Witam odradzam pracę przez agencjię Poloniavita która rekrutuję ludzi do Niemiec do agencji pracy ALIKA PERSONAL Moja przygoda z nimi trwała 1.5 miesiąca.Praca polegała na rozładowywaniu ,załadowywaniu ciężarówek z przesyłkami kurierskimi dla GLS.Powiem tak ta agencjia Alika ,co przejmuje ludzi jak dojadą na miejsce jest to agencjia Rumuńska.Kwatery są w opłakanym stanie jest to mieszkanie w kamienicach np.4 pokojowe.Ludzie co tam mieszkają są to z reguły obco krajowce Rumuni,włosi,itd. Strach coś zostawić wartościowego jak się wychodzi do pracy bo jest taka roszada że dziś ktoś mieszka jutro nie.Jest normalnie łazienka kuchnia ale materace jakieś poplamione wszystko stare,lodówka taka aż lód wychodził na zewnątrz.Ludzi w mieszkaniu nawet 8 osób.Za takie warunki 250 euro za miesiąc.Transport do pracy płatny 3 euro dziennie do pracy jakieś 30 minut busem.Czasem nawet często jeżdżenie w bagażniku w busie na podłodze bo wolą tam upchać ze 3 osoby niż dać kolejny bus bo przecież chodzi o benzynę.Sama praca tragedia polega na załadunku rozładunku ciężarówek.Paczki lecą po taśmach liniach produkcyjnych w takim tępię że nie da się często wyrobić no zależy jaka linia ale odrazu mówię nowe osoby dają na najgorsze linie gdzie jest ciężko na sprawdzenie.Paczki są ciężkie często. Wymagają układania w ciężarówkach precyzyjnego.Tylko jak leci paczek nagle ze 100 to nie wiadomo co robić w co ręce włożyć.Niemcy chodzą nadzorują,siedzą przed komputerami wręcz simieją się w twarz z ludzi co (usunięte przez administratora) za trzech. No i są pseudo Polacy którzy awansowali ale wiecie polak za granicą.Praca jest na dniówkach i nockach.Za mnie pogotowie tam było no 5 razy napewno bo ludzie mdleli z wycięczenia.Po godzinie pracy koszulka cała mokra.Tagrze niemcy stworzyli sobie legalny (usunięte przez administratora).Męczyli nas w wojnę i męczą dalej.Co do wynagrodzenia.Za miesiąc pracy na nockach dostałem 1000 euro z groszem do kieszeni no brałem zaliczki po 50 euro co tydzień czyli gdzieś wchodzi w grę 1200.Kwota nie adekwatna do wysiłku w pracy.Wypłaty gotówką i co mam z tymi pieniędzmi chodzić do pracy czy zostawić w pokoju żeby mi ukradli.Po zrezygnowaniu z pracy czekałem na pensje za przerobione 7 dni na kolejny miesiąc i co nie wypłacili mi tego twierdząc że pobrali za mieszkanie itd.Jak mogli pobrać za mieszkanie jak mnie już tam nie było już mieszkał kto inny.Jedynie mogli pobrać za to ile mieszkałem jakieś 100 euro a gdzie reszta kasy??7 dni po 8 godzin × 10.45 euro proste.Jak by nie liczyć coś powinno zostać.Podsumuwując odradzam pracę za pośrednictwem agencji PoloniaVita współpracującą z Alika Personal.
Jak się pracuje w Poloniavita Sp. z o.o. Szczecinek? Zadaj pytanie
Niżej możesz napisać pytania o to jak się pracuje w Poloniavita Sp. z o.o. Szczecinek, jak wygląda praca, jak kształtują się zarobki. Sprawdź czy praca w Poloniavita Sp. z o.o. jest dla Ciebie!