Nie polecam pracy w Inter Car strasznie chamscy ludzie i z innego świata. Mało się zarabia strasznie na początek.
Fantastyczna marka jaką jest Mercedes-Benz maskuje dramaty firmy jaką jest Inter-Car Silesia. Jeżeli lubisz motoryzację. Kręci Cię obcowanie z samochodami luksusowymi, czasami będziesz mógł nawet zasiąść za kierownicą jednego z nich a przy okazji lubisz pracować pro bono, bez ograniczenia czasowego, lubisz być poniżany i pomiatany, gardzisz osobami co wykazują najmniejszą dozę szacunku w Twoim kierunku. Uwielbiasz jak w dyskusji są same emocje i mnóstwo krzyku bez zaplecza merytorycznego ? To ta praca jest dla Ciebie ! Atmosfera w firmie jest fantastyczna i biada temu kto śmie twierdzić inaczej. Przecież za atmosferę odpowiadają sami pracownicy a jest ich w firmie sporo. Jak to bywa w większych organizacjach są w firmie osoby zaangażowane, błyskotliwe, kreatywne, rozumne. Jednak mają one też swoją przeciwwagę w postaci ludzi z przypadku. To jest zupełnie normalne i w niczym nie wyróżnia firmy na tle innych ale to co wyróżnia to sposób zarządzania zasobami. Firma jest zarządzana w sposób autokratywny, Pan Właściciel uwielbia się otaczać ludźmi bez swojego zdania. Dzięki temu żyje w przekonaniu, że jest najzajebistrzym człowiekiem na ziemi. Ten poziom zadufania jest tak wysoki, że Bezos, Cook, Pichai, Nadella ... to przy nim miernoty biznesowe. W firmie jest absolutny brak decyzyjności. Jak pracownik ma jakieś pytanie lub potrzebuje decyzji tu i teraz to może zapomnieć, że to się wydarzy. Dziecko czerpie wzorce z rodzica i bezwiednie naśladuje jego zachowanie. Jednak nawet dziecko w końcu zaczyna zadawać pytania, zamiast bezrefleksyjnie wykonywać polecenia.To dziwne bo właśnie dorośli ludzie zamiast kwestionować te kretyńskie decyzje to je propagują dalej. Jak widzą i doświadczają krzyku i agresji ze strony właściciela to zamiast go zatrzymać to wyżywają się na swoich pracownikach i tak ta negatywna nauka idzie w dół trafiając szeregowego pracownika, który bez solidnego wsparcia zatraca się w samotności w tej tragedii. Do tego wszystkiego dochodzi wisienka na torcie, w kręgach znana jako dziedziczka. Czyli córka Pana Właściciela, która przez namaszczenie stała się Panią Właściciel. Nie dość, że wzorce wyniesione z domu są wątpliwej jakości, to jeszcze całe swoje "dorosłe" życie spędziła w większości poza granicami kraju trwoniąc pieniądze rodziców. Jej zaplecze merytoryczne polega na tym, że się zna bo jest córką właściciela. Oprócz ogromnych zaburzeń emocjonalnych, które dodają tylko pikanterii w wyżywaniu się na współpracownikach to prezentuje swoją osobą ... zupełnie nic. Jeżeli chodzi o wynagrodzenia to są na czas. Jak lubisz pracować za najniższą krajową w "prestiżowym" salonie gdzie na swój reprezentatywny ubiór możesz wydać całą wypłatę to jesteś w dobrym miejscu. Podwyżki też są a jak. Za każdym razem jak tylko minimalna krajowa jest podwyższana to Ty za automatu jesteś beneficjentem tego zdarzenia. Przy okazji się dowiesz jak to się powinnaś czuć wyjątkowo ze względu na tą podwyżkę. Dodam do tego, że Pan Właściciel to jest hobbysta matematyk, który fantastycznie tnie koszty, tzn. on nie tnie kosztów tylko odbiera pracownikom to co im obiecał aby mieć więcej dla siebie. Pracując w firmie przez wiele lat nie zdarzyło się aby zostało wypłacone to co zostało obiecane. System wynagrodzeń jest systematycznie zmieniany co roku. Jeżeli pojawia się tylko jakaś