Płaca jest jaka jest,ale najwidoczniej nie musi być większa.Ludzi chętnych do pracy w Poczcie nie brakuje,w mojej okolicy Ci sami listonosze od wielu lat,czyli brak rotacji, co świadczy o tym,że warunki odpowiadają i jest ok,gdyby było źle to by odeszli już dawno.Kierowcy również Ci sami,kadra na magazynie w większości też od lat się nie zmieniła.Gdzie jeszcze jest tak niska rotacja,skoro inne firmy które płacą większe pieniądze mają większą rotację niż Poczta Polska?
To prawda. Jest bardzo dobrze. U mnie też nikt się nie zwalnia, a chętnych jest pełno. Pieniądze też dobre. Nikt nie skarży się na minimalną. Są też dobre premie.
Ciężka praca za jałomużnę. Nie polecam nikomu . Bieganie po kilku rejonach, ogromna odpowiedzialność finansową przy niskich zarobkach. Zero premii, jakiegokolwiek pochwały czy wdzięczności. Premie dostają pupilki naczelników czyli donosiciele, zazwyczaj są to ludzie którzy kompletnie olewają pracę. Popierane jest nieróbstwo a ci co uczciwie pracują jeszcze się poniża. (usunięte przez administratora)to codzienność poczty polskiej. Jedynie jeśli ma się fajnych ludzi w rejonie to jest łatwiej . Piszę z mojej perspektywy ale i kilku kolegów z innych urzędów. Raczej rzadko naczelnik jest ludzki i sprawiedliwy. Zazwyczaj są to ludzie którzy pracę mają po znajomości i pomimo skarg pracowników są nieusuwalny. Za tak małe pieniądze wymaga się zbyt wiele bez żadnego wsparcia. Jeden plus tej pracy po zwolnieniu się nie boisz się żadnej innej zwłaszcza niżej płatnej bo nikt w Polsce tak mało nie płaci. Listonosz nie zarabia nawet najniższej krajowej podczas gdy cała budżetówka a zwłaszcza nauczyciele dostają potężne podwyżki.
Fajna robota. Nie wiem jak można narzekać na taką pracę. Ja awansowałam po pół roku. Ogromny rozwój zawodowy i masa przydatnych szkoleń. Zarobki na poziomie wyższym niż średnia krajowa.
He he , prawda jest taka ! Poczta obecnie stoi na skraju bankructwa 80 procent załogi zarabia mniej niż najniższa krajowa. Awansować to można....na gorszy rejon jeśli jesteś Listonoszem.
Naprawdę spoko była jak jeszcze łudzili, człowiek miał zdrowie i siły by po robocie iść na imprezy(dzień noc i dwa dni wolnego dobrze robiły) mało że tam normy napsuć że trzy lata by potem 2 być obrażony i z 3 pokazywać na co go stać. Pieniędzy jako kawalerowi zostawało i z śmieszną podstawą i stażem a 13 dawała raz w roku poczucie że się zarabia XD dziś już się tylko można z tego śmiać bo trzeba było być od początku poważnym człowiekiem bo wychodziło się koniec końców gorzej niż inni którzy mieli na tyle rozumu by tu nawet tego nie szukać. To co wyszło z moczenia w latorośli pocztowców w liczbie sztuk raz teraz do czegoś więcej motywuje niż do pretensji... I to bez jakiś wyobrażeń :) Pan twardogłowy prowokator-przekora się nie cieszy bo jeszcze nie wiadomo jak to wszystko się skończy i można z emerytury być zmuszony czegoś tam znowu szukać. Satysfakcji tu co nie miara i bez pana świntuszka:) głupi czy nie ma co chce. I tak wiszącego na szczycie postu na like przebić nie musimy :)
Tragedia!!!! dzwoniłam na infolinie 1,5 godziny zanim zostałam połączona z konsultantem, Pani która odebrała nie chciała udzielić mi informacji w sprawie zagubionego listu poleconego, ponieważ stwierdziła że nie jestem osobą upoważnioną do informacji , podałam wszystkie niezbędne informacje dotyczące listu którą wysłał szwagier z Niemiec. Chciałam dowiedzieć się gdzie ten list się znajduje w Polsce i co należy zrobić aby zgłosić zagubienie listu. Nie wiem czy ta Pani orientuje się jakie są koszty gdyby szwagier miał być 1,5 godziny na linii dzwoniąc z Niemiec po prostu to jest tragedia !!!!!!!!!!! Skoro są takie wymogi to dzwoniąc na infolinie połączenie powinno być bezpłatne, wtedy ludzie z zagranicy bez problemu mogli by czekać na linii 1,5 godziny i nie było by żadnego problemu.
