Pracowałam w makro , niestety odeszłam bo zaszłam w ciążę na okresie próbnym. Praca super, załoga najlepsza na świecie , super z kontakt z klientami. Bardzo polecam
Witam, byłam pracownikiem Makro. Kiedy odeszłam, kazano mi zapłacić za ubezpieczenie na życie i zdrowotne, którego nie miałam, za kartę fit i za posiłki, z których nie korzystałam. Kiedy odpowiedziałam, że to kompletna bzdura, dostałam sprostowanie, że kwota do zapłacenia jest za coś innego, ale żadnego przepraszam. Jest mi przykro, że tak mnie potraktowano, w dodatku, zanim odeszłam, jedna hr-ówa krzyczała na mnie przez telefon, wydając niepochlebne opinie na mój temat, co nagrałam, kiedy zaczęła krzyczeć, po czym rozłączyła się w połowie krzyków, nie kończąc rozmowy ze mną. To było co najmniej niegrzeczne. W oprogramowaniu firmowym są ciekawe luki np. taka, że praktycznie każdy kierownik ma dostęp do adresu domowego każdego pracownika niższego szczebla. To jest chyba niezgodne z RODO, chyba, że regulamin firmy stanowi inaczej. Tak czy siak, pracownicy powinni mieć świadomość tego, co się dzieje w firmie. Z poważaniem, były pracownik.
Co było głównym powodem tego, że odeszłaś z pracy w firmie Makro Cash And Carry? Było to związane z tym, że nie byłaś zadowolona ze swoich warunków zatrudnienia, czy może po prostu znalazłaś pracę, która bardziej odpowiadała Twoim wymaganiom? Podziel się z nami swoimi doświadczeniami na ten temat.
Czy tylko ja mam wrażenie, że pan Witold to pracownik Makro badający opinie pracowników i byłych pracowników? Jeśli tak, to oby wyciągnął z opinii odpowiednie wnioski i przekazał je do odpowiedzialnych za prawidłowe działanie działów. Pozdrawiam
Błędnie interpretujesz moją osobę, ponieważ nie jestem osobą zatrudnioną w firmie Makro Cash And Carry Polska. Staram się uzyskać informacje na temat tego miejsca pracy, aby pomóc użytkownikom, którzy odwiedzają ten wątek. Może Ty będziesz tak uprzejma i napiszesz swoje zdanie na temat pracy w tym miejscu? Chętnie poznam Twoją opinię o tym pracodawcy.
Zastanawiające, że kiedy wypowie się ktoś na tym portalu niepochlebnie o tej firmie, to jakimś cudem anonim zostaje odnaleziony i następuje próba zabicia go. Fascynujące. Ludzie, lepiej tu nic nie piszcie...
Chcę napisać o jednej osobie P. Katarzynie z Makro Koszalin. Jest bardzo nie miła,użyła słów,które mnie zdenerwowały. Była nie miła dla klientki,bo chciała przejechać paleciakiem i zdenerwowała się pytaniem klientki "Czy chce Pani tędy przejechać?" To prawda w Makro jest zimno. Widziałam jak jedna pracownica używała paleciaka jako hulajnogi.
Od kilku lat pracuje w jednej z hal makro jako PH. Czas pracy jest zadaniowy, w praktyce jednak wykracza poza 8 godzin dziennie. Dlaczego? Bo klient zadzwoni wieczorem z zamówieniem, bo trzeba rano w hali skompletować towar, bo czasem trzeba coś dowieźć do klienta, itp. Ogólnie zdarzają się mocno pokręcone sytuacje, ale nie są regułą. Auto (Skoda Fabia) jest pięciomiejscowa i można jej używać po pracy. Co do atmosfery - w każdym zespole jest inna, wszystko zależy od kierownika i ludzi, z którymi pracujemy. Ja mam raczej pozytywne doświadczenia. Zarobki są mocno zróżnicowane i z reguły nie za wysokie, ale sytuację można uratować realizując premie. Główne cele premiowe to obrót i marża. Poza tym całe mnóstwo dodatkowych zadań, za które jednak nie dostajemy dodatkowego wynagrodzenia. Jak każda korporacja makro ze wszystkiego robi statystki. Tabelki są na porządku dziennym.
