Doświadczeni pracownicy odchodzą i wszystko się sypie. Nikt nie chce być decyzyjny w najprostszych tematach. Nawet osoby decyzyjne mają często problem podjąć prosta decyzję bo najlepiej wyręczyć się kimś innym żeby móc zwalić na kogoś winę. Tragiczne zarządzanie.
Często zatrudniane są niekompetentne osoby głównie bez doświadczenia i wiedzy zapewne najniższym kosztem... Chociaż są też i " wysokiej rangi specjaliści", którzy zgarniają kupe kasy za zero wiedzy i delegowanie swoich obowiązków innym i tacy też najlepiej zarabiają. Bardzo niskie zarobki jak na spółkę akcyjna. Wstyd. Naprawdę w dużo mniejszych firmach płacą lepiej. Żadnych dodatków poza multisportem i prywatna opieka lekarska. Kilka stów na święta. I mówimy o spółce akcyjnej. W styczniu 2023 byly "podwyżki" - "obniżki" bo nasza "podwyżka" była niższa niż podwyżka minimalnej płacy. Od lipca brak podwyżek mimo kolejnego wzrostu minimalnej. Także tylko się cofamy z wynagrodzeniem dostając przy okazji piękne prasówki o tym jak jest wspaniałe i jakie są rekordowe zyski. Niedługo nikt tu nie będzie chciał pracować bo wszędzie będzie można więcej zarobic.
Nie wiem, nie wypowiem się w temacie samych warunków pracy ale z tego co obserwuję to firma ma chyba kłopot ze sprzedażą nowych mieszkań. Mam na myśli nową inwestycję gdzie jest ok 180 mieszkań z czego zostało sprzedanych ok. może z 10. Tak, po roku czasu od rozpoczęcia procesu sprzedaży sprzedano raptem 10 mieszkań. Ale co ja tam wiem, ponoć jest pięknie i przyjemnie :)
To jak są niskie zarobki, to właśnie jak przychodzi ktoś bez doświadczenia, to ile można zarobić? I co do premii na święta, to każdy je dostaje, czy tylko ci którzy pracują tu dłużej?
Poor bastards :) z tej biedy wyceny akcji im wzrosły do rekordowych poziomów a jak kosili poprzednie lata bez sensownych podwyżek dla pracowników na budowie to było wspaniale
W firmie ma się najlepiej ten kto donosi. To zresztą wiadomo nie od dziś i wiele razy się tu to też pojawiało w komentarzach... Osoby im głupsze i więcej ściemniające w pracy mają się lepiej i często mają lepsze zarobki
Niestety dużo doświadczonych pracowników odeszło w ciągu ostatnich 4 lat , przyczyną jest nierówne traktowanie pracowników, liczy się tylko donos, Osoba która dostaje w firmie p.o. zrobi wszystko aby poprzedniczka nie wróciła, normalnie spektakl. Pamiętajcie ten kto donosi otrzyma wyższe stanowisko oraz regularną podwyżkę.
To takie oficjalne stanowisko firmy? Czy osoby, które nie przekazują informacji na temat innych też mogą brać udział w rekrutacjach wewnętrznych? Brani są pod uwagę przy awansach?
Niestety zarządzającym wynagrodzeniami jest Uniwersytet Jagielloński a tenże nie potrafi w tej kwestii nic więcej niż matematyka z podstawwówki w ocenie ,że X to mniej niż Y wiec X zostaje a Y OUT. Sztuka dostrzegania niuansów , roli kompetencji oraz kontekstu jest Uniwersytetowi Jagiellonskiemu obca. Kończy się to policzalnymi stratami dla firmy ale ze względu na pozycje w hierarchii jaką posiada Uniwersytet Jagieloński nikt tych strat nie wykaże. Tym sposobem firma się na rynku pracy zwija zamiast rozwijać i plasuje się w bardzo niskich notowaniach w zakresie wynagrodzenia co powoduje ze firma udaje ze płaci a pracownicy udają ,że pracują.
To o kasie, a co z dodatkami? Są tu benefit pracownicze jakieś choćby np. możliwość korzystania z oferty uczelni bez opłat? Bo może jak nie kasa, to czymś innym zachęcają?
Czemu tylko ofert pracy we Wrocławiu? Jak się tam pracuje?
Też interesuje mnie oddział wrocławski i praca. Napiszcie więcej nie o samej pracy, ale też o atmosferze. Jest mocno hierarchicznie, czy raczej płaska struktura? I relacje, są przyjazne między współpracownikami, czy może jakieś napięcia?
