Widnieje ofert na Sales & Key Account Manager (IT) Czy na stanowisku jest obowiązek wykonywania kilku konkretnych dni z biura czy praca jest w pełni zdalna i nie ma konkretnych wytycznych co do pracy z firmy? Zabrakło mi takiej informacji w ogłoszeniu.
Pracowałem przez 9 miesięcy i jestem zadowolony z tej współpracy. Rekrutacja przebiegła sprawnie, szybki feedback odnośnie rozmowy technicznej. Kontakt bardzo dobry, faktury opłacane zawsze na czas.
Jestem po prostu rozczarowany postawą tej firmy podczas procesu rekrutacyjnego. Pierwsze etapy super, komunikacja bardzo dobra, informacje jak wyglądają kolejne etapy rekrutacji. Problem się zaczyna gdy mają dać znać czy przechodzi się do ostatniego etapu rekrutacyjnego. Najpierw podają jeden termin na podanie wyniku, dzień przed kolejny termin, a gdy on mija nie ma od nich żadnego odzewu. Gdy piszę się do nich maila, z pytaniem o wynik procesu rekrutacyjnego, po kilku dniach odpisują, że zakończyli proces rekrutacyjny, bo zmienili plany na ten kwartał. Duży brak profesjonalizmu i fakt, że trzeba prosić się o jakąkolwiek odpowiedź do tego wymijającą, zamiast zwykłe podziękowanie za kilkuetapowy proces rekrutacji, jest bardzo nie w porządku.
Masz racje to nie w porządku ale wiele firm w ogóle nie odpowiada jak ktoś nie przejdzie dalej. Ty byłeś na dwóch etapach a nie przeszedłeś do ostatniego? A w ogóle czegoś się dowiedziałeś? Np. o zarobkach? Bo wcześniej był komentarz że stawka niższa niż proponują w ogłoszeniu. To prawda?
Wysyłam cv, Na ogłoszenie z publiczna rynkowa stawka. Umawiamy się na rozmowę, pojawia Pani bardzo spięta i nieprzyjemna. Zadaje pytanie o stawkę i dostaje informacje ze max jest dużo niższy niż w ogłoszeniu. Na pytanie czemu tak Pani o imieniu wskazującym na pochodzenie ze wschodniej europy staje się jeszcze bardziej niemiła. Na plus, fail fast zmarnowane tylko 30min życia.
Po jakim czasie od wysłania cv do Ciebie oddzwonili z zaproszeniem na rozmowę? Nie wytłumaczyła finalnie, czemu stawka się różni? Ciekawi mnie ile to znaczy dużo, nie pisz tylko, że chodzi o najniższa krajową, zamiast tej stawki rynkowej :( Proponują więcej, chociaż o kilka stówek? Coś jeszcze się nie zgadzało z warunkami w ogłoszeniu?
Ktoś aplikuje do firmy Ideamotive Sp. z o.o. w mieście Warszawa? Podzielicie się wrażeniami z rekrutacji?
Hej, szukam pracy więc tak patrzę sobie po firmach. Narzekaliście tu mocno na proces rekrutacji, ale teraz żadnych ofert nie znalazłam ani na stronie oficjalnej firmy, ani w ogóle nigdzie, nawet archiwalnych. Gdzie znaleźliście te ogłoszenia? Zaprzestali poszukiwań kogokolwiek czy co? Na jakie stanowiska najczęściej poszukują? Bo widziałam że wspominaliście o rekrutacji i na stanowisko marketingowca i do hr, a to przecież branża informatyczna, o takich stricte stanowiskach za wiele wprost tu nie przeczytałam. Na stronie jest tylko info że można dołączyć jako freelancer ale nic poza tym, czy ktoś mógłby przybliżyć warunki współpracy?
Januszex który zaprasza do procesu rekrutacji a następnie nie wraca z informacją zwrotną. W dzisiejszych czasach dla poważnych firm, takie zachowanie jest poniżej standardu.
Na pewno go nie dostałeś? Bo z tego co kiedyś widziałam podobno CEO w rekrutacjach osobiście brał udział. Możliwe, że na takie coś by pozwolił? :/
Potwierdzam, brak odpowiedzi. Uważam, że przejście kilku etapów, zaangażowanie kandydata, czas poświęcony i brak feedbacku, to jest bardzo słabe. Szkoda, że rozmowa nie była na początku, tylko wszystko na maila - od razu bym zrezygnował. Brak poszanowania wobec rozmówcy, wypadałoby chociaż patrzeć w kamerę. Wrażenie: firma garażowa. Podsumowując: szkoda czasu.
