PeP i COA jest świetnym miejsce na rozwój- tylko trzeba wykazać ambicje i chęci a środki i ścieżka się na to znajdzie - nie ma rzeczy niemożliwych. Pracownicy często się integrują (świętowanie urodzi, rocznicy, czy zwykłe zostanie po pracy na rozmowy o świecie). Nigdy jeszcze nie usłyszałam, że ktoś mi w czymś nie pomoże. W sprawie podwyżek, które miałbyć a ich nie ma. Powiem tak: kto dostał ten dostał, njabardziej narzekają ci, co nie dostali. To logiczne.
Ambicję? Dla wielu to kwestia pieniędzy. One w COA niestety nie są za duże, choć w sumie to zależy jak kombinujesz. Np. taki (nazwijmy go) Zigi, Zigi dostał podwyżkę szybciej niż inni czyli nie po okresie próbnym i nie po 12 miesiącach. Miał dobre rozmowy i był widoczny, wiadomo! Awansował do zespołu VIP i został eskpertem to dało mu niecałego tysiaka dodatkowo. Do tego robota w nocy. Zigi po 1,5 roku miał prawie połowe wiecej niż jego kumple którzy z nim zaczynali. Można? Można! Nie każdy jednak umie kombinować.
Albo pracujesz w COA w innym wymiarze, albo za przeproszeniem coś kręcisz. 1. Żeby awansować do VIP, wedle ścieżki kariery, wcześniej musisz być ekspertem. O tym że VIP jest ograniczona ilość, i raczej nowych stanowisk nie będzie, też pasowałoby by wspomnieć. Nieważne jak dobrze "Zigi" by się nie prezentował , głową muru nie przebije i nie stworzą dla niego nowego stanowiska w VIP-ach. 2. Przez min. 3.ostatnie miesiące żaden z VIP-ów nie pracował na noce, bo to jeden z ich przywilejów, są potrzebni w dzień. 3. Dodatek za pracę nocna? Żeby sobie porządnie dorobić, trzeba by zasuwać same noce, bo za jedną nockę wychodzi jakieś 30zł brutto. A zazwyczaj żaden pracownik nie ma więcej niż 5 nocy w miesiącu. Nieważne jakby "kombinować" nie ukrecisz więcej pieniędzy. Jedynym sposobem na dorobienie jest wygrywanie konkursów. A tam się liczy każda sekunda. Nie wiem po co takie malowanie rzeczywistości na różowo. Po to jest ten portal, żeby nowy pracownik wiedział czego się spodziewać.
Po to jest ten portal, żeby nowy pracownik wiedział czego się spodziewać? Proponuję abyś udzielił wywiadu dla Nowin Podkarpackich i powiedział o tym jak to Was tam męczą.
perspektywa ma jednak znaczenie, jesli mamy nowym pracownikom mowic jak jest to kilka info ponizej 1) vipkow jest ograniczona ilosc, ale zespol będzie powiekszany z tego co ja wiem 2) jeden koles ostatnio zostal ekspertem i dostal wiecej kasy, z tego co wiem to teraz jeszcze jeden zaczął szkolenie na eksperta 3) dodatki za pracę nocną są w każdej firmie można się zgłaszać dobrowolnie Na innych infoliniach są umowy zlecenie, niepełne etaty i tam jest ta najniższa krajowa, jak się wykazujesz to możesz tutaj mieć więcej, także ten Zigi o ile o istnieje, to teoretycznie i praktycznie może przebić ten mur swoja glową @Trocki zachowaj porsze jakiś poziom kultury i nie atakuj ludzi za to że mają inne zdanie oraz patrzą na to inaczej (nawet jeśli sa w błedzie)
Kraków prowadzi obecnie rekrutację na stanowisko doradcy klienta biznesowego. Przy zatrudnieniu na UoP jakie wychodzą zarobki? Jest zagwarantowana jakaś podstawa? Koszty paliwa przy takiej pracy całkowicie pokrywa pracodawca, widziałam że w oferowanych jest karta paliwowa...
Ja brałem udział, a faktycznie biorę udział w tej rekruatcji. Podstawa jest negocjowalna, ja przechodzę z innej firmy wraz z kontaktami, więc dla mnie mają inny tryb. Na UOP to nie wiem, bo mam B2B. Ale jeśli chodzi o telefon, samochów i paliwo - masz kartę paliwową, także te kwestie raczej nie powinny zawracać głowy na tym stanowsku.
