Ogólnie bardzo się cieszę, że skorzystałem z ich usług, ponieważ otworzyło mi to wiele opcji. Doradca z ICR-u otworzył mi oczy na wiele spraw. Jestem zadowolony, że skorzystałem z ich usług.
Firma płaci zgodnie z ustaleniami w umowie więc po co te bzdury piszecie!
Czyżby szef? Bo kto inny może wypowiadać się za wszystkich? Firma nie dotrzymuje ustaleń umowy i nie płaci w terminie. Mi nie zapłacono. Ale cwaniakowanie w biznesie na dłuższą metę się nie opłaci. Opinia się rozniesie. W końcu nie będzie komu pracować i nie zarobicie nic. Jak to mówią: chciwy traci dwa razy.
Sądząc po mało wyszukanym nicku to pani (usunięte przez administratora)- jeden z pracowników firmy. Pani jest miła póki niczego się nie oczekuje. Wyróżnia sie dużą niekompetencją. Niedotrzymuje terminów. Myli grupy projektowe, a nawet miasta. I nierzadko po prostu kłamie. Nie polecam współpracy z tą firmą.
Mi tam zapłacili w terminie. Warunkiem było wywiązanie sie z umowy. Chętnie podjął bym z nimi współprace.
Niestety nie wszystkim,którzy wywiązują się z umowy płacą w terminie. Wywiązywanie się z umowy w tej firmie działa raczej w jedną stronę. Ktoś,kto sugeruje,że ci,którym nie zapłacono zgodnie z umową nie wywiązali się z umowy,raczej nie jest trenerem.
Jak duże są te opóźnienia w zapłacie wynagrodzenia? Czy ta sytuacja często się powtarza? Ciekawi mnie też to jak sam pracodawca uzasadnia taką sytuację?
W moim przypadku około miesiąca (miesiąc po tym,kiedy powinny wpłynąć,czyli 2 miesiące od dostarczenia dokumentacji). Sytuacja miała miejsce przynajmniej 3 razy. Pracodawca po prostu nie odpowiada.
Znam ich umowy. Jest tam zapis o tym kiedy dokumenty mają do nich wrócić i ile czasu mają na wypłatę wynagrodzenia. Może na ten temat sie wypowiesz czy na pewno dostarczyłeś dokumenty zgodnie z zapisami i poprawnie wypełnione ? Ja miałem opóźnienie w wypłacie wynagrodzenia ale muszę przyznać , że źle wypełniłem dokumenty i to było podstawą wstrzymania przelewu. Czy chciałbym z nimi współpracować ? nie wiem.
Tak, moje dokumenty były wypełnione prawidłowo i dostarczone na czas. Opóźnienia w wynagrodzeniu wynikały wyłącznie z winy firmy.
To jest kłamstwo. Juz trzeci miesiąc czekam na zapłatę za prowadzone szkolenia. Przeterminowane mam dwie faktury i boję się o trzecią. To są (usunięte przez administratora) i naciągacze. Trenerzy omijajcie te firmę z daleka.
zgadzam się w 100, a nawet 200%, nie dotrzymują terminów, trzeba się upominać po kilka razy, zaniżają wypłatę, też to wiem z autopsji, co więcej byli podwykonawcą projektu, gdzie pracowałam jako trener i oczekiwali, że podpiszę dwa różne rachunki za jedno zadanie (niższy - dla mnie i 3 razy wyższy - dla zlecającego im) - masakra, UNIKAĆ ! gdzieś tu przeczytałam, że to są przejściowe problemy, nic z tego, ja pracowałam dla nich w 2016 i nie było lepiej
z pracodawcą nie ma kontaktu, ja czekam od stycznia 2019 roku , pomimo wywiązania się z umowy.
Firma nie płaci miesiącami - wykorzystuje czas i pieniądze trenerów na poniesione koszty dojazdu, noclegów a za zrealizowanà pracę nie płaci w terminie. Trzymajcie się Państwo z daleka od tej firmy ,,krzak”.
Bzdura. Płaca z opóźnieniem i to zawsze jak się zaczniesz upominać. Mam zaliczony wyrok, bo (usunięte przez administratora) moje pieniądze i tylko sąd został.
