Jak się pracuje w Zibi S.A. Warszawa? Zadaj pytanie

Niżej możesz zadać pytania o to jak się pracuje w Zibi S.A. Warszawa, jak wygląda praca, jakie są zarobki. Dowiedz się czy praca w Zibi S.A. jest dla Ciebie odpowiednia! 


Branże: Produkcja biżuterii i zegarków

Najnowsze pytania nt. pracy w Zibi S.A. w Warszawa

tonący okręt Nowy wpis
Pracownik
 Pytanie

Wszystko wskazuje na to że tak jak wszystko kiedyś się kończy tak też zbliża się koniec firmy. Zamykanie salonu za salonem jak nigdy wcześniej, dział kadr którego praktycznie już nie ma, brak radcy prawnego i dyrektor finansowej bo odeszli - przypadek?, a no i A z zarządu też odeszła, redukcje etatów, zwolnienia, brak pieniędzy na opłacenie podstawowych zobowiązań, galopująca fluktuacja a teraz przeniesienie informatyków do pozostałych pracowników bo tyle tu wolnych biurek których raczej nikt nigdy nie użyje. Wizerunkowo wygląda to tragicznie. Czekam tylko kiedy padnie Warszawa i pracownicy dostaną propozycję "nie do odrzucenia". Albo dojazdy do Sochaczew albo proszę szukać innej pracy. Taki jest finał gdy w zarządzie są osoby które powinny być dalej handlowcami lub magazynierami a jedyne co im dobrze wychodzi to nawijanie prezesowi makaronu na uszy żeby tylko przetrwać kolejny miesiąc na ciepłej posadce. Oby tylko orkiestra grała do końca....

wszystko o kasie Nowy wpis
Pracownik
@tonący okręt

1. Dziadersy próbujące walczyć z galopującymi zmianami. 2. Budowanie relacji młotkiem. 3. Absolutny brak zrozumienia, że firmę tworzą ludzie. 4. Wypłaty rodem z lat 90tych. 5. Biuro w Warszawie wygląda jak hostel pracowniczy. 6. Biuro w Sochaczewie wygląda jak pokrowiec biura w Warszawie. 7. Idiotyczny model zarządzania. 8. Uwsteczniającą się firmą. 9. Brak perspektyw i realne widmo upadłości. Tak ja to po latach pracy widzę :)

1
Pytanie Nowy wpis
 Pytanie

Po jakim czasie można dostać umowę na stałe w Zibi S.A.?

Super Nowy wpis
Inne

????????????No motywujące, na zasadzie utopionych kosztów czekasz. Nie ważne jakie masz wyniki.

Obserwatorka ZIBI
Pracownik
 Pytanie

O tej firmie można rozpisywać się godzinami, jedno jest pewne, nie jest to firma, która dba o pracownika. Od kiedy mam okazję pracować w tej firmie jedyne o czym słyszę jako pracownik to cięcia, oszczędności, kryzys. Wymagania względem DK czy KS są bardzo duże, jednak kiedy to KS ma oczekiwania wobec swojego RKS'a tu zaczynają się schody. Pracując z kilkoma RKS'ami w tej firmie mam wrażenie, że są to osoby kurczowo trzymające się swoich pozycji, osoby które zbyt mocno wierzą w to co się dzieje w firmie, bo osiągnęli w niej swój szczyt możliwości kariery zawodowej - nie widać tu ambicji. Jedni mniej drudzy bardziej biorą odpowiedzialność za swoje czyny, a jeszcze inni przerzucają winę na pracowników niższego szczebla. Firma jak na standardy rynkowe płaci bardzo mało, nie mówiąc już o tym, że podwyżka jest możliwa jedynie, gdy najniższa krajowa idzie do góry nie myśl że twoja wypłata wzrośnie, utną na czymś innym - nie jest ważne czy jesteś ambitnym, wydajnym pracownikiem, czy osobą wykonującą swoje podstawowe obowiązki - wypłata jedna dla wszystkich, bo mamy równość. Lean to bardzo fajna sprawa, jednak nie w handlu... dlaczego tak mało firm handlowych opiera się na Leanie? Bo to nie wydajny sposób pracy, gdzie liczy się sprzedaż. Pracownicy mają zbyt wiele raportów wszelkiego rodzaju, czy założonych planów na co zużywają zbyt wiele energii, którą można byłoby poświęcić na klienta. Ze względu na wzrost najniższej krajowej spadł ekwiwalent z 330zł do 209zł, program sugestii również przestał się opłacać, dlatego jak najbardziej można zgłaszać sugestię, ale za darmo. Tyle elementów się nie opłaca, konieczne są takie cięcia, wciąż otrzymujemy od szefa komunikat 'Walka z kryzysem' - jest wysyłany od początku pandemii, bo ktoś zakładając nierealny 'plan pogodny' uznał to jako wyznacznik dobrobytu swoich pracowników. Firmy starają się dawać podwyżki inflacyjne, dbać o poprawę standardu życia, a ZIBI zabierze, żeby im się w tabelce pogodnej zgadzało. Premie grudniowe to jakiś pieprzony dramat, ludzie poświęcają swój czas, energie, czas rodzinny aby ok 9 dni po rząd spędzić w pracy, za co dostają 300zł premii lub nie dostają bo próg się nie zgadza premiowy. W tej firmie brakuję człowieczeństwa, wielki statek idzie na dno, a co poniektórzy próbują go ratować dmuchanym kółkiem.

Wyślijcie to do prezesa
Były pracownik
@Obserwatorka ZIBI

Chyba prezes nie czyta tego albo nie chce czytać. Wyślijcie to ktoś do niego bezpośrednio . Niech usiądzie przeanalizuje i pójdzie wkoncu po rozum do głowy cotu się nie wyrabia. Ale po co lepiej zabrać każdemu po stówce i powiedzieć że się zwolnił bo był słaby. Tak chłopie u ciebie w snach to chyba wizja i misja ci zaszkodziła. To by takie menagery się nie zwalniały jak by było tak fajnie jak mówisz. Zmień wkoncu prowizje i zacznij doceniać ludzi

KTOŚ
Pracownik
@Obserwatorka ZIBI

Pracuje juz jakis czas i niestety tak jest coraz gorzej,była podwyzka płacy min.to zabrali o ta kwote dodatek odzieżowy teraz też tak bedzie.Totalny bezmyslny okres urlopowy od 1 czerwca do 15 wrzesnia dla DK.i 15 czerwc do 15.sierpnia dla KS,tak jakby w inne miesiace klienci szturmowali sklepy bezsens .Brak osoby na zastepstwa w razie choroby radż sobie człowieku dam RKS ma wyrąbane .Ciagle wyniki tabeli fikcyjne plany naprawcze gdy brak klienta,na siłe łapanie klientow stojacych przed witryną.Prawie jak w Egipcie lub Tunezji naganiacze.Ciagłe ciecie kosztów ,proszenie sie zgode na zakup baterii lub innej pierdoły gdy potrzeba.Japonski system zarzadzania nijak sie ma do rzeczywistosci.Rks cisnie nas bo góra cisnie ich.Plany sprzedazowe oderwane od rzeczywistosci tak jak i Prezes.

Nikt
Inne
@KTOŚ

Ta firma to szambo.Wyprują z pracownika co sie da i wyplują.Nie szanuja ludzi ktorzy ram pracuja dlugo .Problem ze znalezieniem dobrego pracownika .Maja wywalone na to ze brakuje ludzi a ci co zostali pracuja po 6 dni w tyg bez wolnego.Pani KS Dorota w to w(usunięte przez administratora)Dba tylko o swoj tylek.Nie polecam jeden wielki (usunięte przez administratora)

1
Również ktoś
Pracownik
@Nikt

Takie rzeczy należy omawiać między sobą a nie tu ,dodatkowo jeżeli ks jest taki zły to zgłoś to RKS . Moim zdaniem słaba macie komunikacje jak wypisujesz tu takie rzeczy i słabe to jest do całego zespołu jak i ks .

