Jak duże doświadczenie trzeba mieć, żeby pracować na operator produkcji w No Limit Transport Spółka Z Ograniczaoną Odpowiedzialnością?
Coś się ciekawego wydarzyło w oddziale w Sosnowcu? Widzę, że pojawiły się oferty na Team Liderów i Kierownika Oddziału :)
Sugerujesz cos konkretnego? Moje pytanie co do tego jest takie… czemu nikt nie awansował tam u nich? nie można? Ile tak w ogóle lider tu teraz zarabia? Nie widzę w ofertach widełek, chyba ze masz jakieś inne? w różnych miejscach je dodają?
Cześć, pracowałem na oddziale w Sosnowcu na magazynie kierowanym przez Łukasza W. Szczerze nie polecam pod niżej wymienionymi: # Łukasz W. źle zarządza magazynem, ludzi garstka co na zmianę przypada 3/4 magazynierów i 1/2 brygadzistów gdzie na popołudniu aut do załadowania/rozładowania jest 5 po same brzegi, trzeba (usunięte przez administratora)kartonami po same brzegi żeby wypchać całą linie czyli tak jak nazwa firmy wskazuje NO LIMIT, a później wielce żale, że uszkodzenia na linii jakieś braki jak paczki nie leżą na swoich strefach tylko są rozrzucane po każdym kącie magazynu.na liniach totalny (usunięte przez administratora) nie możesz dać tego i tego na palecie bo firma traci więc co trzeba zrobić? (usunięte przez administratora) luzem wszystko po same kulki. Firm na magazynie przybywa a ludzi ubywa :) # Płaca. Łukasz W. (kierownik) twierdzi, że proponuje średnią z całego centrum logistycznego Sosnowca gdzie jest to kompletną nieprawdą, dostaje się przy najlepszych warunkach 3600/3700 a przy najgorszych 3k do ręki bo wiecznie za coś (usunięte przez administratora) premię, żeby tylko Łukasz W. zarobił :) # Praca na 3 zmiany? a co to takiego? pracujesz tylko popołudnie i noc z większym naciskiem na popołudnie # Na liniach totalny (usunięte przez administratora) nie możesz dać tego i tego na palecie bo firma traci więc co trzeba zrobić? (usunięte przez administratora) luzem wszystko po same kulki # Idziesz prosić na kolanach już o podwyżkę to usłyszysz jedynie że akurat ten magazyn jest na lekkim - lub na 0 więc nie ma możliwości. dodatków prócz podstawowej premii jest 0 # Brak możliwości nadgodzin # Raz mi się zdarzyło przyjść w niedzielę na popołudnie ale niestety jako normalna stawka bo nie ma dodatku # Pamiętaj jak cię proszą o zostanie dłużej za wyższą pensje. Nie łudź się na to :) Jedynym plusem w tej firmie jest atmosfera na magazynie i pozytywny kontakt z kierowcami :) Szczerze odradzam pracę z czystym sumieniem tutaj, żeby coś się zmieniło tu na stanowisku Łukasz W (kierownika) musiałaby zajść zmiana na nowego kierownika który umie zarządzać magazynem i umie przyjmować ludzi oraz z nimi normalnie jak się wchodzi zza czasu na magazyn przywitać a nie zgarbiony chodzić z głową w ziemi. Jak nikt nie doprowadzi tego do porządku w końcu chłopaków te paczki zajebi* na magazynie i upadnie to wszystko. Jeżeli jeszcze pracuje ta ekipa na magazynie jaka pracowała pozdrawiam was i trzymajcie się tam jakoś albo uciekajcie na lepsze warunki. Pozdroo od M. @Pracodawca
A dokładnie to za co premia jest ucinana? Jakieś przykłady podasz? No i z drugiej strony to za co tą premie przyznają? Czy warunki przyznawania premii i ewentualnego karania ucinaniem jej są wpisane w umowę?
Czy rotacja pracowników w No Limit Transport Spółka Z Ograniczaoną Odpowiedzialnością na operator produkcji jest duża? Znowu ukazało się ogłoszenie 13 kwietnia na Praca.gov.pl. Czy to pracownicy odchodzą z firmy, czy są zwalniani?
Odchodzą, bo nikt tam długo nie pociągnie, psychicznie jak i fizycznie. Albo rodzina albo praca, bo po 3/4 godziny jesteś w domu.
Byłem pracownikiem biurowym i dziś bardzo się cieszę, że już nie muszę brać udziału w tym cyrku. Kadra menedżerska - jedno towarzystwo wzajemnej adoracji. Gadania dużo, efektów prawie nic. Na większość tematów zupełna olewka, ciągłe skupienie na snuciu wizji o potędze, podczas gdy podstawy leżą i wołają o pomoc. Większość ludzi, z którymi miałem do czynienia pracuje tylko dlatego, że mają dużą swobodę działania (czyt. nic nie robienia) z uwagi na rozproszenie i brak kontroli, lub są zasiedzeni, lub jeszcze nie nadarzyła się okazja do zmiany. Wszelkie pomysły z jakimi miałem do czynienia były zupełnie nieprzemyślane, z czapki wyjęte. Rozwój? Perspektywy? Pod warunkiem, że wtargniesz do grona wspomnianego towarzystwa wzajemnej adoracji i razem z nimi będziesz tworzyć pozory przed zarządem i podległymi. Premia? Nikt nie wie za co ją dostaje i za co jest mu odbierana. Jedna wielka pomyłka. Nie dajcie się zwieść bajkom opowiadanym podczas rozmów rekrutacyjnych. Zainteresowanym chętnie udzielę więcej szczegółowych informacji na priv.
