Jak wygląda ścieżka awansu w LOGWIN?
Zależy czy jesteś otwarty ???? Za zasługi i ciężka pracę nie awansujesz... Reszty proszę się domyśleć
Szanowny @Gość, Chyba pracujesz bardzo krótko i nie wiesz jak to wygląda. Rekrutacje na każde stanowisko wpierw zaczynają się od wewnątrz. Bardzo dużo ludzi zaczynało na magazynie lub operacji by przejść dalej. Właśnie dzięki zaangażowaniu i ciężkiej pracy. Ale nie postępuje to szybko, wymaga to czasu. Licząc na szybki awans - będzie tylko narzekanie. Tak jest na każdej operacji.
Bardzo fajnie jest czytać, że jednak w firmie jest szansa awansu. Napisałeś, że można ten awans uzyskać dzięki zaangażowaniu i ciężkiej pracy oraz, że wymaga to czasu. Chciałabym więc się dowiedzieć po jakim czasie pracownik ma w ogóle szanse na takie docenienie ze strony pracodawcy? Nie mówię tu o paru miesiącach ale czy np. po roku już taki awans jest możliwy? Zastanawiam się też czy warto się o niego upomnieć czy może jednak pracodawca sam wychodzi z taką inicjatywą.
Że co? Ciężką pracą? Pokaż mi jednego człowieka z kierownictwa który tak ciężko pracował.
W Piasecznie ponad połowa managerów i specjalistów awansowała wewnętrznie. Podobnie Nadarzyn. Wojkowice są świeżym oddziałem i stanowiska były obsadzane w czasie rekrutacji zewnętrznej. Chyba oczywiste?
Wszystko zależy od kilku czynników. Aby rozmawiać o awansach - musi pojawić się wakat na jakieś stanowisko. O tym pracownicy informowani są jako pierwsi i mają pierwszeństwo w rekrutacji. Na wynik rekrutacji mają wpływ kompetencje kandydata oraz jak taka osoba jest postrzegana przez przyszłego przełożonego. Zespół musi być zgrany i się dogadywać, a nie utrudniać sobie życie nawzajem. Kandydat powinien jednak spełniać minimalne wymagania stawiane na danym stanowisku. Napisałem minimalne, ponieważ bezpośredni przełożony i tak powinien wdrożyć nowego pracownika w jego nowy zakres obowiązków. Powinien zrobić to tak, żeby taka osoba w niedługim czasie była w miarę samodzielna. Jeżeli masz ambicje na awans, warto o tym porozmawiać w trakcie rozmów podsumowujących z przełożonymi. Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć ile czasu może to trwać. Szansę można dostać nawet po kilku miesiącach, próbując swoich sił w innym dziale - jeżeli pojawi się taka szansa. Życzę powodzenia.
To nie prawda, dla tych u góry liczą się cyferki i nie ważne jak na magazynie się starasz bo później jak jest rekrutacja wewnętrzna "tak zwana" to niektorzy z(usunięte przez administratora) wezmą sobie kogoś po znajomości z zewnątrz tak jak to miało miejsce ostatnio :) więc nie ma tu mowy o uczciwym traktowaniu pracowników i dawaniu im szans na rozwój.
I teraz trzymają się stołków rekami i nogami i rozdają karty co do zmian stanowiska pracy wiec biorą sobie osoby po znajomości :) a nie osoby ktore pracują X lat
Może pracownik który pracuje X lat nie zawsze nadaje się na wyższe stanowisko. W niektórych firmach ludzie pracują po 20 lat i dlaczego nie dostali awansu ??
Jak często w LOGWIN odbywają się szkolenia pracownicze? W ogłoszeniu, które umieścili 16 sierpnia na Nuzle.pl, obiecują bogaty rozwój.
Jeżeli chodzi o magazyn to brak jakich kolwiek szkoleń i coraz to wiecej pracy w coraz to mniejszej obsadzie osob.
