Dysponując kierunkowym wykształceniem wyższym, komunikatywną znajomością angielskiego, a także 6 latami praktyki w zawodzie księgowej, ile tu mogę uzyskać pensji na stanowisku Starszej Księgowej? Takie są wymagania co do osoby, która miałaby dla nich pracować, a nie raczyli podać choćby zakresu wynagrodzenia. Dlatego liczę na jakąś pomoc z forum.
Zgodnie z ustawą o niektórych zawodach medycznych, która zaraz wchodzi w życie, minimalna pensja optometrysty w podmiocie leczniczym nie może być niższa niż 6153,71 zł brutto. Środowiska zrzeszające optometrystów chciałyby, żeby podobna zasada obowiązywala w firmach prywatnych, ale nie da się tego uregulować prawnie. Jedyna szansa to szanowanie swojego zawodu i nie schodzenie podczas rekrutacji później tej stawki. Kwota nie jest zaporowa i myślę, że będzie stanowić dobry punkt wyjściowy.
O czym ty w ogóle piszesz? Minimalna stawka dla optometrysty w VE to 43zł za godzinę. Taka jest siatka płac. 43x160 godzin to 6880 btutto.
Mamy wiadomości od wielu optometrystów i niestety zdarzają się pracodawcy, którzy oferują np. minimalną (krajową) pensję optometryście (osobie z numerem optometrysty). Sporo osób jednak nie jest zrzeszonych w organizacjach, chodzi o to, żeby jak najwięcej specjalistów było świadomych takiego punktu orientacyjnego, bo niestety w ogłoszeniach często nie ma widełek.
Podajesz tu kwotę ale brak informacji za ile godzin pracy? Większość ma umowę nie na etat lub jego część tylko ilość godzin do przepracowania tygodniowo. I tak w grudniu musieliśmy wypisywać fikcyjne urlopy wypoczynkowe by zgodziły się godziny. Sytuacja powtarza się przy każdych świętach wypadających w tygodniu.
A ten numer optometrysty to po co? Jeszcze musisz za niego zapłacić. Ja też mogłabym go mieć ale szczerze nie jest mi on potrzebny. Jakaś tam organizacja wymyślila sobie numery które w świetle prawa i tak nic nie znaczą. Także podziękuję za ten twój numer.
A od kiedy płaci się za numer optometrysty? No chyba, że coś się pozmieniało. Kończylam optometrie 9 lat temu i wtedy tylko pisało się do....(Niestety nie pamiętam do jakiej instytucji, chyba do PTOO) I chyba wysyłało skan dyplomu i nadawali numer optometrysty. Wtedy numery dostawali studenci tylko po Poznaniu, Wrocławiu i jeszcze była jedna uczelnia, ale nie pamiętam która.
No to masz stare informacje, bo już za nr wymagają wpisowego. Więc nikomu on nie jest do niczego potrzebny. Wymyślili sobie jakąś tam organizację o której piszesz zrzeszająca opto tak narobili że ustawa nadal jest beznadziejna o naszym zawodzie bo optycy musieli się wypłakać że oni przecież po kursie tygodniowym jeśli dobrze pójdzie też badać mogą. Zresztą dopóki w firmie nie będziemy jednością to niestety (usunięte przez administratora) ugramy. Ale ilu już było co o to walczyło a nadal nic z tym nie robimy. Dalej opto podpisują badanka refrak. Więc jest jak jest
W przypadku tzw.autoryzacji , nie jest kwestia kto jest lepszy. Zdalna autoryzacja oznacza że podpisuje się nie pod wynikiem "refrakcji/receptą" tylko pod danymi w kartotece. Czyli jeżeli w kartotece jest określona pełna ostrość wzroku, brak zmian itd....a pacjent trafi do innego specjalisty/ lekarza który stwierdził zmiany oznacza że sfałszowano dane w kartotece i ktoś się pod tym podpisał.....????
W przypadku tzw.autoryzacji , nie jest kwestia kto jest lepszy. Zdalna autoryzacja oznacza że podpisuje się nie pod wynikiem "refrakcji/receptą" tylko pod danymi w kartotece. Czyli jeżeli w kartotece jest określona pełna ostrość wzroku, brak zmian itd....a pacjent trafi do innego specjalisty/ lekarza który stwierdził zmiany oznacza że sfałszowano dane w kartotece i ktoś się pod tym podpisał.....????
Rozumiem. Dziękuję za odpowiedź, nie miałam pojęcia, że teraz się płaci za numer. I tak szczerze mówiąc rzeczywiście mój numer nic mi nie dał. Nie zarabiam więcej niż ten co skończył on line w pandemii w tzw.Pcimiu Dolnym. I niestety szkoda.