Również nie polecam, byłam tylko na rozmowie rekrutacyjnej, która miałam z przyszłym przełożonym. Pani rekrutera się nie pojawiła, nikt nie wiedział, że taka rozmowa ma się odbyć. W trakcie Pan czytał moje CV, był kompletnie nie przygotowany, nawet nie wiedział jak poprowadzić rozmowę. Cieszę się, że na tym etapie firma pokazała jak u nich to wszystko wygląda.
Ej serio to przykre, też czułabym się opluta. :/ Wgl ktoś Ci ich polecał, że w ogóle tam przyszłaś czy przez przypadek znalazłaś ogłoszenie i tu trafiłaś?
Ogólnie mówiąc to firma kogucik, jak to coś jeszcze nie zbankrutowało to aż dziwne. Nie wspomnę o oddziale w Sos............cu, tam to jest odlot. Za kilka miesięcy to zostanie chyba tylko kierownictwo i 3 osoby na magazynie a to wszystko przez niekompetentną Panią K.....sz. Jest to osoba która powinna zostać jak najszybciej odsunięta od kierowania magazynem, i ukarana za działanie na szkodę firmy. Góra powinna widzieć że oddział Sosn.... zdechł a reakcji brak.
Jak w moim nicku. Co by nie było to wiecznie jest źle i w/w Pani coś nie pasuje. Ciśnięcie ludzi o najmniejsze (usunięte przez administratora) w zamian za dobre słowo. Za dobre słowo nic do gara nie włożę.
No tak, z dobrego słowa nikt nie wyżył miesiąca ;d A ile tu wpadnie na rękę tak realnie?
100 procent racji mają ludzi za woły robocze byle by się słupki z wynikami zgadzały. Stanowisko brygadzisty tylko z nazwy bo pracujesz ze wszystkimi fizycznie na równi z tą tylko różnica że to codziennie wysłuchujesz animozji Pani kierownik. Zero docenienia i pretensje nawet o to że zrobisz sobie podczas pracy mała przerwę. Najlepiej byś wszystko wiedział pilnował wszystkiego/wszystkich i naginał w pocie czoła jak Ukrainiec. W zamian i tak usłyszysz ze i tak jest coś nie tak. Ludzi do pracy brak, więcej jest ukraincow jak Polaków. Oddział trzyma się na 5,6 kumatych osobach i lepiej by dla wszystkich było by te osoby się nie wykruszyły bo wtedy to już jebn... Totalnie Odradzam i cieszę się że już tam nie muszę wracać, pozdro
Piszesz że brygadzista i tak pracuje jak inni fizycznie na równi... Okej, ale czy zarobki ma wyższe z racji tego że jest na takim stanowisku?
Dzień dobry, Czy ktoś tu był kierowcą nich? Zainteresowany jestem pracą na weekendy, jakieś opinie?
I jak tam? Wysyłałeś może cv? Dostałeś pracę? Jak było na rozmowie? Jakie pytania Ci zadawali?
A powiesz coś więcej może? Niżej ktoś narzekał głównie na godziny pracy i ogólnie że jest dużo pracy, no i stawki, to o to chodzi? Czy coś byś dodał
Aktualnie firma prowadzi rekrutacje na pracownika biurowego- administracja magazynowa na jakie zarobki można liczyć na tym stanowisku ?
Ostatnio widziałem ogłoszenia o pracę na magazyniera z UDT(Sosnowiec).Ile można wyciągnąć na początku i jakie ogólne warunki pracy są w tej firmie?
Jesteś serio zainteresowany tą posadą u nich czy przez przypadek widziałeś ogłoszenie i tak o się orientujesz? Masz też już swoje jakieś oczekiwane zarobki? Co jak zaproponują mniej i tak byś spróbował pracy tutaj?
Warunki są złe, udt nie jest potrzebny bo jeździsz pieskiem(lub paleciakiem). Szukaj innej pracy chyba że chcesz skanować paczki skanerem sklepowym i nasłuchiwać z 50metrów dźwięków skanu. Komputery??? tu nawet saper przycina, wózki widłowe wyglądają jak by wróciły z wojny. Jedyny plus: nie wyrzucają za l4, jeśli chcesz zobaczyć jak wygląda strefa zero po wybuchu ruskiego atomu to jest miejsce dla ciebie.
A ile placą za takie warunki? Wynagrodzenie chociaz spoko, czy tez zostawia wiele do zyczenia?
Stanowisko dyspozytor, oddział w Sosnowcu ma ktoś jakieś opinie ? Warte uwagi czy strata czasu?