Ja pracuję tutaj i umiejętności mam, doswiadczenie także. Nie chcę by ktoś sobie przypisywał że wie wszystko o wszystkich.
Haha, chyba pracownicy nieźle się wzięli w ostatnich dniach za wypisywanie tych wszystkich dobrych opinii, więc pewnie mój komentarz się nie doda, ale sprawdźmy! Nie wiem co za przykaz macie z góry, nie będę drążyć, ale chyba każdy kto pracuje, to wie na jakich zasadach "sprzedaje" kredyty, więc nie wmawiajcie ludziom, że do tego trzeba jakichś super kwalifikacji. Pisanie, że do pracy przyjmują ludzi z umiejętnościami jest żałosne, bo tak naprawdę przyjmuje się ludźmi z dobrą gadką i otwartym podejściem, a kłamać co do warunków kredytowych każdy się uczy w oddziale i jakoś interes się kręci. Każdy co pracuje to chyba ma tego świadomość po jakimś czasie, a wypisywanie tych głupot na stronie jest po prostu idiotyczne. Co do prowizji- póki pracujesz, spoko. Rekompensata za .. wyrzuty sumienia, powiedzmy. Jak się zwalniasz to już nie jest tak kolorowo- oczywiście kasy brak. Nie polecam tej firmy. Lepiej zdobywać doświadczenie gdzieś, gdzie nie działa się na szkodę klienta, a profity też są.
Jakbyś był bacznym obserwatorem to byś nie gadał głupot że ktoś tu od kilku dni się udziela. Bo ludzie piszą od dawna, jednym się podoba innym nie. Każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie. Znam osoby które pracują tu od dawna i mają naprawdę spore doświadczenie i kompetencje więc nie obrażaj ich. A gadka? Przecież jeśli jest firma oparta na sprzedaży to muszą być ludzie zorientowani na klienta, umiejący z nim rozmawiać. Lepiej żeby zatrudnili mruków? Bez przesady. Sprzedawać trzeba umieć. A za dobrą sprzedaż dostaje się prowizje. Tak jest wszędzie. Powiedz mi o wyrzutach sumienia firm telekomunikacyjnych i energetycznych. No właśnie, o tym to cicho. Firma sprzedaje kredyty i się z tego utrzymuje, ma wielu klientów którzy korzystają z usług wielokrotnie. Więc nie mydl oczu że tu takie złe wszystko. A poza tym sama praca jest w porządku, od 9 do 17, normalne podejście. Mam po pracy czas by iść na basen za multisport. żyję normalnie i nie mam pretensji do wszystkich o zło tego świata. Miłego dnia
No to po co się zwalniać? Firma płaci dobrze, można się rozwinąć. Po co szukać szczęscia gdzie indziej. To moje pierwsze miejsce pracy i po raz pierwszy widzę np żeby było coś takiego jak owocowe wtorki. Mamy opiekę lekarską, są karty sportowe. Na święta dostalismy bony. Więc nie jest źle. Nie wiem po co się tu pienić. Pozdrawiam życzliwych
Jakoś zarabianie dobrych pieniędzy nikomu nie przeszkadzało wcześniej. Żałosne są te żale teraz
Ci wszyscy malkontenci to jacyś pracownicy roku chyba. Wszyscy wyrobili normę ponad plan, każdy taki mega i super. Wow, ale Wam zazdroszczę. Wy to jednak jesteście, nie ma co :)
rekrutację prowadziła firma Broker Hr powiązana z CouncilFinance w wynajetym biurze.
Przyjmują tak naprawdę każdego bo szukają niewolników, którzy nie będą się buntować przeciw temu, że firma oszukuje klientów każąc im brać kredyty na nieświadome słupy. Biorą bez doświadczenia i nie zadawają konkretnych pytan tylko scenki sprzedażowe jak wcisnąc babci 80 lat kolejny w tym miesiacu kredyt na przezycie.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Dużo fajnych ludzi pracuje, młodzi. Do tego da się też zintegrować wychodząc po pracy. Atmosfera ok, zespół mi sie trafił naprawdę w porządku
Co do premii dla zwalniających się pracowników to nie ma na co liczyć.Taka praktyka tej firmy.Cóż.
