Zarobki bardzo dobre, mila atmosfera pracy , mili i sympatyczni ludzie .
ha ha ha
A pijaństwo na zakładzie bylo i jest, moze nie tak jak kiedys ale jest i tego nikt nie widzi wystarczy wejsc na magazyn a pani 'M' wiecznie wstawiona a i na portierni Panowie sie nie oszczedzaja i panowie na wuzku widlowym tego nikt nie widzi jak to bylo napisane wczesniej wazne ze w koszulce Tolek
Witam serdecznie Jestem pracownikiem drukarni od czasów zanim "Tolek" przejął firmę i nie widzę powodów do narzekań, choć jak zawsze mogło by być lepiej, a powiedzenie "wszędzie dobrze tam gdzie nas nie ma" jest jak najbardziej na miejscu. Przekonało się już kilku pracowników, którzy jak szybko poszli, tak szybko wrócili, a co nieliczni po kilku latach, i podobno będą następni ale to nic pewnego. A teraz konkrety na plus; 1. mamy stałą prace; 2. wypłata zawsze na czas; 3. stabilna pozycja na rynku; 4. wypłacane nadgodziny, a nie do wybrania jak to jest w wielu firmach; I przyszedł czas na minusy; Zacznijmy od "góry" 1. (usunięte przez administratora)drukarni miły, sympatyczny, ale nie traktuje pracowników tak samo, są równi i równiejsi. Ale jak by się poszło z jakimś problemem to zawsze służy pomocą, i to akurat na plus; (usunięte przez administratora) 4. A teraz pracownicy, czyli najważniejsi ludzie na zakładzie; mamy naprawdę wielu fachowców, którzy znają się na robocie a się ich nie docenia, i te słowa kieruję do właściciela, ale jest kilka osób co (za przeproszeniem) "wyżej srają jak dupę mają",(usunięte przez administratora) Pozdrawiam serdecznie Pracownik
Z tymi wózkowymi to podobno jest tak że lepiej mieć głupich bo o pieniądze nie pytają a że czasem paletę koleżance na nogę spusci to nic albo jadąc z drukiem zapatrzy się na jakąś wypiera (usunięte przez administratora) i wywali
Z tymi wózkowymi to podobno jest tak że lepiej mieć głupich bo o pieniądze nie pytają a że czasem paletę koleżance na nogę spusci to nic albo jadąc z drukiem zapatrzy się na jakąś wypieta (usunięte przez administratora) i wywali
Witam Po pierwsze - z całym szacunkiem nie mąż mi załatwił ciepłą posadę tylko pewna Pani, która nie mogła znieść mojej obecności na dziale introligatornii - jakby sie czegos obawiając. Po drugie - o wszystkich moich pomyłkach szef jest zorientowany - bylo ich z mojej winy w tym roku dwie -udokumentowne fakturami i ich korektami, inne drobne pomyłki to papier wykorzystany od razu na inne prace. Nie ma zalegającego papieru, co jest regularnie sprawdzanie przez Szefa i co kilka dni dokładnie omawiane ze mną. Po trzecie - wyzywanie anonimowo w internecie, obrażanie i oczernianie należy do osób, które są zakompleksione i niewiele osiągnęły w swoim życiu. Proszę pamiętać, że nie jesteśmy całkowicie anonimowi w sieci każda działalność podejmowana w sieci pozostawia po sobie cyfrowy ślad – adres IP użytkownika. Po czwarte - w głowie się nie mieści jak można tak wrednie i wurgarnie za przeproszeniem srać do własnego gniazda. Na żadną drukarnie albo nie ma wcale albo jest kilka wpisów, które są raczej zalami ludzi tam już nie pracujących, a u nas to pracownicy (obecni,byli) rzucają argumentami czasami niesprawdzonymi i do tego bardzo obraźliwymi. Po piąte - nigdzie nie ma różowo, a nasza drukarnia na prawdę wypada dobrze na tle innych zakładów pracy, płatności, zarobków i atmosfery (dodam za naszym Szefem - Rodzinnej) . Po szóste - wszystkim anonimowym "wpisywaczom" proponuję zdobyc się na odwagę i iśc na konstruktywną rozmowę do szefa, a nie wyżalac się anonimowo przy okazji obrażając w stosunku do kilku ludzi zupełnie bezpodstawnie. Wyzywanie od chamów i prostaków troszkę nie na mejscu bo nie sądzę, ze autor anonimowego posta to tryskający elokokwencją, inteligencja i nienaganna kultura człowiek. Po szóste - rozumiem, że autorzy postów wyżej to sami nieomylni, bardzo pracowici fachowcy nie mający sobie nic do zarzucenia i w 100% wykorzystujący swój czas pracy. No po prostu ideał pracownika! Pozdrawiam Iwona G.
a w omega press w sosnowcu drukarze mają stawki 25 zł netto na godzine, a jak jest u was ?
Omegi Press już nie ma kolego :( Firma umarła, Panowie biznesmeni się wykiwali wzajemnie, prawie cała brygada poszła do Kolumba. Nikt na śląsku nie da drukarzom takiej kasy, chociaż teraz dobry czas dla fachowców, rynek pracy „pracownika". Pozdrawiam
Z tym płaceniem to mogło by być lepiej ,powinienem mieć kasę 10 i już jeśli chodzi o liczenie nadgodzin i np L4 to ten mały Karakan z biura liczący wypłaty mógłby się się lepiej douczyć jak je liczyć , a nie wypisywać jakieś bzdurne instrukcje ps. tej pincety używa chyba twój mąż . Inna protegowana mogła by se kupić liczydło i poprawnie liczyc i zamawiać papier nie mówiąc już o wyzywaniu innych na portalach społecznościowych w godzinach pracy . A szczytem jest nasz mechanik LEŃ do entej potęgi byle by nic nie robić a jak już to z łaska lub byle pierdołe wywozić do kogoś innego bo głupiej dziury wiertarka nie chce mu sie zrobić.Lepiej se spać na zapleczu
Chyba to są jakieś jaja i wierutne bzdury.
