Faktycznie praca montażysty do najłatwiejszych nie należy ale dawała satysfakcję, stała pewna pensja uświadamiała w tym przekonaniu że jest się częścią tej firmy. Z perspektywy czasu uważam że żyłem w błędzie. Uważam że firma to zwykły wyzyskiwacz. Niestety wystarczyło uderzyć w stół a nożyce się otwierają. Nic dziwnego. To co piszą wszyscy to 100% racja. Każdy ma cię za nic mimo, że to usługi dają największy zysk. Ci co upchali już portfele mają na ciebie wyjebongo. Pech chciał że ogólnie to są ludzie młodzi, mądrze myślący w porównaniu do zgorzkniałego i przetrawionego już biurokractwa. Biurokrastwa chce się powiedzieć bo (usunięte przez administratora) cię w pensji. Przykro mi Panowie , że stoimy wszyscy w tej samej sytuacji kiedy musisz wybrać czy zapewniasz życie rodzinie czy zapełniasz portfel dyrektorski. Zrobiło się w tej firmie jak w jakiejś partii. Same kolesiostwo, biurkoracja i dyrektorzy od siedmiu boleści. Nie patrzą na typowego Kowalskiego. Aż mi przykro się robi że tyle lat wysługi dla tej firmy pojdzie na marne bo odrzuciłem wiele lepszych propozycji z tego względu, że łudziłem się będzie lepiej, że ta firma ma przyszłość. Bardzo mylne podjęcie Nic nie ma ta firma. Żadnej przyszłości z takim zarządem. Sprzedawaca to zwykły żyd na kasę, robi utarg Bo mu każą, Montażysta to śmieć i fizyczniak lgistyk to niepotrzebne (usunięte przez administratora) Kierownictwo jest niepotrzebne, dyrektorzy to pany biznesu jeźdźcy w karate kąt udając że coś robią, a prezes to nie wiadomo czy cokolwiek wie co się w firmie dzieje. Każdemu odradzam i jest mi przykro i źle z tym, że kiedykolwiek powiedziałem o tej firmie coś dobrego.
To prawda, ludzie odchodzą. Sami również zwalniają ludzi na potęgę bez szacunku do pracownika. Meblik niedługo cały się rozsypie bo rządzą nim osoby nie myślące o firmie i pracownikach.
Witajcie. Jestem pracownikiem Meblika już od jakiegoś czasu. Studiuję też 100 km od miejsca pracy. Osobiście powiem że lepszej pracy w regionie nie znalazłem. Z Dyrektorem zakładu można spoko pogadać, koleżeński facet. Tu pomoże, coś podpowie mi na studia, załatwi jakąś fajną wiedzę i podzieli się swoim ogromnym doświadczeniem. Nawet jak masz jakieś fajne pomysły można podejść i pogadać. Wiem że dziwnie to zabrzmi ale z osobą która jest dyrektorem zakładu zwykły pracownik może pogadać jak z kumplem a nie jak z dyrektorami innych firm którzy zachowują się jakby byli nadludźmi. Majster na mojej zmianie również równy chłop. Zawsze się można dogadać. Potrzebuję urlopu bo mam wykłady? Proszę bardzo nie ma problemu. Potrzebowałem godziny wolnego na egzamin z matematyki? Nie ma sprawy. Byłem na zwolnieniu chorobowym? Wróć zdrów. Aż się chce iść do pracy. Każda opinie która stwierdza o pracy w Mebliku że jest ona zła że ta firma to (usunięte przez administratora) firma są błędne. Ja bardzo lubię tam pracować i wiem że taki zakład pracy bardzo wspiera swoich pracowników. Ktoś pisał że firma "karze" pracowników. Jest to nie prawda. Zdarzały się pojedyncze przypadki gdzie pracownik został ukarany obniżoną premią o 200 zł ale w mojej dwu letniej karierze w firmie na palcach jednej ręki mogę podać takie sytuacje. Firma naprawdę solidna. Dużo rabatów w sklepach dla pracowników firmy. Na dzień kobiet dyrektor zakładu rozdawał kwiaty dla każdej. Tłusty czwartek to prawdziwy tłusty czwartek a to znaczy że nawet firma dba i zamawia słodycze dla nas prostych pracowników. To są smaczki których nie ma w żadnej innej firmie. To są smaczki które powodują że firma traktuje pracownika jako członka rodziny. Szczerze polecam pracę w mojej firmie. Wiem też że kiedy skończę studia to chciałbym związać się z firmą na dłużej. Zarobki jako osoba młoda uważam że są bardzo dobre. Proste. jeśli się starasz pracujesz sumiennie i angażujesz się w to co robisz, szefostwo ZAWSZE ciebie zauważy i nagrodzi premią/podwyżką/czy lepszym stanowiskiem. Osobiście polecam z całego serca dla każdego a tym bardziej dla młodych szukających pewnej pracy w nie pewnych czasach. Patryk S z okleiniarki.
