(usunięte przez administratora)
W tej branży? Tzn w jakiej konkretnie? :D
Mam zamiar złożyć Cv do tej firmy i mam pytanie czy coś się zmieniło w tej firmie chodzi mi o wcześniejsze opinie. Z góry dziękuję za odpowiedź i wyjaśnienie.
Zmieniło się ;) Jest jeszcze gorzej, ale nie ma sensu o tym pisać. Do ciągle pogarszającej się atmosfery można dołożyć jeszcze wyjątkowo niską sprzedaż. Tak niskiej od lat nie było, więc dobrze się zastanów czy warto się wiązać z tak zdołowaną firmą. W BB na pewno znajdziesz coś lepszego niż praca w Auschwitz-Wilkowice ;)
(usunięte przez administratora)
Premia uznaniowa to była kiedyś.Teraz to premia ktora zależy głównie od tego czy cie dyrektor lubi albo od humoru dyrektora. No bo jak zauważyłem to pan dyrektor wybiera sobie ludzi ktorych lubi (pamietajcie lubienie kogoś nie oznacza że szanuje) a niestety nie wybiera tych którzy pracują uczciwie.
Pracowity ma racje... Normy rosną w zawrotnym tempie. Czasem mam wrażenie, że któryś mądrala budzi się rano i już wie, że od dziś norma musi iść w górę nie patrząc na to jak już są wykręcone. A co do premii to można by o niej rozprawki pisać, bo to temat rzeka. Prawda jest taka, że nigdy nikt nie wie jak jego premia będzie wyglądać mimo, że kilka miesięcy z rzędu pracuje tak samo wydajnie. Pozdrawiam
Powiem tak,może na forum pisze garstka osób ale w rzeczywistości jest ich dużo więcej.Ludzie narzekają na to że im się normy podnosi a kasa jest ta sama a nawet niższa.I wiem że z tego powodu kilka osób opuściło tą firmę i chce opuścić.Tak samo jest z premiami niewiadome jest za co tak naprawdę jest obniżana skoro pracownik wykonuje swoje obowiązki.Wiem to bo słyszałem od ludzi jakie jest ich zdanie.Sami widzicie ludzie jak jest źle w tej firmie.
Ostatnia opinia demaskuje osobę desperata, która podszywając się pod rożne Nicky,uruchamia sztuczną dyskusję prawdopodobnie jednoosobową,bluzga w kierunku swojego konkurenta,wroga lub osoby która zajęła jej miejsce w strukturze firmy. Państwo,drodzy pracownicy, bracia koala nie pracują od grudnia 2015,do tej pory niema na forum ani jednego marnego wpisu w ich kierunku. Pytania nasuwają się same: 1.Starcie z jakimś pracownikiem? 2.Walka o stołki? 3.Poczucie niedowartościowania kluczowych pracowników ? 4.Obawa o utratę pracy? Pracuje w tej firmie dłuuuuuuuuuugo.i wiem jedno,Spółka kieruje dwóch Prezesów,obaj budowali to imperium od początku w oparciu o dobrych ludzi, jeden i drugi ma bezpośredni kontakt z pracownikami mniejszy lub większy,oni wiedzą co robią i wiedzą jak traktuję się ludzi pracujących w ich firmie.Pragnę również dodać iż obaj są ponad przeciętnie dobrymi katolikami i ludźmi w pewnym monecie bardzo mi pomogli i to za czasów red bula .Nie wierze by przeszli obojętnie obok krzywdy ludzkiej,którą tak manifestujesz jednoosobowo,wirtualny tchórzu.Koala mają swoje muchy w nosie , ale i z jednym i drugim można się dogadać.Nadają do szefostwa równo(wszystko i o wszystkim ) może się to wydawać nie do końca sprawiedliwe ale niestety tylko z punktu widzenia nas pracowników. Nie mam zamiaru wystawiać im laurek!po prostu bądź sprawiedliwy pracujemy w jednej firmie i to ty wystawiasz Firmie te laurki. Jeżeli możesz to załóż związki zawodowe idź wymień wszystkie karygodne błędy popełnione w ich zarządzaniu, zaproponuj swoją kandytature na te posady i pokaż co potrafisz. Czemu nie idziesz do prezesów z problemem,oni lubią słuchać? Łatwo poruszać się hasłami bez pokrycia w sieci, co? Drodzy forumowicze Praca w tej firmie nie należy do łatwej,ale dostać się do tego zakładu nie jest łatwo. Dlaczego? przecież rynek pracy na tą chwilę należy do pracownika. pozdrawiam w szczególności wirtualnego tchórza który w Ścieszce życia nie dotarł jeszcze do 8 przykazania