Przeczytałam teraz wszystkie opinie o TOLKU i uważam , że te negatywne to od osób już tu nie pracując ych.Firma jak każda inna, sa złe i dobre strony, ale wiekszośc to dobre. Szefi kierownictwo jest super i zawsze można w każdej sprawie sie dogadać. Wypłaty w terminie, a poslizg jeżeli był to dzień, dwa i to tylko premie bo podstawa zawsze wypłacana w terminie. Praca spokojna, bez stresóW, krzyków. Nadgodziny wypłacane od pierwszej do ostatniej uczciwue, a nawet więcej niż powinno być. Polecam firmę i pracę. Zawsze lepiej jest tam gdzie nas nie ma, ale Tolek to na prawdę frima z tradycjami i bardzo uczciwa. Pozdrawiam
Zalezy na jakim stanowisku te 1700 zl
(usunięte przez administratora)
Szanowny Panie, chętnie zatrudnimy pracownika, który podejmie pracę jako operator maszyn introligatorskich takich jak trójnóż, oklejarka, krajarka czy falcerka. Gwarantujemy, że zarobki wynoszą 1700 zł i więcej, więc jeśli byłby Pan zainteresowany to zapraszam do drukarni do działu kadr. Pozdrawiam.
W tolku jest akord,wiec ile wypracujesz/wydrukujesz tyle zarobisz
ja wykształcenie spore mam jeżeli chodzi o techniki drukarskie i czy w związku z tym mogę przy okazji zatrudnienia liczyć na wyższe zarobki i lepsze warunki pracy od standardowych pracowników? oczywiście oczekuję że umowa i warunki zatrudnienia będą negocjowane ze mną indywidualnie a nie podana mi będzie umowa z kopiarki. czy osiągnę to u nich?
Nie licz na wysokie zarobki i nie licz na lepsze warunki pracy.W Tolku robia bez wykształcenia i zarabiaja na równi z wykształconymi i doświadczonymi.
Tak te panie psuja atmosfere,jedna warta drugiej,klamstwo obluda,zwalanie wszystkiego na innych aby same byly nieskazitelne,wszyscy wkolo to widza oprocz osoby najwazniejszej,bez nich praca idzie miarowo planowo z nimi do wsxystkiego jest pisana profesura.opiznianie produkcji mierzenie wszystkiego na setki mm,porazka totalna i az sie nie chce tu chodzic,mamy tylko nadzieje ze co niktorzy otworza w koncu oczy i sis ich pozbeda a atmosfera ulegnie diametralnej zmianie,czego cakej naszej produkcji zycze
Polecam wybrac sie na rozmowe osobiscie,pracodawca ceni osoby z wyksztalceniem,a na pewno zdobedziesz szybko doswiadczeniem
A moze wybrac sie do drukarni byloby dobrym rozwiazaniem? Zlozyc CV moze isc na rozmowe z szefem? Nie interesuje mnie produkcja a wszedzie indziej jest pelno,wiec mowie pas,ale probowac trzeba jezeli pani zalezy.Powodzenia.
Bardzo proszę jak już zamieszczacie jakiekolwiek wpisy nie kompromitujcie się ludzie poprawna polszczyzna i ortografią.Jeżeli ktoś jest niedouczony to proszę nie wpisywać tutaj żadnych komentarzy ,ponieważ to się nawet źle czyta ,dziękuje za uwagę!
Ciekawe czemu nie pisze sie o dobrych rzeczach,moze ich nie ma?administaracja pelna bo pytalam niedawno a dzial handlowy mnie nie interesuje,opinia idzie w swiat,szkoda ze tylko o zlych rzeczach,w takim przypadku jak w tolku konsekwencje powinny byc wyxiagniete natychmiast,ale do tego jest potrzebna zdecydowana decyzja szefa i brak sentymentow..niestety tam tego chyba brakuje :/ poprosimy o pozytywy pracy w tolku zeby zachecal a nie odrazal :/
W woli wyjasnienia,zostaly zakupione koszulki dla nas tz pracownikow produkcji i mamy jasno powiedziane ze jej brak wiaze sie z wyciagnieciem konsekwencji...ale nie wiadomo jakich...za bojki i pijanstwo nie ma kar ale za brak koszulki tak :/ upal gruba zielona koszulka zero klimatyzacji i brak zrozumienia dla niepijacych uczciwych pracownikow -.-
Skaka ? Konsekfęcji ? ....mowa polska trudna być..hahaha, ale rzeczywiscie to prawda zero reakcji :/ co prawda ten co oberwal to mu sie nalezalo ale konsekwencje powinny byc wyciagniete.no ale coz w tolku mozna pic i sie bic byle w firmowej koszulce...-.- koszmar
TO co się dzieje w Drukarni to już przegięcie pały. Narąbany pracownik skaka do drugiego ,dostaje po papie a szefostwo patrzy się na to i zero reakcji oraz konsekfęcji
niestety..prawda i to jest przerażające :(
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Drukarnia TOLEK?
Zobacz opinie na temat firmy Drukarnia TOLEK tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 4.