No nie moge k.... ja chyba snie jak czytam te opinie. Czy wy naprawde tu pracowaliscie? Napisalem raz ale jak poczytalem to mysle ze kilka osob musialo tu dostac niezle po (usunięte przez administratora) ze wypisuja takie glupoty. Jakos nie widze aby kierownictwo rozbijalo sie bmw i nie zap... razem z nami... ale jezeli masz lepsza prace to przecierz to nie niewolnictwo. Kazdy pracuje gdzie chce...
Oj oj przesadzają ci co co zawsze tak robią. Ja pracuję i wg mnie jest ok. Kasa pewna. uczyc sie mozna ludzie fajni. Jak zwalniają to wiadomo ze pozniej tak piszą.
cześć, aplikowałam jakiś czas temu na stanowisko "PŁATNY STAŻ E-COMMERCE W SEKCJI MODA I URODA", czy ktoś może powiedzieć cośo warunkach i o tym dziale moda i uroda? widzę, że znów jest to samo ogłoszenie
Pracuje się całkiem spoko, kasa bez szału, ale przeciętna rynkowo. No i lokalizacja w centrum bardzo mi pasuje. Takie 3/5 ;)
Przeciętna rynkowo :D naprawdę darujcie sobie już te bzdury. Kasa jest bardzo zła, najniższa krajowa na umowie albo sama umowa o dzieło również na najniższa krajowa. Chyba się człowieku nie orientujesz co znaczy przeciętna rynkowo kasa, bo nie jest to 1500zl.
Mówimy o płatnym stażu, nie o zatrudnieniu na stałe. Jako pierwsze spotkanie z branżą e-commerce można zobaczyć i sprawdzić samemu. Poza tym jak się nie będzie podobać - rynek pracy jest ogromny a wpis w CV już jest.
radzę nie próbować w tej firmie, jest wiele innych, w których można zdobyć bardziej interesujący staż w dużo lepszej atmosferze.
radzę nie próbować w tej firmie, jest wiele innych, w których można zdobyć bardziej interesujący staż w dużo lepszej atmosferze.
Dokładnie, wszędzie i skończcie już te fałszywe pozytywne komentarze pt „pokaz gdzie jest lepiej”. Wszędzie będzie lepiej.
Proszę, abyście w swoich dyskusjach podawali rzeczowe argumenty. Nie podważajcie zdania osób trzecich tylko dlatego, że sami macie inny pogląd na dany temat. Użytkownik zadał pytanie i miał do tego takie samo prawo jak wszyscy użytkownicy. Może zechcesz doprecyzować, o jakich warunkach wspominasz?
Czy te stanowiska na stronie grupa.okazje.info w zakładce kariera są cały czas ważne czy wiszą tylko po to żeby coś było? Pytam bo z ciekawości wszedłem na tą stronę po ~2 latach i wydaje mi się, że cały czas to są te same ogłoszenia.
Ciagle wiszą bo rotacja w tym roku wyniosła 50%, biorąc pod uwagę ze została tam połowa pracowników to w zasadzie ciężko mówić o rotacji, pozwalniali kilku ludzi za którymi poszli kolejni z własnej woli. Powód jest prosty, zaczyna się na P a kończy na E :) nie mówiąc już o tym, jaka atmosfera tam panuje i kto tam jeszcze pracuje.
Nie znamy wszystkich przyczyn rezygnacji z pracy osób trzecich. Nie zawsze powody, o których myślimy, wydają się być tymi, ze względu na które pracownicy odeszli z pracy. Jeśli chodzi o ogłoszenia, to w wielu firmach rekrutacja na dane stanowiska jest stała. Ogłoszenia zatem są dostępne przez cały czas, a po konkretnej ilości nadesłanych aplikacji, lub po danym upływie czasu, organizowane są spotkania rekrutacyjne. Jest to częsta praktyka na współczesnym rynku pracy. Czy jesteś w dalszym ciągu pracownikiem Grupy Okazje?
