(usunięte przez administratora)
Zapłacili ci za wypisywanie tych głupot, czy słoneczko za bardzo przygrzało? Ludzie zapisujcie się do związków zawodowych i walczcie o swoje prawa deptane przez tego "pracodawcę"
Ciekawe jaki będzie miał pomysł jak mu się dobiorą do rozliczeń podatkowych i w końcu ktoś złoży doniesienie do PiP, ale nie w piotrkowskim oddziale. Poza tym donosicielstwo na każdym kroku.
Reżim jak w obozie za psie pieniądze tyle w temacie .
zapisz się do związku zawodowego, mają swoich prawników. Fakt zawsze trzeba zapłacić jakąś składkę, ale w pracy nikt o tym nie będzie wiedzieć, a jak będzie "ostro na wylocie" to pracodawcy nie pójdzie tak gładziutko. tak działają związki zawodowe na zachodzie, nie w firmie a poza nią. i są skuteczniejsze niż u nas.
Związki zawodowe w Haeringu :D zapomnij, a tylko sie zapisz gdzie do zwiazków poza firma to jak się dowiedzą to wylecisz z firmy za sabotaż. Zejdz na ziemie My żyjemy w Polsce jesteśmy do wykorzystywania przez wszystkich , tacy biali murzyni europy :)
to wbrew pozorom nie jest śmieszne, a jak nie będziesz paplać na lewo i prawo to się nikt nie dowie bo i jak? użyjesz tej "broni" dopiero jak przyjdzie czas. związki zawodowe są potrzebne, ale nie w takiej formie że siedzą na zakładzie i biorą kasę od pracodawcy i patrzą przez palce na przekręty. to tak jak z bhp-owcem. on nie jest od pilnowania interesów pracownika tylko by chronić tyły właściciela, o tym wiedzą już nawet małe dzieci. w cywilizowanych krajach pracodawcy tacy jak ten trzęsą du... przed zz i tam nikt nie nazywa ludzi zrzeszonych w takiej organizacji warchołami.
Art. 151. §1. Praca wykonywana ponad obowiązujące pracownika normy czasu pracy, a także praca wykonywana ponad przedłużony dobowy wymiar czasu pracy, wynikający z obowiązującego pracownika systemu i rozkładu czasu pracy, stanowi prace w godzinach nadliczbowych. Praca w godzinach nadliczbowych jest dopuszczalna w razie: 1.konieczności prowadzenia akcji ratowniczej w celu ochrony życia lub zdrowia ludzkiego, ochrony mienia lub środowiska albo usunięcia awarii, 2.szczególnych potrzeb pracodawcy. §2. Przepisu § 1 pkt 2 nie stosuje się do pracowników zatrudnionych na stanowiskach pracy, na których występują przekroczenia najwyższych dopuszczalnych stężeń lub natężeń czynników szkodliwych dla zdrowia. Praca w godzinach nadliczbowych jest dopuszczalna w dwóch przypadkach. Po pierwsze w razie konieczności prowadzenia akcji ratowniczej w celu ochrony życia lub zdrowia ludzkiego, ochrony mienia lub środowiska albo usunięcia awarii. Po drugie wymóc pracę w nadgodzinach mogą szczególne potrzeby pracodawcy. Konieczność pracy w przypadku akcji ratowniczej nie budzi żadnych zastrzeżeń. Natomiast co tak na prawdę oznaczają „szczególne potrzeby pracodawcy”? Należy przyjąć, że szczególne potrzeby pracodawcy to potrzeby specjalne, niecodzienne, odróżniające się od zwykłych potrzeb związanych z prowadzoną przez pracodawcę działalnością. Praca w godzinach nadliczbowych w razie zaistnienia szczególnych potrzeb pracownika możliwa jest tylko, w sytuacjach wyjątkowych. Pracownikowi polecenie pracy w godzinach nadliczbowych wydaje pracodawca. W określonych przypadkach pracownik nie musi się z nim zgodzić. Pracownik może odmówić pracy w godzinach nadliczbowych, gdy polecenie jest bezprawne. Ponadto pracownik może odmówić zostania po godzinach, jeśli polecenie pracodawcy narusza zasady współżycia społecznego. Istnieją pewne grupy pracowników, które nie mogą być zatrudniane w nadgodzinach. Wobec tych osób istnieje bezwzględny zakaz pracy w godzinach nadliczbowych, co oznacza, że nawet jeśli same zgodzę się zostać w pracy po godzinach, nie mają do tego prawa. Pracodawca zaś nie może ich zmusić do pracy w nadgodzinach. Do grup tych zaliczymy