Ja czekam od kwietnia i też nie dostałam zapłaty. Najgorsze jest to że nikt nic nie wyjaśnia. Po prostu nie odpisuja na maile, na smsy, nie odbierają telefonu. Mam nadzieję że człowiek nie będzie zmuszony iść z tym do sądu. Nie polecam!
Witam. Jestem kolejną osobą (usunięte przez administratora)przez ICR, Współpracowałam z nimi w zakresie doradztwa zawodowego. Zostałam potraktowana dokładnie tak samo jak osoby, które tu się wypowiadały: brak kontaktu, olbrzymie opóźnienie w wypłacie (5 miesięcy), żadnej informacji skąd opóźnienie, wymówki, bezczelności. Nawet nie byli w stanie wystawić referencji na moją prośbę. Kompletnie nie polecam, szkoda czasów, nerwów. Lepiej podjąć nie podejmować żadnej pracy dorywczej niż tą z nimi bo nic dobrego z tego nie będzie.
Jaka umowa obowiązuje w Innowacyjne Centrum Rozwoju podczas okresu próbnego?
A co za różnica? I tak pieniądze dostaniesz za pół roku. Oni podpisują zlecenia , które nie mają żadnego oparcia o kodeks pracy. Możesz sobie napisać taką umowę w domu i też będzie dobra.
Opiekunka lub opiekun seniorki w Niemczech
Dziwne uczucie, widzieć tyle złych opinii na temat firmy, kiedy samemu ma się tak dobre wspomnienia z nią związane. Ja cieszyłem się z możliwości zarobienia dodatkowych pieniędzy za mało wymagającą pracę. O przelewach nikomu nie musiałem przypominać.
Dziwne uczucie, widzieć pozytywne opinie na temat firmy, z ktora ma się jak najgorsze wspomnienia. Tez cieszyłem się z możliwości dorobienia dodatkowych pieniędzy. Do momentu kiedy nadszedł koniec zlecenia i pora na wypłatę. Myślę, ze gdybym "nie przypominał" o przelewie to czekałbym do dnia dzisiejszego. I tak czekałem 5miesiecy, oprócz tych 30dni kiedy to mają czas na wypłatę. Brak kontaktu, kompletna ignorancja, udawanie, że nic się nie dzieje, zbywanie. Mam wrażenie, że firma żeruje na pracy zleceniobiorców. Ciekawe czy szefowie mogą spojrzeć w lustro i spać spokojnie. Pod żadnym względem nie polecam. Firma do omijania szerokim łukiem.
Oczywiscie, ze to jest dziwne widzac taka wypowiedz. To ze sa opoźnienia koszmarne sama się przekonalam, to ze trzeba sie dopominac o pieniadze miesiacami, a takze to ze nie placa rowniez salom, w ktorych wynajmuja... Wstyd, niestety opinia sie roznosi szybko, niebawem beda mieli problem zeby cos wynajac. Wstyd rozmawiac z kimkolwiek, ze dla tej firmy sie pracowalo..
Zgadzam się z Panią. Myślę, że już nie maja z kim współpracować. Sami sobie pozamykali wszystkie drzwi. Nie ma co ukrywać, stawki maja bardzo niskie w porównaniu do innych tego typu firm. Gdyby jeszcze płacili na czas to nie było by tragedii. Gdyby faktycznie mieli takie opóźnienia jak twierdza to już dawno ogłosili by upadłość a nie organizowali szkolenia. A do tej listy dochodzi jeszcze bezczelność, unikanie kontaktu, czasami niska kultura. Ja odnosiłem wrażenie , ze robią mi łaskę , ze dla nich pracuje. Moja umowa była umowa zlecenia, na określona liczbę godzin z możliwością zredukowania ich jeżeli jakiś uczestnik się wycofa, z określonym czasowym terminem, oczywiście termin płatności do 30dni na podstawie rachunku. Pieniędzy nie było ani do 30dni ani po 30dniach. Przelew "wyrwałem" po 5miesiacach, z tego co czytałem to kazdy tyle czeka. Zlecenie dotyczyło doradztwa zawodowego na Mazowszu. W umowie nie było nawet konkretnych odwołań do kodeksu pracy.... Nie polecę ICRu nikomu a komu mogę to powiem żeby omijały ich jak diabeł święconej wody. Ze współpracy z nimi to gwarantowany stres, nerwy.
