Czy Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego zatrudnia studentów?
Wszytko jest napisane w ogłoszeniu o pracę, jeżeli jest napisane że musisz posiadać wykształcenie wyższe, to sam odpowiedź sobie na pytanie czy jako student spełniasz to wymaganie?
Jakie godziny pracy przyjęte są w firmie Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego?
Pozdrawiam dwie urocze urzędniczki (usunięte przez administratora)
@Wtajemniczony Dziękuję Ci za objaśnienie nam tej kwestii. Dopytuję, ponieważ dużo ludzi w pierwszej kolejności szuka informacji właśnie na forum, a nie gdzieś indziej. Może jeszcze zdradzisz nam, na jaki rodzaj umowy mogą liczyć nowo zatrudnione osoby? Jest to od razu stabilna umowa razem ze wszystkimi jej przywilejami, czy najpierw trzeba odbyć okres próbny na umowie zlecenie?
Od początku są to Umowy o pracę. Pierwsza na okres 6 miesięcy. Druga na okres 7 miesięcy. Trzecia na czas nieokreślony.
@Wtajemniczony Bardzo cieszy fakt, że bierzesz cały czas aktywny udział w dyskusji i poniekąd pomagasz osobom, które są szczególnie zainteresowane tym pracodawcą. Można zatem powiedzieć, iż Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego dba o swoich pracowników, oferując im od razu umowę o pracę - to buduje poczucie pewnej stabilności. A jak przedstawia się aspekt ubezpieczenia - macie dostęp do pełnego?
Rozwiń myśl, bo nie rozumiem pojęcia "pełne ubezpieczenie"? Chodzi o jakieś dodatkowe ubezpieczenie wykupione np. w PZU?
@Wtajemniczony Chodzi mi konkretnie o pełny dostęp do ubezpieczenia zdrowotnego. Czy zatem pracując w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Śląskiego można na nie liczyć? Możesz nam jeszcze przy okazji kwestię związaną z benefitami pozapłacowymi.
Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego prowadzi obecnie rekrutacje na poniższe stanowiska: http://bip.slaskie.pl/index.php?grupa=52&id_menu=150. Znajdą się tu osoby, które aplikowały już do tej firmy? Czy proces rekrutacji nadal jest tak skomplikowany, jak pisaliście wcześniej? Czy Pracodawca dobrze traktuje zatrudnione osoby? Co z wysokością wynagrodzenia, jest zadowalająca?
Proces rekrutacji zależny jest od tego ile osób zgłosiło się na dane stanowisko pracy. Jeżeli jest mało chętnych (poniżej 10 osób) - jest tylko rozmowa kwalifikacyjna. Jeżeli chętnych jest więcej wtedy są dwa etapy, najpierw test wiedzy, a później osoby z największą ilością punktów zapraszani są na rozmowę kwalifikacyjną. Jeżeli chodzi o zarobki to zawsze pytają podczas rozmowy ile chciałabyś zarabiać - bezpiecznie jest powiedzieć około 2800 zł netto. Jeżeli była przewidziana taka kwota na to stanowisko to dostaniesz, jeżeli nie to zapytają czy zgadzasz się na niższą. Na więcej nie ma co liczyć na stanowisko "niekierowniczym". Jeżeli dodasz do tego premię i "13" to miesięcznie wyjdzie plus 300-500 zł. Sama oceń czy to Cię zadowala.
Wiedza z ustaw jest weryfikowana w pierwszym etapie - tj. podczas testu merytorycznego. Test jest podzielony na dwie części: - część pierwsza to właśnie wiedza z ustaw - część druga to wiedza związana z kwalifikacjami które będą wymagane do pracy mogą to być na przykład pytania z excela, lub innych programów na których ewentualnie będzie dana osoba pracować, lub innej wiedzy praktycznej
@Wtajemniczony Serdecznie dziękuję Ci za wyjaśnienie nam tych istotnych kwestii. Sam proces rekrutacji w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Śląskiego, powołując się na Twoją relację, wydaje się być bardzo sprawiedliwy. A czy Twoim zdaniem osoby, które nie posiadają zbyt dużego doświadczenia zawodowego mają jakieś szanse na zatrudnienie?
Nie wiem co masz na myśli pisząc "osoby, które nie posiadają zbyt dużego doświadczenia zawodowego mają jakieś szanse na zatrudnienie". Jeżeli w ogłoszeniu o naborze nie było informacji że wymaga się rocznego/3-letniego etc. doświadczenia w pracy związanej z....(zależy od wydziału/referatu)... to każdy ma szansę. Ich wiedza, przydatność dla pracodawcy zostanie oceniona podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Jeżeli w ogłoszeniu jest informacja o wymaganym stażu pracy/doświadczeniu, to już na etapie oceny formalnej dokumentów aplikacyjnych osoba najprawdopodobniej zostanie odrzucona.
W 90% przypadków przyjmują tylko swoich, a nazywają ich sprawdzonymi osobami, tak powiedziała pani z wydziału kadr. Trzeba mieć wiedzę, ale znajomości również. Im masz lepsze znajomości tym mniej wiedzy wystarczy.
Ja się dostałem do pracy w Urzędzie Marszałkowskim. Do działu zgodnego z moją wiedzą, kompetencjami, doświadczeniem i wykształceniem, które nabywałem przez 8 lat w prywatnych firmach. Aplikowałem na 4 różne stanowiska do 2 różnych wydziałów. Byłem na 4 testach merytorycznych i 4 rozmowach kwalifikacyjnych. Dwukrotnie byli lepsi, dwa kolejne stanowiska wygrałem, mogłem wybrać jedno, a z drugiego zrezygnować. Żadnych znajomości, rodziny, ciotek, kolegów nie miałem w Urzędzie.
To prawda. Moi znajomi próbowali dostać tam etat. Pomimo, że jedna z nich uczyła się bardzo długa i uzyskała na tym teście kompetencyjnym najlepszy wynik to ani się do niej nie odezwali. Uzyskanie tam pracy graniczy z cudem!
Kumoterstwo i nepotyzm. Tyle w tym temacie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego?
Zobacz opinie na temat firmy Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 8.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 3, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego?
Kandydaci do pracy w Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.