gałąź, która przyczynia się do zwiększenia twojej wypłaty to możesz być pewien, że w przyszłym roku tego nie będzie. Znajdą się jednak kolejne wymagania, które pozwolą zmniejszyć Twoją wypłatę. Do tego wszystkiego przed każdym rozliczeniem Pan Właściciel osobiście szuka możliwości obniżenia Twojej wypłaty przerzucając tabelki w Excelu, który jest aż nad to skomplikowany aby zwykły śmiertelnik go zrozumiał. To wszystko jest możliwe ze względu na to, że podpisałeś umowę o pracę w której jest podstawa plus "nagroda". Przy negocjacji warunków zatrudnienia jest jeszcze jedna pułapka. W firmie jest ustalony i zatwierdzony przez naczelnego system wynagrodzeń i każde stanowisko w firmie jest określone. Jeżeli np na stanowisko doradcy serwisowego przewidziane jest wynagrodzenie 3500 zł to obojętnie co by się nie wydarzyło to dostaniesz wypłatę na tym poziomie. Teraz przy zatrudnianiu jak natrafisz na właściciela to padnie pytanie a ile Ty chcesz ? Odpowiesz 5000 zł. Wtedy pojawia się na jego twarzy taki fajny grymas, mistrz negocjacji, bo on już wie, czego Ty jeszcze nie ale się z czasem dowiesz. "Oddasz każdą złotówkę, na którą się właśnie zgodziłem". Na koniec, bo temat jest tak szeroki, że został tylko delikatnie nakreślony. Zapomnij o nadgodzinach, tzn. zapomnij o wypłacie nadgodzin bo same nadgodziny będziesz mieć. Będziesz mieć kartę, którą odbijasz na wejściu i wyjściu. Jak tylko się spóźnisz o minutkę to zostanie Ci to wypomniane i w razie potrzeby wpisane do akt. Ale jak będziesz w pracy dłużej niż 8 godzin to system Cię z automatu wyloguje a o Twoich nadgodzinach będą pamiętać tylko Twoi bliscy.
A dla mnie to jest ciekawe, że jest tu jakiś system wynagrodzeń z góry spisany. No to ma plusy, bo wiadomo kto i kiedy ile zarabia. Ale o co chodzi z tym oddawaniem złotówki, na które szef się zgodził? Jak ma to oddać? I czy ten spis wynagrodzeń jest jakoś waloryzowany np. inflacją?
Pracuję w firmie od kilku lat. Bardzo dobra atmosfera pracy. Przestrzegają zawartych umów. Wszystko uczciwie i na czas.
Rozmowa z Właścicielem firmy bardzo rzeczowa, wyłożył dokładnie warunki zatrudnienia a nawet dołożył 1000.zł na okres 3 na adaptacje w zakładzie pracy. Kierownik warsztatu bardzo fajny facet a pracownicy otwarci i mili.
A jaka jest kasa po tych 3 miesiącach? O ile wrasta, gdy przejdzie się ten okres początkowy? No i poza kasą, są jakieś dodatki, benefity?
Czy ktoś miał styczność ze stanowiskiem doradcy serwisowego w tej firmie? W sieci są dostępne informacje o rekrutacji na te stanowisko.
Witam, sama jestem ciekawa, bo mój chłopak celuje w to stanowisko. Lata temu jak była oferta to proponowali cykl szkoleń produktowych i technicznych. Czy to aktualne i czy to są kursy tylko w ramach onboardingu, czy takie regularne doszkalanie każdego roku? Jak wiecie to napiszcie.
Maciej Szufladowicz przeprasza Inter Car Silesia Sp. z o.o. z siedzibą w Rudzie Śląskiej za umieszczenie wpisów, w których zawarł informację pomawiające Inter Car Silesia Sp. z o.o. o postępowanie i właściwości, które poniżyły spółkę oraz naraziły ją na utratę zaufania potrzebnego do wykonywania jej działalności
Wyszukałam kilka ofert pracy od nich na portalu, szczególnie interesuje mnie to dla doradcy serwisowego. Dlaczego widełki finansowe są tak szerokie? Podali tam między 4500 - 9000 brutto, a to jednak spora przepaść. Domyślam się, że chodzi o premie ze sprzedaży, ale czy to znaczy, że jest górna granica prowizji?
