie pokonał tą (usunięte przez administratora)i zabrało wszystkich wartościowych wykładowców i pracowników, bo studentów już dawno zabiera pokorą. Nic tak nie pokazuje jaka tam jest atmosfera niż kolorowe opinie kierowników z awans za ślepą wierność. Życzę "owocnych" rekrutacji, bo na owocowe czwartki nie ma co liczyć, nie ma też wody dla pracowników. I w biznesie może atmosfera nie zawsze jest super, ale jak nie jest to są tam realne i skuteczne działania by to poprawić, na uczelni jest tylko malowanie trawy na zielono. Na bazie swoich doświadczeń radzę aplikować wszędzie, ale nie tutaj. Zwykły pracownik nie znaczy tutaj nic....

Też pracownik
Pracownik
 Pytanie
@Pracownik

W Twoim wpisie jest, że są działania poprawiające satysfakcję pracowników, chyba pierwszy raz na taką skalę. Jakie działania i na jaką skalę????? Uprzejmie proszę o konkrety, bo chyba pracuję na innej uczelni. Dobrze, że jest informacja o tej perspektywie

pracownik1
Pracownik
 Pytanie
@Pracownik

Sekcja rekrutacji ? Żenada, uzasadnienie 3 etatów? Jak potrzebuję zatrudnić pracownika to sama muszę przygotować dane do ogłoszenia, oczekiwania, wymagania itp. Dodatkowo czekam długo zanim ogłoszenie ukaże się w prasie, na stronie Uczelni. Czyli to żadna pomoc w procesie rekrutacji, brak podstawowej wiedzy na temat profesjonalnych procesów rekrutacji. Zatem wniosek jeden pieniądze wydane na szkolenia pracowników tej sekcji stracone i wydane na darmo. panuje wszechobecne opowiadanie godzinami ile to mają pracy, a przychodzące CV i tak trafiają do decyzji kierownika, bo sekcja nie potrafi dokonać analizy CV kandydatów. Nie mówimy o idealnych działaniach a o realizowaniu swoich obowiązków. Na ale jak kierownik sekcji trzyma kilka srok za ogon, to nie ma czasu na realizację podstawowych swoich obowiązków, angażuje się w inne działania, za które otrzymuje dodatkowe pieniądze.

 Rozmowa kwalifikacyjna
Jakie zadania lub pytania rekrutacyjne otrzymałeś od rekrutera w firmie UNIWERSYTET EKONOMICZNY WE WROCŁAWIU na stanowisko Referent/Specjalista w Dziale Finansowym? Czy były zgodne z wymaganiami wskazanymi w ogłoszeniu? Kiedy otrzymałeś odpowiedź zwrotną?
Wieloletni pracownik
Pracownik

Czytając Państwa wpisy mam wrażenie, że praca na uczelni to dramat, a to nie jest prawda. Uważam, że to ciekawe miejsce pracy, może finansowo nieatrakcyjne, jak w każdej pracy są plusy i minusy. Proszę popatrzeć trochę bardziej optymistycznie, a jak jest ponoć tak źle to proszę coś zacząć zmieniać na uczelni, na lepsze a będzie z korzyścią dla wszystkich.

ODP
Pracownik
@Wieloletni pracownik

Zwykli pracownicy nie mają tutaj już na nic wplywu jak kiedyś. Jest korpo zamiast rodzinnej atmosfery. Władze tylko udają że coś zmieniają. Więc pomijając kwestie finansowe z dnia na dzień poziom absurdu rośnie i staje się coraz bardziej nieprzyjemnie. Z wszystkimi negatywnymi opiniami zgadzam się w 100%. Władze dawno zgubiły rzeczywistość i robią propagandę sukcesu. Pozdrawiam i tęsknię za tym co było tutaj przez lata. Jak zaczynałam pracę było super.