To uwierz ze tak nie jest w okazjach.W ich przypadku kiedy grunt palił im się pod nogami bo odchodził doświadczony pracownik który nie mógł uzyskać jakiejs sensownej podwyżki z uwagi ja wniesiona prace lub staż bo lepiej przecież zatrudnić na smieciowke jakiegoś studenta dopiero były rozsyłane ogłoszenia o rekrutacje.Te na stronie głównej to czysta fikcja
co za bzdury. ludzie rozmawiają między sobą i każdy wie, dlaczego ludzie odeszli. powodem była kasa i podstawa na umowie, a punktem zapalnym atmosfera, która się posypała całkowicie po decyzji zarządu o zwolnieniach i sposobie, w jaki je przeprowadzili. te siermiężne zagrywki pr-owe są naprawdę niepotrzebne. firmy nie stać na nowych, dobrych pracowników, więc ogłoszenia wiszą bez celu.
Minusem pracy w Okazjach jest -"Zarząd", który wiecznie uważa się za start up i w związku z tym nie dający umowy śmieciowe (o dzieło, bo na zleceniu jest stawka godzinowa, za wysoka jak dla nich) lub umowy o pracę (ale najniższa krajowa, reszta pod stołem w kopercie)... -brak jakiejkolwiek kadry zarządzającej. Są osoby pokroju, wspomnianej już wcześniej kilkukrotnie(usunięte przez administratora) ... Osoby nie mające żadnej wiedzy na temat wykonywanej pracy, a już w szczególności co do zarządzania ludźmi. Nie potrafią nic poza podlizywaniem się czy wołaniem koleżanki obok (która akurat jako jedna z niewielu wiedziała co robi w tej pracy), bo samej nie potrafi napisać jednej kwerendy... -brak szkoleń. Szkolenie z SQLa polegało na pokazaniu kilku kwerend i pokazaniu, w którym miejscu podmieniać frazy... Taką samą wiedzę mieli menagerowie (jednak oni mogli prosić IT o pisanie kwerend). Szkoleń nie było w żadnym dziale. -brak szeroko pojętego socjalu. Jedynie karty fit profit kosztujące ok. 90zł... na święta nie było paczek, za to odrabianie dnia wolnego, kiedy zarząd postanowił, że wigilia będzie "dniem wolnym". Plusy: -na początku praca jest interesująca, bo jest to jednak ciekawe zagadnienie. Zajrzenie od środka do porównywarki i podgląd baz danych. Natomiast po jakiś 2 miesiącach wszystko ostaje się monotonią i nie ma możliwości rozwoju. Myślę, że łatwo można znaleźć o wiele ciekawszą, rozwijającą i lepiej płatna pracę. Co pokazali w zasadzie prawie wszyscy pracownicy (ci co sami odeszli i zwolnieni też). Wyjątkiem jest też już wcześniej(usunięte przez administratora), która na rynku pracy nie poradziła sobie tak "doskonale" jak z byciem menagerką... Jeśli ktoś nadal tam pracuje to też ok. Ale bezsensowne jest bronienie imienia firmy na siłę, skoro jak jest każdy widzi. Po tylu latach firma powinna dawać z siebie o wiele więcej, niestety zapatrzenie w siebie szybko wychodzi bokiem...
Ciekawi mnie po co siedzą tam ludzie tyle czasu, podczas gdy w każdej innej firmie będzie im lepiej. Może ta zgrzybiala cieknąca używana klimatyzacja ich odurzyła. Ta firma nie reprezentuje sobą nic i to samo można powiedzieć o obecnych pracownikach. Dopóki będziecie się godzić na pensje pod stołem dopóty okazje będą żerować na takich jak wy. Nikt jeszcze nie wspomniał o warunkach w dziale IT, a tam bywało bardzo ciekawie, począwszy od osób zarządzających, czyli bardzo niesympatycznego kolesiostwa szefów aż po stare poleasingowe komputery na freeware Linuksie XD jedyne co się zgadzało to kasa 10 dnia miesiąca, chociaż do najwyższej bym jej nie zaliczył. Mógłbym o tym pisać i pisać, ale po co :-) moja przygoda z ta firma się zakończyła i wszystkim którzy tam siedzą radzę to samo.
A w ilu firmach byłeś, że wiesz, że w każdej innej będzie lepiej? Ja mam doświadczenie i okazje nie są najlepsze, ale też nie są takie najgorsze. Więcej rozsądku, mniej bólu odbytu.
