A ja mam zapytanie, kiedy będzie sprawiedliwość między zmianami? Chodzi mi o równy czas pracy. Dotyczy to zarówno uboju jak i rozbioru.
Po równo czego? ????
Największy fermet jak zawsze sieje pani kierownik na uboju najwyraźniej lubi jak jest na pierwszym miejscu tu na stronie .a później beczy panie dyrektorze pan powie żeby nie pisali! Zachowuj się bo dosyć już bałaganu narobiłaś
Jaki ferment sieje Pani Kierownik ? Może tylko to se napuszcza zmiany na siebie ale ostatnio jest okej. Nie mam nic do niej Uważam se to jedna osoba z którą można porozmawiać po polskiemu
Mam pytanko .... czy konieczne było rozwalenie ściany na uboju w największe mrozy ? Nie widać żeby coś dalej było robione ...... haaalloooo ...halooo.....tu pracują ludzie i marzną . Zaparowana hala - wilgotno a do tego nie ma ściany. Tylko patrzeć jak zaczną się przeziębienia lub inne choroby. POGRATULOWAĆ POMYSŁOWOŚCI
Myślisz że kogoś to obchodzi? Jak ktoś choruje to niech idzie na zwolnienie, chociaż połowa pracowałaby nawet z zapaleniem płuc, bo takich wariatów tu nie brakuje
Słuchajcie Kochani - wszystko Pięknie tylko dlaczego nie powiecie i nie zwrócicie uwagi na bieżąco jeśli ktoś palnie coś głupiego ???? Zaczyna się nagonka jak osoby nie ma w pracy i nie może na to odpowiedzieć i odnieść się do tego. Było się odezwać odrazu lub nie poruszać tematu. Szukacie nowego tematu i sensacji . Skończcie Proszę To - bo to nie prowadzi do niczego dobrego.
Najlepiej się zastanowić zanim coś się powie.To już się rozniosło i nikomu się jej słowa nie podobały. Dlatego pewnie była ta nagonka żeby uważała co mowi i trochę naludniała. To nie był pierwszy incydent w jej wykonaniu. Wszyscy wiedzą że już trzeba skączyc i mamy nadzieję że będzie uważać na swoje słowa i czyny. Tyle w tym temacie.
Daj spokój ta osoba nigdy nie naludnieje.Wystarczy tylko spojrzeć na twarz i jej oczy ile tam jest nienawiści do ludzi. Kiedyś też była ostra nagonka na purchawe i nic to jej nie nauczyło.
To że nie przepadam za tą Panią to wiem że nie upoważnia mnie do pisania o niej złych rzeczy. Chcę Panią przeprosić bo za ostro napisałem o Pani nienawiści do ludzi. Nie każdy da się lubić i nie każdego trzeba lubić. Każdy z nad ma jakieś wady więc bardzo Panią przepraszam bo zrozumiałem że ja też mam wady. Pozdrawiam.
Dajcie spokój już z tymi wywodami .... Puchawa? emenems ? Były przedstawiciel ? i diabeł wie kto jeszcze... Nudzi się wam chyba. U nas cały tydzień butwą wali i jakoś wytrzymaliśmy
Ej ubojnaki.... a co to za okazja była z Tortem na stołówce ???
Rozbiornaku - ta Okazja to : Zbliżająca się Emerytura naszej Koleżanki Były dwa piękne i smaczne TORTY i kawusia. Dziękujemy
Dziwnie się pytasz ale odpowiem wódeczka w pracy to nie dla uboju. Uboju to porządna firma i w pracy nie pijemy. Robota musi być zrobiona. Ale po pracy była wódeczka bo wcześniej skoczyliśmy pracę.
Czemu mój komentarz usunięto ? Napisałem że każdy wie jak było bo u nas zawsze jest porządek. Bawimy się po pracy i tyle
Widocznie Twój komentarz łamał regulamin i dlatego został usunięty przez administora. Tutaj wszystko jest sprawdzane i musi być trzymany regulamin prawny.