Wpis będzie dotyczył COA. Zaczniemy od plusów, ponieważ nie ma ich zbyt wiele: - Atmosfera i współpracownicy: Pracuje tu sporo, naprawdę świetnych, pomocnych, zdolnych oraz miłych ludzi. - Szkolenia: Szkolenia i trenerzy pierwsza klasa. Tępo i program szkoleń są w porządku, osoby prowadzące znają się na swojej robocie i angażują się w prowadzenie szkoleń. - Miejsce pracy: Biuro jest w porządku, wszelkie wymagane narzędzia do pracy dostarczone. Minusy: - Wymagają perfekcji, ale niestety nie chcą zapłacić za jakość tej pracy. Wiem, że to nie bezpośrednia wina dyrektora COA, liderów czy innych osób. Ale fakt jest taki, że za minimalną krajową (plus minus 300zł) wymagają, żeby Twoja praca była bezbłędna oraz błyskawiczna. Informacji, których trzeba się nauczyć, jest naprawdę sporo. - Komunikacja z innymi działami: czasami pojawiają się problemy z komunikacją między innymi działami. Mam wrażenie, że większość działów traktuje COA jak swojego parobka, zrzucając na ten dział swoje obowiązki. Podałem największe plusy i minusy. Fakt jest taki, że jest to standardowe callcenter (mimo że chcą dumnie nazywać się helpdeskiem). Niektórzy narzekają na pracę w weekendy, nocy czy święta, prawda jest taka, że informują o tym od samego początku. Więc nie wiem skąd potem pretensje. Obecnie widać, że sporo osób ucieka z COA, zarówno starzy, jak i nowi pracownicy. Z tego, co wiem, głównym aspektem są właśnie zarobki. Przez ostatni rok, mieliśmy 2 razy podnoszone minimalne krajowe, w COA podwyżek brak. Praca łatwa nie jest, ponieważ klient ostateczny dość często jest mocno nerwowy, roszczeniowy czy po prostu głupiutki. Rozmów jest sporo, maili do obsłużenia również. Do tego jeszcze mamy kontakt z czasami mocno marudnymi przedstawicielami handlowymi czy serwisantami. Firma nie jest zła, można potem awansować wyżej, ale trzeba sporo cierpliwości i mocnej głowy. Miejmy nadzieję, że osoby w zarządzie w końcu zobaczą, że COA nie jest w ogóle przystosowane do sytuacji w kraju i na rynku pracy. Pozdrawiam cieplutko i całuję.
Co do zasady masz rację, nie zgodzę się jednak z ostatnim zdaniem. Kolega pracował w warszawskiej firmie outsourcingowej (callcenter itp.) tam wynagrodzenie na wejściu jest raptem o 5% większe niż my mamy w COA. Pamiętaj, że to Warszawa, dodatkowo zwalniają po zakończeniu studiów czy po ukończeniu 26 roku życia. A ta warszawska firma to oddział dużego globalnego korpo i lider w tej dziedzinie.
Nie polecam, firma aspiruje na drugą w Polsce co to płatności elektronicznych a wogole tego nie widać w zarobkach, miały być podwyżki i co? Nic. COA ma coraz więcej rzeczy do obsłużenia, mnóstwo pracy i co z tego, nikt tego nie docenia. Większość rozgląda się za czymś innym i kwestia czasu jak będą odchodzić
u konkurencji też nie jest kolorowo...uwierz mi pep i tak nie płaci zle patrząc na inne call center także przyszło nam z tym żyć
Tylko tutaj było spotkanie z panę prezesę i pracownikami - pan Prezes przez duże P zapewnił na nim o podwyżkach od lipca dla tych pracowników, którzy nie dostali ich po podsumowaniu roku. I co? Koniec sierpnia, temat zamieciony pod dywan. Bardzo dobrze to świadczy, nieprawdaż? Niestety, jeśli ktoś coś obiecuje, to może niech słowa dotrzymuje albo da jakąś informację w temacie. W tym momencie jest to pracodawca, który stracił zaufanie tej części pracowników i chyba trzeba się stąd ewakuować... Szkoda, za poprzedniego prezesa było czuć, że stoi bardziej frontem do pracowników - obecny stoi plecami i udaje, że nie widzi rosnącego niezadowolenia...