kobiety w ciąży, pracowników młodocianych. Kogo nie wolno zatrudniać w godzinach nadliczbowych W stosunku do rodziców wychowujących dzieci poniżej 4 roku życia obowiązuje względny zakaz pracy w godzinach nadliczbowych. Pracodawca może powierzyć pracownikowi opiekującemu się dzieckiem do 4 roku życia pracę w godzinach nadliczbowych, po uzyskaniu od niego zgody. Odmowa pracy w nadgodzinach takiego pracownika, nie skutkuje dla niego żadnymi negatywnymi konsekwencjami. Jak wspominano na wstępie wykonywanie pracy w godzinach nadliczbowych jest obowiązkiem pracownika. Pracownik może tylko w niektórych przypadkach odmówić pracy w nadgodzinach. Pracownik może odmówić pracy po godzinach przypadku bezwzględnego i względnego zakazu pracy w godzinach nadliczbowych lub w przypadku, kiedy praca ta jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego, na przykład pracownik jest chory lub ma trudną sytuację rodzinną. Podstawa prawna: Art. 151 Kodeksu pracy W firmie Haering te przepisy nie mają zastosowania, choć w nadgodzinach WYKONUJE SIĘ NORMALNE CODZIENNE CZYNNOŚCI CZYLI PRODUKUJE SIĘ CZĘŚCI itp. czynności okołoprodukcyjne. Jak się nie potrafi zorganizować produkcji to może lepiej zatrudnić profesjonalnych menedżerów,a nie "poganiaczy"
Ta cała szkółka to całkiem śmiechowa propozycja. Pracowałem tam normalnie, zwolniłem się, odwiedziłem jeszcze 3 bardzo fajne firmy w Polsce i za granicą zajmujące się obróbką skrawaniem, w stopniu lepszym niż pewnie połowa ich szkoleniowców ogarniam prawie wszystkie systemy sterowania obrabiarkami, a na pewno wszystkie, które mają w haringu. Ukończyłem w tym czasie studia. Składam tam podanie, oczywiście oddzwaniają i proponują mi cofnięcie się w rozwoju do ich "SZKÓŁKI" gdzie się uczy jak noże szlifować itp. Dla mnie poziom tej szkółki to żenada - takie szkolenie robola ;) jak ktoś sobie tam rady nie daje .......... to już naprawdę nie wiem co powiedzieć. Szukali tam także kogoś z biegłą znajomością sterowników siemensa i mollera chyba, wyższym wykształceniem, plus w miarę dobry niemiecki (najlepiej biegły) i oczywiście na koniec stawka --------- MINIMALNA KRAJOWA !!!!!!!!!!! no bo po co komu pieniądze skoro cały misiąc mialoby się do pracy spędzić
zarobki po 2 latach pracy: brak podwyżki, pensja 1500 zł netto bez nadgodzin, z nadgodzinami - w maju przerobione 10 dni weekendowych łącznie z 1 i 3 maja (miesiąc 31/31), zarobiłem 2400 parę zł - oczywiście premia uje.... jak tyle się dni zrobi, żeby czasem nie wziąć za dużo. Chcesz wziąć urlop - uzasadniaj pół godziny po co i na co, a co ich to k.... obchodzi. Temperatura w lato ponad 40 stopni, olej wszędzie. Chcesz studiować zaocznie w weekendy - zastępca kierownika z wąsem da Ci wybór i tu cytuję "albo praca albo szkoła" bo on niema ludzi na weekend do pracy. Umiałem dużo, miałem ambicje i dobre podejście do pracy bo chciałem tam zostać na dłużej, nawet byli ze mnie zadowoleni, ale kiedy wzrost wiedzy, umiejętności i obowiązków nie ma odzwierciedlenia w wypłacie to po co to komu ?
1.Nie przychodzisz w weekend-musisz się tłumaczyć dlaczego. Kierownik i majster się nie muszą tłumaczyć. 2.Argumenty zwykłego pracownika w sprawach zawodowych nie są w ogóle brane pod uwagę. Można napisać kvp,za który i tak kto inny zgarnie kasę. Ty możesz się obejść smakiem. 3.Nie wolno, nie można, nie dyskutuj ze mną, nagana, zabiorę ci nagrodę (premię) To najczęściej powtarzane przez przełożonych słowa. Używam wersji grzecznościowej, bo czasem słowa są bardziej dosadne. 4.Norma i ILOŚĆ. Święte krowy w polskim oddziale firmy.Szkop robi dwa razy mniej ,a zarabia trzy razy więcej. %.Opierda..anie przy ludziach za byle co, bo pan "kierownik" przyszedł do pracy w złym humorze i musi podładować swoje ego wyżywając się na ludziach. dopisujcie dalej..
