Śledzę wpisy na tym forum i zastanawiam się dlaczego Ci, którzy narzekają, a zapewne mają sporo powodów, nie robią wiele prócz narzekania. Pewnym jest , że lubimy narzekać ale równie powszechna jest wiedza o naszej narodowej kreatywności. Jeśli mamy w swoich rekach siłę sprawczą, to możemy coś zmienić a jeśli jej nie mamy to nie pozostaje nam wiele tylko musimy trwać tu gdzie jesteśmy i co tu dużo pisać, być zalężnymi od decyzji podejmowanych przez innych. Róbmy więc swoje, zgodnie ze zobąwiązaniami, tak długo jak to jest konieczne. I jeszcze jedno , darujcie sobie to porównywanie zarobków, daje to tylko więcej powodów do frustracji. Wesołych Świąt i lepszego Nowego Roku. :)
Też mam podobne zdanie ,Pracują w firmie i anonimowo narzekają. Zauważyłam to już dawno ale widać tak to już jest ,niestety .
Jest coraz gorzej bo centrala ma wszystko gdzieś liczą się tylko oni a dwa że ludzie na sklepie też nie chcą aby było lepiej tylko siedzą i narzekają ale nic z tym nie robią teraz to na protesty za puzno niestety
Specjalista staż 10 lat 3450 brutto robi się wszystko kasa, biuro wykladanie towaru pok itp Gdansk Galeria Baltycka
To kurcze po co mi ten ekspert i obowiązki za te 3700 brutto. Bardzo dziwna jest polityka tej firmy.
bo w tej firmie niepotrzebne jest dzielenie pracowników na doradca , eksperta itd ... jak nie jeden doradca ma 3750 brutto to gdzie tu jest logika ?
a może za gumowate uszy, Przyjaciółka przyjaciółki po trzech mies. zostaje najlepszą pracownicą sklepu
Wiecie ile przeznaczyli na bony świąteczne ? Nic. Każdy pracodawca zatrudniający powyżej 50 osób jest zobowiązany utworzyć fundusz socjalny. W tym roku wynosi on ponad 1600 zł na pracownika. Bony zostały tak wyliczone żeby nic nie musieli dołożyć z własnej kieszeni, te pieniądze i tak muszą być zabezpieczone i wydane. Dodatkowo jeszcze obrót podnieśli kosmicznie żeby przypadkiem premie nie wpadły. Oczywiście jak co roku będzie nalot pracowników centrali płacących olbrzymie kwoty bonami. Oczywiście elektroniczne, żeby nie musieli się po odbiór fatygować do biura. Czepiających się kasjerek i doradców o wszystko. A to że coś nie dojechało na czas, a to że aplikacji nie umieją włączyć, albo apka nie działa itd. Bo oczywiście kasjerka jest za to odpowiedzialna a nie oni. Atmosfera na sklepie jest taka , że ja na ich miejscu nie pokazywałbym się na sklepach. Bo jest masa ludzi , co za te krzywdy doznane może nie wytrzymać, bo to co oni robią z nami przechodzi już ludzkie pojęcie. Pracownikom już ręce zamarzają, nie można palcy zgiąć by pieniądze wrzucić do kasetki. Może jakiś protest by związki pomyślały, wszyscy przychodzimy w czapkach kurtkach i rękawiczkach do pracy.
Człowieku oszczędności są ????w lato klima wyłączona a w zimie ogrzewanie.ale w biurze u pani kierownik wszystko na full bo przy komputerze trzeba w komfortowych warunkach pracować
Właśnie może by coś zrobili z tymi pracownikami centrali ? Jakieś przeszkolenie czy coś? Przychodzą na zakupy i nie wiedzą ile % daje rodzinka , ile aplikacja, co z czym się łączy a co nie łączy. Nadostawali bonów i kuponów, i teraz jak na zabawkach to chcą 20% z rodzinki, , 10 % z aplikacji, 30% jednym bonem, 20% kolejnym i 10% jeszcze i ogólnie żebyśmy im dopłacili do zakupów. To też są pracownicy Carrefour może jakieś podstawową wiedze powinni mieć o funkcjonowaniu sklepów ? A nie tylko drzeć że ona z centrali, udupi wszystkich i próbują bony wymuszać. On z centrali zakupy zrobił za 500 zł i jeszcze chce 300 zł bonów z punktu obsługi jak nie wszystkich tu zwolni. Chyba my robimy na to żeby mogli w biurach tyłki grzać.