Sytuacja w Krakowie jest fatalna. Tomasz B robi co chce, żaden szanujący się pośrednik już nie chce z nimi współpracować
Nie polecam rekrutacji w Gdansku. Maja kandydatow za glupkow. Niby potrzebuja pracownika a juz, a robia rekrutacje z dwudziestoma paroma kandydataki jakby walka byla o 10tys miesiecznie i zero odpowiedzi zwrotnej. Zadnego przepraszamy, nic ;/. Pani A.... Zapewnia, ze do ktoregos dnia da znac bo chce wybrac kandydata po czym nawet gdy sie ktos do niej odzywa czy rekrutacja nadal trwa to nic nie potrafi odpisac. Zenada. To swiadczy tylko o Pani jakie ma Pani podejscie, a wymagania jak z choinki.
O, czyli to nie jest posada za 10 ty zł? No to ile oferują kandydatowi na stanowisku, na które była rekrutacja? Jaka posada i jaką kasę dawali? Chciałabym znać te detale.
Faktycznie, słaba sytuacja. A jak wyglądała sama rozmowa rekrutacyjna? O co konkretnie pytali? Ile czau trwała??
Firma szuka teraz kogoś jako Asystent/-ka ds. Sprzedaży. Napisali że obowiązkiem jest udział w targach mieszkaniowych. A wiecie jak płacą, jeśli takie targi są gdzieś dalej i trzeba nocować poza domem, to czy firma daje za to jakąś dietę czy premię?
Odebrałem mieszkanie jakiś czas temu w Gdańsku. Niestety dobre wrażenie o firmie zepsuła pani Anna E z Gdańska. Kultura osobista oraz słownictwo jakim się posługuje pozostawia wiele do życzenia.. Wydaje się że firma Atal buduje na dość dobrym poziomie pomimo paru uwag przy odbiorze, niemniej jednak niesmak pozostał.
Jak tam w dobie szalejącej inflacji? Dostaliście jakieś podwyżki w ostatnim czasie? Lub kedy ostatnio dostaliście? Dajcie znać w odpowiedzi też z jakiej filii.
Firma do której. Je ma się co przywiązywać bo ona nie przywiązuje się do Ciebie. Premie podwyżki zapomnij albo wyrywane na siłę, żadnych programów motywacyjnych czy się starasz czy nie i tak nikt tego nie doceni. Założenie firmy takie jesteś to jesteś a jak Cię nie ma to też dobrze. Niedługo zostaną sami studenci w firmie :)
Nowe groźne zjawisko. Cicha rezygnacja to czerwona lampka dla pracodawców. Jak dodaje, sprowadza się ono do wykonywania tylko przydzielonych obowiązków i tylko w czasie pracy. Trzymanie się tych ram - jak podkreśla Inglot - pozwala zachować balans, ale też odbiera pracodawcom komponent związany z zaangażowaniem pracowników. - Nie chodzi tu o zostawanie dłużej, a o kreatywność czy dążenie do rozwoju. Żeby zmotywować do tego pracowników, niezbędna jest silna rola liderów, a ci - jak widać po wynikach Instytutu Gallupa - mają trochę do nadrobienia. Pracownik musi też czuć, że jest za swoją pracę odpowiednio wynagradzany, a galopująca inflacja temu nie sprzyja - wyjaśnia ekspert. Zjawisko cichej rezygnacji jest związane z pandemią, która stała się impulsem dla wielu ludzi do przewartościowania własnego życia i zastanowienia się nad priorytetami. Dodatkowo na rynek pracy wchodzi nowe pokolenie pracowników, czyli tzw. „zetki”. Urodzeni po 1995 roku mają inne podejście do wykonywanych obowiązków. Z badania Uniwersytetu Warszawskiego „Studiując w świecie niepewnego jutra: perspektywy, sprawczość, wizje przyszłości” wynika, że pieniądze nie są dla nich najważniejsze, a praca musi dawać im możliwość rozwoju. – To młodzi w głównej mierze rozpowszechnili trend „quiet quitting”, który w ekstremalnej wersji oznacza brak zaangażowania, niewychodzenie z nowymi pomysłami, unikanie brania na siebie większej odpowiedzialności i niemyślenie o rozwoju firmy. Pracownik nastawiony na osiąganie minimum sprawia, że firma się nie rozwija, a teraz świat tak szybko idzie do przodu, że to błąd, na który przedsiębiorcy nie mogą sobie pozwolić. Stąd tak istotne jest zaangażowanie liderów i rozumienie potrzeb młodych na tyle, by chciało im się angażować – tłumaczy Krzysztof Inglot z Personnel Service.