Bo to jest Haering tam się Ty nie liczysz, liczy się ilość,jakość,procenty i nie te w organizmie :) a Ty możesz tam nawet zdechnąć abyś tylko normę zrobił:)
To podawaj te namiary ,
Wszyscu się zwolnijmy :)
napiszę wam wszystkim tak że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma,wszędzie więcej płacą nic nie wymagają nie kontrolują, nic tylko siedzieć i kawę pić na takim etacie tylko gdzie taki pracodawca jest niech ktoś poda nazwę firmy chętnie zmienię miejsce pracy skoro jest tak źle to się zwolni jeden czy drugi po huk tam siedzisz
W tej firmie niedługo może być tak: http://www.fakt.pl/forum/polacy-z-gubina-dreczeni-przez-zagranicznych-praco,0,1551306,161934477,czytaj.html?cid=541549
W związku z tym chciałbym dowiedzieć się,czy istnieje możliwość dostania się do tej szkoły bez matury oraz czy rozpoczęcie nauki/pracy na etapie szkolenia przypisane jest na godz 6:00 codziennie? jeżeli tak to czy Hearing ma jakiś swój internat etc.
internatu nie mają, ale wiesz jak się przekimasz w szatni nikt ci nic nie powie, tu jak w japoni doceniaja ze pracownik nie chce wychodzic do domu:) mniej premi ci zabiora na koniec miesiaca
internat jest w tej szkole, w ktorej przez 2 dni w tygodniu pobierasz nauki teoretyczne, na poczatku roku szkolnego, czyli pod koniec wrzesnia zaczynaja sie wasze zajecia teoretyczne i praktyczne. wracajac w szkole, w ktorej sie uczycie jest mozliwosc mieszkania w internacie, taki koszt to 100zl/miech. z internatu do pracy jest jakies 4km przez wiekszosc miasta niestety, ale zawsze mozesz sie z kims dogadac, kto jezdzi z internatu lub okolicy :)
W mojej opinii bezsensownym jest powielanie tego czego się uczyłeś, ale jeżeli uważasz, że jest to dobre to tylko i wyłącznie Twoja sprawa. A teraz parę faktów: dwa dni uczysz się poza zakładem, natomiast trzy na zakładzie. Wynagrodzenie? Rzecz jasna minimalna krajowa, po pewnym czasie można robić nadgodziny. Okres właściwej nauki trwa dwa lata + jeden rok pracy na dziale no i od ubiegłego roku doszła ta ww. przez Ciebie lojalka. Czyli prócz trzech lat musisz odpracować dwa lata. Na pewno sobie poradzisz, mam znajomych po technikum i na spokojnie dają sobie radę, czego nie można powiedzieć o różnych osobach po ogólniakach czy technikach nietożsamych z branżą zakładu. Jeżeli chcesz przedłużyć jako-tako sobie młodość to nie zaprzeczę, że jest to ciekawa oferta, wyjazdy do Niemiec etc.
A czy jest tu ktoś kto korzystał ze szkolenia? (3-letniego) podajże... Hearing ogłasza to w gazetach w internecie i gdzie tylko się da.Czy trudno jest się tam utrzymać? jak wygląda nauka i praca na etapie szkolenia? czy uczeń po technikum mechanicznym z zaświadczeniem zawodowym jest w stanie sobie tam poradzić? i jak to się ma do przyszłości bo słyszałem że idąc na kurs trzeba podpisać umowę o pracę na kolejne 5 lat po ukończeniu 3letnigo szkolenia... proszę Was o sprostowanie i ukierunkowanie mnie w temacie bo jako tegoroczny absolwent szkoły średniej jestem zainteresowany ofertą Hearinga.Dodam że kładę nacisk na naukę wykonywania zawodu i zdobywanie doświadczenia,póki co nie planuję studiów bo po prostu mnie nie stać.Z góry dziękuję za pomoc.
9 miesiecy jak juz tak chcecie wiedziec. Nie powiem niektorzy operatorzy maja przerabane ale kto ich przyzwyczail do przychodzenia w weekendy ? My sami niestety taka prawda a teraz juz za pozno zeby cos zrobic bo ludzi jest pelno chetnych. Dla mlodych ludzi nie ma perspektyw w tym kraju bo same umowy zlecenia albo tygodniowki i praca sezonowa na magazynach od czerwca do wrzesnia lub na akord. Jak ktos nie robil to nie zrozumie tam nie ma premi. Robi sie po 6dni w tyg a dostaje 1300 zl do toalety zeby isc trzeba sie pytac. Pensja czasami 10 czasami dopiero 20 zalezy jaka agencja. Wiec jak ktos tak robil przez jakis czas a teraz dostal normalna umowe i moze zarobic dla niektorych marne 2000 tys to sie cieszy. Nie mam nikogo znajomego tam niestety i nie wchodze w dupe nikomu ide robie swoje i reszte mam gdzies. Gdybym miala to zapewne wiecej bym sie dorobila albo miala latwiej z kierownictwem a tak ugryze sie w jezyk i kasa jest. Prawda jest taka ze jak ktos chce zarobic to musi z tad wyjechac albo do wiekszego miasta albo innego kraju.
