To prawdę że w lekach recepturowych nie ma w ogóle kierownika? Ani na północy ani na południu? Ktoś coś wie, jak funkcjonuje firma obw nie? Czy coś się zmieniło? Zostałem zaproszony na rekrutacje ale mocno się zastanawiam.. jakie auta? Bo dla mnie to ważne. Bardzo dziękuję za info
Jakich pytań można się spodziewać na rozmowie rekrutacyjnej w firmie Zakład Farmaceutyczny Amara sp. z o.o.?
Pierwszy raz widzę, żeby ktoś dyskutował z komputerem :D Ale skoro się tak wyrwałeś, to może wytłumacz mi jako człowiekowi, co miałeś na myśli. To Twój szef w UR i masz żal, że zarabia więcej, czy równoprawny kolega w UR, który jakimś cudem ma więcej niż pozostali? Teraz możesz się wykazać.
(usunięte przez administratora)
Przestańcie ludzi niższych szczebli niż Zarząd i Dyrektorzy obrażać. Zatrudniacie ludzi, żeby ich poniżać? Gardzić nimi? Dość już może tej pogardy. Pracujemy bo żyć z czegoś trzeba i każdy pracuje najlepiej, jak potrafi. Jeżeli macie zastrzeżenia do wybranych osób to im je przedstawcie. Uważacie, że ludzie to (usunięte przez administratora) prosze dowody i rozwiązanie umowy. To kadra zarządzająca ma dostęp do narzędzi takich jak monitoringi. Ciągle tylko słychać obraźliwe epitety i pogardę. Wiecie, jak się nazywa zarządzanie przez strach?
Tak nie macie co robić. Tylko siedzisz na tej stronie czytasz i ludzi buntujesz myślę że przyjdzie twój czas jak nie będziesz już potrzebny
widziałem ogłoszenie że szukacie spec. ds kontroli jakości. Ktoś coś wie na temat tego stanowiska? Nie ma żadnej informacji o wymaganym doświadczeniu co zazwyczaj niezbyt dobrze wróży. Z informacji z tzw. trzeciej ręki (znajomi znajomych) słyszałem że stawki w laboratorium są zbliżone do najniższej krajowej. Czy to prawda? Czy doświadczenie w laboratorium kontroli jakości może być atutem w tej firmie? Czy ów ogłoszenie wynika z rozbudowy działu czy to efekt karuzeli/rotacji? Jak z atmosferą samej pracy (przyjazna, pro-rozwojowa czy bardziej "obozowa"? Jakie jest tempo pracy? Wolę zapytać bo jak się zdecyduję to aplikacje do każdej firmy przygotowuje oddzielnie i wymaga to poświęcenia chwili :)
Bardzo krótka rozmowa kwalifikacyjna, przedstawiono mniej więcej zarys tego co mam robić
Brak
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Jaki dress code obowiązuje w Zakład Farmaceutyczny Amara sp. z o.o.?
Aj, nie dają nowej odzieży pracowniczej? Ubranie ubraniem, ale może stawka dobra? Czy jakieś benefity dla pracowników plusują?
Nie dość że cudze, to i nieraz nosisz kogoś kto nadal pracuje, przez co ty nowy nosisz czyjeś, a ktoś w tym samym czasie przez Ciebie jest pozbawiony jednej pary spodni i bluzy. Takie przypadki też były i to nieraz w tej firmie
Dzien dobry! Czy ktoś moze powiedziec jak wyglada praca na produkcji? Operuje sie maszyny czy sa to prace typowo manualne pod presja czasu? Z gory dziekuje kazdemu za informacje
Ile sałaty można zarobić?
To nie warzywniak, jeśli chodzi o sałatę bądź inne warzywa to zapraszam do Pointa nieopodal. Pozdrawiam ciplutko
Co ostatnio dzieje się w tej firmie, że tyle znam które idą na gorsze?
Na sam początek, proponuje nauczyć się pisać aby móc jasno wyrażać swoje zdanie czy też zadawać pytanie. Jakie zmiany ? Jakie gorsze ? Co gorsze ? Obecnie nic się nie dzieje a to co zaczęło się już jakiś czas temu to same pozytywy tak między nami mówiąc.