PracownikUE
Pracownik

Tutaj można przeczytać jakie naprawdę panują na uczelni wśród pracowników. Nie ma laurek w postaci ustawianych spotkań z władzami, gdzie wszyscy przestali zadawać już pytania, bo po co marnować energię, bo Władze i tak zrobią po swojemu. Co do kultu dyrektorów zgadam się w 100 % jeszcze tylko brakuje pomników. Władze działają tylko na swój interes i zarobek, pracownicy mają się cieszyć że mogą pracować na pełnych obrotach z zakresem obowiązków jak 3 osoby w korporacji. Temat ostatnich podwyżek to nieśmieszny żart. Dla nowych pracowników nie znajdziecie tutaj nic poza frustracją, czym więcej pokażecie na początku tym z każdym dniem będzie wymagać się od was więcej, bo panuje tutaj zasada że dobrzy pracownicy są obciążani poza limit, a mierni nie muszą nic robić. Nie ma co liczyć na podwyżki, chyba że ilości obowiązków. Jedyna opcja podwyżki to zmiana pracy. Nikt tutaj nie doceni nic poza kolesiostwem, donoszeniem, czy podlizywaniem się. Jeśli masz swoje zdanie i wiedzę to nie jest miejsce dla Ciebie. Najlepiej to pracować za darmo po godzinach ale dla wybranych dyrektorów jest praca zdalna. Zgadzać się z resztą nie warto marnować swojego czasu i składać aplikacje gdzie indziej.

1
Pracownik
Pracownik
@PracownikUE

PracownikUE napisałeś „Temat ostatnich podwyżek to nieśmieszny żart.” Przypomnę, że dokładnie rok temu odbyło się badanie pracowników pod kątem zaangażowania i nastrojów przeprowadzane przez firmę zewnętrzną i wyraźnie wyszło co jest nie tak na uczelni.

InnyPracownik
Pracownik
@Pracownik

I co się zmieniło od tej pory. Nic poza kilkoma mailami o zamiarach zmian. Czekamy na kolejną ankietę czy tam laurkę przed piknikiem...

Pracowacz
Pracownik

A ja choć jestem małym trybikiem w maszynie trochę lubię pracę na uczelni. Mam możliwość dokształcania się, urlop co prawda jakby przymusowy ale w okresie wakacyjnym co w prywatnych firmach zawsze rodzi jakieś konflikty. Co do zarzutów o niskie pensje to przypomnę, że to problem wielu państwowych uczelni i problem na linii rząd-szkolnictwo. Tu raczej nic się nie zmieni i doprowadza do degradacji szkolnictwa. Szanowni Państwo, dziś jest wiele możliwości pracy w różnych dziedzinach więc jak komuś nie pasuje praca na tej czy innej uczelni zawsze może zmienić branżę. Pozdrawiam :-)

SzeregowyEtatowiec
Pracownik

Tutaj Pani z kadr chwali działania poprawiające satysfakcję pracowników, zgadzam są takie, ale chyba tylko dla mistycznych bogów zwanych na Dyrektorami(wyjazdy za (usunięte przez administratora) kasy, podwyżki itd.) Zapewne są też takie dla pracowników lubiących się podlizywać czy tam siedzących w budynku G. Dla zwykłych pracowników zostaje kupić własny czajnik, czy też ekspres do kawy. Ktoś też pisał o tym że nie ma nawet wody dla pracowników. Oczywiście wybrani mają ją cały czas, ale większości zostaje przynoszenie wszystkiego do pracy z domu, tak samo jest z narzędziami czy innymi rzeczami potrzebnymi do pracy. Pracownicy dostają mnóstwo maili co to się nie poprawia powoływane są zespoły ds. benefitów itd, ale kończy się na tym że jedynym benefitem jest praca po godzinach, oczywiście za darmo, bo na taka płatną nie ma zgody, bo coś tam. Generalnie całe władze są odklejone od rzeczywistości bo zarabiają tyle, dostają takie premie, że myślą że jest rynkowo, a dla zwykłych pracowników jest mydlenie oczy, a później zdziwienie że ktoś składa wypowiedzenia. W dużych prywatnych firmach wymaga się dużo, ale za to płaci rynkowo, daje podwyżki inflacyjne, Ostatnio została wprowadzona ocena pracownicza, w normalnych warunkach ocena kończy się podwyżką, awansem, a tutaj co najwyżej zwiększeniem ilości zadań do wykonywania. Niestety wszystkie działania mydlące oczy pracownikom jak to jest dobrze, a gdzie indziej źle nie działają bo każdy widzi ile co zaczyna kosztować. W miejscach gdzie brakuje kompetentnych ludzi do pracy nie ma ani budżetu ani etatów, ale w działach które mają coś poprawić jakoś ciągle są oferty pracy, ale tam też jedynym działonem które te osoby mogą zaoferować jest mydlenie oczu. Minister dał podwyżki dla uczelni na Politechnice wszyscy dostali 10% u nas przy kombinowano tak, aby wszyscy dostali coś, ale żeby najwięcej zostało dla Góry zmieniając system premii, cytując "Od 1 lipca 2023 r. stawki wynagrodzeń zasadniczych pracowników niebędących nauczycielami akademickimi zostają podwyższone o kwotę stanowiącą 50% stawki premii regulaminowej ustalonej dla danego stanowiska", dopiero głębiej zapisane jest że % premii zostanie zmniejszony o połowę. Zgodzę się z pozostałymi nie popełniajcie takiego błędu jak ja składajcie CV gdzie indziej! I nie słuchajcie pozytywnych opinii!!!