Nawet miło się rozmawiało.
Pytali o doświadczenie i dostępność, co do zmian.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Na jakie zarobki może liczyć przedstawiciel handlowy w Makro? Jakie są stawki w biurach? Jestem absolwentem i nie chcę za bardzo aplikować na pracownika hali bo to praca pewnie jako zwykły robol, bez perspektyw?
Nie polecam pracy w tej firmie w Białymstoku,na rozmowie dużo koloryzują a w rzeczywistości jest odwrotnie i niby taka miła atmosfera:)
Nieprawda. Na rozmowie nie koloryzuja, jest to typowo korporacyjny monolog. Nie chce Cie urazić, ale jeśli tak odebrałaś rozmowę to raczej masz małe doświadczenie w pracy z korpo (ja niestety mam i w połowie owej "miłej" rozmowy miałam ochote uciec z krzykiem choćby i oknem) Problem może wynikać z tego, że w czasie rozmowy nie można uzyskać żadnej konkretnej odpowiedzi na jakiekolwiek pytanie. Począwszy od godzin pracy po zasady korzystania z auta przez warunki uczestnictwa w kursach, wszystko jest sekretem który wyjdzie w praktyce. O tym jak to jest z tą praktyką świadczą ogłoszenia o poszukiwaniu nowych pracowników.
Skoro na rozmowie nie da się dowiedzieć nic więcej na temat pracy, to fajnie gdy ktoś znający firmę od środka będzie mógł napisać na jej temat coś więcej w takim razie. Może Ty wiesz jak wygląda praca w Makro Cash And Carry Polska S.A. i podzielisz się swoją wiedzą? Byłbym wdzięczny za odpowiedź.
wez nie sciemniaj,wiem jak ta firma koloryzuje że niby wszystko super i wogóle a wychodzi na jaw po podpisaniu umowy, a niby czemu jest taka rotacja co??? non stop tylko poszukują a żeby było tam tak cudownie to ludzie nie rzucaliby pracy z dnia na dzień,jakiś zacofany chyba jesteś
Uważasz, że warunki zaproponowane na rozmowie rekrutacyjnej nie pokrywają się z rzeczywistością i masz podobne doświadczenia? Napisz proszę więcej szczegółów na ten temat, bo takie informacje przydadzą się na forum.
Nie, nie koloryzują. Mówią uczuciwie, ze godziny pracu ustalisz sobie sama, tak żeby z klientem sie dogadać. I w czym rzecz, przecież godziny pracy firmy są znane. O tym, ze wynagrodzenie skłąda się z podstawy i premii też wiesz na starcie. Wystarczy zapytać o sposoby naliczania premii. I jak je poznasz, i masz jakieś doświadczenie w sprzedazy to już wiesz na ile sa realne. O tym, że są szkolenia tez mówią. I wystarczy zapytać "kiedy" "gdzie" "od czego zalezy ilość" "jak będą rozliczane". Stąd sory Dżasta, ale nie mów, że koloryzują. Na starcie wiadomo w co się wpakujesz, a ilość i częstotliwość ogłoszeń tylko potwierdza przypuszczenia.
A skąd wiesz jak jest na innych sklepach?? To że byłeś w jednym na rozmowie to wcale nie znaczy że wszystkie tak robią, byłeś na rozmowie w Białymstoku?? Wiem jak u mnie przebiegła rozmowa i tyle A to co u kogoś było inaczej no to co mnie to interesuje,ja piszę o swojej rozmowie,o atmosferze tam panujacej też prawdy nie powiedzieli tylko już po podpisaniu umowy wszystko wyszło
Co konkretnie w Twoim przypadku nie zgadzało się z tym, co ustalałaś w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej? Wyjaśnij, proszę, czego można się realnie spodziewać po pracy w tej firmie.