Nikt
Inne

No tak Doroti S.Nie polecam tam pracy ,non stop mailing wiecznie za mało,nie ma tłumaczenia ze brak klientów,szczegolnie w gorszych Galeriach,co tydzien pisanie raportow ,problemow ,nie zrobisz planu to pisanie planów naprawczych,zrobisz plan to na nastepny miesiac ci podniosa ze nie zrobis, a jak nie zrobisz to od nowa plany naprawcze to jest chore.Atmosfera tez kiepska.Za te pieniadze nie wartoCiagła rotacja niektorzy nawet te 3 miesiace nie chca pracować.Mloda kadra kierownicza brak doswiadczenia i zdolnosci kierowania personelem .OMIJAC SZEROKIM ŁUKIEM TT

5
Była
Były pracownik
@Nikt

Pracowałam kilka dobrych lat ,odeszłam bo w nowej firmie pracuje od pon-pt ale czas spędzony w TT wspominam bardzo dobrze. Jak wszędzie będą plusy i minusy ,jednym będzie odpowiadać a innym nie więc wiadomo nie dogodzi się wszystkim, ale jak to w handlu wszystko opiera się o sprzedaż więc jak wszędzie są plany ,wszędzie jest rozliczanie ze sprzedaży .Robisz sprzedaż wszyscy zadowoleni nie robisz sprzedaży to pochwał raczej nie będzie i to jest oczywiste .Wiadomo że każdy by chciał aby klienci wchodzili i tylko płacili za wybrany towar lecz teraz to trzeba się postarać i tu jest problem bo nie każdemu się chce . Plus dla TT to zawsze wynagrodzenie wypłacane w terminie co u poprzedniego pracodawcy nie miałam ,umowa o pracę a nie śmieciowa zleceniowa ,chcesz iść na urlop też pójdziesz i Ja potwierdzę że mogłam skorzystać mimo że nie był to okres urlopów ,ekwiwalent na odzież co miesiąc wypłacany w innych firmach nic nie otrzymują dostajesz mundurek i czy Ci się podoba czy nie masz chodzić ,możliwość rozwoju i awansu jak jesteś ambitny to wykorzystasz możliwości jak nie to będziesz narzekać .Atmosfera Na salonach jest rożna ale to zależy od kierownika ,z moją kierowniczką miałam bardzo dobrze .

Będę?
Kandydat
 Pytanie
@Była

Ta wypowiedź choć obszerna nic nie wnosi. To, że przy kliencie trzeba się starać i że nie każdy przychodzi od razu na transakcję to każdy rozgarnięty wie. Taka jest specyfika pracy z klientem wszędzie i to nic odkrywczego ani uświadamiającego. To samo dotyczy awansu, ale w tym wypadku trzeba samemu dokumentować swoje wyniki i na ich podstawie napisać wniosek o awans/ podwyżkę. A atmosfera? Wolałbym żeby nie było "różnie" i w zależności od przełożonego. Wydaje mi się, że przełożony który nie dokłada stresu , jest życzliwy sprzedawcom i wspierający w podbramkowych sytuacjach jest jakimś elementarnym warunkiem spajającym zespół i zapewniającym dobrostan psychiczny o którym jest co druga publikacja z zarządzania. Więc niepokoi mnie to "różnie" i to, że niektórym tylko jest "dobrze".

Byłam
Były pracownik
@Będę?

Niestety ale często ludzie idą doborach gdzie się nie nadają i tak jest wszędzie .Do biedronki jak przyjdzie paniusia to będzie Cię kasować pół godziny i tak samo jest w TT jak przyjdzie osoba która chce tylko siedzieć i nic nie robić to niestety kasy nie będzie a szef tez nie będzie zadowolony .Wielu ludzi ma problem z podporządkowaniem się i większym zaangażowaniem i tu zaczyna się robić problem i wielkie pretensje do pracodawcy ze wymaga i oczekuje ! Chyba pracownikom się w głowach poprzewracało .

1
Będę?
Kandydat
@Byłam

Ciężko porównywać taśmową pracę na kasie ze zmienną ilością towaru, który klienci nakładają do koszyka ile chcą a pracą z luksusową marka, gdzie przekonywanie klienta do zegarka to sztuka wymagająca cierpliwości i metodyczności. Nie wystarczy że przymierzy, trzeba jeszcze dać dobry storytelling, aby udowodnić, że spełnia wszystkie wymagania. W końcu klient musi wyjść z salonu z przeświadczeniem że właśnie nabył idealny dla siebie produkt i się nie rozmyśli po jednym dniu. Tymczasem w biedrze takie dylematy rozstrzygają się przy półce przeważnie, jak przy kasie to sorry, to zawsze opóźni pracę. A co do nieodpowiednich osób, chyba okres próbny powinien wyselekcjonować osoby, które naprawdę chcemy zatrudnić bo trzymają poziom. A jeśli nie da rady zatrudnić kogoś innego to trzeba porządnego przeszkolenia lub poważnej reorganizacji pracy danego salonu. Rozkojarzony przebodźcowaniem pracownik nigdy nie będzie skuteczny. Pytanie jak wyglądają wobec tego obowiązki, skoro w nie każdym salonie jest dobrze.

Łódź - jak zwykle
Pracownik
 Pytanie

Nowy system premiowania... I co? I znowu jeden salon w Łodzi ma lepsze warunki... I znowu jeden salon zwiększa dysproporcje płacowe nad innymi. Bardzo nie w porządku, że nowi pracownicy tego salonu, ( za chwilę będzie tam 1 doświadczony KS i 3 nowych) którzy nie posiadają kompleksowej wiedzy na temat zegarków dostają lepsze warunki finansowe niż starzy pracownicy z wieloletnim stażem i odpowiednią wiedzą... Tylko dlatego że trafili do innych salonów

Obecny
Pracownik
 Pytanie
@Łódź - jak zwykle

To może warto pomyśleć o przejściu na ten salon ? Jeżeli są wolne etaty i lepsze warunki to warto spróbować z takim doświadczeniem myśle ze nie byłoby problemu .

Taki sobie 2
Pracownik
 Pytanie

Uważasz że jest to sprawiedliwe jak nowo zatrudniony pracownik zarobi sporo więcej niż kierownik w innym salonie? No to gratuluję logiki.

Doradca Klienta
 Rozmowa kwalifikacyjna
Przebieg rekrutacji

Pani rekruter nawet nie stawiła się na umówioną rozmowę, rozmowa miała odbyć się w kawiarni, brak jakiejkolwiek wiadomości o możliwym spóźnieniu czy też ustalenia innego terminu rozmowy, NIE POLECAM!

Pytania

-

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Nie dostałem pracy
Nikt
Inne
 Pytanie

Ile zarabia Kiero w TT?

Mało pozytywna
Pracownik
 Pytanie

Napisze jedna rzecz o tej firmie : robią sobie jaja z ludzi pracujących , co zaszło teraz to już szczyt (usunięte przez administratora)- podwyżka wynagrodzeń równa się zabranie dodatków (pomniejszenie za strój służbowy co miesiąc , laski nie robicie że dajecie bo to wasz obowiązek ) ,rozumiem inflacja wydatki ale (usunięte przez administratora)pracowników ? Nie zarabiamy nie wiadomo ile wręcz czasem to śmieszne jest porównując inne prestiżowe salony , robią konkursy ,dają niższe plany by każdy siedział cicho by uwalić co się da . Zero motywacji do pracy ,jestem pracownikiem kilkuletnim zero gratulacji za wieloletnią pracę ,wiem że zaraz ruszy lawina L4 i wypowiedzeń bo coraz gorzej się dzieje ,nikt sobie nie pozwoli na takie (usunięte przez administratora),(usunięte przez administratora). Panie Z(usunięte przez administratora), Panie M(usunięte przez administratora) , Pani K(usunięte przez administratora) może w końcu zaczniecie dbać o pracowników chociaż wątpię bo wy sumienia nie macie ,komuś zabierzecie by sobie wziąsc . Gdyby nie by Doradcy nie było by tej firmy ale lepiej nam zabrać głupie 100 zł ale dla kogoś aż 100 zł . WSTYD że taki jest pracodawca ! Pozamykajcie nierentowne salony a nas zostawcie w spokoju !

