Główny manager Germany Capacity o zagranicznych korzeniach i akcencie w mojej opinii jest psychopatą - dzwoni do pracowników którzy zrezygnują z pracy i ich obraża. W biurze bierze losowe osoby do swojego pokoju i potrafi robić 2-godzinny emocjonalny wywód wokół jednego tematu.
W C.H. Robinson ważna jest otwarta komunikacja i feedback, który dotyczy zarówno pracowników jak i managerów. Dzielenie się przez Pana/Panią swoim feedbackiem na temat współpracy z managerem za pośrednictwem gowork powoduje, że trudno nam jest przyjrzeć się tej konkretnej sprawie i odnieść się do sytuacji, o której nie mamy wiedzy. Chcieliśmy zwrócić uwagę, że użył/-a Pan/-i wobec byłego przełożonego określenia, które jest niezwykle oceniające i krzywdzące oraz narusza dobra osobiste naszego pracownika. Żadne okoliczności nie uzasadniają użycia takiego języka. Nasi managerowie mają codzienne wsparcie działu HR, odbywają szkolenia z zarządzania ludźmi, stoi za nimi wieloletnie doświadczenie w zarządzaniu ludźmi. Wybór managera zespołu jest poprzedzony uważną selekcją kandydatów, którzy mają nie tylko doświadczenie w spedycji ale także prezentują właściwy poziom kompetencji managerskich oraz stoją na straży wartości C.H. Robinson. Jeżeli poczuł się Pan źle potraktowany w procesie odejścia z C.H. Robinson, to prosimy o kontakt z naszym działem HR.
Wszystkim, którzy chcą zacząć pracę w tej firmie polecam ten wątek i odpowiedź pracodawcy. Multum opinii (również już usunietych) o AK z Germany (teraz CEE) Capacity. Żadnych o innych managerach takich jak Filip czy PW (bo to normalni ludzie). Plus do tego cała firma wie ze jest ... i zna sytuację w jego dziale. I zamiast z wizerunkowych powodów zwolnić AK i nie kontynuować tej farsy to firma woli dawać takie właśnie idiotyczne komentarze jak ten powyzej, puste korpo frazesy, które stawiają ją tylko w negatywnym świetle. Dlaczego? Dlatego bo jego dział osiąga najlepsze wyniki ze wszystkich, a gość jest po prostu doskonały w wyciskaniu ludzi jak cytrynki.
Nie wiem czy się śmiać czy płakać
Trudno jest dostać się do pracy w tej firmie? Mam nadzieję, że i bez doświadczenia zawodowego też przyjmują.
Hej, mnie zatrudniono bez doświadczenia zawodowego ;) niby w ofercie było wymagane (chyba 1-2 lata)
Szef biura w Warszawie o zagranicznych korzeniach A K jest nieodpowiedzialnym czlowiekiem, dziwie sie ze jeszccze nikt do tej pory nie posadzil go o mobbing w pracy bo chyba nie wie co to oznacza Czy wkoncu NL dowie sie o jego poczynaniach ? Niestety mam dosc sluchania od spedytora z ktorym od lat pracuje co musi w tej firmie przezywac
A nie orientujesz się ilu konkurentów miałeś? Bo teraz to zastanawiam się czy chętnych nie było czy czymś do gustu im przypadłeś, chociaż zaskakujące, bo po co piszą to w ogłoszeniu jak jednak to nie aż tak istotne?
Staracie się być śmieszni czy udajecie wariatów? Od tego Pana o którym mowa ludzie się zwalniają z działu i w firmie dobrze wiedzą, że ten Pan nie jest normalny. Po co tak kłamiecie, jak dokładnie wiecie jak to wygląda od środka? Ten Pan uważa że ludzie mogą się zwalniać i tak znajdzie następnych, tak mówi do pracowników. Nie kłamcie, miejcie trochę honoru.
A jak wygląda praca w dziale IT, dokładnie w testach? W ogóle jak z możliwością pracy zdalnej w IT?
Jak wygląda praca w IT w testach? Automaty są robione jakoś z sensem, czy to tylko bait, a jak przyjdziesz do pracy to zamiast rozwoju dostaniesz setki TC na manualne klepanie?