Naprawdę jest to już mocno zauważalne że ludzie młodzi nie chcą pracować w swoich wyuczonych w trakcie studiów zawodach. Dlaczego? Niskie zarobki, pomiatanie ludźmi, ponizanie, praca ponad czas pracy itd. doprowadzi to do tego że albo wrócą Ukraińcy albo na budowie pracować będą dwie osoby. Co do pracy na budowie nie jest to lekka praca ale też nie jest aż tak ciężka jak to się by wydawało. Ma swoje plusy ale też minusy. Cóż start w tej branży trzeba zacząć zaraz po studiach inaczej jak ktoś rozważa start w ciągu powyżej 3-4 lat po zakończeniu studiów to nie jest to dobry pomysł.
To dużo tutaj pracuje takich studentów? I ile oni mają tutaj płatne za godzinę w takim razie, aby nie skłamać? ;)
Trudno powiedzieć ile mniej na pewno sporo tańsi niż pracownik z doświadczeniem . Samo w sobie zatrudnianie studentów i osb bez doświadczenia nie jest złe gorzej jeśli stanowią trzon kadrowy budowy bo proces inwestycyjny wymaga wiedzy i doświadczenia a brak tego rodzi konsekwencje dla firmy i klientów.
No w sumie to zrozumiałe o czym piszesz. A jak tu te zatrudnianie studentów wpływa na atmosferę w firmie? W sensie oni też się tak wycofują czy są bardziej entuzjastyczni od tych starszych stażem?
Tragiczny deweloper, zdecydowanie nie polecam. Po 3 latach od zakupu na ścianie zaczęły pojawiać się purchle w związku z nieszczelnością boni elewacyjnych oraz liczne pęknięcia (w niektórych mieszkaniach u moich sąsiadów w bloku wręcz takiej wielkości, że można w nie prawie palec włożyć). Po zgłoszeniu usterek deweloper wykazał zbywający stosunek do sprawy i odesłał mi standardową odmowę naprawy typu kopiuj, wklej do każdego klienta tak samo - nawet nie zapoznał się z moją usterką i nie odniósł się do purchli na ścianie. Dopiero kiedy w kolejnym mailu zagroziłem UOKiKiem zabrali się do tematu i… od roku sprawa nadal jest nierozwiązana. Z deweloperem jest bardzo trudny kontakt. Bardzo rzadko odpisuje na maile i odbiera telefony. Duża część sąsiadów z mojego osiedla ma bardzo podobny problem. Naprawdę jak nie chcecie nabawić się nerwicy i siwych włosów to wybierzcie innego dewelopera. Szkoda zdrowia.
Zastanawiam się kiedy firma da pracownikom podwyżki. Obserwując co nieco widać naprawdę duża rotację... Wystarczy patrzeć na ogłoszenia.. To wstyd by taka duża i bogata firma nie starała się zatrzymać dobrych pracowników tylko pozwala odchodzić... Naprawdę wystarczyłyby podwyżki... I patrząc oraz dostając różne wycinki z gazet o rekordowych wynikach za 2020 r. nie uwierzę że brak podwyżek od 2 lat to wina koronawirusa...
Bardzo wesoło jest jako beneficjent tarczy przyjąć 1.125 mln i uciąć jednocześnie pensje tylko dlatego ze można. Ta tak to w tej firmie.
Aby przyjąć tarcze w wysokości 1.225 mln trzeba było spełnić jedno z kryteriów brak zwolnień pracowników podczas covidu, a zwolnienia były pracownicze!!! w tym czasie, więc na jakiej podstawie ta firma dostala tak gigantyczne pieniądze? W takim razie Atal wykazał się dużą nieuczciwością jeżeli faktycznie dostal taką kasę. Zrobić takiej firmie kontrolę!!! Wstyd żerować na ludzkim nieszczęściu i brać z tego tytułu dotacje publiczne!!!!!!!!!!!!!!!!
Jako spółka giełdowa informacje o tarczach są dostępne oficjalnie w raportach także można sprawdzić . Mało tego były nawet na stronie firmowej.