Jak zwykle klakierzy okazjowi prezentuja poziom wypowiedzi odpowiadający poziomowi mentalnemu firmy , czyli nieco wyższy acz zbliżony do ameby. Panie Grubson, co w powyższym komentarzu kolegi Gabo jest niezgodne z prawdą i dlaczego każe Pan innym zgadzać się na to, co panuje w okazjach, bo są niby firmy jeszcze gorsze? Owszem są, ale wiedza na poziomie przedszkola mówi, że trzeba patrzeć na lepszych i w ich kierunku biec, a nie oglądać się na to co gorsze. Właśnie przez takich oszołomów jak Ty w okazjach jest jak jest, przecież są gorsze firmy i dzięki temu w okazjach pracują po 10 lat ludzie, którzy uważają, że gdzieś indziej przecież na pewno będzie gorzej i do niczego się nie nadają, a nie jest to prawdą. W każdej innej pierwszej z brzegu firmie dostaną całość kasy na umowie o pracę, lepszy socjal, bo to co jest w okazjach socjalem nazwać nie można - to standard. Na pewno też dostaną większe pieniądze na start, niż tutaj mają po kilku latach pracy stojąc w miejscu i nie ucząc się niczego nowego. Po co więc to szczekanie i podjudzanie do zamknięcia się, podczas gdy jest tutaj pisana cała prawda? Nie zgadzasz się - to tam siedź i kolejne 10 lat, o ile firma dotrwa, bo na razie ta perspektywa oddala się coraz bardziej.
ta karawana za daleko nie ujedzie i wszyscy to wiedzą xD piesku szefostwa na śmieciówce, hau hau :-)
A co, jesteś taka niedojda, ze nie umiesz znaleść lepszej pracy? XD Na tacy to ci mogła mama podawać śniadanie :-)
A co, ty nie umiesz się przyznać do swojej zaje... fantastycznej roboty? Skoro tylko w okazjach źle, to się nie wstydź i pochwal, w której to pierwszej z brzegu firmie są takie świetne warunki, bo fakt, że nieustannie siedzisz na okazjowym goworku i się mentalnie wypróżniasz, nie przemawia na twoją korzyść. Chyba jednak ci się aż tak nie powiodło, jak chcesz to wszystkim wmówić.
Ten wątek jeszcze żyje? Wow! Czy coś mi się nie podobało w Okazjach? Owszem! Było sporo takich rzeczy. Czy się zmieniły lub czy się zmienią? Nie mam pojęcia i szczerze mam to gdzieś. Było minęło. Rozdział zamknięty. Zresztą w każdej innej pracy każdemu coś nie odpowiada. Nie ma pracy idealnej. Trzeba się z tym pogodzić. W obecnej również sporo mi nie pasuje rzeczy :D. Mimo wszystko podziwiam osoby ciągle piszące tutaj komentarze. Żyjecie przeszłością, ja odkąd przestałem pracę w tej firmie zacząłem się skupić na innych rzeczach. Miłego dnia!
zaczelo sie toniecie, zatrudnianie z powrotem osób które nie poradzily sobie na rynku pracy i wrocily z podkulonym ogonem, coraz lepiej się dzieje....sami wykwalifikowani specjaliści XD
A skąd wiesz? Po pierwsze, że wróciły, a po drugie, że sobie nie poradziły? Akurat to nie pierwszy przypadek powrotu, ale to chyba też wiesz, skoro tak świetnie się orientujesz w sytuacji?
I zaczyna się nieudolna odsiecz działu PR, IKSDE. Nie będę odpowiadać na pytania oczywiste, kto tam pracuje ten wie jaka jest prawda zarówno o poprzednim powrocie jak i o tym i żadne zaklinanie rzeczywistości tu nie pomoże :-)
Ale dlaczego nie będziesz odpowiadać? Zaczynasz temat, więc kontynuuj, chyba że faktycznie nie masz nic do powiedzenia.
a może Ty się wypowiesz na temat podstaw na umowach i reszty "pod stołem" i wszelkich innych zarzutów? Dlaczego do nich się nie odniesiecie? Jedyne co umiecie to atak i to bardzo nieudolny? Tak ciężko zrozumieć, że pracownicy mają prawo mieć własne zdanie i że zazwyczaj jest ono negatywne, bo firma mentalnie nadal jest na poziomie start-upu.
