Czy kontrola Panstwowej Inspekcji Pracy już była? Bo słuchy chodzą ze lada moment a ciekawa jestem co odkryją. Oni to jakieś przekręty finansowe robią. Dotacji tyle dostali ......to trzeba wszystko sprawdzić. A w pracy dzisiaj byłam i wszyscy gadają o pozwie. Dawajcie znać jak ktoś coś wie....
A wiecie że brygadzistki nam obliczają wynagrodzenie !! Uważam za nie powinny wiedzieć ile zarabiamy bo często wychodzi że mamy więcej od nich za miesiąc, niech się też tym inspekcja zajmie, nasze wynagrodzenia powinny być tajne a nie brygadzistka. Gdzie kadry ?? Tu są lub osoba która tylko to będzie ogarniać, masakra w tej firmie.
W kadrach pracuje Nina, (usunięte przez administratora), że szkoda gadać. Ona nic nie umie. Zresztą w tej firmie sami niekompetentni ludzie pracują. Zarobki powinny być tajne. Pip na pewno to sprawdzi i te wszystkie ucinania z pensji nie wiadomo za co...
Słyszałam że jak wchodzi pip to sprawdza wszystko. Przetrzepią bell. I dobrze bo tam taki burdel, że nareszcie ktoś porządek zrobi.
Brygadzistki licza pensje, bo kierownikowi się nie chce tym zajac chociaż ma wsparcie, nie powinno być tak że one to robia bo mają wgląd ile która zarabia to nie fer, tak nie powinno być, zarobki to rzecz tajna !!!!!
Nie dość że człowiek zasuwa ja akord i niewyrobi tego w ciągu dnia to nie zalicza godzin możesz pracować za 20 zł dniówki bo kierownik brygadzistke nie pozwoli zapisać nic innego
Ale jak tak wogóle można pozwolić brygadziście mieć wgląd do wynagrodzenia ?? To zabronione od tego są kadry !!coś tu śmierdzi, tu najwyższa inspekcja pracy powinna się zainteresować
Cześć , dochodzą was jakieś słuchy z biedronek o tym ze wypadamy a na nasze miejsce wchodzi eveline ? Ponieważ od nowego roku kierownicy coraz częściej gadają o tym wręcz ostentacyjnie ze bella już nie będzie i ze omawiane jest to na spotkaniach kierowniczy gdzie są już pokazywane slajdy z nowa wizualizacja szaf eveline
No to ja teraz nie wiem. jako potencjalny kandydat jak mam reagować na takie zapytania? Wstrzymać się z próba podjęcia się zatrudnienia tu u nich? praca jest niepewna?
Pracuje od kilku lat w firmie Bell i nie zamierzam zmieniać. Jest naprawdę spoko, wypłaty na czas , premie, bonusy, praca jest lajtowa i nikt nie ciśnie. Jak słyszę od znajomych o presji czasu, naciskach , pracy po godzinach to ciesze się, że tu pracuje , bo u nas nie ma czegoś takiego.
Hejka, piszesz, że od paru lat już w firmie jesteś? Powiesz mi przy tym czy to przekłada się na jakaś poprawę warunków zatrudnienia? Podwyżki lub przywileje?
A w jakiej firmie ty pracujesz? Na pewno nie w @Bell ????....premie ????....bonusy ???? chyba, że to kierownik pisze ????????...bo on presji czasu nie ma. Tak poważnie to nie pisze to pracownik Bell na pewno !!!! Wszystko jest ucinane, za każdą głupotę 200 zł kary, makabra. Wiem, że dużo Polaków odchodzi z tego powodu. Teraz to już w 90% fabryka zatrudnia tylko Ukraińców, bo im każdy kit wcisną. Bardzo smutne, że Polska firma tak traktuje Polaków. Żal !!!!!
Biedronka już nie współpracuje z Bell. Teraz jest Eveline. I dobrze bo oni powinni zniknąć z rynku za takie traktowanie pracowników.