A może skupmy się innym istotnym temacie. Jak już od dłuższego czasu wiemy że firma ma być zautomatyzowana. Co to znaczy ? Czy maszyny zastąpią ludzi ? Jeśli tak to jaka część załogi zostanie zredukowana ? no i co z nimi ? Jaka część załogi zostanie przeniesiona na inne działy i na jakie działy. Proszę o rozwianie Wszelkich Wątpliwości :-)
My prości ludzie z taśmy tego nie wiemy i nikt nie udzieli nam prawdziwych informacji. Jedynym rozwiązaniem jest żeby zrobić zebranie i zapytać Pana Dyrektora. Informacje na ten temat trzeba czerpać z prawdziwego i wiarygodnego źródła. Nie pytajmy pracowników bo tylko będzie siana nieprawdziwą historia. Pytajmy o to Pana Dyrektora.
Zebranie ? Tu Ci nikt nic nie powie. Już jedna osoba pytała w biurze bo pcha się na wyższą funkcję.
Przerwy na pierwszej zmianie w tym tygodniu to jakaś tragedia. Wydawałoby się że wielmożna pani M. jest w pracy i powinna wykonywać swoje obowiązki. Widocznie ona uważa inaczej bo woli biadolić jak to ma ciężko i zbierać przy okazji wszystkie możliwe plotki. Robi wielką łaskę udostępniając chleb, kiedy wyraźnie jej się mówi że na stołach nic nie ma. Kulminacją mojego (i uważam że nie tylko mojego) gniewu było notoryczne nie włącznie na czas czajnika (podgrzewacza?) do wody. Człowiek przychodzi zmarznięty z dołu i nie można napić się herbaty bo nie ma ciepłej wody. I w sumie można by było tłumaczyć to brakiem czasu bo okrojony skład czy tym podobne. Ale w identycznej sytuacji była tydzień temu pani B. i przy niej żadna z wymienionych wyżej sytuacji nie miała miejsca. Każda z pań na kuchni potrafi się przygotować na czas, a nawet zapytać czy czegoś nie potrzeba. Oprócz pani M. Przyszła do pracy i obrażona że trzeba pracować. Szok.
Właśnie! I masz szczęście jak będzie kubek albo sztućce. Okienko zawalone brudnymi a paniusia na szatni wypytuje wszystkich o wszystko
Chodzi mi o resztki z kuchni dla psa żeby zrobić jakąś kolejkę lub zapisy żeby każdy mógł coś dostac. Nigdy nie ma bo kucharki mówią że zabiera pani kierownik z uboju. Dużo pracowników mają psy i też chętnie by coś wzięli a nie tylko jedna osoba. A tak na marginesie to niech ktoś z biura sprawdzi wyrywkowo te torby niby dla psa i torebkę pani kierownik bo już nie można na to patrzeć.
Panie z wyższych sfer nie mogą się nażrec wynoszą całymi śiatami wędlinę czas to ukrucic zarabia taka 10tys. Dziaduje u kucharek wstyd
Na branie powinna być kontrola siatek plecaków i torebek. Każdy wychodzący powinien otwierać plecak i torebkę . Może to ukruci wynoszenie z zakladu wędliny i innych rzeczy. Panie kierowniczki w pierwszej kolejności codziennie do kontroli. POWINNA BYC SPRAWIEDLIWOSC.
Człowieku chyba Ci się nudzi..... Jak ktoś chce resztki dla psa trzeba powiedzieć wcześniej na kuchni to dziewczyny ci nazbierają. Starczy nie tylko dla ciebie - tylko trzeba wcześniej powiedzieć. Kierowniczka też człowiek i też ma zwierzaka w domu to dlaczego ma nie zabrać resztek z kuchni. Pilnuj siebie a nie toreb czy torebek innych. Zastanów się trochę nad sobą..
Ta wasza kierowniczka bierze codziennie tyle że 10 psów można wykarmić. Zachłanność nie zna granic. Ludzie widzą i mówią że już to nawet sama otwiera lodówki i wkłada sobie do torby. Są kamery i można to sprawdzić Dlaczego ona tam wchodzi i grzebie w lodówkach? Szuka luksusowej wędliny ?