1
Pracownica
Pracownik

Przez ostatnią kadencję władz zarządzanie uczelnią zostało doprowadzone do ruiny. Wartościowa kadra odchodzi do innych uczelni, Ci co zostali żyją według zasady byłe się nachapać. W administracji prowadzona jest nieudolna próba wprowadzenia zasad jak w korporacjach. Coraz więcej formalności procedur, zarządzeń. Jednak nie znajdzie się tutaj kompetentnych menedżerów tylko marionetki na stanowiskach. Osoba zarządzająca finansami uczelni każe pisać do siebie podania nawet gdy winny jest jej dział. Należy przyjść na dywanik położyć się krzyżem i prosić o wybaczenie. W ostatnim czasie prowadzone jest także pudrowanie oczu poprzez "kształcenie dyrektorów i kierowników" tych pierwszych wręcz się wielbi i tego samego oczekuje na od szeregowych pracowników, które dla zarządzających są nic nie warte. Teraz nasza uczelnia "biznesu" promuje się jako atrakcyjne miejsce pracy i do tego konkurencyjne - ciekawe do czego jak nawet w biedronce można więcej zarobić, a do tego można dostać opiekę zdrowotną, kartę sportową itd. Jeśli jesteś kompetentną, młodą i ambitną osobą omijaj uczelnie jako pracodawcę szerokim łukiem. Rynkowe pieniądze są tylko dla wybranych kolegów osób zarządzających uczelnią. Zwłaszcza kolegów. Brakuje podstawowych narzędzi, biurek, krzeseł. Jak chcesz laptopa musisz pokłonić się osobom które bywają na uczelni 2-3 dni w tygodniu, albo "pracują zdalnie". Przez poprzedni rok prawie nie funkcjonowały zamówienia bo władze postanowiły zrobić rewolucję, a ona była kompletną klapą. Niech zarządzanie uczelnią będzie przykładem dla studentów czego się tutaj nauczą. Biura są brudne niepomalowane, ale oczywiście biura władz są remontowane co kilka lat. Jest teraz dużo ofert pracy, bo coraz więcej kompetentnych ludzi ztąd ucieka. Zostają tylko ci którzy nic nie robą, a przychodzą Ci na których uczelnię stać, a wiadomo na kogo stać skoro sklepy płacą więcej i dają lepsze warunki. Nie marnujcie czasu na rekrutację.

Adiunkt
Pracownik
@Pracownica

Cała prawda i dodałabym jeszcze kilka spraw większego kalibru. Młodzi lepiej nawet w lidlu na kasie niż tu. Czarowani przez władze, lata zleciały, kolejne rewolucje nic nie dają. Wielu wartościowych przeszło do biznesu. Życzę uczelni dobrej przyszłości, ale realistycznie patrząc... nie chcę patrzeć, a do końca roku zmieniam branżę. Pozdrowienia dla wartościowych ludzi na uczelni