Tak, na rozmowie w Białymstoku. Szanowni prowadzący bardzo pewni siebie do czasu kiedy zaczełam ustalać szczegóły pracy (godziny, szkolenia, zasady naliczania premii)
Tak jasne weź nie sciemniaj, NA ROZMOWIE NIGDY CI NIE POWIEDZĄ JAKIE S...TAM PRACUJĄ, ciekawe czy wogole wiesz gdzie jest makro w Białymstoku A wypowiadasz się:D pewnie i w innych miejscowościach wiesz niby:D A żebym nie napisała Białystok tylko Wawa to tez niby wiesz:D co za obluda z twojej strony wieje:D
masz rację ja też byłem na rozmowie i mam tam znajomych u których dowiedziałem się,że wcale nie jest wspaniale,osoby które długo już tam pracują nie zarabiaja duzych pieniedzy,były podwyzki ale tak małe że to jest śmieszne,na poczatku miłe a potem pokazuja na co ich stać, przypierniczają się do nowo zatrudnionych,mówią niby że każdy ma prawo popelniać błędy na początku ale i tak opierniczą przy ludziach i takie chodzą że co to nie one,przed podpisaniem umowy milusi żeby nie odstraszyć ale jak już podpiszesz to zaczyna się,jakieś pretensje,fochy.Nie dziwię się że często szukają ludzi do pracy jak oni tam tak traktuja nowych!
Nie musza mówić kto tam pracuje. Może dla odmiany zamiast mnie obrażac powiesz co konkretnie było nie tak w Twoim przypadku? U mnie na start powiedziano, ze godziny pracy ustalam sobie sama z klientami. FIrma działa od 5 rano do póxnych godzin nocnych, stąd zapytałam czy jesli z klientem ustawię się na 22 (w spozywce wcale nie jest to dziwna godzina, pracowałam jako PH i wiem, ze niektórzy klienci działają kiedy zamknką swój sklep czy bar) to dostanę stawkę jak za pracę w godzinach nocnych. Popatrzyli na mnie jak na wariata. Nastepnie zapytałam o zasady naliczania premii i powiem uczciwie, jakby ktoś zapytał mnie zaraz po zakończeniu rozmowy kiedy ile i za co dają, to nie umiałabym odpowiedzieć. Doszła kwestia delegacji, zasad korzystania z auta i w tym momencie opadło mi wszystko. Bo wszystko będzie: szkolenia i kursy i co chcesz, tylko nikt nie wie kiedy jak i gdzie. Mogę tez dorzucić pytanie o rozbiezność obowiązków z ogłoszenia z treścią rozmowy. Tu zapewniono mnie, że wynika ono z tego, ze ogłoszenia wstawiają odgórnie. Masz rację, nie wiem jakie osoby tam pracują, wiem na pewno, że taki poziom rozmowy nie zwiastuje dobrej atmosfery w pracy. Tego, że pracownicy to *** nie powiedzą Ci nigdy. Niemniej o tym z jakimi pracownikami przyjdzie Ci pracowac możesz zorientować się na podstawie zachowania osoby prowadzącej rekrutacje. Jesli ktoś na starcie, wobec obcego człowieka którego de facto powinien próbować przekonać do swoje osoby zachowuje się jak ostatni (usunięte przez administratora) Uważam, że prace podejmie tylko ktoś kto nie ma doświadczenia lub ktoś kto nie ma wyjścia.
Wez ogarij sie ja juz swoje powiedzialam masz z glowa cos nie tak czy to??? Zenada normalnie naucz sie czytac ze zrozumieniem czlowieku
Pracowałam jako PH w jednej z hal północnej Polski. Praca na tej hali i z tymi ludźmi to naprawdę żadna przyjemność. Ciągłe kłótnie z kierownikami, proszenie się o zamówienie towaru dla klienta. Kierownicy to wielkie państwo i jak to zawsze mówili oni nic nie mogą,niechce im się bo nic z tego nie mają. (usunięte przez administratora) Towar nie dojeżdża do klientów albo wogóle albo niekompletny a wszystkiemu winny jest PH. Zarobki bardzo słabe jak na pracę 24 h na dobę. Jak nie wyrobisz premii to ledwie starczy ci na opłaty. Nie polecam pracy w tej firmie brak współpracy psuje całą atmosfere.