Cóż jak kiedys przyszły Panie z centrali, padło pytanie i co zrobiły - odpowiedź trochę strat, a na mpoważnie mpo dostawach na naszą placówkę widać jak się znają na pracy
Kupiłam farbki dla dziecka 6 sztuk plakatowe (nazwa jak prestiżowa uczelnia w UK) . Cena w Carrefour Borek Wrocław 37 PLN , wszędzie indziej 15-16 PLN. Sprawdziłam cenę dwa razy większych farb tej samej firmy -12 kolorów, cena u nich 46 PLN, wszędzie indziej (księgarnie, sklepy papiernicze) 26 PLN. No coś jest nie tak. Inne ceny na półkach, inne przy kasie też się zdarzają. Wydawało mi się, że one kosztują 10 PLN , na półce stały koło takiej ceny. Dla mnie to złodziejstwo i wykorzystywanie tego, że ludzie robią duże zakupy i nieraz nie zauważą jawnego naciągania, bo nie sprawdzają wszystkiego z czytnikiem. Okazji cenowych tam nie ma żadnych.
Szanowma osobo to nie jawne naciąganie , jest nas mało a ceny zmieniają się jak szalone ! praktycznie codziennie . Bardzo trudno jest wymienić wszystkie na sklepie . Czytnik to weryfikuje i po to jest .!!!!!!!!!!!!!!
U was nic bym nier kupił bo nie warto. Najgorszy sklep w Warszawie.Nie polece najgorszemu wrogowi.
Pracuję w C M w Warszawie „Złote Tarasy” i jestem kasjerką. Wcześniej pracowałam w hiperze Bemowo. Uważam że jest to sieć sklepów z dużą różnorodnością produktów bardzo dobrych jakościowo , a ceny ? Jak wszędzie , też różnorodne. Za jakość też trzeba zapłacić.
rozmowa rekrutacyjna
jak sytuacja geopolityczna wpływa na firmę
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Pracownicy dawajcie info ile zarabiacie na jakim stanowisku np Doradca klienta.,Specjalista ,Ekspert pracownik działu ita niech całą Polska się dowie ile płaci Carrefour i jako region i staż czas skończyć z tym wyzyskiem pracownikow
Ale jaka stawka po tych 6 lat, bo nie napisałeś? w każdym miejscu jest identycznie czy to zależy?
Beznadzieja ją 4 lata prawie, nie ma kto robić. Siedzę praktycznie cały czas na kasie, bo starzy nie dopuszczają do czego innego. Praca bez perspektyw.
Doradca klienta Częstochowa Nowo ppwstały market dla pracownika z doświadczeniem 3050zł brutto. Praca ciężka fizyczna, bardzo mała ilość pracy z klientem, reszta to sama praca fizyczna...Na rozmowie Sz. P dyrektor Sylwia M-R obiecywała złote góry i gruszki na wierzbie, tylko po to, by złapać ludzi/(usunięte przez administratora) do zatowarowania sklepu, ciągłe zmiany decyzji, wieczne przestawianie towaru z miejsca w miejsce, a tak na prawdę nie ma czasu na kontakt z klientem by naprawdę doradzić i pomóc w wyborze danego produktu... W dodatku ciągłe prace na magazynie przemysłowym, dźwiganie, sortowanie palet, przymuszanie do rozładunku tirów, pomoce na spożywce..... Proszę, powiedzieć, jakim cudem i jakim prawem ktoś robi prace na magazynie i rożladowuje tiry mając na umowie zapis np "doradca klienta", a nie "dorsdca klienta/magazynier"? Przecież to jest niezgodne z prawem i w dodatku nieuczciwe i przestępstwo!!!! Liczę, że osoby, które prowadzą takie praktyki i (usunięte przez administratora) pracoeników odpowiedzą za swoje czyny i to prędko!!!!