opinia napisana pod zamowienie, awansowales juz za to?:) Meblik wykorzystuje ludzi, rozmawialem troche z montazystami, w samej fabryce ponoc premie sa wyzsze niz wyplaty, ale po to by za byle co calkowicie je ucinac. Wiec prace maja miec niby dobrze platna a w praktyce jedna wielka sciema. No coz, takich firm jest wiele.
Czy firma Meblik Sp. z o.o. udziela pożyczek pracowniczych? Na jakie dodatkowe wsparcie może liczyć pracownik?
Jak wygląda praca na stanowisku operator produkcji? Czy ktoś mógłby opowiedzieć o pracy w firmie Meblik Sp. z o.o.?
Od trzech lat w firmie dziej się bardzo źle. Obiecanki premii, obiecanki kontraktów, obiecanki obiecanki... Właściciel Stanisław (usunięte przez administratora) wszystkich dookoła, wyprowadza z firmy ogromne pieniądze pod a może za zgoda zarządu. Pracownik jest zwykłym robolem z którym nikt się nie liczy, pensje najniższa krajowa. Bardzo dużo ludzi odeszło z firmy albo zostało zwolnionych. Nagminnie łamane są prawa pracowników, godziny pracy, przeładowane samochody, ciągła niepewność i przede wszystkim wszystko zależne od humorów prezesa. Trzymajcie się z daleka.
A wcześniej było okej ? Jak bardzo różnią się obiecane premie, a te w rzeczywistości, czy w ogóle ich nie ma ? Z jakich powodów ludzie zostali pozwalniani?
Rynek meblowy od roku przechodzi dynamiczne zmiany, wahania sprzedaży są bardzo duże. To zrozumiałe, że pojawiają się frustracje jak jest mniej pracy i pojawiają się redukcje kadrowe. Uwierz, że to nie jest sytuacja komfortowa dla osób zarządzających firmą, że trzeba redukować zatrudnienie, ale bez takich działań łatwo doprowadzić chwilę później do całkowitego jego zamknięcia. Jest mniej pracy i to normalne, że musimy reagować. Premie są wypłacane zgodnie z przyjętymi i zaakceptowanymi na poszczególne stanowiska systemami. Są wypłacane do końca kolejnego miesiąca. Do zgłaszania swoich pomysłów na zmiany, wniosków i zażaleń mamy w firmie lepsze narzędzia niż bluzganie w internecie po fakcie.
Hola Panie, gdzie Pan bluzgi widzisz, fantazja nie ponosi? Pisz Pan lepiej z łaski swojej, co to za narzędzia macie w firmie, gdzie poddajecie pod dyskusję pomysły pracowników, gdzie mogą zgłaszać swoje wnioski, a także zażalenia? A po drugie, skoro pisał wcześniej gość, podpisujący się, jako były pracownik, to czy pytacie o powód osobę, która zgłasza Wam zamiar wypowiedzenia umowy o pracę? I jak z możliwością powrotu dla tych, których sami zwolniliście? Zakładając oczywiście, że chcieliby wrócić.
Nie zakładają takiej możliwości powrotu. Ja zostałem zwolniony z powodu ciężkiej stabilności firmy. Czyli zlikwidowano stanowisko pracy. A w nie długim czasie na moje miejsce wzięli kogoś innego. Nawet zwolnili mnie po kilkuletnim stażu i mega zaangażowaniu a zostawili pracowników z kilkumiesięcznym stażem. Coś w tym jest (podejrzewam o tą sprawkę nowego kierownika). I teraz zastanawiam się czy wytoczyć im sprawę sądową o odszkodowanie, za nie dostosowanie się do regulaminu zwolnień masowych oraz utratę na zdrowiu psychicznym. Czy olać sprawę bo przecież mają ciężką sytuację finansową i nie chce żeby moi koledzy co tam zostali również pożegnali się z pracą.