Szukali pracownika na zastępstwo w małym mieście. Z racji tego, że spełnione zostały wszystkie wymagania w ogłoszeniu postanowiłam się zgłosić. CV wysłane, odzewu brak. Oczywiście wiadome jest to, że nie odpowiada się na każde zgłoszenie. Po kilku tygodniach dostaje telefon z dużego miasta wojewódzkiego, który operuje oddziałem w wyżej wspomnianym małym mieście. Rozmowa przebiegała miło, pani pytała o doświadczenie zawodowe, studia, przedstawiła zakres obowiązków, płacę oraz dała do zrozumienia, że będę przyjęta i mam przyjść na szkolenie do miasta powiatowego. Na wejściu oczywiście przywitała mnie bardzo niemiła obsługa poczty. Przyjechałam na szkolenie, które okazało się być rozmowa kwalifikacyjną z kierownikiem… Po rozmowie z kierownikiem obiecał odezwać się do końca tygodnia. Oczywiście telefonu ani maila nie dostałam… Dopiero po jakimś czasie przyszedł mail z informacja, że wybrali kogoś innego… Jaki pech, że w małym mieście każdy się zna i ostatecznie nikogo tam nie przyjęli, bo pracownik, dla którego szukali zastępstwa wrócił do pracy. Ogromna dezinformacja oraz zmarnowanie czasu, ale wiadomo z tym się trzeba liczyć szukając pracy.
.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
jakie zarobki oferują dla KPOF z bronią ? i jak wyglądają grafiki pracy ?
Raczej mało prawdopodobne by ktoś tutaj siedział z tej firmy i się tak publicznie tłumaczył co i za ile. Na ochroniarza też ciężko czekać. Póki co związki z całą resztą nic nie ustaliły prócz tego zrównania od zarządu. Może na jakiś stronach socialmediów związków się któryś pożali. Jest tam podstawa (nędzna raczej)+ 13+ stażowe do 20 za 20 plus jakieś dodatki konwojeckie itp. no zrozumiałe że logistyka pieniędzy jeszcze tam jest jak i fuszki ale jednak... Uderzaj pod ogłoszenie i najwyżej zdaj relacje dlaczego nie.
(usunięte przez administratora)
Acha ..... zobaczymy czy poczta w lutym wypłaci terminowo te zapomogi zwane pensją ?? Poczta stoi na skraju upadku , ubiegły rok zamknie ponad 800 milionami straty , pocztę albo czeka podział i restrukturyzacja albo upadek .
Byłam miesiąc na l4, ponieważ zdrowie psychiczne się pogorszyło i co za tym idzie, nie została przedłużona umowa z powodu (usunięte przez administratora) i dyskryminacji w moją stronę. Nie byłoby tej opinii, gdyby odliczyli tylko 80% należnego wynagrodzenia, a póki co cwaniakują i źle liczą. Porównałam z koleżanką i ma ten sam problem, więc zamierzam w poniedziałek dzwonić. Inaczej sprawa skończy się na PIP. Pracownikom i osobom zainteresowanym pracą na poczcie, rekomenduje sprawdzać dokładnie paski, bo nie powinnam dostać z koleżanką 1865 zł, a ok. 400 zł więcej.
(usunięte przez administratora)
Normalka , Listonoszy wszędzie brakuje , Zapraszam na pocztę , na kilka dni to zmienisz zdanie , zobaczysz co to za praca , chodzenie po ludziach na tym mrozie cały dzień za minimalną krajową. Jak się czegoś ważnego spodziewasz , to idź raz w tygodniu na swoją poczte i się zapytaj czy coś na Ciebie czeka , nie ma innej rady.
Tragedia. Brak wszystkiego. Znaczków nie ma. Wydzielają. Zero motywacji. Bałagan. Minimalne wynagrodzenie. Ciągle tylko sprzedaż, a nikt nie myśli o usługach pocztowych.
Pracę Poczty Polskiej w zakresie doręczania listów zwykłych do mnie oceniam negatywnie. List nadany 300 km od Szczecina 12 grudnia 2023 jako zwykły nierejestrowany otrzymałam dzisiaj czyli 02 stycznia 2024 r. czyli po 3 tygodniach od nadania. Skandal! I co? O tym, że są święta wiadomo co roku. O tym, że brak ludzi też wiadomo. Tylko z powszechnie dostępnych informacji w Internecie wynika, że Poczta Polska S.A. zatrudnia ładnych parę tysięcy ludzi. Za moich czasów ś.p. naczelnik Eugenia Paprota chodziła w rejon z listami przed świętami po to, aby regały na sali doręczeń były puste i żeby adresaci otrzymali pocztę na bieżąco. Ile w biurach - administracji, związkach, na okienku pracuje? Sporo, jak na taką firmę. I jak pracują? Siedzą i patrzą na sklepiki, które potworzono jako konkurencję hipermarketów. Albo organizują strajki. Albo nie wiem co tam w ogóle robię, skoro listy idą 3 TYGODNIE. Dlaczego jest stosowany (usunięte przez administratora) w stosunku do adresatów przesyłek nierejestrowanych? (usunięte przez administratora) bo z opóźnieniem w doręczeniu listów zwykłych spotykam się po raz kolejny w ciągu ostatnich 6 lat. Albo chęć naciągania do wysyłania listów droższych, rejestrowanych. Żenada i wstyd jak na firmę z 650-tradycją.