Oliwa do ognia
Były pracownik
@Mało pozytywna

Żeby dodać trochę oliwy do ognia to na pocieszenie wam dodam, że student zaoczny otrzymuje teraz 22,80 netto czyli na rękę za godzinę pracy. Proste obliczenie mamy 22,80 x 8godzin x 20dni = ponad 3600netto . Dobre co ????. Czyli stary wyjadacz kilkuletni kilka stówek mniej a co tam sprawiedliwość do potęgi entej. Przykład z innych firm żeby było jasne . Nie wiem jak w Zibi jest może cudowniej

Pan pareto
Były pracownik
@Mało pozytywna

Wiesz kochana jak sobie policzysz orientacyjnie 90salonow x 2osoby =180 x 100zl = 18tysiecy złoty na miesiąc i razy cały rok to masz fajne szczupłe zarządzanie kosztem pracownika. Ewidentne zwalenie kosztów na pracownika. Tą firmę lean rozwali od środka. Lepiej zróbcie reengineering porządny, a tego leana i kaizeny zostawcie na produkcję .

paula
Pracownik
 Pytanie
@Oliwa do ognia

Ale jak Ci tak strasznie źle to sie zwolnij. A to co Student juz nie moze dobrze zarabiac ? Ciekawe jakie ty masz wykształcenie ? Studetom też nie jest łatwo kształcić sie , wynajmować mieszkaniw itd . Czasami taki Student jest sam a ty moze masz jeszcze meza/ żone a taki student jest sam . To od nas pozniej zalezy tez dalsza przyszlosc . Jak Ci tak zle i uwazasz ze nalezy Ci sie wiecej to idz z kims porozmawiaj

Lol
Pracownik
 Pytanie
@paula

Ale dlaczego student ma wyższą stawkę godzinową a nie taką samą jak starszy pracownik? Uważasz że to sprawiedliwe? Idąc twoim tokiem myślenia to np. studentowi często pomagają rodzice...

dawid
Inne
@Mało pozytywna

Lean nie jest prowadzony przez odpowiednie osoby od tego trzba zaczac z cala sympatia ale nie nadaja sie tu one juz wiecej nic nie wniosa . Firma sie sypie p. Zbyszku czas oddac ja komus innemu komus kto idzie z duchem czasu a nie stoi w miejscu. To ze doszedl Pan tak daleko zawdziecza Pan tym ludziom co siedza w pracy po godzinach , co daja z siebie wszystko a nawet wiecej a Pan ich nie szanuje i nie sznowal nigdy

Pytanie
 Pytanie

Czy w Zibi S.A. możliwa jest wypłata wynagrodzenia w częściach, częściej niż raz w miesiącu?

X
Były pracownik
@Pytanie

W Zibi to tylko w czesciach xd Najniższa krajowa plus premia miesieczna plus premia kwartalna xd

Nowy
Pracownik
 Pytanie

Ja chciałbym tylko zapytać w jaki sposób nowy pracownik ma czuć się zmotywowany do pracy skoro przez pierwszy trzy miesiące nie otrzymuje żadnej premii? Rozumiałbym jeśli przez te trzy miesiące nie zostaje sam na salonie itd Ale w praktyce wyglada to tak że zostaje się samemu na zmianach po około dwóch tygodniach Jeśli sprzedaje i jestem sam na zmianie to jest to tylko i wyłącznie moja zasługa ze towar się sprzedał … A co za to dostaje? Nic :)

Starszy doradca
Pracownik
 Pytanie
@Nowy

Może zostajesz sam lecz wszystkich obowiązków nie wykonujesz wiec dlaczego masz być rozliczany tak jak starszy pracownik ? U mnie na salonie mam nowego dk i Ok jest jakaś sprzedaż na jego zmianie lecz nie wszystkie zadania wykonuje z racji doświadczenia wiec muszę ja z ks sprawdzić lub wykonać . Wiec po koleżeńsku sam powinneś zrozumieć dlaczego jest tak.

1
Pomyśl zanim
Pracownik
@Starszy doradca

Skoro zostaje sam to wszyscy w tej firmie wzięli odpowiedzialność za pełnowartościowego pracownika i należy się takiej osobie taki sam system wynagrodzenia za pracę. Skoro nie jest pełnowartościowym doradcom to nie zostawia się takiej osoby samej z czysto teoretycznej sprawy jaką jest poszanowanie klienta, który w tym momencie jest obsługiwany przez tegoż doradcę.

Jestem tu
Pracownik
@Pomyśl zanim

Jeżeli warunki zatrudnienia zostały przyjęte to dlaczego teraz oczekuje innego wynagrodzenia przecież wiedział na co się decyduje . To tak jak zgadzasz się na prace w weekend a później marudzisz ze musisz pracować w weekend . Zanim podejmie się decyzje należy dokładnie przemyśleć .

Do rady pedagogicznej Zibi
Kandydat
 Pytanie

droga rado pedagogiczna kasjer sprzedawca zarabia 4 brutto poniżej film z wywiadu z pracownikiem. Zapraszam do oglądania i wyciągania wniosków.jak to się ma do prestiżu pracy doradców analityków krajowców z Zibi. (usunięte przez administratora)

Ooooo
Inne
@Do rady pedagogicznej Zibi

Prześlij jeszcze raz link do filmu lub jego nazwę

Monia
Inne
 Pytanie

Czy ktoś może napisać jakie godziny pracy są bo chyba piszecie po 8 godzin jakie zmiany ? ile pracuje się weekendów ?

Była pracowniczka
Były pracownik
@Monia

Zależy od kierownika i jego widzimisię, i jak ułoży grafik lub jak się dogadacie. Ja pracowałam po 12.45h czasem 2 dni pod rząd, potem 1 dzień wolny, czasem 10/12h,czasem 8 jak już trzeba było gdzies dopisać albo były urlopy i by wyszly nadgodziny.

Trzykropki
Były pracownik
@Monia

Aaaa to zależy. Z dnia na dzień w salonie potrafią Ci zabrać jedną osobę z etatu i zdecydować, że zostajesz salonem dwuosobowym. Nie daj Boże dostajesz kogoś na zlecenie na 'wsparcie' poczym pracujesz łamiąc wszelkie prawa pracy bo regionalny ma Cię głęboko i nie pomaga znaleźć kogoś kto Cię wesprze w trudnym czasie. Raz pracujesz 12 i pół h raz 10 h w grudniu to już armagedon.

Były.
Były pracownik
 Pytanie

Cześć. Podzielę się swoimi doświadczeniami. Zacznijmy od początku - rozmowa kwalifikacyjna - bardzo w porządku, na luzie, zostały mi przedstawione plusy oraz minusy mojego stanowiska (doradca klienta), bez zbędnego lania wody. Atmosfera w pracy, jeśli chodzi o ludzi naprawdę udana. Tworzyliśmy zgrany zespół, pomagaliśmy sobie wzajemnie, bez obgadywania itp. Co do samej pracy... no i tu się zaczynają schody. Niestety, zarobki nie były w jakimkolwiek stopniu adekwatne do liczby obowiązków. Pracowaliśmy 9 godzin dziennie, a czasami było to zbyt mało, żeby wszystko ogarnąć (na salonie było 2-4 pracowników). Zlecenia internetowe (nabij w programie, wydrukuj paragon, wydrukuj list przewozowy, znajdź, spakuj), dostawy (czasami były małe, a czasami 4-8 palet). Musisz wszystko wnieść do salonu, rozpakować, zliczyć, sprawdzić czy się zgadza (te z centrali rzadko kiedy się zgadzały, co rodziło kolejne problemy), rozpakować, wystawić, pochować, wyrzucić kartony, wprowadzić pozycje do systemu. W międzyczasie wchodzili klienci, którymi oczywiście trzeba było się zająć. Towar zostawał na salonie, nie było miejsca, łatwo było coś ukraść. Każdy kto zetknął się z ZIBI ma bekę z japońskich filozofii, leanów, kaizenów i innych głupot, które kompletnie do niczego się nie przydają, a rodzą tylko zażenowanie. W naszym zespole na szczęście mieliśmy na tyle rozumu, żeby nie recytować codziennie rano misji i wizji firmy, ale możliwe, że trafisz do zespołu, gdzie trzeba to robić. Uzupełnianie raportów tygodniowych, problemów, sugestii - po co? Praktycznie zawsze wiązało się to z wymyślaniem wszystkiego na siłę. Nikt Cię nie pochwali jeśli będziesz miał świetny sprzedażowo dzień, ale za to kiedy nadejdzie kilka gorszych dni to dostaniesz maila od RKS z rozkazem wymyślenia planów naprawczych. Kiedy zaczął się covid Prezes nakazał nam o nim nie rozmawiać w pracy. Artykuły sanitarne? Przyjadą, ale nie wiadomo kiedy. Szkolenia są, ale niezbyt dużo dają. Chyba, że lubisz odgrywać "scenki", w których bawisz się w sprzedawcę i klienta. W Grudniu musisz się przygotować do pracy fizycznie i psychicznie - pracowanie kilkunastu dni z rzędu jest normalne. Premia jest liczona podwójnie, ale jeśli jej nie wyrobisz, to nic nie dostaniesz. Prezesowi natomiast podziękuj za kosz "słodyczy". Jeden na kilka osób. No i nie zapominajmy o liście, w którym niby doceniają Ciebie i Twoją ciężką pracę. Klienci? Jak to w handlu - różni. Bywają bardzo mili, ale też jest sporo nieprzyjemnych. Kult rabatu, zawracania głowy przez godzinę, po czym padają słowa "kupię u konkurencji, bo mają taniej". W sobotę mnóstwo rodzin z dziećmi albo gimbusów, którzy chętnie Cię wykorzystają, żebyś podłączył im najdroższą gitarę, bo chcą sobie po prostu na niej pograć. No cóż, takie uroki handlu. Rozwój? Nie w tej firmie. Wyżynami awansu może być pozycja kierownika, która kompetnie się nie opłaca. Masz kilka stów więcej, a o wiele więcej obowiązków i odpowiedzialności. Firmę polecam młodym osobom, którzy chcą zdobyć jakiekolwiek doświadczenie i którym nie zależy na dobrych zarobkach. Jeśli masz ambicje, nie chcesz psuć sobie nerwów, albo myślisz o rozwoju - omijaj szerokim łukiem.