Nie ma sensu, pisać tutaj o złych zmianach, bo pijar i tak będzie odpierał, wszystkie zarzuty, a takie sprawy powinny być rozwiązywane wewnątrz firmy, a nie na zewnątrz, gdyż wiele kwestii z punktu widzenia mogłaby godzić w osoby, a wiadomo że obowiązuje RODO
Czy Amara, pracownik produkcji to dobre miejsce pracy dla młodej osoby chwilę po sredniej szkole czy lepiej szukać innej firmy?
Czy Pieńków dalej działa?:-)
Jak wyglada sprawa jeśli chodzi o awans w tej firmie na stanowisko brygadzista/mistrz- Ciężko awansować czy dają szansę się wykazać?
Czy w tej firmie pracuje się na zmiany?
Tak. Ranna zmiana 6:00-14:00 (proszki 7:00-14:00), popołudnie 14:00- 21:30 (proszki 14:21:00)
Umowa zabrania bo wstydzą się tego że trochę powyżej minimalnej. Lepiej na kasie w Biedronce zarobisz.
Co Ci mam powiedzieć? Widocznie nigdzie w życiu nie pracowałaś skoro nie wiesz że nie ma pensji w takiej samej wysokości dla każdego. Co nie wiesz że prac produkcji, brygadzista, mistrz mają stawki zróżnicowane ? Pensja dla pracujących na I i II zmianie jest ta sama mimo iż II-ga zmiana pracuje pół godziny krócej. A skoro ponoć biedronka daje więcej to cóż mogę więcej powiedzieć, nikt nikogo nie trzyma, widocznie fizyczna praca w Biedronce to rarytas i pieniądze rozdają za darmo. Ha ha
A oprócz drwiny może napiszesz jakieś uzasadnienie zrozumiałe dla wszystkich, czemu proszki pracują wieczorem pół godziny krócej i zarabiają tak samo? Może człowiek spoza firmy chciałby zrozumieć, a nie poczuć się jak pies zbesztany
Witam, widzę ogłoszenie o pracę na specjalistę Utrzymania Ruchu i chciałem zapytać jakie obowiązują stawki na rękę w dziale? To że diwę zmiany to wiem, ale czy jest szansa dodatkowo dorobić na godzinach zleconych np w sobotę?
To zależy od tego jakie masz doświadczenie. Z tego co słyszałam to od 3600 brutto do nawet 3800 netto (informacje nie potwierdzone w 100%). Nikt w zakładzie nie ma żadnych nadgodzin płatnych ( chyba że bardzo potrzebne od święta ).
Czy w dzisiejszych czasach tak trudno złożyć CV, umówić się na rozmowę i tam zapytać o wysokość wynagrodzenia? Nadgodziny nie istnieją, od dłuższego czasu nie ma w całej firmie.
Przypuszczam że jesteś kimś z osób zarządzających. Zastanawiałam się nad wysłaniem CV. Poziom twoich odpowiedzi jest tak niski, że już mi przeszło. Mam nadzieję że ktoś z właścicieli czyta to forum i że już tu nie pracujesz. Dobra atmosfera, kompetentny przełożony to podstawa w firmie i gwarancja zysków dla właścicieli.
(usunięte przez administratora)
Całe szczęście że nie pracujesz (nie trudno się domyślić kim jesteś skoro z wielkim rozgoryczeniem bardzo nie dawno odchodziłeś) bo patrząc na Twoja znajomość zasad ortografii to aż szkoda żebyś w jakikolwiek sposób reprezentował firmę swoją osobą. Premia tak jak piszesz była, więc jak to jest? Była, nie była, może uciekła? Co do zwolnień, odchodzą Ci którzy sobie nie radzą, Ci którym warunki pracy nie odpowiadają i wreszcie Ci którym się po prostu nie chce pracować. Po powyższym wpisie, wnioskuje ze ból jest bo trzeba zakasac rękawy i zabrac się do pracy a checi nie ma i trzeba odejść.
