Pracowałam w Stokrotce na dziale mięsnym w Lublinie na Sławinie przez 3 miesiące. Ruch tam był okropnie duży, a klienci(w większości) chamscy, odbierający pracownikowi energię do życia. Ciągłe zamieszanie, pracowników ciągle za mało jak na taki przemiał klientów(6 kobiet zatrudnionych na tym stanowisku ewidentnie nie wystarczało). NIGDY przez cały okres pracy(byłam na pełnym etacie) nie było sytuacji, kiedy kolejki do lady mięsnej przynajmniej 5 osobowej nie było. Od otwarcia sklepu już tworzyła się kolejka na mięsnym, i taki stan utrzymywał się do zamknięcia sklepu... Co ciekawe byłam na umowie zlecenie i po dwóch miesiącach pracy chciałam zrezygnować jak osoba, która szanuje innych ludzi, więc tydzień/ dwa tygodnie wcześniej poinformowałam kierownika o rezygnacji(+do agencji zatrudnieniowej przez którą zostałam tam zatrudniona wysłałam pisemną rezygnację). Z racji, że to była moja pierwsza praca, a ja miałam zaledwie 18 lat i nie byłam świadoma swoich praw, kierownikowi udało się wcisnąć mi kit, że nie mogę odejść z pracy, dopóki nie znajdę kogoś na swoje zastępstwo. I tak przepracowałam kolejny miesiąc, łącząc studia i pracę na pełny etat, aż w końcu oznajmiłam, że studia są dla mnie ważniejsze i po prostu odeszłam zwracając kierownikom strój roboczy. Źle wspominam tamtą pracę i nikomu nie życzę takich warunków pracy, a tym bardziej takiego potraktowania(wykorzystania).
To jest opinia sklepów w Bobrownikach i Psarach wj. Śląskie Witam jestem byłym/ą pracownikiem/czką stokrotki i nie podobało mi się to że kadra kierownicza tak strasznie szykanuje pracowników wręcz to jest niedopuszczalne drom się po nich wyzywają na sklepie a jak nie o na magazynie gdzie wszystko słychać na sklepie. Tak samo zmieniają grafik jak im się podoba i nie informują o tym pracowników. tak samo zatrudniają osoby na stanowisko kierownicze nie kompetentne do tej pracy po czym były już zwolnione z innych sklepów z powodu mobbingu na pracownikach Tak samo straszą zwolnieniami jak ktoś jest chory i przyniesie l4
W dn 30 07 2022 około 15 gtej dokonywałem zakupów w stokrotce Dąbrowa Górnicza ul. Kasprzaka.Ważyłem ziemniaki w siatce .Waga się pobrudziła i zgłosiłem kasjerce .Nie rozumiała i zorientowałem się , że to ukrainka i powtórzyłem po rosyjsku bo ukraincy znają ten język .Sypneła w odpowiedzi wulgaryzmy m.. innymi to chuj....język i inne Proszę zwrócić jej uwagę , że rozmowa w jakimkolwiek języku jest dozwolona a w sklepie niech zachowa swoje emocje dla siebie i nie obraża klientów Pozdrawiam i proszę o dolsze wyjaśnienie tego incydentu prof.dr inż.Stanisław Wójcik
Hej chciałbym się zapytać czy.do 2 tyg urlopu jest jakis dodatek czy też nic nie przysługuje
(usunięte przez administratora) Tak szanują pracowników. Byle oni mieli,a że wszystko droższe ,rachunki opłaty zakupy...to ich nie obchodzi. Ty rob i się ciesz ,że masz pracę. Zero szacunku dla naszej ciężkiej pracy .A zamknijcie jak was nie stać na godziwe zarobki
jest dofinansowanie do urlopu jak potwierdzasz urlop w RC - pie to musisz zaznaczyć fajką dofinansowania do urlopu
tak jest jak będziesz potwierdzć urlop to musisz zaznaczyć dotacja do urlopu wypoczynkowego
Żenujący! Kpina w biały dzień! Pani rekruterka zadzwoniła z pytaniem aplikowałem na takie a takie stanowisko, czy w dalszym ciągu jestem zainteresowany pracą, umówiła się na kolejny dzień i konkretną godzinę. Odbyły się dwie rozmowy, w tym z przyszłym szefem. Przedstawione zostały warunki zatrudnienia itd itp. Odp za dwa tyg. Odpowiedz była za miesiąc ale warunki zatrudnienia zupełnie inne niż te przedstawiane na rozmowie. Na rozmowie ściema jak to u nas dobrze a jak przychodzi co do czego to kpina z ludzi. Zmarnowany tylko czas. Ofertę odrzuciłem bo w aktualnym miejscu dostałem lepsze warunki. Stokrotka oczekiwania ma z kosmosu ale płaci najniższa, ściemniają o premii ale nie dodają kiedy ma być ona wypłacona (po okresie próbnym, po pol roku, od widzimi się szefa albo wcale) i oczywiście nie dodają ze ta premia to 100 zł brutto, Kpina z ludzi i tyle!!!!