Bo nie to jest tematem tej dyskusji? O umowach, kasie i reszcie piszą ludzie poniżej, natomiast ja pytam o te powroty, które tak kogoś bardzo bolą. O te powroty i o nic więcej. Zresztą - od chyba roku piszecie, że zaczęło się tonięcie i co? A zarzut, że jestem z PR-u jest nietrafiony, więc nie do mnie twoje żale.
przecież i tak każdy wie, że te posty broniące okazji pisze jedna i ta sama osoba :-) pan XD tez się nie odnosi do żadnych zarzutów, prezentuje zero honoru i kręgosłupa moralnego, bo wmawia ludziom w 2018 roku, że warunki które ofertują okazje są przecież fantastyczne
>>>bo wmawia ludziom w 2018 roku, że warunki które ofertują okazje są przecież fantastyczne A niby w którym miejscu?
(usunięte przez administratora)Okazje z otwartymi ramionami przyjmują bo wiedza ze nikogo lepszego nie znajda z takim podejściem do pracownika.Sami specjaliści :D
Czyli taka z ciebie dobry człowiek ze wypowiadasz się na temat na który nic nie wiesz? I plujesz na innych za ich plecami? Wiesz, cieszę się ze już cię tu nie ma kimkolwiek jesteś. Takie zachowania pociągnęły ta firmę w dół.
Czy tam już nie pracuje - tego nie wiesz :-) Wy naprawdę myślicie ze wszyscy są głupi i nic nie wiedza? Wielki błąd. Zrzucając winę na pracowników o toniecie tego statku tylko pokazuje, ile ta firma jest warta. Nawet w obliczu mówienia wam prawdy w oczy potraficie kłamać i atakować - po co? Ślepe bronienie firmy która popełniła masę błędów i popełnia je nadal jest żałosne i niewiarygodne. Szkodzicie tylko sobie.
No i pudło bo nie jestem żadni "wy". Jakie błędy były popełnione to każdy wie i nie było z tego tajemnic. Ale rozpowszechnianie fałszywych komentarzy o ludziach w internecie to już zupełnie inna sprawa i tu akurat pokazujesz swoją wartość :) Życie takie podejście zawsze zweryfikuje.
co w tym komentarzu jest fałszywe? nie jestem osobą, która pisała te komentarze, ale z tego co się orientuję, to w komentarzu o tym, że ktoś wrócił do okazji jest napisana prawda. cała reszta również się zgadza. nie jestem krytykantem Okazji (jeszcze), ale dlaczego wmawiasz ludziom, że to nieprawda? Cała firma wie, jak jest.
Całkowita prawda... pewnie zostanie managerem, a nic gorszego wtedy tej firmy już w sumie nie spotka...
Również potwierdzam.Nie była to sympatyczna osoba, z zadartym nosem do góry myślała że każdy ją lubi i na siłę szukała atencji, tymczasem mało kto ja lubił w każdym dziale.Menadżera dostała psim swędem bo nie było specjalnie wyboru osoby na to stanowisko .Finalnie była miernym pracownikiem a przez stanowisko doprowadziła do odejscia pracowników bo nie dało się z nią współpracować.
szukanie atencji było żałosne, ciekawe czy wie, że ludzie do których się kleiła nie mają o niej dobrego zdania :) nieobecności i ciągłe spóźnialstwo w jej wykonaniu to też część tej historii pt. powrót do okazji. z takimi osobami skończycie jak titanic.
Dalibyście spokój dziewczynie. Nic nie wiecie, a się wyżywacie. Przedszkole, a nie dorośli ludzie.
Jest niesympatyczna, nie potrafi zarzadzać ludźmi, szuka przyjaciół na siłę i sprawiła, że ludzie przez nią odchodzili, bo nie chcieli z taką osobą pracować. masz rację, my biedne owieczki, nic nie wiemy! :) Może będzie to dla Ciebie niespodzianką, ale takie zdanie ma większość osób tam pracujących do tej pory, popytaj.