Ricky Martin, kilka uwag do Twoich wypocin: - nie hejciarstwem tylko hejterstwem ;) - kto jest osobą obrażaną JEDNOZNACZNIE na tym forum? Franio i Benio,czyli bracia koala,np? :D Nazwisko Duraj może się odnosić do kilku osób w firmie. Określenie dyrektor, dyro i inne tego typu zwroty też nie odnoszą się do jednej osoby. O Panu Wali nie było nic złego pisanego poza tym, że ma klapki na oczach, a to raczej nie jest karalne. Jeśli kogoś dotyka stwierdzenie "dyrektor za działkę" lub "awans z traktor na dyrektora" to ten ktoś sam sobie opinię wystawia - zdemaskowanie hejterów wcale nie jest prostą procedurą biorąc pod uwagę jedynie ip, bo samo ip jest g*wno warte w dzisiejszych realiach, gdzie tak łatwo można się podszyć pod czyjeś ip,a dostawcy internetu niechętnie ujawniają dane osobowe klientów nawet na wniosek organów ścigania. Nie zapominajmy również przy okazji o sieciach TOR ;) - osoby zostaną ukarane publicznie? Może jakaś małą chłosta pod "Rogaczem"? - już była osoba w tej firmie o śląskich korzeniach, która nią zarządzała i teraz dopiero widać, że rudy był o wiele bardziej pro-ludzki niż obecne władze - wycie do księżyca jest rzeczą normalną w Wilkowicach (joke) Pozdrawiam
Ludzie, ludziska kochane! zastanówcie się na tym hejciarstwem, które tutaj uprawiacie. Na umotywowany wniosek osoby obrażanej na tym forum, rozpocznie się prosta/standardowa procedura zdemaskowania hejterów po IP komputera z którego piszecie. Osoby naruszające dobre imię i cześć osób obrażanych zostaną ukarane publicznie i przykładnie, np. poprzez opłacenie kosztownych przeprosin w prasie lokalnej oraz wpłacenie kasy na caritas. Czy warto?? Jeśli kogoś coś boli zawsze pozostaje droga uczciwej bo jawnej konfrontacji. Internet nie jest ANONIMOWY!!!! Znam dobrze właścicieli to porządni ludzie, nie tylko płacą na czas. Obchodzi ich również los wielu ludzi z okolicy. Z pewnością nie dopuściliby do wyrządzenia komukolwiek nieuzasadnionej krzywdy. Równocześnie jeśli zakład znacznie się rozbudowuje to nie dziwota że i dyrektor się pojawi. Stanowisko dyrektorskie nie jest ciepłą/cichą posadką. Właściciele mają mieć spokój, problemy rozwiązuje (również podkręca wydajność) dyrektor - za to mu płacą. Bez obaw również jest człowiekiem i doskonale zna życie. Na Wasze szczęście jest również z Waszego środowiska, choć ciekaw jestem co by było gdyby na skutek tego szczucia pojawił się ktoś obcy ze śląska - bez hamulców. Wylibyście do księżyca!!!! Załogo nie marudźcie, każdy ma swój krzyż. Powodzenia!!!!
Hahah... Stara gwardia to taka co jest złożona z byłego pracownika, który raczej ma ciekawsze zajęcia niż przesiadywanie nad dennym wątkiem o firmie, z której odszedł, bo tak bardzo próbowano go tam zniszczyć i dwóch pracowników z bodajże dwu letnim stażem pracy, którzy akurat mają swoje powody żeby jakiś czas się jeszcze w firmie utrzymać? Jaka firma taka gwardia :D !!!!!