Kpina!!!
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Ja się pytam.gdzie jest woda dla pracowników??????latamy jak d. Eb ile w tych sztucznych koszulkach po sklepie a nie jest mały...a oni wyskakują z 28 stopniami.Sami se latajcie. Siedzicie w biurach jeździcie samochodami.co wy wiecie o pracy? Wstyd stokrotko. A reklam miliony . wstyd
to zalezy od kierownika,a poprosiłaś o ta wodę może?czy najpierw napisałaś tutaj,że nie ma,co?my poprosiliśmy i mamy
Kierownik o zastępca sam powinien wiedzieć na temat zasad BHP i że woda pracownikom się należy gdy temperatura jest wysoka
A ktoś Cię tam trzyma na łańcuchu?Jak masz duży staz pracy w markecie to w biedrze i lidlu Cie przyjmą
A ja z innej beczki - po ile procent mniej więcej u was audyty wychodzą. Oczywiście te długie Stokrotkowskie
Czy w waszych stokrotkach też ludzie zwalniają się na potęgę? Odchodzą, bo nikt nie chce pracować za te ochłapy które nam płacą. Pracownicy z wieloletnim stażem zarabiają tyle co nowo zatrudniony pracownik, który i tak odejdzie po okresie próbnym, bo nikt nie wytrzyma w takim k o ł c h o z i e . Panie pozal się Boże prezesie litwinie czy widzisz coś więcej poza czubkiem swojego nosa? Czy zdajesz sobie sprawę jaki ogrom pracy wykonują codziennie twoi niewolnicy? Otoz nie sądzę. Tak samo jak nie mają szacunku ci wszyscy dyrektorkowie przez małe d, którzy wizytują sklepy i poza pretensjami nic po sobie nie pozostawiają? Pozdrawiam środkowym palcem panią dyrektor Marzenę, która nie robi nic dla swoich pracowników niewolnikow. Nie potrafi porozmawiać ze zwykłym pracownikiem, bo to poniżej jej godności. Następnym razem trzeba ci kobieto rozłożyć czerwony dywan przed wizytą i dziękować na kolanach że możemy pracować w tym waszym b u r d e l u
Zero szacunku do pracowników masz robić za tych co nie robią byle było zrobione zdjęcie musi być towaru miliony a są wakacje czy ktoś tam u góry wie,że są wakacje i klientów jest mniej gdzie woda dla n i e w o l n ikow mam nadzieję że to ostatni rok w tej firmie za te śmieszne pieniądze robotę znajdę wszędzie byle dalej od tego o. B o z u
Podejrzewam że cały właściciel (Litwin) nie ma pojęcia co się dzieje w sklepach,nie wie o brakach personelu itd,nie ma pojęcia o niczym dzięki zarządowi .
jest przecież dodatek,ze pracujesz więcej niz rok,więc nie pisz,że zarabiasz tyle samo,co nowa osoba,bo to kłamstwo,no chyba,że Ty nie masz takiego dodatku,ja mam,ale i tak lidl i biedra płaca więcej,więc idziemy tam,oni ciągle zatrudniają i niech sie nie burzą teraz Ci,ze trudno zmienić pracę,bo to nie prawda
Tam gdzie ja pracuje to nie ma komu się zwolnienie, bo jest za mało pracowników. A ja do października jeszcze wytrzymam i się zwalniam.