Marta
Pracownik

Wszystko ustawione, wszystkie zmiany przygotowane tak by się nic nie zmieniło. Pełno manipulacji i ludzi z plecami. Ogółem system złej pracy, za która nic nie grozi. Bardzo kiepska organizacja pracy, ludzie pracują tam, bo nigdzie indziej tak dobrze nie płacą za nic nie robienie. Awanse ustawione (lizodupstwo w cenie, czy głębokie współżycie) i wpasowują się w retorykę, że jak ktoś się nie nadaje to trzeba go awansować. Ogółem strasznie dużo Polityki (nic nie robienia), a mało pracy. Atmosfera pracy sinusoidalna, jak jesteś w układzie to masz dobrze, jesteś nie do ruszenia. Czasami robi się nagonki na innych, a w tle walka o pozycje. Zarobki różne, póki jesteś w układzie przydatny to spokojnie dostaniesz premie. Wiele poziomowe sterowanie ludźmi, tworzenie plotek, kłamstw, pomówień, zastraszanie, ogólna manipulacja. Nepotyzm grup mających wpływ na finanse, projekty i kadry. Ogólny bałagan i łamanie prawa,bo wiadomo że Policja czy NIK się nie pojawi, bo kara za złą organizację mogła by pogrążyć Uczelnie. Sytuacja zmienna, zależna nie tylko od grup wpływu(ludzie tam pracują całe życie i innej pracy nie znają), ale porostu od Polityki RP. Państwo w Państwie, bez kontroli, marnowanie środków publicznych, plus sterowana kariera członków układów, by ręka rękę myła. Uczelnia jest rozkradana, albo wykorzystywana, zapomina się o jej celu pracy, wręcz ambitnych Naukowców mających zastrzeżenia się temperuje, utrudniając im prace. Jeszcze pracuję, ale złożyłam wypowiedzenie już.

Kevin
Były pracownik
@Marta

Zgadzam się, mnóstwo przepychanek na poziomie piaskownicy przy zerowym poszanowaniu kompetencji pracowników - one w zasadzie w ogóle nie mają znaczenia. Surrealne wręcz oderwanie od realiów.

Kadrowiec
Inne

Mogłoby się wydawać, że Uniwersytet Ekonomiczny kształci specjalistów więc powinien posiadać nie tylko wybitnych pracowników naukowych ale również personel administracyjny na wysokim poziomie. Kompetencje, umiejętności, wiedza personelu administracyjnego Uniwersytetu Ekonomicznego to totalne zaprzeczenie idei funkcjonowania uczelni. Dotyczy to szczególnie stanowisk kierowniczych, które zajmują osoby często z brakiem odpowiednich kompetencji, które po prostu bardzo chciały objąć takie stanowisko i miały poparcie niekompetentnych osób mających wpływ na kwestie kadrowe. Jeśli chodzi o nabory, czy zatrudnienie to występuje totalne lekceważenie w stosunku do złożonych aplikacji osób, które nie są z polecenia. Oczywiście można powiedzieć, że uczelnia zastrzega sobie prawa do kontaktu z wybranymi osobami, ale w dobie dzisiejszej informatyzacji i możliwości technicznych, komunikacyjnych wypada poinformować chociażby o nierozpatrywaniu danej kandydatury. Oczywiście kadry UE nie mają na coś takiego czasu bo przecież kawa stygnie. Jeśli aplikujecie Państwo na jakiekolwiek stanowisko UE to zwróćcie szczególną uwagę na najdrobniejsze szczegóły. Rekrutacja to dopiero początek Waszej drogi, a znacznie wyższe schody zaczynają się bezpośrednio po przyjęciu.

Zaangażowany
Były pracownik
@Kadrowiec

Opinia w punkt,dokładnie tak jest.Wartościowi,zaangażowani,kompetentni już odeszli z pracy albo za chwilę odejdą...