Ideamotive znowu szuka rekrutera. Przestrzegam przed tą firmą i przed tą rekrutacją. 1) Jako kontraktingowa agencja rekrutacyjna nie potrafią prowadzić rekrutacji. 2) Osoby, które są rekruterami wpisują sobie dziwne nazwy stanowisk - np. jedna panienka wpisała sobie "IT Project Manager" gdy tymczasem zarządzania projektami informatycznymi nie widziała na oczy i nie ma o nich bladego pojęcia 3) Proces rekrutacji tej firmy jest zagmatwany i skomplikowany, do czego przyznał się sam prezes tej firmy - pracownicy i management są leniwi i nie chce im się czytać aplikacji, więc np. otwierają aplikacje tylko tych kandydatów, którzy spełnią dodatkowe kryteria - przykładowo nagrają o sobie filmik - nie na tym polega selekcja w rekrutacji panie prezesie! 4) Wreszcie - elastyczność zatrudnienia w tej firmie nie istnieje. Możesz pracować na kontrakcie B2B albo co najwyżej zrobią Tobie łaskę i dadzą zlecenie. Tną koszty, uciekają od podatków. 5) Nie znam żadnego rekrutera (a trochę rekruterów z branży znam), który wytrzymałby tu co najmniej 2 lata. No może z wyjątkiem wyżej wymienionej panienki - tej "IT Project Manager". Zdecydowanie ODRADZAM.
Modelem ideamotive jest dopasowanie człowieka do zespołu, biorąc pod uwagę doświadczenie, umiejętności i preferencje deva. I wywiązują się z tych obietnic. Owszem, należy najpierw przejść proces rekrutacji, aby pokazać, co się potrafi. Nie każdemu uda się uzyskać pracę na wybranym stanowisku, jednak metody selekcji są jasno określone i komunikowane kandydatom przed przystąpieniem do rekrutacji. Firma umożliwia kontraktorowi zmianę projektu, jeśli aktualny nie odpowiada mu z jakichś przyczyn. Jest to benefit, których większość firm nie oferuje i świadczy o tym, że firma wsłuchuje się w potrzeby pracowników.
Pracuję w Ideamotive od kilku miesięcy i jestem bardzo zadowolona. Ogromnym plusem tej firmy jest ludzkie podejście i zrozumienie. Bardzo trudno było mi znaleźć odpowiednio elastyczną pracę (pracuję o różnych godzinach i tylko z domu), jednak dla pracodawcow w Ideamotive liczyły się głównie moje kompetencje i szczera rozmowa. Rozmowy rekrutacyjne upłynęły w bardzo miłej atmosferze, był czas na pytania merytoryczne jak i również luźną pogawędkę. W Ideamotive czuję się bardzo doceniana, zarówno przez przełożonych jak i współpracowników. Atmosfera jest miła, a ludzie naprawdę kompetentni. Widzę, że programiści są tutaj świetnie zaopiekowani. Myślę, że negatywne opinie pochodzą głównie od sfrustrowanych osób, którym nie udało się dostać pracy i ciężko jest im przyznać, że po prostu nie wypadli najlepiej na rozmowie lub mieli za małe umiejętności ;)
Brałam udział w rekrutacji na marketingowca. Rzeczywiście na początkowym etapie czas oczekiwania na odpowiedź był wydłużony, natomiast cały proces oceniam ogólnie pozytywnie. Przede wszystkim najważniejsze informacje dotyczące stanowiska, widełki i etapy rekrutacji są od początku jasne. Test to standardowy krok w rekrutacji na stanowisko wymagające logicznego myślenia. Rozmowa przebiega w przyjemnej atmosferze i nie brakuje tam szacunku. Ostatecznie nie udało się zdobyć pracy, ale nie mam firmie nic do zarzucenia. Wiele z komentarzy tutaj wydaje się niesprawiedliwe, a słaba ocena na GoWork wynika z tego że wielu ludzi którzy nie dostali się do firmy ocenia firme na 1 - wskazuje na to też ogromnie emocjonalny ton wypowiedzi..
Pan Robert podczas rozmowy był wykazał się brakiem szacunku, taktu, a co gorsza i wiedzy, wymagając rzeczy, które chyba podczas rozmowy sobie wymyślił, bo w ogłoszeniu ani w zadaniu rekrutacyjnym nie było o nich mowy.
A mozesz napisac, jakie konkretnie zachowanie masz na mysli zwiazane z brakiem szacunku i taktu?