O to interesujące. To na każdym stanowisku inaczej jest naliczana premia? W sensie systemy, wzory naliczania są różne, czy tylko premie sa różnej wielkości? Może ktoś poda ten wzór naliczania?
Firma idzie na (usunięte przez administratora), zwalnia ludzi, zamyka oddziały, wypowiada umowy. Dyrektory wykończyły kurę znoszącą złote jaja.
Ile osób zostało zwolnionych? I czy kierownictwo dało czas na szukanie innej pracy, informując z wyprzedzeniem o swoich zamiarach?
Strasznie się zawiodłem na firmie... Brak mi słów. Za to co mi zrobiliście, spokojnie mógłbym pójść z tym do sądu i rościć swoich praw... A miałem taką nadzieję na tę firmę. Szkoda nerwów. Szefostwo już dawno zapomniało o tej firmie. Od dwóch lat firma miewa problemy z zamówieniami co przekłada się na zabieranie ludziom premii, zwalnianie osób bez względu na staż, ciągłe krzywe spojrzenie na produkcję i ograniczanie jej. Jak masz swoje zdanie to źle, jak byle pracownik (Mówię tutaj o jednym z głównych mechaników) wyzywa ciebie na tle wszystkich pracowników to kierownictwo i zarząd nie widzi problemu... Żałuję że kiedykolwiek tam byłem. Jeśli kiedykolwiek ta firma będzie cokolwiek ode mnie chcieć, nie zostawię tego tak. Mam dowody na to co się działo w tym miejscu. Żal mi tylko zwykłych ludzi którzy tam pracują, fajni ludzie mega w porządku.
Czy to z powodu zachowania i scysji z głównym mechanikiem już tu nie pracujesz, czy były też inne powody rozstania się? Napisz z jakich powodów tak się zawiodłeś w swoim co do firmy odczuciu i kto podjął decyzję o zakończeniu współpracy? No i o co chodzi z tymi premiami, one są zależne od sprzedaży?
Czy firma Meblik Sp. z o.o. udziela pożyczek pracowniczych? Na jakie dodatkowe wsparcie może liczyć pracownik?
Jedyne na co możesz liczyć w tej firmie to ciągłe obniżanie wynagrodzenia poprzez częstą zmianę zasad przyznawania premii i dokładania obowiązków.
Premie w zakładzie zostały wstrzymane kilka miesięcy temu niestety tylko kobietą. Bez żadnej informacji na jaki okres poprostu zostały po informowane przez brygadzistę zabieramy wam premie oczywiście mężczyźni otrzymują wynagrodzenie bez zmian z premia.
Ale za to wy siedzicie pol miesiaca w domu bo nie ma roboty a my robimy normalnie to sie nalezy
Faktycznie praca montażysty do najłatwiejszych nie należy ale dawała satysfakcję, stała pewna pensja uświadamiała w tym przekonaniu że jest się częścią tej firmy. Z perspektywy czasu uważam że żyłem w błędzie. Uważam że firma to zwykły wyzyskiwacz. Niestety wystarczyło uderzyć w stół a nożyce się otwierają. Nic dziwnego. To co piszą wszyscy to 100% racja. Każdy ma cię za nic mimo, że to usługi dają największy zysk. Ci co upchali już portfele mają na ciebie wyjebongo. Pech chciał że ogólnie to są ludzie młodzi, mądrze myślący w porównaniu do zgorzkniałego i przetrawionego już biurokractwa. Biurokrastwa chce się powiedzieć bo (usunięte przez administratora) cię w pensji. Przykro mi Panowie , że stoimy wszyscy w tej samej sytuacji kiedy musisz wybrać czy zapewniasz życie rodzinie czy zapełniasz portfel dyrektorski. Zrobiło się w tej firmie jak w jakiejś partii. Same kolesiostwo, biurkoracja i dyrektorzy od siedmiu boleści. Nie patrzą na typowego Kowalskiego. Aż mi przykro się robi że tyle lat wysługi dla tej firmy pojdzie na marne bo odrzuciłem wiele lepszych propozycji z tego względu, że łudziłem się będzie lepiej, że ta firma ma przyszłość. Bardzo mylne podjęcie Nic nie ma ta firma. Żadnej przyszłości z takim zarządem. Sprzedawaca to zwykły żyd na kasę, robi utarg Bo mu każą, Montażysta to śmieć i fizyczniak lgistyk to niepotrzebne (usunięte przez administratora) Kierownictwo jest niepotrzebne, dyrektorzy to pany biznesu jeźdźcy w karate kąt udając że coś robią, a prezes to nie wiadomo czy cokolwiek wie co się w firmie dzieje. Każdemu odradzam i jest mi przykro i źle z tym, że kiedykolwiek powiedziałem o tej firmie coś dobrego.