Prawda jest taka że jest również w firmie wielu opto którzy nie powinni się tam znaleźć, to jak uzupełniają karty lepiej nie mówić i faktycznie być może lepiej i robi to nie jeden refrakcjonista, ale to już ktoś wyżej powinien te badanka sprawdzać i weryfikować co oni za magię tam zrobili. Póki nikt się tym nie zajmie będą nie tylko źle wykonane badania ale i też uzupełniona kartoteka med ( o którą tak prężnie walczyli ) Ja już widziałam i badania po opto i badania po refr to i tak te po refr są dużo gorsze. Zresztą każdy optometrysta powinien zrobić lampę ciśnienie a nawet tego nie robią. Ważne że opti sprzedane, mniejsza o to że zdjęcie nadaje się jedynie do kosza ale jest cel i tabelka na zielono a tego w tej organizacji nam tylko trzeba
To prawda, że w ostatnim czasie namnożyło się wiele kiepskich szkół optometrii- numery optometrysty miały to trochę odsiać, ale kilka dobrych ośrodków było poszkodowanych. Od teraz każdy nowy adapt musi zrobić magistra, a kto wczesnej uzyskał tytuł i tak będzie podlegał ustawicznemu kształceniu. Powstanie rejestr centralny. I tak w gabinetach będą badały różne osoby, ale karane będzie używanie tytułu, jeżeli nie posiada się uprawnień. Jak zawsze wiele osób narzeka, ale po pierwsze nie da się wszystkim dogodzić, a po drugie to dopiero początek, teraz czekamy na właściwie rozporządzenia.
Pacjent jest coraz bardziej świadomy i zawsze może udać się do innego specjalisty a następnie wystąpić na drogę sądową i tak robią. Dotyczy to częściej okularów ale, coraz częściej oczekują odpisu kartoteki medycznej i to jest podstawa... , a to że zgodnie z prawem nie ma czegoś takiego jak refrakcjionistow to inna sprawa
Od lipca 2024r to będzie więcej dla zatrudnionych w podmiotach medycznych. Minimalne wynagrodzenie z grupy 5 - inny pracownik wykonujący zawód medyczny inny niż określony w lp. 1-4 z wymaganym wyższym wykształceniem na poziomie magisterskim ; jako współczynnik 1,02 x przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej w roku ubiegłym - daje minimum 7298,59 zł brutto. Należy poczekać aż optometryści będą włączeni do systemu NFZ. Pozwoli już pojawia się więcej oferty przy praktykach okulistycznych dla optometrystów. Wejdzie ustawa i powoli wszystko będzie się zmieniać. Proszę poczytać ostatni wywiad z profesorem Markiem Rękasem. Natomiast oferty w okolicach minimalnej krajowej proponowane gdzieś przez prywaciarza można wyśmiać. Optyk sprzedawca ma często w prywatnym optyku znacznie większą podstawę niż niektóre pożal się Boże oferty dla specjalistów.
No to ja mam więcej niż podajesz te widełki. Więc nie zapowiada się na większą zmianę. Plus dojdą do tej kwoty brutto premię a więc i tak na cały etat wychodzi więcej. Także lipa :(
Czyli ciąg dalszy cyrku. Jaka nowa tabelka? Dlaczego mamy przeprowadzać kontrolę okularów zrobionych przez EOLP. To , że tam partaczą swoja pracę mam marnować czas na ich sprawdzanie? To nie są zrobione według norm? Kiedyś to nasz laborant za to odpowiadał i tak źle zrobionych okularów nigdy nie było. Kto mi zapłaci za dwie godziny kontroli, naprawy, szukania bo sie gdzieś zapodziały itd. Czy EOLP mi zapłaci? I teraz na dodatek nowa tabelka. Ileż tych tabelek można naprodukować? PO CO? Co to da? Ja w tym czasie chce sprzedawać i obsługiwać klientów, a nie poprawiać górę niedoróbek i jeszcze to opisywać. Czy wy tam na górze macie jakąś minimum wyobraźni? Dajcie nam pracować, a nie każecie robić coś za zewnętrzną firmę. Pracuję już dla ERGO, teraz dla Essilora ( EOLP) a te firmy mi za to nie płacą. Ogarnijcie się się w tej warszawskiej siedzibie, bo widocznie nie macie pojęcia o pracy w salonie i z klientami. Dość już nam zepsuliście pracę biorąc lab, a oczekujecie wyników z kosmosu. Proponuję tabelkę pt. "Ilu klientów odchodzi, dowiedziawszy się, że okulary może będę za dwa tygodnie i może nawet będą poprawnie wykonane, a kiedyś były zrobione w 15 minut". Spadają obroty? Będą spadać nadal. Sami to zorganizowaliście. Stwarzacie problemy. które na nas spadają, a potem chcecie to soboe pooglądać w tabelkach. Mózg jest lepszy od Excel. Zapewniam.
Ja już przy zatrudnianiu słyszałam od kierowniczki, że okulary to nie jest główna działalność firmy, a bardziej ubezpieczenia :P Optykiem jesteś tu dopiero na szarym końcu.
Dokładnie tak, nie mówiąc o tym że ciągle szkła są gubione, uszkadzane, a człowiek musi wysłuchać jak się klient wywnętrza, a na koniec wystawi opinię i ocenę 0% za obsługę, choć jesteśmy Bogu ducha winni. 200 zł brutto za joka w tej sytuacji jest uwłaczające. Za okulary opóźnione lub zepsute przez lab wogóle nie powinna być brana opinia do wyniku joka.