A ty pełnisz wartę przy lodówkach że wszystko widzisz. Jak widziałeś to było zwrócić uwagę a nie wywlekasz to na forum. Do roboty a nie szpiegujesz (usunięte przez administratora)
To chyba dobrze ze ludzie patrzą na ręce przełożonych. To właśnie oni powinni dawać dobry przykład pracownikom.
Nasza kierowniczka powinna wywalić wam na półmisek te "luksusowe przysmaki" i powinniście zjeśc to na jej oczach. Jak Wam nie wstyd - podjudzać i szczuć. Pilnujcie siebie i waaszego działu. Pajpierw szczuliście że albo ktoś nie trybuje albo plotkuje albo brygadzsta nie sprawiedliwy a teraz szukacie sensacji gdzie indziej. Załóż jedna z drugą brukowca firmowego i wykaż się zdolnościami w publikowaniu głupot. Ubojowi nie przeszkadza Kucharka M i kucharka B i inne. Dziewczyny są ok. sympatyczne , miłe, pracowite. To tyle
Lepiej pilnuj swoich przełożonych bo wszystko jest do czasu. Pamiętaj wszystko jest do pewnego czasu.
A te dwie przyjaciółki rozmiarowe 160 kg wzrostu :) to kiedyś się za robotę wezmą czy tylko będą stały na trybowaniu a inni będą za nie robić ?
One nie mogą się przemęczać i nie muszą wystarczy że się uśmiechną gdzie trzeba i mają w (usunięte przez administratora) robotę... Przychodzą postać i zastanowić się jakie to dzisiaj zdjęcia na relacje wstawić. Na fb gwiazdy a w rzeczywistości pies by mordy nie polizał :) A tfu
Będziesz chodziła tam gdzie my to wtedy porozmawiamy bo chodź pracujesz dłużej to na części stanowisk nie zabawiłaś ani chwili a wiesz najlepiej jak na nich się pracuje najlepiej tak jak ty chodzić tylko góra dół i się rozglądać za każdym a nie pilnować swojej (usunięte przez administratora)nie podzrawiam
Już mamy się bać ? Czy jeszcze poczekać ?
Krowa która dużo muczy mało mleka daje :) Zapamiętaj sobie dzieciaku, że dużo mówić nie znaczy dużo zrobić :) I uważaj bo to właśnie Ty możesz źle trafić i wtedy nawet siostra Ci nie pomoże, a gdyby nie ona to byś była krótka jak zapałka
Osobiste sprawy to załatwia się między sobą w cztery oczy..Ta strona nie służy to takich głupot. Jest pewne że obie strony to ludzie pozbawieni honoru i samokrytyki. Weźcie się lepiej za uczciwą pracę i przestańcie pisac głupoty Ta strona slyzy do innych celów. Więcej powagii rozumu życzę.
A ja mam takie pytanko. Czy pan brygadzista się ogarnie i weźmie do trybowania tych co mogą i potrafią trybować? Czy to już zawsze będzie tak że połowa pracowników wychodzi godzinę wcześniej, siedzi sobie na szatni, ostrzy noże w międzyczasie, niektórzy udają że za czymś tam się kręcą po hali niby szukając zajęcia. Może pani kierowniczka niech się za to weźmie jak brygadzista nie daje sobie rady. Można sprawdzić na kamerach kto kiedy wyszedł i czy wogóle wrócił. Można tak sobie wychodzić? To może i ja spróbuję przy najbliższej okazji. Posiedze na szatni a reszta niech zdziera ręce
Zgadza się Na okrągło tę same osoby łażą jak w kołowrotku. Szatnia- stołówka.... papierosek itp. Mają na wszystko czas. Lepiej udawać że się czegoś nie potrafi wtedy ma się luzy. Gdzie jest kierowniczka? Czemu to olewa? Kiedyś Pani Ula częściej zaglądała do szatni i grała towarzystwo które rozsiadało się na ławeczce w szatni ubojowej. Te same paniusie że słoikiem na pety i kanapką w ręku jak by stołówki nie miały. Reszta nie ma czasu się podrapać ..... nerwy biorą na takie różnice w traktowaniu.... a kasa ta sama.