Fantastyczna marka jaką jest Mercedes-Benz maskuje dramaty firmy jaką jest Inter-Car Silesia. Jeżeli lubisz motoryzację. Kręci Cię obcowanie z samochodami luksusowymi, czasami będziesz mógł nawet zasiąść za kierownicą jednego z nich a przy okazji lubisz pracować pro bono, bez ograniczenia czasowego, lubisz być poniżany i pomiatany, gardzisz osobami co wykazują najmniejszą dozę szacunku w Twoim kierunku. Uwielbiasz jak w dyskusji są same emocje i mnóstwo krzyku bez zaplecza merytorycznego ? To ta praca jest dla Ciebie ! Atmosfera w firmie jest fantastyczna i biada temu kto śmie twierdzić inaczej. Przecież za atmosferę odpowiadają sami pracownicy a jest ich w firmie sporo. Jak to bywa w większych organizacjach są w firmie osoby zaangażowane, błyskotliwe, kreatywne, rozumne. Jednak mają one też swoją przeciwwagę w postaci ludzi z przypadku. To jest zupełnie normalne i w niczym nie wyróżnia firmy na tle innych ale to co wyróżnia to sposób zarządzania zasobami. Firma jest zarządzana w sposób autokratywny, Pan Właściciel uwielbia się otaczać ludźmi bez swojego zdania. Dzięki temu żyje w przekonaniu, że jest najzajebistrzym człowiekiem na ziemi. Ten poziom zadufania jest tak wysoki, że Bezos, Cook, Pichai, Nadella ... to przy nim miernoty biznesowe. W firmie jest absolutny brak decyzyjności. Jak pracownik ma jakieś pytanie lub potrzebuje decyzji tu i teraz to może zapomnieć, że to się wydarzy. Dziecko czerpie wzorce z rodzica i bezwiednie naśladuje jego zachowanie. Jednak nawet dziecko w końcu zaczyna zadawać pytania, zamiast bezrefleksyjnie wykonywać polecenia.To dziwne bo właśnie dorośli ludzie zamiast kwestionować te kretyńskie decyzje to je propagują dalej. Jak widzą i doświadczają krzyku i agresji ze strony właściciela to zamiast go zatrzymać to wyżywają się na swoich pracownikach i tak ta negatywna nauka idzie w dół trafiając szeregowego pracownika, który bez solidnego wsparcia zatraca się w samotności w tej tragedii. Do tego wszystkiego dochodzi wisienka na torcie, w kręgach znana jako dziedziczka. Czyli córka Pana Właściciela, która przez namaszczenie stała się Panią Właściciel. Nie dość, że wzorce wyniesione z domu są wątpliwej jakości, to jeszcze całe swoje "dorosłe" życie spędziła w większości poza granicami kraju trwoniąc pieniądze rodziców. Jej zaplecze merytoryczne polega na tym, że się zna bo jest córką właściciela. Oprócz ogromnych zaburzeń emocjonalnych, które dodają tylko pikanterii w wyżywaniu się na współpracownikach to prezentuje swoją osobą ... zupełnie nic. Jeżeli chodzi o wynagrodzenia to są na czas. Jak lubisz pracować za najniższą krajową w "prestiżowym" salonie gdzie na swój reprezentatywny ubiór możesz wydać całą wypłatę to jesteś w dobrym miejscu. Podwyżki też są a jak. Za każdym razem jak tylko minimalna krajowa jest podwyższana to Ty za automatu jesteś beneficjentem tego zdarzenia. Przy okazji się dowiesz jak to się powinnaś czuć wyjątkowo ze względu na tą podwyżkę. Dodam do tego, że Pan Właściciel to jest hobbysta matematyk, który fantastycznie tnie koszty, tzn. on nie tnie kosztów tylko odbiera pracownikom to co im obiecał aby mieć więcej dla siebie. Pracując w firmie przez wiele lat nie zdarzyło się aby zostało wypłacone to co zostało obiecane. System wynagrodzeń jest systematycznie zmieniany co roku. Jeżeli pojawia się tylko jakaś gałąź, która przyczynia się do zwiększenia twojej wypłaty to możesz być pewien, że w przyszłym roku tego nie będzie. Znajdą się jednak kolejne wymagania, które pozwolą zmniejszyć Twoją