Maria

Dzień dobry, mogę się dowiedzieć jaka atmosfera tutaj obecnie panuje? Pytam w odniesieniu do poprzedniej opinii, gdzie pisano o zmianie kierownictwa i dość nietypowym zachowaniu z tego wynikającym. Czy ktoś mógłby potwierdzić tę opinię lub jakoś się odnieść?

zaangażowany
Były pracownik
@Maria

Jeśli zgodzi się na ich warunki płacowe to rekrutacja właściwie formalność. Nie polecam jednak, jak na początku nie wynegocjujesz to potem nic więcej chyba że standardowe ministerialne podwyżki wg zasady im więcej zarabiasz tym więcej dostaniesz

Zaangażowany
Pracownik

Od czego zacząć..... W ogłoszeniach rekrutacyjnych podają że benefitem jest opieka medyczna. Po zatrudnieniu okazuje się że to nieprawda, taki benefit nie istnieje czyli od początku kłamią. Po zatrudnieniu okazuje się, ze umówione warunki płacowe są rozbijane na składniki-podana kwota zawiera już wliczona premię miesięczną i dodatek stażowy. Nie docenia się pracowników, którzy "chcą" pracować, wykazując się zaangażowaniem. Takie osoby są zagrożeniem dla kadry kierowniczej, która nie posiada kwalifikacji do zajmowanych stanowisk i zasadność ich zajmowania to jak bardzo są lizusami obecnej władzy. Chcesz awansować, nie możesz przyćmić własnych szefów.... bo czują się zagrożeni wówczas. Obecny Rektor to figurancik, kto inny pociąga za sznurki. metody zarządzania, motywacji pracowników nie przystają do aktualnych trendów. Atmosfera pracy totalne dno, nie poprawi jej ani piknik pracowniczy lub nietrafione integracje.Podwyżki, premie stanowią nierówne traktowanie pracowników-jedne Działy są premiowane za wszystko, nawet za wykonywania zadań z zakresu obowiązków działu a inne za te same czynności nie są doceniane. Podsumowując jeśli chcesz się rozwijać, wykazywać zaangażowaniem w pracę to nie w Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu. Od pewnego czasu wzrosła rotacja pracowników zarówno administracyjnych jak i dydaktycznych. Trudno się dziwić, jeśli brak odpowiedniego zarządzania, jasnych zasad premiowania, benefitów pracowniczych. W żadnym wypadku nie polecam pracy w tej Instytucji-to zmarnowany czas zarówno pod względem rozwojowym jak i finansowym.

Alicja
@Zaangażowany

To niezbyt zachęcająco wygląda ta twoja opinia. A czy ciężko jest przejść rekrutacje? Mają jakieś duże oczekiwania wobec kandydatów?

Klaudia
Były pracownik

W sekcji organizacyjno-prawnej Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu doszło do zmiany kierownika. Panuje tam w szczególności terror pracowniczy, (usunięte przez administratora) oraz kult donosicielstwa. Wiele osób już tam nie pracuje. Osoba za to odpowiedzialna ma na to wszystko przyzwolenie „z góry”.

haha
Kandydat
 Pytanie

naprawde na uczelni panuje takie (usunięte przez administratora) nepotyzm kliki i (usunięte przez administratora)

poszukiwacz

Konieczne wielbienie kierowników, w szczególności dwóch młodych. Zarabia ten, kto ma rodzinę we władzach, reszta egzystuje za śmiesznie niskie pieniądze, aż wstyd się przyznawać. Nikt nikogo nie sprawdza, brak jakiejkolwiek kontroli tego co robi pracownik.Osoby starsze, bez jakiegokolwiek wykształcenia zajmują jedynie posady. Niezbędne jest podlizywanie, aż robi się za słodko.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Etap 1
Etap 2

Zostaw merytoryczną opinię o UNIWERSYTET EKONOMICZNY WE WROCŁAWIU - Toruń

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w UNIWERSYTET EKONOMICZNY WE WROCŁAWIU?

    Zobacz opinie na temat firmy UNIWERSYTET EKONOMICZNY WE WROCŁAWIU tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 13.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w UNIWERSYTET EKONOMICZNY WE WROCŁAWIU?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 12, z czego 4 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

UNIWERSYTET EKONOMICZNY WE WROCŁAWIU
2/5 Na podstawie 1 ocen.
gemius

Wyniki badania GEMIUS/PBI dla wybranych węzłów w marcu 2023r.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. pracuj.pl 4 476 708
  2. GoWork.pl 3 989 574
  3. linkedin.com 3 495 960
  4. olx.pl - praca 3 386 448
UNIWERSYTET EKONOMICZNY WE WROCŁAWIU
Przejdź do nowych opinii