Magazynierzy sami się chwała, że w (usunięte przez administratora) lecą, bo się opierdzielają. Polecam jak ktoś nie chce się narobić, ale (usunięte przez administratora) zarobić.
A jest tu się czym chwalić? Czyli każdy o tym wie w firmie i nikomu to nie przeszkadza? Bo myślałam, że ktoś by stwierdził, że to nie fair...
,,Hmm" to chyba twoja prywatna uwaga a czy kiedykolwiek jakieś auto nie wyjechało na czas bo magazynierzy się opierdzielaja?
Jak się pracuje w Piasecznie w magazynie, logistyce ?
Czy rozmowa rekrutacyjna w LOGWIN odbywa się również w języku angielskim?
Zależy czy w oczekiwaniach jest znajomość języka angielskiego. Jeżeli jest, to będzie to weryfikowane.
Jakie jest podejście kierownictwa do pracowników w LOGWIN?
(usunięte przez administratora) Nadal panuje tam taka świetna atmosfera, czy już się uspokoiła?
Wyjątkowo toksyczna osoba. Przez pięcioosobowy dział celny w ciągu ostatnich kilku lat przewinęło się kilka osób, co chyba o czymś świadczy. Trzy zahartowane w boju osoby-reszta nie wytrzymała. Najgorsze jest to, że HR przeprowadza interview po złożeniu wypowiedzenia, i nic z nią nie robi. W kontaktach z "równymi sobie" przemiła osoba, dla pracowników koszmar. Od samego wejścia tworzy klimat, w którym nie da się normalnie pracować. W kilku miejscach pracy nie spotkałem i mam nadzieję, nie spotkam takiego kierownika. Szkoda, że olbrzymie doświadczenie w tematach celnych jest odwrotnie proporcjonalne do kultury osobistej, a właściwie jej braku. Większość rozmów pracowników z panią kierownik kończy się płaczem pracownika-nigdzie czegoś takiego nie widziałem. W cywilizowanych miejscach takich osób nie powinno się dopuszczać do pracy z ludźmi, o "zarządzaniu"nie wspominając. Reasumując pracownicy bardzo w porządku, kierowniczka do wymiany. Plusem w firmie są wczasy pod gruszą i premia roczna oraz paczki z kosmetykami.
Czy ktoś może się wypowiedzieć na temat pracy biurowej w oddziale w Piasecznie ? Jak atmosfera ?
Jak wygląda praca magazyniera w Wojkowicach ? Czy ciężko jest wypracować pełną premię ? W rozmowie z Panią od rekrutacji powiedziano mi , że podstawa + premia = 4500 brutto .
Czy może ktoś napisać o atmosferze i warunkach pracy w dziale logistyki? (nie pytam o pracę na magazynie ani produkcji!)
Ludzie świetni, gorzej z zarządzającymi.
Czy nadal firma Logwin poszukuje nowych pracowników na umowe o prace w Wojkowicach? Szukam ofert jako magazynier, ale widzę tylko ogłoszenia na oklejanie biżuterii wystawiane przez agencje pracy tymczasowej. Słyszałem od znajomych o tym magazynie, opinie były różne. Większość mówi o swojej pracy pozytywnie, jednak słowo atmosfera często też pada.... Czy warto więc podjąć tam pracę? Jak z zarobkami? Zmieniły się od kwietnia? Czytam forum poniżej i nie ma świeżych info. Martwi mnie także hejt, z czego on się bierze?