Nie do końca to jest to prawdą, ponieważ ja dostałem podwyżkę. A jeśli tobie nie pasuję to jest przecież osoba do kontaktu z pracownikami, gdzie można iść i to wszystko powiedzieć. Ja dostałem podwyżkę bo o nią walczyłem. Pytałem się i pokazywałem wyniki mojej pracy. Prześmiewcze komentarze na forach nie zmienią tego stanu rzeczy, trzeba się zorganizować i podziałać w tym temacie.
Pierwsza rozmowa z działem rekrutacyjnym. To taka jakby ogólna weryfikacja odbyła się przez internet. Druga rozmowa z szefem działu. Tu miałem możliwość spotkania w siedzibie firmy, było wybór. Wynik i decyzja w ciągu tygodnia.
Dostałem zadanie rekrutacyjne. Później ocena i konkretna ocena kodu.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Czy ktoś z forumowiczów pracuje w dziale sprzedaży zdalnej w Warszawie? jak wyglada praca? dużo jest na głowie? jakie pytania na rozmowie kwalifikacyjnej?
klasyczny telemarketing, nic nadzwyczajnego. Forma zatrudnienia UOP albo B2B od pierwszego dnia. Wynagrodzenie podstawa + prowizja. możesz ustalać z kierownikiem jak masz wyniki i sobie to personalizowac. są targety tak, jest ciśnienie na sprzedaż jak wszędzie, rozmowa to spotkanie z działem HR plus kierownik działu, decyzja w tydzien
Dla mnie w COA nie ma tragedii! Kasa może nie jest cudowna ale jak się mieszka pod Rzeszowem to jest spoczko. Jestem tutaj pół roku, awans się gotuje, chwalą, nie krytykują. A widzę że najwięcej narzekają nowi co mają pikaczu na gębie bo przyszli do ktoś im kazał pracować i sprawdza wyniki. Firma jak firma jest ok gorzej z ludźmi, co nie rozumieją co się do nich mówi i myślą że są pękami świata!
Czy Polskie ePłatności S.A. oferuje wszystkim swoim pracownikom umowę o pracę, czy jednak należy spodziewać się umowy zlecenia?
W niedziele miała miejsca awaria w moim sklepie, transakcje się bardzo wolno realizowały. Zgłoszenie na infolinię udało się złożyć po 8 minutach czekania, godzinę później wszystko działało bez problemu. Dziękuję Pani Annie z infolinii za pomoc!
Wpadłam na ogłoszenie dla Doradcy Klienta w Dziale Sprzedaży Zdalnej i zamierzam aplikować. Z tego co jest napisane w ogłoszeniu po okresie próbnym można przejść na system pracy zdalnej, ile trwa w takim razie okres próbny? 3 msc? Razem z premią ile można się spodziewać zarobków MSC?
Pracowałem w PEP przez 5 lat. Robi się z tej firmy duża europejska korporacja. Ma to swoje minusy i plusy. Każdemu kto chce wejść w świat korporacji polecam PEP ponieważ jest to firma, która jest w okresie przejściowym i można się bardzo szybko zaadoptować z odpowiednim nastawieniem. Powiem tak: dużo zależy od Twojego nastawienia. Korporacje lubią jak ludzie są entuzjastyczni, weseli, zrelaksowani, oddani pracy i do tego jeszcze lubią to co robią. To gwarantuje wydajność i pomaga budować dobrą atmosferę w zespole, przez to jest to doceniane. Wiele osób też wie, że to zostanie docenione wiec wręcz ostentacyjnie pozakazują swój entuzjazm, licząc na szybką nagrodę. Neutralne zachowania są traktowane neutralnie. Natomiast zachowania z listy destruktywnych są odbierane negatywnie i przedstawiciele korporacji będą próbowały Ciebie zachęcić do ich zmiany.
Jak wygląda formalne zaadaptowanie się w korporacji? Chodzi i o to czy jest jakiś specjalny onboarding i wdrożenie nowej osoby?