A ja powiem wam ze jestescie idiotami w tej szwabskiej fabryce, niemiec was kupilł za pare eurusków i gania. Sami sie daliście i kręcicie bata na siebie.Pierwsza osoba co poszła w sobote do pracy powinna dostac wpierdol,nauczyliscie to tak macie. SAMI JESTEŚCIE SOBIE WINNI W tyle w temacie.
do jump płacz i lamenty jak jest wolne? na którym to dziale? popytaj chłopaków co na maszynahc pracują kiedy mają wolne łikendy, a jak nie chca przychodzic to po premii bo przychodzenie w tej firmie w weekendy nie jest przymusowe ale "mile widziane" nie bedziesz chodizł to cie wywalą, dwa aby sie utrzymać najlepiej mieć nazwisko bo to już prawie rodzinna firma sie robi:)
Ludzie dajcie spokoj jak Wam sie nie podoba to po co robocie? Narzekacie ze brak wolnych weekendow ale wiekszosc jak ma wolne to wielkie ale i placz dlaczego on ma wolne bo mniej zarobi. Ogarnijcie sie i zastanowcie nad soba. Dla wszystkich nowych powiem tak ile ludzi tyle opini . Nie sluchajcie nikogo tylko przyjdzcie sami zobaczyc. Ja osobiscie jestem zadowolona . Przedewszystkim jak na Piotrkow i okolice zarobki dobre nie musze biegac jak debil i dzwigac jakis ciezkich rzeczy z 2 weekendami 2 tys przeszlo jest a jestem nowym pracownikiem i nie mam premii jak inni po 600 1500 zl tylko 150. Nie ma co narzekac co najwazniejsze jest normalna umowa nie jakas agencyjna na tydz czy miesiac ubezpieczeniebwszystkie skladki pensja do 10-ego na koncie pakiet socjalny . Mozna urodzic i normalnie wrocic do pracy :) owszem kierownictwo czesto kaze przychodzic do pracy bo jest parcie na czesci ale sami ludzie im na to pozwolili na poczatku wiec sie przyzwyczaili a chetnych nie brakuje. Na miejsce tych co tu tak narzekaja znajdzie sie 10 innych chetnych. Czasami jest ciezko ale takie jest zycie w Polsce i nic z tym nie zrobimy.
Koleżanka z Qs-u się odezwała:)piszesz,że nowa jesteś to co ty możesz wiedzieć o tej firmie popracuj trochę to zobaczymy jak będziesz chwaliła tą firmę. Piszesz,że z 2 week i premia masz 2tys to policz co byś miała bez premi i nadgodzin
Nowa i już premia? Fiuu, fiuu. Strzelasz "z ucha"? Z tą kasą to chyba żart. Skoro nie ukrywasz swoich zarobków to napisz jaką masz stawkę to prościej będzie zweryfikować to co piszesz. Chyba że podałaś wynagrodzenie brutto. A to że płacą to jakaś łaska według ciebie?. W końcu po to się pracuje. Ludzi z twoją niewolniczą mentalnością niestety pełno.. Na kilometr śmierdzi kierowniczą wazeliną..
Właśnie potrzebują operatorów,jeżeli ktoś chce podam namiary na osobę która zajmuje się rekrutacją.Potrzebne jest dwóch operatorów z kilku letnim stażem
nieszczęliwy wypadek. Zabujcy Ty mija zwykły prosty ssaku
zero emerytury
hitl. Z.Mać. i frau Ewa Mija kaput w bunkrze przy Piotrków der strasse
Witam pracowałem w Hearingu prawie dziewięć lat, jedyne co dobrego wyniosłem z tej firmy to doświadczenie. Rok temu znalazłem prace w niemczech(nie znając zbyt dobrze języka) i muszę powiedzieć że praca tutaj jest po prostu super,jest luz jak za starych czasów na delcie. Moja rada kto ma trochę odwagi niech szuka pracy w niemczech.
A czy to jest ta firma co wszyscy z Haeringa jak sie zwalniaja do Niemiec to do twojej?:) w jakim to jest miescie
Może nie wszyscy którzy się zwalniają przyjeżdżają tutaj ale jest już tu kilka osób z Haeringa
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Haering Polska?
Zobacz opinie na temat firmy Haering Polska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 104.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Haering Polska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 84, z czego 4 to opinie pozytywne, 37 to opinie negatywne, a 43 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Haering Polska?
Kandydaci do pracy w Haering Polska napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.