Przerywanie wypowiedzi w połowie, wytykanie braku kompetencji, gdzie w moim cv nie było żadnych sugestii, że takie kompetencje posiadam, a w opisie stanowiska nie było informacji, że takie kompetencje są wymagane. A nawet, jeśli kandydat nie spełnia oczekiwań (a chyba jednak coś było ze mną ok, skoro z 200 cv moje zostało wybrane) można to powiedzieć w kulturalny sposób, ale słoma z butów wystaje panu wielkiemu CEO :)
Dziękuję za opinię. Przyjmuję feedback. Zachęcam do dzielenia się opiniami bezpośrednio ze mną. Pozdrawiam Robert, CEO Ideamotive
Potwierdzam, ta firma to porażka i łatwo można to ocenić po procesie rekrutacyjnym. Uwaga!!! XD 1. Aktualnie rekruterzy tej firmy wymagają przejścia ZADANIA. 2. Jest to "test" podczas którego wybieramy kropeczki, kółeczka, kolorki i kształciki - tak, aby pasowały do układanki. 3. Czas operacyjny: 20 minut. 4. Z ciekawości się w to zabawiłem - choć już w momencie w którym poproszono mnie o przejście tego 1-ego etapu wiedziałem, że coś jest "nie-halo". 5. Okazało się, że wynik tego testu nie jest w żaden sposób omawiany (nie poznajesz też tego wyniku w ogóle) 6. Na podstawie tego testu Twoja osoba jest oceniana, weryfikowana i przyjmowana do kolejnego etapu (lub nie) 7. Czyli nikt z Tobą nie porozmawia... Weryfikuje Cię łamigłówka, taka jak te z kiosku, z książeczki z Sudoku. Bardziej durnego motywu nie widziałem. O bardziej durnym zadaniu rekrutacyjnym nie słyszałem. Firma, która bawi się w takie bzdury i nie ma szacunku do CZŁOWIEKA, aby z nim pogadać... ... a do tego bawi się w testy rodem z Polskiej Oświaty i na tej podstawa ocenia LUDZI... Taka firma nie reprezentuje sobą niczego dobrego, naprawdę. Powodzenia! Odradzam - zmarnowany czas.
Co hahah :D A na jakie stanowisko to było? Czy to zadanie chociaż łączyło się jakoś ze stanowiskiem pracy czy był to po prostu "przesiew"? Już by mogli test wiedzy dać albo coś związanego z zawodem :D
Zadanie w żaden sposób nie łączyło się ze stanowiskiem. To łamigłówka jak z lat 90. z kiosku. Co więcej, przed wysłaniem tego testu, nikt nawet nie raczył opowiedzieć o stanowisku, wymaganiach, o zarobkach nie wspomnę. Więc to takie marnowanie czasu - poświęcasz swój czas na jakieś zadanie, a potem okazuje się, że nawet nie chcesz pracować w tej firmie, bo w opisie stanowiska komuś się zapomniało wspomnieć, że jeszcze inne rzeczy będą wymagane. Zero szacunku do ludzi.
Z tej strony Robert, CEO Ideamotive. Tę rekrutację prowadzę samodzielnie ponieważ jest dla mnie ważna. Dziękuję za opinię. Szczegóły dotyczące roli, w tym opis stanowiska, widełki płacowe oraz wszystkie kroki rekrutacji zostały wyszczególnione w ogłoszeniu. Zostawiłem tam też do siebie kontakt dla kandydatów, którzy chcą zadać dodatkowy pytania. Każdemu kandydatowi przed testem zadaję dodatkowe pytanie czy na pewno chce go wypełnić. Krok ten wprowadziłem ze względu na dużą liczbę zgłoszeń i specyfikę stanowiska. Proces z czasem usprawniłem i kandydaci mieli możliwość wglądu w wynik testu po wyrażeniu takiej chęci.
Odradzam jakiekolwiek rozmowy z tą firmą. Nie szanują czasu kandydatów, nie wiedzą kogo szukają. Od rekruterów wymagają umiejętności interpretacji kodu informatycznego (niestety to nie żart), potencjalnym rekruterom i handlowcom każą nagrywać i wgrywać filmiki o sobie. Bardzo zagmatwany proces rekrutacji. Umiejętności osób rekrutujących i sprzedających tam oceniam marnie. Unikać i omijać szerokim łukiem.
Napisałeś, że nie szanują czasu kandydatów i nie wiedzą kogo szukają. Możesz rozwinąć ten temat? Zastanawiam się jak dokładnie wyglądała sytuacja, po której wyciągnąłeś takie wnioski. Przykro mi, że rekrutacja nie przebiegła po Twojej myśli.
Nie tyle nie przebiegła po mojej myśli tylko po prostu zrezygnowałem z udziału w procesie rekrutacyjnym. Uważam, że jeśli tyle wymaga się od kandydata, adekwatnie dużo powinno się potem dać pracownikowi. A niestety tak wcale nie jest.
