Podoba mi się taka jedna i nie wiem jak zagadać ma ktoś pomysł??
Czy są tu jakieś ładne dziewczyny bo nie wiem czy przychodzic? Pensja beznadziejna to żeby było chociaz na co popatrzec
Copka pije czy już po odwyku?
Znam wszystkich obecnych COPOW i jedyne co mogę powiedzieć że pewnie jakaś ruska poluje na stanowisko i gada głupoty. Co do alkoholu w pracy to sugeruje wziąć się za rodzielcow bo momentami strach zwłaszcza ci zagraniczni. sam nie raz czułem nawet od operatorek zagranicznych a kierownicy sobie nic z tego nie robią
Firma zagraniczna,covidu nie ma i nie bedzie
Ty pracujesz, czy już nie?
Po co ktoś pozatrudnial Ukraińców? Ten kto zatrudnił powinien za nich robić,bo oni nic nie robią czy wy w biurze i kierownicy ślepi?
Kto pozatrudnial ludzi,którzy nic a nic nie umieją? Biuro na pracy zdalnej?
Wszyscy wiemy ,że zakład jest coraz gorszy
lidzie jak wy mało wiecie!!!
Jest bystra, no i pracuje dobrze, a Adam jest bo jest, coś tam robi
Agnieszka powinna być kierownikiem,jest dobra,a jej zmiana najlepsza
To chyba z takimi sprawami to do biura,bo tu ma forum to nikt jej nie awasuje,a zmiana każda taka sama ma plusy i minusy.
Tak z innej , to proszę napisać w czym jest ta zmiana najlepsza na każdej to samo ten sam bałagan,a co do Pani A mam bardzo dobre zdanie jak pracownicy uważają że dobrym by była kierownikiem trzeba zgłosić wyżej.
Zakład, w którym liczy się ilość i zysk, a pracownik ma wykonywać robotę i się nie odzywać. Gdy osoba, ktora pracuje na linii latami ma jakiś pomysł, jak usprawnić pracę to ma się nie odzywać, bo od tego są ludzie na odpowiednich stanowiskach, z tym, że ci ludzie przychodzą świeżo po studiach, nigdy nie pracowali fizycznie, a ich innowacje często pogarszają warunki pracy zamiast je poprawić. Kierownicy nie robią nic, żeby zatrzymać pracowników, którzy na prawdę się starają, a wręcz przeciwnie, będą tak podnosić normy aż w końcu ludzie nie wytrzymają, dlatego ci normalni uciekają do innych zakładów, a zatrudnia się na ich miejsce takich, co mają dwie lewe ręce. Jak tam mają pracować normalni ludzie, jak nie mają z kim pracować? Robić za nich, żeby wyrobić normę, bo niektórzy muszą co 5 minut wyjść na papieroska? Teraz jeszcze na montażu zrobili czterobrygadówkę- w takim systemie mogą pracować młodzi, którzy dopiero wkraczają na rynek pracy, a nie ludzie, którzy mają rodziny - i znowu będzie płacz, że nie na chętnych do pracy.
Nie trzeba po studiach Małysz po zawodówce jest Prezesem PZN w Rosji też ludzie pracują ze średnim wykształceniem kierownik nie musi mieć studiów może być np po liceum lub technikum była pani która po podstawówce byla brygadzistka no i była najlepsza ale biuro zwolniło bo była lepsza od kierowników
Nie ma kierownika i liderka daje rady sama to po co kierownik? Nie ma liderki to kierownik nie zastępuje jej
Nie oceniam tego, czy kierownik jest potrzebny, czy nie. Lider pilnuje swoich ludzi i wyrobionego planu, ale to nie on ustala normy, czyli ile sztuk ma być zrobionych w ciągu dnia. Liderzy nie mają też wpływu na ile zmian pracuje linia. Lider może zwolnić pracownika, który sobie nie radzi, ale nie ma możliwości, żeby zatrzymać tego, który dobrze pracuje, ale nie odpowiada mu atmosfera w zakładzie, bo np. podczas pracy nie możesz zamienić zdania z osobą na linii, masz zasuwać jak robocik, a jak ktoś z góry (nie lider, ale ktoś wyżej) zobaczy, że sprawnie ci idzie i się wyrabiasz to znaczy, że można podnieść normę i możesz pracować szybciej, tylko jak długo można pracować przy swoich maksymalnych możliwościach. Ja zaczęłam pracować, jak jeszcze był Bianor i wtedy na prawdę chciało się chodzić do pracy i było z kim pracować. Od początku powtarzano, że najważniejsza jest jakość produktu. Jak tylko zmieniła się firma, zaczęło się czepianie o wszystko, ale ważniejsze od jakości było, czy butelka z wodą nie stoi na widoku. Fajni ludzie zaczęli uciekać, przyszli białorusini i ukraińcy, którym nikt nie potrafił wytłumaczyć, co mają robić i pewnie tak jest do dziś, ale mnie też już tam nie ma, aczkolwiek za Bianorem tęsknię i z chęcią pracowałabym w takim zakładzie.
witam, pracuję w firmie kilkanaście ładnych lat. rzeczywiście z roku na rok jest coraz gorzej. Pracy coraz więcej dokładają a wypłata stoi w miejscu. Firma z taka pozycją na rynku psuje swój wizerunek jeżeli chodzi o stosunek do pracowników. Połowa specjalistów nie wiadomo od czego i po co są zatrudnieni powinni do sprzątania zatrudnić. Na wtrysku to ludzi aż szkoda jak na ranku wyłażą ze swoich biur i szukają dziury w całym- na miotłę i niech sprzątają halę. liderki już chyba od wszystkiego są, z językami na brodzie całą zmianę latają jak opętane nawet nie ma jak zagadać. Ludzie zmęczeni, zestresowani i beż żadnej motywacji. Kierownicy wyścig szczurów urządzają , który lepszy który lepsze wyniki ma. Chora rywalizacja. Wszyscy na siebie donoszą kierownicy liderki, rozdzielcy , ustawiacze a powinni grać jednej drużynie.
Kiedyś była Halina liderka to był śmiech na sali każdy pracownik wiedział co w domu ile mąż wypił kto był kiedy i gdzie ale dziękować Bogu już na emeryturze
To są opinie o firmie? wypisywanie bzdur , narzekanie,obrażanie innych,ten co to przeczyta nie będzie źle myślał o zakładzie tylko o dziczy która tam pracuję po tych wpisach ,brak słów...
Ktoś wie ile ma lat liderka Ag...ja?
Praca na produkcji wygląda tak .Robi się 7 dni pod rząd i pracuje w nocy w dzień wolny 6h co daje 1 dzień wolny. W miesiącu wyjdą łącznie 4-5 .Praca w święta bez żadnych dopłat .Jeden weekend wolny w miesiącu i to nie zawsze cały .Nocki 20%+ stawka podstawowa to 10zł brutto .Przerwa jedna 15 minut
Teraz 5500 do lapy na produkcji
Ja bym bral tą liderke wysoką widać dobra jest w te klocki
Wiesz o której piszę?
5tysi mamy
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Rosti S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Rosti S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 113.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Rosti S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 96, z czego 15 to opinie pozytywne, 39 to opinie negatywne, a 42 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!