Jakich pytań można się spodziewać na rozmowie rekrutacyjnej w firmie media-press.tv S.A.?
Czy warunki zatrudnienia oferowane przez media-press.tv S.A. dla pracy jako Web Designer są dla was satysfakcjonujące?
Jak ze studentami w media-press.tv S.A.? Chętnie zatrudniają?
Nie jestem pracodawcą, ale pracownikiem tej firmy - i chyba nigdy z tym nie było problemu. W miarę elastyczne godziny nie tylko pozwalają, ale wręcz zachęcają do tego typu formy pracy. Wszystko się chyba koniec końców rozbija o to, o który dział pytasz. Na pewno są działy, które ze względu na specyfikę wymagają stałego monitorwania - a co za tym idzie, nie ma tam możliwości pracy na pół etatu i/lub w innych godzinach niż wyznaczone. Ale to raczej mniejszość.
Najpierw będą kręcić nosem i powiedzą, że niekoniecznie, bo woleliby pełen etat. Ale jeszcze w ciągu tej samej rozmowy są w stanie powiedzieć, że w zasadzie to czemu nie. Prawda jest taka, że miernie płacą, więc brakuje ludzi, w związku z czym zgadzają się na studentów. Ja pracując tu w czasie studiów nie tylko miałam pół etatu, ale i elastyczny grafik dostosowany do mojego planu zajęć. To bardzo duży (i jeden z niewielu w ogóle) plusów tej firmy.
Moja przygoda z MP wyglądała tak, że złożyłem aplikację na Dev-Ops. Po kilku dniach oddzwoniła osoba, która zaproponowała mi pracę. Przeprosiłem, mówiąc że oferta jest już nieaktualna. Ta osoba nie poddawała się łatwo i namawiała mnie. Rozmowa zaskutkowała tym, że dano mi tydzień do namysłu. Przedzwoniłem po 8 dniach i zapytałem, czy nadal chcą mnie zatrudnić? Odpowiedź, proces zawieszony ale jak najbardziej tak. I tak zacząłem. Grupy kilku osobowe ok 5-6 osób - model praktyczny. Ekipa programistów przyjazna - miło wspominam, wszystko zapowiadało się pomyślnie, ale po około 2 tygodniach na tą samą ofertę zatrudniono również inną osobę :) Wydaje się nieprawdopodobne, ale tak było. Pojawiały się nawet pytanie, co jak i dlaczego, ale co ja mogę powiedzieć. W biurze zrobiła się konsternacja / ciężki lekko klimat, bo ja z reguły nie muszę zabiegać o uwagę przełożonych, po prostu robię swoje a moja "konkurencja" (żart) chyba jednak trochę tak i trochę tak. Za około niecały miesiąc przeszliśmy na pracę zdalną. Przez następne 1,5 miesiąca (do zakończenie umowy na okres próbny) była praca zdalna, ale praktycznie w ogóle nie otrzymywałem zadań. Praktycznie "sam prosiłem" o zajęcie. Raz jakiś skrypt napisałem, to dowiedziałem się że jest za bardzo złożony i trzeba poprawić, mimo że był banalny (obiektywnie, skala trudności 3,5 pkt na 10 pkt możliwych). Po 1,5 miesiąca zdalnych miałem rozmowę o przedłużenie umowy. Dowiedziałem się, że umowa zostanie przedłużona o 6 miesięcy, a później na czas nieokreślony. I jednocześnie dodano "że zapewne się dowiem" że kolega od razu dostał umowę na czas nieokreślony. O ile pierwotnie wyraziłem asertywną postawę, empatię i zrozumienie, po kilku dniach miałem wyjątkowo mieszane uczucia. 6 miesięcy to taki kopniak z glana w r..j . I jeszcze o ile byłbym kimś po studiach czy coś, to może i bym zrozumiał taką postawę, na zasadzie masz 6 miesięcy na szukanie pracy (między słowami).. Złożyłem kilka dni później wypowiedzenie, bo po takim przebiegu rozmowy, nie widziałem innego wyjścia "z twarzą" z tej by nie powiedzieć patologicznej sytuacji. Kilkanaście dni później otrzymałem zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną. Nie spełniałem wszystkich kryteriów (biegły angielski, znam za to nieźle niemiecki), ale z uwagi na duże doświadczenie zawodowe IT zredukowano dla mnie kryteria dla stanowiska, by mnie przyjąć. Po zatrudnieniu, nie ukrywam z satysfakcją zawodową pracuję w gronie Ekspertów. Podsumowując: mam mieszane uczucie co do MP. Z jednej strony kilka fajnych osób, z drugiej takie fakup z przedłużeniem umowy i "krzywdząca" wg mnie opinia. Ale Szanowni Państwo, pomimo tego "kwasu" z umową, warto wspomnieć że spółka JEDNAK nie zwalniała nowozatrudnionych pracowników jak rozpoczął się lockdown (owszem, pod koniec roku było to już mocno możliwe. ), pozwoliła na pracę zdalną. To się powinno liczyć. Poza tym, na wyposażeniu biura w K-cach jest zarąbisty grill elektryczny dla pracowników. Gdyby nie akcja z przedłużaniem umowy, byłoby pozytywnie a tak mam mieszane uczucia.
Czy w firmie media-press.tv S.A. występuje system zmianowy? Jak to wygląda na stanowisku programista Html?
Programiści nie pracują zmianowo. W niektórych działach (krytycznych dla produkcji) jest mechanizm płatnych dyżurów. Niemniej dotyczy to raczej supportu niż developmentu. Development wyciągany jest z łóżka incydentalnie - jeśli posypie się coś z czym support nie jest sobie w stanie poradzić.
A czy ktoś pracuje w redakcji w Katowicach i może się podzielić wrażeniami? Jakie zarobki redaktorskie?
Czy całe wynagrodzenie wpływa na konto, czy jest to w jakiś sposób rozdzielane w Media-press.tv S.A.?