Czy firma Bell PPHU udziela pożyczek pracowniczych? Na jakie dodatkowe wsparcie może liczyć pracownik?
To dobre pytanie ???? pensje zawsze spóźnione, dostawcy miesiącami czekają na realizację płatności, więc pożyczki pracownicze nie wchodzą grę... Bo niby z czego by je dali???
Może ktoś liczy na zmiany od nowego roku? w firmach raczej często na tym przełomie występują, w tym przypadku zahaczy się o jakieś podwyżki? i jeśli tak to czy o cos jeszcze? W ubiegłym jak było?
A ja wzięłam pożyczkę pracowniczą ( w styczniu) , więc dają. Znam też parę osób, które z niej też korzystały ((wielokrotnie)
Proszę nie kłamać pracuje kilka lat i nigdy o czymś takim nie słyszałam żeby ktoś mógł wziąć pożyczkę, firma zawsze się spóźnia z wypłata a o zaliczce nie ma co nawet marzyć
Pojawiło się ogłoszenie pracy merchandiser, aplikowałam kilkukrotnie wygasło i pojawiło się ponownie, nadal bez odzewu OLX. Nigdzie indziej nie aplikuje, ponieważ czuję, że to ogłoszenie jest tym czego szukam od dawna. Jaka jest szansa, że ktoś się odezwie? Czy te ogłoszenie olx są faktyczne?
Wysłałam CV w odpowiedzi na ogłoszenie w portalu PRACUJ.PL. Zadzwonił do mnie kierownik w celu umówienia spotkania. Na spotkanie zamiast kierownika pojawiła się brygadzistka. Opowiedziała na czym polega praca na tym stanowisku i tyle (nawet nie pokazano miejsca pracy). Oczywiście wszystko zostało przedstawione w samych superlatywach co później nie miało miejsca w rzeczywistości. W kolejnym kroku znów skontaktował się kierownik w celu potwierdzenia przejścia rekrutacji i dogadania kwestii wynagrodzenia. Następnie Panie z kadr ogarniają badania i potrzebne dokumenty. Pracę zaczęłam "od pierwszego".
Nie pamiętam.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Jak jest z pakietem medycznym w Bell PPHU? Można dołączyć rodzinę?
Po rozmowie o pracę poczytałem opinie. Jest naprawdę tak źle czy może coś sie zmienia na lepsze. -wyplata na czas? Czy jest tylko tak pięknie i kolorowo oraz milo na rozmowie zeby zgarnąć choćby na jakiś czas pracownika a później to się zobaczy?
Nie wiem, sama się nad tym zastanawiam bo chcę aplikowac. Szykuje Ci się jeszcze jakiś etap rekrutacji czy jest tylko jedna rozmowa?
Jak często ma miejsce taka sytuacja? Ale koniec końców ta wypłata zawsze dochodzi? Jak wyglądają pensje w tej firmie w ogole, warto czekać?
Nigdy nie było takiej sytuacji aby wypłata było tydzień po terminie. Ktoś wypisuje głupoty. Zdarzyło się 12 najpóźniej, ale zazwyczaj są 9, 10 najpóźniej a bywały miesiące że i 7-8.
A z jakiej przyczyny bywało tak, że nawet te parę dni było poślizgu? Niedopatrzenie w przelewach czy coś z płynnością?
Oj kłamiesz, kłamiesz… Wypłaty były na czas w listopadzie, grudniu i styczniu. Teraz wypłaty nie ma, mimo, że jest na umowie ze do 10. Przez tyle czasu co pracuje to były terminowo łącznie może z 5 razy.
pytanie przy tym jak dług tak naprawdę pracujesz? i dodatkowo ciekawa bym była w jaki sposób firma mogłaby się co do tego odnosić? dla nich to norma i trzeba przywyknąć?
Nigdy? A pensja w styczniu przyszła ci punktualnie? Niektórzy w styczniu dostali dopiero 17, osobiście dostałem 15 pensje
Z czego wynika rozbieżność? Chodzi o zajmowane stanowisko? To jakie jest Twoje? I w sumie jak komentowane są te opóźnienia teraz? Mówią czemu tak się dzieje?