Tak, ludzie zaczeli im odchodzic na potęge. Pamietam ze w zeszlym roku odszedl jakis przedstawiciel na zachod bo sie niby wkurwil na ukladziki w firmie i zaczelo sie kruszyc. W tym roku to juz 1/3 ludzi poszla. Nikt nie chce pracowac u kolesi ktorzy nie szanuja pracownikow.
To prawda, ludzie odchodzą. Sami również zwalniają ludzi na potęgę bez szacunku do pracownika. Meblik niedługo cały się rozsypie bo rządzą nim osoby nie myślące o firmie i pracownikach.
Witajcie. Jestem pracownikiem Meblika już od jakiegoś czasu. Studiuję też 100 km od miejsca pracy. Osobiście powiem że lepszej pracy w regionie nie znalazłem. Z Dyrektorem zakładu można spoko pogadać, koleżeński facet. Tu pomoże, coś podpowie mi na studia, załatwi jakąś fajną wiedzę i podzieli się swoim ogromnym doświadczeniem. Nawet jak masz jakieś fajne pomysły można podejść i pogadać. Wiem że dziwnie to zabrzmi ale z osobą która jest dyrektorem zakładu zwykły pracownik może pogadać jak z kumplem a nie jak z dyrektorami innych firm którzy zachowują się jakby byli nadludźmi. Majster na mojej zmianie również równy chłop. Zawsze się można dogadać. Potrzebuję urlopu bo mam wykłady? Proszę bardzo nie ma problemu. Potrzebowałem godziny wolnego na egzamin z matematyki? Nie ma sprawy. Byłem na zwolnieniu chorobowym? Wróć zdrów. Aż się chce iść do pracy. Każda opinie która stwierdza o pracy w Mebliku że jest ona zła że ta firma to (usunięte przez administratora) firma są błędne. Ja bardzo lubię tam pracować i wiem że taki zakład pracy bardzo wspiera swoich pracowników. Ktoś pisał że firma "karze" pracowników. Jest to nie prawda. Zdarzały się pojedyncze przypadki gdzie pracownik został ukarany obniżoną premią o 200 zł ale w mojej dwu letniej karierze w firmie na palcach jednej ręki mogę podać takie sytuacje. Firma naprawdę solidna. Dużo rabatów w sklepach dla pracowników firmy. Na dzień kobiet dyrektor zakładu rozdawał kwiaty dla każdej. Tłusty czwartek to prawdziwy tłusty czwartek a to znaczy że nawet firma dba i zamawia słodycze dla nas prostych pracowników. To są smaczki których nie ma w żadnej innej firmie. To są smaczki które powodują że firma traktuje pracownika jako członka rodziny. Szczerze polecam pracę w mojej firmie. Wiem też że kiedy skończę studia to chciałbym związać się z firmą na dłużej. Zarobki jako osoba młoda uważam że są bardzo dobre. Proste. jeśli się starasz pracujesz sumiennie i angażujesz się w to co robisz, szefostwo ZAWSZE ciebie zauważy i nagrodzi premią/podwyżką/czy lepszym stanowiskiem. Osobiście polecam z całego serca dla każdego a tym bardziej dla młodych szukających pewnej pracy w nie pewnych czasach. Patryk S z okleiniarki.
Tak to ja, tylko nie mów nikomu...
opinia napisana pod zamowienie, awansowales juz za to?:) Meblik wykorzystuje ludzi, rozmawialem troche z montazystami, w samej fabryce ponoc premie sa wyzsze niz wyplaty, ale po to by za byle co calkowicie je ucinac. Wiec prace maja miec niby dobrze platna a w praktyce jedna wielka sciema. No coz, takich firm jest wiele.