Robaczek
Były pracownik
 Pytanie

Szczerze, wszystkim szukającym pracy odradzam pracy w TT. Niskie wynagrodzenia, system premiowy często zawyżony tak aby nie można było wyrobić premii, chyba że jest się kierownikiem, ma się niższe progi premiowe i kręci się wałki, wtedy inna bajka. Bardzo często bywa tak, że ludzie przychodzą na rozmowę o pracę, ponieważ byli umówieni a nie ma osoby, która mogłaby przeprowadzić z nią rozmowy rekrutacyjnej, czyli przykładowo kierowniczki salonu lub też kierownika/kierowniczki regionalnej, które są umówione z potencjalnym przyszłym pracownikiem. Bywają też przypadki, że człowiek jedzie po dokumenty do przyszłej pracy, czy to lekarskie czy podpisać umowę.. A dokumentów nie ma:) Do wynagrodzenia przysługuje ekwiwalent, 330zl na ubranie- biała koszula, czarne spodnie, czarne buty. Hmm ciekawe gdzie kupi się takie rzeczy za takie pieniądze. Wypłata kiepska, jeżeli nawet zrobicie nadgodziny, gdzie firma będzie tego od was wymagać przykładowo - grudzień i będziemy mieli być rzekomo zadowoleni finansowo, to jest to kompletna bzdura. Firma nie płaci więcej, tylko odejmuje godziny pracy na poprzedni miesiąc, które i tak czy siak koniec końców trzeba wypracować. Swoje nadgodziny czy cokolwiek są w twoim interesie, ponieważ nikt inny nie zauważy, że pracowało się dłużej, podczas wystawiania plików do wypłaty często zostałam oszukiwana. Mało tego, otwiera się sklep o 8:30 a ma się płacone od godziny 9, kiedyś miałam do czynienia z tym, że przyjechał kierownik regionalny, który oznajmił mi, że przyjeżdża się pół godziny szybciej specjalnie żeby zjeść, a w godzinach pracy gdy jest się samemu co jest bardzo częste nie wypada jeść na zapleczu. Bardzo często kierownicy regionalni, którzy często nie są zbyt inteligentni, są to pracownicy, którzy pracują tam minimum 3 lata, nie wiem kto ich wybiera mówiąc szczerze, bo na kierowników często się nie nadają, przeciętny doradca klienta ma więcej kultury, mało tego nie mają czego robić tylko patrzą po kamerach jak pracuje Doradca klienta, w wielu zespołach jest tzw.wyscig szczurów na to, żeby obsłużyć klienta i zgarnąć z niego prowizje. Bywa też tak, że sprzedasz zegarki, które są połowa twojego planu miesięcznego a kierownik zmieni je w systemie na swoją sprzedaż. Wspólnicy bywają też często zazdrośni o twoje relacje z klientami, przykładowo, że sprzedajesz więcej. W tej firmie są równi i równiejsi. Firma ma problem z wystawianiem czegokolwiek innego niżeli umów o pracę, bardzo często zatrudnia się tam osoby na okres próbny, które pracują tam za pół darmo, nie mają premii sprzedażowej co wiąże się z tym, że nabijają sprzedaż starym pracownikom a na samym końcu z dnia na dzień zostają informowani o nieprzedłużeniu umowy, często specjalnie jeszcze takie osoby daje się na ostatni dzień do pracy. Są też częste problemy z ułożeniem grafiku, nie można się rozchorować ponieważ wtedy jest się "najgorszym" i jest nagonka, że przez twoją chorobę ktoś inny musi iść do pracy. Ludzie, którzy pracują tam dłużej bardzo często przychodzą do pracy kiedy chcą i jak chcą, nie obowiązują ich żadne zasady. Najlepiej dla nich, jeśli jest się cały czas na zawołanie, pracując za mizerna wypłatę oraz stosując się ich zasadom i zasuwaniu jak robot. Dodatkowo firma wymyśliła przychodzenie na 8:30 do pracy również po to, żeby uczestniczyć w spotkaniach porannych, które są codziennie. Co jest istnym bezsensem i marnotrawstwem czasu. Firma również często wymaga od pracownika tego, żeby jeździł zastąpić innego pracownika do innego salonu, nikt mu nie oddaje z tego powodu za paliwo, czy taksówkę. Nie obchodzi ich to, że masz plany, masz jechać i koniec. Jeśli chodzi o rozmowy z klientami, to firma narzuca własne podejście do klientów, które trzeba stosować, nie wiem kto układał scenariusz rozmowy z klientem, ale nie ma o tym zielonego pojęcia. Częste walenie formułkami, typowa gadka sprzedawcy z bazaru- w stylu "Co Pana powstrzymuje przed zakupem u nas?" Każą wychodzić przed salon i prosić klienta o wejście do środka salonu, gdy ten stoi na pasażu i po prostu ogląda zegarek. Nie jest to chore?Później wyślą wam tajemniczego klienta, którego wysyłają często i dostaje się wam po głowie, że nie mówicie do klienta tak jak oni by tego chcieli. Chcesz być popychlem za minimalne pieniądze? To tam idź , poza pojedynczymi ludźmi, których się tam trafi ta praca nie jest warta dosłownie nic.

Wizja
Były pracownik
@Robaczek

Jak to , przecież w wizji masz kochana, ze miejsce pierwszego wyboru dla klientów i szczególnie pracowników. Tym bardziej po ostatnim zabraniu dodatku na strój służbowy. Pierwszy nad pierwszymi. Będzie trza zmienić wizję droga rado pedagogiczna

Król polskich rzek
Pracownik
 Pytanie

O Zibi można powiedzieć kilka rzeczy dobrych i wiele złych. To, że największą wartością tej firmy są ludzie jest prawdą. Wynika to z tego, że w każdym teamie jest masa sympatycznych osób i jedynie zarząd jest miejscem, z którego ciągle leje się jad. Będąc przy “zarządzie” - jest to kółko adoracji człowieka z (usunięte przez administratora), któremu każdy boi się zwrócić uwagę, natomiast ten światły człowiek nie ma problemu z tym, żeby jednego dnia na open space krzyczeć, że “chyba Cię (usunięte przez administratora), a następnego uśmiechać się do Ciebie na korytarzu. Tak w praktyce wygląda motywacja z lat 90’ i kultura (usunięte przez administratora) Pomyślicie, że to straszne i ludzie się zwalniają i w sumie o to chodzi. Bo widzicie światły człowiek wie, że nie ma ludzi niezastąpionych, a jak ktoś się zwolnił to znaczy, że był słaby i lepiej dla firmy. Pytanie co zrobić z wakatem? Rozdzielić obowiązki dla innych, albo wziąć byle Janka z ulicy bez doświadczenia, bo przynajmniej pensja będzie niska, a kiedyś się przecież nauczy roboty. Podsumowując ta firma nadaje się do branży rozrywkowej, gdzie poznacie nowe horyzonty abstrakcji i dowiecie się jak motywowało się ludzi do pracy 30 lat temu :) W tym cyrku brakuje tylko popcornu i tresowanego lwa.