Chyba coś ci się wersje mylą. Jak na razie mowa była o tym, że: 1. ludzie zostali masowo zwolnieni, 2. sami się pozwalniali, bo firma upada, a teraz twierdzisz, że się sami masowo pozwalniali, bo mieli dość tej dziewczyny, która zresztą też zmieniła pracę. Ja tu wyczuwam zazdrosną koleżaneczkę, siejącą ferment - typowa postawa kozak w necie, (usunięte przez administratora) w świecie...
Widzę że temat okazji dalej żyje :) .Pracowałam tam ale w porę się zorientowałam że nie uświadczy się tam ani godnej pensji oraz godnej umowy, nie wspomnę już o rozwoju.Osoba tam w szybki sposób dochodzi do maksimum co tam może osiągnąć pod względem umiejętności i potem to już bezsensowne klepanie się robi.To że firma oszczędza widać na każdym kroku.Poczawszy od pensji która jest pod stołem, starej klimatyzacji od której śmierdzi grzybem a skończywszy na starych komputerach z mało wiarygodnym oprogramowaniem.Menadzerowie są mało rozgarnięci ale udają takich którzy zachłysnęli się władza.Nie polecam
Firma jeszcze istnieje? Aż dziwne... Z "menagerami", którzy żyją klockami lego i trzymają plastikowe korony na biurku to na prawdę cud... Od zawsze firma stawiała na osoby podlizujące się i niewiele potrafiące. Wystarczyło "podpiąć się" pod prace kogoś kto coś robił i wystarczyło. Podstawa na umowie o pracę lub umowie o dzieło (umowy zlecenie zlikwidowane z dnia na dzień, bo trzeba by było ludziom płacić za wysoką stawkę za godzinę). Śmieszne premie dawane pod stołem. Wymyślanie jakiś kryteriów, aby otrzymać premię a później i tak nieroby dostawały, bo wystarczyło pogadać z kolegą "menagerem" i po sprawie. I owszem, wypowiadają się osoby pracujące tam kiedyś, bo i kto inny ma się wypowiadać? Można odejść z firmy i mieć z niej dobre wspomnienia, niekoniecznie niesmak...
Dodajmy jeszcze managerów, którzy smarkają tak głośno, że całe biuro się trzęsie (że nie wspomnę o tym, jakie to wzbudza zażenowanie..), nie zachowują podstawowych zasad higieny i gadają na głos do siebie. A to i tak dopiero zalążek tego, co tam się dzieje. Nie ma się co dziwić, manager zarabia tam niewiele więcej niż zwykły pracownik. Pod całą resztą podpisuję się rękami i nogami, 100% prawdy. Śmieszne pensje (do tej pory tak jest, niczego się nie nauczyli), śmieszne premie kwartalne przyznawane nie wiadomo do końca według jakich kryteriów i w dodatku żenująco niskie.
Dodajmy jeszcze, że niektórzy managerowie byli tak fair, że przez nich odchodzili ludzie. Czepianie się o kwestie prywatne, oto, co ktoś robił w weekend lub czego nie robił, czy śmie się źle czuć czy nie, a niekiedy nawet to, co mają na sobie lub co jedzą... Dorosłość level high. Nie ma co - jacy managerowie, taki wizerunek firmy. Pensje niestety były i nadal będą tam na bardzo niskim poziomie - przynajmniej póki nie zmieni się mentalność firmy.
Poprawiło się w tej firmie? Zarobki albo socjal? Ktos cos wie??
Jaki socjal? Parking - płatny. Opieka medyczna - brak. Dofinansowania - brak. Premie - mhm. jasne. Jest darmowa kawa i papier w WC.
Dofinansowanie do multisportu jest, ale raczej dosyć małe i średnio się opłaca to brać. Żadnych innych dofinansowań nie ma, firma szczędzi od samego początku na pracownikach i nie potrafi im nic zaoferować.
Czyli nie ma dofinansowania. Nawet do multisportu, bo to co oferuja to jest śmiech na sali. Wielka firma, miał być ogromny konkurent ceneo, a przemiał ludzi wiekszy niż na call center
W firmie powoli się poprawia, zarówno socjal jak i zarobki. Jeśli ktoś jest zainteresowany konkretnymi informacjami może spytać bieżących pracowników lub dowiedzieć się bezpośrednio na rozmowie kwalifikacyjnej.
