Jaka atmosfera w pracy w m1 zabrze? Fajna kierowniczka? Rozważam pracę..
Miałam przyjemność pracować w tej firmie i prawda jest taka, że kierownicy salonów mieli być w dyspozycji 24 godziny na dobę. Należało mieć obowiązkowo messengera na prywatnym telefonie i należeć do grupy którą założyła przełożona. Wiadomości przychodziły ciągle i w większości były to głosowe nagrania. Nie było znaczenia czy jest to 7 rano czy 21 jak również czy jest to poniedziałek, sobota, czy jest się na urlopie czy l4. Wiadomości zawsze należało odsłuchać i dać odpowiedź. Za taką dyspozycyjność wynagrodzenie powinno być chociaż godziwe. Dlatego odeszłam z firmy. Teraz pracuje w miejscu gdzie pracownik traktowany jest z szacunkiem i szanuje się jego prywatny czas.
A ja pracuję od 5lat i nie narzekam,jestem też kierownikoem,u mnie w regionie nie ms takiego zacbowania,wiec to nie wina firmy,tylko przełozonego
W pełni się z tym zgadzam z każdym zdaniem. Byłam kierownikiem w QUIOSQUE i jedno jest pewne pracowników w tej firmie nie szanuje się. A kierownicy zawsze muszą być zwarci i gotowi do pracy. Nieważne, że jest np 21.00 jesteś na urlopie za granicą ale powinnaś znać swój dzisiejszy obrót.
Może u Was regionie tak jest ja widocznie mam to szczęscie,ze moja przełożona KR jest normalna,praca pracą,ale nie ma czegoś takiego ,zeby w wekendy ,czy po godz pracy wysyłała nam wiad do odsłuchiwania,domyślam się ,ktora to KR robiła,bo było tu o niej bardzo głośno,pozdrawiam i życzę powodzenia
Dokładnie tak jak piszesz. Moja kierowniczka ciagle pisała emaile, robila raporty, analizy. I caly czas aktywność na grupie dla kierowników. I ciagle robiła za mało. Większość dnia spędzała przy komputerze i nie ważne czy byla w pracy czy miała dzień wolny. A Oprócz tego powinna mieć najlepszą sprzedaż bo ma dawać przykład praciwnikom.
Ale to normalne, jesteś kierownikiem sklepu, więc nie rozumiem o co chodzi. Podpisując umowę zgadzasz się na to, że jesteś odpowiedzialny/a za ten sklep i za ludzi w nim pracujących, nawet jak jesteś na urlopie, lub masz dzień wolny, Twoja odpowiedzialność nie jest mniejsza. Tak odpoczywasz bo to Ci się należy, ale od kierownika sklepu oczekuje się się tego, że swój sklep będzie traktował jak "swój biznes", a nie kiedy jesteś w pracy to jesteś zaangażowany, ale jak kończysz prace o 17 to wychodzisz i dziękuję już nic Cię nie interesuje. Tak mogą myśleć pracownicy, a nie menagorwie. Ludzie kiedy to zrozumiecie? Bo najlepiej by było być menagerem i dostawać więcej kasy i chwalic sie przed znajomymi jakim to sie jest kierownikiem, ale odpowiedzialność jak za biurkiem, kończę pracę o 16 zamykam i dziękuję nic mnie nie interesuje. Szukajcie pracy w urzędach a nie w handlu, bo później ludzie muszą czytać te idiotyvczne wylewy frustracji
Urlop to rzecz święta i NIKT NIE MA PRAWA zakłócać wolnego czasu. Niech się wali i pali, ale to jest wypracowany wolny czas, który należy się pracownikowi jak psu buda.
Na urlopie odpowiedzialność nie jest mniejsza? To jaką stawkę proponuje firma, i jakie wwarunki skoro managerowie sie na to zgadzają? :)
Niestety ten sklep to jest porażka zwłaszcza m1 Marki co chwilę zmiana pracowników dlaczego?dobre pytanie może porą przyjrzeć się kierownictwu szkoda że wszystko jest zamiecione pod dywan a to jak zostałam potraktowana to tylko ja wiem ????młoda i naiwna jak totalny śmieć bo to wielka Pani kierownik dobrze by było zajrzeć głębiej w to co tam się dzieje
Pytanie brzmi co się w ogóle wydarzyło, że takie rzeczy piszesz? O co chodzi z tym całym potraktowaniem?