Kto projektował Wam szatę graficzną waszej mąki pszennej typ 500?? Od kiedy w pl pisze się do klusków ??? ????????
Czemu jak robię zakupy w Stokrotce Kierowniczka mówi że maslonka jest nie dobra . Innym razem mówi że nie mam kupować jak ona jest w sklepie. Stokrotka ul Feliskiego Bytom...
Witam, na wstępnie dodam że jestem młoda i to moja pierwszą praca w markecie i może się nie znam ale czy to normalne że kierownik wymaga od pracownic na drugiej zmianie przy obsadzie 2 osób gdzie jedna idzie na kasę, wystawić z 2-3 palety z towarem( tak wiem 2 palety to mało) gdzie na wystawianie masz może z 4 -5godzin gdzie jeszcze musisz wystawić nabiał jeśli akurat przyjechała i masz inne obowiązki nawet przy gazetce potrafi oczekiwać tego( koło 18,19 idzie się zmienić dziewczynę na kasie, gdzie ona po zejściu z kasy i pójściu na sklep musi za coś innego się wziąść niż towar) czy warto kłócić się z kierownikiem że jest to niewykonalne ? Czy tylko ja przesadzam ?
Nie przesadzasz . Niech sama się weźmie do roboty.a nie rozkazuje.sama dużo nie zrobisz.rob se wolno nie spiesz się masz tylko dwie ręce .miej to w d. I tyle.za co zap za te grosze? Daj spokój.niecwrywaj rękawów. Źle układa grafik i tyle.
Pracować trzeba w normalnym tempie i dokładnie. Nie wolno łamać przepisów BHP odnośnie dźwigania. Kobiety do 12 kg !!! Nie rozerwiesz się.. Pracuj starannie ale nie galopuj bo to niezgodne z zasadami BHP. Kierownicy powinni wiedzieć, że nie wolno zmuszać pracownika do bylejakości i łamania BHP
Tak to jest normalne, to się nazywa praca w sklepie (wykładanie towaru) Mniej więcej, a nie leżenie na kasie lub spacerki , praca w handlu to ciężko orzech do zgryzienia no ale cóż wybrałas tak to pracuj i nie dziw się że jest dużo pracy :) Jest ciężko nawet bardzo, ale serio nikt nikogo na siłę nie trzyma ????
Normalne wykładanie towaru? Ile ty pracujesz w handlu? W stokrotce się t. Y r a. ! Za psie grosze .kiedyś to było normalne wykładanie. Sprzątaczki były sklep pachniał czystością . Pełna obsada. A nie jak teraz trzy osoby na zmianie plus zakupu internetowe składaj.nirch sobie kogoś zatrudnia do składania.zamiast towaru robisz komuś zakupy i wielkie wymagania.robisz na nich nie na siebie . nagrody sobie dają zamiast nam dodać .ceny co dzień do góry inflacja do góry a pensje w miejscu. Szkoda gadać .
Premię za wypracowanie i audyt dostają tylko kierownicy .Szary pracownik nie ma nic .Tyrasz jakk (usunięte przez administratora) a kierownictwo spija śmietankę
No tak 170zl (usunięte przez administratora) kasy faktycznie . Tylko że w nowo otwartych sklepach ludzie pracują na 3/4 etatu .To wypłata zarąbista nie wiadomo co z pieniędzmi robić ???????????? .
Nie pojmuję jak można pracować za 3/4 i jeszcze zdaje się na najniższej krajowej? Jak się można utrzymać za takie pobory? I jeszcze do tego być traktowanym jak zero.. Nie rozumiem ludzi
Jestem kierownikiem i wiesz chciałabym spijać ta piankę :) bywały miesiące że premii wgl nie bo bo nie wyrobiony utarg itd, i szczerze ? Jako kierownik chciałabym premie jak kasjerka 270 zł dostanę i mam w (usunięte przez administratora) czytam komentarze na temat że to kasjerzy mają najgorzej itd, gdzie wy pracujecie ? Bo u mnie w regionie całym to kierownik ma najgorzej, robi na wszystkoe etaty, swojej pracy czasami nie ogarnie bo musi lecieć na warzywa towar nabiał pieczywo ogarnąć coś na sklepie, a kasjerzy siedzą sobie na kasie.
