Żeby mnie ktoś zaraz za słowo nie chwycił. Wlasne zdolności to radzenie sobie za kierownicę i ukladanie trasy. W tym może pomóc kierownik ale i tak radzimy sobie sami. To naprawdę samodzielna praca. Czasem pełna wyzwan.
A ja pracuje niedlugo i jak na razie wszystko jest ok. Ludzie sa w porządku i kierownictwo tez. Jak bedzie tak dalej to będę sie cieszyć bo praca odpowiada.
co za merytoryczna rozmowa powyżej.. to forum z opiniami które mają pomóc a nie sprzeczkami. Dla wszystkich zainteresowanych pracą w Bell - jak się nie spróbuje to nie będzie wiadomo czy warto czy też nie. Pozdrawiam
Luca, Mc, Zoom zoom... to tylko trzy przypadki tożsamości... zerknąć dalej i wypisać kolejne?? rozdwojenie jaźni jest całkiem normalne na tym forum. Ale jeszcze jest czas by zasięgnąć porady u psychoanalityka. Jak mówi stare powiedzenie - "lepiej płakać u psychologa niż śmiać się u psychiatry". Polecam
Wysłałam CV w odpowiedzi na ogłoszenie w portalu PRACUJ.PL. Zadzwonił do mnie kierownik w celu umówienia spotkania. Na spotkanie zamiast kierownika pojawiła się brygadzistka. Opowiedziała na czym polega praca na tym stanowisku i tyle (nawet nie pokazano miejsca pracy). Oczywiście wszystko zostało przedstawione w samych superlatywach co później nie miało miejsca w rzeczywistości. W kolejnym kroku znów skontaktował się kierownik w celu potwierdzenia przejścia rekrutacji i dogadania kwestii wynagrodzenia. Następnie Panie z kadr ogarniają badania i potrzebne dokumenty. Pracę zaczęłam "od pierwszego".
Nie pamiętam.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
i coś czuje że te negatywy to byli pracownicy szkicują.. albo konkurencja.. albo po prostu ci którym pracować się nie chce a dla takich miejsca w tej firmie nie powinno byc
Najlepiej zawalić nas robotą,a potem głupio gadać że komuś pracować się nie chce. Do czego to wszystko zmierza? Mam 29 biedronek 8 rosssmanów 3 hebe a za pół roku 4 biedronki w moim mieście jeszcze się otworzą.Obowiązki puchną jak balonik, ktoś zachorował w regionie trzeba za niego jechać.Dostawy też jakieś dziwne po 8 kartonów.No i co jeszcze? A mi się pracować nie chce? krew mnie zalewa jak ktoś takie idiotyzmy wypisuje.
Bo takie problemy rozwiązuje się z własnym kierownikiem a nie na forum. Nie ogarniam co ma dac ci wylewanie brudów tutaj.
Dzwoń i rozmawiaj z kiero a jak on nie wysłucha i nie poradzi to do jego przełożonego. Tak długo aż do skutku. Co do dostaw-w biurze sie załatwia zmniejszenie ilości kartonów. Wiem dokładnie.
2 mam ze zmniejszoną częstotliwiścią rozmowa z kiero nic nie daje preferuje zdanie jak się nie podoba droga wolna :-).
To nie jest wylewanie brudów tylko argument na to że nie życze sobie tekstów do kogokolwiek z merchów że komuś się nie chce robić znam tą pracę od podszewki pracuje od początku i takie spłycanie irytuje mnie na maxa.
Skoro pracujesz od początku to powinno ci byc wiadome iz są różni merche a tez i tacy którzy którzy pracować nie lubią.
;);) forever (; (;
;);) the best;);)
;);) is ;);)
A są wolne wakaty na Śląsku? Najlepiej w okolicach Katowic? Ktoś może pomóc?
Praca rewelacyjna; ) polecam niezdecydowanym Własne auto, własny czas pracy extra
Własne auto napisałaś tak jakby firma ci je podarowała lub pozwoliła korzystać do celów prywatnych a tu klops po pracy kluczyki na kółku.
Własne auto buuahhhhhhhaaaaaa. Dostawczy mały na dwie osoby bez możliwości użytkowania w celach prywalnych gps inaczej po premii.Ale ktoś fa (usunięte przez administratora) obraz.Na pewno nie jest to merch. Zastanawiacie się po co ktoś pisze takie bzdury czy aż taki problem jest ze znalezieniem ludzi do pracy żeby tak kłamać.
u nas na regionie nie ma problemu ze znalezieniem ludzi do pracy - mało tego jest kilka chętnych którym trzeba odmawiać poza tym zastanów się czy naprawę tak wiele ludzi zagląda tu na forum i czy faktycznie bierze pod uwagę co tu jest napisane - mysle że jak ktoś szuka na serio pracy to ją weźmie, ma okres próbny i później sam zdecyduje co robć dalej a negatywy pisze tylko jedna dwie osoby
takiemu komuś jak ty to ja bym nawet hulajnogę na własność nie dał... jeszcze bys próbował zatankować na flote..
Skoro wiesz że u was na rejonie nie ma problemu z pracownikami tzn że jesteś kierownikiem zanotuj sobie numery telefonów do tych ludzi z kolejki, będą potrzebne inaczej przyjdzie samemu pojeździć.
nie nie kierownik ale schlebiasz mi dzięki jak awansuje to cie znajde i dostaniesz napiwek i współczuję ludziom którzy jeżdżą z tobą na regionie- pewnie czyszczą za ciebie szafy i za ciebie najczęściej mają zastępstwa - odejdź i zrób im przyjemność no i ... pisz pod jednym nickiem
Ha ha Nola to Kierownik który rano może sobie pospać i nie (usunięte przez administratora) jak my merchowie.O pierwszej w nocy buszuje po goworku beret zryty.