@hubert czym się zajmowałeś? Jaki wymiar pracy, pól etatu?
Ceniłem sobie przygodę w ICR. Szczerze mówiąc to nawet traktowałem to wszystko w formie rozrywki. Trafiłem na grupę chętną do współpracy, więc prowadzenie zajęć z języka nie było zbyt wymagającym zajęciem. Wręcz przeciwnie, to była niezła zabawa zarówno dla mnie jak i dla uczestników szkolenia. Kto wie, może w przyszłości trafi się jeszcze okazja, by z nimi pracować.
Faktycznie zabawa pełna stresu i nerwów, gdyż to nieuczciwi zleceniodawcy.Miesiàcami nie wypłacajá wynagrodzenia za pracę
Z tego co wiem to w firmie zdarzały się chwilowe problemy z płatnością, ale była to wina dysponentów środków unijnych. Kilka osób zresztą niżej o tym wspominało. Ogólnie to pracują tam bardzo mili ludzie i w każdej sytuacji można się z nimi dogadać.
Chwilowe płatności? Proszę poczytać starsze opinie, mają już prawie 3 lata. Wina dysponentów środków unijnych- brzmi hasło wycięte z przeprosin ICR, którego swego czasu przepraszał tutaj osoby pokrzywdzone. Ciekawi mnie to czemu ICR zamilkł z przeprosinami a od tamtego czasu pojawiają się pozytywne opinie. Ze swojego doświadczenia wiem jedno: mili są i można się z nimi dogadać do momentu zakończenia współpracy. Po zakończeniu swojej pracy dla nich (doradztwo zawodowe), po odczekaniu prawie dwóch miesięcy udało mi się skontaktować z pracownicą firmy. Usłyszałam, że przecież mam pracę na etat to mogę sobie dłużej zaczekać na wypłatę od ICR, inni mają gorzej. Z taką bezczelnością nie spotkałam się jeszcze nigdy. Oczywiście na wypłatę czekałam 8 miesięcy, nie pomagały nawet wezwania do zapłaty. Całkowita olewka. Nie polecam nikomu, lepiej być bezrobotnym ale spokojnym niż zarobić u nich i miesiącami tracić nerwy i się szarpać z firmą,
Firma jest niewypłacalna natomiast transze unijne są przekazywane zgodnie z harmonogramem realizacji projektów - nie dajcie się Państwo wrobić w jakiekolwiek zlecenia tej firmy
Omijać z daleka? Heh, w czasie prowadzenia szkoleń rewelacji może nie było, ale tragedii też nie. Warunki do pracy były jak najbardziej wystarczające. Ostatecznie jeśli grupa nie jest chętna do pracy to nawet najlepszy sprzęt i najwygodniejsza sala nie pomogą. Zajęcia można było prowadzić bez przeszkód, a to było najważniejsze. Stawka jak dla mnie też była atrakcyjna, bo traktowałam to jako sposób na zarobienie dodatkowych pieniędzy. Polecam trenerom, którzy szukają opcji na kasę extra.
Nie zgodzę sie z Panią. Prowadziłem dla nich zajęcia. Sala jak sala, nie mam zastrzeżeń. Rzutnika nie było i przez 14dni szkolenia nie zdążyli dosłać mimo, ze obiecywali. Akurat moja grupa była chętna aby sie czegoś nauczyć ale nie było z czego i na czym. Materiały to już inna sprawa. Skrypt o wątpliwej treści, jakieś przestarzale informacje, nic sensownego i czegoś co mogłoby sie przydać grupie. A do tego znalazły sie i błędy merytoryczne. Może stawka żeby sobie dorobić i atrakcyjna, u mnie wychodziło ok.20zl netto za godzinę, ale co z tego? Jak większość osób wypowiadających sie tutaj o swoje "extra" pieniądze walczyłem 5miesiecy, oczywiście brak kontaktu jak tutaj opisywały osoby byl i u mnie. Zgadzam sie z osoba, ktora radzi firmę omijać z daleko. Szkoda nerwów i swojego czasu. Jest dużo firm działających w tej branży, które sa wypłacalne i zapewniają dużo lepsze materiały niż oni. Wiem bo często biorę takie zlecenia. Dla ICR pracowałem pierwszy i ostatni raz. Nie polecam
Nie byłem “stałym” współpracownikiem, ale zdarzyło się, że parę razy prowadziłem zajęcia w zastępstwie. Wypadła nagła sytuacja, ktoś z trenerów złamał nogę czy coś. Przyszedłem na gotowe, kiedy wszystko już trwało, więc warunki były odpowiednie. Może czasem to na starcie zdarza się, że nie wszystko jest dopięte na ostatni guzik? Skrypty, podręczniki czy inne tego typu rzeczy zawsze traktuję jako materiały dodatkowe, więc nie przykładałem do tego zbyt dużej wagi. Zresztą podczas prowadzenia zajęć często zdarza mi się działać według własnych wytycznych. Generalnie byłem zadowolony, bo dla mnie to też była praca dodatkowa no i dochód dodatkowy.