Marek Włodek
Pracownik
 Pytanie

stało się........... Premie na grudzień wstrzymane(?!), wszyscy dostają tylko 300 pln do wypłaty żeby ratować budżet firmy. było spotkanie dziś rano z p. zibim. Mogłem sie zwalniać wczesniej a nie czekac na grudniowo wypłate!!

Andrzej
Pracownik
@Marek Włodek

pomysłowość ludzka w pisaniu głupot osiągnęło, nie ma żadnych granic , nie mówiąc o zdrowym rozsądku , chyba że wpis jest z konkurencji

Marek Włodek
Pracownik
 Pytanie
@Andrzej

@Andrzej widzę że panu przydałby się chyba słownik(?) ja mówię jak jest bo innym widać brak odwagi żeby napisać co się dzieje w tej firmie....

Pracownik
Pracownik
 Pytanie
@Marek Włodek

Dlaczego piszesz coś co mija się z prawdą?lepiej Tobie teraz?czujesz się spełniony? Pracujesz na salonie ? Bo coś czuję że chyba nie..Ja będąc doradcą na salonie wiem doskonale jak wygląda sytuacja ,więc nie siej proszę Cię nieuzasadnionej paniki. Bo umówmy się-co jak co ale w obecnych trudnych czasach Firma co chwilę daje nam jeszcze dodatkowe konkursy itp.to jest naprawdę super!

Kinga
Pracownik
@Pracownik

Proszę Cię jakie konkursy hahahah, marne kilka złotych za sprzedaż zegarka… Praca od 16.12 do 23.12 codziennie magia świąt…

Beata
Inne
@Kinga

kilka tak dosłownie czy setka wjedzie? ten okres, który przytaczasz to jedyny w roku gdzie można więcej ugrać czy jeszcze jakiś taki występuje?

Kinga
Pracownik
@Beata

Jeśli Ty jesteś usatysfakcjonowana tym co „ugrasz” w grudniu to super, dla mnie niestety to co robi firma jest poprostu smutne. Cały okres przedświąteczny praktycznie nocujemy w pracy za nic nie dają sobie wytłumaczyć, że to już nie ten sam handel co przed 2020 rokiem. Oki Oki… pracujmy, poświęcajmy się, ale dlaczego nie mamy za to płacone - nadgodziny zapewne do odebrania w lutym, żadnych dodatków za ten okres nie dostaniemy. Ot cała prqwda

Marek Włodek
Pracownik
@Kinga

dużo się nie ugra z prowizji bo plany chodź zmniejszone to mało i p. zibi nie rozumie że skoro wszystko podrożało to handel nie idzie....... Zato dostaniemy znowu list od p. zibiego na święta Bożego Narodzenia i dwa tygodnie maratonu na sklepach. Tak jak napisane powyżej - do odebrania kiedyś a może nigdy bo urlopy można brać tylko wtedy jak prezes pozwoli

anonim
Pracownik
 Pytanie

(usunięte przez administratora)

Jeden z wielu
Pracownik
 Pytanie

Czytaj ze zrozumieniem a dopiero wyrażaj opinie oraz upewnij się zanim osądzisz !!! Nie zostały zmienione zasady wiec ciekawe czy zmienisz swój wpis ???? Chyba już odwagi brakuje !!! Widzę ze Ciebie trzeba wywołać ma dywanik brak wartości i zachowania lojalności nie wspomnę już o kulturze .

2
Beata
@Jeden z wielu

wpisu raczej nie zmieni, bo chyba edytować i tak się nie da, może ewentualnie dopisać coś tutaj. To jak niby on mógł to aż tak nadinterpretować?

1
Jeden z wielu
Pracownik
@Beata

Ale obrażać potrafi :( Wstyd mi ze mamy takich pracowników Siedzą w pracy nic nie mówią a tu najlepiej wylewać te brednie przeinaczone !

2
Mark
Pracownik
 Pytanie

Jednak czytanie boli prawda ? Fajnie tak pisać głupoty ? Szkoda ,że tutaj tak odważnie wylewasz hejt ale napisać sprostowanie to już ciężko aleee cóż oczekiwać, poziom kultury zalamkaaa...

1
Droga lub drogi
Były pracownik
@Jeden z wielu

Nie brednie oj nie nie bo osoby które tu piszą elaboraty jak widać typu formatA3 to nie piszą żeby popisać tylko 90 procent prawdy tu jest . Jak by cię ktoś na kasie stale łupał to też byś nie trzymała gemboolki stale. Ktoś o wartościach pisze . O czym my tu mówimy. Wartości chyba w twojej głowie bo sobie wmawiasz i wierzysz głęboko że są. Szkoda pisać, tutaj jest tyle opinii pięknych, że można wyciągnąć sobie wnioski samemu jak ktoś ma oczy otwarte

Jeden z wielu
Pracownik
 Pytanie
@Droga lub drogi

Nikt nikogo nie trzyma na siłę wiec jak coś komuś nie pasuje to niech idzie szukać swojej idealnej pracy a nie siedzi i tylko smrodzi feeee Po co siedzi w Zibi jak tak źle ???? Po to aby mieć co pisać tu ????

2
Błaganie do zarządu
Były pracownik
 Pytanie
@Jeden z wielu

Ludzie którzy tutaj piszą swoje żale apelują do zarządu, który jest ślepy na błagania ludzi którzy ewidentnie proszą żeby nie zarzucać ludzi papierami leanowaniem, zbędnymi raportami, ale widać że nikt tego nie słucha i robi swoje, a ludzie odchodzą w pakietach . Pytanie dlaczego? Bo jest fajnie. Myślę, że spokojnie ktoś o niskim ilorazie inteligencji zna odpowiedź dlaczego tyle osób rezygnuje. Bo jest złe zarządzanie? A może jest fajnie? A może jest dobrze? Niech każdy mądry człowiek pomyśli sam dlaczego tyle złych opinii. Ja myślę, że to jest błaganie o zmiany . Nawet podejrzewała bym, że lean może zaszkodzić . Ta przytłaczająca ilość raportów i brnięcie w tabelkomanie i raportomanie . Przepraszam jeśli ktoś poczuł się urażony i mu się wszystko podoba to co się wyprawia. Wyrażam tylko swoje zdanie. Pozdrawiam . MoE kiedyś coś się zmieni . Ludzie będą bardziej zadowoleni. Ja bym sobie tego życzyła żeby firma nie traciła wartościowych pracowników przez złe zarządzanie. No chyba że jednak się mylę i jest dobre . Podejrzewam że jak 1/2 podziękuje to ewentualnie coś się zmieni. Nie mam pojęcia ale jestem pełna nadziei że jednak będzie dobrze. Pozdrawiam dobrych ludzi.

3
ja
Były pracownik

zgadzam się, z całą Opinią ta firma to jakiś żart co się wyprawia, temat plany i ich realizacja to śmiech na sali. Osoba powyżej powiązana z tematem powinna pomagać a nie szkodzić pracownikom, nie nadaje się do roli. Pozdrwienia dla D.S :) Bylam rozczarowana ta praca dlatego znalazlam inna prace lepiej platna i czuje sie tam szanowana !

Zybu
Kandydat
 Pytanie

Cześć, na jakie zarobki można liczyć w butiku montblanc?

Trzykropki
Były pracownik
@Zybu

Zapewne marne jak w większości punktów tej firmy

Beata
Inne
@Trzykropki

Zapewne? To nie wiesz a odpowiadasz? :/ No chyba, że konkret jednak podasz?

Trzykropki
Były pracownik
@Beata

Przede wszystkim nie będę podawać kwot, jeśli firma by chciała podać aby każdy wiedział - umieściła by to w ogłoszeniu o pracę. Jeśli zależy Ci na wiedzy o zarobkach - przejdź proces rekrutacji. Styl zarządzania jest identyczny jak w pozostałych salonach pod szyldem np Time Trend czy Riff. Jeśli chcesz braku szacunku - śmiało leć. Jeśli chcesz godnie żyć- omijaj łukiem.