Dlatego już podziękowałam za pracę w Stokrotce. Skoro kierownicy biorą premię za audyt i wypracowanie niech zapierniczaja na sklepie.
Święta prawda, kasjereczki siedzą z (usunięte przez administratora) na kasach i jeszcze ich ruchy w tempie ślimaka nawet nie potrafią o durną aplikację klienta zapytać, mylą się przy wydawaniu reszty, nie rozróżniają pieczywa... długa lista by się znalazła. Ale o nas kierownikach, którzy są na mięsie, na kasie, na warzywach, na ciastach, na piekarni w dziurach, w towarze, w planogramach.. zjeby od RKO kto dostaje? Kasjerka? Nieeee, kierownicy ... dajesz kasjerce 268 do sprawdzenia a ona nawet dat na towarze nie umie czytać, nie mówię o fejsowaniu czy wymianie cen na promocję, dramat. I wcale nie żałuję takich kasjerek bo dla mnie to nawet te 270 zł powinno być zabrane. Nie dają od siebie nic Ale wymagania i komentarze łohohohohi
Cała prawda o kierowniku :/ Swoją robotę często robisz po swojej zmianie bo w ciągu dnia się nie wyrobisz . Wszyscy chcą żeby im pomóc, zmienić na przerwy do tego ogarniasz nabiał, pieczywo i warzywa , często gęsto biegasz z paletami bo nie ma komu , tysiące mejli zdjęć i telefonów .... Do tego obsługa na kasie bo jesteś we 3 na zmianie Do tego ciągle pretensje że podłoga brudna , że topy nie wyłożone .... Po tych " 8 godzinach pracy " człowiek pada jak nieżywy ;(
A kto wam kurw..a zabrania być kasjerką/kasjerem i znosić miny , wzdychanie kierownika nad Tobą. Dobrze że zęby chciaż myją.
Chyba u cb kasjereczki siedzą na kasach.kierownik na mięsie warzywach planogramy? Żartujesz????gdzie ty robisz chyba w zapyziałej dziurze zapraszam na północ .tu jako kierownik się nie narobisz a i podyrygujesz robolami. Parę zdjęć pstrykniesz listy podpiszesz. Na kompie posiedzisz trochę się ruszysz jak ma przyjść rko. Co ty za bzdury wypisujesz
To chyba nie jest normalne wymagania od jednego pracownika tyle co powinno robić przynajmniej dwóch.
Widać, że nie masz żadnego życia, tylko żyjesz pracą. Jesteś żałosna , bo myślisz, że znajdzie to uznanie wśród twoich przełożonych. Wyłażą z ciebie kompleksy i chce się w ten sposób dowartościować. Nikt na siłę nie zrobił cię kierownikiem, chyba że RKO połechtała twoje ego i złapała kolejnego jelenia do roboty. Jeszcze nie raz zapłaczesz, powodzenia w Stokrotce.