To nie wystarczy po prostu góry o tym poinformować jeżeli faktycznie to w czymś tu wadzi?
Góra jak i brygadziści psełdo pozal się Boże kierowniczki wszyscy czekają na 10go każdego miesiąca by zgarnąć za gniecenie foteli grubą kasę a nas pracowników się wykorzystuje karząc pracować po10 godzin 6 dni w tygodniu. Panie Prezesie do puki tu się nie zmieni takie wpisy i opinie będą Pana firmie towarzyszyć
Co ty piszesz ? 10godzin ? Zobaczymy ile godzin dziś będziemy robić Myślę że że ok 13- godzinek druga zmiana.
Może Pani kierowniczka uboju karę wymyśli i będzie 13 godzin jak by nie wiedziała po ile godzin się pracuje to można tej damie to wytłumaczyć w odpowiednim urzędzie a już duża grupa pracowników ma chęć tej pani to uświadomić i pójdzie reklama Stasina w Polskę i świat Pan Prezes na pewno będzie zadowolony z tej Pani.A ludzie wiedzą o różnych brudach!
Nie miłe to dla tej Pani czytać prawdę o sobie i swoich dzieciach ale jest sama sobie winna przykład taki dać dzieciom że można żyć i to dobrze nie bójmy się użyć słowa z okradania swoich podwładnych ciężko pracujących ludzi na rzecz swych synków a zostało to udowodnione .Dwie zmiany po 50 osób czyli 100.miesiac w miesiąc zostawali okradani na rzecz podwójnych wypłat dla dwóch nieudaczników.Gdyby ta Pani miała odrobinę kultury osobistej przeprosiła by załogę oddała co komu winna i odeszła .po takim incydencie powinna zostać zwolniona z naganą a nie została to tylko świadczy o przyzwoleniu odgórnym takich siup. Pan prezes którego już niema (usunięte przez administratora) uratował lecz już go też niema.
Wszystko jest do czasu. Te panie są bardzo pewne że nic im nie grozi ponieważ pani kierownik juznkilja razy się chwaliła ze ma dobre układy. Pewność już zgubiła nie jednego. Na wszystko przyjdzie czas.
Piszesz o synkach i przekrętach. Wszystko oki ....tylko dlaczego po tej akcji pozwolono tej pani mianować swojego siostrzeńca na stanowisko brygadzisty. Ludzie na tym właśnie forum ostrzegoli czym to sie skończy. Chciałoby sie powiedzieć... a nie mówiłem ?
Proszę o informację : Jesli ktoś zostaje pobity w zakładzie pracy podczas wykonywania pracy- kto dzwoni po karetkę lub inne służby ? Pobita ofiara zdażenia czy przełożona zmiany?
W zakładzie nie powinno dojść do pobicia. Osoby które wyciągają ręce do bicia powinny być natychmiast zwalniane.
Na uboju powinno się robić na pół. Bo to już przesada że jedna zmiana zawsze robi więcej. Kiedy to się skonczy.
To niech ta kierowniczka staje na taśmę i pracuje pi tyle godzin przecież bierze akord wypracowny przez ludzi.
Niech weźmie blondi do gorszej roboty a nie ją oszczędza i co drugi dzień puszcza wcześniej do domu czy gdzieś tam
Mam pytanie. Co tam się dzieje na uboju?
mamy dużo (usunięte przez administratora) potrzebne jest wsparcie!! weź flache postaw to sie czegos dowiesz.
Dokładnie tam na uboju najważniejsza jest flaszka i później są opłakane skutki flaszka to jest dla mądrych ludzi.
Same problemy na rozbiorze plotkują ale uboj jest bardziej skuteczny.. Tam sprawy załatwia się zupełnie inaczej.. jeszcze trochę i baby będziecie bić bo któraś może się na was spojrzeć i to się któremuś nie spodoba.
Pytasz co się dzieje na uboju. Cuda się dzieją. Biją , piją i w (usunięte przez administratora) mają brygadzistkę. Śmiech na sali. Wychodzą kiedy chcą z roboty nie powiadamiając o tym. Normalne cyrki . Jeszcze żaden brygadzista nie był tak olewany i traktowany. Obciach totalny. Jedni liżą a drudzy plują.