Im dopinanie na ostatni guzik zajęło prawie całe szkolenie.Może Pan traktuje materiały jako dodatkowe wsparcie ale proszę zauważyć, że w każdym projekcje Uczestnicy maja ZAPEWNIONE pomoce naukowe, na to takie firmy jak ICR biorą pieniądze więc powinno być to aktualne a przede wszystkim bez błędów a nie odwalona fuszerka, inaczej tego nie mogę nazwać. Maja przyznawane pieniądze na sale, obiady, serwis kawowy, materiały szkoleniowe, kadrę szkoleniowa. Oczywiście jest to dodatkowy dochód tylko dlaczego trzeba o niego walczyć? Dlaczego nie odbierają telefonów? Nie odpowiadają na maile? Tak sie składa, że znam osobę, która podjęła współpracę dwukrotnie. Po pierwszym szkoleniu kontakt był, pieniądze z opóźnieniem ale dotarły. Po drugim szkolenie ICR jakby zapadł sie pod ziemie. Chyba wniosek jest prosty-osoba już nie potrzeba czyli można ja ignorować.
Notoryczne ignorowanie trenerów i brak wypłaty za zrealizowane szkolenia. Uważajcie Państwo.Chyba ze chcecie żyć nadziejà na zapłatę !!!!
Kilka razy ICR zamawiał u nas catering, kawę ciastka, itp. Nie mieliśmy do nich żadnych zastrzeżeń, bo każde zamówienie było opłacone. Nawiązanie kontaktu również nie stanowiło żadnego problemu.
To bardzo ciekawe co Pan/Pani pisze. Niestety współpracowaliśmy z "firma"ICR, tak samo jak Państwo dostarczaliśmy obiady oraz serwis kawowy. Nawiązywanie kontaktu nie stanowiło problemu kiedy cos chciało, najlepiej za darmo. Po wystawieniu FV nawiązanie kontaktu graniczyło z cudem. Zamówienie nie bylo opłacone w czasie, czekałem prawie pol roku. Moj kolega wynajmował sale i także czekal, chyba nawet dłużej niż ja. Firma cateringowa z innego miasta tez miala te same problemy.Nie mogę polecić ICRu nikomu ale sami sobie na to zapracowali.
Niestety nie polecam. Nie dostałam wynagrodzenia za styczeń do tej pory a byłam jedynie za zastępstwie. Współczuję reszcie ekipy, którzy nie dostali wynagrodzeń za dłuższy okres pracy... Ostrzegam wszystkich którzy w akcie desperacji jak ja będą chcieli dla nich pracować.
Mam takie samo zdanie. Od stycznia czekam na zaplatą za zrealizowane profesjonalnie szkolenie.Firma ignoruje wszelkie ponaglenia i prosby. I to nie sa problemy covid. Takie zachowanie trwa już od dlugiego czasu. Ostrzegam wszystkich trenerów przed przyjmowaniem zleceń od ICR. Wyludzenie publicznych pieniedzy i robiene z ludzi totalnych "jeleni i baranów"To jest główny cel tej pożal się Boźe firmy!!!
