Dyspozytorzy przedszkole , jak dzwoni do ciebie i nie ma zasięgu to ich to nie obchodzi drugi raz nie powtórzy , piszą nie jasno jednemu kierowcy piszą tak a drugiemu inaczej Szok a kierownik oczywiście popiera inwalidztwo swoich kolegów z ławki obok . Ciekawe czy w Gadkach wiedzą jak się dba o pracownika w Gniewomierzu ? Ktoś kto robi swoje i dba o sprzęt jest traktowany jak klamca, poza tym nie liczą się ze zdrowiem pracownika tylko z tym czy towar na miejscu dramat totalny .
W Gadkach jest podobnie :(( to jest tylko Raben, pytanie czy Ewald wie co za jego plecami sie dzieje ? moze warto poinformowac :)
Dziękuję za tę opinię. Bardzo chętnie poznam szczegóły sytuacji, które wpłynęły na taką ocenę. Zapraszam do rozmowy w 4 oczy.
Jakie zarobki dla elektromechanika/mechanika ? Widzę rekrutację na ogłoszeniach.
Witam.pracuje w raben transport jakieś cztery miesiące.Nie rozumiem negatywnych wpisów. Ja osobiście jestem zadowolony.Juz wyjasniam dlaczego. Pieniądze na czas , dyspozytorzy są ok jeśli ktoś potrafi zrozumieć ich pracę. Kierownik działu spoko. Jeżeli masz chęci do pracy to dasz radę.narzekanie że co jakiś czas trzeba jechać busem to delikatnie powiem nie mądre. Godzisz się na to na rozmowie kwalifikacyjnej lub nie podpisujesz umowy. Skakanie z auta do auta też jest poruszane na rozmowie i godzisz się lub nie. To co ja osobiście usłyszałem na rozmowie to się zgadza w 100 proc.czasami trzeba może więcej ale też można więcej później odpocząć. Narzekanie że toaleta brudna?No Panowie przepraszam ale kto z owego przybytku korzysta?jeszcze kilka słów o kierowcach.albo miałem szczęście i jedzilem tylko ze spoko ludźmi albo ufo wylądowało pod szeroko pojętym Pentagonem i wszystkich wszyskomojnych wywieźli na Marsa lub inne bardziej oddalone ciało niebieskie.osobom którym wszystko przeszkadza polecam podobny kierunek.A tym którym praca nie przeszkadza naprawdę polecam.bedziecie zadowoleni.
Ale piszesz "godzisz się lub nie" to jest w kontekście negocjacji warunków czy w tym, że można na to przystać lub pójść szukać szczęścia gdzieś indziej? I skoro 4 miesiące to miałeś jakiś okres próbny niedawno?
Witam, jak wygląda praca dyspozytora międzynarodowego w Raben Transport Gądki ? Jakie zarobki i czy praca faktycznie jest od 8 do 16 i wolne weekendy? Poproszę o konkretne odp.
Wydaje mi się, że to zależy od umiejętności jeśli chodzi o zarobki? Jakie masz doświadczenie?
Pracowałem tam przez kilka miesięcy i były to miesiące pełne wrażeń! Moi współpracownicy w poprzedniej firmie, którzy pracowali w Raben Transport Chorzów byli tak nią zbulwersowani, że aż trudno mi było uwierzyć, że mogło być aż tak źle, więc po prostu sam postanowiłem się przekonać, jak trafiła się okazja przejścia. Niestety nie tylko uważam, ze mówili prawdę ale jest gorzej. Chłopaki odeszli, bo nie umieli znieść obcinania im kilometrów, które są tam płatne 0,14/km jako premia po przekroczeniu 4400 km. Nie uznawali im objazdów, obcinali rzeczywistą ilość tras km pod pretekstem, że im w biurze wychodzi inaczej. Normy paliwa wystarczy przekroczyć o 1 litr aby stracić nawet 30% z premii za kilometry i to na cały rok. Tak więc początek współpracy może być zachęcający ale następny rok dość bolesny. Musieli się żreć z Rabenem o swoje i jak powiedzieli nigdy nie przekroczyli 5700 za miedzynarodówkę(usunięte przez administratora) Tak było w ich wypadku, a mnie nie zdążyło to dotknąć, choć kierowcy mówili mi, że właśnie to mnie czeka. Dla mnie gorszące w ich "kulturze" było odkrycie wewnętrznego ITD. Komórka zainteresowana wyszukiwaniem wykroczeń kierowcy z czasu pracy. Zamiast na bieżąco monitorować tacho sczytywane przecież online i niezwłocznie informować kierowcę aby mu pomóc uniknąć kar, oni byli zainteresowani udawaniem, że mają za dużo roboty (120 kierowców na każdego) i wmawianiem mi, że oni nie nakładają żadnych kar. Nakładają i to bolesne, głównie na koniec roku, i to wg cennika programu ITD. Dzięki temu mogą przed ITD zyskać opinię dobrego przewoźnika, którą sobie już wcześniej nadszarpnęli. A dzięki ukaraniu kierowcy "mandatem wewnętrznym" mogą obciąć mu premię w następnym roku. (usunięte przez administratora) No bo po co mieliby ciebie informować i tracić okazję do zarobienia na tobie przy kontroli? Fajny dochodowy system Rabena, co nie? Ja przejechałem się na nich w taki sposób, że poinformowali mnie na szkoleniu wstępnym, że nie wystawiają urlopówek, bo od 5 lat już nie trzeba. Dziwne to było, bo ja od pięciu lat nie spotkałem firmy, która by nie wystawiała ich. Raben nie wystawia i już! Masz wpisywać manualnie łóżka i pilnowac sobie tego. A jak tacho (usunięte przez administratora)" ci kartę automatycznie wpisując ci lukę, co się przecież dzieje, "to twój problem, bo taka sytuacja nie ma prawa mieć miejsca!"(usunięte przez administratora)Tyle, że jest to (usunięte przez administratora) tylko na delegacji za granicą, a w Polsce już nie. Czyli następny powód do ukarania tego złego, leniwego kierowcy! Mi sie to zdarzyło w pierwszym miesiącu pracy trzy razy za co Austriacy skasowali mnie 300 euro. Stąd w ogóle sprawa wyszła przed czasem. Zatrzymała nas austriacka Policja od ADR. Włoski Raben nie umie pakować ADR-ów, a chorzowski zadbać o stan naczep i wyposażenia ciągniki.(usunięte przez administratora)Dostali nasi za to już miesiąc wcześniej grubą karę, ale nie nauczyli się, że spychologia, gra z gorącego ziemniaka, szukanie kozła ofiarnego i udawanie sklerozy ma krótkie nogi. Ale przy tej okazji menedżerka i dyspozytor prosili nas o pomoc, bo Raben nie wypuszcza kierowców międzynarodowych z gotówką ani kartami płatniczymi jak powinna. No więc zgodziłem się użyczyć mojej karty płatniczej na zapłacenie tych mandatów, bo bez tego czekalibyśmy na płatnym parkingu policyjnym nie wiadomo ile czasu. Przesłali pieniądze na moje prywatne konto i kazali zapłacić. Jak można podziękować kierowcy za pomoc i oszczędzenie kosztów firmie Raben? Ano tak, że firma uznaje zaliczę jako zaliczkę na twoją wypłatę, którą oczywiście ci potrąciła z ostatniej wypłaty!