Ja was nie ogarniam ..pracuje ponad 3 lata jako Doradca i mam mega wypłatę oraz super ekipę ja nie rozumiem tego marudzenia tutaj Jak się komuś nie podoba droga wolna zawsze można zmienić pracę. Jeżeli mi by nie odpowiadała praca to bym ją zmienił a nie wylewał żale na forum
Ta firma to porażka. Jeśli chcesz tutaj pracować, to przeczytaj to zanim pójdziesz na rozmowę. Od kilku lat firma przechodzi transformację z profesjonalnej firmy optycznej na korporacyje typu (usunięte przez administratora), gdzie nie liczy się nic prócz tabelki w excelu. 1. Na papierze firma oficjalnie stała się firmą medyczną, a w praktyce jakość naszych produktów i usług nie była jeszcze tak beznadziejna i daleka od medycznej. To jakaś abstrakcja żeby okulary zrobione przez labolatorium centralne przychodziły brudne i powyginane we wszystkie strony, gdzie niby przechodzą kontrole jakości ISO. Takie rzeczy muszą poprawiać doradcy, którzy nie mają już styczności z labami jak kiedyś i nie potrafią ich poprawnie profilować. Nie mówiąc już, że laby centralne nawet nie potrafią tych okularów zrobić poprawnie, zgodnie ze sztuką. Takie okulary odbieracie WY klienci, i płacicie za to krocie. 2. Ceny: firma potężnie podniosła ceny produktów, niekiedy nawet o 100% (broniąc się, że to przez inflację, która podobno wynosi niecałe 20%, a nie 100, chyba że gdzieś przeoczylismy hiperinflacje, którą nasza firma widzi) począwszy od akcesoriów, poprzez oprawy i na soczewkach okularowych kończąc. Żeby jeszcze szła za tym jakość to ok, ale oprawy i okulary przeciwsłoneczne wyglądaja gorzej niż te, które można kupić na bazarze, ich wybór jest żałosny, a w niektórych salonach wiszą już tylko okulary słoneczne tylko dla jednej płci, bo nikt nie kontroluje tego ile jest modeli dla kobiet, a ile dla mężczyzn i tak jest od zawsze. Co roku tylko obiecują nowe, piekne modele a ';jest jak jest', aż dziw że ktoś to jeszcze kupuje. 3. Traktowanie pracowników: Jak zdecydujesz się tu pracować, to naucz się myśleć jak (usunięte przez administratora) i przygotuj się, że dla firmy jesteś tylko częścią tabeli i nic nieznaczącym (usunięte przez administratora) Stojące w miejscu zarobki, zastraszanie pracowników że nie mogą dzielić się informacjami ile zarabiają, (usunięte przez administratora)ich np. dzwoniąc do nich w sprawach firmy w ich wolny dzień, obrażanie się gdy idziesz na l4 i szukanie na ciebie haków z tego powodu to normalka. 'Góry' nie interesuje, że nie ma ludzi w danym miesiącu, że są cięższe czasy. Maltretują o cele dyrektorów salonów, którzy nawet na wolnych dniach muszą wysłuchiwać mądrości inteligentów z domianiewskiej przez telefon. W dobie inflacji firma chwali się wielkimi zyskami, a szeregowi pracownicy ledwo wiążą koniec z końcem, niektórych nie stać już na opłacanie wynajmu mieszkania. Firma tnie koszty na czym się da, wyrzucając z pracy całe działy i przerzucając ich obowiązki na ludzi w salonach. Brawa dla tego korpoklauna, który w taki sposób szuka oszczędności, zamęczając ludzi na salonach, którzy oprócz sprzedawania i utrzymywania salonu w czystości teraz jeszcze mają milion innych, durnych obowiązków, a najlepiej jakby jeszcze w przerwie od tych zadań czytali nowe procedury, wysrywane przez niedopieszczonego w domu, niespełnionego pisarza. 4. Strategie: Może napiszę tutaj jakąś głupotę, bo nie zarządzam wielką firmą, ale odnoszę wrażenie, że w firmie już nikt nie dba o to co mamy w nazwie, i jaką reputacje wyrabiali przez lata pracownicy salonów. W nazwie firmy mamy: 'Express', a klienci przyzwyczajeni są do tego, że w miare możliwości wykonujemy oklary tego samego dnia. W tym momencie każdy nowy salon otwiera się bez labu i na najprostrze okulary klient czeka do 2 tygodni. U konkurencji nawet na soczewki recepturowe czeka się ok. 3-5 dni roboczych. Gdzie w strategii firmy jest jakaś konkurencyjność? Ceny? Do bani. Czas wykonania? Długi. Jakość produktów? Fatalna. Ale forsa się zgadza, wiec kogo obchodzi klient czy pracownik, prawda? Zdaje sobie sprawę, że koropracja nastawiona jest przede wszystkim na zysk, i dobrze, o to w tym chodzi, ale wypadałoby, przy okazji zarabiania wykazać się jakąś moralnością i dobrym smakiem, którego brakuje zarządowi i z całego serca życze wam żeby czkawką odbiły się wam wasze decyzje i żebyście w niedalekiej przyszłości poczuli taką niemoc, stres, bezsilność, wkurzenie i permanentny stan depresyjny jak większość pracowników salonów. Dobrego dnia!
Popieram wszystko co wyżej tylko czy zarząd pochyli się nad tym i coś zrobi aby to zmienić
Będzie się działo. FTE po nowemu sprzątnie sporo miejsc pracy, juz na dniach. VE i pomysły węgierskiego szefa wyjdą nam bokiem. A kim jesteśmy dla Holendrów to media jasno określiły' Już teraz jest nas w salonach za mało, a ma być nas jeszcze mniej. Likwidacja labów tylko przyspieszy upadek terj firmy. Jest jednak światełko w tunelu. Fielmann otwiera nowe salony z labami. Szuka ludzi do pracy. I porównajcie sobie sposób myślenia dwóch różnych świadomości biznesowej. CO DRUGA PRACA Z LABU CENTRALNEGO NIE NADAJE SIĘ DO WYDANIA KLIENTOWI. A przez lata mieliśmy lab i problemy były sporadyczne. Teraz to jest (usunięte przez administratora). Zwiewam po nowym roku.