Sama prawda. Żyją tylko praca .może dzieci rodziny nie mają albo mąż pije. Jak można dać się tak stłamsić. Zero luzu . Ma być zrobione. I tak z (usunięte przez administratora)bata nie ukrecisz i nie wiem jak by się ta osoba starała nic z tego nie będzie.chybavze sama zrobi.nawet nie wiem czy takie osoby mają poważanie u współpracowników.chyba żal mi takich ludzi.za co to robią? Za poklepanie po plecach??? Lepiej śpią czy co. I tak stokrotka ma wszystkich głęboko. Inflacja szaleje a nasze wypłaty stoją.nir mają kasy? To po co przejmują nowe sklepy. Żeby mieć kolejnych n. I e w o l. N ikow. Dobrze że rząd podwyższa najniższą to coś nam kapnie. Zamknij się stokrotko.bo nie masz szacunku do pracowników którzy zarabiają na twoje wypłaty reklamy . Gdzie jest woda?????? Powinna być zapewnionya przez cały rok.my nie siedzimy na kasie.biegamy jak d. E. B i le.dajcie sobie spokój i wracajcie na Litwę
Oj biedna ty. Ustawisz sobie grafik jak chcesz wybierzesz sobie weekendy wolne no i może jeszcze poniedziałek,albo nie może piątek i tak się o zapieprzasz przez te osiem godzin że masz czas jeszcze posiedzieć w pokoju i obrobić wszystkim (usunięte przez administratora) Naprawdę ci współczuje
Nie ma stażowego!!! Nie ma szkoleń!!! Żałosne 150 zł brutto „wczasów pod gruszą” przy 2 tyg. urlopu!!! Firma stosuje wyzysk taniego pracownika, wprowadza nową kulturę czytaj zwalenie jeszcze większej odpowiedzialności na pracownika i tym samym przycięcie kosztów. Omijajcie!!! To co słyszycie na rozmowie od dziuń z rekrutacji ma się nijak do tego co dostaniecie. Podwyżki żadnej przez okres pracy, bo tej z urzędu przy podnoszeniu najniższej nie liczę a tylko takie są. Żałosne taki wyzysk przez białego człowieka!!!
Może ktoś z góry założy sobie te okropne sztuczne koszulki /czasem już dziurawe /i biega w nich przez 8 g po sklepie i magazynie....zapraszam panie i panów wyjdźcie z tych klimatyzowanych pokoi i zobaczcie jak wygląda prawdziwa praca .praca na wasze pensje.
Tylko kierownicy stoją pod sklepem z papierochami. Latają tam i z powrotem . Nie wiem za co płacą tym leserom. Zamiast pomóc pracownikom to snują sie po sklepie a potem na papierocha. FUJ
Dlaczego w Stokrotce zatrudnia się na umowę o dzieło? Przecież to niekorzystne dla pracownika
Zostałam zatrudniona na dziale mięsnym w Stokrotce przez InterKadre. Od początku pracy regionalny był do mnie źle nastawiony, 4 miesiącach zwalnia mnie, powód? Biżuteria, a dokładnie kolczyki, gdzie ich wcale nie miałam, co na nagraniu widać. Dodał również żeby nie zatrudniono mnie więcej w tejże sieci sklepów. Nie chciał również podjąć ze mną jakiejkolwiek rozmowy. Nie obchodzi go że swoje obowiązki wykonywałam jak należy, zdarzało się ze pomagałam na sklepie, lub zostawałam po godzinach. Co mogę zrobić w takiej sytuacji? Pisać jakieś zażalenie?
Mnie po 1,5 roku nie dali dalszej umowy o pracę,bo chodziłam na L4.W Stokrotce trzeba chodzić do pracy nawet jeśli jest się chorym. Nie ma sensu pisać zażaleń.Najlepsze jest to,że do dziś szukają na moje miejsce kogoś.
I nie znajdą a jak znajdą to zaraz stracą kto tu przyjdzie pracować w tych warunkach. My jesteśmy chyba przez zasiedzenie szkoda że nie płacą .wolałbym żeby to padło.
W tej firmie nie szanuje się pracownika, nie szanuje się praw pracownika (nawet tych kodeksowych). Ludzi z doświadczeniem w firmie od tak się wyrzuca na bruk po wielu latach pracy. Tnie się koszty na pracownikach, podwyżki to podniesieniu najniższej (choć i to jest omijane) aby tylko nie zapłacić więcej np. podnoszą najniższa i jak pracownik miał premię to w sumie dostanie tyle co miał bo tak zakombinują aby oni wyszli na swoją. Do czasu jak RBC będzie wygodna dla zarządu to będzie jak jest. Ona nie ma skrupułów, nie liczy się z nikim i niczym. Obecnie najgorsze jest podejście do ludzi pracujących tam wiele lat (brak stażowego, brak szacunku czy zwykłego ludzkiego traktowania) te osoby są niewygodne bo teraz niby ma być niebieska korporacja. Góra nic nie robi a pracownik ma zap…lać za najniższą świątek piątek i niedziela 24h, na każdym kroku pomiatany przez innych. Ludzie omijajcie to bagno!!!!!