QUIOSQUE poszukuje pracownika na stanowisko Project Manager. Aplikowałeś na ofertę i wiesz, jak wygląda rozmowa kwalifikacyjna? Napisz, co sądzisz o spotkaniu z przedstawicielami firmy. Przekazane przez Ciebie informacje mogą ułatwić decyzję osobom, rozważającym pracę w przedsiębiorstwie.
Byłam na rozmowie ws pracy w dziale logistyki. Nie zadano mi żadnego pytania w odpowiedzi na które mogłabym wykazać się jakąkolwiek wiedzą czy umiejętnościami. Po 20 min luźnej rozmowy dotyczącej stażu sprzed 20 lat, podziękowano mi stwierdzeniem, że „wszystko jest oczywiste”. Obiecano kontakt za 2-3 tyg. Nikt do mnie nie zadzwonił. To była najdziwniejsza i najmniej profesjonalna rozmowa dotycząca pracy jaką odbyłam.
Faktycznie dziwne, szczególnie że w ogóle nie sprawdzili czy nadajesz się na to stanowisko. Ty się czegoś dowiedziałaś? To znaczy jakie warunki dają? Np. wysokość zarobków albo rodzaj umowy?
A ja cały czas będę się zastanawiać o co konkretnie im chodziło z tym, że po takiej rozmowie dla nich już oczywiste to było... Szukają kogoś o innej osobowości może?
Ulubione hasło regionalnej JB CUD czyli Czas Unieść (usunięte przez administratora) - klasyczny przykład mobbingu - hasło miesiącami wrzucane do każdego maila od pani JB. Po mailu do działu obrotu towaru o zapotrzebowanie na dany asortyment zawsze padało kolejne ulubione hasło Pani JB „ ludzie w centrali nie mają czasu na takie maile - sprzedawaj to co masz a nie to czego nie masz „ W czasie pierwszej pandemii pracownikom zabroniła wychodzić do toalety i korzystać z przerw co jest niezgodne z Kodeksem Pracy. Sama ciągle narzekała że ma 1/2 etatu i pracę kończy po 4h bo nie zamierza więcej pracować w takich warunkach ale od kierowników wymagała 24h zaangażowania na dobę mimo, że też ze względu na pandemię mieli zredukowane etaty by firma w ogóle mogła utrzymać miejsca pracy. Podczas jakiejkolwiek próby zgłoszenia pomysłów na poprawę sposobu pracy odpowiadała : „zamij się sprzedażą to nie należy do Twoich obowiązków - choć sama bez podawania rozwiązań notorycznie narzekała na firmę i sposób jej funkcjonowania. Obowiązkiem kierownika jest członkostwo w dwóch grupach na messengerze na każdej z nich średnio dziennie wysyłała kilkadziesiąt wiadomości + głosówki w porywach do 30 - 45min do tego kilkanaście e-maili o niczym ( w większości temat można było zamknąć w 2-3zdaniach)więc kierownik zamiast zająć się sprzedażą i bieżącą pracą salonu siedział godzinami na zapleczu odsłuchując i odczytując massengera i udzielając odpowiedzi na totalnie zbędne wiadomości. Każdy brak reakcji publicznie komentowany prze panią JB na grupie jak to dana osoba sobie nie radzi bo pani JB musi czekać na odpowiedź. W słowniku pani JB nie ma takiego słowa jak „motywowanie” bo jak sama stwierdziła ona nie jest od tego ona jest od (usunięte przez administratora) Każdy mail od pani JB kończył się zdaniem „ jak czegoś nie rozumiesz to jestem do dyspozycji” - ale nie daj boże skorzystałaś z tej rady, to padało stwierdzenie „ czego Ty nie rozumiesz !!” Zamiast zająć się faktycznym wspieraniem kierowników w sprzedaży i słuchaniem tego co mówią pani JB zajmuje się tzw podręcznikiem operacyjnym z którego nikt nie korzysta bo niczego nie wnosi i jest totalnie nieczytelny. Jednak dla pani JB jest to chluba i dowód na ciężką efektywną pracę. Droga Pani Agnieszko, panie Grzegorzu i szanowny zarządzie immobile jeżeli zależy Wam na na dobrym wizerunku czas podjąć zdecydowane kroki pracownicy nie odchodzą bez powodu czas wysłuchać tego co mają do powiedzenia.