Nie wiem jak inni piszący, ale ja pracowałam wcześniej u prywatnych optyków i w Vision mam najlepsze warunki. Z premiami można przekroczyć 7k na rękę, są też dodatkowe benefity. Wiadomo, że to korpo, ale coś za coś. Plus, że tylko badam (sprzedaż wyjątkowo), a w innych miejscach jesteś nawet księgową i sprzątaczką. Jedynie godziny słabe.
Jak masz 7 k na rękę to gratuluję. Świetnie. Też jestem opto i moja wypłata jest srednia . Bonus - średnia 600 zł. DK- bonus średnia 1500-2500. O dyr. salonu nie wspomnę. Który z biura nie wychodzi, ściemnia, że ma ciągle jakieś szkolenia czy spotkania a w pozostałym czasie wychodzi na galerię na shopping. Jego premia zależy od tego co ja zarekomenduję, a w 95% klienci biorą to co powiem w gabinecie i od tego co sprzeda D K.
Pensja o jakiej nie słyszałam w tej firmie. Optometryści w naszym salonie tak nie zarabiają. Ściema. Pracuję 20 lat, robię po mistrzowsku okulary ( jeszcze),sprzedaję dużo i 4200 to max. Rozwiązuję problemy z okularami i klientami z innych salonów bo nikt już w naszym mieście nie ma pojęcia o regulacji, naprawie czy zwykłego wytłumaczenia klientowi w czym jest problem itd. Mam pensję robotnika niewykwalifikowanego. Jak zabiorą lab, to sensu pracy w VE juz nie widzę. Dlatego już szukam innej pracy. Doświadczenie w tym klastrze jest niemile widziane. Poza tym ma nas być mało, to tak zrobią. FTE , nie człowiek sie tutaj liczy. A potem bedą oklaski i słodkie miny przed kamerą na pożal się boże śniadaniu. Dno biznesowe.
No akurat jako doradca też bym tu nie siedziała. Jak pracowałam w innych miejscach to zatrudniano ludzi po Vision. Każdy robił wielkie oczy jak zobaczył katalogi soczewek okularowych. Widać, że system jest tak zrobiony, żeby potrzebne było jak najmniej wiedzy, bo inaczej trzeba byłoby więcej zapłacić. Kilka produktów na krzyż. Wydawało się, że przy badaniu trudno będzie zrobić coś podobnego, ale z niepokojem patrzę na działania konkurencji na K, która chwali się, że stawia automaty do badania, które może obsługiwać nawet małpa.
Nie ma szans na podwyżki żeby podskoczyć z minimalnej nawet z dłuższym stażem? Myślałem że doradca ma jakiś procent premii za każdego załatwionego klienta szczególnie jak bierze taką drogą parę okularów. Tu tak nie ma?
Jak działa systeem płac? Plan wykonany na 103%. JOK padł, bo jakaś zewnętrzna firma ( EOLP) na potęgę psuła okulary. Albo po prostu przysyłała je po dwutygodniowym spóźnieniu. To co klienci mieli napisać w opinii? Jak kończy się miesięczna historia? NAJMNIEJSZA PENSJA OD LAT!!! Vision Express, jesteście moralnym dnem.
(usunięte przez administratora)
Gdzież ktoś by śmiał mówić, co masz robić skoro prezentujesz takie wyżyny intelektualne. A tak na poważnie.....skoro firma jest taka beznadziejna, zła, okropna to pomyśl sobie kim Ty jesteś skoro o tym wiesz, a mimo to pracujesz? Myślę, że taka persona swobodnie zawojuje rynek pracy:) Trzeba mieć odwagę na zmiane
Prawda jest taka, że jak nie jesteś właścicielem salonu to lepiej zmienić branżę - w kilka miesięcy możecie mieć większy hajs w dużym mieście w korpo. Z wykształcenia jestem optometrystką, obskoczyłam kilka salonów. Jak zaczynałam było całkiem przyzwoicie z wyplatą w porównaniu do średniej na tamte czasy. Jeszcze wcześniej nawet optyk miał dobrze. Może i praca mi się podobała, ale za co żyć. Teraz pracuje przy komputerze (tak efektywnie to może 3h dziennie) do 16 i mam jeszcze siły po pracy. Nie bójcie się zmian!
(usunięte przez administratora)
Przecież ds jest pracownikiem który zarabia najwięcej ze wszystkich pracowników zatrudnionych na salonie. Wyzsza podstawa, premie bardzo wysokie miesieczne, kwartalne po ponad 3k, miesieczne ponad 10k to mało? Za siedzenie i udawanie że coś się robi?
Skoro to taka łatwa praca to dlaczego nie jesteś DS? Łatwa praca, dobra kasa i zero obowiązków.... Czyżby wyobraźnia była wyższa niż kompetencje?