1
Trzykropki
Były pracownik
 Pytanie

Ciężko jest poczytać wcześniejsze wpisy? Wszystko co zostało napisane jest zgodne z tym co się dzieje. W tym i mój poprzedni wpis. Uważam, że to wystarczające opisy braku szacunku.

Jeden z wielu
Pracownik
 Pytanie
@Trzykropki

Każdy ma różne opinie Jednem będzie zadowolony a drugi nie trzeba liczyć się z krytyka i pochwała Szkoda mi tylko ludzi którzy pracują z Time Trend i chwała działania firmy a tu wypisują te negatywne opinie . Dlaczego brakuje Wam odwagi powiedzieć to głośno w Firmie ????dlaczego ukrywacie swoje zdanie ??? W każdej formie będzie różnie jedni będą zadowoleni a drudzy nie ,jeżeli coś komuś nie pasuje niech powie lub idzie szukać szczęścia w innej firmie !!!!

Trzykropki
Były pracownik
 Pytanie

Praca w Zibi. Na początku kiedy się zatrudniłam - byłam pełna chęci, zaangażowana i oddana. Z większym upływem czasu to stopniowo znikało. Od ostatniego około półtora roku zniknęło do końca. Przy zatrudnieniu byłam zapewniana o 8 godzinach pracy. Zmiany 12,5 h miały być w sytuacjach wyjątkowych. Wiadomo pracujemy w małych zespołach - zdarzy się L4 no i są urlopy. Przeliczyłam sobie i prawie dwa lata śmigałam w systemie 1:1 a w ostatnim czasie nie raz zdarzyło się, że i kilka dni pod rząd w tym i te nieszczęsne dwie całki pod rząd. Mój rekord to 7 dni bez przerwy w tym 4 dni całe w salonie (z czego dwie całki pod rząd). W takim trybie nie da się mieć życia prywatnego. Serwis to porażka. Brak komunikacji to pikuś określenie na to co się działo z serwisem przez 3 lata w tej firmie jakie udało mi się przepracować i nie zwariować. Przełożeni jeśli chodzi o tych co miałam tylko jedna z nich faktycznie działała dla pracowników. Kiedy coś trzeba było załatwić nie było, że boli. Starała się by to grało i buczało i by obie strony były zadowolone. Potem było już tylko gorzej. Jedyne co mi się podobało to sama praca w sobie. Klienci super. No i niektórzy pracownicy na salonach których będę wspominać z łezką w oku. Ci ludzie tworzą firmę nie raz są oddani do końca i starają się jednak wybaczać to co robi zarząd. Niemniej nadchodzi ten czas kiedy ma się dość słuchania, że jeśli przychodzimy tu tylko by dostać wynagrodzenie za wykonaną pracę to w sumie nie mamy po co przychodzić. Absurdów tej firmy jest ogrom. Akcje marketingowe ogłaszane w dniu rozpoczęcia o godzinie 12. Premie pożal się Boże. Pensje jak na towar ekskluzywny jak to firma określa są na poziomie biedoty. Przy tej inflacji i biorąc pod uwagę że duża część pracowników ma swoje zobowiązania - wychodzi, że pracujemy za (usunięte przez administratora) Podwyżki? Zapomnijcie. Tylko te ustawowe co roku kiedy podnoszą płacę minimalną. Aprobata słowna? Może tylko na ocenie okresowej. Na co dzień zero feedbacku. W jednym regionie od listopada odeszło minimum 13 osób a z tego co wiem to jeszcze nie koniec. Jeśli ktoś rozważa zatrudnienie się w tej firmie - nie polecam na dłużej. Sama praca w sobie jest naprawdę fajna, jednakże osoby które nią zarządzają (a przypomnę że pracownicy na salonach to niestety tylko pionki, szarzy pracownicy) sprawiają, że odechciewa się przychodzenia. Traci się motywację, życie oraz trochę jednak godność. Pamiętajcie, że szacunek osób postawionych wyżej w stosunku do osób postawionych niżej to powinien być obowiązek firmy - nie jej atut. Na sam koniec chciałabym podziękować wszystkim pracownikom których dane mi było poznać. Jesteście super. To ostatnie co trzymało mnie w tej pracy. Trzymam za was kciuki.

Stary pracownik.
Były pracownik
@Trzykropki

Bardzo łagodnie napisane co dzieje się w firmie od środka .. (usunięte przez administratora) , brud i mogiła .. Do tego zatrudniani nowi kompetentni pracownicy..

fight me bish
Były pracownik
 Pytanie

Na samym początku mój krótki apel do wszystkich osób wciąż pracujących w Time Trend: Zasługujecie na coś lepszego, nie dawajcie się im tak robić! A teraz moja krótka lista kuriozów (poza kuriozalnie niskimi wypłatami), których doświadczyłam pracująch w salonie/salonach Time Trend: - w pewnym momencie (bodajże listopad 2021?) jakiś spec od marketingu z centrali wymyślił sobie, że powinniśmy (będąc ze względu na braki kadrowe samemu na zmianie) wychodzić z salonu do klientów oglądających zegarki na witrynie, by już z tamtej pozycji nagabywać ich bardzo naturalnymi formułkami z podręcznika (typu: "O, widzę że pada deszcz" albo "Chyba ktoś tu przyjechał motocyklem?") - nie muszę mówić, że reakcje klientów były co najmniej negatywne, mówili mi wprost, że nie podoba im się ten pomysł, myśleli, że oglądając wystawę są bezpieczni od nagabywania. Okropna rola sprzedawcy, który z gloryfikowanej w firmowych materiałach roli Doradcy Klienta, Marzeniospełniacza etc stawał się akwizytorem najgorszego sortu. Mi się kilkukrotnie zdarzyło zapomnieć o tym uroczym obowiązku, dzięki czemu kilka dni później kierownik dostał od RKS prośbę o wyjaśnienie, dlaczego w przedziale 15 minut klienci stojący przed wystawą nie zostali w ten sposób przeze mnie napadnięci :) - Jak wspomniałam powyżej, ze względu na braki kadrowe w naszym ...polskim regionie, pracownicy nie mieli, i z tego co wiem, wciąż nie mają, możliwości zaplanowania jakiegokolwiek życia prywatnego, wizyt lekarskich itd ze względu na to, że w każdej chwili może się okazać, że trzeba iść na zastępstwo do innego salonu, ewentualnie ze względu na to, że zastępować będzie twój kolega, ty musisz znienacka pracować samemu od otwarcia do zamknięcia 12 godzin 45 min (nie mylić z 13 godzinami! :)). A co się z tym wiąże? No dobrze, może nie jakieś tłumy klientów nie do opanowania, bo ze względu na nieaktrakcyjną ofertę, zawyżone ceny i obsługę zmuszoną do komicznych wypowiedzi w razie TK nie cieszyliśmy się specjalnym powodzeniem wśród klientów. Ale jako że pracownicy też są ludźmi (przypominajka dla wiecznie młodej KRKS ;)), to też muszą czasem wejść do toalety, albo coś zjeść na zapleczu (na salonie jesteśmy na tyle dobrze wychowani, że nie jemy) - z czego sugerowano nam rezygnację. Z ręką na sercu mogę przyznać, że nie nadużywałam przywileju zamykania salonu na 10 minut dwa razy w ciągu dnia, aby dojść do toalety dla pracowników na drugim końcu CH, zakładam, że moi koledzy również, ale chyba nawet to było za dużo. - firma wymyśliła sobie, że będzie robić naszymi rękami badanie profilu klienta odwiedzającego salon - cała nasza załoga przykładała się do badania, uzupełniając ankietę za każdego klienta, niestety dostaliśmy burę za to, że z naszego salonu napływa za mało odpowiedzi - zaczęliśmy wypisywać więc fałszywe ankiety za nieistniejących klientów - wartość merytoryczna 0, ale skoro tak chcieli...? - witryny w naszym salonie nie były przez chyba rok myte ze względu na to, że żadna ze znalezionych ofert nie była wystarczająco tania, by zaakceptowała je nasza RKS, bo inne salony płacą mniej - nasz salon był narożny, więc miał siłą rzeczy szyb dwa razy więcej niż inne :) - bardzo profesjonalnie prezentowaliśmy się, gdy trzeba było skopiować paragon, formularz zwrotu lub kartę gwaracyjną od klienta, ponieważ ze względu na brak skanera ani kopiarki, pracownicy musieli iść na zaplecze po swój prywatny telefon, zrobić nim zdjęcie dokumentu, następnie kablem lub mailem przerzucić na komputer i dopiero wtedy wydrukować - nie chcę nawet wiedzieć, jak to, że wciąż mogę w swoim prywatnym telefonie mieć zdjęcia formularzy zwrotu z danymi klienta wygląda w świetle RODO :) Podsumowując te rozważania, jedynym plusem pracy w TT jest niewyczerpane źródło anegdot o absurdach tej firmy do opowiadania w towarzystwie.