Rzeczywiście było tak, że musiałaś być dyspozycyjna 24 godziny na dobę? Trudno mi uwierzyć, że osoba zatrudniona na stanowisku przedstawiciela handlowego może pracować aż tyle godzin.
Wyobraź sobie telefony o każdej porze dnia i nocy od niezadowolonych klientów. Wożenie towaru do klientów często w weekend. Praca papierkowa, zamówienia itp. A przychodzisz rano w poniedziałek i tak dostajesz z.......
Makro to firma która upadnie. Durne decyzję oraz niedbalosc o pracowników doprowadza ta firmę do ruiny. Pracownicy hali maja zadania do wykonania dosłownie od czapy. Na hali nr 1 jak dowiedzieli się że będzie wizytacja to dostali bzika i kilkadziesiąt tys poszło na porządki i remonty. Cyrk. W makro nie masz co liczyć na kokosy no chyba że idziesz na kierownika hali tok przekroczy ta granice 10 tys. Ale jak na zakres obowiązków to i tak niewiele. Idziesz pracować na dział? Licz na ciągłą presję związana ze sprzedawanie produktów których i tak nikt nie chce kupować, swoją drogą większość klientów już ma gotowa listę zakupów od szefa. Zawracanie gitary, namawianie klienta i strata czasu, zamiast zatowarowac pułki. Praca na kasie. Tu już cyrk jest poważniejszy od tego co tam się dzieje. Prace zaczynasz o 3 w nocy, 5 rano. Godziny od czapy. Jeść na kasie nie możesz. No dobra rzecz dyskusyjna(chociaż główni kasjerzy non stop coś sobie jedzą za biurkiem, a kasjer nie może), ale pić możesz tylko wodę? A gdy ktoś ma spadki cukru i musi sobie podnieść jego poziom i napije się coli to co? Wesoło co? Paradoks w makro jest też taki ze im bardziej się starasz tym mniej cię doceniają. PREMIE dla pracowników hali i kasjerow w hali nr 1. No. W skrócie wyrobisz target(na który napewno jako kasjer można coś zdziałać żeby mieć rzeczywisty na to wpływ) to dostaniesz pramie. Pytanie skąd masz wiedzieć czy został target zrobiony skoro wyniki gdzie widać że poszczególne działy wyrabiają target ponad normę, znikają w połowie miesiąca i sie nie dowiesz jak to wygląda. Musisz się zadowolić ewentualną odpowiedział kogoś z przełożonych że jej nie wyrobiliście, czyli premii nie dostaniesz. Ale główni kasjerzy cieszą się premia chociaż poszczególne osoby wysluguja się kasjerami, przychodzą na 200-ki i jedyny co robią to gadają o głupotach bądź przeglądają strony internetowe. Osoby zmieniają się jak rękawiczki. Starzy stażem pracownicy nie są doceniani przez co coraz więcej z nich zmienia miejsce pracy a reszta musi robić za troje za co nawet na koniec zmiany nie ma powiedzianego durnego "dobra robota". Pracownik który od początku zatrudnienia się opierdziela - nie ma za to konsekwencji, pracownik który od początku przykłada się do swojej pracy podejdzie do koleżanki i zamieni z nią dwa słowa od razu dostaje ochrzan od osoby wyżej stanowiskiem, gdzie idzie zaraz do koleżanek i robi to samo. Hipokryzja. Jeżeli dla kogoś socjal jest wyznacznikiem jaki jest pracodawca to powodzenia. Ale i to w makro kuleje. Było w miarę ok gdy był sięgnął iduna pakiet medyczny i ubezpieczenie compensa. Teraz słaby medicover, a o ubezppieczalni już nawet nie ma co mówić. Stawka na start to ok dwójki dwieście na rękę później może sto więcej. Nowi pracownicy dostają więcej niż starzy. Podsumowując dno i wodorosty, nie polecam, starym pracownikom radzę uciekać z tego syfu, zaś zastanawiając się proponuję zastanowić się dziesięć razy.