Komentarz jakby ktoś z zarządu go napisał bez podania jakichkolwiek przykładów. W firmie kiedyś było dobrze lecz teraz od dłuższego czasu idzie wszystko w złą stronę. Płaca stoi, atmosfera słabnie, wszyscy boją się odezwać i walczyć o swoje - boją się skutków, pracownik już coraz mniej doceniany. Wszyscy naiwnie czekają na lepsze czasy jak nimi rozmawiam i nie ukrywają, że zastanawiają się nad zmianą. Rozwój może i możliwy, ale w Rzeszowie no i oczywiście nie będąc lizuskiem nie przejdzie. Ostatnia ankieta satysfakcji może i pomoże i wierzę w to mocno bo ostatnia która była to była i tyle - firma nic się nie odniosła do niskich wskaźników.
Czyli entuzjazm i zaangażowanie doceniane jest przez firmę? Możesz powiedzieć w jakiej formie? Premii? Jakie to kwoty? Nie mogę sobie tego zobrazować? Ci co są neutralnymi pracownikami po prostu ich nie dostają?
Jak w każdej robocie! Awans, premia i podwyżka, o czym tu debatować. Oczywiście musisz mieć wyniki bez tego ani rusz. Jak masz wyniki i się nimi nie chwalisz to nie dziw się, że nikt tego nie doceni. Proste!
Znalazłem na ich stronie taką ofertę: "Nie znalazłeś/aś stanowiska, które Cię interesuje i odpowiada Twoim kwalifikacjom? Wyślij aplikację spontaniczną CV na poczet przyszłych procesów rekrutacyjnych i dołącz do naszego zespołu IT!" O co tu chodzi? Ktoś takie coś bierze na poważnie? Wysłać tam CV? Po co to?
Stabilna firma, z dużym potencjałem rozwojowym. Pracuje od roku i jestem zadowolona, benefity są dobrze dofinasowane Dużym plusem praca hybrydowa – w tych czasach to podstawa ale różnie z tym bywa.
Rzetelna Opinia poszukiwana! Chodiz o pracę w telesprzedaży w Rzeszowie! Dzięki!
postaram sie streszczac wiec bedzie szybko rekrutacja: scenka gdzie kandydat zostaje poproszony aby sprzedać coś rozmówcy, samemu wybiera sie produkt zarobki: podstawa to 4k + liczne premie i dodatki mozna wyciagnac drugie tyle cele: tak, masz jak dowieszesz to jest bosko generalnie: jak umiesz sprzedawac to wal smialo pracowalem rok i powiem ze nawet ok
Piszą w ogłoszeniu że po okresie próbnym można pracować hybrydowo - długo trwa ten okres próbny? I czy umowa o pracę jest od pierwszego dnia czy też po tym okresie próbnym?
UOP jest od pierwszego dnia. Płacą także za okres szkolenia. Także warunki wstępne ni są złe. Tak można pracować zdalnie. Najpierw jednak okres wdrożenia. Ten okres bywa różny. Indywidualnie.
Na okresie próbnym już dają plan sprzedażowy? Czy jest to też indywidualnie? Dostaje się jedną osobę która wdraża jako taki opiekun, czy to też jest różnie?
No tak, w końcu kto nie ryzykuje nie pije szampana. A powiesz na jaką umowę tu handlowców zatrudniają? Jest może opcja kontraktu B2B?
I myślisz, że bardziej się opłaca niż zwykła umowa? Szczególnie pod kątem zarobków. Jak to wyjdzie po opłaceniu wszystkiego samemu sobie, porównywalnie czy więcej?
No tak! Pamiętaj, że wtedy możesz do fv doliczyć prowizje, innaczej księgowość i ty musisz się bawić w dodatowe umowy oraz rachunki. To zabiera czas, a ZUS i podatek i tak musisz opłacić.