Bardzo źle czyta się te wpisy ,takie zachowanie nie powinno mieć wogóle miejsca,ale zapewniam Cię,że w tej firmie pracują również osoby,miłe ,pomocne,uczynne,pracuję co prawda w innym regionie,jest ciężko,praca wymagająca bycia w kilku miejscach naraz,nie ma czasu na zastanawianie,trzeba działać odrazu-jestem kierownikiem sklepu,ale nigdy nie spotkałam się z takim zachowaniem jakie opisujesz,nasza KRS,jest osobą pomocną zawsze,wymagającą od siebie i od nas kierowników,nigdy nie było u nas żadnego mobingu i obrażania,bardzo współczuję i życzę powodzenia
Czytam nie wierze , zgłoście to do pipu. Jestem regionalnym kierownikiem sprzedaży do lat w konkurencyjnej sieci . Czytam go work w ramach raportu konkurencji odnośnie kultury organizacyjnej. Wstyd mi za takich menadżerów , ale jeszcze większy za ignorancję centrali , atmosfera i kultura ogranizacyjna to jedna z kart przetargowych w zmniejszeniu fluktuacji. Wszystkiego dobrego Dziewczyny, zgłaszajcie takie tematy do odpowiednich instytucji warto, rynek pracy daje ogromne możliwości ,nawet w czasach pandemii.
Na jakie zarobki może liczyć kierownik??? Województwo łódzkie maly sklep, możliwe że franczyza. Szykuje się na rozmowę i nie wiem na co mogę liczyć ???? dajcie znać czy warto ewentualnie tu pracować.
Ja też długo myślałam nad napisaniem opinii. Ale już psychicznie nie wytrzymuje. Narzekacie na sławetną Anitę, ale regionalny M.Ł. wcale nie jest lepszy. Buntuje kierowniczkę przeciw zespołowi. Jeśli sam regionalny mówi, żeby kierowniczka nic nie robiła (vm, sprzątanie i najgorsze roboty na sklepie), bo od tego są jej podwladne. Ona ma tylko chwalić się wynikami i zaganiać chołotę do pracy. I kierowniczka obrosła w piórka. Nic nie robi, spóźnia się, wychodzi kiedy chce, ale regionalny ją chwali, bo ma wyniki. Tyle, że to zasługa dziewczyn, a nie tego nieroba na stanowisku kierownika. Niestety regionalny jest (usunięte przez administratora).y, bo nie dba o interesy zespołu, a jedynie o swoje i kierowników. Dlatego jest taka rotacja w sklepach. Wszystkie negatywne opinie tutaj to prawda, nie będę się powtarzać.