Mam pytanie. Dlaczego podczas uboju kilku (usunięte przez administratora)siedzi sobie przy biurku na rampie. Dlaczego nie pracują jeśli są kamery to można to sprawdzić. To są wciąż te same osoby. Siedzą przy biurku lub na ławce.
Właśnie w trakcie uboju wszyscy powinni stać na swoim stanowisku pracy nie wałęsać się za to im nie płacą .delikwent nie pracuje nie zarabia ktoś powinien tego dopilnować i żeby było wiadomo kto jest kim trochę więcej stanowczości brygadziści to wy macie zarządzać ludźmi a nie na odwrót a jak się któremuś się nie podoba to brama otwarta
Zgadza się - dwóch na ssawce powinno stać a tu stoi zawsze jeden a drugi tymczasem siedzi na rampie przy biurku. Tymczasem indyki szły brudne i nie doczyszczone- można to sprawdzić. Nikt nie zabrania lizusom tam siedzieć alę nie w czasie jak idzie uboju przez całą godzinę. Proszę to sprawdzić
Ale pytanie zadałeś. Jak chcesz dowiedzieć co się dzieje na uboju poczytaj wpisy od początku. Ale najciekawiej zrobiło się jak objęła dowodzenie brygadzistka dzięki której zakład zyskał rozgłos .... na cały powiat. Dojdzie do tego że włączy w to inspekcja pracy bo ludzie są już zmęczeni tą atmosferą .
Nie żartuj że nie wiesz która Blondi. Zoriętowała się już że to o niej pisali i cały czas zamiast zająć się trybką łypała na lewo i prawo.
A co to za firma będzie ta TCHORZOWA?
Bardzo mnie interesuje jak przełożeni zamierzają zareagować na incydent do którego doszło w piątek w nocy na rozbiorze. Czy zostaną wyciągnięte jakieś konsekwencje? Czy nadal możemy czuć się bezpiecznie w miejscu pracy? Czy obcokrajowcy bezkarnie mogą pobić i rzucić się z nożem na kogo zechcą?
Może mi ktoś powie na jakiej podstawie i za co naliczane są wynagrodzenia bo coś tu nie gra. Jedni robią po łepkach i mniej godzin ..... drudzy tyrają i jeszcze łapią nadgodzuny a kasa ta sama. Co jest grane ???? Powtórka z rozrywki.
Nie wiwsz co jest grane ???? Matki, Żony, Ciocie iTeściowe dbają o swoich..... Tak było i jest ale czy będzie to zobaczymy....
Bo to jest hamstwo w tym zakładzie człowiek pracuje po godzinach i niema 50tek ,setek.płaconych a tutaj wszyscy pracują w nadgodzinach bo przecież po 10 godzin dziennie 6 dni w tygodniu tu nikt prawa nie przestrzega
Nasze zarobki stanęły w miejscu naście lat ceny dojazdu do pracy 50procent wzrosły najpotrzebniejsze rzeczy do życia kosztują krocie.Czy żądzący myślą o nas czy patrzą by sobie napchać kieszenie a my od czarnej roboty za talerz zupy
Nie potrzeba podwyżek . Wystarczy nievz zapłacą uczciwie za naszą pracę. Co dziennie mamy 2 godz. nadliczbowe i 2 godz. nocne. Plus 150 % za soboty.
150%to ci zabierają jak nie przyjdziesz w sobotę a tak w ogóle skąd my wiemy że w ogóle nam coś płacą za soboty? wiadomo że zabierają z kopert jak nie przyjdziesz w sobotę
Zabronione jest rozmawiać między sobą ile sie zarobiło. Gromada ludzi już by miała w plecy gdyby nie rozmawiali między sobą ile kto wziął wypłaty. Potem nagle pieniadze sie znajdywały ale jak sie nie upomniałes nikt Ci nie zwrócił.
Powinniśmy dostawać paski jak w innych zakładach. Ludzie tam wiedzą ile mają potrąceń na zus na podatki, chorobowe . Ile za soboty czy za szkodliwe, za urlop itp. Ale co tu się (usunięte przez administratora) jak tu są osoby których to pierwszy zakład pracy. Przyszli/ły od krów albo od porobkowania i liżą żeby stołka z pod (usunięte przez administratora)nie zabrali.