wypłatę. Do tego wszystkiego przed każdym rozliczeniem Pan Właściciel osobiście szuka możliwości obniżenia Twojej wypłaty przerzucając tabelki w Excelu, który jest aż nad to skomplikowany aby zwykły śmiertelnik go zrozumiał. To wszystko jest możliwe ze względu na to, że podpisałeś umowę o pracę w której jest podstawa plus "nagroda". Przy negocjacji warunków zatrudnienia jest jeszcze jedna pułapka. W firmie jest ustalony i zatwierdzony przez naczelnego system wynagrodzeń i każde stanowisko w firmie jest określone. Jeżeli np na stanowisko doradcy serwisowego przewidziane jest wynagrodzenie 3500 zł to obojętnie co by się nie wydarzyło to dostaniesz wypłatę na tym poziomie. Teraz przy zatrudnianiu jak natrafisz na właściciela to padnie pytanie a ile Ty chcesz ? Odpowiesz 5000 zł. Wtedy pojawia się na jego twarzy taki fajny grymas, mistrz negocjacji, bo on już wie, czego Ty jeszcze nie ale się z czasem dowiesz. "Oddasz każdą złotówkę, na którą się właśnie zgodziłem". Na koniec, bo temat jest tak szeroki, że został tylko delikatnie nakreślony. Zapomnij o nadgodzinach, tzn. zapomnij o wypłacie nadgodzin bo same nadgodziny będziesz mieć. Będziesz mieć kartę, którą odbijasz na wejściu i wyjściu. Jak tylko się spóźnisz o minutkę to zostanie Ci to wypomniane i w razie potrzeby wpisane do akt. Ale jak będziesz w pracy dłużej niż 8 godzin to system Cię z automatu wyloguje a o Twoich nadgodzinach będą pamiętać tylko Twoi bliscy.
Kolejny wpis będący wynikiem frustracji oraz nienawiści wynikającej z bycia zbyt roszczeniowym, aby porównywać oraz weryfikować. Wpis osoby która uwielbia wytykać błędy nie patrząc na przywileje ani pozytywne aspekty w otaczającym go życiu zawodowym. W moim doświadczeniu w pracy w innych salonach ASO mogę powiedzieć jedno - powiedzenie "Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma" jest najtrafniejszym oraz najprawdziwszym powiedzeniem w tej branży. Przełożeni ignorujący problemy pracowników, zaniżane premie, luki w szkoleniu nowych pracowników, ignorancja ze strony starszych pracowników, oraz wszystkie pozostałe negatywne aspekty wymienione przez autora tego wpisu, w większym lub mniejszym wymiarze, mają miejsce w zdecydowanej większości firm. Pragnę również zaznaczyć że negatywny wpis dotyczący Pani Julii nazwanej przez autora "Dziedziczką", jest bezpodstawny, i nie odzwierciedla roli Pani Julii w firmie. Każdy kto nie będąc na takim stanowisku wypowiada się w temacie, zachowuje się jak osoba nie posiadająca prawa jazdy, a pomimo tego zwracająca uwagę kierowcy z fotela pasażera. Pani Julia w mojej ocenie staje na wysokości zadania pomimo bardzo wysoko postawionej poprzeczki, organizuje regularne spotkania z kierownikami działów w celu rozwiązania istniejących problemów, odwiedza inne salony w celu podniesienia jakości usług w firmie... etc. etc. Autor zapomniał napisać o bardzo ważnej kwestii, mianowicie: Jakie zna firmy organizujące w salonie mikołajki dla dzieci ? Jakie zna firmy które w każdym roku organizują dwu dniowe wyjazdy integracyjne w hotelach wysokiej klasy ? Jakie zna firmy dbające w takim stopniu o zaplecze ubezpieczeniowe, wypłaty w terminie, samochody służbowe ? Wymieniać można dużo. Reasumując: Autorze wpisu, jeżeli praca nie spełnia twoich oczekiwań, porozmawiaj o tym z przełożonym, a jeżeli nie dojdziecie do porozumienia to po prostu zmień pracę zamiast wyżywać się na właścicielu firmy oraz jego rodzinie, ponieważ okazujesz tym samym nie tylko całkowity brak szacunku, ale i swój barka kultury. Nie pozdrawiam.