Ekspert powierzchni sprzedaży, hiper ,prawie 20 lat w firmie. Praca na sklepie,magazynie i w biurze a jak trzeba to i dostawę się zdejmuje . Ile nie zrobisz to zawsze będzie za mało. A pobory no cóż, śmiech na sali 3700 brutto
Hipermarket... Ekspert na dziale przemysłowym.. Obsługa Klienta na bywa 3 działach.... wykładanie towaru, strefy... Meble, sport, święta, sezon..... Dzieje się dużo i ok. Niech tylko pracownik będzie odpowiednio wynagradzany. Bywa, że popołudniu przyjmuje się dostawy i to niekiedy po 2 tiry... Pracowników mało, nie ma chętnych do pracy i nic dziwnego....
Chętni są, tylko trzeba dać im szanse i ich odppwiednio wynagrodzić i nie liczyć na pozprne oszczędności... Dlaczego 1 osoba ma mieć tyle na głowie?! Jesteś doradcą/ekspertem, pracuj na swoim stanowisku, a nie magazynie, przyjęciach towaru, itp.... W większej mierze, to wina pracowników, że godzą się na takie ustępstwa!!!!
Są 3 osoby, pracują tylko na poranną zmianę, jak przyjmą dostawy a są w 3 czy w 2 siedzą w biurze i .... Pracują znaczy się. Dlatego już eksperci, którzy są na popoludniu nie będą przyjmować dostaw, tak postanowili. Dpt też ma dużo pracy, wiadomo, ale mogliby ustalić miedzyzmiany chociaż i przyjąć popoludniu dostawy... Ale nie. Jak jest ktoś sam doradca czy ekspert popoludniu na 3 działach to ma co robić, sami wiecie, że roboty full.
Hej Czy może ktoś napisać w jakich miesiącach wypłacana jest premia? Pozdrawiam
Witam. Pracuj.e w Carrefour na stanowisku kasjera. Z kim mogę się skontaktować aby zapytać o przeniesienie ? Chodzi o to, że planuje na nowy rok przenieść się od innego miasta ale wiem, że tam funkcjonuje carrefour express. A chodzi mi o numer telefonu dla pracowników aby potypać czy jest coś takiego możliwe i jak to wygląda ?
Zależy jaki Express i gdzie teraz pracujesz. Czy HM albo SM? Większość expresów to franczyzy, prowadzone przez prywatnych przedsiębiorców, tylko pod logo Carrefoura
Zależy. Jeżeli express jest na zasadzie franczyzy to jedynie możesz się zwolnić i zatrudnić tam. Rozmawiasz z właścicielem. Jeżeli należy do Carrefour to droga służbowa od menadżera/dyrektora przez regionalnego. Chociaż znam też osoby co się przenosiły że szły rozmawiać z dyrektorem/kierownikiem sklepu czy potrzebuje na dane stanowisko a potem podanie pisały.
Ja bym na twoim miejscu złożyła już cv w wybranych sklepach w mieście do którego się przenosisz z adnotacją że pracujesz ale przenosisz się i szukasz miejsca pracy w tej samej firmie
Tak, przełożony na "pewno pomoże", tym bardziej w Carrefour Częstochowa Drogowców... Byłam, widziałam i wiem jak tam jest...Brak poszanowania wobec pracowników, (usunięte przez administratora) i bajzel... Dyrektorka z Gliwic Sylwia M-R tak zarządza, że szkoda gadać. Nie traktują ludzi poważnie. Ciągle niepotrzebne zmiany, klienci dostają kręćka i ciągle szukają pracowników bo nie wiedzą gdzie co jest ..MASAKRA!!!