Pracowałam tam dwa lata. Na czas wypłata była tylko w grudniu, na Boże Narodzenie i jeszcze może tak ze 2-3 razy w roku. Przez ostatnie 3 miesiące mojej pracy wypłaty były terminowo, bo słyszałam ze były wniesione skargi do PIP, dlatego na czas kontroli wypłacali w terminie. A tak niemal normą było ze mimo tego ze na umowie było napisane ze do 10 będzie wypłata, to dopiero 13-15 pojawiała się na koncie. Jeżeli ktoś może sobie pozwolić na takie opóźnienia i to mu pasuje, to spoko.
Wypłaty na czas nie ma i nie będzie. Przed Świętami nawet nie ma wypłaty, niby w umowie do 10 dnia, a przychodziło tydzień lub więcej po wspomnianym dziesiątym dniu.
Czyli ten scenariusz wyżej przedstawiony odnośnie pipu może być możliwy? Mimo wszystko sa tu w takim razie osoby, które jakoś to znoszą w takim razie? Prócz opóźnień coś jeszcze negatywnego występuje czy reszta raczej w porządku?
Dlaczego nie napiszesz prawdy.. wypłaty praktycznie cały czas są opóźnione.. w tamtym roku na święta wielkanocne dostaliśmy przelew w wielki piątek czyli 15 kwietnia…
Wypłaty są zawsze na czas, atmosfera jest bardzo przyjazna, nie ma ,,ciśnienia'', spróbuj , na pewno nie pożałujesz. Ja pracuje od kilku lat i nie zamierzam zmieniać, bo porównując z firmami w których wcześniej pracowałam to ,, niebo a ziemia''.
Witam,jak wygląda obecnie sytuacja w firmie jeśli chodzi o pracę na produkcji? Jakie wynagrodzenie?
Jakie auta na stanowisko Merchandisera? Można korzystać prywatnie?
Auto nie jest do celów prywatnych. Posiadają one GPS więc widzą gdzie w danym momencie się znajdujesz. Auto to 2os z małą paka
Odnoście tego gps to już na rozmowie powiedzą czy ktoś kiedyś w trakcie pracy się zdziwił? Jakie konsekwencje byłyby z tego wyciągnięte? Coś jeszcze może tu być niestandardowego lub coś na co warto zwrócić uwagę?
i z tymi telefonami to wiesz o tym, że w ten sposób jest się weryfikowanym? tak jak pani wyżej pytała, poruszane to jest na rozmowie? wpływa to jakoś konkretnie na warunki pracy? jakich średnich zarobków można teraz się spodziewać z pracy? czy z czasem sie one zmieniają?
Witam wszystkie Panie ,moje drogie chce wam opisać jak wygląda praca w zakładzie bellw Józefowie pracowałam tam 1miesiace ,Moja przygoda z ta firma zaczela sie od rozmowy kwalifikacyjnej która przebiegała bardzo przyjemnie, zostałam poinformowana ze praca jest praca na akord i dniowka która można osiągnąć przy 8h pracy to 200zl na rękę, Po pierwszym tygodniu pracy odczułam ciężar tego fachu ,każdego dnia robiłam co innego ,bardzo słaba pomoc ze strony brygadzistki kompletnie zero szkoleń przygotowawczych , praca w pomieszczeniach o bardzo złej wentylacji ,po każdej skończonej zmianie pytałam się naszej brygadzistki ile dziś wyszła dniowka ? Raz odpowiadała ze 120zl raz ze 80 zł a nieraz ze mamy na godzinę bądź mówiła że sama nie wie ....szok. Gdzie przed zaczęciem zmiany jak się spytalalm ile mamy od danego produktu i tym co zrobiłam łatwo można obliczyć ile zostało zrobione pracy i jaka dniowka wyszła, Wszystko okazała się przy wypłacie która była najniższa krajowa ???? Z całego serca odradzam pracę w tym zakładzie, praca jest tam bardzo ciężka w bardzo szkodliwych warunkach za niska place UWAZAJCJE NA TEGO PRACODAWCE !!