Nie wiem skąd uzbierała Ci się taka kwota ale chętnie na taką zamienię. Zastanów się co za głupoty piszesz, zarabiam nieco więcej niż moi DK zapiepszając na salonie, gasząc pożary i robiąc pierdylion innych rzeczy. Nie siedzę w biurze na (usunięte przez administratora) przeglądając fejsbuczka a takie teksty najzwyczajnie w świecie mnie rozwalają. Oczywiście że chciałabym zarabiać lepiej i dostać lepszą podwyżkę, ale chyba nie doczekam się dopóki kasa nie będzie szła do kraju W. Za to swoje budżety nam oddają. A ty siedź i płacz, to znaczy rób. Żeby placuś był zadowolony.
Dostał ktoś podwyżkę?
Dla niektórych opto to i tak zbyt wiele. Bo za co ta podwyżka ? Za siedzenie i nic nie robienie, ciągle narzekanie, brak chęci do pracy w sobotę no chyba że to nadgodziny to owszem . Wymaganie od DK ubioru a opto niczym "kolorowy ptak " w wygodnym dresie.
Logika, skoro optometrysta nie ma badań to doradca klienta nie ma sprzedaży. Jedno w drugie wchodzi, chciałaś źle napisać o kimś, źle napisałaś o samej sobie. To nie jest odpowiedź na zadane pytanie. W tej firmie nienawiść goni nienawiść. Atmosfera u was w salonach musi być nie do znieśnia z takimi pracownikami, nie dziwię się że odchodzą.
Praca doradcy to nie jest tylko sprzedanie okularów osobie, która wyszła z badania z gabinetu. Już pomijając to, że nie każda recepta jest wewnętrzna.
Ale to nie była odpowiedź na rzadne pytanie tylko stwierdzenie faktu ???? DK ma sprzedaż pomimo braku badań - są przecież PS ,Akcesoria itp. jak również wiele recept z zewnątrz. Masz rację atmosfera niezbyt ciekawa jak opto ( oczywiście nie wszyscy) może wszystko i jest ponad innymi pracownikami. Ale chyba prawda kogoś zabolała. Niestety odchodzą Ci co nie powinni, a Ci co zostają psują opinie na którą DK pracują niejednokrotnie świecąc oczami za "cudowne" opto . Ps czytaj ze zrozumieniem i odmieniają przez osoby ON nie ONA
Niewielka ale zawsze coś. Często są tu podwyżki? Przynajmniej dwa razy w roku czy jak już coś dali to długo trzeba czekać na na następną?
Faktycznie wielu to udowadnia olewając klienta po badaniu i zajmując się inną pilną i ważną pracą.
Czy wiadomo Wam coś nt.doładowania karty na święta? Będzie nie będzie? Może ktoś ma jakieś info
Patologia.Sklep internetowy vission express to totalna porażka.Pieniądze pobrane a okularów od tygodnia nie ma.Na stronie firmują sloganem,że po 1 dniu wysyłają.Infolinia to kpina,jakieś wredne babsko kompletnie nie wiem o czym mówi.Dziady nawet nie można im wystawić opinii na google bo wiedza doskonale co by bylo.Nic tylko pozwać dziadów za bezprawne korzystanie z nie swoich pieniedzy.Nigdy więcej
Hahahhahahahahahha koleżanka najwyższa produktywność w regionie 3 miejsce i dostała 300 zl brutto podwyżki. Cały dzień na salonie z sali sprzedaży schodzi tylko na 15 minut przerwy.. To jakby jej napluli w twarz. Nic tylko się cieszyć. To ja wolę się (usunięte przez administratora)i mieć te 300 mniej niż za te marne grosze pracować i obsługiwać tych nieszczęśliwych ludzi co czekają na okulary miesiąc
(usunięte przez administratora)
Ile procent podwyżki dostali doradcy klienta?
Wy tutaj o podwyżkach, a tymczasem wystarczy zrobić plan, tak na 103 procent. Fajnie, no nie? No nie, bo JOK był kiepski i premia minimalna. Dlaczego JOK był kiepski? Bo jakaś zewnątrzna firma EOLP robi byle jak okulary, spóźnia się z ich dostawą.a niemiłe słowa słyszymy my od klientów. Te niemiłe słowa odbijąja się na ocenie polecenia itd. To jak to jest? Nie pracuję w EOLP, a oni rozwalają moją pensję. To wystarczy, żeby podsumować vision express. Zwykłe (usunięte przez administratora). Szał. Czy ktoś nas broni. mówi o tym? Nasz regionalny wzrusza ramionami, bo ve nie ma wpływu na EOLP. To jeszcze kilka miesięcy było nie do pomyślenia. No i ta podwyżka. Tak, 4%. Żeby się inlacja nie obraziła.
Z perspektywy byłego pracownika myślę, że dużo zależy od tego na jaki trafisz zespół, sama już miałam wcześniej doświadczenie w tej branży, więc na pewno było mi łatwiej niż komuś kto jest totalnie zielony i w dodatku nie ma tego wsparcia w zespole to już w ogóle jest dramat, bo wiedza z optyki jest rozległa i studiując taką optometrię uczysz się tak naprawdę przez całe życie już, jeśli chcesz być dobrym specjalistą. No i...oby nie być salonem podpiętym pod EOLPA bo to już jest dramat. Czysta loteria gdzie trafisz...lecz zauważyłam, że jakiej firmy byś nie wpisał w internecie to wszędzie znajdzie się narzekanie na (usunięte przez administratora) słaby hajs i fatalną politykę firmy, trzeba więc samemu próbować i wyciągnąć wnioski czy dana praca jest dla nas do udźwignięcia psychicznie, bo jakby brać do siebie wszystkie negatywy to byśmy nigdzie nie chcieli pracować. A zrezygnować zawsze można :)
Kochani czy ktoś wie o czy będą podwyżki dla optometrystów? Doradcy klienta dostali całkiem ładne podwyżki, czy my też coś dostaniemy?
