pracuje kilka lat, nie narzekam, czasem jest ciężko, ale jest umowa, wypłata wcale nie mała, większość komentarzy tu uważam za przesadzone, jak się chce pracować to się pracuje
Pracownik pani Anna Z to oszustka . Zostałam przez nią oszukana . Nie otrzymałam ani towaru ani pieniędzy . Nie jestem jedyna poszkodowana . Kto zatrudnia takich ludzi ? Skoro ta kobieta jest zgłoszona na policje Moje sugestie dla Artus94: Zwolnić oszusta Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Zwolnić oszusta
praca wbrew sobie nie ma nic do rzeczy. Organizacja w firmie jednak jest znikoma o czym świadczy to, że pracownicy tymczasowi i nowi są często zostawiani sami sobie lub są na łasce osób pracujących dłużej, które, co trzeba przyznać, w sytuacjach kryzysowych pomagają jak mogą, czym niestety przyzwyczaili sobie kierownictwo. I tak, praca jest samodzielna, jednak, dla przykładu, szanujący się i chcący być szanowanym kierownik powinien wysłać nowemu pracownikowi informacje lepsze niż żadne na chociażby tak istotne tematy jak dostawa i wymiana towaru
umowa na dokładanie towaru i sprzątanie, a po tygodniu(lub kilku dniach - zależy od potrzeb) szkolenia polegającego na myciu podłóg i bieganiu po okolicznych sklepach w celu rozmienienia pieniędzy dostaje się telefon (lub nawet nie) że idzie się na sklep samemu. Stałe pracownice nie szkolą z obsługi kasy i rozliczeń, mało, nie dopuszczają do kas. Obsługi kasy uczą uczą często osoby pracujące kilka dni, bo są młode i szybciej załapią schemat. Kontakt z kierownictwem jest niewielki, prawda, ale jeśli ktoś chce uzyskać ważną informację, to szanse są minimalne że uzyska ją od razu. Co do BHP: jeśli ktoś przed Tobą w sklepie dbał o toaletę, to jest czysta, jeśli nie, radzę nie siadać. W niektórych sklepach nie ma umywalki. Swoją drogą, jeśli jednym z obowiązków pracownika jest kontakt telefoniczny, w każdym sklepie powinien być telefon zapewniony przez firmę, a tak niestety nie jest. Śmieci też trzeba wyrzucać "ukradkiem" do koszów na ulicę
@maja, dzięki za odpowiedź! Taki wpis na pewno będzie bardzo przydatny dla osób które rozważają pracę w tym miejscu. @Pedro, możesz się podzielić tym co słyszałeś? Rozważasz sam aplikowanie do firmy? @Filip, jesteś zadowolony z pracy jak rozumiem. Mógłbyś dodać jakieś szczegóły? Dla osób nie znających pracodawcy cenna jest każda opinia, zwłaszcza jeśli zawiera dużo konkretów!
Słyszalem, że firma ma dobrą opinię jako pracodawca.
TERESA.Ja myślę,że ci wystarczająco przedstawiłam pracę.to jest zwykła praca w handlu,prezentujesz towar,kasujesz,informujesz,pilnujesz.nie zamawiasz towaru,nie realizujesz reklamacji(jeśli się to zdarzy raz na rok to pomaga ci kierowniczka),nie piszesz raportów,nie obsługujesz komputera,nie spisujesz braków towarowych w celu uzupełnienia,nie kontaktujesz się z dostawcą,nie ma odpowiedzialności finansowej,nie ma potrzeby częstego kontaktowania się z kierownictwem,bo nie ma sytuacji nietypowych,nagłych i trudnych.na sklepach pracują same panie,chłopcy obsługują sklepy przy dotowarowaniu,czyli typowa praca fizyczna.mam nadzieję,że rozjaśniłam.
Normalne warunki i spokojna praca!
Cudownie wspominam pracę w Artusie. Kosmiczny zapiernicz, warunki sanitarne różne, zależy gdzie, ale kasa na czas. Zasada u nich jest prosta - jak robisz swoje i nie zadajesz pytań, nie drążysz to jest OK.
@Kika, rozumiem, że piszesz o rozmowie rekrutacyjnej? Czy dostałaś pracę w Artus94? Może szef podczas rozmowy chciał przedstawić dokładnie firmę. @Filip, masz jakieś doświadczenia, jeśli chodzi o pracę w Artus94? Jeżeli tak, to napisz coś więcej odnośnie warunków pracy. @maja, praca z klientem jest wymagająca, ponieważ ludzie są rożni. Możesz coś więcej napisać odnośnie atmosfery w pracy oraz warunków? Napisałaś ogólnie odnośnie wyglądu samej pracy, natomiast bardzo pomocne by było jakbyś uszczegółowiła swój wpis.