Dużo jest pracy wraz z nowym rokiem, ale to dobrze. Niektórzy to myśla, że wszystko może być za darmo. A tu niestety trzeba dać z siebie naprawdę dużo. Zresztą jak wszędzie. Nie ma się co oszukiwać. Bez pracy nie ma kołaczy. A Polacy są pracowici i naprawdę dużo dobrego potrafią zrobić.
Ale głupota z tym HR-em. Może wszyscy tu piszący zaraz będą z HR? co za brednie. Komuś wydaje się że gdzieś dzwoni ale nie wie gdzie, może w głowie hehe
Ale się znowu zrobił atak na nas. Komuś zależy by nas skłócić i zrobić sporo złego zamieszania wokół nas. A najczęściej robią to osoby chyba z jakimiś kompleksami. Zamiast zając się swoimi sprawami i nową pracą to judzą i plują
Dla mnie to jest moja pierwsza praca. Jestem w trakcie studiów, za rok mam obronę. Mogę pogodzić naukę z pracą. Co więcej, już podczas studiów zbieram doświadczenie, które mi się potem na pewno przyda.
Liczę na dobre szkolenia w tym roku. Mam nadzieję, że czegoś ciekawego znów się dowiemy. To naprawdę nam pomaga. Można mówić co się chce ale widać zmianę na lepsze w porównaniu do tego co było kiedyś.
A dzisiaj są znowu jabłka. Szkoda tylko że mandarynek tak mało. Ja jednak wolę jabłka, zjadłam już 2 na dzień dobry :)
Wyżej czytałam komentarz apropo niewypłaconej prowizji- radzę się nie łudzić. Ja zakończyłam współpracę z tą firmą w kwietniu i już w ogóle przestałam o tym myśleć, bo po co się denerwować. Najpierw zapewniają, że prowizja wpłynie po mienięciu okresu rozliczeniowego 90 dni, a potem już tylko zbywają, albo przestają odbierać telefony.
Wiem, masz rację. Niesmak jednak pozostał... Nie polecam! Omijajcie szerokim łukiem. I te opinie wypisywane przez hr... Brak słów.
Ja nie jestem z HR a podoba mi się praca w tej firmie. I co, zwyzywasz mnie? Jestem dla Ciebie kimś niegodnym uwagi? Pomyśl może trochę zanim coś napiszesz, obrazisz innych. Skoro tu pracowałeś lub pracujesz to nie zarabiałeś źle, miałeś jak pączek w maśle. I jakoś Ci to nie przeszkadzało. chyba ktoś się jednak na Tobie poznał, współczuję. Mam nadzieję, że gdzieś znajdziesz swoje miejsce
Przecież ja nikogo tutaj nie obrażam. Naucz się czytać ze zrozumieniem. ;) Piszę jakie są moje odczucia względem firmy i tego jak nieuczciwie zostałam potraktowana. Owocowe wtorki niczego nie załatwią.
Każdy powie, że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Ale ja się nie zgodzę. Kilka osób tu już pisało, że w ich małych miastach jest problem z pracą. Bo taka prawda. Są duże miasta w których jest łatwiej o pracę ale co mają zrobić tysiące młodych ludzi na prowincji. Przecież za coś trzeba żyć. Cieszę się że są miejsca gdzie można zdobyć doświadczenie i to nie tylko mając jakieś znajomości. Miło, że firma daje szansę ludziom także z mniejszym doświadczeniem, które mozna tu zdobyć.