Witam czy to prawda że bonów świątecznych mają dać ok 360-460 zł
Nic nikt niewie .ale na 100% nie taka kwota dajcie spokój takie bony dawali kilka lat dobrych temu.wstydzili by się. Dziwne ze nic nie wiadomo do tej pory jedni gadajnpo 15 stym inni po 20 stym a jeszcze.inni po 25 tym mają dawać ale co do kwot to zero jedna osoba ale nie warta uwagi mówiła że niby 1000 ale to tylko plotka.dziwne to wszsytko. I bardzo dziwne ale nie uwierzę w takie kwoty .myślę że.wiekszosc by poszła spokojnie na zwolnienie lekarskie przed samymi świętami. Wiemy jaki jest cerf jak płacą i wogole ale takie bony to nie przejdą niema opcji
A te 360-460 to mogą dać dodatkowo w grudniu jako bony a teraz karty podarunkowej .kilka razy tak było dawane że karta w listopadzie a w grudniu dodatkowo.bony ale nie napewno jako tylko taka kwota bonów na święta i nic pozatym
Nie polecam sklepy są wystawione na sprzedaż będą się na koniec roku ewakuować z Polski. Mają braki kadrowe przyjmują ludzi na 6m-cy i nikomu nie przedłużają umów, zarobki to najniższa krajowa
Bebebe , bo jestes wkurzona, dla nich Polska to perla w koronie, za która utrzymuja swoich francuskich darmozjadow
Przedluzają , w desperacji, sa kto kto byle jak, dajemy 100 wiecej niz starym. W Styczniu starzy i doswiadczeni znowu bedas zarabiać tyle co nowe obiboki
Przedłużają... Wystarczy iść na te ich dni integracyjne ???? same wynalazki nie nadające się do żadnej pracy!! To co przychodzi do tej firmy pracować to sam odpad ( niestety) żadna szanująca firma nie zatrudni takiego pracownika!! W CR liczy się sztuka byle coś rozłożyć itd, firma dramat aż dziwie sie, że ludzi jeszcze tam pracują za minimalna!!
Słabo gdyby firma miała się sprzedawać to jaki cel by miała inwestycja w nowo otwierane sklepy nie mając 100 procentowych Informacji nie pisz głupot
I znów nas" wydymali"bony na święta w niższej kwocie niż w tamtym roku!!!Totalna porażka i jak zawsze podatek zabiorą z grudniową pensją. Po co charować w grudniu? lepiej odpoczywać na L-4 przed świętami.
Mam do was pytanie odnośnie waszych przewidniczacych zwiazkow... Odnośnie ich godzin zwiazkowch.. Za które mają płacone tak samo jak by pracowali... Co robią w tych godzinach czy są na terenie sklepu.... Czy też te godziny związkowe wykorzystują do załatwiania swoich prywatnych spraw osobistych czy też odpoczywają w domu a godziny związkowe lecą... Robią już długo w tej firmie pamiętam jak jeden przewodniczący związku na swoich godzinach był obecny na terenie carrfura chodził po sklepie rozmawiał z każdym pracownikiem pytał się czy mamy jakieś problemy i tak dalej chodził do siedziby głównych związkow przynosił Gazetki związkowe Solidarność a teraz co więc pytam się co oni robią.....
U nas tak samo odnośnie ludzi odpowiedzialnych za związki jak można nazwać to związkami porostu h.... Robią a jak ktoś zapyta grzecznie o cos na sklepie przewodnicząca to odpowiedz jest taka zapisz się do związku i się dowiedz zrobi focha i idzie dalej a rusza się gorzej niż osoba po 70 po prostu masakra kto nas reprezentuje i połowę dniówki na telefonie siedzi i rozmawia o (usunięte przez administratora) Marynie..... Jak centrala i dyrekcja ma potem mieć do nas zaufanie..... Ci ludzie psują nam wszystkim wizerunek
Jak pracowałem to nasz związkowiec tak sobie organizował godziny aby sobie zrobić długi wekend , zero pomocy z jego strony musieliśmy liczyć tylko na siebie , bo w godzinach związkowych zamiast być razem z nami i służyć pomocą wolał siedzieć w domu ot taka prawda .Na szczęście już nie muszę go już oglądać
Masz rację w 110 % o ludziach którzy nas powinni godnie reprezentować w centrali firmy i nas tak samo jest... Przewodniczący młody facet a co chwilę l4 ma... A przyjdzie po l4 to jeszcze oburzony bo musi wybrać godziny związkowe.... Pytam się jaki prawem jak był wtedy na l4... Nawet menadzer jego jest bez silny tak samo dyrektor po prostu paranoja kto nas reprezentuje.... Powiem jedno jakie związku taka centrala mają z kogo brać przykład...Związki powinny same się rozwiązać a nie brać kasę za nic .