Witam, Jak wygląda obecnie praca w biurze w Dziale Marketingu? Widziałam ogłoszenia i zastanawiam się czy aplikować? Jak z pensją? Wypłacana na czas tj. 10 każdego m-ca? Jak atmosfera? Pracuje się 8 h czy zostaje po godzinach? Będę wdzięczna za szczere opinie. Pozdrawiam
Pracowałam w bell ponad rok 2 lata temu i prawie zawsze były opóźnienia, wypłata na czas to święto
Wypłata nie jest na czas a jest to dział, z którym najgorzej się współpracuje, niech Pani pod żadnym pozorem nie podejmuje się tam pracy. P. Dyrektor tego działu jest okropną osobą, nie mówiąc już o kierowniczkach tego działu i osobach tam pracujących.
A może więcej szczegółów? Pracowałeś/ pracowałaś w marketingu? Czy to opinia z boku?
Pracowałam ale złożyłam wypowiedzenie szybko i nigdy więcej tam nie wrócę. Dyrektorka działu to jest nieporozumienie, nie licuje z powagą i profesjonalizmem na tak wydawałoby się wysokim szczeblu. Szczegółów nie będę pisać, żeby nie zostać zidentyfikowną, nie wiem jaka liczba osób złożyła wypowiedzenie i się zwolniła po krótkim czasie. Mogę powiedzieć tyle, ze nowy pracownik nie ma zapewnionego miejsca ani sprzętu do pracy, nie mogłam się doprosić o żadne szkolenie.
Jak w Bell PPHU wyglądają możliwości ewentualnego awansu na wyższe stanowiska?
Firma jest spora, wiec wszystko zależy od działu. Z tego co wiem istnieją takie możliwości.
A jakie zarobki wyciągacie na produkcji 3 tys do ręki?
Pracowałem 3 lata. Zacznijmy od początku. Początek 3 miesięczny bardzo przyjemny. Nauka krok po kroku jak pracować na konkretnym dziale ( nazwy nie podam ). Bez pośpiechu tak żeby stopniowo nabierać wiedzy. Kierowniczka co kilka dni dbała o relacje pytając czy wszystko w porządku. Miłe lecz do czasu. Po 3 miesiącach nowa umowa i rzucony na głęboką wodę. Podstawa to znajomość ustawiania maszyn na konkretny dzień żeby kobiety które pracują na akord miały wszystko dostępne, zapomnisz dywanik. Nie ma czegoś takiego jak usiąść na dosłownie 15 sekund gdy masz na 8h ~20 kobiet na głowie i każda musi mieć ustawione jak najlepiej maszynę / maszynkę. Dlaczego? Brygadzistka wciska ci przebieranie za darmo pod pretekstem zobowiązania " Słuchania poleceń " które musiałeś podpisać bo inaczej do zwolnienia. Nie dostawałeś podwyżki za to zobowiązanie. Dlaczego przebieranie? Bo wtryskarki robią detal jak chcą bez żadnej kontroli wewnętrznej a wychodzi wszystko na dziale czyli podczas składania. Pogadałeś 1 - 2 min z kobietą bo zapytałeś się co u niej słychać? Do końca dnia myłeś miski po oleju, sprzątałeś lub właśnie przebierałeś - kara jak małe dziecko. Osobiście żal mi było patrzeć na kobiety ( akord ) które przebierały " Za darmo " co poniektóre detale a raczej w większości oczywiście kosztem mniejszego zarobku. Pamiętam ten obrzydliwy smród z niektórych detali aż przyprawiały o mdłości. Wprowadzenie średniej tygodniówki - śmiech na sali dla kobiet. Jedna dniówka 70zł a druga już z kolei 120 zł w celu wyrównania. Dobrze że nie miałem na akord tylko na godziny. Z czasem dochodziły obowiązki w których brygadzistka nie dawała rady z względu na ilość kobiet więc