Pokora nie jest i nigdy nie była cnotą dzieci którym z zasady wszystko się należy, lub którzy jak to stwierdzili nigdy nic od taty nie dostali. Może po tylu negatywnych wpisach warto przystanąć na chwilę i zastanowić nad swoim podejściem do ludzi oraz otoczenia. A może, zamiast łykać dary z srebrnej tacy, warto popracować dla kogoś obcego przez chwile? ot tak żeby nabrać dobrych nawyków i zobaczyć jak wyglądają poprawne relację służbowe? Bo te wzorowane na filmie "Ziemia obiecana" nie zawsze mają odzwierciedlenie w ogólnym podejściu do życia i otoczenia w XXI wieku ;) I nie chodzi o zazdrość czy też wylewanie żali, po prostu traktujecie ludzi przedmiotowo, jakby byli Waszą własnością, bez odrobiny szacunku. Nie można wszystkiego zwalać na mitycznego latającego Holendra tylko poważnymi lukami w Waszym wychowaniu, oraz nabytej arogancji. Weźcie pod uwagę, że większość ludzi pracujących dla Was, wszystko co ma zawdzięcza swojej ciężkiej pracy a nie Wam. To Wy żyjecie z ich pracy a nie oni z Waszej. Krótką refleksją jest to, że sami własnymi rękami doszli tego co mają, chociaż może nie mają zbyt wiele.
Mocno nie trafiony komentarz. Gdyz moj komentarz, jest komentarzem aktualnego wieloletniego pracownika i mysle tez ze niejednego w firmie majacym takie wlasnie zdanie. Pozdrawiam szukajacych niebieskiej wyspy, na ktorej tylko sie siedzi z miesiaca na miesiac, oby tylko pensja na konto trafila. Firma to dobro wspolne wszystkich, pracownik oprocz wiecznych roszczen, powinien tez od siebie cos dac.
Sądzę po ilości wpisów i przewijających się tu opinii, że jednak mocno trafny komentarz. Firma jest wspólnym dobrem a pracownicy dają z siebie wszystko i zasługują na uznanie, że o szacunku nie wspomnę. Nikt nie zasługuję na traktowanie przedmiotowe, a takich wpisów jest tu wiele oraz wiele osób nie wytrzymało i odeszło z firmy właśnie dlatego. A nie dlatego że sobie nie radzili, to łatka która właśnie jest często przyszywana przez decydentów w tej firmie. Prawda jest taka, że ludzie często wykonują tylko polecenia i to na każdym szczeblu. A za potem odpowiadają za czyjeś decyzje lub ponoszą za nie konsekwencję. Jesteś wieloletnim pracownikiem? to napewno się z tym spotkałeś na własnej skórze, o ile nie jesteś pracownikiem z programu rodzina na swoim. Arogancję tych zachowań względem ludzi i pozostawiam Ci do oceny a skoro jesteś jak piszesz długoletnim pracownikiem firmy to masz swoje zdanie na ten temat i nie jedno już widziałeś. Jeżeli łapiesz kleszcze, lub lubisz rajdy terenowe to obiektywizmem w tym temacie nie zabłyśniesz. Poszukujących błękitnej wyspy również pozdrawiam, oby udało im się zrealizować marzenia ;)
Oczywiście, zła niedobra Amara robi własnym pracownikom pod górę, traktuje przedmiotowo. Jak to zwykle bywa u osób którym pracować się nie chce, wszędzie cudownie tylko standardowo u obecnego pracodawcy wyzysk, (usunięte przez administratora) i (usunięte przez administratora) za miskę ryżu. Niebieskie ptaki już tak mają ze wiecznie tylko narzekają. Rajdy terenowe? Naprawdę aż tak gleboko trzeba dogryzać? Zazdrość to potworne uczucie. Jakbyście taki zapał przejawiali w pracy jak na forum o tymze niby złym pracodawcy. Przypomnę tylko ze niejedna osoba która się zwolniła już płakała za Amara i niejedna chciała wrócić, a podobno tak źle, przedmiotowo. Więc jak jest? Syndrom sztokholmski?
Jakbyś czytał ze zrozumieniem to wiedziałbyś, że nie o zazdrość chodzi. Nie dogryzam też Ci, a jedynie piszę, że jako osoba blisko związana z byłym zarządem firmy, lub raportująca swoją pracę na plac szczepański nie jesteś obiektywny w tym zakresie. Nie znam ludzi którzy płakali mocno po zwolnieniu lub odejściu (poza kilkoma przypadkami, ale oni raczej tęsknili za pewnym układem który kiedyś istniał a nie pracą i tu zgodziłbym się z Tobą). Najlepiej wykupcie sobie znów pełen dostęp do tego portalu i znów kasujcie negatywne wpisy, wtedy problem Wam zniknie ;) Tym samym kończę polemikę z Tobą bo widzę, że zaczynasz się kotłować. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę kolejnych wielu lat sukcesów. Ps. Bardzo szczerze i bez podtekstów, żebyś nie musiał zastanawiać się czy znów jestem złośliwy albo zazdroszczę.