Marta
Inne
@fight me bish

A czy w waszych umowach była zmianka o tym że trzeba w przypadku braków kadrowych zmieniać lokal?

Trzykropki
Pracownik
@Marta

W moim przypadku, prawie dwa lata np. praca 8-21. Umowa o pracę na dany salon, ale nie ma opcji na odmówienie bardzo często bo jest to potem traktowane jako polecenie przełożonego :)

Kandydatka
Kandydat
 Pytanie

Jaki są wymagania na kierownika sklepu? Czy to prawda że każdy może przyjść? Znajoma została nie dawno kierownikiem w Gdańsku i nie miała żadnego doświadczenia w handlu nawet jako sprzedawca bez języków i obsługi kompa. Wcześniej pracowała raczej dorywczo. Czy nie ma wymagań co do wykształcenie bo ja jestem po zawodówce fryzjerskiej a wszędzie na kiero chco chociaż maturę i doświadczenie ? Będę wdzięczna za informacje.

Kandydat
Kandydat
@Kandydatka

Wszystkich jak idzie , jak tylko zgodzisz się pracować za te pieniądze . Nawet nie musisz się dobrze wypowiadać . Obsługi komputera jak widać też nie potrzebujesz . RKS tylko zatrudnia a później to już nic nie wie co się dzieje na salonach .

Obecny
Pracownik
@Kandydat

Nie zgodzę się z Tobą ponieważ weryfikowane są umiejętności jak i wykształcenie . Widzę ze nie masz pojęcia jak wyglada proces rekrutacji wiec milcz i nie pisz głupot .

1
Małgorzata
Inne
@Obecny

To jakie trzeba mieć umiejętności oraz wykształcenie, żeby mieć szansę w ogóle by się dostać tutaj do firmy?

Zorro
Były pracownik
 Pytanie
@Małgorzata

Do pracy w zibi przyjmują wszystkich. Pracują tam ci, którym bardzo niskie zarobki odpowiadają. Cała filozofia. Chcesz mało kasy za dużo pracy? To się nadajesz. Nie chcesz? To idziesz do innej firmy, która nie jest memem. Najlepiej wejdz na linkedin, znajdź dyrektorów z zibi, pózniej znajdź ich na insta i zobacz jak im się żyje z pracy w zibi. Ludziom sie wydaje, że wielka firma i bogactwo. Nic podobnego! Skąpi ludzie nie lubią wynagradzać za prace.

1
Obserwator
Były pracownik
 Pytanie
@Obecny

Czy te umiejętności są sprawdzane podczas półgodzinnej rozmowy kwalifikacyjnej do której każdy się przygotowuje dzień wcześniej? Niestety ale przez rozmowę nie można zweryfikować jakim pracownikiem będzie dany człowiek dzięki czemu na salonach jako KS pracują osoby bardzo młode i nieogarniajace swoich obowiązków. Jedyne co dobrze robią to są na salonie bo wiedza zegarkowa raczej zerowa.

1
Mirela
Były pracownik
@Kandydatka

No nie uogólniajmy. To nie tak że firma ma takie nieprofesjonalne podejście do rekrutacji. Raczej dotyczy to regionu a może głównie Trójmiasta gdzie zmienił się RKS i od tego czasu jest totalny rozp.. Brak zainteresowania problemami salonów z Trójmiasta i te właśnie łapanki na kierowników nie reprezentujących nawet podstaw matrycy kompetencji kończą się masowymi wypowiedzeniami doswiadczonych dk. Nie sugerujcie się więc tymi incydentami bo wiele jest innych regionów gdzie elementarna odpowiedzialność przełożonych jednak istnieje. Najpewniej długoletnie kolesiostwo pozwala konlretnym regionalnym na zupełnie irracjonalne działania a raczej zaniechania. Ludzie na górze odpowiedzialni za hr itd nawet nie mają świadomości co się tu dzieje. Szkoda bo przy obecnych ogólnych problemach na rynku to jest dodatkowe obciążenie dla firmy.

Taki Lajf
Były pracownik
@Kandydatka

Biorą każdego kto umie wejsć przelożonemu (usunięte przez administratora)

1
oooo
Były pracownik
@Kandydatka

jako były kierownik powiem tak - w opolskim to nawet szkoły nie trzeba mieć skończonej na kierownika, podstawówka wystarczy! :D

Kupuj w guitar center
Były pracownik
 Pytanie

Ta firma zatrzymała się w czasie. Nie dba o pracowników i nie potrafi ich zatrzymać. Nic dziwnego jeśli jedyne na co patrzą, to jak uciąć premie lub organizować konkursy, których wygranie graniczy z cudem , a nawet jak się uda to nagrody są godne pożałowania. Brak jakiegokolwiek uznania za poświęcenie i bardzo ciężką prace. Jedyne na co można liczyć, to obszerny mail od RKS'a, bo klient nie został obsłużony od razu po wejściu przy potężnych dostawach i brakach kadrowych w okresie świątecznym ;) Płaca jest tak niska, że nie opłaca się być ekspertem i posiadać obszerną wiedzę, lepiej iść tam gdzie dwutygodniowe przeszkolenie wystarczy, żeby bez dodatkowej nauki osiągać lepsze wypłaty. Masa niepotrzebnych raportów, które nic nie wnoszą i muszą być wypełniane na siłę, bo RKS się zasmuci i będzie minutę po terminie pisać na czacie, że plik nie jest uzupełniony :) Zdarzały się sytuacje, że jeden pracownik od rana do wieczora musiał sam być na sklepie przez kilkanaście dni, bo zdaniem firmy 2-3 osoby wystarczą żeby nie paść z przemęczenia. Wzięcie urlopu w dogodnym terminie nigdy nie było prostą sprawą znowu z powodu za małej ilości pracowników. Kontakt wewnątrz firmy jest tak samo upośledzony jak podejście firmy do obsługi klienta. Dodzwonić się na serwis graniczy z cudem, a jeśli się uda to pracownicy są na przerwie obiadowej od samego rana do wieczora. Na maile również nie potrafią odpisać. Czyżby firma nie zapewniła pracownikom chociaż jednej klawiatury żeby odpisać kolegom z pracy? Nie wspominając, że to personel w sklepie musi się za nich tłumaczyć jeśli kolejny miesiąc produkt nie wraca do klienta z serwisu. Oczywiście, nie jest to ich wina, tylko wina Zibi, bo nie potrafi zatrudnić więcej pracowników. Klient jest na ostatnim miejscu. Idzie się mu na rękę tylko wtedy kiedy jest on dostatecznie zdeterminowany żeby walczyć o swoje i nagłośnić sprawę. Jakość produktów wychodząca spod szyldu Zibi jest tak niskiej jakości, że prosto z magazynu przyjeżdżają uszkodzone (usunięte przez administratora) O użytkowaniu nie ma co wspominać - po prostu się nie da. Jednorazowe potknięcie może się zdarzyć, ale nie było dostawy gdzie nie było problemu. Atmosfera w firmie próbuję być dobra, ale każdy kto pracował tam chociaż chwilę wie jak to wygląda od środka. Myślę, że jest to tylko mydlenie oczu lub brak kompetencji ze strony prezesa żeby dobrać dobry zespół, który to wszystko dobrze poprowadzi, a wydaje mi się, że prezes po prostu ma to gdzieś. Liczą się zarobki, bo jak inaczej wytłumaczyć tak niskie płacę przy tak dużej wiedzy pracowników? Szkoleń brak, a jeśli się pojawiają to jest to marna podróbka tego jak to powinno wyglądać. Połowę tego co wiem nauczyłem się od współpracowników, a drugą połowę sam. Najlepsze jest, to że sami pracownicy robią szkolenia i z nich faktycznie można było się sporo dowiedzieć - szkoda tylko, że było ich tak mało, ale nic dziwnego skoro nikt im za to nie zapłacił. System premiowy jest tak skonstruowany, że wyrobionej premii można nawet nie dostać i nic nie można z tym zrobić. Pomijając fakt, że premie są tak niskie, że nic dziwnego, że nikomu nie chcę się robić planów. Filozofia firmy jest tak kulawo prowadzona, że każdy pracownik bez wyjątku robi sobie z tego żarty. Codzienne spotkania i uczenie się na pamięć dekalogu(usunięte przez administratora), to największy żart z jakimś się spotkałem, a jest ich wiele. Wszystkie duże pomysły pracowników są gaszone na starcie, a RKS nie potrafi nawet konstruktywnie wytłumaczyć dlaczego nie chce tego wprowadzić. System sugestii, za który dostanie się 20zł, to relikt przeszłości. Kto uznał, że to dobry pomysł żeby za takie psie pieniądze wyzyskiwać kreatywność pracowników? W sumie jest to pytanie retoryczne - rozwój kosztem innych ;) Możliwości na rozwój brak - po roku błyskotliwy człowiek może na spokojnie zarabiać dwa razy więcej z wiedzą jaką posiada, a jedyne co się dostaję, to jeszcze większą odpowiedzialność, która i tak jest bardzo wysoka na stanowisku doradcy. Dbanie o bezpieczeństwo również brak - po co zatrudniać ochronę, pracownik na spokojnie sobie poradzi z kradzieżami i agresywnymi klientami. Zadbanie o narzędzie żeby pracownik nie musiał nosić kilkunastokilogramowych kartonów nie istnieje. Brak klimatyzacj(usunięte przez administratora) Jedynym zadaniem kierowników regionalnych, to ucinanie skrzydeł, premii i pisanie/dzwonienie za każde potknięcie. Jeśli zrobisz coś dobrze, to nie musisz się martwić, że ktoś będzie ci suszyć głowę - jedyny plus. Tak jak na początku - firma zatrzymała się w czasie. (usunięte przez administratora) w którym pracowałem jeśli chodzi o traktowanie pracowników. Z całej tej gromadki tylko jedna osoba zachowywała się jak człowiek.