To trochę dziwne, bo choć raz czy dwa doświadczyłem niewielkiej zwłoki w płatności, to jednak po wykonaniu jednego telefonu (do ICR, nie do sądu, urzędu, ani na policję, czy gdziekolwiek indziej jak niektórzy poniżej pisali) sprawę udało się załatwić. Powiedziano mi, że ta zwłoka jest efektem tego, że to główny realizator projektu odpowiada za udostępnianie finansów i to podmiot „nadrzędny” nie dotrzymał terminu. Na szczęście wszystko trwało tylko chwilę i ogólnie rzecz biorąc firma wywiązała się ze wszystkich ustaleń. Poza tym dobrze wspominam realizowane wspólnie przedsięwzięcia.
Trenerka która prowadziła nasze szkolenie bardzo je sobie chwaliła, bo powiedziała, że ma atrakcyjną stawkę za lekką pracę. Ile ta atrakcyjna stawka wynosiła to nie wiem, cytuję jej stwierdzenie. Tak czy owak na brak wypłaty się nie skarżyła.
Prowadziłam szkolenie dla bagna ICR. Nie mogę powiedzieć, że współpracę z nimi mogę bardzo sobie chwalić wprost przeciwnie, wolałabym o tym zapomnieć. Stawka 25zl brutto , brak wypłaty-oczywiście, że tak. Brak kontaktu także, bezczelność już jak udało sie nawiązać kontakt-oczywiście, ze tak. A jeszcze opiekunka grupy dała słowne przyzwolenie uczestnikom na opuszczanie zajęć powyżej regulaminowych nieobecności i uzupełnianie podpisów na koniec szkolenia. Zgadzam sie z Panią Katarzyna i wcale sie nie dziwie, ze taka sytuacja miała miejscie, w przypadku tej firmy ,nic nowego. Dla nich pojecie "wypłata w terminie" lub "informacja o opóźnieniu" to pojęcia abstrakcyjne. Smutne ale prawdziwe.Nie polecam.
W sumie sporo firm w tym kraju ma problemy z płatnością w terminie albo z właściwą organizacją wszystkich tematów. Wiem, bo sam przekonałem się o tym wielokrotnie na własnej skórze. Szczerze jednak mówię, że w ICR wszystko działa jak powinno. Mnie jako kontrahenta na pewno traktowali uczciwie.
Z czystym sumieniem nie polecam firmy. Prowadziłem szkolenie z zakresu pracownika biurowego na Mazowszu. Materiały dotarły na czas ale były bardzo przestarzale, nie bylo w nich żadnych odniesień np.do prawa pracy. Zdarzyło nam sie, ze jednego dnia chwile przed zajęciami spotkanie zostało odwołane. Opiekunka grupy twierdziła, ze byl błąd w harmonogramie i dlatego. Później okazało sie, ze sala była nie opłacona i nie wpuszczono nas. Miałem takie same problemy jak reszta osób z odzyskaniem swojej wypłaty. Po prostu bylem ignorowany na całej lubi kontaktu. Ktoś niżej napisał , ze odzyskał pieniądze bez szarpania i dzwonienia na policje. Super, bardzo sie cieszę ale ja teraz żałuje, ze właśnie nie zgłosiłem sprawy do instytucji dużo wyżej niż cale ta firemka. A stawkę miałem 25zl brutto, opiekun twierdził, że takie niskie stawki w projekcje. Jest to nie prawdą. Stawki w projektach, dla trenerów wąchają sie w granicy 60-70zl. Firma miala i ma problemy z płatnościami.Nie wiem czy pieniądze trzymają na koncie czy wydaje je na cos całkiem innego ale wiem, ze zawsze dostają je na czas lub z nie wielkim opóźnieniem np. tydzień. Chyba taka jest mentalność szefostwa- nie zapłaćmy tej czy tamtej osobie bo na pewno znajdzie sie kogoś jeszcze, kogo da sie nabrać. Ostrzegam i nie polecam.
Co prawda minęło już parę lat od kiedy wykonywałem zlecenia dla ICR, ale dobrze to wspominam. W krótkich słowach mogłabym powiedzieć po prostu, że była to spokojna i w zasadzie bezstresowa praca za przyzwoite pieniądze.
Dobra i spokojna współpraca z firmą. W zasadzie tylko tyle mógłbym na ten temat powiedzieć. Wygląda na to, że uniknąłem wielu trudności, o których niektórzy tutaj piszą.