A co do stawek. Przychodza nowe osoby w jednym czasie, na te samo stanowisko i kazdy ma inną stawkę. Stawka za buzię? Tak nie robi szanująca się firma.
Beznadziejna robota
Od wielu miesięcy pracownicy z wieloma przepracowanymi latami odchodzą. Firma nie dba, nie docenia pracowników, a osoba na ‚chwilę’ tylko do pomocy na um. zlec. ma więcej niż ktoś kto pracuje wiele lat (czyli to, co państwo gwarantuje) i tutaj zaangażowanie nie ma znaczenia, bo zatrudniając się w hali nic nie osiągniesz. Awans ???? Docenienie ???? Podwyżka ???? Liczą, że na plakaty w hali o ‚potrzebie’ zatrudnienia ( w tej chwili we Wrocławiu na kasjera ) zachęcą ludzi do pracy (bo ich brak), ale co ma firma do zaoferowania: śmieszne dopłaty do ubezpieczenia, śmieszne dopłaty do karty multi sport, śmieszne zniżki na zakupy w hali i TO WSZYSTKO!???? Wychwalaną ‚atmosferą’ (nawet) przyjazną człowiek nie wyżyje. Ludzie, przyjdźcie jako Klient i przez szybę zobaczcie co robią ‚obiboki’ w swoich pokoikach i zobaczcie jak wygląda praca na hali... i kto pracuje... zanim zechcecie cokolwiek tutaj robić.
Makro okropna firma coś strasznego ludzie którzy tam zostali to zwarta klika patologia wszystko spoczywa na barkach meczów muszą robić wszytko,pracownicy w pracy robią swoje serwisy brak słów masakra.Mercz wykłada towar robi cienki zwroty i spr czy towar się zgadza z tym co wyjechało,ma zgrzewac i naprawiać towar uszkodzony a pracownik robi swój serwis idzie na papierosa do maca na przerwę stoi przy regale i rozmawia o dupi.....Maryny.Kiedy jest wołany na kasy tak to pracuje kiedy ma przyjechać ktoś ważny to jest spinania pośladków puly sie uginaja.Szkoda gadać brak słów race opadają przychodzą do pracy jak do kawiarni i nikt z tym nic nie robi.Dziekuje merczom bo dzięki nim jest chociaż ten towar który serwisuja brawo kochani......
W sposób bardzo dosadny oceniłeś aktualną sytuację w tej firmie - mam nadzieję, że miałeś ku temu jakiekolwiek podstawy. Nie dowiedzieliśmy się od Ciebie odnośnie samych warunków zatrudnienia w Makro Cash And Carry Polska - a takie informacje niewątpliwie by się nam przydały. Może powiesz coś w związku z tym o tamtejszym wynagrodzeniu? Czy oprócz samej podstawy można też liczyć (od czasu do czasu) na jakieś dodatki do wypłaty?
Dziadostwo i nic więcej co za firma pracownicy od roku nie mają premii bo niby nie wyrabiamy. Wyzysk praca po godzinach, zapierdzielamy za wszystkich jesteś kssjerem, pikerem, pracownikiem i sprzataczem. Na naszej hali atmosfera do bani kierowniczek z biura nie wychodzi, zapierdziel bo sezon, na hali (usunięte przez administratora) i brud.
Czy są jakieś perspektywy na poprawę tej sytuacji? Rozumiem że praca po godzinach jest dodatkowo wynagradzana? Twoja opinia jest niepokojąca, może znajdą się też jakieś plusy pracy w Makro Cash And Carry Polska? Napisz proszę coś więcej, mam nadzieję że odpowiesz mi na moje pytania.
Perspektyw żadnych przynajmniej u nas na hali. Nadgodziny płatne 50 %. Plusy na ten moment to takie że można sobie dorobić robiąc serwisy na swoim stoisku w czasie pracy.