Zgadzam się że nie ma sensu polemika z Tobą, mylisz się w zeznaniach, konfabulujesz. Twoje "argumenty" to tak naprawdę stek bzdur wyssanych z palca. Życzę nie tyle innego pracodawcy co założenie własnego biznesu. PS. Gdyby to nie była zazdrość to o prywatnych sprawach osób trzecich byś nie musiał poruszać. Kończ waść, wstydu oszczędź! Gorąco pozdrawiam !!
Ludzie płakali za amarą.Śmieszne!.KIM WY JESTEŚCIE ŻE KTOŚ MUSI PŁAKAĆ ZA WAMI.WIELKA AMARA.HA HA HA.Nie jesteście pierwszą ani ostatnią firmą w Krakowie a na pewno nie najlepszą.Odeszłem i nigdy nie żałowałem.Mnie się chciało bardzo pracować ale był syf.Wycieczki integracyjne były słabe ale darmowe
Widać właśnie że Cię boli odejście z firmy, skoro wylewasz publicznie swój jad. Zasada jest taka że gdy komuś coś jest obojętne to ta obojętność sprawia że będąc byłym pracownikiem nie myślisz o dawnej firmie. Prawda taka że komentarze w takim "stylu " jaki prezentujesz mają na celu oczernić,świetnie działająca oraz doskonałe zarządzająca firma która stale się rozwija. Wiem że może boleć to że niektórzy sami sobie strzelili "samobója" zwalniając sie, natomiast realia pokazały sytuację na rynku i tym samym to jakim bardzo dobrym pracodawca jest Amara i zrobiło się tęskno. No cóż trudno nie zrozumieć tego bólu, nie zmienia to jednak faktu iż trudno zrozumieć oczernianie firmy kompletnie bzdurnymi komentarzami.
Proszę mnie nie obrażać.Wyraziłem swoją opinię na inną opinię a nie tzw"jad".Czy"boli"mnie odejście czy zwolnienie z firmy?.Nie i dlaczego tak sądzisz?.Jeżeli ktoś napisze"źle"choćby to była prawda już jest tym złym.Kogoś to draźni?.Trudno?.Nie wszyscy się musimy kochać?.To nie jest atak tylko wyrażenie swojej opinii.Nie ma tutaj wulgaryzmów,tajemnic,danych osobowych więc o co chodzi Pani czy Panie Anonim???
Pytanie do idealnej firmy.Czy wylewacie odpady farmaceutyczne do studzienek kanalizacyjnych?
Wylewaja, do kratki przy przejściu z budynku do budynku!!! Może tel do ochrony środowiska?
Masz świadomość że takie oskarżenie bez żadnych dowodów jest jak najbardziej zasadne do zgłoszenia na Policję i wszczęcia postępowania przeciwko Tobie po nr IP za zniesławienie ( kodeks karny art. 212). Masz tego świadomość??!!!!
Jak można komuś wytykać błędy ortograficzne, jeżeli samemu się je popełnia? Wyrazy: nietrudno i niedawno - "nie" pisze się razem! A premia, to niestety, ale nie ma o czym pisać. Pozdrawiam
Jak można? Jak można ? Kaczkę z różna Po roku czasu sobie przypomniałeś/las żeby skomentować ? Gratuluję refleksu
(usunięte przez administratora)
Ogólnie włażenie w wiadomo co i donosicielstwo.
Mam pytanie. Jak wygląda atmosfera w dziale technicznym? Jest oferta pracy i nie wiem czy składać na budynki. Jak wyglądają zmiany, ilu jest pracowników, czy pracuje się w czasie pracy czy nadgodziny są non stop? Czy są jakieś premie? Wszystko mile widziane.
Atmosfera niestety w taj firmie jest straszna. A to my pracownicy ją właśnie tworzymy. Jak coś się nie uda, to szukają czarownic/ofiar do spalenia na stosie. Im szybciej dosniesiesz na kogoś to nie będzie na ciebie. Tak to odczuwam. I to nie jest dobre, bo nie rozwiązuje problemu. Nawet atmosfera się poprawiła jak zatrudnili Operacyjnego, który nas próbował połączyc jako jeden team. Nawet mu dobrze szło, ale go zwolnili. Za jego kadencji wyszło wiele nieprawidłowości i walczył żeby to wszystko poukładać i poprostować, ale mu nie dali szansy. Wprowadził zachodni styl zarządzania, do którego Amara nie dorosła. Wyrzucili najlepszego Dyrektora jakiego mieliśmy. Ale ci, którzy dołki pod nim kopali, to sami w nie teraz powpadają. A wiadomo kto awansował. Ciekawe jak długo można się tak ślizgać? Może będzie lepiej, bo przyszło kilka fajnych nowych osób i to też dzięki Operacyjnemu. Żałuj Amoaro!