xxx
Były pracownik
@Kupuj w guitar center

pięknie opisane ;)

Taki sobie
Pracownik
 Pytanie
@Kupuj w guitar center

Kto był tym człowiekiem ?

Aleksandra
Inne
@Kupuj w guitar center

A jak wygląda taki konkurs którego nie da się wygrać? Warunki sa tak zaporowe, za mało czasu czy pracownicy nie są w stanie tego wykonać? Powiesz więcej o konkursach?

Trzykropki
Były pracownik
@Aleksandra

A to zależy. Są konkursy na marki których nie masz w salonie. Więc musisz być w uprzywilejowanym salonie. Targety wyznaczane na podstawie 3 lat wstecz czyli czasów sprzed pandemii jak i sprzed inflacji dwucyfrowej. A nagrody to kpina.

3 lata z Zibi
Były pracownik
@Kupuj w guitar center

Zibi stoi w miejscu, tam czas się zatrzymał i wszystkie zmiany na salonach jakie wchodzą, to z reguły zmiany na gorsze, aby pracownicy musieli robić więcej za mniej. Pracownicy z biura traktują tych na salonach jak przygłupów i (usunięte przez administratora) które ma się zamknąć i zasuwać. Są oczywiście miłe wyjątki, ale takich wyjątków jest niestety mało. W 2017 roku za grudzień wziąłem ponad 1000 zł premii, a rok później przy większym utargu i rzekomo lepszym przeliczniku dla osób w Time Trendach, dostałem premii zaledwie 200 zł. Totalna kpina biorąc pod uwagę, że na salonie pracują z reguły 3 osoby i cały grudzień spędza się właściwie w pracy, zwłaszcza jak ktoś weźmie L4. Wtedy (tak jak w sezonie urlopowym) ciśnie się we dwie osoby po 12h co drugi dzień. Każdy wyżej ma to oczywiście gdzieś. Salon ma być otwarty i koniec, a jak nie będzie, to też odpowiada za to pracownik. Pamiętam jak przed samą wigilią dostaliśmy na salon prezent w postaci kawy, czekolady i michałków (wszystko na 3 osoby) z listem, że to był ciężki rok, dlatego premie będą małe, a podwyżek nie będzie. Wszystko z dopiskiem w postaci jakiś farmazonów o idei pracy, wielkiej rodzinie i bełkocie, aby pamiętać, że dobra materialne to nie wszystko i że całe życie jest drogą do celu, czy coś w tym stylu. Kpina. Po takich sytuacjach w nowym roku na zebraniu kierowników w Sochaczewie prezes chwali się zdjęciami jak to świetnie, wyjazdowo spędził święta oraz nowy rok i opowiadał swoich o kolejnych planach. Żenada. Zwolniliśmy się wszyscy razem, a co lepsze z 3 osób, które szkoliliśmy została tylko 1, bo reszta powiedziała wprost, że nie będzie tyle pracować za 2400 w dwóch przelewach (część oznaczana jako "konkurs"). Oliwy do ognia w tamtym czasie dolała nasza nowa regionalna pani Aleksandra, która nagle z szefa knajpy stała się kierownikiem regionalnym kilku sklepów z zegarkami. Pojęcia o handlu detalicznym i o samych zegarkach oczywiście zero. Nie umniejszam tu branży gastronomicznej (sam poniekąd w niej pracowałem), ale kobieta dosłownie zachowywała się tak, jakby sprzedaż zegarka za 2000 zł, to było to samo co sprzedanie z menu kotleta schabowego z ziemniakami. Przez nią zwalniało się bardzo dużo osób, specjalistów, którzy siedzieli w Zibi kilka, nawet kilkanaście lat, ale oczywiście "dobre plecy" zamiotły wszystko pod dywan. A gdy "dobre plecy" się zwolniły, to pani Aleksandra też zakończyła przygodę z firmą. Ciekawy jestem czy ktoś kiedykolwiek próbował analizować, co się zadziało na sklepach, które objęła przez ten rok, który udało jej się jakoś przepracować. Pewnie nie, to też jest problem Zibi, bo niestety za wszystko złe, co tam się dzieje, z reguły obwiniane są osoby na samym dole łańcucha pokarmowego. Miałem świetną załogę i super sprawą dla mnie było połączenie pasji do zegarków ze sprzedawaniem ich klientom, ale powiem szczerze, firma żeruje na takich osobach i ich nie docenia, a po wielu latach potrafi się ich pozbyć jak (usunięte przez administratora) albo nawet nie próbuje ich zatrzymać, gdy się zwalniają. Tu nie mówię już o sobie, bo pracowałem tylko 3 lata, ale znałem osoby, które prawie całe swoje życie zawodowe spędziły w tej firmie i pomogły jej się rozwinąć, a potem odchodziły, bo zwyczajnie firma miała ich gdzieś. Zibi było jednym z najgorszych pracodawców jakich miałem w ciągu swojej dotychczasowej kariery zawodowej (15 lat), ale niestety takich "januszexów" jest w Polsce bardzo, bardzo dużo.

Beata
Inne
@Trzykropki

A to faktycznie nie powinni zmienić celów ze względu na odmienne warunki? Bo co jak co podejrzewam, że pandemia sporo zamieszała. Nikt na to nie wpadł?

Olek
Były pracownik
@Kupuj w guitar center

Bo pracując zasmakowałem japonakiego systemu lin i od tej pory Japonia mi się źle kojarzy . Nie na naszą kulturę i nie w tej branży

Trzykropki
Były pracownik
@Beata

Jak widać nie. Bo przecież lepiej narzucić targety z dobrych czasów, żeby pochwalić się konkursami ale co do wygranych to mniejsze salony czy outlety to mogą się jedynie przypatrzeć jak inni wygrywają.

Zostaw merytoryczną opinię o Zibi S.A. - Warszawa

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie
gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Zibi S.A.
Przejdź do nowych opinii