Jaki socjal się poprawia? to, że jest woda w kuchni za darmo? A może ekspres? Poza tym nie ma w tej firmie socjalu. Nie masz opieki zdrowotnej, nie ma dofinansowań. Więc proszę cię, nie okłamuj ludzi, albo dowiedz się, czym jest firmowy socjal.
No tak, bo w małych przedsiębiorstwach to oczekują od razu prywatnego odrzutowca, lekarza na zawołanie czy firmowego mieszkania (minimum 200m2). Nie każdemu się dogodzi jeśli ktoś ma wysokie oczekiwania. Przejść z pracy na stoisku/budowy czy mniejszej fabryki to jest wielka różnica. Wyobraź sobie, że w niektórych firmach nie dają wody w lato, kawę czy herbatę trzeba samemu kupować a o poczęstunku na święta można zapomnieć.
Panie "Jarosławie" z ramienia szefostwa.Proszę się nie porównywać do fabryk tylko do innych firm z tej branży i odnieść się do tego.Opieka medyczna czy inne benefity są na porządku dziennym tylko Okazje zawsze oszczędzały na wszystkim i teraz są tego skutki.Z firmy która jeszcze do niedawna uważała się za start up (7 letnia firma) i 50 osób na pokładzie zostało niecałe 20 i robi wyprzedaż garażową swojego sprzętu ;)
@Jarosław - kompromitacja. Pogrążacie się porównując firmę istniejącą na rynku od ponad 10 lat do pracy na stoisku albo budowie. Firma IT, bo taką jesteście powinna porównywać się do innych firm ze swojej branży, które oferują ubezpieczenia, pakiety zdrowotne i karty sportowe, a Wy mówicie, że darmowa woda jest wystarczająca. Chryste...lepiej już nic nie pisz, szanowny dziale PR.
Woda latem to OBOWIĄZEK każdego pracodawcy, więc nic wielkiego. A co do "małych przedsiębiorstwach" - kiedyś w tej MAŁEJ firmie było niemalże 70 osób. To nadal mała firma? Są mniejsze, 20 - 30 osobowe, gdzie dofinansowania do karty fitprofit czy do opieki medycznej są na porządku dziennym. Wiec to nie jest wielkie wow. Mówimy na ten moment niemalże o podstawach! Tym bardziej, że firma miała sie za wielkie korpo. WIELKIE KORPO. Wiec prosze, bez kitów... nikt nie wymaga cudów, prywatnych jachtów czy basenów. Mówimy o mierzeniu siły na zamiary i czystym obiektywizmie. O tym, ile sie obiecuje, a ile w rzeczywistosci jest. Zaraz sie dowiemy od "Jarosława", którego nigdy w okazjach "oficjalnie" nie było, że mamy całować szefa po kostkach za klimatyzację i papier toaletowy, bo tego w PRLu też nie było.
czepianie się k*** tego, że nie ma opieki medycznej to już odjazd kompletny, a zaczynając pracę to ty droga zbulwersowana nie wiedziałaś na co się zgadzasz? czy teraz Ci się rzuciło na główkę?
ohoho, język rynsztoka uaktywniony, gratulacje dla działu PR (który w firmie nie istnieje) za tak dobrą reklamę idącą w eter :)
Zgadzam się z Tobą zbulwersowana, że woda to obowiązek każdego pracodawcy, że są mniejsze firmy z lepszym socjalem, zarządzaniem czy dofinansowaniem do podstawowych rzeczy. Co przeżyłam, to moje - mimo wszystko część ludzi, z którymi pracowałam była w porządku i sporo się od nich nauczyłam.
Oho, jaki piekny język! Ciekawe któż to! Otóż nie, na główkę sie nke rzuciło. Niektorzy po prostu z czasem dojrzewają i dowiadują sie jakie sa standardy na rynku pracy ;) a na główkę to chyba rzuciło osobie, która uważa ze okazje to cos najlepszego, co sie mogło trafic. No chyba, ze dla studenta ;)
Odpowiadając na Twoje pytanie: zarobki się poprawiły. Socjal na poziomie przeciętnej firmy w województwie łódzkim. Najlepiej samodzielnie sprawdzić.