Hej, jestem montażystą mebli w mebliku od kilku dobrych lat, i powiedziałbym tyle, że praca sama w sobie jest fajna, a inni montażyści to przeludzie cudowni i atmosferę mamy świetną. Gorzej tylko jest w momencie kiedy któryś tydzień z kolei w pracy mamy po 14 nadgodzin a w miesiącu wychodzi godzin pracy ponad 200. A gdy odmawiasz klienta bo chcesz szybciej zjechać do domu bo dzieci czekają , albo robota a koło domu, albo inne obowiązki ; to okazuje się że nagle pracodawca (usunięte przez administratora) Cię za to jak szczura bo nie wystarczy że byłeś 13h w pracy. Miałeś być 15 - żeby tylko dokończyć. Nie ważne że jutro znów do pracy i znów tyle samo pracy. Ogólnie praca dla pracoholików i łudzi którzy nie mają rodzin ani celów życiowych, nie mówiąc już o jakimkolwiek chodzeniu na siłownię czy cokolwiek w tym stylu.
Tak jak w kodeksie pracy. Albo wybierane. Przychodzisz do pracy i dowiadujesz się że będziesz 12h w pracy. I tak codziennie. A jak nie ma roboty to dostajesz wolne żeby nie mieć tyle nadgodzin.
No ale z tego co widać to robota jest, chyba że to cyklicznie się dzieje? To nie lepiej zatrudnić kogoś na zlecenie ewentualne?
Płacone jest zgodnie z kodeksem pracy. Extra?hmm..... Extra to może być tylko praca a nie płaca
Jeżeli kogoś się zatrudni na zlecenie to i tak w pierwszych tygodniach pracy nie jest możliwe aby dobrze zrobił montaż. Tutaj nie chodzi o bak kadry tylko o rentowność dnia. Lepiej kogoś wysłać na kilkanaście godzin pracy a później dać mu wolne.... bo po 8 godzin pracy się nie opłaca...
Nie no właśnie o to mi chodzi, że na ósemki jest bez sensu, bo to nie jest standardowy schemat przecież. No niby w pierwszych tygodniach nie, ale po coś chyba są szkolenia, żeby człowieka nauczyć? Chociaż faktycznie, żeby to było wydajne trzeba byłoby o inaczej zorganizować. Ale chyba problemu powinno się raczej doszukiwać na samym początku czyli podczas planowania zamiast zalepiać dziury pracownikami, prawda?
Zgadzam się z przedmówcą. Praca dla wytrwałych za 3000zł. Pracujesz od świtu do zmierzchu. Może to nie wina kierownictwa a biura które patrzy na zasób tylko swojego portfela. Ty jesteś tylko(usunięte przez administratora)do wykonywania brudnej roboty na której i tak firma najwięcej zarabia. Możesz się wykazywać, robić nadgodziny które ci skroją do normy, możesz być częścią tej firmy (tak ci się może wydawać) a i tak będziesz nikim. Wszystkie te osoby począwszy od prezesów i jego pupili i funflów ,mają cię za nic. (usunięte przez administratora) Nie przypadkowo z małej litery bo na miano Panów daleka wam droga usłana szacunkiem do swoich podwładnych. Weźcie się ogarnijcie i zacznijcie szanować rękę co wam jeść daje. (usunięte przez administratora)
Niech myślą ci co przecież są tacy mądrzy. Kogo zatrudniać a kogo nie. Jak na razie to zwalniają a nie zatrudniają i wiatr im w oczy. Pseudo firma pożal się Boże
Pracowałem na maszynowni szkoda gadać chciałem miarę robili problem wypłaty nędza za tą pracę zwolniłem sam a później zwolnił 60 osób
Firma Meblik Sp. z o.o. w kwietniu tego roku podniosła progi premiowe swoim pracownikom, doradcom klienta. Swoją decyzję zarząd tłumaczył podwyżkami, związanymi z inflacją. Prezes i dyrektor sprzedaży doskonale zdają sobie sprawę, że pracownicy również na swojej skórze odczuwają wszechobecne podwyżki cen i stwierdzili, że podniesienie progu premiowego, który pozwalał nam godnie zarabiać przy najniższej krajowej na umowie to świetny pomysł, żeby ratować firmę. Proszę o informację, kiedy progi premiowe wrócą do normalności?