Witam, myślę,że opinie które są wypisywane na wiadomo kogo mają dawać do myślenia Panu WALI w końcu to Jego firma a nie panów którzy są na wyższych stanowiskach.Karma zawsze wraca z podwojoną siłą. Jeśli nic nie dają zwolnienia pracowników , którzy pracowali przez dłuższy czas to ludzie myślą że to coś da. Owszem ruszanie dzieci nie jest fajne bo to nie one wybierają rodziców.... Ale jeśli ktoś jest taki dla innych to później może się to obrócić w jego stronę i nie będzie cierpieć ta dana osoba tylko też rodziny (np.choroby które nie są zależne od nas samych). Myślę,że po tylu wpisach to albo panowie Durajowe lub Pan Wala powinien wyciągnąć jakieś wnioski i zrobić zebranie z pracownikami albo jakąś ankietę na temat pracy w tej firmię oczywiście ANONIMOWĄ, albo zatrudnić kogoś kto będzię "przekaźnikiem" między pracownikami a SZEFOSTWEM i mowa tu o WŁAŚCICIELACH firmy nie ich pracownikach bo zaznaczam ,że ludzie którzy pracują w firmię dla kogoś nie ważne na jakim stanowisku to są PRACOWNICY myślę,że tutaj się chyba linia "obowiązków" zatarła i coś jest pomieszane. Mnie tylko zastanawia jaka jest karta przetargowa panów D. skoro tyle skarg a dalej tam pracują...Nie jestem pracownikiem tej firmy ale dużo też słyszałem i naprawdę dziwię się że dobra firma prosperująca ładnych parę lat zaczynjąca od warsztatu w domu przeradzająca się w dużą firmę ma taką opinię. A wymieniając nazwiska pracowników heh... no to każdy mógł napisać, nawet brat na brata ;) A co do dochodów w tej firmię okej wypłata na czas itp.ale czy też jest opłacany stres,mobing w tej wypłacie?? Owszem jak komuś się nie podoba może odejść(albo prędzej czy później zwolnienie bądź nie przedłużenie umowy), dobrze wiemy że w firmię duża przewaga pracowników jest z okolic Wilkowic.Można podziękować Panu Wali że zatrudnia ludzi z pobliskich miejscowości ale trzeba też zważyć na to że nie ilość tylko jakość jest ważna i , że zgrany zespół łącznie z panami brygadzistami,dyrektorami,zmianowymi itp.powinien się dogadywać.Nie ukrywajmy tego, że te osoby na najniższym szczeblu zarabiają i na siebie i na innych i na całą firmę łącznie z właściecielami.A przemiał i rotację w firmię w krótkim okresie chyba nie ukazuje firmę w dobrym świetle..Nie tylko dobra jakość wyprodukowanych rzeczy świadczy o dobrej firmię .:) Ze stałym personelem więcej można zdziałać niż z nowymi osobami ( co nie przeczę żeby były przyjęcia ale z GŁOWĄ). I ostatnie dziwię się Właścicielowi bo to Jego nazwisko widnieje na dokumentach, stronie, opiniach nic z tym nie zrobi..Bo to nie panowie jak to tutaj piszecie:D bracia koala nie ponoszą żadnych konsekwencji tego co się dzieję w tej firmię i to , że oni robią zamieszanie to tylko się odbija na wizerunku firmy NIE ich firmy. No chyba że coś już się zmieniło.;)Życzę Wam drodzy Pracownicy żeby się poprawiło :) I może wkońcu czas otworzyć oczy i zacząć działać żeby było lepiej ;) Pozdrawiam.
NAprawdę podziwiam tego o którym jest tu "najgłośniej", że jeszcze nie zareagował. Chyba jeden i ten sam pracownik, podaje się za różne osoby i jedzie równo po kierownictwie. Widocznie to jego pierwsza praca, u prywaciarza, bo nie zna realiów jakie są w innych firmach, no chyba, że problem jest tutaj natury osobistej, a na pewno już ten ktoś nie ma swoich dzieci, bo ten wątek o dzieciach dyrektora to podchodzi pod naruszenie dobra osobistego, przegięcie. W każdym bądź razie zastanawiałem się nad złożeniem papierów w tej firmie, bo paru gości sobie zachwalało. A tacy "odważni" wypowiadający się anonimowo są w każdej firmie.