Taak? Dostałam 50 pln brutto w 23 roku. To całkiem ładne czy głupie, jak to prowokacyjne pytanie. Ty się martw o brak labu w salonie, bo z pensjami bez bonusa, to długo salony nie pociągną. Plany, bez labu stały się nie realne do zrobienia. Optometryści maja całkiem niezłe pensje jak za ustalenie refrakcji. a poza tym jak salon bez optyków, to może być bez optometrystów. Foropter zdalny cię zastąpi.
To praca innego pracownika ma być mniej warta niż Twoja? W innych firmach każdy pracownik jest doceniany i dostaje podwyżki. Czy tutaj też tak będzie?
Jakie podwyżki dostali doradcy? Zabrali kasę za sprzedaż luxo, zabrali za Raybana. Wyrównanie do najniższej krajowej od stycznia nazywasz podwyżką? ????
Od słowa kochani, to zaczynają zdanie "menagery" z centrali. To pytanie jest fejkiem.Służą zagłuszeniu istotnych spraw.Zarobki w vision express, jak na branżę optyczną to porażka. W zasadzie nieliczne salony robią bez zlikwidowanych laboratoriów plany. To jest początek upakarzania. Klienci masowo wychodzą z salonów, jak dowiadują się, że mają czekać na zwykłe okulary do czytania 10 dni. O jakości wykonanych okularów przez laby centralne, szczególnie ten na Annopolu, możecie poczytać w słynnej tabelce. Essilor miał być nadzieją, a jest dramatem.Nikt nas nie słucha, regionalni po cichu przyznaja nam racje, że likwidacja labów to duży błąd jaki zafundowali nam holendrzy, ale boją się o swoje stanowiska, to nie pisną słowa przed szefem co jest w Polsce raz w miesiącu. Vision Express się kończy. Konkurenci w naszym mieście przychodzą do nas i pytają z niedowierzaniem, że zlikwidowali nam lab..Optyków vision express w zasadzie się pozbyli, teraz kolej na optometrystów. Czy nikt z was tego nie widzi? Jakoś na Węgrzech laby w salonach funkcjonują. Jeden klaster? A różne zasady? Sprawdziłam to przez znajomego w tym kraju. Zrobili z nas pacynki. My to mamy chyba w genach, lubimy jak nas kopią. I pomyśleć, że są salony, które nie wpisują do tabelki nic o jakości prac z labów centralnych. Dlaczego? Bo są ludzie w ve ktorzy nie potrafią zmierzyć pd, czy ocenić prawidłowo wykonanych okularów. Najwyżej widzą rysę na powłoce.To jest obraz optyki jaki zapoczątkował Thanos. Walczcie o te laby, a nie prztykajcie sobie nawzajem wpisy o zarobkach. Z okularami robicie, a nic nie widzicie? LABORATORIA TO JEDYNA NASZA OPCJA NA JAKIEŚ TAM ZAROBKI! Fielmann właśnie wyposaża swoje salony w nowe maszyny do labów i otwiera nowe salony. Czego nie rozumiecie ślepcy.
Mi za siedzenie nie zapłacą a opto tak, przesiedzi 10h kawę wypije może jakieś badanie wpadnie a może nie i zero zaangażowania w życie salonu i co tu doceniać? ???? Nie dzięki
To nie zastanawiaj się ani chwili tylko szybko przenieś się na Doradcę klienta. Szkoda żeby ominęła cię taka Ładna Podwyżka.
Idz, zobacz, oceń. Nie wiesz ile to wyrzeczeń, nauki, nieprzespanych nocy, stresu i odpowiedzialności kosztuje zrobienie tych studiów. Współczuję specjaliście że masz taką opinie o nim bo to brak szacunku z Twojej strony. Współpraca z Tobą to musi być czysta nieprzyjemność. A pacjent wychodzący z gabinetu jest twoim pierwszym strzałem wśród wszystkich doradców? Na pewno tak. Jak nie będzie gabinetu to myślę że chętnie wesprzesz swój salon wejdziesz i zbadasz wszystkich chętnych A także przyczynisz sie do realizacji budżetów, przecież to nic trudnego ;) Skąd w was tyle nienawiści do optometrystów? U was w salonie nie gra się do jednej bramki? Chyba bardzo musicie nie lubić swojej pracy, to są właśnie idelanie komentarze dlaczego zwykły szary Kowalski nie powinien pracować jako doradca klienta. Nie ta branża...
Drogi Optometrysto, chodzi Ci o styczniowe aneksy do wyrównania do najniższej krajowej? Czy o podwyżki 50zl w marcu zeszłego roku, które w lipcu i tak były progiem najniższej krajowej ??????????