Potwierdzam w Krakowie tak jest.Ten Pan nie robi nic dla ludzi bierze wolne zeby spędzić prywatny czas czy tak jak piszesz dlugi weekend a jak jest w pracy to nic nie robi tylko przechodzi cały dzień a nikt mu nawet uwagi nie zwróci
Mam pytanie do was wszystkich odnośnie związków czy w każdym sklepie regionie przedstawiciele związków naszych tak często korzystają z l4 i przebywają bardzo często na zwolnieniach lekarskich..... Jak oni dawaj przykład.... Co potem pracodawca o nich myśli po prostu zenada te nasze zwiazki
Przewodniczaca chora.Zastepca chory . Godziny zwiazkowe - mozna zakupy robic. remont mieszkania. Podziekujmy im przy nastepnych wyborach.
Ale zapisz się , będziemy mocniejszy. Tylko Pani związkowa ostatnio opieprzyła kasjera chodzącego o kulach ,że 5 minut przed 22.00 kupił sobie słoik śledzi. A ten "głupol" odpyskował , a Pani co robi - odpowiedź - ja mam pozwolenie
Kazdy moze chorowac ok. Tylko Pani przewodniczaca nie rozumie ze ktos za nia musi pracowac. Wraca po wolnym i tlumaczy ,ze jej znow nie bedzie bo ma godziny zwiazkowe -pozdrawiaja kolezanki z dzialu .
Nic nie robią A szefowa z cerfura na Piłsudskiego w Olsztynie zneca się nad pracownicami stosuje (usunięte przez administratora) i groźby iż ma takie chody że nigdzie pracy one nie znajdą w jakim my kraju żyjemy pytam się no cóż gdzie ta inspekcja pracy A ci z solidarności siedzą D...grzeją i kasę mają no może na wybory coś się zmieni bo któryś polityk będzie chciał zabłysnąć i na tym koniec jak to w Polsce wszystko zamiecie się pod dywan.
Było u nas parę osób na sklepie co próbowało się wypisać że związków po 10 latach .Walka trwała rok czasu zanim nas raczyli wypisać, ale oczywiście przez ten rok walki składki pobierali. Pomimo naszych ponagleń, próśb i telefonów za pośrednictwem związkowca sklepowego nic nie można było załatwić. Po roku się udało z tego co się dowiedziałem od znajomej, która jeszcze pracuje w tym sklepie . Składek oczywiście nie oddali ...
Sklep w Olsztynie, ul. Borkowskiego dawniej Pana Profesora Gotowca: ceny na półkach inne, inne w czytniku, inne w kasie. Brak cen na towarach na półce. Kasjerzy (usunięte przez administratora) nabijając towar podwójnie, trzeba bardzo uważać. Wokół sklepu brud, (usunięte przez administratora) wejście nie zachęca do odwiedzin. Przykład: kilku emerytów około 10.00 rano i brak wózeczków do koszyka w sklepie, gdzie jest trzech klientów na krzyż. Mieszkam na osiedlu Podgrodzie 40 lat, było Społem (w tym kartki lata 80-te) potem DUET potem RAST, a teraz Carrefour (największa porażka tej sieci na osiedlu ). Drogo, brudno i nie sympatycznie.