Zgodzę się. Mnie jak przyjmowano do pracy to oceniano moje doświadczenie i umiejętności. A wiem, że są u nas firmy gdzie w pierwszej kolejności zatrudniana jest rodzina i znajomi znajomych. Tak samo jak w urzędzie miasta. Składałam dokumenty, myślicie że kogo przyjęli? Jakiegoś bałwana co nawet się wysłowić nie potrafi ale jest siostrzeńcem jednego z ważniejszych dyrektorów. Taka nasza polska rzeczywistość a będzie jeszcze gorzej. Mam nadzieję, ze polskie przedsiębiorstwa będą nadal mogły się rozwijać. Mnie się tu pracuje dobrze i mam nadzieję, że będzie cały czas. Bo firma mimo że jest w fazie ciągłego rozwoju to daje nadzieję na zdobycie dobrego doświadczenia i umiejętności
Kurcze wczoraj oglądałem mecz siatkówki Polska - Niemcy i były mega emocje. Fajnie by było gdyby firma np była sponsorem jakiejś druzyny sportowej. Wiele firm tak robi, to szansa na dotarcie do klientów ale i taka duma, że "nasi" sportowcy w coś grają i wygrywają. Byłoby super :)
Oj nie liczyłbym na to, to ogromne pieniądze a i nie zawsze drużyna osiąga wyniki jakie byśmy chcieli. Pewnie że fajnie by było gdyby np była jakaś pula biletów na mecze które mogliby dostać pracownicy. Jest to jednak bardzo kosztowne i organizacyjnie trudne przedsięwzięcie. Ale pomarzyć można :)
Ja uważam, że w ogóle sport to zdrowie. W firmie są pakiety Multisport i nie trzeba się oglądać na wyczynowych sportowców, ale i samemu bić rekordy. Nowy Rok to czas postanowień, a ja mam zamiar zrzucić kilka kilo. Mam multisport i jak chodze na fitness 3 razy w tygodniu to mi się to zwraca, naprawdę. Dobrze, że jest to standard w firmie i każdy kto chce może sobie taką kartę wyrobić:)
Mrozy stopniały trochę ale dziś bardzo ślisko. Mało sobie nogi nie skręciłam idąc do pracy. Ktoś nie posypał w mieście wszystkich chodników piaskiem, widziałam jak się ludzie ślizgali. Chwila nieuwagi i kontuzja gotowa. Ale na szczęście się nie spóźniłam
Długo szukałam pracy i znalazłam ją w tej firmie. Zawsze mogłoby być lepiej, nie ma miejsc idealnych. Ja jednak pracuję w jednym miejscu, nie muszę jeździć w teren. Po skończonym dniu zamykam komputer, jadę do domu i nie myślę o niczym innym niż czas spędzony z rodzinką. Naprawdę. I nie zawracam sobie głowy pracą ani wieczorami ani w weekend. Jak widzę tu co niektórych co piszą to mi się śmiać chce. Dla niektórych to jest adrenalina żeby coś tu ciekawego dopisać. Naprawdę współczuję, nie lepiej zająć się swoimi sprawami? Wrzodów nie będzie, uśmiech na twarzy się pojawi, polecam i pozdrawiam
Pracuję tu od kilku dni. słyszałam że są jakieś wtorki z owocami, to jutro. Nie moge się doczekać :)
ja tam wiem jedno jak ktos nie chce pracowac to zawsze sobie znajdzie winnego a to kierowniczka a to biuro za male a to schody za niskie a to winne temu krasnoludki, ludzie nic nie jest za darmo, nawet jak się wkurzam na swoich w oddziale to pracuję, bo ofert za takie pieniądze nie ma
Lucek - oj tam..., nie przesadzaj z ta kierowniczką..., nie jest aż tak źle, takie wycieczki do urody to mało gentelmeńskie, nikogo też nie zmuszaja na siłę do podpisywania, to jest pośrednictwo między klientem i bankiem, ciekawe czy tak samo nazwałbys to co wydarzyło się z frankami albo skokiem?
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Council Finance?
Kandydaci do pracy w Council Finance napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.