Prezes Stanisław i dyrektor Bartek traktują ludzi jak (usunięte przez administratora) Najlepiej jak by wszyscy pracowali za darmo. Ostatnio podniesiono progi z premiami tak aby mało kto miał premie. Więc zostaje sama podstawa - prawie najniższa krajowa. Tłumaczą to tym że wzrosły stopy procentowe, rachunki za gaz...prąd... Widocznie prezes i dyrektor nie wiedzą, że pracownicy też mają kredyty, płacą za prąd..gaz... Zarobki z roku na rok są coraz niższe, a obowiązków i wymagań coraz więcej. Poza tym dyrektorem została osoba która nie ma pojęcia o firmie i meblach jakie są w ofercie.
To może warto jeszcze podjąć rozmowy o tych podwyżkach? To co piszesz, wszystko drożeje... Ktoś próbował na ten temat rozmawiać?
Stachu ty planktonie mówiłeś nam co innego, a zrobiłeś swoje. Masz sumienie innych ludzi na rękach... Żal mi cię. Ty wiesz co czym mowa. I wstydź się tego.
Witajcie. Jestem afro Meblika już od jakiegoś czasu. Mieszkam w poludniowej Afryce, 100 km od najbliższej studni z wodą. Osobiscie powiem uga-buga, a reszta to brednie. Z moim PANEM mozna sobie pogadać (on powie co chce usłyszeć), a potem raz do roboty na jednej nóżce. Tu pomoże, kopnie w (usunięte przez administratora) załatwi mi robote w piątek do 20 i podzieli się swoimi problemami ze mną, bo moje go nie obchodzą. Nawet jak masz coś w głowie, mozesz podejsc do ściany i sie puknąć (byle mocno), zeby Ci to wypadło. Wiem ze to dziwnie zabrzmi, ale jestem idiotą. Moj Pan to rowny chlop - mierzyłem miarka kupiona na fakture za pięć zloty. Potrzebuje wolnego? Prosze bardzo - nie ma takiej opcji. Potrzebowałem godziny wolnego na egzamin? Nie ma sprawy - nigdzie nie pojdziesz. Byłem na chorobowym? Wróc zdrów albo nie wracaj, bo Ci nie wypłacimy. Az chce sie wracać na kontynent. Kazdy bąk o firmie Meblik smierdzi (usunięte przez stacha)... Ja bardzo lubie (usunięte przez administratora) i być (usunięte przez administratora) Ktoś pisał ze firma karze murzy... pracowników - jest to nieprawda ale w sumie w kolejnym zdaniu pisze ze to prawda. Firma solidna jak moje kolana. Na dzień kobiet nic mi nie dali, a paniom dawali kwiaty na kolacje. Tłusty czwartek to ja mam, jak czwartek wypada 10 i po wszystkich opłatach zostaje mi dycha i se kupie dżuzepke w żabce . Mam smaka na Maka. Polecam ten styl zycia wszystkim wrogom. Wiem ze jak skoncze zywot, to bede jezdził na reklamacje jako duch w ramach promocji meblik forever (tak tak kliencie - patrz co podpisujesz). Zarobki - jak za (usunięte przez administratora) Proste. Jak sie starasz i pracujesz to na pewno nie mozesz stanąć przed lustrem z czystym sumieniem. Banan S z zadupiarki.
Hakuna matata bliski druhu. Aż chciałbym cię spotkać gdzieś na stepach. Ale ciągnę karawanę mebli do pobliskiej oazy. Jeszcze kilka kilometrów ale mam sandały firmy Bartek,a przełożony popędza kijem więc wiem że lada moment dobiegne. Zapale jeszcze Dawidsona na dotlenienie. Wszystko mnie motywuje że na miejscu jest koncert Stachu'rskiego na motywację do dalszej pracy. Zbieżność imion jest oczywiście że bezprzypadkowa
Przepraszam, czy w firmie MEBLIK funkcjonuje dofinansowanie na nowe plecki? Ktoś, coś?? Proszę o odpowiedź.
Kulturalnie mogę powiedzieć że od Meblika można jeszcze dostać jedne buty co 3 lata, a kurtki już 3ciej zimy nie widziałem bo firma nie planuje takich zakupów dla pracowników i takie jest oficjalne stanowisko firmy. Jedynie czego dużo to koszulek z logo firmy tylko dlatego że to z jakieś zaprzyjaźnionej z prezesami firmy, pewnie rodzinnej, co sprowadza tshirty rowerowe z Chi w własnym nadrukiem. Ale jest plus że jak montażysta sobie zrobi kuku to cała odpowiedzialność spada na pracodawcę przez zupełny brak szkoleń BHP, dziwię się że nikt tego jeszcze nie wykorzystał na jakieś odszkodowanie.