Największa porażka, to jest to , że klienci zamiast zwracać do Centrali która uważa , że jest ok , bo0 nie ma uwag. Atakują pracowników , czy to na portalu, czy bezpośrednio. Tak jest wygodniej wyżyć się bezpośrenio
Największa porażka są pretensjonalni klienci którzy myślą że wszystko im Wolno,tak ciężko sobie wziąć koszyki ??? ,Tak ciężko zacząć używać mózgu najlepiej wyżyć się na pracownikach a centrala udaje że jest dobrze
Pytanie jest takie !? Kto odpowiada za kontrolę wysyłanego towaru z Rawy ??? Palety źle spreparowane,często towar źle ułożony przez co jest zniszczony!!! Klient nie kupi gdy opakowania są przeniknięte i zniszczone!!!Nadmiernie też że Czas to pieniądz,a szukanie towaru na paletach to strata czasu a zatem i pieniędzy,czy COMEX zajmie się tym wreszcie,niech ruszą się do Rawy skontrolować proces paletowania dla Sklepów!
ale normalka , zwir dla kotów , a na wierzchu 3 akumulatory,Comex się zajmie ?, kiedy Oni nie mają czasu , a to to otwarcie nowej franczyzy, a to impreza bo przebudowa zakończona, sama pomyśl kiedy Oni mają znaleźć czas na pracę
Nie licz na to, każda reklamacja rozpatrywana przez koordynatorki logistyki jest odrzucana z tekstem rozliczane ryczałtem. Tyle w temacie Rawy
.
Hej czy coś wiadomo o bonach na święta?!Czy to jeszcze za wcześniej.?
Bony wydawane od połowy listopada 1350 dla pracowników zarabiających do 3550 980 dla od pracowników zarabiając od 3560 do 3710 a 750 dla zarabiających powyżej 3720
Pracuje dosc długo w Carrefour i nie mogę pojąć dlaczego osoby zarabiające najniższa krajowa dostają prawie dwa razy więcej bonów niż osoby z większą stawka? Czyz nie powinno być odwrotnie??? Wyobraźcie sobie Dyrektora fabryki który bierze 750 zł bonów a sprzątaczka 1350!!! Chore to jest
człowieku jakie chore mają najniższą czyli bodajże 2300 na ręke a niektórzy mają 3.000 na rękę więc logicznym jest że mniej zarabiający mają więcej , ewentualnie mogłoby być iż wszyscy dostają po równo
I tak powinno być . że wszyscy po równo .Jeżeli zarabiają tak mało to chyba nie są tymi najlepszymi pracownikami , dlaczego więc karać na święta tych co cały rok ciężko tyrają ?
Powyobrażałem sobie, i wyszło mi że dyrektor tej fabryki dostanie 350, 3500 cxzy 35000 to nawet nie zauważy, ale pracownik za minimum , który zasuwa za ciebie taką kwotę dostrzeże
No pewnie , że są beznadziejni, w końcu złote pat6elnie i najwyższe podwyżki dostają gumowe ucha , które interesują się wszystkim tylko nie tym co w jej strefie
Ciekawa jestem na ile w tym prawdy. Jak niby mieliby rozliczać ludzi za jakieś plotki lub zasłyszane historie? I po co im takie, coś szczególnego się tam niby dzieje?
Wczoraj się urodziłas, podgryzanie konkurencji, jego ludzie nic nie robią, a ja taka zmęczona. Przykład : w ramach podwyżek ja stałem przy słupie i gadałem co zostało doniesione szefowi, że gadałęm zaczepiony przez jej pracownice już nic nie było. I dobre pytanie po co im takie - oidpowiedz wykończyć tych co krytykują , a przedewszystkim tych co bardziej się nadają
Bo bony są dofinansowane z ZFŚP(czy jak się to zwie) i dlatego obowiązują progi dochodowe. To jest dofinansowanie socjalne. Tak jak do gruszy. Jak masz zbyt wysoki dochód na osobę to dostaniesz figę nie grusze.
no te progi to chyba jakiś żart czy dlatego że zarabiam 3565 zł a moja dziewczyna 3550 zł dlatego że ja dostałem wyższą ocenę o stopień, mam być stratny 370 zł ? przecież z pensji rocznie około 100 zł netto się uzbiera ? taka nagroda za to że się starałem ?