Ludzie w porządku praca też co do zarobków nie warto 2100 netto
Tak z ciekawości ,które hale dostały premię kwartalną po zmianach ?
Mogłabyś przybliżyć szczegóły zmian, o których wspomniałaś w swoim komentarzu? Mam przez to rozumieć, że w ostatnim czasie doszło do jakiś większych zmian w strukturach zatrudnienia firmy Makro Cash And Carry Polska? Wątek odwiedzają osoby, które nie mają doświadczeń związanych z tym pracodawcą, dlatego, proszę Cię o więcej szczegółów wypowiedzi, którą dodałaś.
Kalisz wskaźnik 3,9 w Kaliszu mieści się również magazyn internetowy który nie sprzedaje za wiele produktów które miałby podbić wskaźnik ale dla sklepu online wskaźnik jest 2,4
Wysokość premii kwartalnych zależy od wyników całego zespołu, czy zdarza się, że można je dostać indywidualnie? Fajnie byłoby gdybyś też napisał o innych dodatkach do wynagrodzenia. Ten aspekt zatrudnienia najbardziej interesuje przyszłych pracowników.
Rozumiem, że Ty również pracujesz w Makro Cash And Carry Polska - czy w warszawskiej siedzibie firmy? Chciałabym zwrócić uwagę na to, że właśnie tej lokalizacji dotyczy wątek, w którym się teraz wypowiadamy. Jaka jest Twoja ogólna opinia o pracy w tym miejscu - polecałbyś aplikować osobom niezdecydowanym?
od pół roku albo i więcej szukają specjalisty ds. rozwoju sieci ODiDO. Szkoda czasu oferują bardzo niskie pieniądze a wymagania 10kronie wyższe od tego co sami oferują. Szkoda czasu firma naprawdę bardzo słaba a i na rynku klienci mają wyrobioną opinię o Makro - oczywiście negatywną.
Mam rozumieć, że brałeś udział w procesie rekrutacyjnym do pracy w firmie Makro Cash And Carry Polska na stanowisko specjalisty ds. rozwoju sieci ODiDO? Jeżeli tak było, to zachęcam Cię, abyś przedstawił precyzyjnie jakie warunki oferuje pracodawca? Wiemy już, że w Twojej ocenie wynagrodzenie jest zbyt niskie, dlatego chciałbym wiedzieć, jakie jest ono dokładnie.
(usunięte przez administratora)zdecydowanie odradzam , unikac jak ognia!
SPECJALISTA DS. ROZWOJU FRANCZYZY Jakie zarobki? Jakie auto? Jakie targety?
U nas w Lublinie jest ok, zarobki jak ktoś się starał i lubi się z kierowniczka to nawet powiem, ze się nie spodziewałam. My mamy spokój aby tylko wciskać markę własna i mówić o aplikacji bądź o aktualizacji danych to będziesz mieć spokój. I tak jak szoper wchodzi to wszyscy wiemy jak się zachować. Naszej kierowniczki często nie ma, a jak jest to przychodzi wczorajsza i siedzi cicho w pokoiku, gorzej maja głowni i dziewczyny z doku. Generalnie trzeba robić swoje i bardzo się nie wychylać a będziesz mieć premie i święty spkoj
Tak jak jeden z przedmówców pracowałem jako PH. Zarobki równe. Jak realizowałem target to było nawet 4,9 tys. netto. Jak nie było żadnego progu premiowego to niecałe 2,5 tys. zł netto. Obecnie nadal pracuję w firmie, już na innym stanowisku. Jak ktoś nie chce się rozwijać tylko czeka, aż mu z nieba spadnie to będzie narzekał. Wszędzie są słabsze obszary. W Makro też. Jak ktoś jest nastawiony na działanie i pozytywnie nastawiony - pokona przeciwności i mknie dalej.