Zarobki się poprawiły - co Ty człowieku bierzesz XD pracownicy odchodzą stamtąd nie dlatego, ze ktoś ich zwolnił, tylko dlatego, ze nie chcą już pracować w tym dziwnym miejscu, w ktorym taki ktoś jak Ty twierdzi ze socjal jest super, bo jest woda mineralna i ekspres. Dobrze ze jeszcze papier w toalecie jest, chociaż został zmieniony na najtańszy - szary, w ramach oszczędności oczywiście.
Zwalnianie pracowników i podejmowanie bardzo złych decyzji to nie jest to, co robi 90% innych firm. Inne firmy poza tym szanują swoich pracownikow i dają im więcej za więcej, a tu nie ma ani tego, ani tego. Firma jest beznadziejna i tak jest od 10 lat.
no chyba przesadzacie, może nie jest jak w googlu ale jak dla mnie ok. Dużo się nauczyłem i dalej uczę ale niektórym się nigdy nie dogodzi. Ciekawe dlaczego jeszcze pracujecie skoro jest wam tak źle a wszędzie indziej jest lepiej.
Kolega widzę jest widzę minimalistą.Zero rozwojowa praca oraz pensja jak dla studenta :) Okazje przez tyle lat się nie nauczyły że największym kapitałem są ludzie a nie kasa która zaoszczędzili januszujac na czym popadnie
Czego się nauczyłeś, bo to bardzo interesujące, chyba mówimy o różnych firmach. W okazjach nie ma możliwości żadnego rozwoju.
Mam zamiar aplikować do firmy. Słyszałem sporo dobrego i jak widzę to potwierdzacie.
W firmie jest sporo dobrego, najlepiej samemu sprawdzić, można dostać dobre warunki kasowe. Opieranie się o anonimowe opinie paru hejterów to akurat zły pomysł. Nie chcę wymieniać z imienia, ale czasami tak jest, że ktoś odchodzi w niesławie a potem kręci afery w internecie.
chyba jednak nie za wiele tam dobra, skoro została 1/4 pracowników, bo wiadomo, że statek tonie ;) chyba, że te redukcje zatrudnienia, które się odbyły uznajemy za jakiś akt łaski względem pracowników?
wprost rewelacyjne warunki kasowe, podstaweczka na umowie i reszta pod stół, żyć nie umierać! może te warunki są dobre dla studenciaka, bo chyba nie dla dorosłych ludzi.... PiaR to zawsze mieliście, macie i będziecie mieć lipny, jedyne co umiecie to zakłamywać rzeczywistość, co może jeszcze by przeszło po roku istnienia tego "start upu", ale nie po 10 latach.
No pięknie, że kasujecie komentarze ludzi :) Musiały bardzo Was zaboleć!
W okazjach pracowałam prawie dwa lata. Atmosfera wydaje się na pozór dobra, ale to tylko pozory. Zero socialu, jest multisport ale firma niewiele dopłaca, kawa, herbata, woda mineralna i na tym koniec. Jeżeli chodzi o wynagrodzenia, to dobre dla ludzi na studiach albo tuż po, najniższa krajowa. No i niestety, jak nauczysz się czynności na swoim stanowisku to wykonujesz je rutynowo, więcej nie nie rozwiniesz, bo managerowie to osoby, które dłużej pracują ale nie odstają wiedzą od pozostałych. Polecam firmę na start.
Dla mnie spoko, nigdy problemu z wypłatą, atmosfera wg mnie spoko. Praca fajna i dużo się uczę. Niektórym zawsze coś przeszkadza ale takiemu nigdy nie dogodzisz nawet jak miodem posmarujesz. Więc ja nie narzekam i jestem z pracy zadowolony.
Dokładnie tak - można wiele nauczyć się podczas pracy tam - ludzie mega pomocni :). A kasiora zawsze na czas.