Na okresie próbnym zachorowała moja mama . Potrzebowałam dwa dni wolnego żeby ogarnąć sytuację. Miał to byc dzien następny i kolejny.Usłyszałam że " będzie problem ale pomyślimy ". Kierowniczka po zmianie wyszła do domu nie zaszczycając mnie spojrzeniem. Następnego dnia dzwoniłam rano że nie przyjdę. Usłyszałam że ok ale później muszę się stawić w pracy . MUSZĘ bo ona nie ma kogo dać na zmianę. Napisałam następnego dnia rano że nie przyjdę . Nie odpisała nie zadzwoniła. Zadzwoniłam sama odebrała zastępca powiedziala ze przekaże. Nic. Zero kontaktu. Koniec końców wzięłam l4. Umowę mam do końca lipca. Wrócę tam tylko po swoje rzeczy.
Idąc tam do pracy myślałam sobie: "fajnie, polska firma, będzie dobrze, Polak Polakowi w Polsce krzywdy nie zrobi..." W rzeczywistości podłe warunki, stroje dostałam brudne i używane, musiałam sobie wyprać, brak mydła w łazience niemal zawsze, nie ma czym posprzątać, brak porządnej miotły i szufelki, a o szmatce żeby przetrzeć kasę można pomarzyć, do mycia podłogi używa się brudnego zużytego MOPa z samą wodą (płynu on nie widział za mojej kadencji w sklepie), wszędzie brudno, obsługujesz dużo ludzi, masz kontakt z gotówką i brudnymi rękami ludzi, nie masz chusteczek antybakteryjnych czy płynu, żeby się odświeżyć, lecisz piec bułki, ale tam na stanowisku przy piecu jest tylko brudna umywalka, bez mydła i ręcznika papierowego, wykłada się brudnymi rękami bułki i potem je wyciąga z pieca. Badziewne foliowe rękawiczki nie pomogą. W DOBIE PANDEMII!!! I mimo chęci nie ma czasu i narzędzi żeby to ogarnąć. Za mało ludzi na zmianie. Widząc ten sklep od środka, przestałam tam robić zakupy, bo się brzydzę. Nie wiem czy tak jest wszędzie, czy to nieporadność kierownictwa w konkretnym sklepie. ALE od czego jest kierowniczka regionalna? Powinna sprawdzać takie rzeczy, rozmawiać z pracownikami, a nie tylko z laską odpowiedzieć "dzień dobry" i pić tylko kawę z kierowniczką. O natłoku zajęć nie wspomnę. Przy tej ilości ludzi na zmianie nic nie będzie działało w sklepie jak należy. Priorytetem zawsze jest klient i to w handlu normalne, ale co zaczniesz coś robić, musisz lecieć do kasy bo już ktoś zadzwoni. A robota stoi. Książkę mogłabym napisać. Nic tam nie działało jak należy. Z ulgą odeszłam po okresie próbnym.
Hej powiedzcie mi jak to jest z solidarnością w stokrotce? Dostaliśmy ulotki że możemy się jako pracownicy zapisywać ale z tego co widzę i słyszę ludzie się boją ???? jak sytuacja u was?
Zapisujcie się. Związki pomagają walczą nie ma się kogo ani czego bać. Po to są im więcej członków tym lepiej dla pracowników.
U nas ulotki i nawet spotkanie było ponad 3 lata temu, wszyscy się boją utraty pracy.....Moze warto zrobić strajk generalny wszystkich Stokrotek o godziwe pensje, bo za chwilę nie będzie stać na nic
Tylko jak to uczynić ? Po drugie jak można się bać zwolnienia za to, że się jest członkiem związku ?? Gdybyśmy wszyscy się zgrali i poszli na L4 dopiero by się dramat rozegrał. Inni pracownicy innych firm tak robią bo już nie ma rady na to co się dzieje w o b o z i e stokrotki.