Pracownik 05.08.2022 23:00 Proszę o dokładne sprawdzenie i bacznie obserwowanie pracy Pani Aleksandry, głównej kierowniczki na inwestycji Atal Warta Tawers. Działa bardzo negatywnie na rzecz firmy . Kłamie na każdym kroku nie szanuje pracowników ani klientów którzy w dzisiejszych czasach są bezcenni... Klienci z którymi rozmawiam są bardzo rozczarowani kierownictwem. Pracownicy narzekają na współpracę czego konsekwencją jest podnoszenie cen ... pracuje w Atalu od 6 lat po całej Polsce i stwierdzam że Warta psuje dobre imię firmy które było budowane przez długie lata , a główna winowajczynia jest Pani A... Proszę o poważne potraktowanie tej wiadomości.
Również podzelam opinię, że Pani Aleksandra jest jakby za karę, opieszała,mburkliwa,wredna.
Pracownik 05.08.2022 23:00 Proszę o dokładne sprawdzenie i bacznie obserwowanie pracy Pani Aleksandry, głównej kierowniczki na inwestycji Atal Warta Tawers. Działa bardzo negatywnie na rzecz firmy . Kłamie na każdym kroku nie szanuje pracowników ani klientów którzy w dzisiejszych czasach są bezcenni... Klienci z którymi rozmawiam są bardzo rozczarowani kierownictwem. Pracownicy narzekają na współpracę czego konsekwencją jest podnoszenie cen ... pracuje w Atalu od 6 lat po całej Polsce i stwierdzam że Warta psuje dobre imię firmy które było budowane przez długie lata , a główna winowajczynia jest Pani A... Proszę o poważne potraktowanie tej wiadomości.
Proszę o dokładne sprawdzenie i bacznie obserwowanie pracy Pani Aleksandry, głównej kierowniczki na inwestycji Atal Warta Tawers. Działa bardzo negatywnie na rzecz firmy . Kłamie na każdym kroku nie szanuje pracowników ani klientów którzy w dzisiejszych czasach są bezcenni... Klienci z którymi rozmawiam są bardzo rozczarowani kierownictwem. Pracownicy narzekają na współpracę czego konsekwencją jest podnoszenie cen ... pracuje w Atalu od 6 lat po całej Polsce i stwierdzam że Warta psuje dobre imię firmy które było budowane przez długie lata , a główna winowajczynia jest Pani A... Proszę o poważne potraktowanie tej wiadomości.
Atal znalazł się prawie na szarym końcu listy z wynagrodzeniami spółek na giełdzie. Brak wczasów pod grusza. Ciagłe rekrutacje na te same stanowiska. Ciekawe co też może być powodem.
(usunięte przez administratora)
Atal nie ma żadnych zasad.
Dobrze będę wspominać czas pracy w tej firmie, ale zmieniłam przeszło tydzień temu pracę, na nieco lepiej płatną, trafiła się po prostu okazja
Firma nie miała złych notowań dopóki ktoś nie podjął decyzji o obniżeniu wynagrodzeń o 10% bez powodu. Ktoś chciał błysnąć dzięki temu spółkę dotknął nie notowany w historii firmy spadek zaufania pracowników i odbioru firmy na zewnątrz przez kandydatów. Wywołało to karuzelę rekrutacyjną odpływ ludzi i utrudnienia w rekrutacji nowych. Ktoś w spółce zapewne jest dumny z siebie ze zadziałał na szkodę firmy nie czytając chyba nigdy żadnego raportu ile kosztuje rekrutacja nowego pracownika oraz odejście innego. To są konkretne , pomierzalne i namacalne liczby , które wskazują ze straty były większe niż zyski ale z tym niech mierzy się decydent.
Pracuję od 3 miesięcy, póki co jestem zadowolona, atmosfera jest ok, nie wiem jak będzie dalej rozwijała się praca w tym miejscu ale jak dotąd mogę ocenić firmę pozytywnie
Strasznie prymitywna propaganda. Ludzie piszą o firmach kiedy jest albo bardzo źle albo wybitnie dobrze. Nikt nie pisze jak jest nijako wiec drodzy bohaterzy z PR przestańcie pisać te bzdury bo podstęp widać jak na dłoni.
A przez te 3 miesiące byłaś na jakimś okresie próbnym? Czy firma normalnie przyjmuje na umowę zlecenie/o prace od początku?
Chyba jako lodziara druciara. Bo każdy normalny człowiek wstydziłby się pracować w tej firmie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Atal S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Atal S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 48.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Atal S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 38, z czego 15 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 11 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!