Nie polecam. (usunięte przez administratora). O wypłatę żebrałam bo inaczej tego nie nazwę. Prowadziłam dla nich coaching, grupy w woj.warminsko-mazurskim. Duże zlecenie, stawka nie zbyt wysoka. Jeździłam po całym województwie , nie bylo mowy o zwrocie kosztów za przejazd czy noclegi ani o podniesieniu stawki. Dobrze wiedzieli, ze akurat wtedy miałam na utrzymaniu cala rodzinę, akurat maż został bez pracy. Dokumenty zawsze odsyłałam na czas na swój koszt, jeżeli trzeba było poprawiałam, harmonogram odsyłałam gotowy na ich wzorze a na koniec usłyszałam, iz jeżeli tak dopominam sie o wynagrodzenie to rozwiązujemy umowę i więcej współpracy nie będzie. To słowa jednego z szefów, telefon do niego znalazłam w Internecie ponieważ osoba,z którą współpracowałam nie chciała go udostępnić. Żadnego rachunku nie udało im.sie opłacić w czasie, zawsze sie dopominałam, mówiłam nawet,że do dalszych grup nie pojadę bo nie mam za co, nie mam na nocleg. Dopiero interwencja Urzędu pomogła i pieniążki otrzymałam. Ostrzegam przed współpracą.
Zajęcia prowadzone przez ICR okazały się być bardzo pozytywnym zaskoczeniem. Zgłosiłam się, bo zawsze cenię sobie możliwość rozwoju i nauki nowych rzeczy, choć jednocześnie wiedziałam, że tego typu szkolenia nie zawsze są wartościowe. Na szczęście tym razem nie straciłam czasu. Dodatkowym plusem była wspaniała atmosfera i możliwość poznania wielu fajnych osób. Czy rzeczywiście jest tak jak piszą niektórzy, że firma nie płaci, (usunięte przez administratora) nikt tam nie odbiera telefonów ani nie odpisuje na maile itp.? Mogę powiedzieć tylko tyle, że osoby prowadzące zajęcia, na które uczęszczałam, nigdy nie narzekały na coś takiego. Czas tam spędzony był owocny dla wszystkich.
Potwierdzam. Ja też byłem zadowolony ze szkolenia, podobnie jak reszta moich znajomych, którzy brali udział. Osoby z innych grup, które były w tym projekcie, też nie narzekały. Organizacja i poziom przekazanej wiedzy na wysokim poziomie.
A ja nie polecam. Grupa w której ja byłam bardzo długo czekała na szkolenie, cos ok. 1,5miesiaca od zakończenia ostatnich spotkań z psychologiem. Gdy szkolenie już ruszyło to jedynym plusem była pani trener, osoba na poziomie, na prawdę z dużą wiedzą i doświadczeniem. Opieka nad nasza grupa to była jakas porażka, brak wcześniejszego harmonogramu, wszystko na ostatnia chwile, dokumenty do ubezpieczenia wypełnialiśmy w ostatniej chwili bo ktoś o tym zapomniał, odsyłaliśmy kurierem na wczoraj, materiały dostaliśmy w połowie szkolenia, nie mogliśmy sie dowiedzieć jak mamy wypełniać wnioski o zwrot kosztów za dojazd ponieważ oni sie tym nie zajmują. Po szkoleniu bylo szukanie miejsca stażowego na już, nie ważne czy z perspektywa zatrudnienia, aby bylo. Zdarzyły sie przypadki gdzie dostaliśmy słowne pozwolenie od opiekunki grupy na to abyśmy uzupełnili brakujące podpisy po zakończeniu szkolenia. I nie mowie tu o tych dniach gdzie nieobecność dozwolona. Nie wypowiem sie na temat tego czy osobom z innych grup sie podobało bo nikogo z tych grup nie miałam okazji poznać.
Rozumiem, ale kwestia czy 1,5 miesiąca to długo to już sprawa indywidualna, ja myślę, że nie jest to żadna tragedia. W naszym przypadku trener również był na wysokim poziomie, więc tutaj z pewnością się zgadzamy. Jak dla mnie to organizacja była dobra, harmonogram ustalono z góry. Zmienił się raz, ale byliśmy o tym informowani z wyprzedzeniem. Bałaganu z dokumentami żadnego sobie nie przypominam. Najważniejsze dla mnie było to, żeby się czegoś nowego nauczyć. Pozdrawiam.