Leszku z tego co mi wiadomo to rekrutacja trwa..Nie ma co bazować na opinii ludzi,kazdy z Nas jest inny i każdy ma inne podejście do pracy..Przychodzisz do pracy i robisz swoje i tyle ;)a plotki są i będą ;)Sam ocenisz gdzie trafiłeś :D
PLOTKI BYLY SA I BEDA ale tam byli ludzie ktorych juz nie ma wiec o czyms to swiadczy nie potrafia docenic poszanowac nikogo nigdy nie bedzie tam ani spokoju ani dobrej ekipy to wina tego czlowieka ktory zawsze ciebie zle oceni wystarcz zmienic koordynatora chociaz juz za pozno najlepsi odeszli albo zostali ZWOLNIENI
Jakos mi nik w d nie wchodzi ani nie wchodzil... Za to wiem ze czesc ludzi zostalo zwolnionych za kradziez... Czy to tez jest niesprawiedliwe? Plotki tworza ludzie, im ich wiecej tym wiecej plotek. Warto tez zeby ludzie pisali czy sa przez agencje czy jako zatrudnieni na umowe. To zdecydowana roznica.
oooo to chyba jestes tym kto jest ponad ludzmi ktorzy pracuja na twoja wyplate to zastanoww sie czy chcialbys byc na ich miejscu
Nikt z ludzi nie został nigdy w Logwinie zwolniony za kradzież ( Beeline). Kto nie wie za co ludzie byli zwalnuani niech głupot nie pisze. Nigdy u nikogo nic nie znaleźli nawet przy rewizjach szafek. Kierownictwo powinno popatrzeć na siebie... (usunięte przez administratora)
O czym ty piszesz za jaka kradzież. To dlaczego nie zostalo zwolnione kirownictwo które kradlo bransoletki????to paranoja co piszesz!!!a ponoc za alkohol też byla zwolniona osoba.tylko kierownictwo może przychodzi "wczorajsze"gdzi czuc alkoholem na kilometr i używać takich wulgaryzmów ze uszy opadaja i to jest ok???a co do kradzieży to trzeba zaczac od siebie. Ile zostalo wyniesione srebra laptopów tabletow.wiec nie pisz bzdu jak nie wiesz.pozdrawiam
Niejednokrotnie było czuć od jednej z kierowniczek alkohol, to prawda była sytuacja gdzie ta sama kierowniczka rxucala tak wulgaryzmami ludzie którzy to słyszeli byli bardzo tym oburzeni, że nie przystoi to osobie na stanowisku, a druga kierowniczka ja uciszala. Ale to są właśnie nieodpowiedni ludzie na nieodpowiednich stanowiskach. Zero kultury osobistej i jak taka osoba może mieć autorytet wśród pracowników.
Czy ktoś pracował w firmie Logwin w Wojkowicach na umowę zlecenie przez agencję i jest w stanie powiedzieć mi czy był taki okres,że firma kazała agencji nie przychodzić do pracy i ile on najdłużej trwał ?
Ja nie spotkałam się z taką sytuacją, być może dlatego, że osoby zatrudniane przez agencję oddelegowane są tylko do "pikowania", choć na umowie wymienionych jest wiele rzeczy. Gdy nie ma czego pikować, to chodzi się z miotłą lub wykonuje inne prace zapychające czas. Prawdą jest, że zwalniają ludzi z dnia na dzień, bo twój wyraz twarzy nie podoba się panu T. Agencja przychodzi, bo musi "odciążyć" ludzi zatrudnionych tam przez Logwin bezpośrednio.
Pan T...dzięki Waszym wpisom powinien brać kase za sławe hahaha Agencja Pracy Tymczasowej jak sama nazwa mówi, jest gdy tymczasowo potrzeba wsparcia!To,ze sprząta tzw.agencja tez tak robia to osoby ktore pracują przez firme bezpośrednio!więc w czym problem?Szukacie problemu gdzie go nie ma i wystawiacie opinie bo cos Wam nie pasuje...jedyne rozwiązanie-załużcie własną firme i kierujcie ludzmi i zadowolcie wszystkich :) Powodzenia
co Ty człowieku wgl mówisz , nie ma pracy agencja nie przychodzi do pracy . Ludzie zatrudnieni bezpośrednio tak samo latają z miotłą lub robią coś innego.
Czy ktoś może wkleić ten link?
Czy w LOGWIN panuje luźna atmosfera?