A dla mnie to jest ciekawe, że jest tu jakiś system wynagrodzeń z góry spisany. No to ma plusy, bo wiadomo kto i kiedy ile zarabia. Ale o co chodzi z tym oddawaniem złotówki, na które szef się zgodził? Jak ma to oddać? I czy ten spis wynagrodzeń jest jakoś waloryzowany np. inflacją?
Mnie zainteresował wątek z ogłoszenia na stanowisko młodszy specjalista ds. rozliczeń Inter-Car Silesia Mercedes-Benz i tam napisali, że nowa osoba ma dedykowanego opiekuna w okresie wdrożenia. Fajnie, a jak wygląda taka opieka? Nowy pracownik jak towarzyszy takiej osobie cały czas podczas pracy i podpatruje, co robi? Czy ten opiekun to jest raczej do wsparcia merytorycznego nowego pracownika? Wiecie coś?
Pracuję w firmie od kilku lat. Bardzo dobra atmosfera pracy. Przestrzegają zawartych umów. Wszystko uczciwie i na czas.
A opowiesz coś więcej o tych warunkach jakie tu zauważasz? Bo tu na forum padł spory negatyw odnośnie braków jakie tu podobno mają: nie ma benefitów, socjalu, szkoleń, wypłacania nadgodzin itp. Prawda to?
Ja słyszałam co innego od koleżanki która tam pracuje. Podobno ich obietnice to gruszki na wierzbie.
To może przedstaw swój punkt widzenia, bo rozumiem, że jest zupełnie odmienny. O ile są poślizgi w wypłacaniu pensji? No i ciekawa jestem co takiego nie jest przestrzegane, co zapisane jest w umowach. Swoją drogą dają uop?
Rozmowa z Właścicielem firmy bardzo rzeczowa, wyłożył dokładnie warunki zatrudnienia a nawet dołożył 1000.zł na okres 3 na adaptacje w zakładzie pracy. Kierownik warsztatu bardzo fajny facet a pracownicy otwarci i mili.
Kwota dołożona brutto chyba do najniższej krajowej z umowy tak jak podano niżej w jednej z opinii, zresztą widać po opiniach jak szybko ktoś przychodzi i odchodzi. Z chęcią przeczytam aktualizacje tej opinii za 3miesiące po tej "adaptacji" zwracając uwagę czy rzeczywiście ktoś z takim imieniem zaczął tam pracę
To jak wyglądają tu 3 pierwsze miesiące Twoim zdaniem? Da się jakoś wdrożyć do pracy tutaj czy ciężko jest? ludzie tu w ogóle pomocni jak ktoś nowy przychodzi?
A jaka jest kasa po tych 3 miesiącach? O ile wrasta, gdy przejdzie się ten okres początkowy? No i poza kasą, są jakieś dodatki, benefity?
Firma to jakiś dramat - praca pod dilerem samochodowym jest porażką, już nie mówiąc, że nikt tam nikogo nie docenia. Ludzie w większości są bardzo fałszywi, nawet jak są dla ciebie bardzo mili. Firma wysyła pod przymusem na szkolenia - pod pretekstem, że jeśli nie pojedziesz to jest to nie wykonywanie obowiązków pracodawcy. Po czym za każde szkolenie musisz zwracać kasę - łącznie z ew. benzyną i hotelem :D Szerokie pozerstwo i traktowanie pracownika źle przez osoby z wyższego szczebla. Ciągła dezinformacja - każdy mówi coś innego i pretensje o coś co nie zostało jasno określone odgórnie.