M.Ł takie inicjały ma tylko jeden regionalny w Quiosque mam przyjemność z nim właśnie pracować .Tym bardziej nie mogę się zgodzić z tym co piszesz .Regionalny stawia na pracę zespołową nie wyróżnia nikogo zawsze powtarza że jesteśmy jednym Teamem i to nie tylko jako poszczególny sklep ,ale cały region Jesteś najwyraźniej czymś sfrustrowana i brakuje mi w Twoim komentarzu obiektywnej opinii
Witam, chciałabym się odnieść do opinii XXX. Jestem pracownikiem firmy Quiosque od niedawna i mam przyjemność pracować z M.Ł, od pierwszej chwili pracy tutaj nie poczułam się jak czyjaś „podwładna” . Równo zakasał rękawy i pracował razem ze mną kiedy potrzebowałam wsparcia, to samo jest z moim kierownikiem, nie siedzi tylko razem ze mną robi wszystko. Jesteśmy zespołem i pracujemy jak zespół. Regionalny będąc u nas w salonie zawsze wyraża się w pozytywny sposób o każdym pracowniku, nie ważne jakie stanowisko obejmuje, nigdy nie usłyszałam niepochlebnych słów o innych. Rozmawia i motywuję bardzo luźny sposób , miło się słucha mądrego człowieka i chłonie doświadczenie aby je później wykorzystać w pracy z klientami. Jeżeli koleżance XXX doskwiera praca z ludźmi proponuję zmienić pracę na taką ,gdzie usiądzie zrobi dobre wrażenie i dostanie dużą pensję. Regionalny M.Ł to super człowiek ,przełożony miło się z nim pracuje.
Witam, z M.Ł pracujemy już 4 lata i w pełni nie zgadzamy się z opinią Xxx!!!!!!!, ponieważ zawsze możemy liczyć na pomoc ze strony Naszego Regionalnego M.Ł. Jest to osoba kompetentna , pomocna, otwarta, zawsze pozytywnie nastawiona do pracy , jak i dla Nas Pracowników ,cenimy "cenne rady ",które Nam przekazuje i wdrażamy je w codzienną pracę :-) . To najlepszy Regionalny z jakim do tej pory miałyśmy przyjemność pracować .Pozdrawiamy i "NIECH MOC BĘDZIE Z TOBĄ " M.Ł. Team J...i : -)
Koleżanka chyba pomyliła regionalnych?!Takie opinię o M.Ł są co niemal niedorzeczne.Nie wiem jaka sytuacja wpłynęła na taką opinię z Twojej strony ale od siebie mogę powiedzieć,że na tyle lat współpracy nie mam żadnych zastrzeżeń .Zawsze gotowy do pomocy,obiektywny i sprawiedliwy w ocenie zarówno kierowniczek jak i sprzedawców,nie ma lepszych i gorszych,ważnych i mniej ważnych.Hasło przewodnie regionalnego na sukces sklepu to ZESPÓŁ.Wielokrotnie powtarzał ,że bez zgranego teamu nie ma owocnej pracy.Docenia zarówno kierowniczki jak i sprzedawców.
Co Twoim zdanien oznacza sławetna Anita?Pracuję w regionie Anity od 6lat,nie dam powiedziec,złego słowa,jest osobą wymagającą,ale bardzo pomocną,zawsze gotowa do pomocy,można na nią liczyć zawsze,dla osób narzekających,którym nie odpowiada praca w Quiosgue,po co narzekac,zwińcue swoje szanowne 4 litery i mozna pójść tam gdzie się siedzi i nic nie robi,a do tego nikt nie będzie od Was niczego wymagał,życzę Wam takiej pracy i takich przełożonych
No wiesz, tak naprawdę trzeba rozgraniczyć stanowiska jest kierownik który zajmuje się zarządzaniem i jest pracownik który wykonuje pracę zleconą przez kierownika. A to że są różne sposoby zarządzania, to jest druga sprawa. Jeden kierownik pracauje razem ze swoimi podwładnymi i robi wszystko za nich a inny mówi i pokazuje co ma być zrobione. I którego ludzie będą szanować, tego który pracuje z nimi I za nich I będą uważać go za równego sobie czyli niekoniecznie sluchac i widzieć w nim autorytet, czy tego który mówi i pokazuje jak pracować?
No oczywiście że bardziej będą szanować tego pierwszego. Pytanie tylko czy pracowanie ze swoimi podwładnymi należy do obowiązków kierownika?
A ja jestem przeszczęśliwa, że odeszłam z tego grajdołka. Pracuję teraz w szanowanej firmie, gdzie to pracownik jest najważniejszy, bo to on odwala całą robotę, żeby utrzymać firmę. A pensja dużo większa niż kierownicza w tym kołchozie. Jedynie nie mogę powiedzieć złego słowa na regionalnego Sylwestra - odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu.