Doradcy dostali 50zł miesięcznie brutto podwyżki, a optometryści dostali 50zł/h i im jeszcze mało :D zazdrościcie DK? To zapraszam na salon za najniższą krajową. Tylko na salonie nie można siedzieć i (usunięte przez administratora) w stołek tak jak w gabinecie gdy nie ma badań.
Zawsze mnie zastanawia to, że inni by chcieli aby wszystkie wynagrodzenia dla innych stały w miejscu a tylko ich rosły. Smutna rzeczywistość, że jest duża zawiść, bo ktoś więcej zarabia i chciałby aby jego/jej wynagrodzenie nie stało w miejscu. Życzę wszystkim pracownikom salonów podwyżek i lepszego nowego roku. PS: dużo stawek, które się tutaj przewija to bajki (znam osoby, które mogą pomarzyć o 50brutto). Niektóre są bliższe prawdy i pamiętajmy, że są to kwoty brutto. Natomiast proszę Państwa VE nie jest już dawno pracodawcą, który oferuje atrakcyjne wynagrodzenie dla opto. Stąd decyzja o odejściu z firmy i proszę Państwa stawki powyżej 100 zł i to netto za h u konkurencji można dostać. Dlatego też już nie pracuję w VE.
A w jakim mieście tyle płacą? Ja w tej firmie takiej kwoty nigdy nie widziałem na umowie. Premie z roku na rok coraz mniejsze. Nie pamiętam kiedy ostatnio dołożyli dla optometrii jakąś premie, podwyżki drodzy doradcy byli takie same jak dla was marne 100zł brutto
Doradcy klienta nie dostali podwyżek, a jedynie wyrównanie podstawy do najniższej krajowej, co zostało wymuszone na ve przez rozporządzenie.
Ładne? Śmiech na sali a nie podwyżki. Ładne to by było 800-1000zł. A tu jak co roku ochłap.
Pomimo dużej rotacji i brakiem pracowników w VE na śląsku cieszyńskim, kierowniczka tępi nowo przybyłych, chętnych do pracy ludzi. Aplikowałam kilkukrotnie na stanowisko doradcy w jednym z salonów, kiedy wreszcie się udało miałam ochotę po 3 dniach odejść (jak większość). Nauka obsługi klienta, masy papierologii, programu kasowego itd z zza pleców kierowniczki przez dwa dni to jakieś kpiny, przy czym trzeciego dnia kierowniczka stwierdziła, że będzie mi ciężko jeśli się nie wezmę za siebie bo już powinnam stac sama na sklepie i obsługiwać klientów…. Zero szkolenia na temat oferty, promocji, sprzętu na sklepie, zero szkolenia jak regulować oprawki, pierwszy raz wypisywałam bezpieczną kopertę i dostałam reprymendę że nie wiem jak to się robi. Prawdopodobnie będę na dniach kolejną osobą, która odejdzie z tego salonu po kilku dniach. Nie dlatego, że mi się nie chce, że myślałam że będę stać i ładnie wyglądać. Dlatego, że jestem świadoma tego, że pracownikowi nalezy się czas i szkolenie, a nie narzekanie, że ktoś nie nauczył się z powietrza. Wstyd dla całej sieci.
W Cieszynie i Żywcu tak już jest. Zwiewaj dziewczyno, zwiewaj. W naszym salonie to jest niemożliwe, nowe osoby są zaopiekowane. Ale trafiłaś na salon doświadczalny, czyli bez labu. No i kierowniczka widocznie z potężnym kompleksem. To nie jest już firma optyczna. Bez przyszłości, powoli to taki Brillen, tylko dużo droższy. Kroczy drogą Marchewki i Tesco Optyk.
Kierowniczka Sylwia zdecydowanie nie nadaje się na stanowisko. Sama jest nie ogarnięta więc jak ma wyszkolić nowego pracownika… brak szkoleń to standard, tak samo jak narzekanie, że ktoś czegoś nie potrafi mimo, że sam jako KIEROWNIK niczego pracownika nie nauczył… jeszcze zarzucanie pracownikowi, że może po prostu nie nadaje się na stanowisko doradcy klienta, tylko dlatego że nie chce zupełnie zielonym wyjść do klienta. Ale jak mówi Pani Sylwia: nie musisz wiedzieć jak prawidłowo okulary powinny leżeć, klienta musisz trochę zbajerować hihi… @Pracodawca gratuluję kierowników.
Widzę że opinie napisała osoba z kompleksami. Po pierwsze mówi się DS a nie kierowniczka. Ja pracowałam w tym salonie i całkowicie się z tym nie zgadzam. Zmieniłam pracę bo zarobki w VE są po prostu za małe. Nadal pracuje w branży i to dzięki tej DS. W konkurencji nie mogli uwierzyć że tak młoda osoba jak ja ma taką wiedze. Praca jest wymagająca i to wiedza wszyscy którzy pracowali w VE. No ale lepiej mówić wszystkim że cię nikt nic nie nauczył niż przyznać że po prostu ta praca cię przerosła.
Realistko. W Cieszynie nie ma stanowiska DS, czyli dyrektora salonu, To jest kierowniczka, bo to salon small concept. Tak, nic nie uczyła, bo sama praktycznie niewiele potrafi. To w regionie wiedzą wszyscy. A bajerowanie klientów, to faktycznie pewna praktyka w tych salonach. Jak brak nawet podstawowych szkoleń.to nie dziwne, że człowiek średnio odpowiedzialny zwraca kierowniczce uwagę, że to nie jest w porządku.Masz wiedzę? O czym? O pakietach? Wiedzę to mają pracownicy, którzy w VE pracują 15 lat. Ta praca nie może przerosnąć nikogo, bo słabo płatna i co tu dużo mówić, sama jesteś tego przykładem.