Jeśli zastanawiasz się nad podjęciem pracy w tej firmie w IT, to odradzam. Wystarczy przeczytać komentarze poniżej, wszystko co tutaj jest napisane dobitnie pokazuje z jaką firmą ma się do czynienia. Przedstawione w rekrutacji stanowisko, jak się później okazało, odbiega od rzeczywistości. Dobrze tu ludzie napisali, że praca w tej firmie cofa w rozwoju, bo zadania są powtarzalne, nierozwojowe, a jeśli trafi się jakieś bardziej wymagające, to jesteś zdany na siebie, bo o żadnej współpracy mowy tutaj nie ma. Brak jasno postawionych wymagań, zwrócenie uwagi powoduje, że arogancki szef będzie robił ci bardziej pod górę i zarzucał brak kompetencji. Praca polega na utrzymaniu starego (usunięte przez administratora) z zagranicy, bo nikt u nich tego nie chce robić. Pracują tu przeciętni ludzie bez swojego zdania, bo takimi najłatwiej wciskać kit. Osoba, która była moimi przełożonym nie potrafi zarządzać zespołem. Jako manager nie potrafi przedstawić szczegółów dotyczących projektu. Nastawia ludzi przeciwko sobie, jawnie wyśmiewa, atmosfera rodem z cyrku. Odnosi się do współpracowników pogardliwie i nie szanuje ich pracy, myśląc, że w ten sposób zyska autorytet i uznanie. Pracuje tu grono ludzi z wybujałym ego, myślących kim to oni nie są. Brak nastawienia na współpracę. Ludzie niekompetentni w zakresie kierowania zespołem, organizacji pracy i przekazywania wiedzy. Płaca poniżej średniej rynkowej, brak przejrzystych zasad awansu, awansują śliskie, dwulicowe osoby, obmawiające innych, dobrzy koledzy szefa. Nie dość, że niczego się nie nauczysz, to doświadczysz ciągłego stresu związanego z koniecznością współpracy z takimi "wybitnymi" osobistościami.
Rozmowa na stanowisko we Wrocławiu. Najpierw rozmowa z agencją rekrutacyjną na której opowiedziano mi trochę czym bym się zajmował - przypominaniem się klientom o zaległych fakturach przy czym zaznaczono mi jasno, że to nie jest windykacja. Po paru dniach rozmowa z rekruterem firmy. Rozmowa bardzo przyjemna i profesjonalna na temat znajomości języka, mojego doświadczenia w podobnej branży sprzed ostatnich 2-3 lat. Po tygodniu zaproszenie na rozmowę na Teamsie z kierownikiem działu i dyrektorką finansów. Tutaj szybko wypłynęło, że to co wcześniej było mi przedstawiane jest inne od tego co wymaga kierowniczka i dyrektorka. Stanowisko niby na poziomie wejściowym, doświadczenie niewymagane (ale mile widziane) natomiast podczas rozmowy odniosłem wrażenie, że Panie z którymi rozmawiałem szukają kogoś kto jest po kierunkowym wykształceniu lub generalnie nie były zainteresowane tą rozmową (to widać na kamerce jak ktoś pisze na klawiaturze do drugiej osoby gdy ta parę sekund zaczyna się śmiać pod nosem). Dyrektorka wypytuje mnie o doświadczenie sprzed 9 lat (!), które nie jest w ogóle powiązane ze stanowiskiem na które aplikowałem i nawet na CV nie wymieniałem (z zasady nie rozpisuję wszystkiego co w życiu robiłem, bo CV miałoby z 3-4 strony, nie są to też krótkie okresy pracy u jednego pracodawcy, raczej 1-2+ lata). W rezultacie spędzamy 15-20 min na rozmowie w stylu "A to wtedy Pan robił X, a teraz całkiem coś innego. Nie wie Pan co chce robić w życiu?". Po takich bzdurnych przyczepkach straciłem ochotę na dalszą rozmowę, ale na koniec oczywiście "Ma Pan jakieś pytania?". Zadaję 2-3 pytania, na żadne nie udzielono mi konkretnej odpowiedzi, bardzo wymijająco. Odnosiłem wrażenie, że Paniom aż się pali by zakończyć rozmowę, więc też już nie przedłużałem. Byłem świadom, że decyzja raczej nie będzie pozytywna, ale też byłem przygotowany, że nawet jeżeli by była to nie miałem ochoty pracować pod takim kierownictwem.
"Jakie 3 cechy wniósłby Pan do zespołu?" Improwizowana scenka po angielsku odnośnie ściągnięcia płatności za fakturę.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Kto będzie nowym supervisorem oddziału warszawskiego i jak został wybrany? Czy była rekrutacja na to stanowisko?
Z jakich powodów pracownicy kończą współpracę z C.H. Robinson Polska S.A.? Czy sami rezygnują ze współpracy, czy są zwalniani?
Nie jest to zdecydowanie najniższa krajowa. Myslę, że np. na stanowiska biurowe jest to dobra stawka. Często nie trzeba mieć doświadczenia, a jedynie język, więc jest to super miejsce do pracy.
Nie, nie jest to najniższa stawka, ale mogłaby być zdecydowanie wyższa. Robinson kreuje na cudowne korpo, próbuje być jak sąsiedzi z budynków w okolicy. Z marnym skutkiem.