Tu listopad wtajemniczeni wiedza . Jak nie kumasz kto to albo jestes nowy albo ludzie maja cie za frajera na uslugach tych dwoch baranow. Jezeli wasi rodzice wychowali was w nienawisci do polski i polakow, macie gdzies jakiekolwiek wartosci bog wam zeslal ten zaklad by gnojowica nie rozlewała sie na inne firmy. Ps. wala to etap w ktorym mozna zaobserwowac najgorszy sort polakow, wiec polecam kazdemu.
o Którego to Duraja chodzi bo ich tam jest podobno kilku i czy taka firma jak Wala naprawdę zatrudnia ludzi bez wykształcenia tylko jakim cudem?
Duraj...kiedyś Twoje dzieci będą chodzić do szkoły i po co mają się wstydzić za ojca...:D
Jego dzieci będą jeździć traktorem i odśnieżać wokół firmy przy ul. Parkowej w Wilkowicach, a nie chodzić do szkoły. Wezmą przykład z ojca i nie będą się uczyć tylko od razu będą awansować z traktora na dyrektora
ta firma chyba nie jest normalna skoro jedyny pozytywny argument (i tak przez część wyszydzany) to wypłata w terminie
A po co się mam zwalniać? Ktoś zusy płacić musi, jak to mówił klasyk. Po 8 godzinach w tej śmiesznej firmie każdy raczej ma siłę żeby sobie dorobić na jakąś umowę cywilno-prawną o ile ma trochę mózgu oczywiście. Pozdrawiam myślących...
Awotrops dlaczego się nie zwolnisz? Jak piszesz że w tej firmie jest źle, to mam rozumieć że widziałeś lepsze oferty pracy? Jakie firmy wg. Ciebie oferują lepsze warunki pracy?
Wypłata w terminie lecz nie zawsze przesyłana na właściwy nr konta
Osoby pracujące w tej firmie za 1600 to na pewno fachowcy?Czy pozbawieni pewności w swoje umiejętności rozżaleni, z brakiem elementarnej odwagi, pseudo fachowcy których po krótkim instruktażu może zastąpić jednoręka niedowidząca małpa z zoo?.Dramat,jestem tokarzem od 20 lat nigdy nie miałem problemu z pracą, od 20 lat poniekąd ja dyktuje warunki umowy.Ludzie nie znacie reali w tym fachu ogłoszenia pracy są wszędzie (tokarz ,frezer,operator cnc,)stawki od 3000 netto.Zapraszam wszystkich chętnych (fachowców) do firmy AVIO Polska,ale fachowców!!!, pseudo fachowcom nadającym się do pchania karuzeli dziękujemy, nie mamy karuzeli.
@swojak, ależ Ty słodko pier...isz! Co jest w tej umowie takiego jasnego? No chyba tylko stawka godzinowa, która po przeliczeniu przez godziny w miesiącu daje około 1600zł netto. Oczywiście jest też zapis dot. premii uznaniowej, ale tego jakiej wysokości ona będzie już nie wiesz i tego za co jest odbierana (częściowo lub w całości) też nie wiesz. Nawet sami prezesi już chyba teraz nie wiedzą jakie ludzie mają premie i za co są notorycznie obniżane, bo to jednak farma braci koala, a nie firma produkcyjna, gdzie szanuje się pracownika.
Dziś z firmą Duraj-Wala pożegnał się kolejny dobry pracownik. Ten na szczęście miał odwagę powiedzieć "mam dosyć" i sam odszedł, nie czekając na zwolnienie. Jak wiadomo był niewygodny dla braci koala, bo miał swoje zdanie. Szkoda gościa, bo takich pracowników jak on, którzy pracują jeszcze w firmie można policzyć na palcach jednej ręki.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w WALA sp z o.o?
Zobacz opinie na temat firmy WALA sp z o.o tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 41.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w WALA sp z o.o?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 25, z czego 1 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 16 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!