Dziękuję za opinię i przepraszam za niedogodności związane z procesem. Mieliśmy ponad 200 zgłoszeń i rzeczywiście czas naszej odpowiedzi mógł być wydłużony. Stąd też testowo wdrożyliśmy krok w postaci nagrania/prezentacji kandydata. Dzięki temu udało nam się zrekrutować świetną osobę. Zarówno widełki płacowe jak i wymagania dotyczące znajomości podstaw programowania były widoczne w ogłoszeniu. Akurat takiej osoby potrzebowaliśmy więc takie ogłoszenie opublikowaliśmy. Robert, CEO Ideamotive
Ta odpowiedź to jest jakiś żart? Tak trudno jest przeselekcjonować po CV 200 zgłoszeń? Jeśli tak to angażuje się więcej rekruterów w proces. Jak się cieszę, że z wami nie pracuję. Bez kitu, naprawdę. I jeszcze taka odpowiedź od CEO - śmiech na sali. Żałosne. Nie mam nic więcej do dodania...
Wzięłam udział w rekrutacji. Zrobiłam teścik analityczny - przeszłam, zadanie ( jakiś tam kodzik w pythonie, SQL i wizualizacja w google studio) na szczęście na szybko (oszczędziłam przynajmniej na tym czas) no i zostałam zaproszona na rozmowę. Na rozmowie pytania o rzeczy niewymienione w ogłoszeniu o pracę. Feedback miał być dostarczony do tygodnia czasu, oczywiście odpowiedzi nie otrzymałam. Nawet jeśli firma znalazła lepszego jelenia do pracy za drobne na umowie zleceniu, powinna poinformować o odrzuceniu kandydata. Sam szacunek tego wymaga, skoro dana osoba poświęciła czas na durne zadanka i rozmowę.
To o co takiego pytali, skoro nie o kwestie wymienione w ogłoszeniu? Powiedz proszę, jestem ciekawa, a może dzięki temu jakby mi przyszło pójść do tej firmy złożyć CV to może mi to pomoże się przygotować .
Chociaż ostatecznie nie podjąłem współpracy z firmą, to o rekrutacji warto napisać. Tak właśnie powinien wyglądać proces rekrutacyjny. Od początku znane widły i wymagania, opisane etapy procesu rekrutacyjnego - jasno i klarownie. Zero marnowania czasu, sam konkret. Od weryfikacji CV, przez testy i poszczególne etapy rozmów. Szybko, sprawnie, na temat, otwarcie i bez kitowania. Życzyłbym wszystkim pracodawcom tak dopracowanej ścieżki dla kandydatów. Trzymam kciuki i będę kibicował!
Też startowałem. Przejrzysty, kilkuetapowy, proces rekrutacyjny. Nie wybrali mnie (chlip chlip) odpadłem na 2gim etapie, ale zostałem poinformowany co zrobiłem źle, więc nie traciłem czasu tylko szukam dalej ;-).
Wow. Kilka etapów rekrutacji już brzmi groźnie. Mógłbyś napisać na czym poszczególne miały polegać? Jak długo całość miałaby trwać?
LOL, LOL, LOL "Kilka słów o Ideamotive i tym co nas wyróżnia: jesteśmy marketplace'em, naszym celem jest dopasowanie devów do projektów, które będą dla nich interesujące. Selekcję prowadzą osoby techniczne, które są w stanie odpowiedziec na pytania dotyczące stacku, specyfiki projektu i wyzwań. Do minimum skracamy proces rekrutacji i działamy bardzo szybko (część requisitions zamykamy nawet w ciągu kilku godzin)." Nic z tego nie jest prawdą. Ideamotive jest to kontraktornia, contractingowa agencja rekrutacyjna zajmująca się staffingiem i team outsourcingiem. Nie dopasowują programistów ani innych specjalistów IT do projektów tylko wrzucają przypadkowe osoby do przypadkowych projektów, no chyba że jakimś cudem dla klienta budują zespół, ale wtedy takie budowanie zespołu trwa miesiącami. Dział HR i rekrutacji to bardzo niekompetentni ludzie, jedna panienka ma wpisane IT Project Manager, a zarządzania projektami informatycznymi na oczy nie widziała - jest rekruterką, w dodatku bardzo słabą. Poza tym jest tam rotacja jak na dworcu centralnym. Identyczna sytuacja w sprzedaży. NIE POLECAM A WRĘCZ ODRADZAM KONTAKT.
Firma, w której występuje typowy przerost formy nad treścią. Osób decyzyjnych jest 4 albo 5, a firma w zasadzie wielkością przypomina mały startup. I tak: jest CEO, COO, CTO, CMO i Board Member. Do tego kierownicy działów. No dziwne to...
@Ideamotive Panie Robercie - ja wiem, że linkedin nie jest wiarygodnym źródłem. Ale podpowiada mi, że aktualnie macie ZERO rekruterów :)
Czy Ideamotive Sp. z o.o. zatrudnia studentów?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Ideamotive Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Ideamotive Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 18.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Ideamotive Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 3 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!