Ci którzy naliczają wypłaty to albo nie chodzili na lekcję matematyki lub są po szkole specjalnej. Ta sama premia więcej godzin przepracowanych a wypłata mniejsza czyżby znów niektórzy pracują na czyjeś konto? Niema już tego pseldo brygadzisty i dalej Siupy
Jednak Panowie Prezesowie boją się spotkać z załogą ??? Myślą że wszystko przycichnie ? Raczej się oszukają !
A ja chcę poruszyć temat spóźniania się do pracy. Dlaczego nic się z tym nie robi? Dzień w dzień te same osoby przychodzą do pracy mocno spóźnione i jeszcze zadowolone z siebie że się wogóle pojawiły. Pupilka brygadzisty to już wogóle przegina i w kwestii spóźnień i chodzenia na fileta. A ile się nakomentuje to jest szok. Przez kilka takich mądrych i niezastąpionych atmosfera jest nie do zniesienia
To samo jest na uboju. Są tacy i takie co muszą się wyspać zanim przyjdą do pracy. Jak się wyśpią to przyjdą i przy tym radość ich rozpiera . Szczerzą się i rżą że chody mają :-(
Jak tam na rozbiorze ? Szukaja pracowników. Ja chętny.
Przyjdź to zobaczysz. U nas Brygadziści spoko. Dyrekcja tez. Trochę ciężko ale da sie wytrzymać. Najważniejsze że zwierzchnicy nie podgryzają jak na innych działach Zapraszamy
Witam, od dłuższego czasu myślę o pracy na vacum. Mógłby ktoś wypowiedzieć się na temat: - Jaka jest atmosfera? - Na czym polega ta praca - Jak wygląda praca godzinowo oraz finansowo Z góry dziękuję za odpowiedź
Nie jest źle, teraz mniej roboty więc dobry czas żeby zacząć pracę. Godzinowo nie ma tragedji Finansowo bardzo dobrze. Atmosfera róźnie ale spoko Lepiej jak na innych działach Dyrekcja też spoko.
Mateuszu nie polecam Vacum -Mała kasa/zarobisz tyle co w Mostostalu -Dźwiganie po 30/40kg bo pojemniki nie ważone -Predkości maszyn maxymalne..zwolnić ci nie pozwolą tylko ciebie dojadą -Atmosfera znośna Bardziej polecam Ci rozbiór zarobisz przynajmniej. Na Vacum kobitki mają tylko dobrze
Co to znowu "mundurowi" szukali na firmie ? Znowu coś ?
Fauszywy alarm .... Ale jak to mówią nie ma dymu bez ognia... Coś pewnie w trawie piszczy Hehehehe
Witam. Wypowie się ktoś jak wygląda praca na vacum? Jakie godziny pracy? Jak atmosfera?
Przyjdź popracuj i zobaczysz czy to jest praca dla Ciebie. Co do atmosfery . Załogi na obu zmianach są ludzie ok .
Ludzie fizyczni są przyjaźnie ustosunkowani do nowo przyjętych do pracy. Zawsze pomogą jak nie poradzisz sobie w pierwszych dniach. Kierowniczki z obu działów to równe babki , Dyrektor super Gość- zawsze otwarty i pomocny.
Nie dawno szukali z tego co wiem
Za mało pracy a za duzo ludzi. Jest dużo nowych obcokrajowców. A kobiet na vacum juz wystarczy bo niedługo to same baby będą tam robić .
Obcokrajowcy są dla uciech nie których "panienek" z odzysku. Jedna tak się do nich migdaliła że prawie "główkę straciła".To chyba ruja chciaż ma ch.....a.
Pamiętasz jak kiedyś prezes chwalił się że nasz zakład nie zejdzie na psy bo tu pracują sami Polacy i napewno tak zostanie. Pamiętasz ?
A dlaczego pani z rozbioru, która pracuje już ze 4 miesiące nie jest wysyłana na żadne stanowisko? To dopiero zagadka