Jestem oburzona zachowaniem Pani na kasie. Pani Magdalena (kobieta w długich ciemnych włosach i okularach) siedzi tam chyba za karę - mimoza z posępna mina. Jestem stałym klientem i większość pracowników mnie zna, wiedzą, że przychodzę z dziećmi i zawsze są wyrozumiali, a nawet potrafią coś miłego powiedzieć. Dzieci są grzeczne, nie biegają po sklepie, nie biorą rzeczy z półek i nie krzyczą. Jednak Pani Magdalena to inna bajka.... Otóż dzisiaj robiąc zakupy z dwójką małych dzieci, nie jestem w stanie pchać wózka dziecięcego i jeszcze dodatkowo wózka sklepowego, dlatego część zakupów wkładam pod pusty kosz mojego wózka dziecięcego. Przy kasie mówię że jeszcze mam wędliny i nachylilam się, żeby je wyciągać, na co Pani kasjerka oburzona odpowiada "no właśnie." Poczułam się jak jakiś (usunięte przez administratora) choć gdybym nic nie powiedziała i chciała nie płacić, to nawet by nie zauważyła, że tam coś mam. Pani Magdaleno trochę empatii i zrozumienia poproszę. Zakupy z małymi dziećmi to nie jest przyjemność, a nie mając nikogo do pomocy jestem zmuszona je robić w takich okolicznościach. Mam nadzieję, że ta wiadomość dotrze do Pani i zastanowi się Pani nad swoim zachowaniem.
Opinie o Polomarket w Bydgoszcz Marii Skłodowskiej-Curie 32
Poniżej znajdziesz opinie byłych i obecnych pracowników o pracodawcy Polomarket. Zobaczysz poniżej też opinie kandydatów do pracy w Polomarket na temat rozmowy kwalifikacyjnej.