@Pytanie rezygnują, ja zrezygnowałem bo nie dogadywaliśmy się z managerem ale praca mega mi się podobała i wynagrodzenie jak na pierwszą pracę w korpo było git
Ogólnie polecam. Bardzo dobrze pracowało mi się w zespole O2C we Wrocławiu. Ludzie z Teamu to po prostu złoto - no oprócz przełożonej, na którą akurat trafiłem. Firma trochę mało elastyczna pod kątem pracy z domu, dwa dni HO po okresie próbnym i trzeba prosić się o każdy dodatkowy dzień. Poza tym atmosfera w porządku, nie było wielu telefonów do wykonywania, managerowie, którym przedstawiałem raporty z oddziałów zagranicznych bardzo mili i pomocni - zawsze z uśmiechem prowadzone calle.
O ile nie idziecie na start na stanowisko seniorskie, to w miastach takich jak Warszawa, Kraków czy Wrocław liczcie się z tym że wasze życie będzie wegetacją, chyba, że lubicie szukać produktów na promocji. Przy obecnej sytuacji ekonomicznej zarobki są po prostu śmieszne. Praca może i dobra na start kariery ale pracować tutaj przez kilka lat to raczej nie ma sensu.
Jak twoje zarobki w takich miastach to trójka z przodu i to bliżej dwójki to jak to inaczej nazwać niz smieszne? Premia dwa razy do roku, poza tym nic ;D amerykanie sobie zrobili tanią siłe roboczą
Pracuję w C.H. Robinson od ok roku. Mogę smiało przyznać, że jest to firma, która pozwala mi się rozwijać. Bardzo cenię sobie również przyjazną i otwartą atmosferę, zostałam świetnie przywitana i wdrożona przez mój zespół oraz inne teamy z którymi współpracuje. Sprawna komunikacja i otwartość innych na pomoc jest zdecydowanie jedną z najmocniejszych stron firmy.
HR maja pełne ręce roboty widzę :) Piszą fejkowe komentarze. Gdzie możesz się rozwijać? W jakim kierunku? Gdzie masz dobra atmosferę, skoro wspomniany już tutaj szef szefów potrafi wybuchnąć gniewem w sekundę? Prawda powoli wychodzi na jaw.
Ja również pracuję od roku i mogę powiedzieć że bardzo cenię sobie atmosferę i rodzinny klimat we Wrocławiu. Świetne zarobki.
Pracuję w biurze w Warszawie. Ciekawa praca, uzywam angielskiego codziennie, fajny zżyty zespół, przyjemne biuro w dobrej lokalizacji. Polecam :)
Pracuje w SSC we Wrocławiu. Zostałam przyjęta bardzo dobrze, miałam przeprowadzone szkolenia wdrożeniowe. Od początku współpracy z każdym problemem mogłam się zwrócić do przełożonej. Są organizowane integracje,a w klimat pracy w biurze jest przyjazny i swobodny.
Hej, proszę o informację o dział księgowości i finansów w tej firmie - jak się pracuje, jakie jest kierownictwo?
Bardzo średnio. Jak nie masz doświadczenia to tu je znajdziesz, ale na dłuższą metę nie polecam
Czyli tak posiedzieć, nabrać doświadczenia i lecieć dalej? :) Czemu w sumie tak sądzisz, za mało płacą?
To słabo. Bo przez dwa lata słabo zarabiając to faktycznie można zacząć szukać innej roboty. Powiesz jaka jest stawka żebym mógł ocenić?
Nikt ci tutaj stawki nie napisze, bo wszyscy mają podpisane umowy z tajemnicą wysokości wynagrodzenia.
Praca w C.H. Robinson cofnęła mnie w rozwoju. Zmarnowany rok. Generalnie jak ktoś nie ma doświadczenia i wchodzi na rynek pracy to ta firma nie jest zła na początek. Stąd średnia wieku pracowników to zapewne jakieś 22-23 lata, bo są tutaj studenci, niektórzy nawet pracują tu od pierwszego roku. Jak się już to doświadczenie zdobędzie, warto poszukać sobie czegoś normalnego. Na rozmowie masz obiecaną ścieżkę rozwoju, możliwość nauki nowych rzeczy. Chyba rekrutowałam do innej firmy, bo niczego takiego zaznać tu nie można. Struktura jest płaska, więc nie ma mowy o awansach. Przez rok jest się zablokowanym na swoim stanowisku i nie można go zmienić. Do tego rotacja. Co chwilę się kogoś żegna. Nie było chyba miesiąca, w którym ostatnimi czasy ktoś nie odszedł. Strasznie demotywująca jest, gdy wdrażasz nową osobę, a zaraz ona składa wypowiedzenie. Dodatkowo bardzo dziwnie rozłożone są obowiązki między działami - jedni wiecznie patrzą w okno, a drudzy siedzą po godzinach. Generalnie, bardzo mocno nie polecam.