Nie to nie żart ta cała Firma Carrefour to jeden wielki żart i CYRK PRZEZ CAŁY ROK tak ma to wyglądać takie są kryteria do bonów
To prawda najpierw placu się więcej że wzg na stanowisko lub ocenę a potem dyskryminuje fakt
ale w listopadzie był okres premii po 3 miesiącach wiec co będą liczyć biorąc pod uwagę ostatni miesiąc ?
będą brac pod uwagę zachwyt nad podwyżkami, ucieszyłaś się ze 100, premia 50, nie ucieszyłaś się premia 20
Raczej doświadczenie w cenie bo wykształcenie hmm teraz takich tysiące a chęci do pracy brak bo przecie magistra ma
Typie, ktoś kto ma wyższy tytuł naukowy, czy zawodowy nie będzie pracował za te same pieniądze co ten, co ma podstawówke, zawodówkr, czy typowego ogólniaka... To jest wina firm, że ludzi nie doceniają. Pracowałam z babą po studiach, nie technicznych z 20 letnim dośw. w Tesco w Częstochowie na dziale RTV/AGD, a miala "pod sobą" chlopaka, który był tylko "doradcą klienta" ale miał studia techniczne i wiedze techniczną znacznie większą od niej, a wiesz jaki był finał? To wredne babsko wygryzło chłopaka, donosiła na niego do kierownika i dyrektorki, gadala głupoty i pomawiała... Gość był dobry, znał się na sprzęcie i miał obroty, ona natomiast lubiała tylko rządzić i dokładać jemu dodatkowych obowiązków... Po tym, jak się okazało, że chłopaka ogarniętego zwolnili, to aż we mnie złość się wzbudziła i ciśnienie podniosło... Wygoniła go stara pracownica z TESCO Drogowców, Częstochowa, której wiedza techniczna była na bardzo niskim poziomie.... Macie racje, ludzi inteligentnych i wykształconych na poziomie gnoją, a pajacy bez pojęcia zostawiaja, bo pajace są Bierni Mierni Zawsze Wierni...Niech ten market przepadni bo to (usunięte przez administratora) I ludzi w nim rządzący również!!!
Jak U nas niemota rządzi, zwrócić uwagę zirytowany, pyta się - odpowiadasz zgodnie z prawdą zirytowany
Ale bez żartów bym poprosił, czy cos wiadomo na temat Carrefour w Polsce. Wiecie o co mi chodzi zostaje, wychodzi, czy zmieni się na franczyzę wszystko.
Bony mniejsze niż rok temu. A wiecie jakie są koszty tych wszystkich ozdób na święta? Każdy dyrektor chce mieć najpiękniejszy sklep. Nie raz jedna naklejka tysiąc złotych, baner to .. nawet pisać szkoda bo to kwoty 4 lub 5 cyfrowe , duża bombka z pianki 500 zł. Nie wspomnę już o innych co chwilę zmienianych. Ale dla pracowników na cokolwiek po za automatem z puszkami coli szkoda kasy. Nawet (usunięte przez administratora) ekspres do kawy czy kubki i sztućce jednorazowe co w innych firmach jest standardem. Nie zapomnijcie że pensja grudniowa będzie uszczuplona podatkiem za bony! U mojego poprzedniego pracodawcy to on płacił podatki za bony.