Ale dlaczego właściwie praca pod dilerem jest porażką? Bo kasa słaba? Czy trzeba jakieś rzeczy robić, o których nie było mowy podczas rekrutacji? I ta kasa za szkolenia to jakie to są kwoty? Setki zł? Tysiące zł?
Nie polecam pracy w Inter Car strasznie chamscy ludzie i z innego świata. Mało się zarabia strasznie na początek.
Mało znaczy ile właściwie? Ludzie mają najróżniejsze oczekiwania. A nawet nie piszesz, o jakim stanowisku mowa. No i czy z czasem te zarobki rosną?
Recepcja - najniższa krajowa + premia za wydane auto Doradca serwisu- najniższa krajowa + premia Czesci- najniższa krajowa + premia Logistyka- najniższa krajowa + premia za wydane auto Sprzedawca sam. - 3500 netto + premia Masz byc dumny że pracujesz w marce premium a nie jeszcze bezczelnie chcesz zarabiać
Bardzo precyzyjna odpowiedź, super! Już wszystko jasne, może tylko o tej premii chciałabym wiedzieć więcej. Jaki stanowi procent zarobków i za co ją przyznają?
Też słyszałem, że podstawy marne a premie podobno uzależnienie od humorów - ktoś może coś więcej powiedzieć?
Znalazłam w internecie ofertę pracy na stanowisko recepcjonistki - kasjerki. W ogłoszeniu napisano, że wynagrodzenie składa się z podstawy i prowizji. Jak to jest z tą prowizją? Za co konkretnie można ją dostać? Czy późniejsza informacja o premii, to jest to samo? Czy chodzi o coś innego? Dopytuję, bo chętnie bym się tutaj zatrudniła.
Jakie warunki trzeba spełnić, by zostać członkiem zespołu Inter-Car Silesia Salon Mercedes?
Ktoś tu pisał, że niską podstawę dają, ciekawe czy to dotyczy każdego stanowiska ogółem. Ja patrzę za pracą jako księgowy, wiem że w internecie nadal wisi oferta do nich, którą dwa lata temu wstawili. Ale w nim nie dali stawki, ile na tym stanowisku jest? W ogóle jakaś stała podstawa przysługuje?
A jaką kwotę pensji zasadniczej mają Państwo do zaproponowania? Pytam tu i teraz, bo szanuję Państwa czas, podobnie, jak swój. W maju pojawiła się informacja, że doradca serwisu, osoba zatrudniona w recepcji, osoba z działu części, a także działu logistyki zarabia najniższą krajową, jako postawę wynagrodzenia. Sprzedawca miał ponoć otrzymywać 3500 zł netto. Do każdego z tych stanowisk przypisano premię, ale w tym miesiącu pojawił się komentarz, że są to podobno premie uznaniowe. Czy to prawda z wysokością podstawy na wymienionych stanowiskach i z tym, że premia jest czyjąś uznaniową decyzją?
Zarobki są tak marne, że nie mam pojęcia jak potrafią w dalszym ciągu znajdować osoby do pracy. Jeżeli im się udaje to i tak na chwilę. Mam wrażenie, że dosłownie wszystkie marki samochodowe w okolicy płacą lepiej jak i na lepiej sprecyzowanych warunkach niż umowy w Inter Car Silesia. Ogólnie nie polecam pracy ze względów zarobkowych jak i podejścia do pracownika przez osoby przełożone. Wszystkim zainteresowanym polecam przeczytać opinie Doradcy Serwisowego- w większości zgadza się z całokształtem firmy.
(usunięte przez administratora)
Za co nie polecasz, i czy to o pracę chodzi? Wiem, że w maju podano rozpiskę, ile się zarabia na kilku stanowiskach i z wyjątkiem posady sprzedawcy, na pozostałych podstawą była najniższa krajowa. Ile więc te premie wynoszą?