(usunięte przez administratora)
Widocznie ten drugi musi przestać dbać o pracowników, bo mają za dobrze skoro wchodzą w prywatę - i jedną i drugą ;) Jeszcze się nie spotkałam z tym, aby komuś kiedykolwiek odmówił pomocy bez względu na to, co w danej chwili robił, a gdyby nie on, to w tym coa nie byłoby w połowie tak dobrze ;)
Może i jeden z nas się zwalnia, ale drugi swoją wiedzą, ambicją i dbaniem o Współpracowników sprawia, że COA przez ostatnie 2 lata rozwinęło się tak, jak nikt tego sobie wcześniej nie wyobrażał. Jeśli tu pracujesz, to powinieneś/powinnaś dostrzegać, ile dzięki niemu zaistniało zmian na lepsze. W innym przypadku jesteś zwykłym ignorantem. Wspomniałeś/wspomniałaś o zwolnieniu - czy bierzesz pod uwagę, że mogło do tego dojść ze względów prywatnych? Twój wpis stawia w negatywnym świetle całe COA i kompletnie nie wnosi nic, oprócz sączenia jadu. Mamy od groma kanałów komunikacji wewnątrz naszego działu - czemu piszesz coś takiego na GoWork? A dla wszystkich to Czytających polecam cytat z Abrahama Lincolna: "Nie ufajcie wszystkiemu, co przeczytacie w Internecie" ;) J.
No a ten wspomniany rozwój coś dobrego wniósł dla zwykłego pracownika? Dobrze byłoby wiedzieć, jak tam teraz jest, bo sporo tu starszych wpisów. Jakieś podwyżki ostatnio były? Zwłaszcza, że ceny przy inflacji nie spadają.
W COA jest coraz gorzej. Cała tym zasługa dyrektora COA i jego coraz to bardziej chorych pomysłów. Coraz większe koło wzajemnej adoracji w Rzeszowie. Nie tykalni jedynie pupilkowie K. A tych pupilków ma kilku w Rzeszowie i paru w Kielcach. Oni co by nie zrobili to i tak najlepsi we wszystkim... ale (usunięte przez administratora) tak już mają
Pan k zawsze był ambitny i z coa chce zrobić korpo o światowym standardzie. Lubi lizusów i donosicieli. Tacy tutaj mają dobrze i zwykle awansują do innych działów a taki szaraczek siedzi i zdany jest tylko na siebie bo teraz to nie ma tam nawet komu ufać.
Drogi Użytkowniku, to że ktoś się zwalnia niczego złego nie oznacza. To normalna sytuacja, że ludzie chcą się rozwijać często wiąże się to ze zmianą miejsca pracy. Polecam uzbroić się chociaż w odrobinę odwagi i przysłowiowych "jaj" i zacząć wylewać swoje prywatne żale oko w oko. Obie osoby, o których piszesz zawsze są pomocne, a jeśli rozmawiają z kimkolwiek to zauważ, że istnieje coś takiego jak przerwa uwzględniona w kodeksie pracy. Jak jest potrzeba to każdy z nich oderwie się nawet od obiadu i wszystkich innech czynności bo ktoś poprosił o pomoc. Twój komentarz jest zwyczajnie chamski, wylewa się z niego nienawiść i zupełnie nic nie wnosi jeżeli chodzi o realia pracy w COA. Zachęcam również do skorzystania z pomocy psychoterapeuty, który da Ci wsparcie w uporaniu się z własnymi problemami.
Trzeba mieć 0 godności żeby rzucać (usunięte przez administratora)w jedne z niewielu osób, które realnie coś robią, aby ułatwić pracę zwykłym specjalistom w coa. I mówię to jako osoba, która pracuje tu już ładnych parę lat. Może ktoś kto patrzy na wszystko pobieżnie tego nie widzi, ale działania wymienionych osób przyczyniają się codziennie do polepszenia warunków pracy. Jak obie te osoby się zwolnią to dopiero zobaczymy, co to znaczy praca w coa, kiedy nikt nie będzie nas bronił przed coraz to nowszymi pomysłami i obowiązkami z góry. A wcale bym się nie zdziwiła, gdyby i druga wspomniana osoba poszła w ślady J, skoro w szeregach mamy takie(usunięte przez administratora) Jak masz chociaż odrobinę jaj to porozmawiaj o tym w cztery oczy, a nie zgrywasz chojraka w necie :)
Trenerzy nie mają wpływu na nasze podwyżki. Gdyby mieli wpływ, to każdy z nas by ją dostał. Za to robią wiele, aby pracowało się nam jak najlepiej. Bez trenerów w COA, to leżymy i płaczemy. Taka prawda.
Czy ktoś wie czemu nie ma słodyczy bezcukrowych w automatach vendingowych? Jak dla mnie to duży brak! Już wielokrotnie o tym mówiłam.