Cześć opinia dotyczy centrali w Warszawie. REKRUTACJA : przebiegła w dość miłej atmosferze ,lecz zabrakło ze strony kierownika działu istotnych informacji , powiedziano mi ze ma pod sobą kilka działow bardzo krótko scharakteryzowano po czym zapytano mnie na którym bym sie widziała . .. odpowiedz czy sa mną zainteresowani dostałam w ciągu tygodnia . Szkolenie trwało kilka dni przez przydzielonego wcześniej odpowiadającego temu samemu stanowiskowi -pracownikowi -ktory nie mial zapłacone dodatkowych pieniędzy za szkolenie mnie i kilku innych osob ..( wiec nie musze mówić ze zaangażowanie takiej osoby jest mniejsze bo i w żaden sposób późniejsza moja praca nie wpływała i na niego ) atmosfera mega słaba miedzy pracownikami , z uwagi ze szkolenie było po prostu słabe cigle pytania trzeba bylo kirowac do juz pracujacych osob -nie byly to mile i oczywiste odpowiedzi i szczerzę nie odczułam ze komuś tez zależy abym wykonywała swoja prace poprawnie.. a jak sie popełniło bład to juz cale żale były wylewane- nawet na forum ogólnym w danym dziale.. co do kierowniczki to mega minus bo od początku nie przedstawila oferty pracy w sposób przejrzysty : brakowało dopowiedzenia ze jest presja czasu , sa normy ilościowe dzienne -gdy sie ich nie wyrabiało były nie miłe e-maile pouczające ... sama wspolpraca tez kiepska , często bez odpowiedzi na dane pytanie , spychologia obowiązków na pracownikow przy tym brak adekwatnej premii .. zakończenie współpracy mega słabe - generalnie jaka współpraca takie zakończenie mówiąc bardzo ogólnie . Wynagrodzenie trochę powyżej najniższej krajowej . na plus benefity .
Podejście do pracownika w tej firmie to jedno wielkie nieporozumienie. Na początku pracowało mi się doskonale. Schody zaczęły się przy propozycji przejścia na umowę nieokreśloną. Pracodawca nie poferuje w związku z tym jakiejkolwiek podwyżki. Motywacja dla młodego pracownika w związku z tym spada o 100 procent. W chwili obecnej moje wynagrodzenie jest prawie rowne z najnizsza krajowa ze.stycznia 2023. Mam czekać na globalną podwyżkę dla wszystkich ppracowników. Tylko ciekawe ile czasu... Największym benefitem jest karta zniżkowa do sklepu, która stanowi część wynagrodzenia... zastanawiam się jakim cudem ludzie pracują w tej firmie po 15, 20 i 25 lat. Czy nikomu nie przeszkadza takie traktowanie?
Ludzie pracuja po 15..20 lat z przyzwyczajenia. Boja sie zmian. Nie potrafia sie odezwac. Od bonow do bonow z nadzieja na cud. Z roku na rok coraz mniej pracownikow.
Żenada (usunięte przez administratora)na pracowników przez cerfur 800 700 600 bony!!!!!!!!!!!
Zbłaźnili się bardzo. Mogli dać chociaż po tyle samo, co w tamtym roku. Wszystko drożeje, a oni obcinają wysokość bonów. Dno i trzy metry mułu :-/
No właśnie o to chodzi mogli by dać chociaż tyle co w tamtym roku.a nie obcinają przy takiej drożyźnie inflacji i wogole szkoda gadać jeszcze w tym (usunięte przez administratora) taka drożyzna wszystkie ceny są droższe niż w innych sklepach.porażka dno dno dno zero
Zapytaliśmy dyrektora dlaczego w tym roku bony są mniejsze niż ostatnio - powiedział, że dlatego booo Uwaga - były imprezy integracyjne w tym roku.. a ja pytam - mieliście jakieś imprezy integracyjne? Bo u mnie niee!! Także ręce rozkładam i pytam - GDZIE BYŁY TE INPREZKI?
Na co i po co komu imprezki przy takich zarobkach ? Zrozumiałe że jak dadzą kasę, to każdy po swojemu zaimprezuje. W moim markecie żadnych imprez nie było.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Carrefour Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Carrefour Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1042.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Carrefour Polska Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 975, z czego 98 to opinie pozytywne, 411 to opinie negatywne, a 466 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Carrefour Polska Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Carrefour Polska Sp. z o.o. napisali 9 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