To prawda jak weźmiemy pod uwagę że zachodni styl zarządzania opiera się na nic nierobieniu. Śmiechu warte, w tej propagandzie zaraz ktoś napisze że to może jeszcze dzięki operacyjnemu firma powstała. Opanuj się z tymi żartami bo pomyślę że w kabarecie pracujesz.
Nicnierobienie pisze się łącznie. Nic dziwnego, że już jesteś były pracownik. A zazdrosć to bardzo brzydka cecha. Pozdrawiam
Jak się już nie ma argumentów to trzeba się łapać błędów językowych. No racja juz nie pracuje z powodu gramatyki bo powszechnie wiadomo że Amara to firma wydawnicza. Pozdrawiam serdecznie, przynajmniej nie oceniam poczynań firmy z pobudek czysto osobistych
W tej firmie jest problem z urlopami. Jednym dany jest urlop, drugi nie. Nieraz się zastanawiamy na jakiej podstawie dadzą osobie X urlop na 2 dni, a osobie Y 3 tygodnie później już nie dadzą urlopu na 2 dni. Jakieś losowanie jest odbywane? Chciałeś urlopu w sylwestra? Idź odpracować ten dzień wolnego w jedną z sobót, bo szefostwo sobie tak wymyśliło. Dodatkowo jest problem z tym że mechanik, na prawdę ogarnięty jest na urlopie, a zostali dwaj świeżo przyjęci chłopacy, nieznający się jeszcze za bardzo na maszynach, więc naprawa czegoś schodzi na prawdę długo, szczególnie jeśli chodzi o jednego mechanika sami wiecie którego. No cóż... Lata zaniedbań w firmie. Jeden chłop jako mechanik przez tyle lat i nikt więcej, to teraz zbieramy tego efekty. Nie, nie winię nowych chłopaków o to. Winię o to firmę, która powinna przewidzieć sytuację że Zbyszka nie będzie dużo wcześniej i zacząć szukać kogoś na jego miejsce dużo wcześniej- pół roku temu, rok temu, dwa lata temu, q nie teraz.
a jaka podstawa nie zgodzenia się na urlop? może w czasie kiedy osoba Y chciała iść na urlop było zdecydowanie więcej pracy, niż wtedy kiedy szła osoba X? trzeba się czasami postawić w miejscu pracodawcy, praca musi iśc, nie można zdezorganizować jej przez to że ktoś idzie na urlop (krótki bo krótki ale urlop)....
Mam pytanie do mistrzyń- Kiedy w końcu skończycie ten cały chaos w firmie i stworzycie te grupy? Same widzicie jaki bałagan robicie, nie robiąc tych całych stałych grup, przy okazji dokładając samym sobie roboty koniecznością tworzenia grup na dany dział co dnia. Nam, pracownikom produkcji na prawdę byłoby o wiele łatwiej, gdybyśmy wiedzieli na jaki dział jesteśmy przypisani i gdzie mamy iść co dnia zamiast przyjść do pracy i bać się gdzie zostaniemy przez was rzuceni.
a czy próbowałeś z nimi porozmawiać i przedstawić jak wygląda ta sytuacja? dobrze jest przedstawć jakieś udogodnienia, które ułatwią pracę wszystkim :)
Stałe grupy miały być już we wrześniu 2021 roku. Była też informacja że ludzie byli już przypisani do konkretnych grup, więc tym bardziej dziwię się że jeszcze nie weszły one w życie.
Tak się składa, ze ja też miałem okazję ostatnio być na rekrutacji w tej firmie, i uczciwie muszę przyznać, że była to jedna z najbardziej profesjonalnych rekrutacji na jakich ostatnio byłem, a przeszłem ich naprawdę sporo, pani HR przekazał wszystkie szczegóły, że w zasadzie nie miałem już o co pytać poza sprawami technicznymi co do samych maszyn, więc na takie rekrutacje mogę chodzić żeby jeszcze odpowiedź była pozytywna i kasa, właśnie mam pytanie na jakim poziomie są pensje w dziele utrzymania ruchu?