Tak pomocni że poźniej lecą do przełożonego i kablują co ma poźniej swój skutek przy rozmowie o podwyżkę która jeżeli jakimś cudem będzie to do koperty bo na UoP dostaje się tylko podstawę.
tyle narzekań ale ludzie tam pracują. Wszyscy chcieliby zarabiać po 5tys i więcej ale to nie takie łatwe. Ja wiem że w tej firmie ci co zap... to i zarabiają, wszystko kwestia negocjacji i determinacji. A u innych nie jest niestety lepiej, już przerobiłem 3 firmy w Łodzi Wg mnie OI to normalna firma ani dobra ani zła. Jak ktoś ma szansę tu pracować to myślę że warto. Jak się nie spodoba to zawsze można szukać dalej. A na opinie to tak z przymrużeniem oka chyba trzeba patrzeć, bo najbardziej hejtują ci co już nie pracują ( a z jakich powodów to oni tylko wiedzą)
Dokładnie tak jak napisałeś. Hejt jest od strony tych co już nie pracują i mieli na pieńku z jakimiś osobami. Poza tym nie ma idealnych firm. Więc najlepsze co można powiedzieć to że jest w miarę ok.
Okropne miejsce, mobbing na porządku dziennym, nierowne traktowanie pracownikow, dziwna atmosfera. Niskie pensje. Nie polecam, pracowalam tam rok.
Jeśli pracownik czuje, że jest ofiarą mobbingu w miejscu pracy, jak najszybciej powinien temu przeciwdziałać. Pierwszym krokiem jest powiadomienie o zaistniałym fakcie przełożonego. W sytuacji, kiedy mobberem (osobą mobbującą) jest przełożony ofiary, o pomoc należy zwrócić się do kierownictwa wyższego szczebla lub do działu personalnego, jeśli wiemy, że otrzymamy oczekiwane wsparcie. Przecież w pracy zawsze do kogoś można się zwrócić o pomoc.
(usunięte przez administratora)
haha człowieku pracujesz w innej firmie czy coś ćpasz? Twierdzisz, że osoby które odeszły są winne temu jaka jest sytuacja? Ludzie odeszli bo zobaczyli, że nie ma z kim pracować i nie ma przyszłości w tej firmie. Najtrudniejsze przypadki zostały w firmie i pociągną firmę na samo dno. To tylko kwestia czasu. Firma jest daleka o upadku. Ha ha dobre :) Upadek jest już, teraz tylko zostało ogłosić upadłość. Bo jak inaczej można powiedzieć o firmie, która od prawie roku jest pod kreską i nie widać nawet cienia szansy na polepszenie sytuacji? Prawdopodobnie nigdy wcześniej nie było tak blisko do upadłości. Zarząd tego nie kryje. Szkoda tylko ludzi którzy jeszcze myślą, że firma się podniesie i jeszcze nie odchodzą.
brawo, w końcu ktoś napisał prawdę o tej sytuacji. firmy bronia juz chyba tylko ci, ktorym nie zostalo nnic innego procz tej pracy, ktorzy mysla ze nic lepszego nie znajda. i z takimi ludzmi firma pojdzie na samo dno, juz zreszta sie to dzieje. polowa zalogi nie odeszla bez powodu z tego tonacego statku.
A to ile osób zostało? Bo kiedyś to chyba coś ok. 70 było pracowników. A teraz? 30?
Jak dobrze liczę to 20 kilka osób się ostało. Z czego z tej liczby część osób jest na wypowiedzeniu, bo też odchodzą.
Ale co by nie mówić - parę lat przepierdziały tam w stołki takie osoby, którym pracować się nie chciało i tylko zajmowały się piciem kawusi, oglądaniem ajfonów i kopaniem dołów pod innymi (w tym były naprawdę dobre, parę razy udało im się kogoś z roboty wyrzucić). Zarząd o tym wiedział, różne osoby im o tym mówiły i co? I gucio, bo przecież zarząd nie może się mylić w ocenie pupilków. I cóż, ja także śmiem twierdzić, że obecna sytuacja to też częściowo wina tych obiboków.
Proszę Was o informację jak wygląda praca PH i jakie Przedstawiciel otrzymuje auto służbowe. Jak wygląda użytkowanie auta w celach prywatnych?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Grupa Okazje Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Grupa Okazje Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.