A wiesz na jakiej zasadzie są przyznawane te premie? Bo rozumiem że sprzedawca ma od sprzedaży, ale jest ogłoszenie na pracownika myjni którym się zainteresowałem i nurtuje mnie co tutaj oznacza "premia uzależniona od wyników". I ciekawe czy w tym 4-5k brutto na start są realne te górne widełki.
Co wchodzi w socjal Inter-Car Silesia Salon Mercedes?
Aktualnie były pracodawca toczy przeciw mnie sprawę z powództwa cywilnego gdyż jak twierdzi moje komentarze czyli cała prawda o tym tworze godzą w dobre imię tej firmy, a przeciw niemu toczy się sprawa w Sądzie pracy. Jako, że minęło już ponad 1,5 roku a pracodawca mimo mojej chęci zakończenia tej sprawy nie ma chęci do merytorycznego finiszu oraz nie posiada odwagi do kontaktu ze mną zwracam się do osób, byłych pracowników do udziału w reportażu na temat (usunięte przez administratora) pracy w tym systemie. Zapraszam do występu i przed kamerami jak i incognito oraz jeżeli ktoś nie ma możliwości do rozmowy telefonicznej. Osoby, które doświadczyły nieprawidłowości w zatrudnieniu takch jak na przykład (usunięte przez administratora), fałszowania dniówek, wyjazdów do sklepów, braku wypłacenia premii, nadgodzin tudzież inne nieprawidłowości proszone są o kontakt na mail (usunięte przez administratora) Byli współpracownicy pracujący tam dalej doznali amnezji mimo iż posiadam korespondencję gdzie potwierdzali zaistniałe sytuację na szczescie sporo osob już tam z wiadomych względów bie pracuje. Nie bójcie się, nie dajcie zastraszyć, zapraszam do udziału w ukazaniu takich praktyk szerszemu gronu.
Jak wygląda kwestia awansu w Inter-Car Silesia Salon Mercedes? Jakie są możliwości w ramach jednego działu oraz w perspektywie całej firmy dla stanowiska Księgowa?
Znalazłem ofertę pracy jako konsultant telefoniczny Chciałbym się dowiedzieć czy godziny pracy są standardowe 8-16 czy wygląda to inaczej
A co nie tak jest z tym działem? Weź no napisz konkretnie, bo jak coś jest nie tak poważnie to sobie odpuszczę. Nie chcę z deszczu pod rynnę trafić. Zła atmosfera czy coś?
Czy urlop w Inter-Car Silesia Salon Mercedes jest płatny 100%?
Urlop to również temat, w którym pracodawca kpi z pracowników. A dlaczego? Premia uznaniowa, która nie ma charakteru roszczeniowego, nie stanowi składnika wynagrodzenia za pracę. Wobec tego nie mieści się w pojęciu wynagrodzenia urlopowego. A umowy są konstruowane tak, że pracownik dostaje głodową podstawę w wysokości najniższej krajowej i od tej jałmużny (bo jak to nazwać w marce premium ????) wyliczany jest i urlop i L4. Dlatego pracownicy nawet podczas choroby unikają L4 i chodzą chorzy do pracy. Ta mierna praktyka owocuje tym, że gdy zarówno Ty nie będziecie chcieć przedłużyć z nimi dalszej umowy jak i z ich strony nie będzie woli dalszej współpracy to ostatnią wypłatę dostaniesz właśnie najniższą krajową i to bez znaczenia czy obiecają Ci 5000 czy 7000 (choć to ich premium kończy się na propozycji 3 tysięcy ale nie liczyłbym na ich słowność nawet przy tak niskim pułapie).
No i jak to z tymi umowami tutaj w końcu jest? Przestrzegają czy nie przestrzegają? Bo kiedyś ktoś potwierdził inna osoba zanegowała i się zastanawiam.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Inter-Car Silesia Salon Mercedes?
Zobacz opinie na temat firmy Inter-Car Silesia Salon Mercedes tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 14.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Inter-Car Silesia Salon Mercedes?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 11, z czego 1 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!