Kierownik zarabia w podstawie tyle co sprzedawca w CCC... + premie indywidualne + premia kierownicza za wyrobiony plan miesięczny salonu (jeśli się uda) Śmiech na sali.
Jednym słowem KATASTROFA! ... Ciągła rywalizacja - podkradanie klientów by zrobić ''plan'' a o podwyżce można pomarzyć...
Dziewczyny Quiosque tworzycie projekty związane z sukienką ?
Jasne już lecę żeby robić jakieś projekty ..ogólnie bardzo fajny pomysł stworzyć swoją sukienkę ale bez jaj ...pracujesz dalej na uciętych etatach bo dalej oszczędności jesteś non stop w pracy (a masz jeszcze życie poza pracą i trzeba by się nim też zająć hello)i jeszcze mam czas i energię nad tym siedzieć?? Zdecydowanie nie!!!
Życie poza praca ? Czysta abstrakcja :/ czasem mam wrażenie , ze mieszkam w sklepie :/
Witam, chciałabym się dowiedzieć gdzie można napisać skargę na pracownika sklepu , ponieważ spotkałam się z Panią bardzo ordynarną oraz ironiczną w stosunku do klientek.
W jakim systemie pracujecie ? Po ile godzin ? 8,12 ? Pozdrawiam
Dziewczyny Quiosque tworzycie projekty związane z sukienkami ?
Dzień dobry dziewczyny. Czy któraś miałaby czas aby opisać pracę kierownika salonu? Ile osób macie w składzie? Czy macie na salonach dekoratora czy same zajmujecie się VM? Ile pracuje Was na zmianie? Co dokładnie robicie? Ile wynosi Wasze wynagrodzenie? Itd itd. Sporo tu przeczytałam, że regionalni wydzwaniają do Was nawet w czasie prywatnym, poza pracą. Dostałam propozycję, niemniej jednak oczekiwałam telefonu, a zaproszenie dostałam poprzez aplikację pracuj.pl. Nie ukrywam, że jest to troche niepoważne, ponieważ wiadomość zobaczyłam na 2 H przed spotkaniem. Zastanawiam się czy jest sens umawiać się na inny termin
O jakim sklepie/miejscowości mowa ? Bo to też dużo zależy jaki sklep, pod jakim regionalnym będziesz. Trzeba zaznaczyć że praca kiedyś a teraz(czasy covidowe) trochę się różni -teraz wiadomo oszczędności więc pracuje się w okrojonym składzie czyli niezbędne minimum jeśli chodzi o pracowników . Nie ma w związku z czym jak "szaleć "że zmianami. Nie ma i nie było kogoś takiego jak dekorator, zmiany vm, wszelkie zmiany plakatów , dostawy,przerzuty to zadanie osób na zmianie. Co robimy?? Wszystko co trzeba co jest do zrobienia i jeszcze więcej, wynagrodzenie ...z tego co wiem nie jest jedno dla wszystkich czyli negocjuj bo późnien o podwyżkę trudno...
Musisz być dostępna 24h na dobę na wszelkich komunikatorach, za moich czasów nie miałam służbowego telefonu, więc wykorzystywano mój prywatny, nie pytając kto za to płaci, regionalna jak nie polubi od razu to masz przerąbane, mnóstwo odsyłek, dostaw, prasowania, jak jakaś gwiazda nie przyjdzie do pracy to lecisz za nią, a i szefostwo bardzo nie lubi jak prosisz o podwyżkę - uwaga franczyzobiorca
Myślę że chodzi raczej o to, że w razie uż przychodzi kierowniczka, bo ja górę nie ma co liczyć. Niestety okrojone składy robią swoje.
Czy firma zatrudnia osoby z orzeczeniem?
Dzień dobry. Wszystko fajnie, tylko interesuje mnie dlaczego regularnie dostaję sms-y z podziękowaniami za zakupy w salonie w Jaśle pomimo że już nie robię tam zakupów, zaopatruję się w Krośnie. Mało tego, kilka razy zginął mi bon na kolejne zakupy, więc nie bardzo wiem o co chodzi, czyżby ktoś używał moich danych bez mojej wiedzy ?