Jakie godziny pracy obowiązują w Meblik Sp. z o.o.?
Godziny pracy są zależne od salonów (czy znajduje się on w galerii czy wolnostojący). W galerii praca zazwyczaj od 10 do 20-21 (od poniedziałku do soboty), w niedziele handlowe w skróconym czasie. Salony wolnostojące zazwyczaj otwarte krócej.
Napisałbyś jaka jest stawka dla nowo przyjętych osób? Niedziele są płatne więcej, czy te same pieniądze co w inne dni tygodnia?
Witam, czy w firmie jest możliwość rozwoju, bądź awansu jako monter mebli i czy zarobki są na dobrym poziomie do dzisiejszyjszych standardów płac na rynku?
Tak, w firmie jest możliwość rozwoju - rozwoju przewlekłych chorób kręgosłupa. O kasie dżentelmeni nie gadają, a ze tu kasy nie dostaniesz tylko ochłapy, to moze wyplata Ci starczy do 10.
Hahaha ale mnie @Andrzej rozweselił. Przecież tu się nic innego nie dorobisz jak przewlekłych chorób serca i zwyrodnienia kręgosłupa. A z zarobkami to weź zapomnij Jak nie będziesz musiał dopłacać żeby tu pracować to będzie dobrze. Tu jest sodomia i gomoria. Wybacz Stary ale takie realia. Poszukaj gdzie indziej, naprawdę dobrze radzę Już nawet w zwykłym markecie czy nawet na ochronie zarobisz i się chorób nie nabawisz.
Praca w tej firmie się nie opłaca. Tyle w temacie. Z poważaniem L.
Stachu weź się ogarnij bo już mi Ciebie żal. Jak ty Facet słuchasz (usunięte przez administratora) co Ci mówią co chcesz usłyszeć to pozdro 600 głąbie. Pod wiatr Ci życzę.
Czy Meblik Sp. z o.o. oferuje wszystkim swoim pracownikom umowę o pracę, czy jednak należy spodziewać się umowy zlecenia?
Nie interesuje się bo nie zatrudniają do pracy Maja swoich stałych dobrych pracowników Pozdrawiam
Polecam , mebelki piękne robią
Nie jestem pracownikiem MEBLIK ale byłem tam na rozmowie. Rozmowa super, świetne podejście do ewentualnego przyszłego pracownika ale... gdy doszło do wynagrodzenia to okazało się, że kwota 4000 zł - 6000 zł brutto, która realnie była wpisana w opisie oferty pracy jest niestety wyssana z palca, ponieważ wynagrodzenia dla osoby, która ma doświadczenie w pracy z Klientem oraz potrafi obsługiwać program do projektowania wnętrz, którym oni operują na co dzień dostanie .... 3000 zł BRUTTO! Co wychodzi jakieś 2200 zł netto. Oczywiście plus premia. Ale wiadomo jak w firmach jest z premią, szczególnie w sieciówkach Meblowych (wiem, bo pracowałem w kilku). Meblik - na ogłoszeniu o prace pisz od razu, że dajesz 3000 zł brutto. Nie mydl oczu.
Hej, podstawa płacy to jedno a premia drugie. Pracodawca bardzo często wiąże poziom wynagrodzenia z poziomem sprzedaży. Skoro realne płace są na poziomie 4-6k, to dlaczego mamy w tym kierunku wprowadzać nowego pracownika w błąd. W firmach handlowych funkcjonowanie zależy od obrotu i bardzo często przy niższej podstawie jest z kolei system premiowy bez ograniczeń. Sam gdybyś prowadził firmę, również będziesz skory zapłacić więcej temu, kto robi chętniej i lepiej niż temu kto po prostu przychodzi do pracy odsiedzieć swoje.
Te widełki zarobków 4000-6000 brutto są bardzo realne. Przy dużej sprzedaży premie są wysokie, co nie jest trudne, bo meble Meblika sprzedają się rewelacyjnie. Praca zajmująca, trzeba zaangażować się w 100%, ale przy wypłacie jest satysfakcja.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Meblik Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Meblik Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 15.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Meblik Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 13, z czego 1 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!