Moze i 1,5 miesiąca czekania to tragedia nie jest. Jeżeli ma sie informacje skąd opóźnienie a nie brak jakichkolwiek informacji, opiekun grupy w nosie ma odbieranie telefonu. Potem nagle dzwoni i informuje o początku szkolenia a na pytanie czemu nie odbierała i nie odpisywała na maile udaje (usunięte przez administratora) i twierdzi, ze nikt z grupy nie dzwonił i nie pytał. Dla kogoś kto nie ma środków do życia to 1,5 miesiąca to tragedia, a nie oszukujmy sie, często stypendium za szkolenie to jedyny dochód, moze nie wielki ale jednak.Gdyby nie trener to niczego z ich materiałów nie nauczylibyśmy sie. Do mnie potrafiła opiekunka grupy zadzwonić ok.miesiąc po szkoleniu, ze brakuje zaświadczenia. Co ciekawe miałam potwierdzenie z poczty o nadaniu tego dokumentu przed szkoleniem, na adres firmy. List dotarł ponieważ otrzymałam potwierdzenie odbioru z pieczątka ICR. Od koleżanki z grupy wiem , ze u niej też czegoś brakowało. Pozdrawiam.
Zlecenia od ICR to na pewno świetna opcja, jeśli ktoś szuka dodatkowego zajęcia. Wiem z własnego doświadczenia, że prowadząc ich szkolenia można całkiem nieźle dorobić, a na pewno nie jest to zbyt ciężka praca.
Również czekam drugi miesiąc na płatność oraz zwrot za wydruki. Udostępniłam z życzliwości do uczestników rzutnik. Uczestnicy sami musieli przynieść laptopy bo firma nie wynajełaa, bo drogie. Szkolenie: pracownik biurowy. Poza skryptem o wątpliwej treści żadnych materiałów. Współpracowałem już z wieloma firmami, lecz nigdy w takich warunkach. Żenada
Pierwsze słyszę o takich “przygodach”, a sama wielokrotnie miałam styczność z tą firmą i znam wiele osób, które z nią pracowały. Kiedy prowadziłam zajęcia mieliśmy do dyspozycji w pełni sprawny sprzęt. Wiadomo, że nie były to nówki ze sklepu, ale wszystko działało. W moim przypadku warunki były naprawdę dobre. Mogę spytać, gdzie były prowadzone zajęcia, o których mowa wyżej?
Instytucja jak wiele innych tego typu. Być może nie jest to numer jeden w kraju, ale na tak surowe ocen jak wiele poniżej na pewno nie zasługuje. Wiem to z własnego doświadczenia. Opłacali wszystkie faktury i nie było żadnych opóźnień. Nie wiem na ile wartościowe są ich szkolenia, ale współpraca jest całkowicie bezkolizyjna.
To nie jest instytucja jak wiele innych tego typu. Inne firmy działające w tej branży regulują swoje rachunki w terminie. A jeżeli zdarzy sie jakieś opóźnienie to informują o tym a nie milczą jak grób, jak to ICR potrafi. Wynajmowałem im sale oraz mój pracownik prowadził szkolenie. Nie zapłacili ani mi ani mojemu pracownikowi. Wydzwanialiśmy na zmianę, pisaliśmy i nic. Współpraca faktycznie była bezkolizyjna do momentu zakończenia zlecenia i odesłania dokumentów. O pieniądze walczyliśmy wspólnymi siłami przez 6miesiecy. Nie polecam.
Oni cały czas mają jakieś problemy i przez to nie mogą zorganizować szkolenia na które czekam już kilka miesięcy które nom stop jest odkładane. Opiekum grupy nawet nie odbiera telefonów i nie odpowiada wiadomości. Też że nie potrafią znaleźć osobę do prowadzenia szkolenia bo co chwilę ktoś rezygnuje przez negatywne opinię o ich firmie
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Innowacyjne Centrum Rozwoju?
Zobacz opinie na temat firmy Innowacyjne Centrum Rozwoju tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 79.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Innowacyjne Centrum Rozwoju?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 78, z czego 55 to opinie pozytywne, 20 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