Jak tam wygląda praca na magazynie? Ile zmian? Praca lepsza w Sklepie internetowym czy na magazynie?
Cześć, Wiadomo czy coś będzie na święta? Pozdrawiam
Czemu? W innych sieciowkach pamiętają o pracownikach na święta. Czemu tu miało być inaczej?
Może dlatego, ze ta firma nigdy jakoś szczególnie nie dbała o swoich pracowników?To co proponuje swoim pracownikom to socjalne minimum ...Przez lata brak jakiegokolwiek HR,dwa lata coś zaczęło się dziać, po to by pandemia znowu spowodowała, ze socjal znowu całkowicie zaniknął ...W przeciągu mojej 10 letniej pracy w tej firmie, już teraz nie pamietam dokładnie czy to było raz czy dwa, jak firma podarowała bony prezentowe. Pozostałe lata to były upominki w kwocie do 10 zl.takie typowe żenujące pierdółki, skarpety , termofory itp...po tylu latach przekonałam się, ze świat się nie kończy na qsq i warto zadbać o swoje interesy. Można dostać w firmie gdzie szanuje się pracownika -dopłaty do wczasów 1200 zł, i bonów na święta na 800 zł.i nikt tu nie robi nikomu laski że to daje. Z perspektywy czasu widzę, że czas w qsq był niestety czasem zmarnowanym, ale człowiek się uczy na błędach ... W firmie pracują już chyba tylko ludzie, którzy nie mają innych perspektyw, lub zaczepili się na chwile, bo nic innego akurat nie było ...
Zgadzam się z Tobą, 11 lat pracy i na święta może 200zł , po wcześniejszym daniu prezentu Szefowej, żeby pamiętała o tych co pracują i to też nie na każde święta bo zawsze było słabo. Cieszę się że już pożegnałam się z firmą i z kretem
Dziś jest 22.12 a nadal cisza, obawiam się że już nic nie dostaniemy… jak zwykle To my utrzymujemy firmę, pracując na froncie z setkami klientów dziennie, a jak zwykle nie zostaje to docenione… plus cała odpowiedzialność głównie spada na kierowników, co potem przekłada się atmosferę w zespole. Myślałyśmy ze po tym jak nasza firma została kupiona, to coś się zmieni na plus (mówiąc oczywiście o obietnicach Panów) ale niestety to było złudzenie, tak jak nie byłyśmy doceniane za czasów poprzedników, tak teraz wyglada to równie podobnie Smutne jest to że porównujecie inne firmy do nas, ale nie porównacie co dostały dziewczyny z innych sklepów na święta, typu kosze podarunkowe, bony na zakupy, nawet bony do wykorzystania w ,,ich” sklepach, przykro sie tego słucha, i aż wstyd mowić o tym co nasza firma dla nas przygotowała.
Też mi przykro i też myślałam że nowi właściciele będą bardziej ludzcy i dla nas . Koleżanki ze sklepów w galerii ,chwała się prezentami (również przelewami) a ja mogę się pochwalić że dostaniemy figę z makiem, trochę świątecznie ale nie tego oczekiwałam .Wszystkiego najlepszego dla wszystkich pracowników.
Przykre że ta firma nie docenia pracowników.. Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu że nie warto tu pracować. Wypłata najniższa z możliwych, premia znikoma, żadnych benefitow na święta... wstyd. Pierwsze słyszę że jakaś firma tak bardzo olewa swoich pracowników którzy dokladaja wszelkich starań żeby ta pożal się Boże firme utrzymać. Tragedia
Grunt, to mieć misję życiową......... Ty na przykład obdarowujesz podobnych Tobie, mądrościami na miarę tego miejsca. Jeśli nie jesteś z konkurencji, której tu sporo, no bo takie to miejsce właśnie, to mam nadzieję, że nas w końcu opuściłaś i utrzymujesz już teraz Biedronkę, czy inny butik, ha, ha
Ej, powaaaaaznie.....? Tak bardzo byłaś niezadowolona, że trzymałaś się tej firmy aż 10 najlepszych lat swojego życia a teraz, kiedy już w końcu pracujesz tam, gdzie spełniają Twoje marzenia, to wylewasz nadal tyle jadu?? Niesamowite zaangażowanie. I ta lekkość skrobania tych żałosnych.., wróć! ..... o tych przejmujących doświadczeniach całej dekady życia. Może po prostu marnujesz się jako sklepowa i powinnaś celować w bajkopisarstwo? Życzę Ci dalszych sukcesów w trybie szybszem niż dziesięciolecie.