Śmieszą mnie te oceny,Czy umowy dostaje się dozgonnie,?gdzie tak widziałyście.?Chyba właśnie w ARTUSIE,bo tam pracują dziewczyny b.długo,aż to jest dziwne i rzadkość.,,umowa mi się skończyła i zwolnili.,,...każda strona ma prawo nie życzyć sobie kolejnej umowy.,nawet pracownik.Odnośnie pracy,to każdy widzi kto pracuje i jak,nawet 60 letnie kobiety sobie radzą i nie zwalniają się,więc nazywać ich siłaczkami,harpiami,pyskatymi dziewojami jest daleko idącą przesadą,zresztą panuje na portalu kult nerwów,obrażania,przesady,aby było dramatycznie,co nijak ma się z prawdą,jakby komuś zależało na złej ocenie firmy.Nie ma nerwów,stresu,kontroli,najazdów kierownictwa(chociaż powinno być),pracujemy w swoim stylu,aby klient był zadowolony.Każdy problem,który wyniknie z pracy,z klientem, obsługą,sprawami technicznymi jest rozwiązywany z pomocą kierowniczki,aby było prościej i właśnie bez stresu.I taka jest prawda,krórą wszyscy widzą,a to co nie widać trudno komentować,bo to jest słowo przeciwko słowu,a papier wszystko przyjmie.pozdrawiam
Jeśli chodzi o pracę to polecam w 100% A jeśli chodzi o te oceny na temat sklepów to nie powinny się tutaj znaleźć no nie? Idźcie się zalić gdzieś indziej bo to nie na temat
Może trzeba zejść na ziemię i zacząć pracować a nie bujać w obłokach. Dobra firma doceńmy ten fakt!
Niektórzy nie potrafią dobrze pracować natomiast lubią pisać bzdury na forum!!!
Niektórzy potrafią bardzo dobrze pracować ale nie w warunkach uwłaczających ludzkiej godności...(byłam i widziałam) a po godzinnej rozmowie z szefem który na pięć razy ponowione pytanie o warunki i zarobki...chrzani coś o giełdzie akcjach i ile to on tirów nie przeładował własnymi rękami...
Kompletny brak szacunku do pracownika i jego czasu. Zatrudniają ludzi, wmawiając wszystkim, że pójdą na jeden konkretny sklep. Wysyłają na badania, podpisują umowę, a 10 minut po szkoleniu szefowa mówi, że "To wszystko poszło za szybko i że ona nie ma gdzie nas wysłać, bo ma za dużo ludzi". Zero przekazywania informacji pomiędzy kierowniczką, szefową, a pracownicami. Jak już łaskawie znajdzie się praca to Pani na sklepie mówi, że nic jej o tym nie wiadomo, że kogoś mieli przysłać. Dzwoni do szefowej, która ma oddzwonić za chwilę i cisza. Tak samo z kierowniczką. Mówi, że za moment oddzwoni wyjaśnić sytuację, a telefon milczy. Na następny dzień również wielokrotnie nie odbiera i człowiek jadąc już do pracy dowiaduje się, że ma tam nie jechać, bo tam ludzi jednak nie potrzeba i musi poczekać na telefon na jaki inny sklep go wyślą. Oczywiście przez cały dzień zero informacji i dopiero późnym wieczorem informują, że na tą chwilę pracy nie ma. Sklepy też pozostawiają wiele do życzenia. Popsute drzwi przy minusowych temperaturach, brak umywalki w toalecie tylko podstawione wiadro, OGROMNY grzyb, dziewczyny same na dużych sklepach bez możliwości pójścia skorzystać z toalety, bo sklepu przecież zamknąć nie można. Na dodatek utrudniają rozliczenie za przepracowane dni i blokują numer telefonu, żeby nie można się było dodzwonić. Zdecydowanie nie polecam.
Ojej jaka szkoda zapewne byłaś pracownikiem roku a oni najwyraźniej takich rewelacyjnych nie szukają... ha ha. Ale skoro sikałaś pod drzewem to chyba dobrze, że już nie pracujesz... ha ha ha
Nie polecam pracy w tej firmie !!!! Ludzi traktują jak zero, zwalniają bez podania powodu, warunki pracy na niektórych sklepach KARYGODNE- bez wody , toalety !!!!!
Mogę tylko powiedzieć, że fajna praca. Na początku tylko się trochę denerwowałam, ale szybko mi przeszło. Teraz miło wspominam tą pracę bo w nowej tak lajtowo już nie mam. Polecam się nie stresować bo nie ma z czego, ale to oczywiście kwestia człowieka i doświadczenia... Pozdro.
Ja pracuję jestem zadowolona, fajna atmosfera i klienci. Dziwię się tylko, że trzymają tam ludzi, którzy pracują latami a szkodzą firmie, obijają się i zajmują miejsce innym, którzy chcą pracować. Jestem tu już jakiś czas i nie słyszałam żeby zwalniali po miesiącu chociaż czasem powinni.
SYF , SYF , SYF zatrudniaja ludzi na miesiąc i zwalniaja nie podajac powodu , bo go nie mają . i ogłaszaja sie co chwile , ze poszukuja pracownikow ... szefostwo chamskie nie umiejace odpowiedziec/powiedziec dzien dobry , dziekuje , do widzenia ...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Artus94?
Zobacz opinie na temat firmy Artus94 tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 5.