Uuuu cóz za pełna merytoryki odpowiedź. Widze ze trafiłam w sedno z kompleksami. Nieprzypominam sobie aby w Cieszynie pracował ktoś od 15 lat. A ja jestem przykładem, że można jesli się chce czegos nauczyć. I nadal niewiem o jakich brakujacych szkoleniach mówisz bo mnie akurat nauczono wszystkiego co powinnam wiedzieć i teraz przydaje mi się to w dalszej pracy. No a skoro mówisz że ciebie nienauczono...no cóż pozostawie to bez komentarza.
To powiadasz że jak praca jest słabo płatna to nie może nikogo przerosnąć ??? Ja byłam na rozmowie kwalifikacyjnej w Tarnowie. Odmówiłam bo zaproponowane warunki mi nie odpowiadały. Ale na rozmowie miałam jasno powiedziane jaka jest kwota.Wydaje mi się czy obrażasz wszystkich którzy tam pracują ???
Czytaj ze zrozumieniem. Przede wszystkim nie rób błędów językowych. To razi. Twoje "nieprzypominam" należy pisać z "nie" osobno. W tekście nie było napisane, że w Cieszynie ktoś pracował 15 lat. Było napisane, że w VE. Jeżeli siebie przedstawiasz jako przykład, to czego? Na studiach, optyka fizyczna była jednym z trudniejszych przedmiotów, a Ty przytaczasz sklep z oprawkami jako coś, co czegoś Cię nauczył? Czego, poza mitycznym wszystkiego? Słowo "nienauczono" także nie istnieje. Jak lojalność Twojej szefowej, która namawiała Cię do pracy w innej firmie. W jakie to "w sedno z kompleksami" trafiłaś? Urocze te słowne fikołki.Dzieciarnia...
Witam, zastanawiam się nad aplikacją do VE w Krakowie do Serenady, na pół etatu. Coś ktoś może coś napisać, podpowiedzieć? Pracowałam w branży kilka lat temu, miałam przerwę, a teraz chciałabym wrócić do pracy. Będę wdzięczna za odpowiedzi.
Dlaczego - Dlaczego zewnętrzna firma Essilor (EOLP) ma wpływ na wykonanie budżetów salonów, poprzez niedotrzymywanie terminów w wykonaniu zleconych do zrobienia okularów. Pracownicy salonów te okulary sprzedali, a doczekać sie na nie nie mogą. - Dlaczego zewnętrzna firma Essilor (EOLP) ma wpływ na indywidualne bonusy pracowników Vision Express. Zlecone okulary w około 50% nie nadają się do wydania klientom. Przeróbki, ponowne zamawianie skutkuje nie zrealizowanie indywidualnych celi sprzedażowych, tym samym nie zostaje wypłacony bonus. - Dlaczego zewnętrzna firma Essilor ( EOLP) niszczy oprawki i soczewki firmy Vision Express. Przysyłane "okulary" są przegrzane, zdeformowane porysowane. Soczewki okularowe albo są za małei wypadają z opraw, albo są za duże i deformuja oprawki, albo wręcz wpływaja na moc soczewki. Cz to nie jest działanie na szkodę spółki Vision Express? - Dlaczego firma Essilor (EOLP) nioe przestrzega przyjętych norm w wykonaniu okularów. Wspominam tu Polskie Normy i uzyskany przez VE certyfikat ISO. TO MA BYĆ PRODUKT MEDYCZNY. - Dlaczego pracownik Vision Express po każdym rozpakowaniu przesyłki z firmy Essilor ( EOLP) , ma zajmować się (w czasie przeznaczonym na sprzedaż) naprawą, ratowaniem co się da, aby nie stracić swojego planu budżetowego etc. Jeszcze kilka mięsiecy temu było to nie do pomyślenia. A CO VE ZROBI, KIEDY PRZESTANIEMY RATOWAĆ TE OKULARY I BEDZIEMY ZWRACAĆ JE DO EOLP LUB NASZEGO LABU CENTRALNEGO. OBROTY WZROSNA CZY NIE WZROSNĄ? Jescze kilka miesięcy temu nasz laborant nawet w promilu nie pozwoliłby sobie na taka pracę. I co za drogi był? Bo zarabiał NIECO POWYŻEJ najniższej krajowej? - Dlaczego klienci nie są oficjalnie poinformowani o fakcie, że okulary Vision Express już nie robi. Że robi je firma zewnętrzna, albo jakiś lab centralny. Dlaczego nas dyrekcjo nie chronicie, nie pomagacie i nie interweniujecie w Grand Vision? Dlaczego?
Z tego co mowił Dyrektor salonu podwyzki maja byc przyznawane (obliczane) z naszej produktywności to by wyjaśnialo wypełnianie tych wszystkich tabelek no ale pozyjemy zobaczymy moi drodzy
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Vision Express SP Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Vision Express SP Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 318.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Vision Express SP Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 264, z czego 15 to opinie pozytywne, 143 to opinie negatywne, a 106 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Vision Express SP Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Vision Express SP Sp. z o.o. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.