Widzę,że "góra " powołała speca od PR ;) Nie rozumiem tylko skąd ten sarkazm dotyczący Biedronki. Pracujący tam ludzie są niby gorsi ? Przynajmniej zostali docenieni na świeta. Bo naszego pracodawcy nie stać było nawet na maila z życzeniami. I sami sobie wystawili opinię. Nie muszą robić tego byli/obecni pracownicy. Czy nawet jak jest sugerowane konkurencja.
Ton sarkastyczny który się przewija pojawił się po zmianie właścicieli. Czyżby Nowa polityka zamykania ust. Będę obsmiewal to przestaną pisać. Hihihihi głupie i dziecinne. Nie piszą gdy w firmie dzieje się dobrze. Poprawcie traktowanie ludzi to będzie cisza na tym Forum.
Nie przewija się tyło po zmianie zarządu. Od lat wiesza się psy na Quiosque i jak dla mnie prawidłowo,bo od lat nie dzieje się tam dobrze dla personelu. Chcesz przykład?to chyba mój najlepszy- Potraktowanie niektórych sklepów, które zostały zamknięte. Z dnia na dzień. Przed weekendem doping, że dobrze nam idzie. W poniedzialek: "pakujemy wszystko", a dlaczego? Odpowiedź regionalnych: "my nic nie wiemy", a góra siedzi cicho. I zaraz ktoś napisze, że nie mogli powiedzieć, bo wszyscy poszliby na L4. Tylko zastanówcie się, czy oni wiedzieli to od kilku miesięcy czy od kilku godzin, jak my, co pakowaliśmy. Gdyby byli normalni i w porządku, zorganizowaliby to inaczej.
Myślę, że daleko szukać nie musieli tego speca. Ja znam przynajmniej jedna osobę z centrali, która "stanęłaby" na wysokości zadania xD a sarkazm stąd, że przecież w quiosque nie stoisz za lada, tylko liżesz buty klientkom. Chyba widzisz różnice? Także my kijoskowe jesteśmy ponad Biedre. A nie czekaj, to biedra jest ponad nami z dyrekcja, która umie docenić pracownika, w biedrze mają szczeble awansu, mają widoczne podwyżki, baaa mają dobre słowo dla pracowników. Może pan dyrektor dostał zawrotu głowy, od tych ich milionów zysków, którymi chwaliła się prezeska w tym wymuszonym Videocascie i nie potrafił sklecić kilku zdań z życzeniami. A pomyślałaś może o tym, że mail do Twojego sklepu nie doszedł? Wiesz, tak bywało za czasów pani K. :D ale co ja tam wiem, jestem tylko sarkastycznym byłym pracownikiem. Dla mnie to kijosk już dawno się skończył, mogą zmieniać właścicieli ile wlezie, ale jesli nie zmienia najwyższych z góry, to pieskie życie pracowników. Nic tam, tylko fałszywe i zakłamane geby (czytać szybko, bo admin zaraz usunie)
@Oh Jak smutne jest Twoje życie, skoro śmiejesz się z ludzi pracujących w Biedronce bądź butikach? Po tonie Twojej wypowiedzi zakładam, że nie pracujesz jako doradca klienta, bo wtedy miałabyś szacunek do każdej pracy. Co jest jeszcze bardziej smutne, bo osoby jak Ty zajmują stanowiska, na których mogliby coś zrobić z podejściem do pracowników jakie reprezentuje Quiosque.