Dokładnie. Czemu w automatach sam niezdrowy (usunięte przez administratora) W innych firmach owocowe czwartki, eventy że zdrową żywnością, a u nas w automacie nawet napojów bez cukru nie uświadczysz...
no właśnie! to jest ważne dla wielu osób, mamy osoby na diecie, z brakiem tolerancji np. laktozy czy cukru! te komentarze tego chłopaka co go wyrzucili za chuligańskie zachowanie to jakiś bezsens.
Będę mieć kolejny etap rozmów rekrutacyjnych stąd moje pytanie w jakich przedziałach można zaproponować swoje oczekiwania finansowe jeśli mam doświadczenie prawie 2 lata w obsłudze klienta ? ( Stanowisko:COA) :)
netto z premiami i dodatkami przez pierwsze 3 mieś i to z zerowym doświadczeniem
Więc tak: -po okresie próbnym możesz liczyć na premię 35% pensji i podwyżkę - jaką? zależy od tego jak się dogadasz -umowa po próbnych miesiąch na czas 12 miesięcy -kolejna podwyżka przy kolejnej umowie na 18 miesięcy -dopiero kolejna umowa na czas nieokreślony Także tak to wszystko wygląda.
czyli tylko papier sprawdzają? a umiejętności czy cokolwiek? wiadomo na jednej rozmowie nie sprawdzisz wszystkiego ale to też chyba ważne?
Tak, umiejętności sprawdzają. NA rekrutacji mogą zadawać pytania jak sobie poradzisz z klientami.
Podacie przykłady pytań, jakimi Cię poczęstowali? Żeby wiedzieć o co im konkretnie chodzi i czy to temat dla mnie?
Podstawowe: o wykształcenie i doświadczenie. Do tego scenka z rozmową z klientem. Generalnie warto poczytać o firmie i jej usługach.
Poszukiwany jest pracownik na stanowisko Doradca Klienta (Telesprzedaż). Co do wynagrodzenia określone zostało jako konkurencyjne. Plus premie od wyrobionych celów. Może ktoś w takim razie określić ile wychodzi tego wszystkiego razem na początku zatrudnienia? Ile można realnie oczekiwać? Faktycznie są kursy języka angielskiego? Jak to się odbywa?
Kasa zależy od tego jaką sobie wynegocjujesz. Tak są kursy z angielskiego oraz cała gama dodatkowych bonusów jak specjalne karnety na siłkę na indywidualne treningi.
Jak się pracuje jako Specjalista ds. Sprzedaży Zdalnej w Rzeszowie? Ile można najwięcej wyciągnąć? I jak atmosfera?
Ja tam jestem zadowolony. Szef bardzo fajny, wszystko da się załatwić i płaca nie najgorzej. Ogólnie polecam firmę, ale jak każda firma IT ma swoje mankamenty) w kadrach też ok. Jak chciałem coś załatwić to pomoc rzeczywiście była. O wiele lepsze niż np. CCP czy inne firmy w RZE
Pisze że płacą nie najgorzej. To znaczy ile? Jakie teraz są stawki dla nowych osób? Od czego zależą?
No dobra. Wiadomo, że ma. A te stawki tak średnio? Rynkowe? Powyżej czy poniżej? Nie chcecie napisać kwoty to może w ten sposób
Mimo wysypu negatywnych komentarzy (może to jakaś zorganizowana akcja) mogę powiedzieć, tylko, że praca w call center ma swoje plusy i minusy. Nie oczekujcie tu wielkiego rozwoju. Taka jest prawda. COA to dobre miejsce do odbicia się na inne działy. Wielu się to udało. Pracuje tam dziesiątki różnych osób. Część rzeczywiście knoci robotę i jest z tego rozliczana. To nawet dobrze, ponieważ póżniej ten niezadwolony klient wraca i to na przykład do Ciebie. Niczym taki gorący kartofel. Generalnie jest to dobre miejsce na początek.
Tak to na pewno farma (usunięte przez administratora)i odpowiada za negatywne komenatrze :) ja widzę z goła co innego, iż firma prosi o usuwanie komentarzy, które są nie wygodone. Myślę, że każdy ma prawo do wyrażenia swojej opinii. Pracuję w COA 2,5 roku i jedyne co mogę potwierdzić, iż to wszystko zmierza w złym kierunku.