Już to kiedyś było i zarząd pięknie zamiótł pod dywan. Może gdyby media w całej Polsce trąbiły tak jak kiedyś przy Biedronce to ludzie był zyskali, inaczej zapomnij
Jeżeli ktoś z góry to czyta to proszę o uwagę. Najgorsza praca jaką widziałem. Wyzysk, nękania, morderca harówa jaką można sobie wyobrazić za godz@cą w godność człowieka. To trwa już naście lat a Wy nic z tym nie robicie. Bełżyce to chyba najgorsza stokrotka w kraju. Dosłownie wszyscy by odeszli gdyby nie to, że znaleść tu pracę jest niemozliwoscią. Q...wa zajmnijcie się w końcu tym gównem.
Czytają albo maja ludzi co czytają i blokują u administratora najbardziej niekorzystne komentarze. Nic nie zrobią bo najważniejsze, że oni mają w kieszeni tyle co powinni
Gdzie zgłosić fakt że kierownik dopuszcza pracownika że złamanymi żebrami do pracy ?
Powiem tak: Najgorsza Firma w której pracowałem. Wyzysk, (usunięte przez administratora), (usunięte przez administratora) i dno oraz wodorosty. Moja pierwsza porażka życiowa po ponad 20-letnim stażu pracy w handlu. Nie polecam pracy w tej firmie nikomu!!!
Też uważam że najgorsza firma. Przez pracę w stokrotce zaczęłam z nerwowów palić papierosy i pić codziennie Wino ,bo inaczej nie daje rady, klienci, współpracownicy to koszmar który czasami śni mi się po nocach. A kierownicy myślą że pracują z nienormalnymi ludźmi. Słyszałam to...
Też tak uważam. Kurcze jak można zapomnieć powiadomić pracownika, że zamiast na 6 30 ma na 9. Ja (usunięte przez administratora) wstałam o 5 pojechałam na 6.30 wróciłam do domu i potem na 9 (usunięte przez administratora)
Czy muszę się godzic by jechać do pomocy na inny sklep?
Jak w tym samym mieście to nie płacą więcej. Jak wyjeżdżasz poza miejsce zamieszkania to masz delegację.
O kurde to gdzie tak dobrze płacą 100%od godziny ?Za 6 dni delegacji z dojazdami dostałam 200zl .Mimo że pracowałam 12 godz nie dostałam diety 15 zl
Zapłata za delegację to czyste science fiction. W grafiku celowo nie wpisuje się pewnej literki aby nie wyszło na jaw, że pracownik jest w delegacji. Figuruje normalnie na liście obecności w miejscu pracy i w ten sposób nie dostaje żadnych pieniędzy za delegację. Jest to kolejne łamanie prawa odnośnie grafiku w Stokrotce. Nikt z tym nikt nie robi, żadne Inspekcje Pracy i Inspekcje Handlowe, pewnie mają jakieś układziki. Panie z Inspekcji Handlowej najczęściej stosują symboliczny mandat 200 zł, piją kawkę i jadą do domku. Stokrotka to firma, której działalność powinna stać się przedmiotem zainteresowania prokuratury.
Wyzywanie od nierobów, sprawdzanie ile kto siedzi w toalecie, namawianie od kierowniczki do zjedzenia truskawek ,które są przeznaczone do wyrzucenia, latanie za pracownikiem po sklepie ,gdy już znajdzie to mówi dobrze ,że jesteś myślałam,że się chowasz , faworyzowanie o tym już nie wspomnę , opowiadanie o tym ,że cud ,że jeszcze mnie tz. Kierowniczki nikt nie podał do sądu pracy standard Stokrotki,extra szanowanie pracowników na Uwadze mamy!!!! Wstyd
Nie ma co się dziwić jaka płaca taka praca zobaczymy ile nas zostanie po podwyżce najniższej krajowej .będą płakać że tacy drodzy są pracownicy.beda szukać gdzie tu uciąć.ale nie ma już z czego chyba że absencję ruszycie.wszedzie dbają o pracowników podwyzki coroczne dla najdłużej pracujących .a u nas. Fotele przy kasach obdarte zębem czasu klient nie widzi ile płaci kabli miliony ekranik malutki nie można sprawdzić cen.nie ufacie to udowodnij i zwolnij.mamy x×| wiek.a mam wrażenie że oni zamiast iść do przodu to się cofają.co z tego że zakupy internetowe.kto ma to robić? Kosztem palet na magazynie.kasy samoobsługowe? Non stop trzeba tam latać kosztem klienta przy kasie.dlugoby pisać .mam nadzieję że otworzycie oczy bo będzie kiepsko.zostaniecie z emerytkami i przedemerytkami.klient nasz pan.hahaha
Faworyzowanie to się zgadzam w 100 procentach, chodzenie z kirownikami na pipierosa, kiedy inne kasjerki czekają by się rozliczyć, jak ktoś chcę wyjść do toalety to się patrzą worgo. Dobrze że nie muszę nosić pampersa. Ja tam jestem nikim liczą się koleżanki od papierosa.