Witam. Jestem pracownikiem Quiosque. Jak wyglada u was premia? Z czego jest ona liczona czy z tego sente co pokazuje system? Czy dostałyście coś na święta dodatko?
Ty jesteś praciwnikiem Quiosque a ja Cocco Chanel. Trzy razy w roku dostaje złotego Rols Roysa tylko za to, że nie chodzę na L4 co dwa tygodnie. Jesteś taka super, że też Cię przygarniemy. Przybywaj!!! P.S. Dużo kasujesz od tego "Pudelka" za takie prowokacje, czy Ci tak spontanicznie za free wychodzi? Skuteczność masz niezła, jak widać. Te mniej zdolne łykają, jak mlody bocian żaby i poematy piszą :))))) gratki!
Black week, Black friday czy co tam jeszcze pod znakiem promocji teraz się szykuje a firma ...przecenionymi rzeczami chcą zachęcić klientki do zakupów ...brawo , inne marki dają rabaty na wszystko (jakiś jeden rabat na wszystko , czy rabaty różne na różny asortyment ) a quiosque ma wyprzedaż a później będzie wina sklepów że nie sprzedaje ,że nie wykorzystała okazji. przykre ,ale prawdziwe. Wina oczywiście idzie na sklepy a wina jest po stronie pani prezes? Która nie wyraża zgody na rabaty !!!
Jest sobota, 9.10.21 a wypłaty nie ma! Jak można nie mieć pieniędzy przez weekend. Rozumiem , ze 10ty w niedziele wiec powinno być w czwartek lub piątek! Pierwszy raz odkąd tu pracuje nie dostałam wypłaty na czas.. A Wy dostaliście?
Weszła wypłata w poniedziałek. Ale No przez weekend było się bez pieniędzy a były potrzebne wydatki. Zawsze jak np 10ty był w piątek czy niedziele to było zawsze przed a teraz zdażyło się niestety po… ????
Ja też wypłatę dostałam w poniedziałek, ale to podobno wina banku a przelewy poszły już w czwartek.
Zawsze było na czas a jak raz coś nie pyklo, to w te pędy robisz we własne gniazdo, żeby całej Polsce obwieścic.. Ludzie, albo Wam (usunięte przez administratora)albo jesteście z konkurencji. Ogarnij się (usunięte przez administratora)i załatwiaj swoje sprawy, gdzie trzeba, bo wstyd wszystkim robisz, że Cie za darmo pisać nauczono.
zmieniłam pracę ostatnio dwa razy, bo nie płacili. Mam możliwość zacząć w tej firmie. Czy pensja jest na czas na koncie?
Tak,placa na.czas od 1szego lipca wszyscy na umowie o pracę w firmowych sklepach podwyżka, wszystmo idzie w fobryn kierunku
Hej, zainteresował mnie temat tej podwyżki. Możesz napisać coś więcej? Dla kogo jest ona przeznaczona? Ile wynosi? Czy często w ogóle zdarzają się podwyżki pensji w Quiosque?
Pierwsza podwyżka z ich woli (pracuje od 5 lat), dlatego, że przejęła ich inna firma. Tylko na umowę i jest bagatela kwota jednej dniowki ????????????????
Jestem ciekawa, jak będzie wyglądała sprawa wynagrodzeń od stycznia, skoro teraz zarabiamy 3000 brutto, a rząd chce przyjąć najniższa 3010 w 2022.
Do p. regionalnego MŁ proszę zainteresować się swoim regionem. Bo mamy wrażenie że coś Panu umyka. Rozumiemy, że jest sporo obowiązków ale taka praca. Sklepy potrzebują pańskiego zainteresowania a pracownicy nie muszą wykonywać rzeczy które należą do Pana obowiązków służbowych.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w QUIOSQUE?
Zobacz opinie na temat firmy QUIOSQUE tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 68.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w QUIOSQUE?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 52, z czego 2 to opinie pozytywne, 35 to opinie negatywne, a 15 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy QUIOSQUE?
Kandydaci do pracy w QUIOSQUE napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.