No i trzeba też dodać, że podopieczni pracownic fundacji muszą mieć tzw."Anielską cierpliwość"jeśli chodzi o przelewy na konto. Ponieważ od daty złożenia wniosku przez pośrednika pracy ustawowo 7 dni upływa zanim kwota stypendium dotrze na konto bankowe. To niestety nie jest jak w normalnych firmach miejscowych że 10-tego każdego miesiąca. Z tym każdy kandydat do podjęcia pracy w formie stażu musi się liczyć.
To znaczy dla kandydatów gorzej jest, jak są w programie aktywizacji zawodowej i po ukończeniu kursu, nagle okazuje się, że pani księgowa udaje się na urlop,a osóba pełniąca funkcje pośrednika pracy informuje o tym dzień później przed końcem miesiąca. W takim przypadku to kandydat powinien być informowany na Wczoraj że do 31 danego miesiąca nie będzie miał przelewu na konto bankowe. Niestety, ale w tej organizacji pozarządowej tak to wygląda.
Okej, ale czy to się zdarza regularnie, czy po prostu zdarzyło się raz? No bo, popraw mnie, ale księgowa raczej na urlop co miesiąc nie chodzi, prawda? Dlatego pytam.
Tzn .ja korzystałem z ich pomocy pierwszy raz, ale po podaniu numeru konta bankowego (dawali możliwość) pracownik na pytanie po zakończeniu kursu, nie mówił otwarcie, że kasa po miesiącu od zakończenia tylko kręcił że będzie 10-tego, ale jest poślizg, potem na miesiąc przed zakończeniem miesiąca twierdził że dopiero dzień wcześniej został poinformowany przez księgowość że na początku tygodnia wraca do pracy po urlopie. Dla mnie to wogole dziwne zachowanie. Nie wiem czy wcześniej mieli taką sytuację. Ja jestem tam od Września. Także nie wytłumaczę.
Fundacja może i ma program pomocy ale pracują w nim same gówniary z bezpodstawnymi fohami nieprofesjonalne koordynatorki i tępe opiekunki( jedna z nich nieodroznia nawet damskich ubrań od męskich droga przywłaszcza sobie drobne monety z zakupów pracują tylko wtedy jak się na nie patrzy wpisują sobie za to nieprzepracowane godziny byłe by jak najwięcej zarobić a się nie narobić poza tym zastępczyni koordynatorki o imieniu Agnieszka jest niemiła arogancka nie informuje o swych decyzjach i poczynaniach wobec podopiecznych robi straszna. ŁASKE. nawet w rozmowie....
Nie za bardzo mogę się z tym zgodzić. Dziewczyny z Dąbrowy Górniczej, często służą poradą, pośredniczka pracy staje na głowie, aby pomóc w podnoszeniu kwalifikacji zawodowych jeśli gdzieś się komuś nie udało. To tylko szkoda, że program pomocy w strefie aktywizacji zawodowej klienta kończy się z dniem 31 Marca 2023 roku.