czasami pracowało się jako brygadzista. Jak były noce pracowałeś jako magazynier bo magazyn był nieczynny w nocy gdy zachodziła potrzeba że zabrakło towaru dla kobiet to musiałeś lecieć i po ciemku szukać jak (usunięte przez administratora) Jeżeli chodziła mowa o podwyżce to zostawało w szczycie marzeń ponieważ tłumaczono " firma " w pandemii lub kryzysie. Nie jedną pracę już miałem ale chyba ta jest najgorsza pod względem donosicielstwa. Jedna na drugą osobę. Bardzo trzeba było uważać co się mówi. Pamiętam jak jedna brygadzistka " lubiła " się z kobietami na akord a pod koniec dnia dzwoniła do kierowniczki na ploteczki jakie krążą opinie na dany temat żeby poznać zdanie kobiet. Paranoja, kto przeczyta znajomy z tej mojej byłej pracy to pozdrawiam. Maszynki ręczne 3/4 to widziały jeszcze czasy +10/15 lat tak zdezelowane tylko zasada taka - masz na czym pracować to ustawiaj i nie gadaj, kobiety będą na nich pracować. Najgorsze były rozmowy na temat gdy dany produkt oklejony został na czerwono czyli nie dopuszczony. Wina maszyny czy wina kobiety bo za dużo oleju między detalami bo taki był zły przez wtryskarki - paranoja. Ostatecznie zrzucano winę na kobietę a ona naiwna musiała przebierać za darmo przez x czasu bo zależy jaki towar był. Warto dodać że traktowanie ludzi było na zasadzie robotów lub że jeżeli masz pracę u nich to się ciesz i tyle. Zarobki były średnie dla mężczyzny. Pamiętam pod koniec obiecano mi podwyżkę i awans bo zwalniało się miejsce " Mistrza ". Dobrze że poszedłem kilka miesięcy przed końcem umowy się zapytać bo okazało się że nie będzie czegoś ani podwyżki ani stanowiska mistrza bo firma - kryzys. Tylko podpisać umowę. Jasne, podpisałem wypowiedzenie. Ostatni miesiąc był fantastyczny - luz jaki był przez pierwsze 3 miesiące. Polecam tylko i wyłącznie tą pracę jeżeli jest się w ciężkiej prywatnej sytuacji życiowej jako ostateczność. Pozdrawiam.
Hej, mam pytanie odnośnie odbioru auta firmowego czy ja jako pracownik mam obowiązek jechać aż do Warszawy (jestem ze śląska) aby odebrać samochód firmowy? To nie jest tak, ze to oni powinni go dostarczyć? Z góry dzięki za odpowiedz!
Witam,jak wygląda obecnie sytuacja w firmie jeśli chodzi o pracę na produkcji? Jaka stawka,czy jest okres próbny i czy jest odpłatny? Czy zdarza się praca w weekendy? Wiem że niżej już były podobne pytania jednak chciałam się dowiedzieć jak to obecnie wygląda.
W jaki sposób rozwiązany jest problem nadgodzin w firmie Bell PPHU? Są one dodatkowo płatne czy może jest możliwość odbioru godzin?
Czas na wielki powrót z PRL'U. Na zachodzie od 10 lat nie praktykuję się 'zasady' pozostawienia kandydata, po rozmowie kwalifikacyjnej bez odpowiedzi. Zarząd moim zdaniem powinien zostać wymieniony. Dać wam wskazówkę? Mniej prosowieckiego, nadętego myślenia :)
Witam jaki są zarobki na producji ??? Tylko nie się wypowie ktoś jest szczery i nie leje wody . Pozdrawiam :)
No jak tam kowidiaki? Nadal w biurze siedzicie w kagańcach jak rok temu? ha ha ah , Niepoważni, (usunięte przez administratora) ludzie. ha ha ah
Czy Bell PPHU organizuje staże dla studentów?