Tak faworyzowanie pracowników w Stokrotce to standard .Pracownik który sumiennie wykonuje swoją pracę się dla nich nie liczy . Wszelkie pochwały i wyróżnienia dostaje ten co przynosi kietownictwu obiadki do pracy. Mając dzień wolny leci do kierowniczki bo pączków , naleśników nasmażyła.Zadaje relacje o każdym czynię i słowie koleżanek z pracy. Kierownictwo uwielbia takich pracowników którzy poprostu wchodzą im w (usunięte przez administratora) bez tak zwanego mydła.
Czy ktoś był na szkoleniach jako zastępca kierownika na wyjeździe i czy jeśli płacą za hotel to i tak są normalnie płatne szkolenia czy tylko hotel płacą i nie dostaje się więcej pieniędzy za szkolenia bo pracować będę na sklepie ? I jak wyglądają szkolenia ?
Masz hotel, za który płaci firma, płatne diety i normalne wynagrodzenie wg ustalonej stawki z RKO plus premię adaptacyjną. Nie powiedział Ci nikt jak podpisywałaś umowę? Za wszystko oddają, nawet za dojazd do miejscowości w której masz szkolenie.
@wielejuzwidzialem nie podpisywana była jeszcze umowa tylko dostałam skierowania na badania i dopiero będzie podpisana umowa tylko dopytać miałam wtedy i dogadać wszystko dziękuję za odpowiedź
Wielkie mi szkolenie,osoby szkolone wykorzystuje się do zwykłej pracy na sklepie i nauczyć się czegoś potrzebnego do pełnienia funkcji zastępcy jest bardzo trudno bo nilt nie ma dla ciebie czasu
Są sklepy szkoleniowe i sklepy "szkoleniowe"... zawsze osoba szkolącą jest weryfikowana przez RKO, w sensie jej stan wiedzy, że tak powiem, najczęściej w połowie szkolenia. Ponadto za odpowiednie wyszkolenie takiej osoby dostaje się premię więc dziwi mnie że wolą taka osobę na sklepie wykorzystywać. (usunięte przez administratora) z tego wyjdzie, szkoda czasu i kasy brak.
Mnie chcą wysłać na Włocławek albo Płock, bo w Łodzi ponoć nie ma dobrego sklepu szkoleniowego i niczego się nie nauczę więc chyba coś z tych szkoleń muszę wynieść skoro chcą mnie wysłać ponad 100 km i druga sprawa czy ktoś chce się uczyć czy nie bo może być najelspzy sklep szkoleniowy a jak ktoś nie będzie chciał to nic nie wyniesie.
Tylko nie Włocławek bo niczego się nie nauczysz tylko towar będziesz wykładała pozdrawiam
@Sprzedawca na szczęście jestem w Płocku i tam uczą i dopuszczają do wszystkiego i bardzo dużo pokazują i tłumaczą a o Włocławku właśnie źle się wypowiadają więc nie wiem czym to idzie to też sklep szkoleniiowy niby
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Stokrotka Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Stokrotka Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 555.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Stokrotka Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 480, z czego 36 to opinie pozytywne, 183 to opinie negatywne, a 261 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Stokrotka Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Stokrotka Sp. z o.o. napisali 10 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.