Opinie o Makro Cash w Bielsko-Biała

Z hali nr 15 wita Was wasz sprawozdawca. Dziś wielkie wydarzenie konkurs w machaniu mopem na czas. Na trybunach tłum pracowników, a ponieważ mało, kto chce pracować w hali nr 15, to dla efektu część tej tłuszczy to tekturowe makiety, na których poprzylepiane są zdjęcia byłych pracowników. Obecni pracownicy skandują PREMII, PREMII, GDZIE NASZA PREMIA, niektórzy trzymają transparenty o tej treści. SKANDAL zarabiają ponad 2000 zł niektórzy nawet 2200 i ciągle im mało. Koniec zabawy, wkraczają pracownicy ochrony zabierają transparenty, a bardziej krewkim wręczają wypowiedzenia. Caryca Katarzyna szanuje jak mało, kto wolność słowa, ale bez przesady. Post, który czytacie był już ściągany z forum pięć razy, pomimo że nie zawiera wulgarności i mówi prawdę o warunkach pracy i stosunkach panujących w hali nr 15. Długie macki korporacji sięgają wszędzie. Na trybunie honorowej Zbyszko z Sosnowca, jego oczy śledzą uważnie usta Carycy Katarzyny, by spełnić każde jej życzenie, zanim Ona je wypowie tak, w tym jest mistrzem hali. Jego ambicja nie pozwala na to by wyprzedziła go Królowa Śniegu, która tylko czeka na jego potknięcie, dziś nie w humorze, ponieważ musiała wykładać sery, w zastępstwie pracowników i nie mogła, jak zawsze, posiedzieć sobie w biurze i napić się kawy. Obok nich w specjalnym kaftanie znany wszystkim w hali choleryk kierownik na mięsie i mrożonkach, łypie oczyma na prawo i lewo, kogo by tu jeszcze zagonić do roboty w mroźni. Sędzia głównym jest Caryca, która decyduje o wszystkim, wszystkim na tej hali. Prosta dziołcha z rybnickiego familoka, a dziś proszę od jej humoru zależy czy będzie w kranie będzie ciepła woda, czy włączone zostanie ogrzewania w zimie, komu dać urlop a komu nie, a nawet gdzie będzie stała paleta z Coca-colą. I to wszystko dzięki korporacji, wszystko jej zawdzięcza bez niej była by nikim trzeba wiedzieć, jak się ustawić, komu posłać uśmiech, komu szepnąć miłe słówko. Oczy Carycy śledzą wskazówki stopera, Pani W. ustanawia nowy rekord, ale dostaje tylko dyplom. Na tylko tyle ich stać, hala podczas wizytacji hala wypadła po raz wtóry dobrze, zamiast premii, pracownicy dostali kawałek ciasta, które w kawiarni kosztuje 7 zł, dziękuje oraz zostali zaszczyceni uśmiechem Carycy Szefowej. To tyle harujcie dalej. „Klaskaniem mając obrzękłe prawice, Znudzony pieśnią, lud wołał o czyny