I ta rotacja to na jakiej zasadzie wygląda? Kogo zwalniają? Czy nie ma żadnej zasady i jak chcą po prostu?
Nie wiem jaka w tej firmie ogólnie się pracuje, ale przynajmniej jeden dział w firmie absolutnie nie pracuje lub pracuje dosyć słabo. Mówię o HR. Miałem dwie rozmowy. Pod koniec rozmowy z bezpośrednim przełożonym, byłem 99% pewien, że zostanie zatrudniony, ponieważ Pan K. potwierdził moją kandydaturę, ale prosił abym czekał na oficjalny mail. Czekałem 2 tygodnie. Po tych dwóch tygodniach napisałem do Pani z HR która przeprosiła że zapomniała poinformować mi że jedna nie zostałem wybrany.
nic sie nie zmienilo czekam ponad 2 tygodnie na feedback od HR , pewnie znowu zapomniali szkoda tych 2h na rekutacje, stracony czas ...
Mogę prosić o informację na jakie stanowisko Pan aplikował? Sprawdzimy to wewnętrznie i będziemy pracować nad poprawą.
Pan Główny Manager A.K. jest osobą na nieodpowiednim stanowisku, może i zna się na tym co robi, ale nie ma kompletnie pojęcia o tym jak zarządzać ludźmi, uważa, że krzykiem, straszeniem i podcinaniem komuś skrzydeł zyska dobrego pracownika. Taki człowiek powinien znać się na tym co robi i wiedzieć co oznacza pojęcie „empatia” , „profesjonalizm” , „odpowiednie zarządzanie ludźmi” i przy tym zapoznać się z inną definicją niż tą którą sam realizuje jeśli chodzi o motywowanie ludzi do pracy. Jest osobą, która nigdy nie powinna mieć pod sobą pracowników i nimi zarządzać, taki człowiek powinien dawać przykład swoim podwładnym, a nie przychodzić do pracy z wahaniami nastroju, a pracowników traktować jak ludzi, na których może rozładowywać swoje emocje. Można wiele wymagać i oczekiwać od swoich pracowników, ale trzeba to robić z szacunkiem, a nie z takim podejściem tylko dlatego, że jest się na wyższym stanowisku. W pracy powinno się szanować swojego pracodawcę jak i pracownika, a nie się go bać. Miejmy nadzieje, że ktoś kiedyś coś z tym zrobi.
Kolejna "hamerykańska" korporacja robiąca outsourcing kompetencyjny w Polsce, żeby przyciąć koszty. Nie polecam pracy, zwłaszcza w IT. Przestarzałe technologie i narzut umowy o pracę, gdzie w naszym kraju gro ludzi w IT to kontraktorzy pracujący na B2B. Multum niekompetentnych rekruterów IT, (z managerami włącznie) co gorsza drugie multum z zewnętrznych agencji też rekrutuje do tej firmy. Nadęta korpo atmosfera. NIE POLECAM
Pana/Pani opinia jest raczej odosobniona. Nasz zespół IT w Warszawie to nie jest outsourcing kompetencyjny. Zespół jest częścią globalnego IT w C.H. Robinson i ma znaczący wkład w rozwój naszej głównej technologii- systemu do zarządzania łańcuchami dostaw Navisphere. Oferujemy konkrencyjne warunki pracy, świetną atmosferę i możliwość pracy na ciekawych projektach. Osoby zainteresowane lub w przypadku dodatkowych pytań- zapraszam do kontaktu.
Dzień dobry, chciałabym spytać się o godziny pracy na stanowisku spedytora/ specjalisty ds. transportu? Czy są zmiany, czy stałe godziny?
Współpraca przewoźnik z spedycja C. H Robinson w skrócie wygląda tak, 1 miesiąc lepsze frachty i stopniowo ucinanie kilometrowki. Nie ma hamulca dopiero wtedy kiedy jest interwencja że strony przewoźnika. W tej spedycji , przewoźnik jest narzędziem ktore trzeba wykorzystać na maxa. Nic się nie liczy tylko zysk nie ma partnerstwa, pilnować km i stawki bo wystarczy chwila i tu i tam ucinanie umówionej stawki. Dziecinada, na maxa dawno się nie spotkałem z taka współpraca.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w C.H. Robinson Polska S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy C.H. Robinson Polska S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 39.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w C.H. Robinson Polska S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 26, z czego 5 to opinie pozytywne, 16 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy C.H. Robinson Polska S.A.?
Kandydaci do pracy w C.H. Robinson Polska S.A. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.