Fajnie, że jesteś zadowolony z pracy i ambitnie podchodzisz do zatrudnienia. Premie lub inne bonusy podnoszą motywację do pracy i dzięki temu zwiększa się efektywność. Z Twojej wypowiedzi wynika, że firma Makro Cash And Carry Polska jest otwarta na pracownika, pozwala mu rozwijać karierę i awansować. Czy także możesz liczyć na kursy lub szkolenia branżowe? Na obecnym stanowisku też występuje system oceniania, który decyduje o premii? Proszę o jakieś informację, bo to istotne sprawy dla osób, które były zainteresowane zatrudnieniem.
Nie polecam pracy w makro. Place na najniższym poziomie, bez perspektyw na podwyżki, bo hala nie jest w stanie wyrobić planu narzuconego przez kogoś, kto chyba hali na oczy nie widział. Fundusz socjalny istnieje w teorii, w praktyce np. za wczasy pod grusza serio starcza na kg gruszek.
Jak długo pracujesz już w firmie Makro Cash And Carry Polska? Napisałeś o tym, że płace w firmie są na najniższym poziomie. Mógłbyś sprecyzować, jak dokładnie wygląda wynagrodzenie za prace w tym miejscu? Składa się ono tylko z podstawy, czy może również z jakichś dodatków w postaci premii? Podziel się tym, jak to dokładnie wygląda.
2300-2500 brutto + 200-250 premii max no i jak zaliczysz test aktywna sprzedaz 100zl max 2900-3000 brutto wyciagniesz na reke koło 1950-2050zl. nie warto szkoda zdrowia.
Dziękuję za przedstawienie zarobków za pracę w tym miejscu. Ciekawi mnie jeszcze, czy pracując w tej firmie, można z upływem czasu otrzymać podwyżkę wynagrodzenia bądź awans na wyższe stanowisko? Firma docenia w jakiś sposób najbardziej zaangażowanych pracowników? Jeżeli możesz, to napisz, jak to wygląda.
Witam. Szanse na awans zerowe, na podwyżkę również. Nikt cię tu niedoceni, chyba że w danym momencie jesteś potrzebny. Teraz będzie pierwsza podwyżka od chyba 8 lat - całe 2% od minimalnej w makro czyli od 2500 brutto
Dziękuję za odpowiedź. Wszyscy pracownicy mogą liczyć na podwyżkę, o której wspomniałeś, czy może tylko wybrane przez szefostwo osoby? Napisałeś, że nie ma co liczyć awanse, dlatego może chociaż firma Makro Cash And Carry Polska daje możliwości rozwoju zawodowego zatrudnionym pracownikom? Organizowane są szkolenia dla chętnych pracowników, którzy chcieliby zwiększyć swoje kwalifikacje? Przedstaw, jak to wygląda. Będę wdzięczny.
Witam. Nie wszyscy wybrani przez kierownika działu. Jeden nic nie dostanie drugi 50zł a najlepsze lizusy i 150 Pozdr. Pracownik Makro
Czyli to właśnie na podstawie oceny kierownika działu przydzielane są ewentualne podwyżki za pracę w firmie Makro Cash And Carry Polska? Wiesz może, czy oceny dokonywane są na specjalnym formularzu, do którego wgląd ma pracownik, aby mógł zobaczyć, jak ocenia go dany kierownik, czy może kierownik nie musi tłumaczyć się ze swoich wyborów, ani w żaden sposób ich uzasadniać? Przedstaw proszę, który z systemów oceniania obowiązuje w tym miejscu pracy.
Pracownik nie widzi nic. Podwyżkę przyznaje kierownik Hali, a nie bezpośredni przełożony. W większości hal przyznano "uczciwie" 50-70zł na osobę. Dodam tylko że ostania "regulacja płac" w Makro była w 2012. Więc wychodzi ~10zł rocznie "podwyżki"
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Makro Cash And Carry Polska S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Makro Cash And Carry Polska S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 62.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Makro Cash And Carry Polska S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 33, z czego 4 to opinie pozytywne, 18 to opinie negatywne, a 11 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Makro Cash And Carry Polska S.A.?
Kandydaci do pracy w Makro Cash And Carry Polska S.A. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.