Zastanawiam się czy ktoś z was zwracał się do kierownika o podwyżkę na piśmie? Bo każdy marudzi a pewnie nikt nie pisał to normalna procedura w firmach. Więc oni cicho siedzą. Ale zgadzam się z tym że zarobki pracownika nowego i tego z długim stażem który się sprawdza jest trochę słabe
Jeździ tzn.pracuje. to miałam na myśli. Na deszczu towaru nie przyjmuje bo radze sobie bez problemu z pojemnością mojego auta.jest w nim dużo miejsca bo potrafię trzymać porządek i robić segregacje. A skoro ja potrafię to inni tez mogą. U mn ie ludzie nie narzekają więc skąd te trudności u ciebie?liczę raz. Mylą sie ludzie na szkoleniu jak sie uczą a po tygodniu sie wdrażają i później z górki. Wiem co mówię. Obserwuje. Radzę zrobić porządek w fordzie to więcej wejdzie. Chyba ze to tylko ja mam na regio n ie takich rozgarnietych merchow. Film sie skończyl ide spać.
A Nola zapomniałabym czytasz bez zrozumienia Mem napisał .... jak przyjmujesz towar popołudniami i nic się nie zgadza..... chodziło o towar z magazynu, gdzie rzeaczywiście jak dostaniesz 8 kartonów można się zakręcić jak coś pomyli magazyn albo dołoży dla sprawdzenia naszej uczciwości.Nie chodziło o zwykłą WZ na sklep nikt nie jest aż tak głupi. Twoje podejście z góry do wszystkich słabe .
Jak dla mnie świetnie się jeździ;)
To super napisz coś może jak sobie radzisz z kompletowaniem towaru na deszczu jak przyjmujesz towar popołudniami i sprawdzasz wszystko dziesiątki razy bo wz źle bo ilości złe jak pakujesz to do samochodu który nie jest do tego przystosowany jazda samochodem to przyjemniejsza część tej pracy ale nie tylko na tym ona polega. Na portalu który czytają ludzie przed rozmową kwalifikacyjną stwierdzenie fajnie się jeździ jest raczej śmieszne.
Merch jest kierowca, w dodatku doklada towar, dba o ekspozycję, robi raporty i wypełnia ankiety- w skrócie w odp.na twe pytanie
Mem.Nie ma sensu tutaj pisać jak jest naprawdę.Wszystko już zostało powiedziane we wpisach wcześniejszych.Tylko rozkręcamy lawinę głupich komentarzy. Dodam od siebie że jestem bardzo dobrym pracownikiem zorganizowanym mam dobre relacje z kierownikiem mam czyste szafy inni to wiedzą bardzo dobrze,nigdy nie chorowałam ale nie piałabym tak z zachwytu nad tą pracą. Dla Pani Noli co film jej się skończył ( trochę to chamskie) jak długo Pani pracuje jako merch? Czy na brak podwyżki ma pani jakąś mądrą odpowiedź? Bo rady widze co do zorganizowania się ma Pani wyborne.Czekam :-).
a jak praca na Hłaski?
Całkiem fajna praca w ruchu, tzn.za kierownicą i nie siedząca. Wyplata na poziomie. Kontakt z kierownictwem przez tel.lub maila, w razie potrzeby osobisty. I tyle w skrócie
Praca w porządku ale że to praca zespolowa to uzależnieni jesteśmy czasem od wybryków innych. Mam na uwadze zbytecznie rzucane l4. Bez tego pracowałoby się dużo lepiej.
Nie mogłam się powstrzymać ale muszę się wypowiedzieć chociaż anonimowe pisanie na takich forach jest dla mnie słabe. Dla wszystkich malkontentów! Nikt was na siłę w pracy nie trzyma pracę można zmienić. W kraju w którym bezrobocie przeszło do historii to nietrudne. Więc skoro ktoś nie jest zadowolony to niech idzie tam gdzie będzie zadowolony proste!
Tez tak myślę tylko ze ci wszyscy narzekajacy tak naprawdę odejsc nie chcą. Wolą marudzić bo sprawia im to przyjemność.
To oni sami na sile sie trzymają ... i zajmują miejsce (osobom które na serio chcą pracować)
Teraz te starsze osoby są bardziej cenne dla firm niż te młodsze dlatego spotykam się coraz częściej z ogłoszeniami, że ktoś szuka np. osoby min. 40 lat. Po 1 mają większe doświadczenie są lojalne i bardziej pewne niż ktoś młody.
nie chodzilo mi o wiek ale o sposób zachowania; jeśli ktoś jest w przedziale 20-30 czy nawet 40 lat i udaje zmęczonego życiem to tego nie rozumiem
a ja mam swietną kierowniczkę;) i gdyby nie ona to zespół nie byłby taki jaki jest i tyle w temacie owocnego wypoczynku wszystkim
Bell to dno. Takich pracodawców powinno się ............. itd. Przyjedźcie do Józefowa, wejdź na produkcję, do szatni dla pracowników - to zobaczycie tę swoją "cudowną" firmę
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Bell PPHU?
Zobacz opinie na temat firmy Bell PPHU tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 61.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Bell PPHU?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 46, z czego 8 to opinie pozytywne, 28 to opinie negatywne, a 10 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Bell PPHU?
Kandydaci do pracy w Bell PPHU napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.