Jak w Anna Guenther Design Ag wyglądają możliwości ewentualnego awansu na wyższe stanowiska?
Raczej? To jest cień nadziei, że jednak szansa jest. Na jakim stanowisku szanse na awans są tak małe? Bo tak przeglądam sieć w poszukiwaniu informacji, czy warto tam aplikować. Akurat szukam pracy. Wcześniej coś tu pisali o średnim traktowaniu pracowników. Wiesz, czy coś się zmieniło? Bo nikt ostatnio o tym nic nie pisał, więc może jest lepiej.
struktura jest raczej płaska, nie ma stanowisk jak w korpo ze jestes młodszy sprzedawca, potem starszy sprzedawca itd. wyższe stanowiska sa wszystkie obstawione i raczej nie zapowiada się zeby ludzie odchodzili.
Ale są obstawione, bo po prostu pracownicy tam nie odchodzą i są zadowoleni, czy są to osoby po znajomości, których nie ma możliwości ruszyć? Ktoś ponad rok temu napisał, że zarobki są na poziomie zagranicznym, to ile taki sprzedawca jest w stanie zarobić?
Raczej ludzie nie odchodza. Czy sa zadowoleni? To raczej roznie... zarobki sa jak w kazdym malym polskim przedsiebiorstwie. Na pewno nie zagraniczne
W jaki sposób rozwiązany jest problem nadgodzin w firmie Anna Guenther Design Ag? Są one dodatkowo płatne czy może jest możliwość odbioru godzin?
Jak szefostwo w Anna Guenther Design Ag traktuje ludzi?
"Pracownicy nie są szanowani ani doceniani, są za to traktowani z góry. " "Jawna dyskryminacja osób, które nie mają potrzeby bratać się z impertynentami na kierowniczych stanowiskach. " "Straszenie zwolnieniami, obniżki pensji i dowalanie obowiązków a do tego wszechobecna kontrola o zgrozo... a ty pracowniku niższego szczebla jesteś nikim i siedź cicho. " Dodatkowo dyrektor stosujący jawny (usunięte przez administratora) wobec podległych pracowników.
Czy w firmie Anna Guenther Design Ag są regularne szkolenia pracownicze?
Ostatnio nie ponieważ większość zespołu pracowała zdalnie. W najbliższym czasie planowane są szkolenia w celu poprawy jakości obsługi klienta
Ciekawi mnie to dlaczego ludzie tak się boją i nie podadzą swojego imienia tylko anonimowo dodają komentarze o firmie ;) Firma design ag to na pewno nie jest korporacja, ani też nie ma korporacyjnych standardów. Jeśli takich szukasz to tu ich nie znajdziesz. Jest to model rodzinnej firmy, która "lekko" urosła w ciągu ostatnich kilku lat. Jak to mówią, wszystkim nie dogodzisz ale jeśli ktoś liczy na pracę pełną wyzwań z możliwością rozwoju i super atmosferą to na pewno ją tu znajdzie. Nie ma problemu z nagłym urlopem, pracą zdalną, możliwością wyskoczenia do lekarza, pomocą innych pracowników, przychodzeniem do pracy z dziećmi lub psem. Podejście jest ludzkie nie jest za to korporacyjne. Jest super nowoczesne biuro i dobre warunki pracy. Jest opieka medyczna i dostęp do karty Multisport. Pracuję już 7 lat, jestem z ogłoszenia (trafiłam tu na staż), nie mieszkam obok szefostwa, nie przynoszę im ciastek ani chleba... oczywiście zdarzają się sytuację, że pracuję po kilkanaście godzin dziennie... ale to mój wybór. Brak wewnętrznych rekrutacji? i tak i nie. Nie ma ich wiele ale znam kilka przypadków osób które zostały zatrudnione do obsługi klienta, następnie pracowały w salonie a później jeszcze w innych działach i to nie ze względu na to, że szefostwo ich przenosiło ale ze względu na to, że sami o to prosili. Śmieszy mnie, ale to okropnie śmieszy stwierdzenie "Zarobki gorsze niż w biedronce." - to zapraszam do tej ciężkiej pracy w biedronce - do wożenia palet, pracy na zmiany i nocek ;) Dlaczego też ktoś pracuje przez kilka lat narzekając na wszystko i twierdząc, że marnuje sobie życie w jednej firmie?
Nie polecam tej firmy. Pracownicy nie są szanowani ani doceniani, są za to traktowani z góry. Szefostwo obiecuje wprowadzenie zmian, zachęca do pracy ponad normę oferując w zamian benefity, których nigdy nie otrzymasz, obietnice bez pokrycia. Zarobki są średnie, brak możliwości rozwoju, awansu i podwyżek - no, chyba że mieszkasz w sąsiedztwie szefostwa (faworyzacja). Jawna dyskryminacja osób, które nie mają potrzeby bratać się z impertynentami na kierowniczych stanowiskach. Zasadniczo, nowo przyjęte osoby otrzymują wyższe wynagrodzenie od doświadczonych pracowników, więc może warto? Oczekiwania mocno wygórowane, brak jakiejkolwiek rekompensaty zwrotnej. Firma "na przeczekanie" działa jak czarna dziura, do której wpadają studenci i osoby w sytuacji podbramkowej. Atmosfera w firmie, niegdyś dająca siłę do działania i poczucie przynależności, bycia częścią interesującego przedsięwzięcia, z każdym rokiem coraz gorsza.