U nas zmienia mi się listonoszka raz w miesiącu bo ich naczelniczka prześladuje i terroryzuje prychicznie, a teraz kolejna mi się już zwalnia a dopiero zaczęła pracę dziś bo naczelniczka powiedziała że bierze odwet na wszystkich pracownikach którzy byli na L4 w grudniu i na tych co nie wrócą dziś do 14 do poczty spowrotem a ona u mnie była chwilę po 14 żenada
Podstawa jako doradca w okienku 5500 brutto
Jako zepchnięta z jakiegoś średniego szczebla... Może jeszcze nawet listy nie musi podpisywać jak i w robocie się stawiać? Stawka rekrutacyjna od nowego roku jak związkowiec wyrzucony wrzucił na ćwierkacza to 4000 brutto czyli 3000 na rękę. Nie omieszkaj zapytać skąd taka różnica w poborach i jak możesz ją rozwijać. Jak nie na początku to już nigdy. I tak tną etaty coraz więcej wymagając.
Czy ktoś orientuje się po jakim czasie od rozmowy kwalifikacyjnej PP informuję o wynikach rekrutacji na stanowisko listonosz ? Czy w przypadku odrzucenia mojej kandydatury Poczta wysyła maila z informacją o swojej decyzji ?
Listonoszy brakuje w całej Polsce, ale podobno nie zatrudniają nowych ...koszty ...koszty ...brak.pieniedzy Ci co pozostali robia po 2 , nawet 3 rejony za płacę minimalną swoim samochodem lub rowerem.
I o dziwo jak w piątek 22 wyszła to pierwszy dzień po świętach doszła XD. Mam szczęście :)
Lajdackie kierownictwo RUP,DOP w Poznaniu, ul. Kościuszki 77 .- Pracownicy sami wpisują sobie przepracowane godziny na listę. Ręczę, że za wszystkie nadgodziny mają zapłacone – mówiła Katarzyna Nowak, dyrektor Rejonowego Urzędu Poczty Poznań – Województwo. W grudniu ub.r., podczas powtórnej kontroli, PIP stwierdził, że pracownicy nadal nie otrzymali pieniędzy. Wykazano także szereg nieprawidłowości. - Listy obecności były prowadzone nierzetelnie. Dokonywano skreśleń na listach pracowników. W trzech kontrolowanych placówkach stwierdziliśmy popełnienie przestępstwa przez fałszowanie ewidencji czasu pracy – powiedział Jacek Strzyżewski, rzecznik Państwowej Inspekcji Pracy w Poznaniu. O podejrzeniu popełnienia przestępstwa została powiadomiona prokuratura.
Czekam tylko aż ta firma zostanie (usunięte przez administratora)i jakaś inna poważna i normalna ją przejmie. Na 6 przesyłek z Chin jedna zagubiona a wszystkie inne opóźoiona.
(usunięte przez administratora)
Ma Pan rację ,(usunięte przez administratora) Firma zarządzana przez osoby z poprzedniej władzy , 70 procent załogi pracuje za mniej jak placa minimalna więc dobrze nie będzie. Paczke może Pan zamówić do paczkomatu , lub kurierem , wszystkie firmy kurierskie działają sprawnie , inpost radzi sobie z nawet 11 milionami paczek na dobę jak ostatnio przeczytałem. Mnie nic nie dziwi na poczcie , kilka lat tam pracowałem, na szczęście od 2 lat już nie pracuje . Poczta to stan umysłu, kto pracował na poczcie w cyrku się nie śmieję.
Pocztę Polską już dawno powinni zlikwidować, działają ja za PRL. Przesyłka nadana 18 12 2023 w Warszawie ma przyjść do Poznania w Nowym roku. To się nadaje do filmu Barei. Zlikwidować to, a nie dotowac.
Brak ludzi do pracy , Ci co pozostali pracują za minimalną krajową więc pracują tak jak płacą , dają z siebie minimum . Twoja paczka dojdzie ......nie dziś to jutro . Wesołych świąt.
Skandal Paczka powinna juz w poprzednim tygodniu ,a tutaj nic.Żadnej informacji.To jest skandal.Ostatni raz korzystalem z poczty polskiej.
(usunięte przez administratora)
Dobra praca to była......30 lat temu . Dziś jest to niewdzięczna praca za płacę minimalną . Kiedyś straszyli , że jak nie będziesz się uczyć to na kasę do Biedronki pójdziesz , teraz powinni mówić że zostaniesz Listonoszem . Chyba nikt nie płaci mniej jak Poczta , a praca jest bardzo ciezka . Nie polecam i nie namawiam na zostanie Listonoszem.
Bardzo dobra praca. Wysokie zarobki. Szypki awans i możliwość rozwoju. Dużo ludzi stara się o pracę listonosza.
Bardzo wulgarny i nie miły kurier z Poczty Polskiej co jeśli po Gminie Rudziniec masakra to moja wina że mu nie czyta terminal zaczoł na mnie głos podnosić mam takie wrażenie że jeździ za kare
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Poczta Polska S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Poczta Polska S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 404.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Poczta Polska S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 342, z czego 41 to opinie pozytywne, 223 to opinie negatywne, a 78 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Poczta Polska S.A.?
Kandydaci do pracy w Poczta Polska S.A. napisali 8 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.