Niedawno opuściłem firmę i spędziłem w niej 4 intensywne lata. Zaczynałem od COA dostając niecałe 3 tysie na słuchawce. Nikt mi nie obiecał złoych gór. Od razu na wejsciu powiedziano mi ile mogę wyciąnąć maksymalnie. Dostałem jasny komunikat: "tu nie zarobisz więcej niż". Zapamiętałem to i polowałem na rekrutacje wewnątrz, udało się i dostałem się do produktów co podwoiło moją pensję w ciągu roku. Produkty to inny temat, gdzie robiłem po 2-3 projekty. Cieżki temat ale się opłacało. Kontakty i doświadczenie i teraz mogę iść dalej. Firmę oceniam pozytywnie, mimo iż teraz to już jest totalne korpo - co mi nie do końca pasowało bo jestem startupowy.
Trzeba też mieć charakter i inicjatywę aby ogarnąć temat rekrutacji. Mialem w zespole takiego (usunięte przez administratora), który ciągle narzekał. Skończył polonistykę na pięcioletnich magisterskich. Miał pretensje do całego świata, że wylądował na słuchawce. Przez 5 lat na studiach nawet nie przyszło mu do głowy aby ruszyć (usunięte przez administratora) na staż, o robocie nie mówiąc. Narzekał, że musiał tu przyjść i robić, bo jemu się należy bo ma magistra. Krytykował każdą decyzję, każdy komunikat, wszystko było nie tak. Rekrutacje wewnętrzne? (usunięte przez administratora)mówił mi że to tylko dla kolesi przełożonych i tych co mają znajomości, że na pewno my nie mamy szans. Spytałem się go czy brał udział, powiedział: NIE. Kurtyna!
Mimo iż pojawia się ostatnio wysyp negatywnych komentarzy uważam, że masz rację. Ponieważ przeważają plusy w formie dodatków, których w innych call-center w regionie na próżno szukać.
Korporacja ma swoje minusy - ład, dryl, czy struktura. Też czasem niezrozumiałe ale i głupie przepisy. Natomiast ma też plusy, nie musisz się martwić o wypłątę na czas czy kruczki w umowach. No i pakiety socjalne, czasem mniejsze a czasem większe. Jeśli chodzi o PEP to wszystko zależy gdzie pracujesz, innaczej oceniałem pracę jak byłem PH, a innaczej jak zacząlem roobtę w R&D!
Jak dla mnie to w firmie sporo się zmienia. Pracuje własnie w tej szkole przetrwania, czyli COA w Rzeszowie już 3 rok i widze, że zmiany Zmienił się Kierownik i widać różnice w podejsciu do ludzi. Ci ktorzy kiedys tu pracowali teraz wracają. Może gdzie indziej płacą trochę lepiej, ale wymagania są takie, że nie ma kiedy na przerwę iść. A tu jest zdrowy rozsądek. Ja tam nie narzekam.
Po wielu latach perypetii z Panem kierownikiem przejrzano na oczy. Dobra zmiana we wrześniu???? tyle że co tak późno..
Jestem bardzo ciekawa kto wraca. Szkoda ze nikt z "gory" nie zainteresował sie tym dlaczego z działu sprzedaży cała masa ludzi sama się zwalniała.Pep był kiedyś fajna firma naprawdę. Nawet pomimo marnych zarobków. Ale teraz... to nie jest napewno praca na dłużej. Dla studentów ok. Tu się liczą tylko cyferki i raporciki a i układy. Kablowanie i wyścig szczurów jest na porządku dziennym. Każdy kto ma choć trochę oleju w głowie już dawno odszedł.
Dokładnie tak jest, nie dajmy się zwieść. Oczywiście każdy ma prawo do negatywnych opinii, ale nie wprowadzajmy ludzi w błąd. Nikt nikomu nie obiecuje złotych gór.
dokładnie, co ciekawe publikuje te opinie jedna osoba praca w coa, nie należy to najlepszych ale można zawsze aplikwoać na inne stanowiska, firma daje takie możliwości, a nie tylko drzwi
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Polskie ePłatności S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Polskie ePłatności S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 97.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Polskie ePłatności S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 54, z czego 25 to opinie pozytywne, 11 to opinie negatywne, a 18 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Polskie ePłatności S.A.?
Kandydaci do pracy w Polskie ePłatności S.A. napisali 10 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.